ďťż
zmiana nazw przystanków
ďťż
Start
takie tam...
 
Wiem, że tu większość pewnie zmotoryzowana i pluje na autobusy, ale...
Ostatnio MPK zmieniło nazwy przystanków. Idea niezła, bo te co były to takie
trochę długaśne. Jednakże nie wszystkie nazwy popieram. Na przykład, pętla
9tki już nie nazywa się "Fabryka mebli", "Sanatorium" nie jest już
sanatorium tylko "Szpital". Szkoda. Bo o ile jestem w stanie zrozumieć, że
Michelin sobie zażyczył nazwę Michelin a nie Stomil, to przykro, że
zostawiamy za sobą kawał historii. Można oczywiście twierdzić, że
przyjeżdżają studenci, i biedaki mogą być zmyleni przez dawne, już
nieaktualne nazwy, ale te stare były związane z historią miasta i fajnie
było komus tłumaczyć, dlaczego sanatorium jest sanatorium.
Inna rzecz, że przystanek, który niegdys nazywał się "Rolnik", teraz nazywa
się Pstrowskiego. Jak pierwszy raz to zobaczyłam, to nie skojarzyłam o jakie
miejsce chodzi. Wiem, że Rolnika już nie ma, ale to mogliby nazwać
przystanek chociażby "Biedronka" - Skoro jest Tesco, skoro jest Real, to
Biedronka tez mogłaby być.
I jeszcze coś: przystanek 33 nazywa się "Pozorty". O ile wiem, powinno byc
Posorty, tak jak Likusy. Wiem, że mówią i tak i tak, ale jakaś konsekwencja
by się przydała. Tak samo, jak jest Osiedle Mleczna, a nie Mleczne
(oczywiście w odmianie zawsze wyjdzie, że ktoś mieszka na Mlecznym, ale to
jakby zrozumiałe).

To tyle. Ciekawe, co Wy na to i czy w ogóle coś.

Maja



[color=blue]
> Wiem, że tu większość pewnie zmotoryzowana i pluje na autobusy, ale...
> Ostatnio MPK zmieniło nazwy przystanków.[/color]
[ciach]

To i ja dorzucę swoje 3 grosze.
Nie rozumiem (póki co to mi się rzuciło w oczy), dlaczego przystanek
przy ul. Pstrowskiego przy LO 6 nazwany został "Sikorskiego". Ani to nie
jest przy skrzyżowaniu (bo kawałek od tego jest), a i nazwa "LO 6"
byłaby czytelniejsza. Czy to ktoś wymyślał "zza biurka", czy przy tym
myślał? Wydaje mi się, że chyba ktoś tego do końca nie przemyślał.
Jakieś inne wpadki z nazwami?

--

-------------------------
| [url]http://p3dr0s.blox.pl[/url] |
|.......co słońce.......|
|....ma w ziarenkach....|
-------------------------


Użytkownik "sq4ty" <asus7@WYTNIJpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:euicdg$obr$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Wiem, że tu większość pewnie zmotoryzowana i pluje na autobusy, ale...
> Ostatnio MPK zmieniło nazwy przystanków. Idea niezła, bo te co były to
> takie
> trochę długaśne. Jednakże nie wszystkie nazwy popieram. Na przykład, pętla
> 9tki już nie nazywa się "Fabryka mebli", "Sanatorium" nie jest już
> sanatorium tylko "Szpital". Szkoda. Bo o ile jestem w stanie zrozumieć, że
> Michelin sobie zażyczył nazwę Michelin a nie Stomil, to przykro, że
> zostawiamy za sobą kawał historii.[/color]

Jakby tak tropić, jakie historyczne nazwy pasowałyby do różnych przystanków,
to dokopalibyśmy się do takich dziwolągów, że nikt by już nie wiedział, o co
chodzi. Może nam być żal tej Fabryki Mebli albo Sanatorium, ale wyobraź
sobie, że za 15 lat, kiedy tam stoi kompletnie co innego, te przystanik
nadal się tak nazywają. Niestety, kiedyś trzeba to przerwać.
[color=blue]
> Można oczywiście twierdzić, że
> przyjeżdżają studenci, i biedaki mogą być zmyleni przez dawne, już
> nieaktualne nazwy, ale te stare były związane z historią miasta i fajnie
> było komus tłumaczyć, dlaczego sanatorium jest sanatorium.[/color]

Jakbyś mieszkała w tych okolicach i tłumaczyła tak co drugi dzień, szybko
dostałabyś mdłości.
[color=blue]
> Inna rzecz, że przystanek, który niegdys nazywał się "Rolnik", teraz
> nazywa
> się Pstrowskiego. Jak pierwszy raz to zobaczyłam, to nie skojarzyłam o
> jakie
> miejsce chodzi. Wiem, że Rolnika już nie ma, ale to mogliby nazwać
> przystanek chociażby "Biedronka" - Skoro jest Tesco, skoro jest Real, to
> Biedronka tez mogłaby być.[/color]

Biedronki w Olsztynie znam trzy. Skąd byłoby wiadomo, przy której jest ten
przystanek? A może powinien się nazywać Biedronka Porolnicza?
[color=blue]
> I jeszcze coś: przystanek 33 nazywa się "Pozorty". O ile wiem, powinno byc
> Posorty, tak jak Likusy. Wiem, że mówią i tak i tak, ale jakaś
> konsekwencja
> by się przydała. Tak samo, jak jest Osiedle Mleczna, a nie Mleczne
> (oczywiście w odmianie zawsze wyjdzie, że ktoś mieszka na Mlecznym, ale to
> jakby zrozumiałe).
>
> To tyle. Ciekawe, co Wy na to i czy w ogóle coś.
>
> Maja
>
>[/color]

Kontynuuję przerwany post po tym, jak niechcący wcisnęło mi się wysyłanie.
[color=blue]
> I jeszcze coś: przystanek 33 nazywa się "Pozorty". O ile wiem, powinno
> byc
> Posorty, tak jak Likusy. Wiem, że mówią i tak i tak, ale jakaś
> konsekwencja
> by się przydała.[/color]

Tu zgoda.

Tak samo, jak jest Osiedle Mleczna, a nie Mleczne[color=blue]
> (oczywiście w odmianie zawsze wyjdzie, że ktoś mieszka na Mlecznym, ale to
> jakby zrozumiałe).[/color]

Nazwa "Osiedle Mleczna" jest idiotyczna i dobrze, że choć MPK lansuje o
wiele bardziej pasującą wersję.

A swoją drogą szkoda, że MPK nie konsultowało tych zmian z pasażerami, ale
niestety w MPK zwyczaj słuchania opinii jest na poziomie aparatu PZPR.




Użytkownik "Premnathan" <prem9BEZTEGO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości[color=blue]
> Tak samo, jak jest Osiedle Mleczna, a nie Mleczne[color=green]
> > (oczywiście w odmianie zawsze wyjdzie, że ktoś mieszka na Mlecznym, ale[/color][/color]
to[color=blue][color=green]
> > jakby zrozumiałe).[/color]
>
> Nazwa "Osiedle Mleczna" jest idiotyczna i dobrze, że choć MPK lansuje o
> wiele bardziej pasującą wersję.[/color]

O nie nie. MPK właśnie pisało kiedyś na autobusach "Os. Mleczna" i bardzo
dobrze. Bo to jest osiedle nazwane od ulicy MLECZNA. Mi się podoba. Nie
wszystko musi być sprzymiotnikowane...

Maja


Użytkownik "Premnathan" <prem9BEZTEGO@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości[color=blue]
> Jakby tak tropić, jakie historyczne nazwy pasowałyby do różnych[/color]
przystanków,[color=blue]
> to dokopalibyśmy się do takich dziwolągów, że nikt by już nie wiedział, o[/color]
co[color=blue]
> chodzi. Może nam być żal tej Fabryki Mebli albo Sanatorium, ale wyobraź
> sobie, że za 15 lat, kiedy tam stoi kompletnie co innego, te przystanik
> nadal się tak nazywają. Niestety, kiedyś trzeba to przerwać.[/color]

No bez przesady, nie jestem zwolenniczką zupełnych archaizmów, chociaż ja
ciągle na przystanek w Jakubowie mówię "WDK", i mój mąż, nie-olsztyniak z
pochodzenia, nie zawsze wie o co chodzi :).
[color=blue][color=green]
> > Można oczywiście twierdzić, że
> > przyjeżdżają studenci, i biedaki mogą być zmyleni przez dawne, już
> > nieaktualne nazwy, ale te stare były związane z historią miasta i fajnie
> > było komus tłumaczyć, dlaczego sanatorium jest sanatorium.[/color]
>
> Jakbyś mieszkała w tych okolicach i tłumaczyła tak co drugi dzień, szybko
> dostałabyś mdłości.[/color]

Tak, jasne. Tylko że jakoś nie spotkałam się z tłumami ludzi, którym trzeba
byłoby tłumaczyć, kilka wystarczy. I o ile fabryka mebli już padła, to
szpital zwany niegdyś sanatorium istnieje dalej.
[color=blue]
> Biedronki w Olsztynie znam trzy. Skąd byłoby wiadomo, przy której jest ten
> przystanek? A może powinien się nazywać Biedronka Porolnicza?[/color]

Tak, gdyby ktoś mi powiedział "wysiądź koło biedronki" to na pewno
pomyślałabym o tej na Okrzei... A tak naprawdę to wolałabym, żeby to się
nazywało WeMa czy jak to tam, ale Pstrowskiego?

Maja

>[color=blue]
> No bez przesady, nie jestem zwolenniczką zupełnych archaizmów, chociaż ja
> ciągle na przystanek w Jakubowie mówię "WDK", i mój mąż, nie-olsztyniak z
> pochodzenia, nie zawsze wie o co chodzi :).[/color]

Ja również. Ale byłbym daleki od lansowania tego jako oficjalną nazwę.
[color=blue]
> O nie nie. MPK właśnie pisało kiedyś na autobusach "Os. Mleczna" i bardzo
> dobrze. Bo to jest osiedle nazwane od ulicy MLECZNA. Mi się podoba. Nie
> wszystko musi być sprzymiotnikowane...[/color]

Wiem, od czego jest nazwa osiedla. Ale nadal uważam, że jeśli już nazywać
osiedle od ulicy, to trochę dostosować nazwę do kontekstu.
Co na to inni, szczególnie poloniści?

Dnia Fri, 30 Mar 2007 10:09:40 +0200, Premnathan napisał(a):
[color=blue]
> Tak samo, jak jest Osiedle Mleczna, a nie Mleczne[/color]

Uważam, że nie ma takiego Osiedla Mleczna.
Przynajmniej wg oficjalnego spisu: [url]http://www.miasto.olsztyn.pl/[/url] .
Natomiast jest Osiedle Podleśna i to też cieszy :-)

--
bnouq


Użytkownik "bnouq" <bnouq@safe-mail.net> napisał w wiadomości
news:euj0g3$217$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
> Dnia Fri, 30 Mar 2007 10:09:40 +0200, Premnathan napisał(a):
>[color=green]
> > Tak samo, jak jest Osiedle Mleczna, a nie Mleczne[/color]
>
>
> Uważam, że nie ma takiego Osiedla Mleczna.
> Przynajmniej wg oficjalnego spisu: [url]http://www.miasto.olsztyn.pl/[/url] .
> Natomiast jest Osiedle Podleśna i to też cieszy :-)[/color]

Proponuję powiększyć sobie mapkę i popatrzeć. I nie mylić dzielnicy z
osiedlem: [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Dzielnica[/url]

Poza tym ten plan zdaje się odbiega od rzeczywistości: wynika z niego, że
ul. Puszkina jest na Zatorzu, podczas gdzy podobno liczyło się to do Os.
Wojska Polskiego (tak było na tabliczkach swego czasu). Poza tym moim
zdaniem jest dzielnica Zatorze dzieląca się na osiedle Podleśna (dalekie
numery Jagiellońskiej), Wojska Polskiego (Wojska Polskiego, Puszkina,
Małeckiego, Żeromskiego itd, włącznie z Jakubowem) i, że się tak wyrażę,
Zatorze właściwe :) (Zamenhofa, Zientary-Malewskiej, Reymonta itd).
Oczywiście mogę się mylić, mogło sie tez coś pozmieniać. Najlepiej by było
pójśc do jakiegoś urzędu.

Pozdrawiam,
Maja

Dnia Fri, 30 Mar 2007 08:57:22 +0200, sq4ty napisał(a):

[color=blue]
> I jeszcze coś: przystanek 33 nazywa się "Pozorty". O ile wiem, powinno byc
> Posorty, tak jak Likusy. Wiem, że mówią i tak i tak, ale jakaś konsekwencja[/color]

Pozorty to Pozorty, skad Ci przyszly do glowy Posorty?? Podobnie Likusy.

--
Pozdrawiam
Grumens

> Pozorty to Pozorty, skad Ci przyszly do glowy Posorty?? Podobnie Likusy.

Ja też znałem to osiedle jako Posorty.
Jest też Łupstych, a nie Łupsztych.
I oczywiście Likusy, a nie Likuzy.
To i chyba Posorty są bardziej logiczne, niż Pozorty, choć bez dotarcja do
źródeł nie można tego stwierdzić na 100%.

Przemek.

Dnia Fri, 30 Mar 2007 17:39:24 +0200, Premnathan napisał(a):
[color=blue]
> Ja też znałem to osiedle jako Posorty.
> Jest też Łupstych, a nie Łupsztych.
> I oczywiście Likusy, a nie Likuzy.[/color]

Oczywiscie, ze Likusy.
[color=blue]
> To i chyba Posorty są bardziej logiczne, niż Pozorty, choć bez dotarcja do
> źródeł nie można tego stwierdzić na 100%.[/color]

[url]http://www.um.olsztyn.pl/pl/09_obwieszczenia/01_uchwaly_rady_miasta/250603_II/XI176_250603.html[/url]
w urzedzie miasta chyba wiedza ;)

--
Pozdrawiam
Grumens

Dnia 30-3-07 14:09, Premnathan napisał(a):
[color=blue]
> Co na to inni, szczególnie poloniści?[/color]

wiecie co - polecam wizytę np. w Łodzi ... tu niektóre nazwy przystanków
krańcowych są po prostu fajowe np: "kurczaki" :-)))

--
--------------------------------
Opinie wygłaszane na newsach są moim prywatnym
zdaniem nie mającym nic wspólnego z jakimkolwiek
byłym, obecnym lub przyszłym moim pracodawcą.


Użytkownik "Grumens" <tehzraf@hjz.rqh.cyROT13> napisał w wiadomości
news:1iurtm4uv0oe5.dlg@dobrze.zarlo.i.zdechlo...[color=blue]
> Dnia Fri, 30 Mar 2007 08:57:22 +0200, sq4ty napisał(a):
>
>[color=green]
> > I jeszcze coś: przystanek 33 nazywa się "Pozorty". O ile wiem, powinno[/color][/color]
byc[color=blue][color=green]
> > Posorty, tak jak Likusy. Wiem, że mówią i tak i tak, ale jakaś[/color][/color]
konsekwencja[color=blue]
>
> Pozorty to Pozorty, skad Ci przyszly do glowy Posorty?? Podobnie Likusy.[/color]

Skąd??? A ile lat mieszkasz w Olsztynie? Ja sporo ponad 20, i jak jeszcze
była jakaś stadnina w PoSortach to właśnie na jakimś ogłoszeniu na płocie
sadów była nazwa Posorty, a nie Pozorty. Pozorty to zwykłe udźwięcznienie
wynikające z tego, że "s" leży między dwoma samogłoskami i lenie sobie
udźwięczniają. A Dlaczego LikuSy a nie PoSorty? Wyjasnisz mi? To, że jakiś
bałwan napisał tak gdzieś tam, to nie znaczy, że napisał dobrze. Zwłaszcza,
że nazwa Posorty jest nazwą od dawien dawna, a Pozorty to jak mówię, zwykłe
udźwięcznienie. I nie widzę powodów mówienia Pozorty, skoro są Likusy. Dla
mnie to zawsze będą Posorty, nawet zdaje mi się tak było na starych planach
miast, a ja jestem konserwatywna w tym względzie.

Maja

Grumens napisał(a):
[color=blue]
> w urzedzie miasta chyba wiedza ;)[/color]

;)

[url]http://www.wm.pl/Index.php?ct=olsztyn&id=507260[/url]

--
mariusz

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates