|
takie tam... |
|
Czy mandat (za jazdę bez biletu) bez podpisu jest ważny? Tzn. czy jest jakaś podstawa prawna do ściągania należności za taki papierek?
-- Szymon K. Janc szymon#janc.int.pl // GG: 1383435
dopóki windykator nie przyjdzie możesz spać spokojnie
On 12 Paź, 14:27, Szymon Janc <szymon@nie_spamuj_mnie.janc.int.pl> wrote:[color=blue] > Czy mandat (za jazdę bez biletu) bez podpisu jest ważny?[/color]
a kto nie podpisal? Twoj podpis = przyjecie mandatu i przyznanie sie do winy. jezeli go brakuje to nie bylo rozmowy z Toba, a mandat mogl ktos wypisac sobie zeby poprawic statystyki
a jezeli sie podpisales to znaczy ze przyznales sie do winy
Krystian napisał: [color=blue] > a kto nie podpisal?[/color]
Osoba, na którą ten kwitek jest wypisany. [color=blue] > Twoj podpis = przyjecie mandatu i przyznanie sie do winy. > jezeli go brakuje to nie bylo rozmowy z Toba, > a mandat mogl ktos wypisac sobie zeby poprawic statystyki[/color]
Też tak właśnie myślałem, ale na długiej powiedzieli, że bez podpisu też jest ważny (co wydaje mi się dość dziwne...)
-- Szymon K. Janc szymon#janc.int.pl // GG: 1383435
Użytkownik "Szymon Janc" <szymon@nie_spamuj_mnie.janc.int.pl> napisał w wiadomości news:ferdf3$lj8> Też tak właśnie myślałem, ale na długiej powiedzieli, że bez podpisu też[color=blue] > jest ważny (co wydaje mi się dość dziwne...)[/color]
A to jest faktycznie mandat? A moze "opłata za parkowanie"?
b.
Użytkownik "Szymon Janc" <szymon@nie_spamuj_mnie.janc.int.pl> napisał w wiadomości news:ferdf3$lj8$1@opal.futuro.pl...[color=blue] > Krystian napisał: >[color=green] >> a kto nie podpisal?[/color] > > Osoba, na którą ten kwitek jest wypisany. >[color=green] >> Twoj podpis = przyjecie mandatu i przyznanie sie do winy. >> jezeli go brakuje to nie bylo rozmowy z Toba, >> a mandat mogl ktos wypisac sobie zeby poprawic statystyki[/color] > > Też tak właśnie myślałem, ale na długiej powiedzieli, że bez podpisu też > jest ważny (co wydaje mi się dość dziwne...) > > > -- > Szymon K. Janc > szymon#janc.int.pl // GG: 1383435[/color]
W życiu żadnego mandatu nie zapłaciłem ani podpisanego ani nie ani opłaty za parkowanie - ludzie dajcie spokój - nasz ZDiK też ma pewne plusy :)))) To musiałeś być nieźle wystraszony, że aż na długą się pofatygowałeś :) Przecież jest prawo i sprawiedliwość :))
Pozdro K
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|