 |
| takie tam... |
| |
Witam
"Uciekający piesi, gwałtownie hamujące samochody i uszkodzone dwa radiowozy
to finał pościgu zakończonym zatrzymaniem pirata drogowego.
Do zdarzenia doszło we wtorek 26 maja 2006 roku przed godz. 11.00. Wszystko
zaczęło się na ulicy Kolumba. Tam policjant z 997 jadąc oznakowanym
radiowozem w kierunku Dworca PKP Szczecin Główny zauważył kierującego Fordem
Fiesta, który na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusz
włączył sygnały uprzywilejowania dając jednocześnie kierującemu Fiestą znak
do zatrzymania. Ten jednak nie zareagował i rozpoczął szaleńczą jazdę.
Jechał lewym pasem zmuszając innych do gwałtownego hamowania i zjeżdżania na
krawężniki. Na rondzie pod mostem kolejowym zawrócił jadąc pod prąd i ze
znaczną prędkością pojechał w kierunku Tamy Pomorzańskiej. Wielokrotnie nie
stosował się do przepisów ruchu drogowego, jadąc lewym pasem ruchu,
wymuszając pierwszeństwo przejazdu i zmuszając pieszych do ucieczki.
Ścigający policjant drogą radiową powiadomił o zdarzeniu inne załogi będące
w mieście. Dyżurny Komendy Miejskiej natychmiast skierował radiowozy w
przewidywane rejony ucieczki pirata drogowego. Pościg odbywał się ulicami
Kolumba, Tama Pmorzańska, Autostrada Poznańska, Metalowa, Przodowników
Pracy. Na ulicy Przodowników Pracy uciekający skręcił gwałtownie w ulicę
Mechaniczną a następnie zawrócił w miejscu powodując zderzenie z drugim z
radiowozów, który chwile wcześniej dołączył do pościgu. Pomimo zderzenia
pojechał dalej w kierunku drugiego radiowozu i zderzył się z nim. Siłą
odbicia uderzył w stojący za autem znak drogowy. Usiłował kontynuować
ucieczkę, ale policjanci wyskoczyli z radiowozów i wyciągnęli go z
samochodu. Artur L. (23) nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Był
trzeźwy, ale po sprawdzeniu okazało się, że nigdy nie miał prawa jazdy.
Samochód, którym uciekał należy do jego byłej żony. Policjanci pobrali od
zatrzymanego krew do badań na zawartość narkotyków.
Po zatrzymaniu Artur L. tłumaczył policjantom, że uciekał bo nie miał prawa
jazdy. Za jazdę bez uprawnień groził mu mandat karny w wysokości 500 zł.
Natomiast za to, co zrobił odpowie przed Sądem Grodzkim, który może ukarać
go grzywną do 5.000 zł.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Sekcji Ruchu
Drogowego. Proszą oni wszystkich kierujących i pieszych, którzy zmuszeni
byli przez kierującego Fordem Fiesta do ucieczki przed zderzeniem lub
potrąceniem o kontakt. Można zgłosić się osobiście w siedzibie Komendy przy
ul. Kaszubskiej 35 tel. 091 82 13 097 (w godz. 8.00-15.00). Policjanci nie
wykluczają, że po zgłoszeniu się tych osób sprawa może znaleźć swój finał w
Sądzie karnym."
Pzdr
Jacek
Killer wrote:[color=blue]
> Do zdarzenia doszło we wtorek 26 maja 2006 roku przed godz. 11.00.[/color]
gratulacje :-)
Użytkownik "Killer" <bleee@ssss.pl> napisał w wiadomości
news:e4vc1d$6jj$1@opal.futuro.pl...[color=blue]
> Witam[/color]
no mamy policje przyszłości ....wrota czasu są na kaszubskiej czy
małopolskiej ?
--
=== OPIX =====
> no mamy policje przyszłości ....wrota czasu są na kaszubskiej czy[color=blue]
> małopolskiej ?[/color]
Naoglądał sie wczoraj Planety małp ;)
T68
Oj chlopak sie pomylil i tyle :) widocznie bardzo sie przejal tym
wydarzeniem ;)
a moze jest jasnowidzem...? hmm...
nelka
Użytkownik "Killer" <bleee@ssss.pl> napisał w wiadomości
news:e4vc1d$6jj$1@opal.futuro.pl...[color=blue]
> Witam
> "Uciekający piesi, gwałtownie hamujące samochody i uszkodzone dwa
> radiowozy
> to finał pościgu zakończonym zatrzymaniem pirata drogowego.
>
> Do zdarzenia doszło we wtorek 26 maja 2006 roku przed godz. 11.00.
> Wszystko
> zaczęło się na ulicy Kolumba. Tam policjant z 997 jadąc oznakowanym
> radiowozem w kierunku Dworca PKP Szczecin Główny zauważył kierującego
> Fordem
> Fiesta, który na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusz
> włączył sygnały uprzywilejowania dając jednocześnie kierującemu Fiestą
> znak
> do zatrzymania. Ten jednak nie zareagował i rozpoczął szaleńczą jazdę.
> Jechał lewym pasem zmuszając innych do gwałtownego hamowania i zjeżdżania
> na
> krawężniki.[/color]
W normalnym swiecie nie sciga sie kazdego kto nagle przyspieszy na widok
radiowozu, podejrzewam ze jest to tylko opinia policjantow z tym
przyspieszeniem .Wiecej szkody narobili niz to warte.Fiesty nie mogli zlapac
,od dzisiaj patrze na moja inaczej ,chociaz mam troche podrasowana ,ma
wiecej zaworow i podobne bajery.
juras
Użytkownik "Killer" <bleee@ssss.pl> napisał w wiadomości
news:e4vc1d$6jj$1@opal.futuro.pl...[color=blue]
> Natomiast za to, co zrobił odpowie przed Sądem Grodzkim, który może ukarać
> go grzywną do 5.000 zł.[/color]
Ciekawe czy te 5k chociaz pokryje straty w radiowozach. Paranoja.
--
Lazi
Użytkownik "Lazi" <lazi1@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e4vovm$kpu$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Użytkownik "Killer" <bleee@ssss.pl> napisał w wiadomości
> news:e4vc1d$6jj$1@opal.futuro.pl...[color=green]
>> Natomiast za to, co zrobił odpowie przed Sądem Grodzkim, który może
>> ukarać
>> go grzywną do 5.000 zł.[/color]
>
> Ciekawe czy te 5k chociaz pokryje straty w radiowozach. Paranoja.[/color]
Boje sie zaplacic beda musieli za to zaplacic policjanci z tych wozow.
juras
> no mamy policje przyszłości ....wrota czasu są na kaszubskiej czy[color=blue]
> małopolskiej ?[/color]
Najwidoczniej zapowiadanego tsunami nie będzie, panie Opix :))
--
Czym różni się IV RP od PRL-u ?
Tym że za PRL-u rząd był w Londynie, a naród w kraju
yuras wrote:[color=blue]
> W normalnym swiecie nie sciga sie kazdego kto nagle przyspieszy na widok
> radiowozu, podejrzewam ze jest to tylko opinia policjantow z tym
> przyspieszeniem .[/color]
Większość normalnych kierowców zwalnia na widok radiowozu a nie
przyspiesza ;-).
Normalny kierowca nie ucieka, kiedy próbuje go zatrzymać policjant.
Nie ścigali go za to że przyspieszył, tylko za to że uciekał.
> samochodu. Artur L. (23) nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Był[color=blue]
> trzeźwy, ale po sprawdzeniu okazało się, że nigdy nie miał prawa jazdy.
> Samochód, którym uciekał należy do jego byłej żony. Policjanci pobrali od[/color]
Szybko sie dzisiaj ludzie rozwodza - widac ze cos z nim nie tak
Fantom
Fantom napisał(a):
[color=blue]
> Szybko sie dzisiaj ludzie rozwodza - widac ze cos z nim nie tak[/color]
to przez te korporacyjne zarcie. robi sie rozowy kisiel zamiast mozgu.
--
Tomasz "Tomala" Matwiejczyk;
JID: tommat(at)jabber.aster.pl; TLEN: tomala12; GyGy: 3645474;
work -> buy -> consume -> die
Użytkownik "mw" <michal.witkowski@gmail.com> napisał w wiadomości
news:1148453736.425552.227440@y43g2000cwc.googlegroups.com...
[color=blue]
>Większość normalnych kierowców zwalnia na widok radiowozu a nie
>przyspiesza ;-).
>Normalny kierowca nie ucieka, kiedy próbuje go zatrzymać policjant.
>Nie ścigali go za to że przyspieszył, tylko za to że uciekał.[/color]
Zaczeli scigac bo przyspieszyl ,taka jest niby oficjalna opinia policji
..Mozna bylo spisac numery i dalej wnioski wyciagac .Teraz maja "strasznego"
przestepce ktorego jedyna wina jest brak prawa jazdy i rozbite dwa
samochody.Zaplaci podatnik
juras
yuras wrote:[color=blue][color=green]
> >Większość normalnych kierowców zwalnia na widok radiowozu a nie
> >przyspiesza ;-).
> >Normalny kierowca nie ucieka, kiedy próbuje go zatrzymać policjant.
> >Nie ścigali go za to że przyspieszył, tylko za to że uciekał.[/color]
>
> Zaczeli scigac bo przyspieszyl ,taka jest niby oficjalna opinia policji
> .Mozna bylo spisac numery i dalej wnioski wyciagac .Teraz maja "strasznego"
> przestepce ktorego jedyna wina jest brak prawa jazdy i rozbite dwa
> samochody.Zaplaci podatnik[/color]
"Funkcjonariusz
włączył sygnały uprzywilejowania dając jednocześnie kierującemu
Fiestą znak
do zatrzymania. Ten jednak nie zareagował i rozpoczął szaleńczą
jazdę."
To że przyspieszył było przesłanką do kontroli drogowej
(podejżane zachowanie), natomiast pościg był spowodowany tym że
uciekał (ciekawe co mieli zrobić, zaniechać pościgu?). Policjant
nie mógł wiedzieć dlaczego facet ucieka, mógł gość mieć trupa w
bagażniku, albo przewozić wąglik, lub być pijany.
> Zaczeli scigac bo przyspieszyl ,taka jest niby oficjalna opinia policji[color=blue]
> .Mozna bylo spisac numery i dalej wnioski wyciagac .Teraz maja
> "strasznego" przestepce ktorego jedyna wina jest brak prawa jazdy i
> rozbite dwa samochody.Zaplaci podatnik[/color]
Ale zaplaci za jednego osla.
jak by nic nie zrobilito jutro mialbys pieciu takich bo mysleliby sobie
skoro wczoraj olali to dzis tez nie beda nas scigac...
ArekB
jakosc newsow Killera sie pogarsza. Blad w dacie, brak filmikow z poscigu,
ehhhh
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
| |
|
|
|
| Linki |
| |
|
| |
|