ďťż
Czy tylko Ja tak mam?
ďťż
Start
takie tam...
 
Mianowicie jestem normalny itd. lecz jest jedna rzecz. Nikt nie
podziela moich zainteresowan moto. posiadam skuter, zawsze jade z
usmiechem na twarzy (motocyklisci wiedza o co chodzi), chce kupic
jakis motocykl na wiosne (juz sie rozgladam) a wszyscy moi znajomi
patrza na mnie jak bym byl z kosmosu ! Łe bo to motor, zimno , dawca
organow , gowno jakies ci sie marzy itd. za mlodego mialem motorynke i
wsk i wtedy bylo to co innego Kazdy prawie chcial je miec a teraz
wszyscy patrza na motocyklistow jak by byli z innej planety. wiem ze
jest Was wiele osob wspolnie jezdzacych spotykajacych sie (ogniska
grille, wypady na jakies trasy). Co wy na to? Jak to z Wami bylo i co
mam robic zeby ich jakos przekonac (uswiadomic) ze motocyklista nie
jest tylko dawca organow.

Pozdr. K



[email]FastPia@gmail.com[/email]:
[color=blue]
> Mianowicie jestem normalny itd. lecz jest jedna rzecz. Nikt nie
> podziela moich zainteresowan moto. posiadam skuter, zawsze jade z
> usmiechem na twarzy (motocyklisci wiedza o co chodzi), chce kupic
> jakis motocykl na wiosne (juz sie rozgladam) a wszyscy moi znajomi
> patrza na mnie jak bym byl z kosmosu ! Łe bo to motor, zimno , dawca
> organow , gowno jakies ci sie marzy itd. za mlodego mialem motorynke i
> wsk i wtedy bylo to co innego Kazdy prawie chcial je miec a teraz
> wszyscy patrza na motocyklistow jak by byli z innej planety. wiem ze
> jest Was wiele osob wspolnie jezdzacych spotykajacych sie (ogniska
> grille, wypady na jakies trasy). Co wy na to? Jak to z Wami bylo i co
> mam robic zeby ich jakos przekonac (uswiadomic) ze motocyklista nie
> jest tylko dawca organow.[/color]

Olać znajomych. Kierować się własnym dobrem, własnymi potrzebami,
własnym spokojem i ukojeniem. Działać ku SOBIE i dla SIEBIE.

--
Józev Glanc.

Tu spoczywa bumelant.

Gadu-Gadu: 2662065

sumar:
[color=blue]
> Olać znajomych. Kierować się własnym dobrem, własnymi potrzebami,
> własnym spokojem i ukojeniem. Działać ku SOBIE i dla SIEBIE.[/color]

I wszetecz myśli ogarniając bezmiar ująć i pragnieniem czyn wesprzeć.

Stachu S.

--

Satchu S.:
[color=blue]
> I wszetecz myśli ogarniając bezmiar ująć i pragnieniem czyn wesprzeć.[/color]

Jaki to ma sens? Skąd skopiowane?

--
Józev Glanc.

Tu spoczywa bumelant.

Gadu-Gadu: 2662065




Użytkownik napisał w wiadomości
Jak to z Wami bylo i co
mam robic zeby ich jakos przekonac (uswiadomic) ze motocyklista nie
jest tylko dawca organow.

Nie zabij się zaraz na starcie to z czasem się przyzwyczają

Monster
BMW R1100S

[email]FastPia@gmail.com[/email] napisał:
....>8[color=blue]
> teraz wszyscy patrza na motocyklistow jak by byli z innej planety.[/color]

Spokojnie, przyzwyczaisz sie :)
To jest poprostu zwykla zazdrosc tych co wiedza ze nie potrafia albo
pozostalych, ktorzy wszystkiego co nie jest "powszechne" sie boja !

Pozdrawiam
Sir Piernik
Betvelwe


"sumar" <sumar@onet.eu> wrote in message
news:sumar.1197815340@mx1.internetia.pl...
[color=blue]
> Olać znajomych. Kierować się własnym dobrem, własnymi potrzebami,
> własnym spokojem i ukojeniem. Działać ku SOBIE i dla SIEBIE.[/color]

Znajomych?
Juz nie powinni nosic miana "znajomych", ale zescierwionych nudziarzy i
nieudacznikow.
Po chuj znajomi, ktorzy zamiast dac sile i ped do dzialania, sciagaja do
parteru jak Wronski na olimpiadzie w Seulu w 1988?
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
[url]http://www.trolling.pl/trolling.htm[/url]
Przylacz sie: [url]http://plsocpolityka.blog.onet.pl/[/url]

On 16 Gru, 15:08, Fast...@gmail.com wrote:[color=blue]
> [...] Co wy na to? Jak to z Wami bylo i co
> mam robic zeby ich jakos przekonac (uswiadomic) ze motocyklista nie
> jest tylko dawca organow.[/color]

My na to jak najbardziej. Tylko nie zapomnij mieć przy sobie zgody na
pobranie organów, bo to upraszcza procedury.

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

Bluzgacz:
[color=blue]
> Znajomych?
> Juz nie powinni nosic miana "znajomych", ale zescierwionych nudziarzy i
> nieudacznikow.[/color]

Ja tam i tak nie wiem co to są znajomi, przecież mam komputer.

--
Józev Glanc.

Tu spoczywa bumelant.

Gadu-Gadu: 2662065

sumar pisze:[color=blue]
> Ja tam i tak nie wiem co to są znajomi, przecież mam komputer.[/color]

Na pewno jest Twój, a nie taty?

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

sumar:
[color=blue][color=green]
> > I wszetecz myśli ogarniając bezmiar ująć i pragnieniem czyn wesprzeć.[/color]
>
> Jaki to ma sens? Skąd skopiowane?[/color]

Rozczarowałeś mnie nie pojmując.
Zniesmaczyłeś plagiat zarzucając.

Stachu S.

--

Odziu:
[color=blue]
> Na pewno jest Twój, a nie taty?[/color]

Tata onego bony kiedyś przynosił do domu, talony na święta.

Stachu S.

--

Dziekuje za wypowiedzi ale jak wiecie niemoge tak sobie olac
"znajomych" bo przyjacolmi nie moge ich nazwac, JW napisano Działać
ku SOBIE i dla SIEBIE (staram sie) ale odnosze wrazenie ze coraz
gorzej jest.

Mam nadzieje ze spotkamy sie gdzies na drodze...

Pozdr K.

Monster:
[color=blue][color=green]
> > zeby ich jakos przekonac (uswiadomic) ze motocyklista nie
> > jest tylko dawca organow.[/color]
>
> Nie zabij się zaraz na starcie to z czasem się przyzwyczają[/color]

Taa...
Zabij się dużo później, to wręcz będą zdziwieni.

Stachu S.

--


Użytkownik napisał w wiadomości
Dziekuje za wypowiedzi ale jak wiecie niemoge tak sobie olac
"znajomych" bo przyjacolmi nie moge ich nazwac, JW napisano Działać
ku SOBIE i dla SIEBIE (staram sie) ale odnosze wrazenie ze coraz
gorzej jest.
[color=blue]
>Mam nadzieje ze spotkamy sie gdzies na drodze...[/color]

Zawsze możesz ignorować głupie teksty,a skoro nie są przyjaciółmi nie ma się
co przejmować,z czasem znajdziesz kolegów o podobnych zainteresowaniach

Monster
BMW R1100S

Dnia Sun, 16 Dec 2007 08:29:58 -0800 (PST), [email]FastPia@gmail.com[/email] wklepał(-a):
[color=blue]
>Dziekuje za wypowiedzi ale jak wiecie niemoge tak sobie olac
>"znajomych" bo przyjacolmi nie moge ich nazwac, JW napisano Działać
>ku SOBIE i dla SIEBIE (staram sie) ale odnosze wrazenie ze coraz
>gorzej jest.
>
>Mam nadzieje ze spotkamy sie gdzies na drodze...[/color]

Wolałbym się nie spotykać na drodze. Z nikim.

--
Sławomir Szyszło mailto:slaszysz@poczta.onet.pl
FAQ pl.comp.[url]www.nowe-strony[/url] [url]http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/[/url]

Sławek:
[color=blue]
> Wolałbym się nie spotykać na drodze. Z nikim.[/color]

Ja często spotykam autostopowiczki.
Mocno opalone, spragnione - zawsze z póltoralitrową butelką.

Stachu S.

--

Satchu S. pisze:[color=blue][color=green]
>> Wolałbym się nie spotykać na drodze. Z nikim.[/color]
>
> Ja często spotykam autostopowiczki.
> Mocno opalone, spragnione - zawsze z póltoralitrową butelką.[/color]

A w którym momencie sie budzisz?

--
Piotr Ratyński
Skype:odziu1
GG:1064092

Użytkownik "odziu" <odziu@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:fk3ok5$lik$1@nemesis.news.tpi.pl...
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Wolałbym się nie spotykać na drodze. Z nikim.[/color][/color][/color]
[color=blue][color=green]
>> Ja często spotykam autostopowiczki.
>> Mocno opalone, spragnione - zawsze z póltoralitrową butelką.[/color][/color]
[color=blue]
> A w którym momencie sie budzisz?[/color]

my tu sobie żartujemy, a bułgaria potęgą jest, prawdziwe zagłębie
prostytucji, najlepsze co mieli na eksport.

wg statystyk co piętnasta (albo co dwunasta?) bułgarka w wieku 15-35 lat
zajmuje się prostytucją lub jest do niej zmuszana. ten towar zalewa europę.

K>N>S>

[color=blue]
> Mianowicie jestem normalny itd. lecz jest jedna rzecz. Nikt nie
> podziela moich zainteresowan moto. posiadam skuter, zawsze jade z
> usmiechem na twarzy (motocyklisci wiedza o co chodzi), chce kupic
> jakis motocykl na wiosne (juz sie rozgladam) a wszyscy moi znajomi
> patrza na mnie jak bym byl z kosmosu ! Łe bo to motor, zimno , dawca[/color]

Zmień znajomych...
A tak na serio to się przyzwyczajaj, taki los motocyklisty, co gorsza na
drodze będziesz musiał walczyć o swoje, mało kto będzie Cie wspierać.

--
Pozdrawiam
Lewis
red GSF 400 na sprzedaż


Użytkownik "Monster" <marameo@op.pl> napisał w wiadomości
news:fk3euc$rh9$1@news.onet.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik napisał w wiadomości
> Jak to z Wami bylo i co
> mam robic zeby ich jakos przekonac (uswiadomic) ze motocyklista nie
> jest tylko dawca organow.[/color]

mowic ze maja ladne lusterka ;-)

pozdr.

[email]FastPia@gmail.com[/email] napisał(a):[color=blue]
> a wszyscy moi znajomi
> patrza na mnie jak bym byl z kosmosu ! Łe bo to motor, zimno , dawca
> organow , gowno jakies ci sie marzy itd. za mlodego mialem motorynke i
> wsk i wtedy bylo to co innego Kazdy prawie chcial je miec a teraz
> wszyscy patrza na motocyklistow jak by byli z innej planety.[/color]

Podpowiem Ci coś:
90% tych, którzy tak gadają tak naprawdę bardzo Ci zazdrości - oni też
by chcieli tylko ich nie stać na taką odwagę, bo jeszcze ktoś by sobie
pomyślał, że coś z nimi nie halo :), albo po prostu są leniwi i im się
nie chce.

--
Lama na Transalpie !
---:: TransRAT ::---
-czarny mat rzondzi-
lama at lenis dot pl

Dnia Sun, 16 Dec 2007 06:08:07 -0800 (PST), [email]FastPia@gmail.com[/email] napisał(a):
[color=blue]
> Co wy na to? Jak to z Wami bylo i co
> mam robic zeby ich jakos przekonac (uswiadomic) ze motocyklista nie
> jest tylko dawca organow.[/color]

Napisz do BRAVO

--
KRZYZAK

Użytkownik [email]FastPia@gmail.com[/email] napisał:[color=blue]
> Mianowicie jestem normalny itd. lecz jest jedna rzecz. Nikt nie
> podziela moich zainteresowan moto. posiadam skuter, zawsze jade z
> usmiechem na twarzy (motocyklisci wiedza o co chodzi), chce kupic
> jakis motocykl na wiosne (juz sie rozgladam) a wszyscy moi znajomi
> patrza na mnie jak bym byl z kosmosu ! Łe bo to motor, zimno , dawca
> organow , gowno jakies ci sie marzy itd. za mlodego mialem motorynke i
> wsk i wtedy bylo to co innego Kazdy prawie chcial je miec a teraz
> wszyscy patrza na motocyklistow jak by byli z innej planety. wiem ze
> jest Was wiele osob wspolnie jezdzacych spotykajacych sie (ogniska
> grille, wypady na jakies trasy). Co wy na to? Jak to z Wami bylo i co
> mam robic zeby ich jakos przekonac (uswiadomic) ze motocyklista nie
> jest tylko dawca organow.
>[/color]

Ja bym na twojim miejscu shował organy najlepiej do futerału i wtedy jak
przyjdą znajomi zeby im DAĆ twoje organy to ty powiesz A NIHÓJA !

tym właśnie przekonasz ich że nie jesteś dafcą organów

--
! GÓNÓKÓLÓK ! ÓMÓTÓR !
! MAGJISTER ! INŻÓNIóR ! DÓKTÓR ! GINÓKÓLÓK! ARNÓRT ! MACZÓGA!
! GÓRILLÓGA ! LÓGÓNDA ! PÓLESKIEGO ! INTERNETÓ !
! PRAVJE ! PRÓZÓDÓNT ! RP !
! PÓZDRAVVIAM ! CIE ! ARNÓLDZIE !
! ÓÓ.ÓÓ ! vv.vv !

Użytkownik sumar napisał:[color=blue]
> Bluzgacz:
>[color=green]
>> Znajomych?
>> Juz nie powinni nosic miana "znajomych", ale zescierwionych nudziarzy i
>> nieudacznikow.[/color]
>
> Ja tam i tak nie wiem co to są znajomi, przecież mam komputer.
>[/color]
Ja na gadu gadu mam tylko lecha wałęse

--
! GÓNÓKÓLÓK ! ÓMÓTÓR !
! MAGJISTER ! INŻÓNIóR ! DÓKTÓR ! GINÓKÓLÓK! ARNÓRT ! MACZÓGA!
! GÓRILLÓGA ! LÓGÓNDA ! PÓLESKIEGO ! INTERNETÓ !
! PRAVJE ! PRÓZÓDÓNT ! RP !
! PÓZDRAVVIAM ! CIE ! ARNÓLDZIE !
! ÓÓ.ÓÓ ! vv.vv !

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates