ďťż
Rewolucja w strefie płatnego parkowania (SPP)=2E
ďťż
Start
takie tam...
 
Witam wszystkich.
Z zaciekawieniem poszukałem u źródeł informacji na temat przetargu na
dostawę parkometrów.
Oprócz oczywistych wytycznych odnośnie ilości parkomatów (286 szt) ich
funkcjonalności (baterie słoneczne, czytniki kart bezstykowych, on-
line raportowanie via GPRS), dowiedziałem się o bezpodstawnej (bo nie
znajdującej odzwierciedlenia w uchwałach RM) podziale na trzy
podstrefy parkingowe o trzech stawkach opłaty za parkowanie:
(za dokumentacja przetargową [url]http://www.zditm.szczecin.pl/ogloszenia/parkomaty_siwz_27_04_2007.rar[/url]
)
- czerwoną (A) - o stawce maksymalnej
- żółtej (B) - o stawce 2/3 maksymalnej
- zielonej (C) - o stawce 1/3 maksymalnej

Poza bezsprzeczną kwestią jaka jest konieczność postawienia
parkomatów, a nawet wobec znajdującej u mnie zrozumienie koniecznością
podziału na podstrefy, moje oburzenie wzburza jednak beztroska
zamawiającego działającego poza prawem (co jeśli ZDTiM kupi parkomaty
z podziałem na strefy a RM podziału nie uchwali) oraz to ze miłościwie
nam panujące media (GW w słowach p. Rabendy- bo tam znalazłem info o
przetargu) nie zająknęły się ani przez chwile nad ważnym tematem
podziału na podstrefy (mapy do pobranie ze strony zdtim), skupiając
się nad poprawnością ogłoszenia przetargowego (nie czytając jego
treści :| ).

pzdr
Kuba



On 4 Maj, 10:31, Swider <jwswider...@gmail.com> wrote:
[color=blue]
> - czerwoną (A) - o stawce maksymalnej
> - żółtej (B) - o stawce 2/3 maksymalnej
> - zielonej (C) - o stawce 1/3 maksymalnej[/color]

no , a jak! łyżka dziegciu w beczce stęchłego miodu....

- czerwoną (A) - o stawce maksymalnej
- żółtej (B) - o stawce 2/3 maksymalnej
- zielonej (C) - o stawce 1/3 maksymalnej

hehehe, obstawiam (jak już kiedyś zagaiłem), że zielona strefa będzie np. na
Osowie i w Załomiu - mamy wszak tyle niewykorzystanych gospodarczo miejsc ;)

pzdr, bart


"bart" <bart78osz@wpUSUNTO.pl> wrote in message
news:f1fl6e$pq$1@achot.icm.edu.pl...[color=blue]
> - czerwoną (A) - o stawce maksymalnej
> - żółtej (B) - o stawce 2/3 maksymalnej
> - zielonej (C) - o stawce 1/3 maksymalnej
>
> hehehe, obstawiam (jak już kiedyś zagaiłem), że zielona strefa będzie np.[/color]
na[color=blue]
> Osowie i w Załomiu - mamy wszak tyle niewykorzystanych gospodarczo miejsc[/color]
;)

A ja sie zastanawiam czy nie moznaby podjac jakiejs inicjatywy w celu
likwidacji SPP?? Mieszkancy miasta nie maja z niej zadnego pozytku, a naraza
ona ich tylko na wydatki a czesto równiez nieprzyjemnosci.



> A ja sie zastanawiam czy nie moznaby podjac jakiejs inicjatywy w celu[color=blue]
> likwidacji SPP?? Mieszkancy miasta nie maja z niej zadnego pozytku, a naraza
> ona ich tylko na wydatki a czesto równiez nieprzyjemnosci.[/color]

Tu sie akurat nie zgadzam z przedpiszącym, uważam za celowe
wprowadzenie strefy płatnego parkowania, a za jeszcze bardziej celowe
ogólnodostępnych parkomatów, tak, by opłacenie postoju było jak naj
mniej uciążliwe. Mieszkańcy mają z SPP pozytek - parkujący w strefie
optymalizują czas i miejsce postoju, co więcej - czego sobie każdy
mieszkaniec życzy - skłaniają do refleksji czy wjechać w ścisłe
centrum samochodem, czy komunikacją miejską.
W tym wątku chciałem zwrócić uwagę na to, że miasto zamiawia już
parkomaty z podziałem na podstrefy nie sankcjonując tego stosownie
uchwalonym prawem.
Bolało mnie również, że gazeta wyrobcza zachwyca się formalną stroną
przetargu, puszczając mimo oczu fakt tak kardynalnych zmian.

Kuba


Użytkownik "Mike" <mjl4d@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:f1ftej$osl$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> A ja sie zastanawiam czy nie moznaby podjac jakiejs inicjatywy w celu
> likwidacji SPP?? Mieszkancy miasta nie maja z niej zadnego pozytku,[/color]

Nie jest ważne, że mieszkańcy miasta nie mają zadnego pozytku,
ważne, że pożytek mają politycy. W spółce SPP jest ileś miejsc pracy
i teraz zagadka, ilu pracowników tam zatrudnionych to są znajomi, krewni
obecnych osób wpływowych ?


Użytkownik "Mike" <mjl4d@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:f1ftej$osl$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> A ja sie zastanawiam czy nie moznaby podjac jakiejs inicjatywy w celu
> likwidacji SPP?? Mieszkancy miasta nie maja z niej zadnego pozytku, a
> naraza ona ich tylko na wydatki a czesto równiez nieprzyjemnosci.[/color]

Najlepiej by było, aby radni ograniczyli lub zlikwidowali SPP,
ale jak ich do tego przekonać ?
Być może prawo przewiduje coś takiego jak lokalna
inicjatywa obywatelska ?


Użytkownik "Jack" <nospam@onet.pl> napisał w wiadomości
news:f1gs71$61s$1@nemesis.news.tpi.pl...
[color=blue]
> Nie jest ważne, że mieszkańcy miasta nie mają zadnego pozytku,
> ważne, że pożytek mają politycy. W spółce SPP jest ileś miejsc pracy
> i teraz zagadka, ilu pracowników tam zatrudnionych to są znajomi, krewni
> obecnych osób wpływowych ?[/color]

No, ile?

m.

Jack pisze:[color=blue]
> Być może prawo przewiduje coś takiego jak lokalna
> inicjatywa obywatelska ?[/color]

Tak, wybory ;-) Tylko frekwencja zawsze mowi sama za siebie.

--
Arek

Do kina w Szczecinie?
Sprawdz co jest grane: [url]http://kino.szczecin.pl[/url]

On 5 Maj, 07:32, "Michal Radomil Wisniewski" <mic...@poczta.fm> wrote:[color=blue]
> Użytkownik "Jack" <nos...@onet.pl> napisał w wiadomościnews:f1gs71$61s$1@nemesis.news.tpi.pl...
>[color=green]
> > Nie jest ważne, że mieszkańcy miasta nie mają zadnego pozytku,
> > ważne, że pożytek mają politycy. W spółce SPP jest ileś miejsc pracy
> > i teraz zagadka, ilu pracowników tam zatrudnionych to są znajomi, krewni
> > obecnych osób wpływowych ?[/color]
>
> No, ile?
>
> m.[/color]

no 65 tzw. inspektorów strefy, napewno jeszcze kilka osób "umysłowych"
w tym około pięciu kasjerek, ze dwie kięgowe, jeden informatyk (albo
i nie) i kierownik tego interesu.

Podobnież co kol. Jack twierdze, że zdecydowana większość tam
zatudnionych to rodzina i znajomi układu który trzyma, bądż kiedyś
trzymał władze, przecież wszyscy chcą być inspektorami SPP! Sam kiedyś
próbowałem dostać pracę inspektora (o którą sie wszyscy w tym mieście
zabijają), bo wiadomo - praca prawie jak bycie prezydentem, (a nawet
lepsza, bo nie trzeba wygrywać wyborów, chodzić w garniturze i można
narzekać na władze miejskie), ale jak pani kadrowa zapytała mnie
wprost - ktory z wiceprezydentów mnie popiera, to moglem tylko
rozłożyć ręcę, a pracy nie dostałem.....

A poważnie mówiąc, czy podoba się komuś czy nie płatne parkowanie w
centrum dużych miast jest koniecznością i standardem, jedynie co mnie
oburza to fakt, że do tej pory nie ma parkomatów. Na szczęście będą i
to w ilości trzy razy większej od ilości dotychczasowych inspektorów,
więc o bileyt będzie łatwiej.
A zlikwidować strefe jest prościej niż znalezc miejsce do zaparkowania
w centrum: wystarczy wybrac właściwego kandydata, który przekona
większość w radzie, że wszystkie większe zachodnie, a nawet polskie
miasta mylą się wprowadzając płatny postój na publicznych parkingach.

pzdr

Kuba


Użytkownik "Swider" <jwswiderski@gmail.com> napisał w wiadomości
news:1178347325.885605.208950@w5g2000hsg.googlegroups.com...[color=blue]
>A poważnie mówiąc, czy podoba się komuś czy nie płatne parkowanie w
>centrum dużych miast jest koniecznością
>pzdr
>Kuba[/color]

Płatne parkowanie w centrum dużych miast jest koniecznością,
ale tylko w tych miejscach gdzie trzeba zaparkować na krótki okres czasu
i jednocześnie tych miejsc jest za mało.
aby załatwić załatwić sprawę w urzędzie, banku, itd.
Szczecińska SPP powinna być ZNACZNIE odchudzona.
Nie przypominam sobie, aby któryś radny mówił o tym przed wyborami.
Zdaje się, że Krzystek w swojej kampanii przedwyborczej
mówił o zmniejszeniu SPP.

[color=blue]
> Płatne parkowanie w centrum dużych miast jest koniecznością,
> ale tylko w tych miejscach gdzie trzeba zaparkować na krótki okres czasu
> i jednocześnie tych miejsc jest za mało.
> aby załatwić załatwić sprawę w urzędzie, banku, itd.[/color]

Moim zdaniem nowy sytem załatwi przedstawiony przez Ciebie problem.
System, którego obraz znajdujemy w materiałach przetargowych ZDTiM
zakłada właśnie zróżnicowanie opłat, w miejscach szczególnie
obiciążonych (okolice UM, parking "na górze" przed dworcem PKP, czy
pl. Orła Białego) bedzie trzy razy drożej niż dwie uliczki dalej. Moim
zdaniem jest to prawidłowe rozwiązanie, bo wtedy ten kto będzie chciał
postawić samochóe na dłużej niż na chwile zastanowi się, przejdzie
kawałek i nie będzie blokował miejsca tym co na prawde chcą przystanąć
tylko na chwile, a parkowanie w miejscach nie tak bardzo wrażliwych na
brak miejsca do parkowania ("zielonych") będzie tańsze.
Mam nadzieje że abonamenty też będą zróżnicowane i te na miejsca
"czerwone" będą bardzo drogie, bo jeśli będzie taka sama cena za
abonament "zielony" i "czerwony" to właściciel nie będzie się
zastanawiał nad tym gdzie postawić swój wehikuł i zablokuje miejsce
"czerwone".

pozdrawiam
Kuba


Użytkownik "Swider" <jwswiderski@gmail.com> napisał w wiadomości
news:1178357150.662614.77690@l77g2000hsb.googlegroups.com...[color=blue]
> Moim zdaniem nowy sytem załatwi przedstawiony przez Ciebie problem.
> System, którego obraz znajdujemy w materiałach przetargowych ZDTiM
> zakłada właśnie zróżnicowanie opłat, w miejscach szczególnie
> obciążonych (okolice UM, parking "na górze" przed dworcem PKP, czy
> pl. Orła Białego) bedzie trzy razy drożej niż dwie uliczki dalej.[/color]

Tylko dlaczego radni mają podnosić oplaty ?
Juz obecne ceny są wystarczająco zaporowe.
[color=blue]
> a parkowanie w miejscach nie tak bardzo wrażliwych na
> brak miejsca do parkowania ("zielonych") będzie tańsze.
> pozdrawiam
> Kuba[/color]

W takich miejscach parkowanie powinno być bezpłatne.

[color=blue][color=green]
>> a parkowanie w miejscach nie tak bardzo wrażliwych na
>> brak miejsca do parkowania ("zielonych") będzie tańsze.
>> pozdrawiam
>> Kuba[/color][/color]
[color=blue]
>W takich miejscach parkowanie powinno być bezpłatne.[/color]

Oczywiscie, ze powinno byc bezplatne.

Nawet w miejscach ktore sa szczegolnie obciazone moglo by byc bezplatne.
Wystarczy wprowadzic zakaz postoju powyzej np. 1 godziny (czy pol godziny w
miejscach szczegolnie obciazonych). Do tego wprowadzic nakaz uzywania
"biletow" parkingowych gdzie mozna zaznaczyc kiedy sie przyjechalo. Do tego
oczywiscie gosc ktory sie przechadza i kontroluje czy ktos nie za dlugo
stoi. Za dlugo stoi - mandacik, o czasie wyjedzie - za darmo.
Ale tak nigdy nie bedzie, bo strefa to nic innego jak tylko kolejne
wyciaganie pieniedzy od podatnika. Strefa w Szczecinie jest ogromna i
niczemu nie sluzy oprocz zarabiania pieniedzy przez jakas firme + "skapka"
dla miasta.

Kto pamieta jak bylo np. na ulicy Jagiellonskiej przed wprowadzeniem strefy?
Zakaz parkowania po obu stronach. No i mozna bylo przez ulice elegancko
przejechac nawet w szczycie. Po wprowadzeniu strefy nagle sie okazalo, ze
mozna zabrac po jednym pasie i zrobic parkingi, bo beda pieniadze z tego. No
i plynnosc ruchu trafil szlag. Teraz, po kilku latach, jak przybylo aut to
ulica jest zakorkowana od rana do wieczora.

Prosze wiec nie piszcie, ze Strefa ma jakis glebszy sens. Pamietam, jak
przed wprowadzeniem mowilo sie, ze poprawi sie bezpieczenstwo bo zlodzieje
beda sie bali kontrolerow. I co? Nie ma wlamow do aut? Badzmy powazni i
nazywajmy rzeczy po imieniu. Strefa = zarabianie kasy. Do tego fatalnie
zorganizowane. Moze teraz po wprowadzeniu parkomatow bedzie mozna
przynajmniej powiedziec, ze organizacja sie poprawila. Ale to tez tylko po
to, aby lepiej i latwiej zciagac pieniadze od mieszkancow miasta. Bo napewno
nie po to aby kierowcom bylo lepiej. Jakby mialo byc kierowcom lepiej to by
nie bylo strefy tylko normalne znaki zakazu parkowania powyzej jakiegos
czasu.

Pozdrawiam

On 4 May 2007 01:31:30 -0700, Swider <jwswiderski@gmail.com> wrote:
[color=blue]
>dowiedziałem się o bezpodstawnej (bo nie
>znajdującej odzwierciedlenia w uchwałach RM) podziale na trzy
>podstrefy parkingowe o trzech stawkach opłaty za parkowanie:
>(za dokumentacja przetargową [url]http://www.zditm.szczecin.pl/ogloszenia/parkomaty_siwz_27_04_2007.rar[/url]
>)
>- czerwoną (A) - o stawce maksymalnej
>- żółtej (B) - o stawce 2/3 maksymalnej
>- zielonej (C) - o stawce 1/3 maksymalnej[/color]
Niestety po raz kolejny juz serwer zditm nie dziala w nocy, wiec nie
moge przeczytac materialu zrodlowego. Gdybam wiec tylko ze moze
parkomaty maja miec mozliwosc konfiguracji w ktorej podstrefie stoja i
jesli nie bedzie podzialu wprowadzonego to wszystkie beda mialy
ustawione A - a na przyszlosc wystarczy przekonfigurowac zamiast
zmieniac sprzet. Moze o to chodzi w siwz?

WAM
--
nad morze? [url]www.nadmorze.pl[/url]

>[color=blue]
> Niestety po raz kolejny juz serwer zditm nie dziala w nocy, wiec nie
> moge przeczytac materialu zrodlowego.[/color]

Fakt nie dziala najlepiej, mi sie udalo za drugim razem.
[color=blue]
> parkomaty maja miec mozliwosc konfiguracji w ktorej podstrefie stoja i
> jesli nie bedzie podzialu wprowadzonego to wszystkie beda mialy
> ustawione A - a na przyszlosc wystarczy przekonfigurowac zamiast
> zmieniac sprzet. Moze o to chodzi w siwz?[/color]

fakt drugi, troche mnie poniosła, a teraz doczytałem - za SWIZ:
"Dowolnie programowana zmiana wysokości opłat do wyboru:
a) bezpośrednio z urządzenia przenośnego przy urządzeniu do pobierania
opłat parkingowych,
b) przez sterowanie drogą GPRS z centrum sterowania do urządzenia do
pobierania opłat parkingowych."
Czyli możliwa jest konfiguracja "all red" czyli obsługi stanu
istniejącego.

I na otarcie łez znalazłem innny kwiatek - definicje "podsterfy
widmo" - cyt: "odcinki nie zaliczone do żadnej podstrefy, na których
postoje są zakazane i podlegają opłacie wg. regulaminu SPP" czyli
miejsce gdzie parkowanie jest niemożliwe, acz płatne :)

zainteresowany służe SWIZ na maila

pzdr
kuba

Witaj Swider,

W Twoim mailu wysłanym 5 maja 2007, o godzinie (08:42:05), przeczytałem:

S> Podobnież co kol. Jack twierdze, że zdecydowana większość tam
S> zatudnionych to rodzina i znajomi układu który trzyma, bądż kiedyś
S> trzymał władze, przecież wszyscy chcą być inspektorami SPP! Sam kiedyś
S> próbowałem dostać pracę inspektora (o którą sie wszyscy w tym mieście
S> zabijają), bo wiadomo - praca prawie jak bycie prezydentem, (a nawet
S> lepsza, bo nie trzeba wygrywać wyborów, chodzić w garniturze i można
S> narzekać na władze miejskie), ale jak pani kadrowa zapytała mnie
S> wprost - ktory z wiceprezydentów mnie popiera, to moglem tylko
S> rozłożyć ręcę, a pracy nie dostałem.....

Z tego co wiem pracy ubywa z miesiąca na na miesiąc, moja znajoma
pracuje od 3 lat i tak mówi. Mówi że teraz ma 2 więcej obchodu
niż teraz bo jest dużo mniej pracowników :)
I ma więcej terenu do obchodu niż przed rokiem...

--
Pozdrawiam serdecznie

Tomek

e-mail: [email]elevator220@o2.pl[/email] or GG#:731389

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates