|
takie tam... |
|
Stoi cała Kochanowskiego w stronę Psiego Pola. Lepiej jechać inną trasą...
Neo[EZN] napisał(a):[color=blue] > Stoi cała Kochanowskiego w stronę Psiego Pola. Lepiej jechać inną trasą...[/color]
Co się stało????????????
Neo[EZN] napisał(a):[color=blue] > Stoi cała Kochanowskiego w stronę Psiego Pola. Lepiej jechać inną trasą... > >[/color]
Kochanowskiego, jak sama nazwa wskazuje, nieustannie stoi ;) ja wczoraj sprobowalem rano pojechac do miasta, za mostami czym predzej zawrocilem - jazda przez Kromera jest niebo lepsza od tego co sie na Kochanowskiego wyprawia BTW inszyniery od organizacji ruchu poustawialy pacholki na Kromera, zeby jadac Torunska nie mozna bylo zrobic nawrotki do miasta, ale ktos w czynie spolecznym przestawia je, i spoleczenstwo dalej jezdzi jak jezdzilo -- c l i c k 'n' r i d e | *rekreacyjne DH* [url]www.speed4fun.org[/url] "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]
click napisał(a):[color=blue] > Neo[EZN] napisał(a):[color=green] >> Stoi cała Kochanowskiego w stronę Psiego Pola. Lepiej jechać inną >> trasą... >>[/color] > > Kochanowskiego, jak sama nazwa wskazuje, nieustannie stoi ;) > ja wczoraj sprobowalem rano pojechac do miasta, za mostami czym predzej > zawrocilem - jazda przez Kromera jest niebo lepsza od tego co sie na > Kochanowskiego wyprawia > BTW inszyniery od organizacji ruchu poustawialy pacholki na Kromera, > zeby jadac Torunska nie mozna bylo zrobic nawrotki do miasta, ale ktos w > czynie spolecznym przestawia je, i spoleczenstwo dalej jezdzi jak jezdzilo[/color]
BTW - czy istnieje jakiś zakaz zawracania między tymi pachołkami ? :)
Nieraz się już zastanawiałem, dlaczego nie namalują tam ciągłej linii albo nie postawią zakazu zawracania. Bo pachołki takiego zakazu chyba nie czynią ?
Paweł
Auta już się żwawiej ruszają bo jeszcze 15 minut temu stały w miejscu nawet ponad minutę.
Nie wiem co się stało ale sznur aut był po horyzont (w dwie strony ;-) - takiego megakorka jeszcze tam nie widziałem. Narazie lepiej omijajcie Sienkiewicza i Kochanowskiego bo trochę potrwa zanim to się rozładuje.
Użytkownik "click" <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał w wiadomości news:esmhki$t0h$1@news.onet.pl...[color=blue] > Kochanowskiego, jak sama nazwa wskazuje, nieustannie stoi ;)[/color]
Ona się chyba powinna raczej Stopnicka nazywać albo podobnie ;] [color=blue] > ja wczoraj sprobowalem rano pojechac do miasta, za mostami czym predzej > zawrocilem - jazda przez Kromera jest niebo lepsza od tego co sie na > Kochanowskiego wyprawia[/color]
Ta... jak deszcz popada i wiatr zawieje to czasem auta stoją od mostów Jagiellońskich od świtu do zmroku (normalnie to tylko rano jest korek). A wystarczy że coś się stanie koło mostu, jak np. zepsuty autobus na moście Lecha i Jarosława kilka dni temu czy wykopana bomba = sajgonik i brak sensownego wyjazdu z Zacisza. No ale na ogół nie jest źle, przynajmniej na Sienkiewicza nie stoję rano przez 30 minut nim dojadę do mostu jak to przed listopadem bywało ;]
Dnia Wed, 07 Mar 2007 15:16:50 +0100, Jacek Popławski <jpopl@interia.pl>,napisal(-a): [color=blue] >Neo[EZN] napisał(a):[color=green] >> Stoi cała Kochanowskiego w stronę Psiego Pola. Lepiej jechać inną trasą...[/color] > >Co się stało????????????[/color]
Dzonek na skrzyzowaniu Torunska-Kochanowskiego-Kwidzynska i jeden pas w strone Psiego Pola byl wylaczony. -- Pozdrawiam Arti
paff napisał(a):[color=blue] > click napisał(a):[color=green] >> Neo[EZN] napisał(a):[color=darkred] >>> Stoi cała Kochanowskiego w stronę Psiego Pola. Lepiej jechać inną >>> trasą... >>>[/color] >> >> Kochanowskiego, jak sama nazwa wskazuje, nieustannie stoi ;) >> ja wczoraj sprobowalem rano pojechac do miasta, za mostami czym >> predzej zawrocilem - jazda przez Kromera jest niebo lepsza od tego co >> sie na Kochanowskiego wyprawia >> BTW inszyniery od organizacji ruchu poustawialy pacholki na Kromera, >> zeby jadac Torunska nie mozna bylo zrobic nawrotki do miasta, ale ktos >> w czynie spolecznym przestawia je, i spoleczenstwo dalej jezdzi jak >> jezdzilo[/color] > > BTW - czy istnieje jakiś zakaz zawracania między tymi pachołkami ? :)[/color]
nie musi jest nakaz jazdy na wprost - w sensie do Krzywoustego
[color=blue] > Nieraz się już zastanawiałem, dlaczego nie namalują tam ciągłej linii[/color]
to w mniejszym stopniu utrudniloby zawracanie [color=blue] > albo nie postawią zakazu zawracania. Bo pachołki takiego zakazu chyba > nie czynią ?[/color]
czynia, czynia ogolna organizacja ruchu jest tam taka ze nawracac nie wolno pewnikiem tam sie zaraz jakis patrolik pojawi i bedzie karal a jesli tak, to Techma i Kataster beda mialy problem na parkingu ;)
-- c l i c k 'n' r i d e | *rekreacyjne DH* [url]www.speed4fun.org[/url] "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]
click napisał(a): [color=blue] > nie musi > jest nakaz jazdy na wprost - w sensie do Krzywoustego[/color]
Jak łaziłem tam miesiąc temu (jak jeszcze nie było pachołków) to był tylko nakaz skrętu w prawo (w Krzywoustego) ale taki nakaz obowiązuje dopiero po minięciu znaku, więc przed nim, tam gdzie wszyscy zawracają - nie było to nakazane. Jakiś zakaz (nakaz) musiałby stać pomiędzy Toruńską a punktem zawracania - a takiego jeszcze niedawno nie było. [color=blue][color=green] >> albo nie postawią zakazu zawracania. Bo pachołki takiego zakazu chyba >> nie czynią ?[/color] > > czynia, czynia[/color]
Nie przypominam sobie przepisu, który mówiłby, że przejazd pomiędzy pachołkami jest zakazany :)
Żeby było jasne - odkąd postawiono tam pachołki - już tam nie zawracam, bo dostrzegam ideę inżynierów ruchu ;-) Ale moim zdaniem formalnego zakazu tam nie ma.
Paweł
paff napisał(a):[color=blue] > click napisał(a): >[/color] Ale moim zdaniem formalnego[color=blue] > zakazu tam nie ma.[/color]
Wjeżdżając z Toruńskiej, znak stoi dopiero przy skręcie w prawo w Krzywoustego.
Stoi tam znak C-2, który: Zobowiązuje kierującego do jazdy w prawo za znakiem; znak ten może być umieszczony na przedłużeniu osi drogi (jezdni) lub na samej jezdni. Znak obowiązuje na najbliższym skrzyżowaniu lub w miejscu, gdzie występuje możliwość zmiany kierunku jazdy
Znaki nakazu § 35. 1. Znaki: 1) C-1 "nakaz jazdy w prawo przed znakiem", 2) C-2 "nakaz jazdy w prawo za znakiem", (...) zobowiązują kierującego do ruchu w kierunku zgodnym ze strzałkami; znaki te mogą być umieszczone na przedłużeniu osi drogi (jezdni) lub na samej jezdni. 2. Znaki, o których mowa w ust. 1, obowiązują na najbliższym skrzyżowaniu lub w miejscu, gdzie występuje możliwość zmiany kierunku jazdy.
6. Zabrania się zawracania:
1. w tunelu, na moście, wiadukcie lub drodze jednokierunkowej; 2. na autostradzie; 3. na drodze ekspresowej, z wyjątkiem skrzyżowania lub miejsca do tego przeznaczonego; 4. w warunkach, w których mogłoby to zagrozić bezpieczeństwu ruchu na drodze lub ruch ten utrudnić.
Widać więc, że w godzinach szczytu można się przyczepić, ale np. w nocy - można zawracać.
Przepisu o zakazie przejeżdżania między słupkami naprawdę nie znam.
Paweł
Neo[EZN] <adessaxKASUJ@wp.pl> napisał(a): [color=blue] > Stoi cała Kochanowskiego w stronę Psiego Pola. Lepiej jechać inną trasą... > >[/color] Ja teraz patrze przez okno to standart jak na godzie 18 w strone miasta w połowie kochanowskiewgo samochody jaką żółwim tępem a dalej to wiadomo co, omijać jak zawsze:)
--
paff napisał(a):[color=blue] > paff napisał(a):[color=green] >> click napisał(a): > >[/color] > Ale moim zdaniem formalnego[color=green] >> zakazu tam nie ma.[/color] > > Wjeżdżając z Toruńskiej, znak stoi dopiero przy skręcie w prawo w > Krzywoustego.[/color]
stoi tez przy Torunskiej
[color=blue] > > Stoi tam znak C-2, który: > Zobowiązuje kierującego do jazdy w prawo za znakiem; znak ten może być > umieszczony na przedłużeniu osi drogi (jezdni) lub na samej jezdni. Znak > obowiązuje na najbliższym skrzyżowaniu lub w miejscu, gdzie występuje > możliwość zmiany kierunku jazdy[/color]
no wlasnie poza tym tam sa chyba namalowane zolte linie ciagle - fakt moze sa niewidoczne
[color=blue] > Przepisu o zakazie przejeżdżania między słupkami naprawdę nie znam.[/color]
nie musisz slupki po prostu wyznaczaja jezdnie
-- c l i c k 'n' r i d e | *rekreacyjne DH* [url]www.speed4fun.org[/url] "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]
click napisał(a): [color=blue][color=green] >> Wjeżdżając z Toruńskiej, znak stoi dopiero przy skręcie w prawo w >> Krzywoustego.[/color] > > stoi tez przy Torunskiej[/color]
Nie, nie stoi - po weekendzie mogę Ci zdjęcie pokazać :) Wyjeżdżając z Toruńskiej, muszę skręcić w prawo. Więc skręcam. Kolejny znak nakazu jazdy w prawo jest tuż przed Kochanowskiego. A pomiędzy są te słupki :-) [color=blue][color=green] >> Stoi tam znak C-2, który: >> Zobowiązuje kierującego do jazdy w prawo za znakiem; znak ten może być >> umieszczony na przedłużeniu osi drogi (jezdni) lub na samej jezdni. >> Znak obowiązuje na najbliższym skrzyżowaniu lub w miejscu, gdzie >> występuje możliwość zmiany kierunku jazdy[/color] > > > no wlasnie[/color]
no właśnie :) Ale on stoi już za spornym miejscem, a taki znak dotyczy najbliższego skrzyżowania ZA znakiem. [color=blue] > poza tym tam sa chyba namalowane zolte linie ciagle - fakt moze sa > niewidoczne[/color]
Dzisiaj około 15 dokonałem oględzin tego miejsca - nie znalazłem śladu farby.
[color=blue][color=green] >> Przepisu o zakazie przejeżdżania między słupkami naprawdę nie znam.[/color] > > nie musisz > slupki po prostu wyznaczaja jezdnie[/color]
Szukam, szukam... I nie widzę takiego przepisu. Wiem, że taka jest intencja tych, którzy je stawiali. Ale ja byłbym jednak za tym, żeby na naszych wrocławskich skrzyżowaniach używać oznakowania zgodnego z kodeksem drogowym.
Jest to po prostu kolejny przykład na to, że u nas oznakowanie poziome jest złe. Bardzo złe! Czy przy remoncie trwającym w tym miejscu rok, nie można narysować paru porządnych, widocznych linii, tak żeby ta nasza dyskusja stała sie zbędną?
Wystarczy narysować ciągłą linię, a już o wiele mniej osób będzie tam zawracać. A nie jakieś słupki, przeszkody, zasieki... Ktoś słupki rozstawi i znowu można wyprzedzać.
Dla mnie drugim irytującym przykładem jest skrzyżowanie Wyszyńskiego/Sienkiewicza (jadąc po Wyszyńskiego od strony centrum). Jeżeli na tak dużym skrzyżowaniu na tak długi czas zmienia się organizację ruchu, to chyba można by było zatrzeć na ten czas stare linie i narysować nowe. Co parę dni jestem tam świadkiem niebiezpiecznej sytuacji zajechania drogi.
Kiedyś w środku nocy, podczas deszczu, próbowałem wczuć się w kierowcę, który nie zna tego miejsca. Niestety, ale w takich warunkach nie da się odróżnić białej linii od żółtej.
Pozdrawiam Paweł Marek
paff napisał(a):[color=blue] > click napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> Wjeżdżając z Toruńskiej, znak stoi dopiero przy skręcie w prawo w >>> Krzywoustego.[/color] >> >> stoi tez przy Torunskiej[/color] > > Nie, nie stoi - po weekendzie mogę Ci zdjęcie pokazać :) > Wyjeżdżając z Toruńskiej, muszę skręcić w prawo.[/color]
skoro nie stoi znak... to... dlaczego... musisz? ;> chyba nie chcesz mi powiedziec ze te plastikowe barierki z woda cie powstrzymuja przed jazda na wprost - widziales jakis stosowny przepis? ;>
[color=blue] > Więc skręcam. Kolejny > znak nakazu jazdy w prawo jest tuż przed Kochanowskiego. A pomiędzy są > te słupki :-)[/color]
no sa
[color=blue] > no właśnie :) > Ale on stoi już za spornym miejscem, a taki znak dotyczy najbliższego > skrzyżowania ZA znakiem.[/color]
dobra klocil sie nie bede czy stoi przy Torunskiej, ale jesli go tam nie ma To IMHO zdjeli jakies sukinsyny, bo przeciez inaczej ktos gotow pojechac prosto, przeciez nie ma zakazu jazdy przez barierki
[color=blue] >[color=green] >> poza tym tam sa chyba namalowane zolte linie ciagle - fakt moze sa >> niewidoczne[/color] > > Dzisiaj około 15 dokonałem oględzin tego miejsca - nie znalazłem śladu > farby.[/color]
wytarli widac ;)
[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Przepisu o zakazie przejeżdżania między słupkami naprawdę nie znam.[/color] >> >> nie musisz >> slupki po prostu wyznaczaja jezdnie[/color] > > Szukam, szukam... I nie widzę takiego przepisu.[/color]
ale do czego ci przepis?
[color=blue] > Wiem, że taka jest > intencja tych, którzy je stawiali. Ale ja byłbym jednak za tym, żeby na > naszych wrocławskich skrzyżowaniach używać oznakowania zgodnego z > kodeksem drogowym.[/color]
aaa to jest zupelnie inna historia
[color=blue] > > Jest to po prostu kolejny przykład na to, że u nas oznakowanie poziome > jest złe. Bardzo złe! Czy przy remoncie trwającym w tym miejscu rok, nie > można narysować paru porządnych, widocznych linii, tak żeby ta nasza > dyskusja stała sie zbędną?[/color]
tylko dlatego? ;) zazwyczaj nie jest tak zle
[color=blue] > Dla mnie drugim irytującym przykładem jest skrzyżowanie > Wyszyńskiego/Sienkiewicza (jadąc po Wyszyńskiego od strony centrum). > Jeżeli na tak dużym skrzyżowaniu na tak długi czas zmienia się > organizację ruchu, to chyba można by było zatrzeć na ten czas stare > linie i narysować nowe. Co parę dni jestem tam świadkiem niebiezpiecznej > sytuacji zajechania drogi.[/color]
w ktorym miejscu?
[color=blue] > Kiedyś w środku nocy, podczas deszczu, próbowałem wczuć się w kierowcę, > który nie zna tego miejsca. Niestety, ale w takich warunkach nie da się > odróżnić białej linii od żółtej.[/color]
hmmm w takim razie, "niech Pan idzie do lekarza od oczu" ;) jezdzilem tam, z a dnia i w nocy i w deszczu i nie dostrzegalem klopotow wobec powyzszego sam zweryfikuje pl. Kromera ;) zdravim! -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination
click napisał(a): [color=blue][color=green][color=darkred] >>> stoi tez przy Torunskiej[/color] >> >> Nie, nie stoi - po weekendzie mogę Ci zdjęcie pokazać :) >> Wyjeżdżając z Toruńskiej, muszę skręcić w prawo.[/color] > > skoro nie stoi znak... to... dlaczego... musisz? ;>[/color]
Zle się wyrazilem, skret z Torunskiej jest nakazany przez znak. Kolejnym znakiem jest dopiero ten ZA slupkami :)
A tego malego odcinka nie reguluje zaden znak zakazujacy zawracania. Bo jak juz skrecilem w prawo z Torunskiej, to tamten znak zostal "wykonany" - jestem juz na innej ulicy, rozgladam sie za nowymi znakami...
[color=blue][color=green] >> Dzisiaj około 15 dokonałem oględzin tego miejsca - nie znalazłem śladu >> farby.[/color] > > wytarli widac ;)[/color]
Nie, tam raczej nigdy farby nie bylo.
[color=blue][color=green] >> Szukam, szukam... I nie widzę takiego przepisu.[/color] > > ale do czego ci przepis?[/color]
??? To przepisy reguluja kierunki, w jakich mozemy sie poruszac po drogach publicznych. [color=blue][color=green] >> Wiem, że taka jest intencja tych, którzy je stawiali. Ale ja byłbym >> jednak za tym, żeby na naszych wrocławskich skrzyżowaniach używać >> oznakowania zgodnego z kodeksem drogowym.[/color] > > aaa to jest zupelnie inna historia[/color]
No wlasnie to jest TA historia :)
[color=blue][color=green] >> Dla mnie drugim irytującym przykładem jest skrzyżowanie >> Wyszyńskiego/Sienkiewicza (jadąc po Wyszyńskiego od strony centrum).[/color][/color] (...)[color=blue] > w ktorym miejscu?[/color]
No wlasnie w tym, o ktorym pisze - skrzyzowanie Wyszynskiego z Sienkiewicza, zolte pasy "przerzucaja" samochody na sasiednie pasy ruchu w stosunku do oryginalnej organizacji.
Oznakowanie ok, ale naprawde mozna by bylo zatrzec biale linie, bo ja ta m co chwile widze gwaltowne hamowanie. Zawsze na samochod jadacy z mojej lewej strony patrze tam jak na ewentualnego terroryste, ktory za chwile bedzie mnie atakowal. A jak juz widze rejestracje inna niz DW, to wole od razu dac mu miejsce na manewr taranowania mojego pojazdu.
[color=blue][color=green] >> Kiedyś w środku nocy, podczas deszczu, próbowałem wczuć się w >> kierowcę, który nie zna tego miejsca. Niestety, ale w takich warunkach >> nie da się odróżnić białej linii od żółtej.[/color] > > hmmm w takim razie, "niech Pan idzie do lekarza od oczu" ;) > jezdzilem tam, z a dnia i w nocy i w deszczu i nie dostrzegalem klopotow[/color]
Nie, z oczami w porzadku. Skoro Ty nie poczyniles takiej obserwacji, ze w nocy, podczas deszczu, trudno odroznic linie biale od zoltych, to moze musze sie raczej zainteresowac swoimi reflektorami w samochodzie.
Pawel
Neo[EZN] <adessaxKASUJ@wp.pl> napisał(a): [color=blue] > Stoi cała Kochanowskiego w stronę Psiego Pola. Lepiej jechać inną trasą... > >[/color] Zmieniła się organizacja ruchu na pl. Grunwaldzkim, nawet dziś po 17 było trochę zakorkowane, zobaczymy jak to będzie wyglądało w poniedziałek, korek do korony??
--
Użytkownik "White Power " <linke-hofmann.SKASUJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:espeth$2sj$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Ja teraz patrze przez okno to standart jak na godzie 18 w strone miasta w > połowie kochanowskiewgo samochody jaką żółwim tępem a dalej to wiadomo co, > omijać jak zawsze:)[/color]
To raczej nie jest standard :] Jadę codziennie w stronę miasta po 17:30 i każdego dnia z wyjątkiem tego gdy spadnie pare kropel deszczu - przejazd jest elegancki. Zobaczymy jak dzisiaj będzie..
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|