|
takie tam... |
|
Witam. Zamierzam kupić czujniki parkowania, ale montaż najchętniej zleciłbym komuś, kto tym zajmuje się zawodowo. Mam pytanie jaki zakład polecacie i ile orientacyjnie kosztuje montaż? Samochód to Hyundai Accent.
pozdr Grzesiu
--
> Zamierzam kupić czujniki parkowania, ale montaż najchętniej zleciłbym komuś,[color=blue] > kto tym zajmuje się zawodowo. Mam pytanie jaki zakład polecacie i ile > orientacyjnie kosztuje montaż? Samochód to Hyundai Accent.[/color]
swego czasu oreintowalem se w temacie. Najlepsze czujniki, ale niestety nie najtansze to Valeo Beep & Park. Z tego co dzownilem i się dowiadywałem to najtaniej by mi to zrobili w Feu Vercie 250 zł. Za to najbardziej polecano mi firmę bodajże Secar na Krzemienieckiej numer chyba 2. Do nich dzwoniłem i czujniki + montaż + malowanie to koszt 870 zł - wydwało mi się drogo (to było jakieś pół do roku temu), bo czujniki nie są drogie, malowanie to lekko wystarczy sprayem psiknąć lekko (oni z resztą tak smao to umalują) a sam montac jest prosty. Generalnie w zestawie masz instrukcję i nawet wiertełko z reguły a motaż jest dziecinnie prosty - jak masz minium umiejetności masjterkowicza i garaz to zamontujesz sobie sam - podłączenie jest banalne bo się to podłącza pod żarówkę światła wstecznego). Ja jednak temat odpuściłem, bo mam hak z tyłu, który teraz działa jak parktronik ;) A tak na serio to hak niby zdejmowalny, ale nie mam kluczyka a po 2 zimach to już bym musiał wiercić zamek więc odpuściłem (czujniki prawdopodobnie "widzaiłyby" hak)
Pzdr
Bartek
[color=blue] > serio to hak niby zdejmowalny, ale nie mam kluczyka a po 2 zimach to już > bym > musiał wiercić zamek więc odpuściłem (czujniki prawdopodobnie "widzaiłyby" > hak)[/color]
Witajcie. Sa czujniki, ktore maja "pamiec" elementow nadwozia. Odpada problem haka, kola zapasowego, orurowania itp. A czujnik - super urzadzenie. Mam w jednym samochodzie i z pewnoscia bede zakladal w drugim. Jakbyscie mogli kogos polecic - bede wdzieczny za info.
pozdrowienia
i.
> Witajcie. Sa czujniki, ktore maja "pamiec" elementow nadwozia. Odpada[color=blue] > problem haka, kola zapasowego, orurowania itp. > A czujnik - super urzadzenie. Mam w jednym samochodzie i z pewnoscia bede > zakladal w drugim. > Jakbyscie mogli kogos polecic - bede wdzieczny za info.[/color]
niby tak, ale ne słyszałem specjalnie pochlebnych opini o nich, a nie chcaiłbym wywalić kasy i później zgrzytać zębami za każdym wrzuceniem wstecznego. (tym bardziej, że dźwięk cujników wtych tańszych zestawach pozostawiaja wiele do zyczenia)
Pzdr
Bartek
> wstecznego. (tym bardziej, że dźwięk cujników wtych tańszych zestawach[color=blue] > pozostawiaja wiele do zyczenia)[/color]
Dźwięk??? Ważna jest dokładność wskazań.Przepraszam Cię bardzo, ale jeżdzę sporo i to samochodami kombi - czujmniki eliminuja nawet ryzyko wjechania na wystajacy palik z zeimi albo najechania na jakiegos dowcipnisia, ktory akurat wejdzie Ci za samochod. Wazne jedynie, zeby nie kupic kompletnie tandetnych czujnikow...
p.s. jezdze z czujnikami przeszlo rok, przejechalem z nimi ok. 60.000 km
[color=blue] > Mam pytanie jaki zakład polecacie i ile > orientacyjnie kosztuje montaż? Samochód to Hyundai Accent.[/color]
Jesli nie znalazles jeszcze firmy to odezwij sie do mnie na priv - ja umowilem sie na montaz w dosyc sensownej firmie (montowali mi radia do samochodow i wg mnie sa solidni) - 150,00 pln (taniej nie znalazlem)
pozdrawiam
> Dźwięk???
tak dźwięk, oryginalene czujniki w samochodach (z reguły Valeo) mają bardzo neutralny dźwięk, za to niektóre chińskie wynalazki, bardziej straszą niz pomagają. Co do wejścia osoby za samochodem to chyba chodzi Ci o dziecko, albo leżącego pijaka, bo jak Ci ktos wtargnie pół metra za smaochodem (od takiej odległości z reguły działają czujniki to zanim zdążysza zahamować i tak nei ma szans żebyś gościa nie potrącił i podkreślam mówię o wtargnięciu, bo tak jak ktoś dalej przechodzi to widisz go tak czy tak)
Pzdr
Bartek
> Jesli nie znalazles jeszcze firmy to odezwij sie do mnie na priv - ja[color=blue] > umowilem sie na montaz w dosyc sensownej firmie (montowali mi radia do > samochodow i wg mnie sa solidni) - 150,00 pln (taniej nie znalazlem)[/color]
a to jakas tajemnica, że na prv ? Ja też jestem zainteresowany, zawsze lepiej wiedzieć gdzie warto się udać
Pzdr
Bartek
Użytkownik "Grześ " <athlonek.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:eojcha$h2m$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Witam. > Zamierzam kupić czujniki parkowania, ale montaż najchętniej zleciłbym > komuś, > kto tym zajmuje się zawodowo. Mam pytanie jaki zakład polecacie i ile > orientacyjnie kosztuje montaż? Samochód to Hyundai Accent. > > pozdr > Grzesiu >[/color]
Witam,
Montaż czujników to nic trudnego. Sam zamontowałem je w Hyundai'u Sonata. Wcześniej pojechałem do serwisu na Popiełuszki w celach wywiadowczych - co kryje w sobie zderzak. Okazało się że podd nakładką zderzaka nie ma stalowej belki tylko jakiś profil z tworzywa. Nawet zderzaka nie trzeba było demontować. Potrzebna jest tylko wiertarka i ewentualnie lutownica. Wiertło do otworów jest zazwyczaj w zestawie. Nieco cierpliwości wymagało tylko przecięgnięcie przewodu za deską rozdzielczą. Dodatkowo jeszcze lakierowałem obudowę wyświetlacza by pasowała pod kolor deski rozdzielczej. Przy okazji rozebrania wyświetlacza można nieco wyciszyć piszczyk czujnika (jeśli tam jest zamontowany a nie na osobnym kablu) kawałkiem taśmy klejącej. Zasilenia czujnika podłącza się pod żarówkę cofania. Ot i cała zabawa. Urządzenie działa wyśmienicie już od 2 lat.
-- Pozdrawiam, Jaro.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|