|
takie tam... |
|
witam,
czy ktos z Was ma pomysl/doswiadczenie, jak poradzic sobie z uciazliwym sasiadem?
w bloku znajomych zalegla sie parka, ktora ma przemily zwyczaj sluchania muzyki na pelny regulator, najczesciej zaczynaja po polnocy, koncza kolo 5 rano, a czasem i do 10 sciany w bloku drza. pol pionu nie spi. jakies tam interwencje przynosza efektu 0. w tym interwencje Strazy.
jest to zwykla spoldzielnia mieszkaniowa, nie wspolnota. cierpia glownie ludzie starsi lub w srednim wieku, wiec nie maja sensu pomysly typu "przyjsc grupa z bejzbolami". mysle ze niektorzy z lokatorow moga sami sie bac gosci, ktorzy rzucaja przecinkami jak gnojem po polu, chociaz podobno na zwrocone uwagi odpowiadaja w miare grzecznie, tylko ze nic to nie zmienia.
bylbym wdzieczny za konstruktywne pomysly, ktore moglbym znajomym podrzucic
pozd(r)dx -- cyfrowe tresci legalnie [url]http://tiny.pl/19c8[/url] i troche ekologii [url]http://radxcell.act4trees.com/[/url]
Stary patent - potraktować ich w innych godzinach klasyką, najlepiej przez ścianę, czy podłogę. Kiedyś spać muszą. :-)
--
--- Zboj (Piotr Marciniak) zboj \at/ mnc.pl
> w bloku znajomych zalegla sie parka, ktora ma przemily zwyczaj sluchania[color=blue] > muzyki na pelny regulator, najczesciej zaczynaja po polnocy, koncza kolo > 5 rano, a czasem i do 10 sciany w bloku drza. pol pionu nie spi. jakies > tam interwencje przynosza efektu 0. w tym interwencje Strazy. > > jest to zwykla spoldzielnia mieszkaniowa, nie wspolnota. cierpia glownie > ludzie starsi lub w srednim wieku, wiec nie maja sensu pomysly typu[/color]
przejsc sie do piwnicy i przestawic wajhe... 20 sty stopien zasilania jest skuteczny. moj znajomy tak resetowal modem pod nieobecnosc sasiadki.
a tak powaznie... 997 juz nie dziala ? w miejscu gdzie kiedys mieszkalem pan dzielnicowy potrafil zjawic sie o 22.15.
pozdrawiam radar
U nas w bloku poskutkowało wezwanie policji. Kiedyś, wzorem filmu Kieślowskiego można było wezwać uciążliwym pogotowie gazowe, ale teraz namierzają dzwoniących. Rozumiem, że sąsiedzi z tych, co padną na serce, ale ręki nie ruszą po słuchawkę telefoniczną. Na policję zadzwonić im honor nie pozwala (albo strach). No to pozostaje... zawał albo nerwica. Ewentualnie jak ktoś ma trochę ikry to może (nawet osobiście) potraktować kamieniem okienko uciążliwych albo gwoździem ich autko. Skutek pewny. No, ale to trzeba trochę zdecydowania, a my, demokraci, tylko "proszę" i "przepraszam", a to niektórych tylko rozśmiesza.
RadXcell answers to radar, who wrote in news:fdlpev$43p$1@nemesis.news.tpi.pl:[color=blue] > a tak powaznie... 997 juz nie dziala ? w miejscu gdzie kiedys > mieszkalem pan dzielnicowy potrafil zjawic sie o 22.15.[/color]
policja byla wzywana nie jeden raz. plotka glosi ze pan sasiad sam jest policjant. ale to moze byc legenda ukuta przez sasiadki.
pozdr, rdx
Użytkownik "radxcell" <sp____ks@o2.pl> napisał w wiadomości news:46fe5f6b@news.home.net.pl...[color=blue] > witam, > > czy ktos z Was ma pomysl/doswiadczenie, jak poradzic sobie z > uciazliwym sasiadem? > > w bloku znajomych zalegla sie parka, ktora ma przemily zwyczaj > sluchania muzyki na pelny regulator, najczesciej zaczynaja po > polnocy, koncza kolo 5 rano, a czasem i do 10 sciany w bloku drza. > pol pionu nie spi. jakies tam interwencje przynosza efektu 0. w > tym interwencje Strazy. > > jest to zwykla spoldzielnia mieszkaniowa, nie wspolnota. cierpia > glownie ludzie starsi lub w srednim wieku, wiec nie maja sensu > pomysly typu "przyjsc grupa z bejzbolami". mysle ze niektorzy z > lokatorow moga sami sie bac gosci, ktorzy rzucaja przecinkami jak > gnojem po polu, chociaz podobno na zwrocone uwagi odpowiadaja w > miare grzecznie, tylko ze nic to nie zmienia. > > bylbym wdzieczny za konstruktywne pomysly, ktore moglbym znajomym > podrzucic[/color]
Wezwać policję, raz, drugi, trzeci - będą ich notatki służbowe z interwencji. Potem do dzielnicowego, i skierować wniosek do sądu grodzkiego o ukaranie.
Qba
ps. Z metod "innych" - tak czysto teoretycznie to przykładowo można z procy w okna, albo do zamków w drzwiach napchać szpilek i poprawić stosownym klejem... A potem jak wyschnie prąd wyłączyć. Tudzież z szybkoschnącą pianką montażową poeksperymentować - np. jeśli drzwi otwierają się na korytarz, jakimś klinem zaklinować i utrwalić...
[ciach]
parka = para czy dwóch facetów ? wprowadziła = wynajmują mieszkanie czy kupili je na własność ?
a po trzecie policja policja i jeszcze raz policja, jak przyjade po ran nty na interwencje to juz co wymysla, zeby sie to wiecej nie zdarzalo. Poza tym Policja ma prawo ukarac ich mandatem, oczywiscie po 22ej
Pzdr
Bartek
Dnia Sat, 29 Sep 2007 16:21:23 +0200, radxcell na pl.regionalne.lodz napisał(a): [color=blue] > w bloku znajomych zalegla sie parka,[/color] [color=blue] > bylbym wdzieczny za konstruktywne pomysly, ktore moglbym znajomym > podrzucic[/color]
Pytanie już padło : wykupili mieszkanie czy wynajmują ? Jeśli wynajmują to może rozmowa z właścicielami coś da ?
A jak nie da i zachowany jest warunek wynajmu to może donos do skarbówki ;-) ?
No i nieustannie policja. I może jakąś gazetę zainteresować ;-) ?
-- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "W mroku wszystkie drogi prowadzą w przepaść. Evangelu J."
[color=blue] > Stary patent - potraktować ich w innych godzinach klasyką, najlepiej przez > ścianę, czy podłogę. Kiedyś spać muszą. :-)[/color]
Potwierdzam.Od 6 rano nap....ć muzą ale tak porządnie bo przecież można ;) Osobiście przetrenowałem to i musiałem przestać balować żoną w nocy ;))))))), bo rano sąsiedzi słuchali okropnego syfu i spać nie można było. Pozdro
pps96 pisze:[color=blue][color=green] >> Stary patent - potraktować ich w innych godzinach klasyką, najlepiej przez >> ścianę, czy podłogę. Kiedyś spać muszą. :-)[/color] > > Potwierdzam.Od 6 rano nap....ć muzą ale tak porządnie bo przecież można ;)[/color]
I zdaje się że dobrze się sprawdza Brahms ;-)
Pozdro -- Borafu
In article <46fe5f6b@news.home.net.pl>, [email]sp____ks@o2.pl[/email] says... [ciach]
Kilka lat temu sam miałem okazję porozmawiać z Policją na ten temat - w charakterze właściciela głośnego mieszkania. No i wygląda to tak - przy pierwszym wezwaniu jest tylko upomnienie i spisanie, natomiast przy drugim wezwaniu w ciągu tej samej nocy _muszą_ podjąć kroki np. w postaci mandatu lub skierowania wniosku do SG.
Nie muszę mówić że na mnie to podziałało wyjątkowo wyciszająco. A i całe zdarzenie miało charakter nad wyraz jednorazowy - ot, okrągłe urodziny w studenckich czasach. No i później zaliczyłem pielgrzymkę po klatce z przepraszaniem sąsiadów - trzech mnie zaprosiło na kielicha (właśnie z okazji moich urodzin :P).
-- pzdr alex
> Potwierdzam.Od 6 rano nap....ć muzą ale tak porządnie bo przecież można ;)[color=blue] > Osobiście przetrenowałem to i musiałem przestać balować żoną w nocy > ;))))))), bo rano sąsiedzi słuchali okropnego syfu i spać nie można było.[/color]
Mocniejsze wrażenie dają pilne prace remontowe od 6. rano. Koniecznie wiertarką.
Pozdrawiam Magda
Możesz spróbować rozwiązania dostępnego na allegro ;-D Swoją drogą czego to ludzie nie wymyślą ;-)
Z lekką obawą podaje linka do tego produktu żeby nie narazić się na publiczny lincz jednocześnie zaznaczając że nie mam nic wspólnego ze sprzedającym, nie mam pojęcia czy produkt jest skuteczny i czy sprzedający jest "godnym polecenia allegrowiczem" ;-)
[url]http://www.allegro.pl/item247441868_trafiles_na_glosnego_sasiada_zrewanzuj_sie.html[/url]
Ewentualnie pójść za radą kolegi Radara i zrobić akcje dywersyjną polegającą na wykręceniu bezpieczników od mieszkania-celu w piwnicy.
Swoją drogą mnie również czasami zdarza się w ten sposób resetować modem na klatce jak się internet "zepsuje" :-D Początki były trudne bo zawsze przełączałem cały blok na 20-sty stopień zasilania ale metodą prób i błędów jak rasowy elektromonter opanowałem całą tablicę rozdzielczą i doszedłem już do tego który bezpiecznik odpowiedzialny jest u mnie za zasilanie tylko na klatce ;-P ( przyp. red. NIE RÓBCIE TEGO SAMI W DOMU :-D )
W ostateczności polecam standardowe "walenie w rurę od kaloryfera" - nierytmiczne stukanie potrafi wkurzyć nawet najbardziej zaciętego melomana ;-)
-- Pozdrawiam (_Sajgon_)
Odpisując na PRV, w adresie zamień słowa: "LOGIN" na "wnutom" "SERWER" na "gmail"
Zanim zorientowałem się, że coś takiego można kupić, to zwróciłem się do osiołka, i przyniósł mi. Pomogło. Sczególnie pomocne było mi skuwanie tynku wspomagane przez cMedia (dźwięk wędrujący wokół pomieszczenia, pomiędzy czterema głośnikami z użyciem s-woofera). Naprawdę polecam.
Postępuj dyplomatycznie.
Jest pragraf w kodeksie cywilnym, który nakazuje innym lokatorom abyś miał w domu odpowiednie warunki bytowe a w tym spokój i ciszę.
Pierwsza sprawa to skarga do Administracji. W odpowiedzi otrzymasz kopię listu od administracji do uciążliwych lokatorów. Tylko tylęmogą zrobić.
Z tą kopią możesz zgłosić się z wnioskiem o wsparcie do dzielnicowego. On wprowadzi sprawę do akt.
Teraz jak będzie głośno - dzwonisz w nocy na pogotowie policyjne - czyli Policję.
Policja przyjeżdza, nie musisz ich witać w progu, do Ciebie dotrą kiedy pogadająz towarzystwem i stwierdzi fakt takiego naruszenia porządku. Policjant zada Ci pytanie czy składasz skargę na komisariat. Możesz to zrobić lub nie. Najpierw potraktuj to jako ostrzerzenie. Pokaż że nie chcesz się awanturwać.
(Jeśli po interwencji pogotowia policji, nic się nie zmieni i będzie nadal głośno, dwonisz ponownie i nawet jeśli przyjedzie inny radiowóz, towarzytwo zostaje odwiezione na komisariat. Ty masz spokój.)
Teraz bez żadnego kwitu od policjantów idziesz do dzielnicowego i na piśmie informujesz o itnerwencji policji. Nie musisz podawać nr bocznego radiowozu ani nr funkcjonariusza. Dzielnicowy na podstawie daty wydarzenia i adresu sam pobierze dane z komendy.
Już masz dowody i jak dobrze to rozegrasz, to sąsiedzi "kupią Ci samochód".
Generalnie imprezy mogą być organizowane w określonycm miejscach np lokalach nocnych, dyskotekach, pubach, salach koncertowych. Dom ma byćmiejsce wypoczynku. To nie Twoja wina że nie stać cię na domek. W Szawajcarii płaci się za takie naruszenie porządku bardzo wysoką karę. Obcokrajowców nawet deportują w trybie przyśpieszonym.
[color=blue] > W ostateczności polecam standardowe "walenie w rurę od kaloryfera" - > nierytmiczne stukanie potrafi wkurzyć nawet najbardziej zaciętego melomana[/color]
nic nie da, przynajniej w nowych blokach, bo rury sa plastikowe :)))
Pzdr
Bartek
Użytkownik "(_Sajgon_)" <LOGIN@SERWER.com> napisał w wiadomości news:fdnv3p$gje$1@news2.task.gda.pl...[color=blue] > Możesz spróbować rozwiązania dostępnego na allegro ;-D Swoją drogą czego > to ludzie nie wymyślą ;-) > > Z lekką obawą podaje linka do tego produktu żeby nie narazić się na > publiczny lincz jednocześnie zaznaczając że nie mam nic wspólnego ze > sprzedającym, nie mam pojęcia czy produkt jest skuteczny i czy sprzedający > jest "godnym polecenia allegrowiczem" ;-) > > [url]http://www.allegro.pl/item247441868_trafiles_na_glosnego_sasiada_zrewanzuj_sie.html[/url][/color]
[url]http://lhs.pl/info/CDPuszcza2003[/url] Polecam - nagrania pociągów o masie 4000 t jadących z hukiem przez las. Sąsiad będzie miał wrażenie, że mu to przez mieszkanie przejeżdża :) Sprawdzone :P
Pozdrowienia, TC
RadXcell replies to Qba <news:fdlrn7$s7l$1@news.onet.pl>:[color=blue] > A potem jak wyschnie prąd wyłączyć. Tudzież z szybkoschnącą pianką montażową > poeksperymentować - np. jeśli drzwi otwierają się na korytarz, jakimś klinem > zaklinować i utrwalić...[/color]
deadly :)
pozdr, rdx
RadXcell replies to Bartek eN <news:fdlse9$tfm$1@node1.news.atman.pl>:[color=blue] > [ciach] > parka = para czy dwóch facetów ?[/color]
standardowa para. hetero. na Retkini widuje sie jeszcze ponoc takie pary ;) [color=blue] > wprowadziła = wynajmują mieszkanie czy kupili je na własność ?[/color]
afaik kupili
thx, rdx
RadXcell replies to skarb <news:fdnq07$a9u$1@inews.gazeta.pl>:[color=blue][color=green] >> Potwierdzam.Od 6 rano nap....ć muzą ale tak porządnie bo przecież można ;) >> Osobiście przetrenowałem to i musiałem przestać balować żoną w nocy >> ;))))))), bo rano sąsiedzi słuchali okropnego syfu i spać nie można było.[/color] > Mocniejsze wrażenie dają pilne prace remontowe od 6. rano. Koniecznie > wiertarką.[/color]
a propos. sa nawet takie CDki na alledrogo ;)
pozdr, rdx
RadXcell replies to Ciemny <news:fdot4f$9p4$1@h1.uw.edu.pl>:[color=blue] > Polecam - nagrania pociągów o masie 4000 t jadących z hukiem przez las. > Sąsiad będzie miał wrażenie, że mu to przez mieszkanie przejeżdża :)[/color]
czy ja dobrze widze, ze nagranie pociagu pedzacego przez las trzeba... kupic? ;)
pozdr, rdx
RadXcell replies to Alex81 <news:MPG.2168d6d5a2585280989ae3@news.onet.pl>:[color=blue] > Kilka lat temu sam miałem okazję porozmawiać z Policją na ten temat - w > charakterze właściciela głośnego mieszkania. No i wygląda to tak - przy > pierwszym wezwaniu jest tylko upomnienie i spisanie, natomiast przy > drugim wezwaniu w ciągu tej samej nocy _muszą_ podjąć kroki np. w > postaci mandatu lub skierowania wniosku do SG.[/color]
cenne :)
pozdr, rdx
RadXcell replies to Jasio <news:fdoe7i$kk1$1@node1.news.atman.pl>:[color=blue] > Postępuj dyplomatycznie.[/color]
bardzo ladna sciezka [color=blue] > Najpierw potraktuj to jako ostrzerzenie. Pokaż że nie chcesz się awanturwać. > (Jeśli po interwencji pogotowia policji, nic się nie zmieni i będzie nadal > głośno, dwonisz ponownie i nawet jeśli przyjedzie inny radiowóz, towarzytwo > zostaje odwiezione na komisariat. Ty masz spokój.)[/color]
odwoza ich w celu spisania? pouczenia? odizolowania do rana? [color=blue] > Już masz dowody i jak dobrze to rozegrasz, to sąsiedzi "kupią Ci samochód".[/color]
co masz na mysli przez "kupią Ci samochód" [color=blue] > W Szawajcarii płaci się za takie naruszenie porządku bardzo wysoką karę. > Obcokrajowców nawet deportują w trybie przyśpieszonym.[/color]
Szwajcaria to inna bajka ;). tam z kolei na Ciebie chetnie doniosa jak np. smiecisz (co nie znaczy ze jestem zwolennikiem smiecenia).
pozdr, rdx
Użytkownik "radxcell" <sp____ks@o2.pl> napisał w wiadomości news:4701604c$7@news.home.net.pl...[color=blue] > RadXcell replies to Ciemny <news:fdot4f$9p4$1@h1.uw.edu.pl>:[color=green] >> Polecam - nagrania pociągów o masie 4000 t jadących z hukiem przez las. >> Sąsiad będzie miał wrażenie, że mu to przez mieszkanie przejeżdża :)[/color] > > czy ja dobrze widze, ze nagranie pociagu pedzacego przez las trzeba... > kupic? ;)[/color]
Generalnie jak wszystko czego wyprodukowanie wymagalo poswiecenia czasu na sesje nagraniowa i mastering zeby to sie kupy trzymalo, zakupu nosnika (bo nikt go nie daje za darmo), kosztow wydruku okladki, etc, etc. Normalnie te plyty chodza po... 5 PLN, jak chcesz to za piwko Ci moge taka sprawic :)
Pozdr. TC
Użytkownik "Ciemny" <moj.adres@lhs_pl-na.tej.stronie.pl> napisał w wiadomości news:fdrnuk$s64$1@h1.uw.edu.pl...[color=blue] > > Użytkownik "radxcell" <sp____ks@o2.pl> napisał w wiadomości > news:4701604c$7@news.home.net.pl...[color=green] >> RadXcell replies to Ciemny <news:fdot4f$9p4$1@h1.uw.edu.pl>:[color=darkred] >>> Polecam - nagrania pociągów o masie 4000 t jadących z hukiem przez las. >>> Sąsiad będzie miał wrażenie, że mu to przez mieszkanie przejeżdża :)[/color] >> >> czy ja dobrze widze, ze nagranie pociagu pedzacego przez las trzeba... >> kupic? ;)[/color] > > Generalnie jak wszystko czego wyprodukowanie wymagalo poswiecenia czasu > na sesje nagraniowa i mastering zeby to sie kupy trzymalo, zakupu nosnika > (bo nikt go nie daje za darmo), kosztow wydruku okladki, etc, etc. > Normalnie te plyty chodza po... 5 PLN, jak chcesz to za piwko > Ci moge taka sprawic :)[/color]
Pozatym, mozna za darmoche sciagnac/posluchac/postraszyc sasiada wchodzac na te strony: [url]http://lhs.pl/dzwieki/[/url] [url]http://kolej.pl/sound/[/url]
Pozdr. TC
RadXcell answers to Ciemny, who wrote in news:fdrnuk$s64$1@h1.uw.edu.pl:[color=blue] > Generalnie jak wszystko czego wyprodukowanie wymagalo > poswiecenia czasu > na sesje nagraniowa i mastering zeby to sie kupy trzymalo, > zakupu nosnika > (bo nikt go nie daje za darmo), kosztow wydruku okladki, etc, > etc. > Normalnie te plyty chodza po... 5 PLN, jak chcesz to za piwko > Ci moge taka sprawic :)[/color]
jasne, to zrozumiale. z ciekawosci, nabede taka za 5 zl. :) moge to zalatwic przez Ciebie?
pozdr, rdx
RadXcell answers to Jasio, who wrote in news:fdoe7i$kk1$1@node1.news.atman.pl:[color=blue] > Jest pragraf w kodeksie cywilnym, który nakazuje > innym lokatorom abyś miał w domu odpowiednie warunki bytowe a w > tym > spokój i ciszę.[/color]
czy to obejmuje tylko pore nocna, czy rowniez jesli jest umcy-umcy od 6:01 rano, to mozna coz w tym kierunku dzialac?
pozdr, rdx
radxcell w news:471af39d$3@news.home.net.pl pisze: [color=blue] > czy to obejmuje tylko pore nocna, czy rowniez jesli jest umcy-umcy > od 6:01 rano, to mozna coz w tym kierunku dzialac?[/color]
Art. 51 kodeksu wykroczeń
pozdrawiam, Zenon Grodzki
RadXcell replies to Zenon Grodzki <news:slrn.pl.fhmmvb.1jt.zeno@lfs.blaszak.dom>:[color=blue] > radxcell w news:471af39d$3@news.home.net.pl pisze:[color=green] >> czy to obejmuje tylko pore nocna, czy rowniez jesli jest umcy-umcy >> od 6:01 rano, to mozna coz w tym kierunku dzialac?[/color] > Art. 51 kodeksu wykroczeń[/color]
tak. tylko ze "zaklocanie spokoju" jest mocno subiektywne :).
pozdr, rdx
radxcell w news:471cd082$1@news.home.net.pl pisze: [color=blue] > tak. tylko ze "zaklocanie spokoju" jest mocno subiektywne :).[/color]
Ale jest punkt zaczepienia, kiedy SM usiłuje spławić, mówiąc, że nie ma jeszcze dwudziestej drugiej.
Pozdrawiam, Zenon Grodzki
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|