|
takie tam... |
|
I czy w ogóle wróci ? Jestem fanem tej linii, a zwłaszcza jej jednotorowego odcinka. Przyznam się, ze zrobiłoby mi się przykro, gdyby tę linię zlikwidowali...
szczurwa pisze:[color=blue] > I czy w ogóle wróci ? Jestem fanem tej linii, a zwłaszcza jej > jednotorowego odcinka. Przyznam się, ze zrobiłoby mi się przykro, > gdyby tę linię zlikwidowali...[/color]
nie wróci, zastąpi ją 13. Informacja spod lady.
On 9 Wrz, 21:42, Osadnik <osadnik....@wp.pl> wrote: [color=blue] > nie wróci, zastąpi ją 13. Informacja spod lady.[/color]
A ta nowa "13" będzie jeżdzić na Boernerowo ? Przyznam się, ze się zmartwiłem. " 20" jeździła tam prawie od zawsze. Mam plan Wawy z 1954 roku i "dwudziestka" dumnie figuruje tam na trasie Pl. Narutowicza - Babice (Bemowo)...
Witam,
Użytkownik "Osadnik" <osadnik.www@wp.pl> napisał w wiadomości news:h8911a$bmd$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > nie wróci, zastąpi ją 13. Informacja spod lady.[/color]
No to niech ich sczyści i to porządnie. Cisną mi się na klawiaturę słowa nieparlamentarne. :( Co za kmioctwo, baraństwo i w ogóle.
A czy spod lady masz info o tym czy te misie w ZTM utrzymają jednotor?
-- Pozdrawiam Szuwaks
Szuwaks pisze: [color=blue] > A czy spod lady masz info o tym czy te misie w ZTM utrzymają jednotor?[/color]
Na znacznie krotszym odcinku, ale to prace na pozniej.
Krzysztof
Szuwaks pisze:[color=blue] > Witam, > > Użytkownik "Osadnik" <osadnik.www@wp.pl> napisał w wiadomości > news:h8911a$bmd$1@nemesis.news.neostrada.pl... >[color=green] >> nie wróci, zastąpi ją 13. Informacja spod lady.[/color] > > No to niech ich sczyści i to porządnie. > Cisną mi się na klawiaturę słowa nieparlamentarne. :( > Co za kmioctwo, baraństwo i w ogóle.[/color]
Tez probowałem wmówić ze 20 jest bardziej historyczna niż 13 na Szmulkach. Poza tym po co wyprowadzać linie 20 na miasto jeśli ona ma tak niska częstotliwości nawet na solówkach. Boernerowo to nie blokowiska.[color=blue] > > A czy spod lady masz info o tym czy te misie w ZTM utrzymają jednotor? >[/color] w Kilku miejscach jednotor zniknie w kilku pozostanie.
On 10 Wrz, 00:03, Osadnik <osadnik....@wp.pl> wrote:
Obecna ekipa ma w czterech literach historię i zaszłości układu komunikacyjnego Warszawy. Po co zlikwidowano stara siatke autobusów nocnych i zmieniono ich numerację ? Dlaczego zlikwidowano tak historyczną linię jak 144, którą niektórzy warszawiacy poruszali się od półwiecza ? Wcześniej to samo dotyczyło literowych oznaczeń autobusów pośpiesznych, w tym tak kultowych linii jak A i D ?
Czy naprawdę tzw. wejście do Europy musi polegac tylko na bezmyślnym niszczeniu wszystkiego, co stare, a niekoniecznie złe ?
szczurwa pisze:[color=blue] > On 10 Wrz, 00:03, Osadnik <osadnik....@wp.pl> wrote: > > Obecna ekipa ma w czterech literach historię i zaszłości układu > komunikacyjnego Warszawy. Po co zlikwidowano stara siatke autobusów > nocnych i zmieniono ich numerację ?[/color]
Bo teraz jest większa i gęstsza, są nocne podmiejskie, są krótsze. [color=blue] > Wcześniej to samo dotyczyło literowych oznaczeń > autobusów pośpiesznych, w tym tak kultowych linii jak A i D ?[/color] BO nie można by było właśnie tworzyć lini Cxx, Nxx, Zxx, Mxx.[color=blue] > > Czy naprawdę tzw. wejście do Europy musi polegac tylko na bezmyślnym > niszczeniu wszystkiego, co stare, a niekoniecznie złe ?[/color]
Ja bym powiedział na normalizacji. Komunikacja to nie skansen,. Jednak 20 żałuję bo tam to nic innego sie nie może kojarzyć. 20 na Boernerowo zawsze jeździła. Od początku. Poza tym tramwaje jakoś bardziej przyklejają sie numeracja niż autobusy.
szczurwa pisze:[color=blue] > On 10 Wrz, 00:03, Osadnik <osadnik....@wp.pl> wrote: > > Obecna ekipa ma w czterech literach historię i zaszłości układu > komunikacyjnego Warszawy. Po co zlikwidowano stara siatke autobusów > nocnych i zmieniono ich numerację ? Dlaczego zlikwidowano tak > historyczną linię jak 144, którą niektórzy warszawiacy poruszali się > od półwiecza ? Wcześniej to samo dotyczyło literowych oznaczeń > autobusów pośpiesznych, w tym tak kultowych linii jak A i D ?[/color]
może jeszcze nie zauważyłeś ale przez ostatnie półwiecze to miasto się dość mocno zmieniło, trzymanie starych linii w niektórych przypadkach nie ma sensu. Reforma linii nocnych była niezbędna i dobrze że nastąpiła.
[color=blue] > Czy naprawdę tzw. wejście do Europy musi polegac tylko na bezmyślnym > niszczeniu wszystkiego, co stare, a niekoniecznie złe ?[/color]
Polska jest w Europie od ponad 1000 lat (z przerwami) więc o co Ci chodzi?
Witam,
Użytkownik "Osadnik" <osadnik.www@wp.pl> napisał w wiadomości news:h8999d$m29$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > w Kilku miejscach jednotor zniknie w kilku pozostanie.[/color]
:(
-- Pozdrawiam Szuwaks
Witam,
Użytkownik "Osadnik" <osadnik.www@wp.pl> napisał w wiadomości news:h8a5o7$l7a$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue][color=green] >> niszczeniu wszystkiego, co stare, a niekoniecznie złe ?[/color] > Ja bym powiedział na normalizacji. Komunikacja to nie skansen,.[/color]
Mocno polemizowałbym. Jeśli normalizacją nazywa się przerzucanie linii ze starych tras na zupełnie nowe i zastępuje się je nowymi numerami linii (choćby przykład 166 na 171) to dla mnie jest denormalizacja i dezorganizacja. Zupełnie jak by nie można było trasę, którą obecnie jeździ 166 nazwać właśnie 171. I to jest jeden z wielu przykładów jakie można by mnożyć
Co mają usprawiedliwiać takie manewry? Czy nie czasem utrzymanie olbrzymiego działu w ZTM, który takie, nikomu niepotrzebne, zmiany uskutecznia?
-- Pozdrawiam Szuwaks
On Sep 10, 12:58*am, szczurwa <szczu...@gmail.com> wrote: [color=blue] > historyczną linię jak 144, którą niektórzy warszawiacy poruszali się > od półwiecza ? Wcześniej to samo dotyczyło literowych oznaczeń[/color]
Dlaczego nie zapytasz kto stoi za likwidacją konnych tramwajów? :-)
-- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski
Witam,
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@googlemail.com> napisał w wiadomości news:51902a55-e328-4e29-b84f-ee892aeedd43@k33g2000yqa.googlegroups.com... On Sep 10, 12:58 am, szczurwa <szczu...@gmail.com> wrote: [color=blue] > historyczną linię jak 144, którą niektórzy warszawiacy poruszali się > od półwiecza ? Wcześniej to samo dotyczyło literowych oznaczeń[/color] Dlaczego nie zapytasz kto stoi za likwidacją konnych tramwajów? :-) *****************
No to żeś pan teraz przywalił -:)))
Nikt nie będzie miał nic przeciwko temu by ZTM zamiast Solarisów, Jelczów czy innych autobusów napędzanych silnikami diesla wprowadził poduszkowce z napędem atomowym.
Ale to nie oznacza, że w związku z tym znowu ma pomieszać numeracją linii. Komuś w ZTM musi sprawiać to olbrzymia radochę. Siedzi taki i myśli jak by tu zamieszać i wprowadzić kolejny bałagan. A później znowu pomęczyć kota. Jaki to musi dawać power, taka władza! Zupełnie jak ten z kamieniem w Jeleniej Górze :((( A Dyrekcja i jej nadzór Urzędzie włącznie z prezydentem miasta ma to w głębokim poważaniu.
-- Pozdrawiam Szuwaks
On Sep 10, 10:37*am, "Szuwaks" <szuw...@go2.pl> wrote:[color=blue] > Witam, > > Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja...@googlemail.com> napisał w > wiadomościnews:51902a55-e328-4e29-b84f-ee892aeedd43@k33g2000yqa.googlegroups.com... > On Sep 10, 12:58 am, szczurwa <szczu...@gmail.com> wrote: >[color=green] > > historyczną linię jak 144, którą niektórzy warszawiacy poruszali się > > od półwiecza ? Wcześniej to samo dotyczyło literowych oznaczeń[/color] > > Dlaczego nie zapytasz kto stoi za likwidacją konnych tramwajów? :-) > ***************** > > No to żeś pan teraz przywalił -:)))[/color]
.... bo przyznam, że rozśmieszyło mnie nawoływanie, żeby pozostawić "historyczną linię 144" Nie mieszkam w Warszawie tak długo, ale mam nieśmiałe podejrzenie, że miasto przez 50 ostatnich lat się nieco zmieniło :-)
-- pozdrawiam, Jarek Andrzejewski
Użytkownik "Toworek" <Toworek@0net.com> napisał w wiadomości news:h8a6p5$lrk$1@newsread.aster.pl...[color=blue] > > może jeszcze nie zauważyłeś ale przez ostatnie półwiecze to miasto się > dość mocno zmieniło, trzymanie starych linii w niektórych przypadkach nie > ma sensu. Reforma linii nocnych była niezbędna i dobrze że nastąpiła.[/color]
Tak zwana reforma linii nocnych raczej nie miała wiele wspólnego ze zmianami w rozmieszczeniu mieszkańców.[color=blue] >[color=green] >> Czy naprawdę tzw. wejście do Europy musi polegac tylko na bezmyślnym >> niszczeniu wszystkiego, co stare, a niekoniecznie złe ?[/color] > > Polska jest w Europie od ponad 1000 lat (z przerwami) więc o co Ci chodzi?[/color]
Może o tradycje? Ciągłość i tym podobne rzeczy?
Szuwaks wrote:[color=blue] > Witam, > > Użytkownik "Osadnik" <osadnik.www@wp.pl> napisał w wiadomości > news:h8a5o7$l7a$1@atlantis.news.neostrada.pl... >[color=green][color=darkred] >>> niszczeniu wszystkiego, co stare, a niekoniecznie złe ?[/color] >> Ja bym powiedział na normalizacji. Komunikacja to nie skansen,.[/color] > > Mocno polemizowałbym. > Jeśli normalizacją nazywa się przerzucanie linii ze starych tras na > zupełnie nowe i zastępuje się je nowymi numerami linii (choćby przykład > 166 na 171) to dla mnie jest denormalizacja i dezorganizacja. > Zupełnie jak by nie można było trasę, którą obecnie jeździ 166 nazwać > właśnie 171. > I to jest jeden z wielu przykładów jakie można by mnożyć > > Co mają usprawiedliwiać takie manewry? > Czy nie czasem utrzymanie olbrzymiego działu w ZTM, który takie, nikomu > niepotrzebne, zmiany uskutecznia? > >[/color]
To co się dzieje teraz z numerami linii i trasami przypomina mi tylko jeden skecz z programu "Na zapleczu sklepu warzywnego".
- Panie, tu przed wojną był taki sklep, przed nim stały beczki z czarnym kawiorem, czerwonym kawiorem i komu to cholera przeszkadzało.
wer
P.S. Ostatnimi czasy jak gdzieś jadę, to nawet jak poprzedniego dnia jechałem tą trasą sprawdzam stronę ZTM czy się coś nie zmieniło. Na przystanku, z którego korzystam w zasadzie można by postawić tablicę świetlną, bo taniej to wyjdzie niż naklejanie nalepek i ich zrywanie.
[color=blue] >Czy naprawdę tzw. wejście do Europy musi polegac tylko na bezmyślnym >niszczeniu wszystkiego, co stare, a niekoniecznie złe ?[/color]
I mieliśmy takie widoczne z daleka oznaczenia przystanków (żótło-czerwone A lub T). A teaz jakaś ledwo niebieska kaszanka... Bo podobno unia kazała... A to g... prawda - w innych krajach jest dowolnie. Tomek
Witam,
Użytkownik <bofh@nano.pl> napisał w wiadomości news:h8amiq$k7b$1@node2.news.atman.pl... [color=blue] > - Panie, tu przed wojną był taki sklep, przed nim stały beczki z czarnym > kawiorem, czerwonym kawiorem i komu to cholera przeszkadzało.[/color]
Nie uważam, by był to dobry przykład, choć jest śmieszny. Bo trzeba by zapytać jaką linią można było przed wopjną do tego sklepu przyjechać, a jaką dziś :) [color=blue] > P.S. Ostatnimi czasy jak gdzieś jadę, to nawet jak poprzedniego dnia > jechałem tą trasą sprawdzam stronę ZTM czy się coś nie zmieniło.[/color]
Jesteś w tej dobrej sytuacji, że: - masz dostęp do Internetu - wiesz gdzie szukać - wiesz, że są częste zmiany
-- Pozdrawiam Szuwaks
Witam,
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <ptja.pl@googlemail.com> napisał w wiadomości news:c4839c84-1959-4767-b7bf-aee4a03d8028@e12g2000yqi.googlegroups.com...
Nie mieszkam w Warszawie tak długo, ale mam nieśmiałe podejrzenie, że miasto przez 50 ostatnich lat się nieco zmieniło :-) ********************* Zmieniło się, ale nie na tyle, by wciąż żonglować liniami komunikacyjnymi.
Podejrzewam, że gdyby mogli, to by co tydzień puszczali metro inną drogą :(
-- Pozdrawiam Szuwaks
Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości news:h8ac43$gb6$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Jeśli normalizacją nazywa się przerzucanie linii ze starych tras na zupełnie > nowe i zastępuje się je nowymi numerami linii (choćby przykład 166 na 171) > to dla mnie jest denormalizacja i dezorganizacja.[/color]
Przykład jest średnio trafiony. Numer 171 zastąpił 366 (które jeździło w relacji Wola - pl. Trzech Krzyży). Z tego co pamiętam, to po tej zmianie wydłużono 171 na Nowe Bemowo. A później scalono 171 i 166. [color=blue] > Zupełnie jak by nie można było trasę, którą obecnie jeździ 166 nazwać > właśnie 171.[/color]
No to ktoś z Nowego Bemowa by narzekał, że mu zmieniono 171 na 166. ;-P
-- Pozdrawiam
Piotr
Witam,
Użytkownik "PiotRek" <bell1876usunto@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:h8befb$qrf$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości > news:h8ac43$gb6$1@inews.gazeta.pl...[/color] [color=blue] > Przykład jest średnio trafiony. Numer 171 zastąpił 366 (które jeździło > w relacji Wola - pl. Trzech Krzyży). Z tego co pamiętam, to po tej zmianie > wydłużono 171 na Nowe Bemowo. A później scalono 171 i 166.[/color]
Słabo z Twoją pamięcią :)) Linia 366 to było szczytowe wsparcie dla linii 166. Mówiło sie na te linie "szóstki" i "trzy szóstki" Świetnie opisuje historię tej lini niezawodny Trasbus: [url]http://www.trasbus.com/liniabus366.htm[/url]
Jako ciekawostle przypomne, że kraniec miały te linie na pętli Płocka przy Obozowej, która to ulica nazywała się Lumumby. Linię zlikwidowano w październiku 1990 roku przekształcając ją w linie 407.
Szóstki na starej trasie kursowały do moich 37 urodzin :))) Czyli do 1 września 1997
Widać różnicę w czasie? 366 - 1990 r. 166 - 1997 r.
Szóstki zreanimowano po 7 latach na nowej trasie.
[color=blue][color=green] >> Zupełnie jak by nie można było trasę, którą obecnie jeździ 166 nazwać >> właśnie 171.[/color] > No to ktoś z Nowego Bemowa by narzekał, że mu zmieniono 171 na 166. > ;-P[/color]
No nieźle. Linia 171 urodziła się w 1970 roku by jeździć z pl. Zamkowego na Kazimierzowską. To chyba nie jest na Bemowie?
Zlikwidowana została w 1985 by zmartwychwstać w 1991 na miejsce zabitej linii 407 (przypominam, że w 407 zmutowało 366) I wtedy zaczęła jeździć na Bemowo.
W 1997, w chwili zabicia linii 166, 171 przejęła trasę szóstek.
Pytam wiec, po co zabijać jedne linie po to by je wskrzeszać po czasie na innych trasach?
Jak dla mnie to bicie piany i sztuczne utrzymywanie zespołu zajmującego się tymi sprawami.
-- Pozdrawiam Szuwaks
Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości news:h8bgje$8lv$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Użytkownik "PiotRek" <bell1876usunto@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości > news:h8befb$qrf$1@inews.gazeta.pl...[color=green] > > Przykład jest średnio trafiony. Numer 171 zastąpił 366 (które jeździło > > w relacji Wola - pl. Trzech Krzyży). Z tego co pamiętam, to po tej zmianie > > wydłużono 171 na Nowe Bemowo. A później scalono 171 i 166.[/color][/color] [color=blue] > Słabo z Twoją pamięcią :)) > (...) > Jako ciekawostle przypomne, że kraniec miały te linie na pętli Płocka przy > Obozowej, która to ulica nazywała się Lumumby. > Linię zlikwidowano w październiku 1990 roku przekształcając ją w linie 407. > Widać różnicę w czasie? > 366 - 1990 r. > 166 - 1997 r.[/color]
Zaraz zaraz.
166: [url]http://www.trasbus.com/liniabus166.htm[/url] 1997.09.01 - likwidacja linii (tuż przed likwidacją trasa Młynów - Torwar)
171: [url]http://www.trasbus.com/liniabus171.htm[/url] 1997.09.01 - wydłużenie od PTK do Torwaru (tuż przed wydłużeniem trasa Bemowo Lotnisko - PTK - w zasadzie od 1991.08.29, czyli ponad 6 lat).
Czyli jest dokładnie tak jak napisałem w swoim wcześniejszym poście (jedyna rozbieżność to to, że napisałem Nowe Bemowo zamiast Bemowo Lotnisko, ale to przecież prawie to samo).
[color=blue] > W 1997, w chwili zabicia linii 166, 171 przejęła trasę szóstek.[/color]
Przejęła tylko kawałek od pl. Trzech Krzyży do Torwaru, za to od strony Woli / Bemowa zachowała swoją trasę (no, na Bemowie trochę też się pozmieniało).
-- Pozdrawiam
Piotr
Dnia Thu, 10 Sep 2009 12:47:49 +0200 na fali pl.regionalne.warszawa stacja MC <m5c@go2.pl> nadala: [color=blue] > Tak zwana reforma linii nocnych raczej nie miała wiele wspólnego ze zmianami > w rozmieszczeniu mieszkańców.[/color]
A ja uważam aktualny system linii nocnych za wygodniejszy, ICMTZ?
BTW. Ale wolałbym utrzymanie historycznej numeracji 6XX.
-- Tomasz Szczesniak
[email]tszczesn@stareradia.pl[/email] FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator [url]http://www.stareradia.pl[/url] - wszystko o przedwojennej radiotechnice
Witam,
Użytkownik "PiotRek" <bell1876usunto@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:h8bi2f$gv2$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > 166: > [url]http://www.trasbus.com/liniabus166.htm[/url] > 1997.09.01 - likwidacja linii (tuż przed likwidacją trasa Młynów - Torwar) > 171: > [url]http://www.trasbus.com/liniabus171.htm[/url] > 1997.09.01 - wydłużenie od PTK do Torwaru (tuż przed wydłużeniem trasa > Bemowo Lotnisko - PTK - w zasadzie od 1991.08.29, czyli ponad 6 lat).[/color]
No nie za bardzo. 171 łyknęło trasę szóstek. To wydłużenie to było łyknięcie trasy szóstek. [color=blue] > Czyli jest dokładnie tak jak napisałem w swoim wcześniejszym poście > (jedyna rozbieżność to to, że napisałem Nowe Bemowo zamiast Bemowo > Lotnisko, ale to przecież prawie to samo).[/color]
171, o zmianie jeżdziło po Bemowie. Ale czy ta zmiana była uzasadniona? [color=blue][color=green] >> W 1997, w chwili zabicia linii 166, 171 przejęła trasę szóstek.[/color] > Przejęła tylko kawałek od pl. Trzech Krzyży do Torwaru, za to od strony > Woli / Bemowa zachowała swoją trasę (no, na Bemowie trochę też się > pozmieniało).[/color]
No sie pozmieniało na Bemowie. :) Tymczasem na starej linii szóstek pojechało 171 od Płockiej przez Leszno, kawałkiem Okopowej do Solidarności a potem Bracką do 3 Krzyży i na dół do Rozbratu, by śmignąć Górnośląska i wylądować pod Torwarem. Identycznie ja jeździły szóstki.
Zarąbiasta zmiana. :( Numerkowa.
-- Pozdrawiam Szuwaks
Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości news:h8btto$i33$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > No nie za bardzo. > 171 łyknęło trasę szóstek. > To wydłużenie to było łyknięcie trasy szóstek.[/color]
Kawałeczka trasy szóstek. [color=blue][color=green] > > Czyli jest dokładnie tak jak napisałem w swoim wcześniejszym poście > > (jedyna rozbieżność to to, że napisałem Nowe Bemowo zamiast Bemowo > > Lotnisko, ale to przecież prawie to samo).[/color] > > 171, o zmianie jeżdziło po Bemowie.[/color]
171 jeździło z Bemowa na pl. Trzech Krzyży (a nie po Bemowie), zrozum w końcu. Miało końcowy przystanek przy poczcie Warszawa 15. Na odcinku Lumumby - PTK dokładnie tą samą trasą co szóstki.
[color=blue] > Tymczasem na starej linii szóstek pojechało 171 od Płockiej przez Leszno, > kawałkiem Okopowej do Solidarności a potem Bracką do 3 Krzyży i na dół do > Rozbratu, by śmignąć Górnośląska i wylądować pod Torwarem. > Identycznie ja jeździły szóstki.[/color]
No ręce opadają. Może zajrzyj w linki, które podałem.
Na trasie Lumumby (czy tam Płocka) - PTK jeździły obydwie linie. 166 jechała kawałek dalej - od PTK do Torwaru. 171 jechała o wiele większy kawałek dalej (tyle że w drugą stronę) - od Płockiej na Bemowo.
-- Pozdrawiam
Piotr
Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn@pay.com.pl> napisał w wiadomości news:slrnhaisko.775.tszczesn@tomek.dom...[color=blue] > Dnia Thu, 10 Sep 2009 12:47:49 +0200 na fali pl.regionalne.warszawa > stacja MC <m5c@go2.pl> nadala: >[color=green] >> Tak zwana reforma linii nocnych raczej nie miała wiele wspólnego ze >> zmianami >> w rozmieszczeniu mieszkańców.[/color] > > A ja uważam aktualny system linii nocnych za wygodniejszy, ICMTZ?[/color]
Byłby jeszcze bardziej wygodny gdyby liczbę autobusów powiększyć dwukrotnie. Albo trzykrotnie.
Użytkownik "MC" <m5c@o2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:h8c1ci$92d$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn@pay.com.pl> napisał w wiadomości > news:slrnhaisko.775.tszczesn@tomek.dom...[color=green] >> Dnia Thu, 10 Sep 2009 12:47:49 +0200 na fali pl.regionalne.warszawa >> stacja MC <m5c@go2.pl> nadala: >>[color=darkred] >>> Tak zwana reforma linii nocnych raczej nie miała wiele wspólnego ze >>> zmianami >>> w rozmieszczeniu mieszkańców.[/color] >> >> A ja uważam aktualny system linii nocnych za wygodniejszy, ICMTZ?[/color] > > Byłby jeszcze bardziej wygodny gdyby liczbę autobusów powiększyć > dwukrotnie. Albo trzykrotnie.[/color]
A jeszcze jeszcze bardziej gdyby powiększyć czterokrotnie. Albo pięciokrotnie.
Thanks, Captain Obvious!
Witam,
Użytkownik "PiotRek" <bell1876usunto@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:h8c00o$qag$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > No ręce opadają. Może zajrzyj w linki, które podałem.[/color]
Nie mam zamiaru sobie klawiatury strzępić kto komu podawał pierwszy linki do Trasbusa, bo to jest przedszkole.
Do pl. 3 Krzyży 171 jeździło do 1997 roku kiedy to zlikwidowano linię 166 (1 września 1997 roku). Później, od 1 września 1997 roku przejęło w całości trasę szóstek.
-- Pozdrawiam Szuwaks
Dnia Fri, 11 Sep 2009 01:14:08 +0200 na fali pl.regionalne.warszawa stacja MC <m5c@o2.pl> nadala: [color=blue] > Byłby jeszcze bardziej wygodny gdyby liczbę autobusów powiększyć dwukrotnie. > Albo trzykrotnie.[/color]
Owszem. Gdy jest to sensowne kosztowo i oranizacyjnie to powinno się tak zrobić. Podejrzewam jednak, iż aktualna częstotliwość kursowania jest takim kompromisem.
-- Tomasz Szczesniak
[email]tszczesn@stareradia.pl[/email] FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator [url]http://www.stareradia.pl[/url] - wszystko o przedwojennej radiotechnice
Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn@pay.com.pl> napisał w wiadomości news:slrnhalbib.775.tszczesn@tomek.dom... [color=blue] > Owszem. Gdy jest to sensowne kosztowo i oranizacyjnie to powinno się tak > zrobić. Podejrzewam jednak, iż aktualna częstotliwość kursowania jest > takim kompromisem.[/color]
Być może, ale reforma nie polegała na zmianie częstotliwości kursowania.
Użytkownik "MC" <m5c@go2.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:h8edog$8r6$1@node2.news.atman.pl...[color=blue] > Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn@pay.com.pl> napisał w wiadomości > news:slrnhalbib.775.tszczesn@tomek.dom... >[color=green] >> Owszem. Gdy jest to sensowne kosztowo i oranizacyjnie to powinno się tak >> zrobić. Podejrzewam jednak, iż aktualna częstotliwość kursowania jest >> takim kompromisem.[/color] > > Być może, ale reforma nie polegała na zmianie częstotliwości kursowania.[/color]
No i co z tego?
Dnia Fri, 11 Sep 2009 23:05:30 +0200 na fali pl.regionalne.warszawa stacja MC <m5c@go2.pl> nadala: [color=blue] > Być może, ale reforma nie polegała na zmianie częstotliwości kursowania.[/color]
Owszem, polegała na dopasowaniu sieci linii nocnych do aktualnego planu miasta, to chyba dobrze?
-- Tomasz Szczesniak
[email]tszczesn@stareradia.pl[/email] FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator [url]http://www.stareradia.pl[/url] - wszystko o przedwojennej radiotechnice
Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn@pay.com.pl> napisał w wiadomości news:slrnhap0l8.775.tszczesn@tomek.dom...[color=blue] > Dnia Fri, 11 Sep 2009 23:05:30 +0200 na fali pl.regionalne.warszawa stacja > MC <m5c@go2.pl> nadala: >[color=green] >> Być może, ale reforma nie polegała na zmianie częstotliwości kursowania.[/color] > > Owszem, polegała na dopasowaniu sieci linii nocnych do aktualnego planu > miasta, to chyba dobrze?[/color]
Dopasowaniu do aktualnego planu miasta? Stara sieć była niedopasowana? Co konkretnie nie pasowało? Nowe były np. linie omijające dw. centralny rzekomo mające służyć szybszym przesiadkom. Tak było w teorii, a potem sie okazało, że przesiadek nie bedzie w każdym węźle, ale tylko w nielicznych przypadkach. W efekcie liczba zainteresowanych spadła w okolice zera. Widziałeś tłumy w takich autobusach? Bo ja tylko pustki.
Dnia Sun, 13 Sep 2009 09:18:50 +0200 na fali pl.regionalne.warszawa stacja MC <m5c@go2.pl> nadala: [color=blue][color=green] >> Owszem, polegała na dopasowaniu sieci linii nocnych do aktualnego planu >> miasta, to chyba dobrze?[/color] > Dopasowaniu do aktualnego planu miasta? Stara sieć była niedopasowana? Co > konkretnie nie pasowało?[/color]
Fakt, iż nocne nie dojeżdżały w wiele miejsc? Wiesz, przez tych parę lat Warszawa się trochę rozrosła. A teraz masz nawet kursy podmiejskie, kiedyś nie było tak prosto po nocy wrócić np. z Legionowa (trenowałem osobiście). [color=blue] > Nowe były np. linie omijające dw. centralny rzekomo mające służyć szybszym > przesiadkom. Tak było w teorii, a potem sie okazało, że przesiadek nie > bedzie w każdym węźle, ale tylko w nielicznych przypadkach. W efekcie liczba > zainteresowanych spadła w okolice zera. Widziałeś tłumy w takich autobusach? > Bo ja tylko pustki.[/color]
W nocnych generalnie są pustki (poza nielicznymi okazjami), i dlatego jeżdżą co pół godziny i rzadziej. A N02 jechałem, bardzo mi się przydał.
-- Tomasz Szczesniak
[email]tszczesn@stareradia.pl[/email] FIDO: 2:480/127.134 HYDEPARK moderator [url]http://www.stareradia.pl[/url] - wszystko o przedwojennej radiotechnice
Użytkownik "Tomasz Szczesniak" <tszczesn@pay.com.pl> napisał w wiadomości news:slrnhaqig1.775.tszczesn@tomek.dom...[color=blue] > Dnia Sun, 13 Sep 2009 09:18:50 +0200 na fali pl.regionalne.warszawa stacja > MC <m5c@go2.pl> nadala: >[color=green][color=darkred] >>> Owszem, polegała na dopasowaniu sieci linii nocnych do aktualnego planu >>> miasta, to chyba dobrze?[/color] >> Dopasowaniu do aktualnego planu miasta? Stara sieć była niedopasowana? Co >> konkretnie nie pasowało?[/color] > > Fakt, iż nocne nie dojeżdżały w wiele miejsc? Wiesz, przez tych parę lat > Warszawa się trochę rozrosła. A teraz masz nawet kursy podmiejskie, kiedyś > nie było tak prosto po nocy wrócić np. z Legionowa (trenowałem osobiście).[/color]
Może trochę konkretów? Bo np. Legionowo weszło w strefę warszawską z racji dorzucania sie tamtejszego samorządu do kasy ZTM. I to jest powodem zaglądania tam nocnego autobusu a nie akcja rzekomego dopasowania linii nocnych. Płacisz - wymagasz. Zasługi ZTM żadnej w tym nie ma.[color=blue] >[color=green] >> Nowe były np. linie omijające dw. centralny rzekomo mające służyć >> szybszym >> przesiadkom. Tak było w teorii, a potem sie okazało, że przesiadek nie >> bedzie w każdym węźle, ale tylko w nielicznych przypadkach. W efekcie >> liczba >> zainteresowanych spadła w okolice zera. Widziałeś tłumy w takich >> autobusach? >> Bo ja tylko pustki.[/color] > > W nocnych generalnie są pustki (poza nielicznymi okazjami), i dlatego > jeżdżą > co pół godziny i rzadziej. A N02 jechałem, bardzo mi się przydał.[/color]
Na ogół nocniki nie są puste, rozluźnia się w nich dopiero gdzieś przy opuszczaniu centrum. I tam się kończy ich przydatność. Dwóm pasażerom w autobusie, zamiast tego pojazdu, taniej zafundować taksówkę. Nie dziwie się przypadkom, kiedy nocnik obwodowy się komuś przyda. Szkoda, że tak rzadko.
On Mon, 14 Sep 2009 01:26:04 +0200, "MC" <m5c@go2.pl> wrote: [color=blue] >Może trochę konkretów? Bo np. Legionowo weszło w strefę warszawską z racji >dorzucania sie tamtejszego samorządu do kasy ZTM. I to jest powodem[/color]
To jeszcze sobie mistrzu sprawdź wpierw kiedy autobusy którymi rządzi ZTM zaczęły dojeżdżać do Legionowa. Potem sprawdź sobie kiedy Legionowo zaczęło dopłacać do tych kursów. A potem sprawdź jeszcze kiedy skierowano tam linię nocną. I przestań pisać że autobusy do Legionowa to efekt dorzucania się tego miasta do budżetu ZTM bo cała operacja z liniami do i po Legionwie nastapiła tak ~30 lat wcześniej.
Zdróko
A screaming came across the sky, when MC wrote: [color=blue] > Na ogół nocniki nie są puste, rozluźnia się w nich dopiero gdzieś przy > opuszczaniu centrum. I tam się kończy ich przydatność. Dwóm pasażerom w > autobusie, zamiast tego pojazdu, taniej zafundować taksówkę. Nie dziwie się > przypadkom, kiedy nocnik obwodowy się komuś przyda. Szkoda, że tak rzadko.[/color]
Jakieś cirka 5 zł za kilometr autobusu vs przynajmniej 2,70 zł za kilometr taksówki. Jeśli zmieszczą się w jednym samochodzie to jeszcze ma sens, od dwóch -- autobus tańszy...
Jarek -- [url]http://agnus.jogger.pl[/url]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|