ďťż
Parkowanie na Lumumby
ďťż
Start
takie tam...
 
Witam.
Jako, że jestem na świeżo po niezdanym egzaminie na PJ, mam pytanie
takie. Czemu na ul. Lumumby od strony ul. Rodzeństwa Fibaków nie ma
zakazu parkowania po prawej stronie jezdni??????? Właśnie wczoraj
dzięki tym zaparkowanym studenckim samochodom oblałem egzamin. No może
nie dzięki nim, tylko dzięki swojej nieuwadze, aczkolwiek te samochody
w pewnym stopniu się przyczyniły do mojego niezdania.

--
Pozdrowienia
Radek Dobrowolski



Użytkownik "Buster" <radoslaw.dobrowolski@gmail.com> napisał w
wiadomości
news:64a56d94-ee00-4586-b83a-267a86d66f10@u72g2000hsf.googlegroups.com...[color=blue]
> Witam.
> Jako, że jestem na świeżo po niezdanym egzaminie na PJ, mam pytanie[/color]

Przywaliles? :P ;)

Nie stresuj sie. Jedno oblanie (dwa, trzy, cztery... szesnascie)
zdarza sie :)

A w sprawie pytania, to nie wiem dlaczego nie ma, tak samo jak nie
wiem dlaczego mialby byc. Przygotuj sie na to, ze takich jak i
podobnych pytan w swojej karierze kierowcy zadasz jeszcze wiele.

Pozdrawiam. Tomek.

--
Darmowe Nagrody Dla Kazdego
[url]http://skocz.pl/darmowe_nagrody[/url]

On 5 Mar, 10:27, Tomasz Kałużny <vyehoo_tnij_to_przed_ma...@o2.pl>
wrote:[color=blue]
> Przywaliles? :P ;)[/color]

Kurde o mały włos. Było lusterko w lusterko. Egzaminator dał po
hamulcach. Ale tam ewidentnie powinien być zakaz zatrzymywania. Ehhh.
Ja już zadaje takie pytania, pomimo, że nie jestem kierowcą (jeszcze),
ale znam tą naszą Łódź i wiem, że gdzieniegdzie są takie kwiatki. Np.
ulica zdaje się że Niska (pierwsza za Kamińskiego jadąc pomorską w
stronę ronda Sol.

--
Pozdrowienia
Radek Dobrowolski

Użytkownik "Buster" <radoslaw.dobrowolski@gmail.com> napisał w
wiadomości news:46c0abe1-9755-46bd-823a-1047488212f8@u69g2000hse.googleg
roups.com...[color=blue]
> On 5 Mar, 10:27, Tomasz Kałużny <vyehoo_tnij_to_przed_ma...@o2.pl>
> wrote:[color=green]
>> Przywaliles? :P ;)[/color]
> Kurde o mały włos. Było lusterko w lusterko. Egzaminator dał po
> hamulcach. Ale tam ewidentnie powinien być zakaz zatrzymywania. Ehhh.
> Ja już zadaje takie pytania, pomimo, że nie jestem kierowcą (jeszcze),
> ale znam tą naszą Łódź i wiem, że gdzieniegdzie są takie kwiatki. Np.
> ulica zdaje się że Niska (pierwsza za Kamińskiego jadąc pomorską w
> stronę ronda Sol.[/color]

Hmm, czyli zaatakował Cie stojący samochód. A gdyby tam był zakaz
zatrzymywania to już wolno by było udeżyc w stojący tam samochód? A
gdyby w tym miejscu stała Pańska matka i proszę mi nie mówić, że siedzi
z tyłu...

Pozdrawiam
Mariusz Kłosiński



On 5 Mar, 12:05, Mariusz Kłosiński <ohnel...@poczta.onet.pl> wrote:
[color=blue]
> Hmm, czyli zaatakował Cie stojący samochód. A gdyby tam był zakaz
> zatrzymywania to już wolno by było udeżyc w stojący tam samochód? A
> gdyby w tym miejscu stała Pańska matka i proszę mi nie mówić, że siedzi
> z tyłu...[/color]

Ej no....... Ja tylko mówię, że gdyby tam był zakaz zatrzymywania się,
to by te samochody tam nie stały. Blah. A gdyby tam stała moja matka,
to bym jej pomachał :-)

Buster pisze:[color=blue]
> ulica zdaje się że Niska (pierwsza za Kamińskiego jadąc pomorską w
> stronę ronda Sol.[/color]

To jest ul. Zacisze.
Bardzo często tamtędy jeżdżę, także autem ciężarowym i uważam, że
stawianie tam zakazu postoju byłoby nierozsądne. Skoro daję radę
przejechać autem 7x2,5m, to każda osobówka da radę.
Gdyby tam nie można było stawać, to sporo osób miałoby poważny kłopot
gdzie trzymać auto. Inna sprawa że to "uliczka osiedlowa", więc jakiegoś
dużego ruchu tam nie ma, poza tym dzięki tym autom nie można za bardzo
rozbujać się przed szkołą i przedszkolem...

Wiele miast o starej zabudowie jest trudnych do manewrowania i trzeba
ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć :-) Wiele miejsc staje się
niedrożnymi wyłącznie z powodu marnych umiejętności kierowców. W zeszłym
tygodniu na ul. Brzechwy na wyjeździe popsuło się auto. Wiele samochodów
ominęło je, jeden dojechał i stanął (za nim bodaj 5 kolejnych). Pytam
faceta czy skoro nie może przejechać, to może wycofa się 5 metrów na bok
by inni przejechali, na co on mi mówi: "Proszę Pana! Ja mam przyczepę!".

--
pozdrawiam,
Paweł Olaszek

On 5 Mar, 09:33, Buster <radoslaw.dobrowol...@gmail.com> wrote:[color=blue]
> takie. Czemu na ul. Lumumby od strony ul. Rodzeństwa Fibaków nie ma
> zakazu parkowania po prawej stronie jezdni??????? Właśnie wczoraj
> dzięki tym zaparkowanym studenckim samochodom oblałem egzamin. No może[/color]
No to dobrze że nie zdałeś. Skoro przy małej prędkości i szerokiej
jezdni nie widzisz zaparkowanych samochodów, to co będzie na
normalnej, nie osiedlowej drodze?
Nie widzę powodu żeby tam stawiać znak zakazu parkowania.
pt.

On 5 Mar, 13:05, "p.t." <pat...@poczta.onet.pl> wrote:
[color=blue]
> No to dobrze że nie zdałeś. Skoro przy małej prędkości i szerokiej
> jezdni nie widzisz zaparkowanych samochodów, to co będzie na
> normalnej, nie osiedlowej drodze?
> Nie widzę powodu żeby tam stawiać znak zakazu parkowania.[/color]

A czy ja powiedziałem, że nie widziałem tych samochodów??? Ta ulica
nie jest szeroka na tym odcinku. Gdy po prawej stronie stoją
samochody, to zajmują cały pas ruchu i zostaje tylko lewa część
jezdni. i na prawdę ledwo mieściły się tam dwa samochody, bo żeby te
samochody z naprzeciwka przejechały, musiałem mocno przytulić się do
tych samochodów zaparkowanych RÓWNOLEGLE po prawej stronie. A ZTCP ja
jadąc lewą stroną, omijając przeszkody jestem zobowiązany przepuścić
tych, którzy jadą swoim pasem z naprzeciwka.

--
Pozdrowienia
Radek Dobrowolski

[color=blue]
>No to dobrze że nie zdałeś. Skoro przy małej prędkości i szerokiej
>jezdni nie widzisz zaparkowanych samochodów, to co będzie na
>normalnej, nie osiedlowej drodze?[/color]

Byleś tam, widziałeś całą sytuację ? Nie - to nie oceniaj, mógł dokładnie
tak jak pisze z naprzeciwka jechać większy smaochód, ktoś z naprzeciwka mógl
inny samochód wyprzedzać. lub po prostu jechać sobie środkiem jezdni.

Bartek

Bartek eN pisze:[color=blue][color=green]
>> No to dobrze że nie zdałeś. Skoro przy małej prędkości i szerokiej
>> jezdni nie widzisz zaparkowanych samochodów, to co będzie na
>> normalnej, nie osiedlowej drodze?[/color]
>
> Byleś tam, widziałeś całą sytuację ? Nie - to nie oceniaj, mógł dokładnie
> tak jak pisze z naprzeciwka jechać większy smaochód, ktoś z naprzeciwka mógl
> inny samochód wyprzedzać. lub po prostu jechać sobie środkiem jezdni.[/color]

umowmy sie - za cos nie zdal. ale czy w zwiazku z tym mamy dyskutowac na
temat slusznosci znakow? byla masa watkow juz na ten temat. trzeba sie
dostosowac do warunkow i tyle. nie rozumiem w ogole sensu tego watku.
buster szukasz usprawiedliwienia?:)

On 5 Mar, 21:31, "michal // i-shop.pl" <i-s...@i-shop.pl> wrote:[color=blue]
> umowmy sie - za cos nie zdal. ale czy w zwiazku z tym mamy dyskutowac na
> temat slusznosci znakow? byla masa watkow juz na ten temat. trzeba sie
> dostosowac do warunkow i tyle. nie rozumiem w ogole sensu tego watku.
> buster szukasz usprawiedliwienia?:)[/color]

Ależ broń Boże. Nie szukam usprawiedliwienia. Moja wina była
ewidentna. Nie zauważyłem, że lusterka się zaszły. I zgadzam sięz tym
wszystkim. Jednak tylko chciałem powiedzieć po prostu, że tam powinien
w sumie być zakaz zatrzymywania się ze względu na wąską uliczkę,a tym
bardziej, że około 100 metrów dalej jest parking, gdzie można
zaparkować.

A dzisiaj na ul. Zachodniej zobaczyłem super znak. Jadąc w stronę
Ogrodowej stoi sobie tabliczka, na której jest emotikona :-( i podpis
pod nią: To skrzyżowanie zostanie zamknięte za 4 dni. Przepraszamy.
Wracając z pracy postaram się cyknąć zdjęcie i wrzucę wieczorkiem.
Taki optymistyczny element :-)

--
Pozdrowienia
Radek Dobrowolski

On 2008-03-06, Buster <radoslaw.dobrowolski@gmail.com> wrote:[color=blue]
> Ależ broń Boże. Nie szukam usprawiedliwienia. Moja wina była
> ewidentna. Nie zauważyłem, że lusterka się zaszły. I zgadzam się z tym
> wszystkim. Jednak tylko chciałem powiedzieć po prostu, że tam powinien
> w sumie być zakaz zatrzymywania się ze względu na wąską uliczkę, a tym
> bardziej, że około 100 metrów dalej jest parking, gdzie można
> zaparkować.[/color]

To naprawde zaden powod. Ani to zadna przelotowa, wielka ulica,
ani miejsc parkingowych w Lodzi za duzo.
chyba, ze pod moja nieobecnosc cos sie przez ostatnie lata zmienilo.
Naucz sie jezdzic po waskich uliczkach i po sprawie.

--
Jacek "AMI" Rudowski

On Wed, 5 Mar 2008 00:33:27 -0800 (PST), Buster
<radoslaw.dobrowolski@gmail.com> wrote:
[color=blue]
>Witam.
>Jako, że jestem na świeżo po niezdanym egzaminie na PJ, mam pytanie
>takie. Czemu na ul. Lumumby od strony ul. Rodzeństwa Fibaków nie ma
>zakazu parkowania po prawej stronie jezdni??????? Właśnie wczoraj
>dzięki tym zaparkowanym studenckim samochodom oblałem egzamin. No może[/color]

straszne! W ogóle na całej trasie Twojego egzaminu powinien być zakaz
ruchu i parkowania (oczywiście Ciebie nie dotyczyłby) :-)

Powodzenia następnym razem...

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates