 |
| takie tam... |
| |
"Od początku tego roku szczecińscy policjanci ujawnili 1063 osób, które
popełniły kolejne wykroczenie a nie opłaciły wcześniej wystawionych
mandatów. We wszystkich tych przypadkach policjanci sporządzili przeciwko
takim dłużnikom mandatowym wnioski o ukaranie do Sądu Grodzkiego. Ponad 500
wniosków zostało już przez Sąd rozpatrzonych. Pozostałe wejdą w najbliższym
czasie na wokandę.
Policjanci sporządzając wnioski o ukaranie do Sądu Grodzkiego przeciwko
dłużnikom kierują się tym, że dana osoba dopuściła się kolejnego, podobnego
wykroczenia, a poprzednie kary - mandaty - nie spełniły swojej wychowawczej
roli - nie zostały zapłacone. We wnioskach tych policjanci wnoszą o
zastosowanie najsurowszej kary, przewidzianej za dane wykroczenie. Sąd
niejednokrotnie przychylał się do policyjnych wniosków i orzekał wysokie
kary grzywny - wielokrotnie wyższe niż przewidziane na przykład w
taryfikatorze. Nierzadko można również spotkać się z wyrokami nakazującymi
dłużnikom mandatowym prace społeczne w wymiarze 20 czy 30 godzin. I tak dla
przykładu: 13 marca 2005 roku na Moście Pionierów policjanci z ruchu
drogowego zatrzymali za przekroczenie prędkości kierującego audi 80 26
letniego Grzegorza K. Jechał on z prędkością 165 km/h (w tym miejscu
dozwolona jest prędkość 70 km/h). Grzegorz K. miał na swoim koncie 10
wcześniej nie zapłaconych mandatów na sumę 2000 zł. Przeciwko niemu został
skierowany wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego. Policjanci wnieśli o karę
grzywny w wysokości 3000 zł. Sąd przychylił się do wniosku policji i
wymierzył taką właśnie grzywnę - 3000 zł. Zgodnie z taryfikatorem mandat
karny za to wykroczenie byłby w wysokości 400-500 zł. 12 marca 2005 roku 19
letni Radosław C. w sklepie spożywczym przy ul. Pomarańczowej używał słów
nieprzyzwoitych. Z uwagi na to, że miał wcześniej nie zapłacone mandaty
został skierowany przeciwko niemu wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego. Sąd
wymierzył mu karę 20 godzin pracy na cele społeczne. Za to wykroczenie
policjant może nałożyć mandat w wysokości od 20 do 500 zł.
Od grudnia 2003 roku zachodniopomorska policja w porozumieniu z Urzędem
Wojewódzkim oraz Izbą Skarbową sprawdza osoby popełniające wykroczenia w
kartotece dłużników. Informacje o osobach nieopłacających nałożone mandaty
karne aktualizowane są na bieżąco. Warto zastanowić się nad konsekwencjami
nie zapłacenia mandatów. Można i trzeba liczyć się z tym, że przy okazji
kolejnego wykroczenia sprawa swój finał może znaleźć w Sądzie Grodzkim. Nie
wykluczone, że notoryczni dłużnicy będą również w przyszłości trafiali do
krajowego rejestru dłużników."
Pzdr
Jacek
W artykule news:dg6k14$an5$1@opal.futuro.pl,
niejaki(a): Jacek z adresu <niepisz@bleble.pl> napisał(a):
[color=blue]
> prace społeczne w wymiarze 20 czy 30 godzin. I tak dla przykładu: 13
> marca 2005 roku na Moście Pionierów policjanci z ruchu drogowego
> zatrzymali za przekroczenie prędkości kierującego audi 80 26 letniego
> Grzegorza K. Jechał on z prędkością 165 km/h (w tym miejscu dozwolona
> jest prędkość 70 km/h). Grzegorz K. miał na swoim koncie 10 wcześniej
> nie zapłaconych mandatów na sumę 2000 zł.[/color]
Takiemu Panu to ja bym skonfiskowal samochodzik, niebezpieczny z niego
kierowca.
--
Pozdrawiam
Bula
[url]www.czorty.pl[/url]
Bula napisał(a):[color=blue]
> W artykule news:dg6k14$an5$1@opal.futuro.pl,
> niejaki(a): Jacek z adresu <niepisz@bleble.pl> napisał(a):
>
>[color=green]
>>prace społeczne w wymiarze 20 czy 30 godzin. I tak dla przykładu: 13
>>marca 2005 roku na Moście Pionierów policjanci z ruchu drogowego
>>zatrzymali za przekroczenie prędkości kierującego audi 80 26 letniego
>>Grzegorza K. Jechał on z prędkością 165 km/h (w tym miejscu dozwolona
>>jest prędkość 70 km/h). Grzegorz K. miał na swoim koncie 10 wcześniej
>>nie zapłaconych mandatów na sumę 2000 zł.[/color]
>
>
> Takiemu Panu to ja bym skonfiskowal samochodzik, niebezpieczny z niego
> kierowca.[/color]
E, bez przesady, akurat tam tą prędkością to nie zagrażał słabszym
uczestnikom ruchu... Jeśli niczym więcej poza prędkością sobie na
zatrzymanie nie zasłużył to nie widzę w tym nic złego. No ale dla mnie
most pionierów to taka miejska autostrada, jak tylko mogę to omijam
szerokim łukiem...
chester
W artykule news:dg7bei$lj$2@inews.gazeta.pl,
niejaki(a): chester z adresu <chesteroni@poczta.gazeta.pl> napisał(a):
[color=blue][color=green]
>>
>>
>> Takiemu Panu to ja bym skonfiskowal samochodzik, niebezpieczny z
>> niego kierowca.[/color]
>
> E, bez przesady, akurat tam tą prędkością to nie zagrażał słabszym
> uczestnikom ruchu...[/color]
Kwestia o jakiej porze jechal, ale trzeba pamietac ze srednio tam sie jedzie
tak okolo 110 w dzien, a te 160 to nie uwazasz ze popoludniu troche za duza,
zaznaczam, ze nadal neiwiem o ktorej jechal, choc skoro dal sie zlapac tzn
ze to byly godziny po 20, ale jak sie jezdzi tam czesciej np ja prawie
codziennie to wieczorem tam od dawna wiadomo ze lubia sobie stac, ja sam raz
gdyby nie to ze mialem spokojny dzien to pewnie mialbym okolo 110 a tak
miale 70 :D, a trafil mnie policjant ale chyba nie dawal wiary ze tak mozna
jechac prawym pasem :D
[color=blue]
>Jeśli niczym więcej poza prędkością sobie na
> zatrzymanie nie zasłużył to nie widzę w tym nic złego.[/color]
Ale to jego nie pierwszy mandat, jak na 26 z 10 mandatami to troche inaczej
patrze, biorac pod uwage ile ludzi w takim wieku albo mniejszym ginie, a to
akurat moj wiek i widze jak tani panowie jezdza, zapraszam na trase
poznan -szczecin to sie troche zdziwisz co tam ludzie wyprawiaja.
--
Pozdrawiam
Bula
[url]www.czorty.pl[/url]
Czy mandaty się przedawniają?
Użytkownik "Jacek" <niepisz@bleble.pl> napisał w wiadomości
news:dg6k14$an5$1@opal.futuro.pl...[color=blue]
> "Od początku tego roku szczecińscy policjanci ujawnili 1063 osób, które
> popełniły kolejne wykroczenie a nie opłaciły wcześniej wystawionych
> mandatów. We wszystkich tych przypadkach policjanci sporządzili przeciwko
> takim dłużnikom mandatowym wnioski o ukaranie do Sądu Grodzkiego. Ponad
> 500
> wniosków zostało już przez Sąd rozpatrzonych. Pozostałe wejdą w
> najbliższym
> czasie na wokandę.
> Policjanci sporządzając wnioski o ukaranie do Sądu Grodzkiego przeciwko
> dłużnikom kierują się tym, że dana osoba dopuściła się kolejnego,
> podobnego
> wykroczenia, a poprzednie kary - mandaty - nie spełniły swojej
> wychowawczej
> roli - nie zostały zapłacone. We wnioskach tych policjanci wnoszą o
> zastosowanie najsurowszej kary, przewidzianej za dane wykroczenie. Sąd
> niejednokrotnie przychylał się do policyjnych wniosków i orzekał wysokie
> kary grzywny - wielokrotnie wyższe niż przewidziane na przykład w
> taryfikatorze. Nierzadko można również spotkać się z wyrokami nakazującymi
> dłużnikom mandatowym prace społeczne w wymiarze 20 czy 30 godzin. I tak
> dla
> przykładu: 13 marca 2005 roku na Moście Pionierów policjanci z ruchu
> drogowego zatrzymali za przekroczenie prędkości kierującego audi 80 26
> letniego Grzegorza K. Jechał on z prędkością 165 km/h (w tym miejscu
> dozwolona jest prędkość 70 km/h). Grzegorz K. miał na swoim koncie 10
> wcześniej nie zapłaconych mandatów na sumę 2000 zł. Przeciwko niemu został
> skierowany wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego. Policjanci wnieśli o
> karę
> grzywny w wysokości 3000 zł. Sąd przychylił się do wniosku policji i
> wymierzył taką właśnie grzywnę - 3000 zł. Zgodnie z taryfikatorem mandat
> karny za to wykroczenie byłby w wysokości 400-500 zł. 12 marca 2005 roku
> 19
> letni Radosław C. w sklepie spożywczym przy ul. Pomarańczowej używał słów
> nieprzyzwoitych. Z uwagi na to, że miał wcześniej nie zapłacone mandaty
> został skierowany przeciwko niemu wniosek o ukaranie do Sądu Grodzkiego.
> Sąd
> wymierzył mu karę 20 godzin pracy na cele społeczne. Za to wykroczenie
> policjant może nałożyć mandat w wysokości od 20 do 500 zł.
> Od grudnia 2003 roku zachodniopomorska policja w porozumieniu z Urzędem
> Wojewódzkim oraz Izbą Skarbową sprawdza osoby popełniające wykroczenia w
> kartotece dłużników. Informacje o osobach nieopłacających nałożone mandaty
> karne aktualizowane są na bieżąco. Warto zastanowić się nad konsekwencjami
> nie zapłacenia mandatów. Można i trzeba liczyć się z tym, że przy okazji
> kolejnego wykroczenia sprawa swój finał może znaleźć w Sądzie Grodzkim.
> Nie
> wykluczone, że notoryczni dłużnicy będą również w przyszłości trafiali do
> krajowego rejestru dłużników."
>
> Pzdr
> Jacek
>
>
>
>[/color]
On Tue, 13 Sep 2005 15:27:36 +0200, "Jacek" <niepisz@bleble.pl> wrote:
[color=blue]
>"Od początku tego roku szczecińscy policjanci ujawnili 1063 osób, które
>popełniły kolejne wykroczenie a nie opłaciły wcześniej wystawionych
>mandatów.[/color]
Jacku, napisz jak obecnie maja sie sprawy informowania w mediach o
falszywych alarmach bombowych, czy nie robi sie tego w ogole, czy
dopiero jak sie wykryje sprawcow? Pytam czy cos wiesz wiecej o
ostatnim alarmie (z tego tygodnia), no chyba ze tajemnica to pssst ;)
WAM
--
Sylwester 2005!
Może nad morze?
[url]http://www.nadmorze.pl[/url]
chester <chesteroni@poczta.gazeta.pl> napisał(a):
[color=blue]
> E, bez przesady, akurat tam tą prędkością to nie zagrażał słabszym
> uczestnikom ruchu... Jeśli niczym więcej poza prędkością sobie na
> zatrzymanie nie zasłużył to nie widzę w tym nic złego. No ale dla mnie
> most pionierów to taka miejska autostrada, jak tylko mogę to omijam
> szerokim łukiem...
>
> chester[/color]
Witam.
Ja mam na ten temat inne zdanie.
Wystarczy że coś na moment odwróci jego uwagę, np. dzwoniąca komórka i wypadek
gotowy. Pół biedy jeśli nikogo innego przy tym nie skrzywdzi. Nie chciałbym
żeby ktoś taki wjechał we mnie podczas gdy wiozę moje dziecko.
Takim notorycznym szaleńcom powinno się utrudnić lub uniemożliwić jazdę w taki
sposón i stwarzanie zagrożenia dla innych.
Pozdrawiam,
Olek
--
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
| |
|
|
|
| Linki |
| |
|
| |
|