ďťż
CHAMSTWO KIEROWCY(ow?) ZTM
ďťż
Start
takie tam...
 

autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34
godzina 1.30 (a.m.) dn. 25.05.08. (w noc z soboty na niedziele)
przystanek rog Wawozowej i K.E.N.
czlowiek o kulach z trudem rozpaczliwie "dobiega" do autobusu i kiedy juz
jest naprzeciw drzwi drzwi te sie zamykaja mu przed nosem, doslownie w
ostatniej sekundzie, a autobus odjezdza
(chodzilo o podjechanie tylko o 1 przystanek do Tesco ale dla czlowieka o
kulach jest to prawdopodobnie duzy problem)

poszedlem zwrocic kierowcy uwage
odpowiedzial, ze nic go to nie obchodzi bo "ma rozklad jazdy" (chodzilo o 1
sekunde)
poprosilem o jego dane w celu zgloszenia zazalenia - odmowil i powiedzial, ze
nie ma takiego obowiazku

pisze to bo mi sie scyzoryk w kieszeni otworzyl
--
Y?



Urgh blurp bzium ke 2008-05-25 plask (01:53), Yyy plum trzask blup-blup!:
[color=blue]
> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34
> godzina 1.30 (a.m.) dn. 25.05.08. (w noc z soboty na niedziele)
> przystanek rog Wawozowej i K.E.N.[/color]

Spóźniony dziewięć minut, już po planowej godzinie odjazdu z pętli na
Kabatach. Chyba ważniejsze jest, aby wszyscy pasażerowie dotarli o czasie
na przesiadki na Centralnym i nie musieli tam tkwić 30/60 minut, niż żeby
jedna osoba podjechała sobie 300 metrów na pętlę.

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-


Użytkownik "Yyy" <yts@meansoxygen.o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AA9134ABB46Ayyyyyyyyy@213.180.128.149...[color=blue]
> poszedlem zwrocic kierowcy uwage
> odpowiedzial, ze nic go to nie obchodzi bo "ma rozklad jazdy"
> (chodzilo o 1
> sekunde)
> poprosilem o jego dane w celu zgloszenia zazalenia - odmowil i
> powiedzial, ze
> nie ma takiego obowiazku
>
> pisze to bo mi sie scyzoryk w kieszeni otworzyl[/color]

A było wówczas wykręcić pod numer 9484 z komórki, aby kierowca słyszał
rozmowę.... A może nie powinien słyszeć...? Nie wiem?

--
D4
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) Ignacy Krasicki, biskup.

Yyy pisze:
[color=blue]
> poprosilem o jego dane w celu zgloszenia zazalenia - odmowil i powiedzial, ze
> nie ma takiego obowiazku[/color]

tu mial racje. czasami na identyfikatorach np. ochrony sa numery
identyfikacyjne zamiast danych. w tym wypadku mozna zidentyfikowac osobe
po godzinie i numerze autobusu.
[color=blue]
> pisze to bo mi sie scyzoryk w kieszeni otworzyl[/color]

napisz skarge na pismie do ztm, wyjasnij sprawe, ja tak kiedys maila
wyslalem, ale wyslalem tez kiedys pochwale jak sytuacja byla zupelnie
przeciwna.




Użytkownik "Fikander" <anderfik@gmail.com.hahaha> napisał w wiadomości
news:n16odb3jtxqt.dlg@fikander.info...[color=blue]
> Urgh blurp bzium ke 2008-05-25 plask (01:53), Yyy plum trzask
> blup-blup!:
>[color=green]
>> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34
>> godzina 1.30 (a.m.) dn. 25.05.08. (w noc z soboty na niedziele)
>> przystanek rog Wawozowej i K.E.N.[/color]
>
> Spóźniony dziewięć minut, już po planowej godzinie odjazdu z pętli na
> Kabatach. Chyba ważniejsze jest, aby wszyscy pasażerowie dotarli o
> czasie
> na przesiadki na Centralnym i nie musieli tam tkwić 30/60 minut, niż
> żeby
> jedna osoba podjechała sobie 300 metrów na pętlę.[/color]

Acha, czyli też dla kierowcy ważniejsze jest trzymać się wytycznych "40
km/h i ani metra więcej" przez całą trasę... Nie mógł po prostu docisnąć
nieco gazu na pierwszym odcinku, albo temu gościowi spierniczyć nieco
wcześniej? To nie tramwaj, który nie może wyprzedzić tego, co jedzie
przed nim (chyba, że na mijance). To autobus, który może depnąć na gaz i
nadrobić, jeśli trzeba. Jak wiem, jak ładnie 3 minuty nadrobiłą babka na
solarce na linii 141, na trasie porzyczółek grochowski - Iwicka, mimo
sporych problemów... z 10 minut zjechała do 7... a wcale nie jechała
jakoś specjalnie dynamicznie. Czyli można, wystarczy chcieć.

--
D4
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) Ignacy Krasicki, biskup.

Fikander <anderfik@gmail.com.hahaha> wrote in
news:n16odb3jtxqt.dlg@fikander.info:
[color=blue][color=green]
>> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34
>> godzina 1.30 (a.m.) dn. 25.05.08. (w noc z soboty na niedziele)
>> przystanek rog Wawozowej i K.E.N.[/color]
>
> Spozniony dziewiec minut, juz po planowej godzinie odjazdu z petli
> na Kabatach. Chyba wazniejsze jest, aby wszyscy pasazerowie dotarli o
> czasie na przesiadki na Centralnym i nie musieli tam tkwic 30/60 minut,
> niz zeby jedna osoba podjechala sobie 300 metrow na petle.[/color]

1. chodzilo tylko o pare sekund

1-a. bzdura, ze nie mozna ich nadrobic na trasie

1-a. moze nalezy zakazac niepelnosprawnym wstepu do autobusow bo ich
wsiadanie zajmuje zbyt wiele czasu???

2. 300 metrow dla czlowieka o kulach to moze byc bardzo duzo

2-a. ponadto jest to ogromne PONIZENIE dla tego czlowieka!!!

3. godzine 1.30 podalem tu z przyblizeniem, czas sprawdzilem juz po calej
rozmowie z kierowca czekajacym na petli

--
Y?

Sarpedon <fnecrqba@b2.cy> wrote in news:g1ac6v$mfb$3@news.onet.pl:
[color=blue]
> napisz skarge na pismie do ztm, wyjasnij sprawe[/color]

zaznaczam, ze jestem tutaj tylko i wylacznie neutralnym swiadkiem zdarzenia i
ciezko mi pojac, ze gucio to wszystkich obchodzi

moze ja tez powinienem wszystko to olac?

jak tylko mozesz komus zrobic bezkarnie jakies swinstwo to robmy to!

--
Y?

żytkownik "Fikander" <anderfik@gmail.com.hahaha> napisał w wiadomości
news:n16odb3jtxqt.dlg@fikander.info...[color=blue]
> Urgh blurp bzium ke 2008-05-25 plask (01:53), Yyy plum trzask blup-blup!:
>[color=green]
>> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34
>> godzina 1.30 (a.m.) dn. 25.05.08. (w noc z soboty na niedziele)
>> przystanek rog Wawozowej i K.E.N.[/color]
>
> Spóźniony dziewięć minut, już po planowej godzinie odjazdu z pętli na
> Kabatach. Chyba ważniejsze jest, aby wszyscy pasażerowie dotarli o czasie
> na przesiadki na Centralnym i nie musieli tam tkwić 30/60 minut, niż żeby
> jedna osoba podjechała sobie 300 metrów na pętlę.[/color]

Nie życzę ci, żebyś znalazł się w sytuacji tej osoby, chociaż z tego, że
podobno stosunek do słabszych jest miarą kultury to nie zasługujesz na takie
życzenia.

Użytkownik "Sarpedon" <fnecrqba@b2.cy> napisał w wiadomości
news:g1ac6v$mfb$3@news.onet.pl...[color=blue]
> Yyy pisze:
>[color=green]
>> poprosilem o jego dane w celu zgloszenia zazalenia - odmowil i
>> powiedzial, ze nie ma takiego obowiazku[/color]
>
> tu mial racje. czasami na identyfikatorach np. ochrony sa numery
> identyfikacyjne zamiast danych. w tym wypadku mozna zidentyfikowac osobe
> po godzinie i numerze autobusu.[/color]

To kierowca autobusu ma być nierozpoznawalny? Jakiś tajny zawód?

Yyy pisze:
[color=blue]
> poprosilem o jego dane w celu zgloszenia zazalenia - odmowil i powiedzial, ze
> nie ma takiego obowiazku[/color]

Zwykle wystarczy numer boczny i czas zdarzenia.

--
Pozdrawiam
Zakr
mail: [url]http://cerbermail.com/?7YobF6wygo[/url]
New antispam project - [url]http://wiki.okopipi.org/wiki/Main_Page[/url]

Yyy pisze:
[color=blue]
> zaznaczam, ze jestem tutaj tylko i wylacznie neutralnym swiadkiem zdarzenia i
> ciezko mi pojac, ze gucio to wszystkich obchodzi
>
> moze ja tez powinienem wszystko to olac?
>
> jak tylko mozesz komus zrobic bezkarnie jakies swinstwo to robmy to![/color]

Ale czego od nas oczekujesz? Napisz skarge do ZTM, nawet na maila -
gwarantuje Ci ze sie zajmuja takimi zgloszeniami, bo sam wielokrotnie
pisalem skargi na kierowcow palaczy.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

"MC" <m5c@go2.pl> writes:
[color=blue][color=green]
>> tu mial racje. czasami na identyfikatorach np. ochrony sa numery
>> identyfikacyjne zamiast danych. w tym wypadku mozna zidentyfikowac
>> osobe po godzinie i numerze autobusu.[/color]
>
> To kierowca autobusu ma być nierozpoznawalny? Jakiś tajny zawód?[/color]

No wiec wlasnie nie wiem. Kasjer w banku ma nazwisko. Ze nie wspomne o
policjantach. A kierowcow i kierpociow sie chowa za numerkami. Pewnie
jest to jedna z przyczyn chamstwa niektorych z nich.

MJ

Poza tym, co Ci sugerowali przedmówcy, możesz jeszcze napisać do
Gazety Wyborczej. Oni lubią takie historie (vide przypadek
poznańskiego kierowcy autobusu nocnego, [url]http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,37794,5216942.html[/url]),
a firmy bardzo nie lubią negatywnego zainteresowania mediów i z
reguły dopiero wtedy zaczynają reagować na skargi.

Pozdrawiam,
Maciek

Użytkownik "Yyy" <yts@meansoxygen.o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AA9134ABB46Ayyyyyyyyy@213.180.128.149...[color=blue]
> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34[/color]

No, numer seryjny to to na pewno nie byl.
Kierowca nie byl rowniez pracownikiem ZTM - to tak gwoli scislosci.

A w ogole, to pisz skarge i tyle - proste.

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwoń: 604-272-170 lub 9285 !!!

Michal Jankowski pisze:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> tu mial racje. czasami na identyfikatorach np. ochrony sa numery
>>> identyfikacyjne zamiast danych. w tym wypadku mozna zidentyfikowac
>>> osobe po godzinie i numerze autobusu.[/color]
>> To kierowca autobusu ma być nierozpoznawalny? Jakiś tajny zawód?[/color]
> No wiec wlasnie nie wiem. Kasjer w banku ma nazwisko. Ze nie wspomne o
> policjantach. A kierowcow i kierpociow sie chowa za numerkami. Pewnie
> jest to jedna z przyczyn chamstwa niektorych z nich.[/color]

niektorzy ochroniarze tez maja numerki. imie i nazwisko na
identyfikatorze to tylko grzecznosc obslugujacych. poza tym kontrolerzy
ztm tez maja numerki dla wszystkich a dane osobowe sa dla policji i
strazy miejskiej. a celem takiego dzialania jest brak mozliwosci
prywatnego zidentyfikowania osoby (a moze nawet proby wyciagania innych
konsekwencji). osoby te jednak sa mozliwe do zidentyfikowania na
podstawie wspomnianych numerkow lub godziny, linii i numeru seryjnego
autobusu. nie wiem zatem w czym problem.

castrol pisze:
[color=blue][color=green]
>> zaznaczam, ze jestem tutaj tylko i wylacznie neutralnym swiadkiem
>> zdarzenia i ciezko mi pojac, ze gucio to wszystkich obchodzi
>> moze ja tez powinienem wszystko to olac?
>> jak tylko mozesz komus zrobic bezkarnie jakies swinstwo to robmy to![/color]
> Ale czego od nas oczekujesz? Napisz skarge do ZTM, nawet na maila -
> gwarantuje Ci ze sie zajmuja takimi zgloszeniami, bo sam wielokrotnie
> pisalem skargi na kierowcow palaczy.[/color]

a najlepiej skarge na pismie.

Użytkownik "Sarpedon" <fnecrqba@b2.cy> napisał w wiadomości
news:g1bfdp$9rh$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Michal Jankowski pisze:
>[color=green][color=darkred]
>>>> tu mial racje. czasami na identyfikatorach np. ochrony sa numery
>>>> identyfikacyjne zamiast danych. w tym wypadku mozna zidentyfikowac
>>>> osobe po godzinie i numerze autobusu.[/color][/color][/color]
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> To kierowca autobusu ma być nierozpoznawalny? Jakiś tajny zawód?[/color][/color][/color]
[color=blue][color=green]
>> No wiec wlasnie nie wiem. Kasjer w banku ma nazwisko. Ze nie wspomne o
>> policjantach. A kierowcow i kierpociow sie chowa za numerkami. Pewnie
>> jest to jedna z przyczyn chamstwa niektorych z nich.[/color]
>
> niektorzy ochroniarze tez maja numerki. imie i nazwisko na identyfikatorze
> to tylko grzecznosc obslugujacych. poza tym kontrolerzy ztm tez maja
> numerki dla wszystkich a dane osobowe sa dla policji i strazy miejskiej. a
> celem takiego dzialania jest brak mozliwosci prywatnego zidentyfikowania
> osoby (a moze nawet proby wyciagania innych konsekwencji).[/color]

Świetnie, ale co takie środki ostrożności mają do rzeczy w przypadku
kierowcy?

Urgh blurp bzium ke 2008-05-25 plask (02:43), Sempiterna plum trzask
blup-blup!:
[color=blue]
> Acha, czyli też dla kierowcy ważniejsze jest trzymać się wytycznych "40
> km/h i ani metra więcej" przez całą trasę... Nie mógł po prostu docisnąć
> nieco gazu na pierwszym odcinku, albo temu gościowi spierniczyć nieco
> wcześniej?[/color]

Przejedź się kiedyś jakąś linią nocną w weekend, co?

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

Urgh blurp bzium ke 2008-05-25 plask (03:31), Yyy plum trzask blup-blup!:
[color=blue]
> 1. chodzilo tylko o pare sekund[/color]

Ta, jak zawsze kierowca zamknął "złośliwie" "tuż przed nosem" drzwi. Mógł
nawet tej osoby nie widzieć.
[color=blue]
> 2. 300 metrow dla czlowieka o kulach to moze byc bardzo duzo[/color]

Skoro miał na tyle sił, aby wybrać się na nocne zakupy do marketu, to może
przejść 300 metrów.

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

MC pisze:
[color=blue][color=green]
>> niektorzy ochroniarze tez maja numerki. imie i nazwisko na
>> identyfikatorze to tylko grzecznosc obslugujacych. poza tym
>> kontrolerzy ztm tez maja numerki dla wszystkich a dane osobowe sa dla
>> policji i strazy miejskiej. a celem takiego dzialania jest brak
>> mozliwosci prywatnego zidentyfikowania osoby (a moze nawet proby
>> wyciagania innych konsekwencji).[/color]
> Świetnie, ale co takie środki ostrożności mają do rzeczy w przypadku
> kierowcy?[/color]

w praktyce - nie wiem, w teorii - oschrona danych osobowych.

Yyy wrote:
[color=blue][color=green]
>> Spozniony dziewiec minut, juz po planowej godzinie odjazdu z petli
>> na Kabatach. Chyba wazniejsze jest, aby wszyscy pasazerowie dotarli o
>> czasie na przesiadki na Centralnym i nie musieli tam tkwic 30/60 minut,
>> niz zeby jedna osoba podjechala sobie 300 metrow na petle.[/color]
>
> 1. chodzilo tylko o pare sekund[/color]

Ten dziadek i tak spoznil sie 9 minut na rozkladowa godzine odjazdu, wiec
jemu bylo bez roznicy. Gdyby autobus pojechal rozkadowo to by nawet nie
zobaczyl swiatel autobusu i by czekal te pol godziny/godzine na nastepny.

Krzysiek

Użytkownik "Sarpedon" <fnecrqba@b2.cy> napisał w wiadomości
news:g1bsek$95j$1@news.onet.pl...[color=blue]
> MC pisze:[/color]
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> wyciagania innych konsekwencji).[/color]
>> Świetnie, ale co takie środki ostrożności mają do rzeczy w przypadku
>> kierowcy?[/color]
>
> w praktyce - nie wiem, w teorii - oschrona danych osobowych.[/color]

Ochrona danych osobowych kierowcy? On nie jest u siebie w domu.

> A było wówczas wykręcić pod numer 9484 z komórki, aby kierowca słyszał rozmowę.... A może nie powinien słyszeć...? Nie wiem?

A co można zrobić, jeśli tej samej nocy o 3 w nocy N44 minął pędem przystanek
na pl. Teatralnym, mimo że machałem rękoma jak wiatrakami? I nie był pełny,
oraz przyjechał na czas. Przez sukinsyna (nie wiedziałem że znam tyle pejoratywnych
określeń na czyjąś matkę), musiałem drałować parę kilosów, słaniając się na nogach.
I po to człowiek kupuje ten bilet...

R.

> Przejedź się kiedyś jakąś linią nocną w weekend, co?[color=blue]
>[/color]

Kolejka górska. Kierowcy jeżdżą jak wariaci.

R.


Uzytkownik "Krzysztof Rudnik" <rudnik@kki.net.pl> napisal w wiadomosci news:4839783d$0$15106$f69f905@mamut2.aster.pl...[color=blue]
> Yyy wrote:
>[color=green][color=darkred]
> >> Spozniony dziewiec minut, juz po planowej godzinie odjazdu z petli
> >> na Kabatach. Chyba wazniejsze jest, aby wszyscy pasazerowie dotarli o
> >> czasie na przesiadki na Centralnym i nie musieli tam tkwic 30/60 minut,
> >> niz zeby jedna osoba podjechala sobie 300 metrow na petle.[/color]
> >
> > 1. chodzilo tylko o pare sekund[/color]
>
> Ten dziadek i tak spoznil sie 9 minut na rozkladowa godzine odjazdu, wiec
> jemu bylo bez roznicy. Gdyby autobus pojechal rozkadowo to by nawet nie
> zobaczyl swiatel autobusu i by czekal te pol godziny/godzine na nastepny.[/color]

Znaczy sie - zakladasz, ze nastepny tez by byl spózniony??? LOL.

--
Pozdrawiam

Piotr

Użytkownik "Sarpedon" <fnecrqba@b2.cy> napisał w wiadomości news:g1bsek$95j$1@news.onet.pl...[color=blue]
> MC pisze:
> w praktyce - nie wiem, w teorii - oschrona danych osobowych.[/color]

Następny, który nie przeczytał Ustawy oODO, ale się na nią powołuje...

--
Pozdrawiam

Piotr

Rysiek G. nabazgrał:[color=blue][color=green]
>> A było wówczas wykręcić pod numer 9484 z komórki, aby kierowca słyszał
>> rozmowę.... A może nie powinien słyszeć...? Nie wiem?[/color]
>
> A co można zrobić, jeśli tej samej nocy o 3 w nocy N44 minął pędem
> przystanek na pl. Teatralnym, mimo że machałem rękoma jak wiatrakami?[/color]

Może się wystraszył?

> Może się wystraszył?

Hehehehehe... Nie, raczej nie. Zacząłem nerwowo machać
widząc, że jest blisko i nie zwalnia. Dobrze wiedział, łysol
jeden, co robi.

Pozdr.
R.


Użytkownik "PiotRek" <bell1876usunto@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:g1bvo8$ndb$2@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Użytkownik "Sarpedon" <fnecrqba@b2.cy> napisał w wiadomości news:g1bsek$95j$1@news.onet.pl...[color=green]
>> MC pisze:
>> w praktyce - nie wiem, w teorii - oschrona danych osobowych.[/color]
>
> Następny, który nie przeczytał Ustawy oODO, ale się na nią powołuje...[/color]

Dokładnie. Kierowcy powinni mieć imię i nazwisko wywieszane wielkimi literami na
szoferce, może to by ich hamowało czasami.

R.

To w sumie czemu taksiarze mają wywieszone na wierzchu identyfikatory? Ich
Ustawa o ODO nie obowiązuje? Mogą ujawniać swoje dane?


Użytkownik "Fikander" <anderfik@gmail.com.hahaha> napisał w wiadomości
news:tk3edf7i8pnx.dlg@fikander.info...[color=blue]
> Urgh blurp bzium ke 2008-05-25 plask (02:43), Sempiterna plum trzask
> blup-blup!:
>[color=green]
>> Acha, czyli też dla kierowcy ważniejsze jest trzymać się wytycznych
>> "40
>> km/h i ani metra więcej" przez całą trasę... Nie mógł po prostu
>> docisnąć
>> nieco gazu na pierwszym odcinku, albo temu gościowi spierniczyć nieco
>> wcześniej?[/color]
>
> Przejedź się kiedyś jakąś linią nocną w weekend, co?[/color]

Jechałem nieraz... coś przegapiłem?

--
D4
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) Ignacy Krasicki, biskup.

gothicus nabazgrał:[color=blue]
> To w sumie czemu taksiarze mają wywieszone na wierzchu identyfikatory? Ich
> Ustawa o ODO nie obowiązuje? Mogą ujawniać swoje dane?[/color]

Wiesz co to są dane osobowe wg ustawy?

Fikander <anderfik@gmail.com.hahaha> wrote in
news:vv79xnduaomh.dlg@fikander.info:

[color=blue][color=green]
>> 1. chodzilo tylko o pare sekund[/color][/color]
[color=blue]
> Ta, jak zawsze kierowca zamknal‚ "zlosliwie" "tuz przed nosem" drzwi.
> Mogl nawet tej osoby nie widziec.[/color]

raczej doskonale widzial bo niemal w tym samym momencie ktos wysiadal (wiec
wzrok kierowcy musial byc skierowany na drzwi!!!)
skoro bawimy sie w psychoanalize to przypuszczam, ze zrobil to Z
PRZYZWYCZAJENIA!

tak! Z PRZYZWYCZAJENIA OLEWANIA PASAZEROW!!!

tak wiec widze, ze jednak nikt z Was nie powinien sie czuc taki neutralny w
tej sprawie, jutro KAZDY Z WAS MOZE ZOSTAC PONIZONY PRZEZ CHAMA-KIEROWCE!
[color=blue][color=green]
>> 2. 300 metrow dla czlowieka o kulach to moze byc bardzo duzo[/color]
>
> Skoro mial‚ na tyle sil‚, aby wybrac sie na nocne zakupy do marketu,
> to moze przejsc 300 metrow.[/color]

moze i moglby ale po tym zenujacym PONIZENIU to widac bylo, ze mu sie
odechcialo: i "przejsc", i zakupow, i chyba zyc w ogole... :(

--
Y?

Krzysztof Rudnik <rudnik@kki.net.pl> wrote in
news:4839783d$0$15106$f69f905@mamut2.aster.pl:
[color=blue][color=green]
>> 1. chodzilo tylko o pare sekund[/color]
>
> Ten dziadek i tak spoznil sie 9 minut na rozkladowa godzine odjazdu, wiec
> jemu bylo bez roznicy.[/color]

1. POWTARZAM: AUTOBUS NIE BYL SPOZNIONY!
czas zapamietalem i tu podalem w przyblizeniu tylko dla zidentyfikowani
kierowcy!

2. nawet jezeli nawinal sie ten autobus temu czlowiekowi calkiem przypadkiem
i tenze chcial zdazyc zeby pomoc sobie troszke w trudnym dla siebie
pokonywaniu odleglosci, z wysilkiem lecz rozpaczliwie "dobiegl" do drzwi
(wykorzystujac okazje), to fakt, ze zostal tak HANIEBNIE UPOKORZONY budzi
groze!

3. to, ze uzywasz slowa "dziadek" w pejoratywnej, a wrecz pogardliwej
konotacji, to w tymze kontekscie definiuje cie jednoznacznie niestety

--
Y?

"Rysiek G." <rysiekgwywaltowcholere@o2.pl> wrote in
news:g1bv1a$ktm$1@inews.gazeta.pl:
[color=blue]
> A co mozna zrobic, jesli tej samej nocy o 3 w nocy N44 minal pedem
> przystanek na pl. Teatralnym, mimo ze machalem rękoma jak wiatrakami? I
> nie byl pelny, oraz przyjechal na czas.[/color]

wlasnie o tym wspomnialem: PRZYZWYCZAJENIE DO GARDZENIA LUDZMI

moze z okazji podwyzki cen biletow podwyzszyc takze poziom kultury
pracownikow?

--
Y?

"Rysiek G." <rysiekgwywaltowcholere@o2.pl> wrote in
news:g1c160$sj9$1@inews.gazeta.pl:
[color=blue]
> Kierowcy powinni miec imię i nazwisko wywieszane wielkimi literami na
> szoferce, moze to by ich hamowalo czasami.[/color]

specjalna ochrona -> specjalna bezkarnosc -> specjalne chamstwo

--
Y?

Maciek <mzasuwa@gmail.com> wrote in news:c6079269-065d-4c00-a67c-
[email]87609606b41a@m44g2000hsc.googlegroups.com[/email]:
[color=blue]
> a firmy bardzo nie lubia negatywnego zainteresowania mediów i z
> reguly dopiero wtedy zaczynaja reagowac na skargi.[/color]

ale tylko te ktore maja konkurencje
ZTM jest monopolem

--
Y?

"Lipton" <lipton44@wp.pl> wrote in
news:48392c84$0$15069$f69f905@mamut2.aster.pl:
[color=blue][color=green]
>> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34[/color]
>
> No, numer seryjny to to na pewno nie byl.[/color]

numer boczny - jak zwal tak zwal
[color=blue]
> Kierowca nie byl rowniez pracownikiem ZTM - to tak gwoli scislosci.[/color]

a czyim pracownikiem?

--
Y?

Yyy nabazgrał:[color=blue]
> "Rysiek G." <rysiekgwywaltowcholere@o2.pl> wrote in
> news:g1bv1a$ktm$1@inews.gazeta.pl:
>[color=green]
>> A co mozna zrobic, jesli tej samej nocy o 3 w nocy N44 minal pedem
>> przystanek na pl. Teatralnym, mimo ze machalem rękoma jak wiatrakami? I
>> nie byl pelny, oraz przyjechal na czas.[/color]
>
> wlasnie o tym wspomnialem: PRZYZWYCZAJENIE DO GARDZENIA LUDZMI[/color]

OJEZUSMARIA MATKOBOSKA!

Yyy nabazgrał:[color=blue]
> "Lipton" <lipton44@wp.pl> wrote in
> news:48392c84$0$15069$f69f905@mamut2.aster.pl:
>[color=green][color=darkred]
>>> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34[/color]
>>
>> No, numer seryjny to to na pewno nie byl.[/color]
>
> numer boczny - jak zwal tak zwal
>[color=green]
>> Kierowca nie byl rowniez pracownikiem ZTM - to tak gwoli scislosci.[/color]
>
> a czyim pracownikiem?[/color]

PRZEWOŹNIKA!!!111

Yyy pisze:
[color=blue]
> tak wiec widze, ze jednak nikt z Was nie powinien sie czuc taki neutralny w
> tej sprawie, jutro KAZDY Z WAS MOZE ZOSTAC PONIZONY PRZEZ CHAMA-KIEROWCE![/color]

Zachowujesz sie jak zwykly troll i tyle.
Mamy sie modlic teraz za tego czlowieka o kulach czy co?
Napisales juz skarge czy nadal bedziesz smiecic na grupie?
[color=blue]
> moze i moglby ale po tym zenujacym PONIZENIU to widac bylo, ze mu sie
> odechcialo: i "przejsc", i zakupow, i chyba zyc w ogole... :([/color]

Wez skoncz pisac te brednie. Chyba ta Twoja historia jest cala smyslona
aby sobie troszke potrolowac.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Yyy pisze:
[color=blue]
> 1. POWTARZAM: AUTOBUS NIE BYL SPOZNIONY![/color]

Skad wiesz?
[color=blue]
> czas zapamietalem i tu podalem w przyblizeniu tylko dla zidentyfikowani
> kierowcy![/color]

Nagle czas jest orientacyjny?
[color=blue]
>
> 2. nawet jezeli nawinal sie ten autobus temu czlowiekowi calkiem przypadkiem
> i tenze chcial zdazyc zeby pomoc sobie troszke w trudnym dla siebie
> pokonywaniu odleglosci, z wysilkiem lecz rozpaczliwie "dobiegl" do drzwi
> (wykorzystujac okazje), to fakt, ze zostal tak HANIEBNIE UPOKORZONY budzi
> groze![/color]

Czyli, ktos wg Ciebie mocno chory, poruszajacy sie o kulach i to w
dodatku w nocy, wybral sie na zakupy (sam) i biegl do autobusu? Bez kitu
to trolowaniem smierdzi na kilometr.
[color=blue]
> 3. to, ze uzywasz slowa "dziadek" w pejoratywnej, a wrecz pogardliwej
> konotacji, to w tymze kontekscie definiuje cie jednoznacznie niestety[/color]

Skoncz trolowac

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Yyy pisze:
[color=blue]
> ale tylko te ktore maja konkurencje
> ZTM jest monopolem[/color]

Napisales kiedykolwiek jakas skarge czy z fusow wrozysz?

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

Witam,

Użytkownik "Yyy" <yts@meansoxygen.o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AA9D10046155yyyyyyyyy@213.180.128.149...
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34[/color]
>> No, numer seryjny to to na pewno nie byl.[/color]
> numer boczny - jak zwal tak zwal[color=green]
>> Kierowca nie byl rowniez pracownikiem ZTM - to tak gwoli scislosci.[/color]
> a czyim pracownikiem?[/color]

MZA - Miejskie Zakłady Autobusowe.
Kiedyś, kiedyś,numer taborowy autobusu (1508 w tym przypadku), a właściwie
jego początek był przypisany do konkretnej zajezdni.
Jak jest teraz, nie wiem, a na Przegubowcu ([url]www.przegubowiec.com[/url]) takiej
informacji nie znalazłem.
Pamiętam, że na przykład numery dwucyfrowe, to była zajezdnia R-5 czyli
Inflancka
Kierowcy oznaczani byli zazwyczaj tak zwanymi brygadami.
To zresztą wesoła nazwa, bo były to brygady dwuosobowe.
Najpierw jechał jeden kierowca (od świtu do południa), a potem jego
zmiennik (do ciężkiej nocy).
I wizytówka kierowcy to był numer brygady umieszczany przy szybie.

Bardzo łatwo więc zidentyfikować kto jechał daną linia i o przybliżonej
godzinie.

Ale BTW Identyfikator kierowcy z Imieniem i nazwiskiem, to niegłupi pomysł.
Tylko, podejrzewam, że będzie problem ze związkami zawodowymi :))))

--

Pozdrawiam
Szuwaks

Użytkownik "Yyy" <yts@meansoxygen.o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AA9D028E59A0yyyyyyyyy@213.180.128.149...[color=blue]
> moze z okazji podwyzki cen biletow podwyzszyc takze poziom kultury
> pracownikow?[/color]

Podwyzke uchwalila Rada Warszawy. Bilety dystrubuuje ZTM. Kierowca byl
pracownikiem MZA. Bedziesz jeszcze "blyskac" wiedza czy skonczysz trollowac?
Bo podobno byles tylko przypadkowym swiadkiem...

/kl

Użytkownik "Yyy" <yts@meansoxygen.o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AA9D10046155yyyyyyyyy@213.180.128.149...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34[/color]
>> No, numer seryjny to to na pewno nie byl.[/color]
> numer boczny - jak zwal tak zwal[/color]

Moze dla Ciebie... Inni jednak widza roznice.
[color=blue][color=green]
>> Kierowca nie byl rowniez pracownikiem ZTM - to tak gwoli scislosci.[/color]
> a czyim pracownikiem?[/color]

Pomysl, ta dedukcja naprawde nie jest trudna ;]

/kl

Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości
news:g1cdim$c5q$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Pamiętam, że na przykład numery dwucyfrowe, to była zajezdnia R-5 czyli
> Inflancka[/color]

Dobra pamiec :)
[color=blue]
> Kierowcy oznaczani byli zazwyczaj tak zwanymi brygadami.[/color]

Nie kierowcy. "Brygada" ma nieco inne znaczenie. Zreszta jest to - mozna
rzecz - zaszlosc historyczna...
[color=blue]
> To zresztą wesoła nazwa, bo były to brygady dwuosobowe.[/color]

Chyba jak praktykant z patronem jechal :P
Brygada, to mogla byc co najwyzej dwu- czy nawet trzyzmianowa ;)
[color=blue]
> Najpierw jechał jeden kierowca (od świtu do południa), a potem jego
> zmiennik (do ciężkiej nocy).[/color]

Patrz wyzej :>
[color=blue]
> I wizytówka kierowcy to był numer brygady umieszczany przy szybie.[/color]

Numer za przednia szyba jest 'wizytowka' brygady, a nie kierowcy ;)

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwoń: 604-272-170 lub 9285 !!!

Yyy napisał(a):[color=blue]
> pisze to bo mi sie scyzoryk w kieszeni otworzyl[/color]

Typowe zachowanie kierowcow-burakow z komunikacji miejskiej. Ja takie
rzeczy widze bardzo czesto, a nacja kierowcow autobusow to jedna z
najbardziej chamskich grup spolecznych w miescie.

Z tematu widze, ze grupa pieniaczy-krzykaczy tzw. fanatykow komunikacji
miejskiej usiluje wyprowadzac wnioski, ze to czlowiek poruszajacy sie o
kulach jest winny temu, ze mu drzwi zamknieto przed nosem. Tym niemniej
nie nalezy sie przejmowac tego typu idiotami.

Niestety niewile da sie w tej sytuacji pewnie zrobic. Skarge mozna
napisac ale pewnie w tak cudownej firmie jak ZTM, gdzies sie ona
"zgubi". No coz, kolejna reklama komunikacji miejskiej pewnie zacheci
wiele osob do poruszania sie wlasnie tym srodkiem transportu miejskiego.

Jak wiec widac kultura i dobre wychowanie kierowcow sa na takim samym
poziomie jak zasady (ex)premiera Kaczynskiego.

--
Mithos

Witam,

Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości
news:g1cdim$c5q$1@inews.gazeta.pl...
[color=blue]
> Kiedyś, kiedyś,numer taborowy autobusu (1508 w tym przypadku), a właściwie
> jego początek był przypisany do konkretnej zajezdni.
> Jak jest teraz, nie wiem, a na Przegubowcu ([url]www.przegubowiec.com[/url]) takiej
> informacji nie znalazłem.[/color]

Jednak Przegubowiec Rulez! :)
Numer taborowy 1508 to Solaris Urbino12, wóz z zajezdni MZA T-11 Kleszczowa,
nr rejestracyjny: WI 0243G, wyprodukowany w 2007 roku, poprzednio T-10
Ostrobramska.

Czyli kierowca pracuje w zajezdni na Kleszczowej we Włochach.

Natomiast, jak popatrzyłem na zajezdnie i ich tabor, to numery taborowe są
nieźle pomieszane. :)

--

Pozdrawiam
Szuwaks

Witam,

Użytkownik "Lipton" <lipton44@wp.pl> napisał w wiadomości
news:4839bd10$0$15031$f69f905@mamut2.aster.pl...
[color=blue][color=green]
>> Pamiętam, że na przykład numery dwucyfrowe, to była zajezdnia R-5 czyli
>> Inflancka[/color]
> Dobra pamiec :)[/color]

taka kiedyś była zabawa - rozpoznawanie zajezdni po numerach taborowych :)
[color=blue][color=green]
>> Kierowcy oznaczani byli zazwyczaj tak zwanymi brygadami.[/color]
> Nie kierowcy. "Brygada" ma nieco inne znaczenie. Zreszta jest to - mozna
> rzecz - zaszlosc historyczna...[/color]

Czyli jakie znaczenie?
Bo jak pamiętam to koledy pracujący kiedyś w MZK mawiali - "mam psią
brygadę, jadę pierwszą, o 3:00 muszę być w oborze" :)

[color=blue][color=green]
>> To zresztą wesoła nazwa, bo były to brygady dwuosobowe.[/color]
> Chyba jak praktykant z patronem jechal :P
> Brygada, to mogla byc co najwyzej dwu- czy nawet trzyzmianowa ;)[/color]

Czyli wychodzi na moje. Dwóch lub trzech kierowców, którzy się zmieniali na
tym samym autobusie.
Podobnie chyba jest z tramwajami?

[color=blue]
> Numer za przednia szyba jest 'wizytowka' brygady, a nie kierowcy ;)[/color]

Oszszszszywiście, jednak ten numerek w połączeniu z godziną, trasą i
numerkiem taborowym wozu, jednoznacznie identyfikuje kierowcę.
Czyż nie tak?

--

Pozdrawiam
Szuwaks

Witam,

Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości
news:g1cf36$4bs$1@news.onet.pl...
[color=blue]
> Typowe zachowanie kierowcow-burakow z komunikacji miejskiej. Ja takie
> rzeczy widze bardzo czesto, a nacja kierowcow autobusow to jedna z
> najbardziej chamskich grup spolecznych w miescie.[/color]

Przyciął Ci któryś głowę we drzwiach, czy cóś?
Wypisujesz jakieś kocopały.
Chamscy to są cierpiarze a nie kierownicy.

[color=blue]
> Niestety niewile da sie w tej sytuacji pewnie zrobic. Skarge mozna napisac
> ale pewnie w tak cudownej firmie jak ZTM, gdzies sie ona "zgubi". No coz,
> kolejna reklama komunikacji miejskiej pewnie zacheci wiele osob do
> poruszania sie wlasnie tym srodkiem transportu miejskiego.[/color]

Tak prawdę powiedziawszy, jak juz pisałem, można dotrzeć bezpo średnio do
przełożonego danego kierownika.
I nie trzeba czekać na reakcję czapki jaką jest ZTM mająca dosyć skostniałe
struktury.
[color=blue]
> Jak wiec widac kultura i dobre wychowanie kierowcow sa na takim samym
> poziomie jak zasady (ex)premiera Kaczynskiego.[/color]

Politycznie to sobie jeździj po chałupie.
A tu to politykę wsadź sobie w buty.

--

Pozdrawiam
Szuwaks

castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl> wrote in
news:4839b8e9$1@news.home.net.pl:
[color=blue]
> Yyy pisze:
>[color=green]
>> 1. POWTARZAM: AUTOBUS NIE BYL SPOZNIONY![/color]
>
> Skad wiesz?[/color]

a moze stad, ze potem na petli odstal kwadrans
to tam wlasnie sie przeszedlem zeby upomniec kierowce
gdyby byl spozniony 9 minut to pewnie nie stalby tam tak dlugo

aha, juz po rozmowie z kierowca kiedy zorientowalem sie ze nic z tej z nim
rozmowy nie wyniknie to wyszedlem z autobusu, wiec aby moc miec dane do
zidentyfikowania kierowcy spojrzalem na numer boczny i na zegarek i wlasnie
wtedy byla godzina 1.30 !!!

JASNE ???????

[color=blue][color=green]
>> czas zapamietalem i tu podalem w przyblizeniu tylko dla zidentyfikowani
>> kierowcy![/color]
>
> Nagle czas jest orientacyjny?[/color]

nie patrzylem na zegarek w chwili kiedy sie to zdarzylo tylko szybko
przeszedlem do petli, wszedlem do autobusu, pogadalem z kierowca i dopieo po
tym spojrzalem na zegarek, i byla 1.30

[color=blue][color=green]
>> 2. nawet jezeli nawinal sie ten autobus temu czlowiekowi calkiem
>> przypadkiem i tenze chcial zdazyc zeby pomoc sobie troszke w trudnym
>> dla siebie pokonywaniu odleglosci, z wysilkiem lecz rozpaczliwie
>> "dobiegl" do drzwi (wykorzystujac okazje), to fakt, ze zostal tak
>> HANIEBNIE UPOKORZONY budzi groze![/color]
>
> Czyli, ktos wg Ciebie mocno chory, poruszajacy sie o kulach i to w
> dodatku w nocy, wybral sie na zakupy (sam)[/color]

a co, niepelnosprawnym zabroniony jest wstep do calodobowego sklepu Tesco w
nocy?
[color=blue]
> i biegl do autobusu? Bez kitu[/color]

nie begl tylko "biegl" ROZPACZLIWIE - tak ciezko ci pojac?
[color=blue]
> to trolowaniem smierdzi na kilometr.[/color]

a u ciebie buractwem
[color=blue][color=green]
>> 3. to, ze uzywasz slowa "dziadek" w pejoratywnej, a wrecz pogardliwej
>> konotacji, to w tymze kontekscie definiuje cie jednoznacznie niestety[/color]
>
> Skoncz trolowac[/color]

mow na temat

--
Y?

castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl> wrote in
news:4839b858$1@news.home.net.pl:
[color=blue][color=green]
>> tak wiec widze, ze jednak nikt z Was nie powinien sie czuc taki
>> neutralny w tej sprawie, jutro KAZDY Z WAS MOZE ZOSTAC PONIZONY PRZEZ
>> CHAMA-KIEROWCE![/color]
>
> Zachowujesz sie jak zwykly troll i tyle.
> Mamy sie modlic teraz za tego czlowieka o kulach czy co?
> Napisales juz skarge czy nadal bedziesz smiecic na grupie?[/color]

po prostu dla wszystkich jest oczywiste (dla obu stron barykady :P ), ze to
pisanie tu na tej grupie bedzie 1000 razy skuteczniejsze niz jakiekolwiek
pisanie skarg do ZTM

--
Y?

Rysiek G. wrote:
[color=blue][color=green]
>> Przejedź się kiedyś jakąś linią nocną w weekend, co?
>>[/color]
>
> Kolejka górska. Kierowcy jeżdżą jak wariaci.[/color]

I o ile wczesniej przyjezdzaja na przystanki?

Krzysiek Rudnik

Urgh blurp bzium ke 2008-05-25 plask (22:05), Yyy plum trzask blup-blup!:
[color=blue]
> a moze stad, ze potem na petli odstal kwadrans[/color]

To ciekawe, skoro rozkładowy postój jest sporo krótszy.

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

Yyy nabazgrał:[color=blue][color=green]
>> Zachowujesz sie jak zwykly troll i tyle.
>> Mamy sie modlic teraz za tego czlowieka o kulach czy co?
>> Napisales juz skarge czy nadal bedziesz smiecic na grupie?[/color]
>
>
> po prostu dla wszystkich jest oczywiste (dla obu stron barykady :P ), ze
> to pisanie tu na tej grupie bedzie 1000 razy skuteczniejsze niz
> jakiekolwiek pisanie skarg do ZTM[/color]

Jeżeli zamierzonym skutkiem jest flejm, to jak najbardziej oczywiście że
tak.

Fikander <anderfik@gmail.com.hahaha> wrote in
news:jpwr3tea2672.dlg@fikander.info:
[color=blue][color=green]
>> a moze stad, ze potem na petli odstal kwadrans[/color]
>
> To ciekawe, skoro rozkladowy postoj jest sporo krotszy.[/color]

a wiec moze przyjechal za wczesnie a nie za pozno

--
Y?

Urgh blurp bzium ke 2008-05-25 plask (22:49), Yyy plum trzask blup-blup!:
[color=blue]
> a wiec moze przyjechal za wczesnie a nie za pozno[/color]

A więc może skończ wymyślać?

--
-=[ Cyryl 'Fikander' Gzyło ]=- -=[ anderfik(_₪_)gmail.com ]=-
-=[ Warszawa-Ochota ]=-- --=[ [url]http://wawkom.waw.pl/forum/[/url] ]=-

Yyy pisze:
[color=blue]
> a wiec moze przyjechal za wczesnie a nie za pozno[/color]

A moze w ogole nie bylo autobusu i kulawego i kierowcy i w ogole
smacznie sie spalo?

Zdecyduj sie na jakas wersje wydarzen wreszcie bo cos sie w zeznaniach
placzesz.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl> wrote in news:4839d4af$1@news.home.net.pl:
[color=blue]
> Yyy pisze:
>[color=green]
>> a wiec moze przyjechal za wczesnie a nie za pozno[/color]
>
> A moze w ogole nie bylo autobusu i kulawego i kierowcy i w ogole
> smacznie sie spalo?
>
> Zdecyduj sie na jakas wersje wydarzen wreszcie bo cos sie w zeznaniach
> placzesz.[/color]

imbecylku naucz sie czytac ze zrozumieniem bo jak sie podaje wiecej niz 2
szczegoly to ciebie zaczyna przerastac stopien zlozonosci prostej w sumie
historii!

--
Y?

Yyy pisze:
[color=blue]
> imbecylku naucz sie czytac ze zrozumieniem bo jak sie podaje wiecej niz 2
> szczegoly to ciebie zaczyna przerastac stopien zlozonosci prostej w sumie
> historii![/color]

No czyli zwykle trolowanko, bo wyglada na to ze to Ciebie przerosly te
szczegoly i juz sam nie wiesz co napisales.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

castrol <jacek_01@wywalto.wp.pl> wrote in news:4839d6bf$1@news.home.net.pl:
[color=blue]
> Yyy pisze:
>[color=green]
>> imbecylku naucz sie czytac ze zrozumieniem bo jak sie podaje wiecej niz 2
>> szczegoly to ciebie zaczyna przerastac stopien zlozonosci prostej w sumie
>> historii![/color]
>
> No czyli zwykle trolowanko, bo wyglada na to ze to Ciebie przerosly te
> szczegoly i juz sam nie wiesz co napisales.[/color]

nie, to wlasnie ciebie przerosl taki szczegol, ze godzine sprawdzilem juz po
rozmowie z kierowca stojacym na petli i byla wowczas 1.30

i jeszcze to, ze logika wymaga, ze samo zdarzenie musialo miec miejsce
znacznie wczesniej - o tyle ile trwa przejscie tych 300m i "wspaniale"
porozmawianie sobie ze schamialym kierowca

chyba kilkakrotnie podkreslilem, ze godzine podalem tu orientacyjnie i na
tyle tylko dokladnie aby wystarczylo to do zidentyfikowania o ktory kurs
autobusu linii N34 chodzi...

jak podalem "1.30" to wiadomo, ze nie chodzi o kurs wczesniejszy o "1.00" ani
pozniejszy o "2.00"
JUZ JASNE GRZMOCIE???

--
Y?

Rysiek G. nabazgrał:[color=blue][color=green]
>> Może się wystraszył?[/color]
>
> Hehehehehe... Nie, raczej nie. Zacząłem nerwowo machać
> widząc, że jest blisko i nie zwalnia. Dobrze wiedział, łysol
> jeden, co robi.[/color]

Też mi coś. Mię raz dzienny na żądanie uciekł, bo się zagadałem i odwróciłem
wzrok gdy dojeżdżał do przystanku. Mimo iż stałem na samym krawężniku
wyraźnie nim zainteresowany, ten anulował lądowanie, dodał gazu i uciekł. No
ale jakoś nie czuję potrzeby robienia flejma z tego powodu. A że nocne
nienawidzą się zatrzymywać na przystankach to już się przyzwyczaiłem.

Dnia Sat, 24 May 2008 23:53:48 +0000, Yyy napisał(a):
[color=blue]
> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34 godzina 1.30 (a.m.) dn.
> 25.05.08. (w noc z soboty na niedziele) przystanek rog Wawozowej i
> K.E.N.
> czlowiek o kulach z trudem rozpaczliwie "dobiega" do autobusu i kiedy
> juz jest naprzeciw drzwi drzwi te sie zamykaja mu przed nosem, doslownie
> w ostatniej sekundzie, a autobus odjezdza (chodzilo o podjechanie tylko
> o 1 przystanek do Tesco ale dla czlowieka o kulach jest to
> prawdopodobnie duzy problem)
>
> poszedlem zwrocic kierowcy uwage
> odpowiedzial, ze nic go to nie obchodzi bo "ma rozklad jazdy" (chodzilo
> o 1 sekunde)
> poprosilem o jego dane w celu zgloszenia zazalenia - odmowil i
> powiedzial, ze nie ma takiego obowiazku
>
> pisze to bo mi sie scyzoryk w kieszeni otworzyl[/color]

Stary, odpuść. Co to da?? Ja zostałem swego czasu obsabaczony przez
jakiegoś chama w żółtej krowie N24 bo byłem łaskaw "zatrzymać jego
pojazd" i "za późno wystawiłem rękę". Wsiadałem na Wspólnej Drodze a
jechałem do Centrum. Potem zaczęło się nadrabianie czasu. Tylko nie wiem
czy nadrabianiem można nazwać jazdę 100km/h po ulicy Waszyngtona !!!!
Rozkładowo powinno się jechać 14 minut. Koleś spokojnie zmieścił się w 7
i wcale nie był w spóźniony jak wsiadałem.

--
Pozdrawiam
Krzysztof "SQ7IQZ" Kardas
GG:2471254 ICQ:53263009 Skype:krzychk2

Yyy napisał(a):
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> autobus nr (seryjny) 1508 linii nocnej N34[/color]
>> No, numer seryjny to to na pewno nie byl.[/color]
>
> numer boczny - jak zwal tak zwal[/color]

Numer taborowy gwoli scislosci.[color=blue]
>[color=green]
>> Kierowca nie byl rowniez pracownikiem ZTM - to tak gwoli scislosci.[/color]
>
> a czyim pracownikiem?
>[/color]
Firmy wykonujacej przewozy na zlecenie ZTMu.

Krzysztof

Skrypëk <skrypëk@pűbliçënëmy.pl> wrote in
news:g1ciee$qn1$1@news.albasani.net:
[color=blue][color=green]
>> po prostu dla wszystkich jest oczywiste (dla obu stron barykady :P ), ze
>> to pisanie tu na tej grupie bedzie 1000 razy skuteczniejsze niz
>> jakiekolwiek pisanie skarg do ZTM[/color]
>
> Jezeli zamierzonym skutkiem jest flejm, to jak najbardziej oczywiscie ze
> tak.[/color]

a co to jest flejm? bo ja jestem normalnym czlowiekiem a nie jakims
molem internetowym...

--
Y?

Szuwaks napisał(a):
(...)[color=blue]
> Przyciął Ci któryś głowę we drzwiach, czy cóś?
> Wypisujesz jakieś kocopały.[/color]

Mnie prawie - zupełnie serio.
[color=blue]
> Chamscy to są cierpiarze a nie kierownicy.[/color]

Chamscy bywają jedni i drudzy, więc powyższe stwierdzenie
uważasz za bezzasadne.
Sam spotkałem nie dalej jak 10 maja chamskiego idiotę
(albo cokolwiek sobie dopiszesz) ~15:20 w sobotę na
linii chyba 710. Kilka osób mu zwracało uwagę, ale
niewiele sobie z tego robił. W końcu nie wytrzymałem
i stwierdziłem, że jeszcze jedno takie zachowanie
a natychmiast dzwonię na policję - wiesz, o dziwo
zadziałało.
--
Jutro to dziś tyle, że jutro...

Szuwaks napisał(a):[color=blue]
> Przyciął Ci któryś głowę we drzwiach, czy cóś?
> Wypisujesz jakieś kocopały.
> Chamscy to są cierpiarze a nie kierownicy.[/color]

Zbyt zwinny i szybki jestem. Natomiast widzialem jak inne osoby przycinali.
[color=blue]
> Tak prawdę powiedziawszy, jak juz pisałem, można dotrzeć bezpo średnio
> do przełożonego danego kierownika.
> I nie trzeba czekać na reakcję czapki jaką jest ZTM mająca dosyć
> skostniałe struktury.[/color]

Tyle, ze to pewnie niewiele da.
[color=blue]
> Politycznie to sobie jeździj po chałupie.
> A tu to politykę wsadź sobie w buty.[/color]

Racja. Sory.

--
Mithos

Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości
news:g1cf8b$mo6$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Kierowcy oznaczani byli zazwyczaj tak zwanymi brygadami.[/color]
>> Nie kierowcy. "Brygada" ma nieco inne znaczenie. Zreszta jest to - mozna
>> rzecz - zaszlosc historyczna...[/color]
> Czyli jakie znaczenie?
> Bo jak pamiętam to koledy pracujący kiedyś w MZK mawiali - "mam psią
> brygadę, jadę pierwszą, o 3:00 muszę być w oborze" :)[/color]

I dalej tak sie mowi. Co wcale nie oznacza, ze brygada przyporzadkowana jest
do osoby.
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> To zresztą wesoła nazwa, bo były to brygady dwuosobowe.[/color]
>> Chyba jak praktykant z patronem jechal :P
>> Brygada, to mogla byc co najwyzej dwu- czy nawet trzyzmianowa ;)[/color]
> Czyli wychodzi na moje.[/color]

No chyba wlasnie nie...
[color=blue]
> Dwóch lub trzech kierowców, którzy się zmieniali na tym samym autobusie.[/color]

Dalej nie rozumiesz pojecia brygady. Bo jest pewna roznica miedzy
"trzyosobowa", a "trzyzmianowa". A nawet zasadnicza roznica. Mysl :-)
[color=blue]
> Podobnie chyba jest z tramwajami?[/color]

Jest.
[color=blue][color=green]
>> Numer za przednia szyba jest 'wizytowka' brygady, a nie kierowcy ;)[/color]
> Oszszszszywiście, jednak ten numerek w połączeniu z godziną, trasą i
> numerkiem taborowym wozu, jednoznacznie identyfikuje kierowcę.
> Czyż nie tak?[/color]

Ano tak. Niemniej badzmy dokladni :)

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwoń: 604-272-170 lub 9285 !!!

Yyy nabazgrał:[color=blue]
> Skrypëk <skrypëk@pűbliçënëmy.pl> wrote in
> news:g1ciee$qn1$1@news.albasani.net:
>[color=green][color=darkred]
>>> po prostu dla wszystkich jest oczywiste (dla obu stron barykady :P ), ze
>>> to pisanie tu na tej grupie bedzie 1000 razy skuteczniejsze niz
>>> jakiekolwiek pisanie skarg do ZTM[/color]
>>
>> Jezeli zamierzonym skutkiem jest flejm, to jak najbardziej oczywiscie ze
>> tak.[/color]
>
>
> a co to jest flejm? bo ja jestem normalnym czlowiekiem a nie jakims
> molem internetowym...[/color]

Nie molem a trollem.

Yyy wrote:[color=blue][color=green]
>> a firmy bardzo nie lubia negatywnego zainteresowania mediów i z
>> reguly dopiero wtedy zaczynaja reagowac na skargi.[/color]
>
>
> ale tylko te ktore maja konkurencje
> ZTM jest monopolem
>
>[/color]
Ale ZTM to nie ma w ogóle kierowców. O czym mówisz nam?

Użytkownik "Delfino Delphis" <DelfinoD@wytnij.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:g1ftki$9ch$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Yyy wrote:[color=green][color=darkred]
>>> a firmy bardzo nie lubia negatywnego zainteresowania mediów i z
>>> reguly dopiero wtedy zaczynaja reagowac na skargi.[/color]
>>
>>
>> ale tylko te ktore maja konkurencje
>> ZTM jest monopolem
>>
>>[/color]
> Ale ZTM to nie ma w ogóle kierowców. O czym mówisz nam?[/color]

Pewnie kilku ma, jak inne firmy. Do samochodów służbowych dyrektora i takie
tam. Natomiast nie zatrudnia kierowców autobusów. Kierowców zatrudniają
firmy. To z firmami ZTM ma umowy na wykonywanie przewozów.

Tak w temacie wątku:
[url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5250686.html[/url]

Pozdrawiam,
Maciek

Maciek <mzasuwa@gmail.com> wrote in news:5ab610d6-764c-4347-aac9-
[email]9d76bb19a953@e39g2000hsf.googlegroups.com[/email]:
[color=blue]
> Tak w temacie watku:
> [url]http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,5250686.html[/url][/color]

to zakonczenie:
"Próbowalismy skontaktowac sie z Igorem Krajnowem, rzecznikiem ZTM. Niestety
byl nieuchwytny."
najlepiej oddaje ile by dalo pisanie ewentualnych skarg i zazalen!

ta "firma" to nie zadna firma tylko skostnialy, biurokratyczny moloch o MEGA-
MONOPOLISTYCZNEJ pozycji
i generalnie MA WSZYSTKICH W DOOPIE!!!

moze sobie podwyzszac ceny biletow ile tylko chce
obnizajac systematycznie przy tym jakosc swoich uslug
i co sie stanie?
a nic!

dlaczego prezydent miasta co jest z PO o pogladach arcy-liberalnych nie
wprowadzi do tego bagna MECHANIZMOW RYNKOWYCH???
dlaczego nie rozbije przedsiebiorstwa na kilka spolek konkurujacych ze soba
o wzgledy potencjalnych pasazerow?
tak zrobiono przeciez w wielu miastach w Polsce, np. na Slasku... dlaczego
nie tu gdzie rzadzi LIBERALNA HGW ???
--
Y?

Skrypëk <skrypëk@pűbliçënëmy.pl> wrote in
news:g1fcl7$dc6$1@news.albasani.net:
[color=blue]
> Nie molem a trollem.[/color]

nie, jestem tylko normalnym czlowiekiem ktory zupelnie przypadkiem stal sie
swiadkiem bulwersujacego popisu niespotykanego chamstwa kierowcy autobusu
nocnego i dlatego postanowil, ze trzeba gdzies komus o tym dac znac

a poniewaz proba zwrocenia uwagi kierowcy skonczyly sie tym, ze rozwialy sie
wszelkie watpliwosci, iz mogl to byc tylko i wylacznie przypadek spowodowany
np. zmeczeniem kierowcy itp. to uznalem, ze najlepszym wyjsciem bedzie
napisanie o tym zdarzeniu wlasnie na niniejszej grupie dyskusyjnej...

--
Y?

Yyy nabazgrał:[color=blue]
> Skrypëk <skrypëk@pűbliçënëmy.pl> wrote in
> news:g1fcl7$dc6$1@news.albasani.net:
>[color=green]
>> Nie molem a trollem.[/color]
>
> nie, jestem tylko normalnym czlowiekiem ktory zupelnie przypadkiem stal
> sie swiadkiem bulwersujacego popisu niespotykanego chamstwa kierowcy
> autobusu nocnego i dlatego postanowil, ze trzeba gdzies komus o tym dac
> znac
>
> a poniewaz proba zwrocenia uwagi kierowcy skonczyly sie tym, ze rozwialy
> sie wszelkie watpliwosci, iz mogl to byc tylko i wylacznie przypadek
> spowodowany np. zmeczeniem kierowcy itp. to uznalem, ze najlepszym
> wyjsciem bedzie napisanie o tym zdarzeniu wlasnie na niniejszej grupie
> dyskusyjnej...[/color]

To wzruszające.

Dnia pięknego Tue, 27 May 2008 16:11:44 +0000, osobnik zwany Yyy wystukał:
[color=blue]
> moze sobie podwyzszac ceny biletow ile tylko chce obnizajac
> systematycznie przy tym jakosc swoich uslug i co sie stanie?
> a nic![/color]

nie może. Ceny biletów wyznacza Rada Warszawy. I co teraz trollu?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!"
Terry Pratchett

masti <gone@to.hell> wrote in
news:9632a965b0783e42353fdedad1dcfce4@f650.pl.eu.org:
[color=blue][color=green]
>> moze sobie podwyzszac ceny biletow ile tylko chce obnizajac
>> systematycznie przy tym jakosc swoich uslug i co sie stanie?
>> a nic![/color]
>
> nie mozliwe. Ceny biletow wyznacza Rada Warszawy. I co teraz trollu?[/color]

a slyszales o czyms takim jak lobbying?

skostnialy niereformowalny uklad i tyle

--
Y?

Użytkownik "Yyy" <yts@meansoxygen.o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AABB91653042yyyyyyyyy@213.180.128.149...[color=blue]
> to zakonczenie:
> "Próbowalismy skontaktowac sie z Igorem Krajnowem, rzecznikiem ZTM.
> Niestety byl nieuchwytny."
> najlepiej oddaje ile by dalo pisanie ewentualnych skarg i zazalen![/color]

Po pierwsze, p. Krajnow nie jest od skarg w tej firmie. A po drugie, nikt
sie z nim w tej sprawie nie kontaktowal. Wystarczy, ze jakis szmatlawy
portalik walnie taka bzdure na koncu, a ta glupsza czesc spoleczenstwa -
twojego pokroju - juz w to wierzy... Przykre.
[color=blue]
> moze sobie podwyzszac ceny biletow ile tylko chce
> obnizajac systematycznie przy tym jakosc swoich uslug
> i co sie stanie? a nic![/color]

ZTM nie uchwala cen biletow, o czym na pewno doskonale wiesz trollu... :->
[color=blue]
> dlaczego nie rozbije przedsiebiorstwa na kilka spolek konkurujacych ze
> soba o wzgledy potencjalnych pasazerow?
> tak zrobiono przeciez w wielu miastach w Polsce, np. na Slasku...[/color]

Uzyj w koncu mozgu i zauwaz roznice miedzy organizatorem komunikacji a
przewoznikiem. A na Slasku KM organizuje KZK GOP, ktory na zadne
'przedsiebiorstwa' rozbity nie jest. Zatem skoncz juz z tymi swoimi - marnej
jakosci zreszta - klamstewkami.

/kl

Użytkownik "Lipton" <lipton44@wp.pl> napisał w wiadomości
news:483f25cc$0$15118$f69f905@mamut2.aster.pl...
[color=blue]
> ZTM nie uchwala cen biletow, o czym na pewno doskonale wiesz trollu...
> :->[/color]

Formalnie masz rację, ale to przecież ta firma przygotowuje cennik do
uchwały rady miasta. Koncepcja cennika i liczby rodzą się właśnie w ZTM.

"Lipton" <lipton44@wp.pl> wrote in
news:483f25cc$0$15118$f69f905@mamut2.aster.pl:
[color=blue][color=green]
>> "Próbowalismy skontaktowac sie z Igorem Krajnowem, rzecznikiem ZTM.
>> Niestety byl nieuchwytny."
>> najlepiej oddaje ile by dalo pisanie ewentualnych skarg i zazalen![/color][/color]
(...)[color=blue]
> trollu...[/color]
i nawet krytykowac nie wolno! :(
[color=blue][color=green]
>> dlaczego nie rozbije przedsiebiorstwa na kilka spolek konkurujacych ze
>> soba o wzgledy potencjalnych pasazerow?
>> tak zrobiono przeciez w wielu miastach w Polsce, np. na Slasku...[/color]
>
> Uzyj w koncu mozgu i zauwaz roznice miedzy organizatorem komunikacji a
> przewoznikiem. A na Slasku KM organizuje KZK GOP, ktory na zadne
> 'przedsiebiorstwa' rozbity nie jest.[/color]

nie na przedsiebiorstwa tylko na spolki!

i nie mowie, ze ma byc dokladnie tak samo jak na Slasku!
przeciez PO miala wprowadzic LIBERALNA REWOLUCJE! Pani HGW - DO DZIELA!

--
Y?

Użytkownik "MC" <m5c@go2.pl> napisał w wiadomości
news:g1n6ri$jf7$1@node1.news.atman.pl...[color=blue][color=green]
>> ZTM nie uchwala cen biletow, o czym na pewno doskonale wiesz trollu...[/color]
> Formalnie masz rację, ale to przecież ta firma przygotowuje cennik do
> uchwały rady miasta. Koncepcja cennika i liczby rodzą się właśnie w ZTM.[/color]

No, i Rada Warszawy nie zaakceptowala nawet tego co chcial ZTM...

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwoń: 604-272-170 lub 9285 !!!

Użytkownik "Yyy" <yts@meansoxygen.o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AAE61D91F1ECyyyyyyyyy@213.180.128.149...[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> "Próbowalismy skontaktowac sie z Igorem Krajnowem, rzecznikiem ZTM.
>>> Niestety byl nieuchwytny."
>>> najlepiej oddaje ile by dalo pisanie ewentualnych skarg i zazalen![/color]
>> (...) trollu...[/color]
> i nawet krytykowac nie wolno! :([/color]

Krytykowanie a trollowanie, to roznica...
[color=blue][color=green]
>> Uzyj w koncu mozgu i zauwaz roznice miedzy organizatorem komunikacji a
>> przewoznikiem. A na Slasku KM organizuje KZK GOP, ktory na zadne
>> 'przedsiebiorstwa' rozbity nie jest.[/color]
> nie na przedsiebiorstwa tylko na spolki![/color]

KZK GOP jest rozbity na spolki - no ciekawie prawisz, ciekawie... :-

I z mojej strony EOT, bo w ogole nie wiesz o czym mowisz.

--
kl
~~~
AWARIA, WYPADEK, WYKOLEJENIE
Dzwoń: 604-272-170 lub 9285 !!!

"Lipton" <lipton44@wp.pl> wrote in
news:484025a3$0$15107$f69f905@mamut2.aster.pl:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>> "Próbowalismy skontaktowac sie z Igorem Krajnowem, rzecznikiem ZTM.
>>>> Niestety byl nieuchwytny."
>>>> najlepiej oddaje ile by dalo pisanie ewentualnych skarg i zazalen!
>>>> (...) trollu...[/color]
>> i nawet krytykowac nie wolno! :([/color]
>
> Krytykowanie a trollowanie, to roznica...[/color]

taka, ze zalezy jakie rzeczy ktos mowi?
[color=blue]
> KZK GOP jest rozbity na spolki - no ciekawie prawisz, ciekawie... :-[/color]

tego nie napisalem tylko przedstawilem taki przyklad propozycji
[color=blue]
> I z mojej strony EOT, bo w ogole nie wiesz o czym mowisz.[/color]

mnie jako klienta nie powinny obchodzic szczegoly tylko efekt koncowy

jesli bylaby swobodna gra rynkowa to tylko by mnie musial obchodzic wybor
jaki mam zeby wybrac sposrod roznych przewoznikow

Pani HGW bardzo prosze wcielic idealy liberalne PO w praktyce tu w Warszawie
i do m.in. kwestii komunikacji miejskiej!

przeciez ponoc "niewidzialna reka rynku" jest najlepszym panaceum na uklady
korupcyjne

--
Y?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates