[url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,6089065,Policja_sprawdzila_gielde_komputerowa.html[/url]
jak czytam to smiac mi sie chce. Zatrzymali jednego goscia. Akcja pod publiczke...
Pzdr, KuFeL -- gg:71218 / [url]http://kufel.bloog.pl[/url] [url]http://www.zachody.pl[/url] / skype:kufel78
> [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,6089065,Policja_sprawdzila_gielde_komputerowa.html[/url][color=blue] > jak czytam to smiac mi sie chce. Zatrzymali jednego goscia. Akcja pod > publiczke...[/color]
A może cieszyć się? Normalniejemy? (Wiem, ciężko uwierzyć.)
Beno
Beno wrote:[color=blue] > A może cieszyć się? Normalniejemy? (Wiem, ciężko uwierzyć.)[/color]
Z całym szacunkiem - przy bramie na CGK takich przenośnych handlarzy płytami stoi 10. Chyba, że chodziło o formalności i np nie mogli zatrzymać za krzyki "taaaanie gryyy" tylko trzeba było robić prowokację. To jest możliwe, bo z tego co wiem posiadanie nie jest nielegalne - dopiero sprzedaż (tak było kilka lat temu - nie śledziłem zmian). Nie zmienia to faktu, że mogli zrobić kilka akcji równolegle.
pozdrawiam, Kosu
Użytkownik "KuFeL" <kufel@o2.pl> napisał w wiadomości news:gimdnj$he9$2@inews.gazeta.pl...[color=blue] > [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,95190,6089065,Policja_sprawdzila_gielde_komputerowa.html[/url] > > jak czytam to smiac mi sie chce. Zatrzymali jednego goscia. Akcja pod > publiczke...[/color]
Jak były medale za akcję przeciw kibicom, gdzie z uzbrojenia znaleziono jeden widelec, to dlaczego nie ma być nagrody za jednego gościa? Pijar uber alles.
Dnia Sun, 21 Dec 2008 22:57:15 +0100, Kosu napisał(a): [color=blue] > Chyba, że chodziło o formalności i np nie mogli > zatrzymać za krzyki "taaaanie gryyy"[/color]
Zawsze mnie fascynowalo, skad sie biora ludzie ktorzy chca placic za pirata czesto wiecej niz za oryginal (afair chyba 40zl sobie zycza), przeciez taniej wychodzi zalozyc sobie jakis najwolniejszy nawet net... Dawno dawno temu na stadionie takie plytki chodzily po 10zl...
-- marcin
zly pisze:[color=blue] > Dnia Sun, 21 Dec 2008 22:57:15 +0100, Kosu napisał(a): >[color=green] >> Chyba, że chodziło o formalności i np nie mogli >> zatrzymać za krzyki "taaaanie gryyy"[/color] > > Zawsze mnie fascynowalo, skad sie biora ludzie ktorzy chca placic za pirata > czesto wiecej niz za oryginal (afair chyba 40zl sobie zycza), przeciez > taniej wychodzi zalozyc sobie jakis najwolniejszy nawet net... > Dawno dawno temu na stadionie takie plytki chodzily po 10zl...[/color]
Najnowsze produkcje chyba sa troche drozsze, a jesli wezmiesz pod uwage ceny programow uzytkowych typu Corel czy ArchiCad to ceny piratow sa kilka jesli nie kilkanascie razy nizsze. No i nie jestes zwiazany roczna umowa, nie musisz bawic sie w sciaganie itd.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|