Hej przeczytałem taka wypowiedź rzecznika ZDiKu [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4538146.html[/url] "- Zdecydowaliśmy, że przez dwa najbliższe dni nie będziemy wprowadzać żadnych korekt w sygnalizacji i zobaczymy, jak będzie się układaćruch - mówi Ewa Mazur, rzeczniczka Zarządu Dróg i Komunikacji. Jej zdaniem korki w rejonie placu nie wynikają ze złego ustawienia świateł. - To kierowcy nie są przyzwyczajeni do jazdy po rondzie. We Wrocławiu mamy tylko trzy ronda - na Powstańców Śląskich, Mińskiej koło lotniska i to na Grunwaldzkim - mówi rzeczniczka."
Może mi ktoś wytłymaczyć jak w takim razie mam się nauczyc jeździć po rondzie ?
Czy może chodzi o to, że mam się nauczyć żeby zostawic samochódw domu i pojechać rowerem ?
-- Patryk
Dnia Mon, 01 Oct 2007 19:57:41 -0000, P4trykx napisał(a): [color=blue] > kierowcy nie są przyzwyczajeni do jazdy po rondzie. We Wrocławiu mamy > tylko trzy ronda - na Powstańców Śląskich, Mińskiej koło lotniska i to > na Grunwaldzkim - mówi rzeczniczka." > > Może mi ktoś wytłymaczyć jak w takim razie mam się nauczyc jeździć po > rondzie ?[/color]
Zacznijmy może od tego, że AFAIR żadne z powyższych skrzyżowań nie jest rondem (przed żadnym z nich nie ma znaku C-12) - w przeciwieństwie do skrzyżowań np. na Monte Cassino, Czekoladowej, koło Korony, przed Auchanem...
Jeśli oni znają się na sygnalizacji tak samo jak na liczbie rond we Wrocławiu, to mnie już nic nie dziwi.
A że Wrocławiacy nie umieją jeździć po rondach doskonale widać na skrzyżowaniu Monte Cassino z Bacciarellego, gdzie regularnie próbują mi zasponsorować wymianę prawego błotnika (a przydałoby mu się, więc może w końcu skorzystam ;> )
-- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl
Borys Pogoreło pisze:[color=blue] > Dnia Mon, 01 Oct 2007 19:57:41 -0000, P4trykx napisał(a): >[color=green] >> kierowcy nie są przyzwyczajeni do jazdy po rondzie. We Wrocławiu mamy >> tylko trzy ronda - na Powstańców Śląskich, Mińskiej koło lotniska i to >> na Grunwaldzkim - mówi rzeczniczka." >> >> Może mi ktoś wytłymaczyć jak w takim razie mam się nauczyc jeździć po >> rondzie ?[/color] > > Zacznijmy może od tego, że AFAIR żadne z powyższych skrzyżowań nie jest > rondem (przed żadnym z nich nie ma znaku C-12) - w przeciwieństwie do > skrzyżowań np. na Monte Cassino, Czekoladowej, koło Korony, przed > Auchanem...[/color]
Na Minskiej nie ma? ale klasycznego to nie ma, wszystkie sa uposledzone znakami "uwaga na droge z pierwszenstwem przejazdu" [color=blue] > Jeśli oni znają się na sygnalizacji tak samo jak na liczbie rond we > Wrocławiu, to mnie już nic nie dziwi.[/color]
mogli takie wybudowac [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Magiczne_rondo[/url] [color=blue] > A że Wrocławiacy nie umieją jeździć po rondach doskonale widać na > skrzyżowaniu Monte Cassino z Bacciarellego, gdzie regularnie próbują mi > zasponsorować wymianę prawego błotnika (a przydałoby mu się, więc może w > końcu skorzystam ;> ) >[/color]
znaczy, ze wjezdzajacy na rondo nie ustepuja ci pierwszenstwa? no to wlasnie oni sie poruszaja jak po klasycznym rondzie, ktore jest skrzyzowaniem drog rownorzednych. ale nieumiejetnosc jazdy po kole to ogolnokrajowa przypadlosc - zwlaszcza uzywanie sygnalizatorow 1. wjazd na rondo: miga prawy 2. jazda po rondzie: miga lewy 3. zjazd z ronda: nic nie miga -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Dnia Mon, 01 Oct 2007 22:35:05 +0200, click napisał(a): [color=blue][color=green] >> Zacznijmy może od tego, że AFAIR żadne z powyższych skrzyżowań nie jest >> rondem (przed żadnym z nich nie ma znaku C-12) - w przeciwieństwie do >> skrzyżowań np. na Monte Cassino, Czekoladowej, koło Korony, przed >> Auchanem...[/color] > > Na Minskiej nie ma?[/color]
AFAIR nie ma - zresztą to jest w ogóle jakiś dziwny twór do niczego niepodobny. [color=blue][color=green] >> Jeśli oni znają się na sygnalizacji tak samo jak na liczbie rond we >> Wrocławiu, to mnie już nic nie dziwi.[/color] > > mogli takie wybudowac > [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Magiczne_rondo[/url][/color]
Ta, i jeszcze na środek ten przystanek. Korek od strony wyspy by się kończył pewnie gdzieś pod Volvo ;-) [color=blue] > znaczy, ze wjezdzajacy na rondo nie ustepuja ci pierwszenstwa?[/color]
Dokładnie - i jeszcze jakaś baba ostatnio jakieś gesty w moim kierunku robiła jak ją obtrąbiłem ;) Problem występuje szczególnie gdy się skręca w lewo w Dembowskiego - czy ludziom się wydaje, że tam wszyscy jadą prosto? [color=blue] > no to wlasnie oni sie poruszaja jak po klasycznym rondzie, ktore jest > skrzyzowaniem drog rownorzednych.[/color]
A widziałeś gdzieś u nas w Polsce takie klasyczne, bez znaku 'ustąp pierwszeństwa'? Bo ja nie - zresztą byłoby to proszeniem się o kłopoty, gdyż wszyscy są przyzwyczajeni do takiego układu... [color=blue] > ale nieumiejetnosc jazdy po kole to ogolnokrajowa przypadlosc - > zwlaszcza uzywanie sygnalizatorow > 1. wjazd na rondo: miga prawy > 2. jazda po rondzie: miga lewy[/color]
To są ci, co zaraz będą parkować na wysepce pośrodku ;>
-- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl
Borys Pogoreło pisze: [color=blue] > A widziałeś gdzieś u nas w Polsce takie klasyczne, bez znaku 'ustąp > pierwszeństwa'?[/color]
wiki podaje, ze w czestochowie OIDP w Ostrowie Wlkp chyba tez bylo, ale pewnikiem niedawno nstawiali "kopnietych trojkatow"
Bo ja nie - zresztą byłoby to proszeniem się o kłopoty,[color=blue] > gdyż wszyscy są przyzwyczajeni do takiego układu...[/color]
nie wiem Borysie do czego ty jestes przyzwyczajony, ale IMHO stawianie "zoltych trojkatow" to jakies cudo sprzeczne z logika i ja pamietam, ze ronda byly drzewiej tylko z "niebieskimi kolkami" [color=blue][color=green] >> ale nieumiejetnosc jazdy po kole to ogolnokrajowa przypadlosc - >> zwlaszcza uzywanie sygnalizatorow >> 1. wjazd na rondo: miga prawy >> 2. jazda po rondzie: miga lewy[/color] > > To są ci, co zaraz będą parkować na wysepce pośrodku ;> >[/color]
-- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Borys Pogoreło pisze:[color=blue] > A że Wrocławiacy nie umieją jeździć po rondach doskonale widać na > skrzyżowaniu Monte Cassino z Bacciarellego, gdzie regularnie próbują mi > zasponsorować wymianę prawego błotnika (a przydałoby mu się, więc może w > końcu skorzystam ;> )[/color] a widac widac :)
wlasnie dzis jakas idiotka wpakowala mi sie pod kola, dlatego ze chcialem sobie zawrocic na rondzie - nie skrecilem wczesniej, tak jak sie tego nieslusznie spodziewala.
pozdrawiam, Marek Hobler, 'neutrinus' -- GNU/Human
geyb pisze:[color=blue][color=green] >> mogli takie wybudowac >> [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Magiczne_rondo[/url][/color] > > buahahaha! > Ciekawe, czy korek przed Grunwaldzkim zaczynałby się w Jelczu czy w > Oławie :)[/color]
a przeczytaj uwaznie: "Mimo wciąż wzrastającego ruchu, magiczne rondo w Swindon wciąż spisuje się znakomicie, a statystyki pokazują, że miało na nim miejsce znacznie mniej wypadków, niż na innych skrzyżowaniach." uklad ulic jest podobny jak na grunwaldzie -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
> mogli takie wybudowac[color=blue] > [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Magiczne_rondo[/url][/color]
buahahaha! Ciekawe, czy korek przed Grunwaldzkim zaczynałby się w Jelczu czy w Oławie :)
click pisze:[color=blue] > ale IMHO stawianie > "zoltych trojkatow" to jakies cudo sprzeczne z logika > i ja pamietam, ze ronda byly drzewiej tylko z "niebieskimi kolkami" >[/color]
drzewiej to do pierwszeństwa osób poruszających się po rondzie upoważniał znak oznaczający ruch okrężny. Parenaście ( a może i więcej) lat temu zmieniono ten przepis i dostosowano go do reguły prawej ręki. Dlatego wtedy pojawiły się znaki podporządkowania dla dróg dojazdowych do ronda. Zresztą nie wyobrażam sobie jazdy po takim rondzie, keidy przed każdym wjazdem musiałbym się zatrzymywać. A są w Polsce ronda i większej ilości dróg dojazdowych niż cztery jak to we Wrocławiu się przyjęło.
P4trykx pisze:[color=blue] > On 1 Paź, 23:33, click <click_n_r...@psychop.op.pl> wrote:[color=green] >> a przeczytaj uwaznie: >> "Mimo wciąż wzrastającego ruchu, magiczne rondo w Swindon wciąż >> spisuje się znakomicie, a statystyki pokazują, że miało na nim miejsce >> znacznie mniej wypadków, niż na innych skrzyżowaniach." >> uklad ulic jest podobny jak na grunwaldzie[/color] > > Ciekawe tylko czy ten cytat przypadkiem nie pochodzi z ust > angielskiego odpowiednika ZDiKu[/color]
nie sadzisz, ze kilkaset tysiecy ludzi tam wyjechalo, bo jest podobnie jak u nas? ;) pogooglaj sporo na temat tego ronda mozna znalezc
zreszta jak popatrzysz na strzalki (najlepiej w lustrze ;) ) to nie jest to glupie rozwiazanie -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
On 1 Paź, 23:33, click <click_n_r...@psychop.op.pl> wrote:[color=blue] > a przeczytaj uwaznie: > "Mimo wciąż wzrastającego ruchu, magiczne rondo w Swindon wciąż > spisuje się znakomicie, a statystyki pokazują, że miało na nim miejsce > znacznie mniej wypadków, niż na innych skrzyżowaniach." > uklad ulic jest podobny jak na grunwaldzie[/color]
Ciekawe tylko czy ten cytat przypadkiem nie pochodzi z ust angielskiego odpowiednika ZDiKu
-- Patryk
Dnia Tue, 02 Oct 2007 00:07:54 +0200, Michal napisał(a): [color=blue] > Dlatego wtedy pojawiły się znaki podporządkowania dla dróg dojazdowych > do ronda. Zresztą nie wyobrażam sobie jazdy po takim rondzie, keidy > przed każdym wjazdem musiałbym się zatrzymywać.[/color]
... i wpuścić auta, które by zaraz stanęły by wpuścić kolejne, po chwili wszystkie wjazdy by były zatkane i mielibyśmy piękny deadlock niczym na zdjęciu z kamery co ktoś linka dawał ;-)
-- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl
Marek Hobler, 'neutrinus' <marek@o2.bezsmiecia.pl> wrote: : Borys Pogoreło pisze: : > A że Wrocławiacy nie umieją jeździć po rondach doskonale widać na : > skrzyżowaniu Monte Cassino z Bacciarellego, gdzie regularnie próbują mi : > zasponsorować wymianę prawego błotnika (a przydałoby mu się, więc może w : > końcu skorzystam ;> )
: wlasnie dzis jakas idiotka wpakowala mi sie pod kola, dlatego ze : chcialem sobie zawrocic na rondzie - nie skrecilem wczesniej, tak : jak sie tego nieslusznie spodziewala.
Tia... Nie postawić znaków z trójkącikiem - mamy deadlock. Wpuścić Ciebie na to rondo - mamy Denial of Service albo Resource Exhaustion (jak kto woli), póki ci się nie znudzi jeździć w kółko :-)
Ma ktoś zdjęcia?
Dorzuciłbym jako ilustrację do wykładów z "Programowania Współbieżnego", co mi się właśnie jutro [1] zaczynają...
[1] albo za tydzień, bo nie pamiętam czy mam w tydzień "parzysty" czy "nieparzysty") :-)
-- _________ (_ _' __) Well you know, C isn't that hard, "void (*(*f[])())()" for instance | (__ \ defines f as an array of unspecified size, of pointers to functions |__(____/ that return pointers to functions that return void... I think.
Borys Pogoreło napisał(a):[color=blue] > Dnia Tue, 02 Oct 2007 00:07:54 +0200, Michal napisał(a): >[color=green] >> Dlatego wtedy pojawiły się znaki podporządkowania dla dróg dojazdowych >> do ronda. Zresztą nie wyobrażam sobie jazdy po takim rondzie, keidy >> przed każdym wjazdem musiałbym się zatrzymywać.[/color] > > ... i wpuścić auta, które by zaraz stanęły by wpuścić kolejne, po chwili > wszystkie wjazdy by były zatkane i mielibyśmy piękny deadlock niczym na > zdjęciu z kamery co ktoś linka dawał ;-) >[/color]
jakos na swiecie to dziala - rzecz jasna nie w kazdym przypadku takie rondo jest wskazane ale na swiecie sie buduje ronda, a nie jakies tam kolko wokol wyspy -- c l i c k 'n' r i d e | *SRAM ESP&TY-18* zakazać drukowania w miejscach publicznych: [url]http://miniurl.pl/straszne_rzeczy[/url] "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]
On 1 Paź, 23:33, click <click_n_r...@psychop.op.pl> wrote: [color=blue] > uklad ulic jest podobny jak na grunwaldzie[/color]
tylko tramwaje dodac. a każde z tych miast gdzie jest magiczne rondo jest duzo mniejsze do Wroclawia moze dlatego zdaje egzamin
Krystian napisał(a):[color=blue] > On 1 Paź, 23:33, click <click_n_r...@psychop.op.pl> wrote: >[color=green] >> uklad ulic jest podobny jak na grunwaldzie[/color] > > tylko tramwaje dodac.[/color]
albo wyrzucic - i tak nie potrafia szyn wyszlifowac ;) [color=blue] > a każde z tych miast gdzie jest magiczne rondo jest duzo mniejsze do > Wroclawia > moze dlatego zdaje egzamin >[/color]
moze zdaje, dlatego, ze jest dobre? ja tam widze duzo mozliwosci przejazdu jak po prostej -- c l i c k 'n' r i d e | *SRAM ESP&TY-18* zakazać drukowania w miejscach publicznych: [url]http://miniurl.pl/straszne_rzeczy[/url] "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]
>[color=blue] > A widziałeś gdzieś u nas w Polsce takie klasyczne, bez znaku 'ustąp > pierwszeństwa'? Bo ja nie - zresztą byłoby to proszeniem się o kłopoty, > gdyż wszyscy są przyzwyczajeni do takiego układu... > > -- > Borys Pogoreło > borys(#)leszno,edu,pl >[/color]
Kiedyś było takie rondo gdzieś między Ślężną, Powstańców a Parkiem Południowym (nawet jakieś choinki na środku chyba rosły - Sochaczewska/ Kampinoska? nie pamiętam). Oczywiście trudno porównywać rondo leżące na przecięciu paru uliczek osiedlowych z placem Grunwadzkim no ale liczy się sam fakt.
Marcin
Użytkownik "click" <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał w wiadomości news:fdsp55$rqm$2@news.onet.pl... [color=blue][color=green] >>[color=darkred] >>> Dlatego wtedy pojawiły się znaki podporządkowania dla dróg dojazdowych >>> do ronda. Zresztą nie wyobrażam sobie jazdy po takim rondzie, keidy >>> przed każdym wjazdem musiałbym się zatrzymywać.[/color] >> >> ... i wpuścić auta, które by zaraz stanęły by wpuścić kolejne, po chwili >> wszystkie wjazdy by były zatkane i mielibyśmy piękny deadlock niczym na >> zdjęciu z kamery co ktoś linka dawał ;-) >>[/color] > > jakos na swiecie to dziala - rzecz jasna nie w kazdym przypadku takie > rondo jest wskazane[/color]
Z tego co pamietam rondo (albo nawet kilka) bez znaku o ustapieniu pierszenstwa widzialam w Szczecinie. Kierowcow z Wroclawia, tudziez innych miast, nalezaloby wyslac na krotki kurs jazdy po rondach do Szczecina- to miasto setek rond, mniejszych i wiekszych... ale korkow w Szczecinie nie ma nie tylko przez ilosc rond, ale takze dlatego, ze mieszkancy nauczyli sie po rondach jezdzic. Nie ma zawracania na rondzie zewnetrznym pasem i swobodnie mozna z ronda zjechac z pasa wewnetrznego. Jak ktos jezdzi inaczej to znaczy, ze przyjezdny :-)
Pozdrawiam Deni
Tomasz R. Surmacz napisał: [color=blue] > Ma ktoś zdjęcia? > > Dorzuciłbym jako ilustrację do wykładów z "Programowania Współbieżnego", > co mi się właśnie jutro [1] zaczynają... > > [1] albo za tydzień, bo nie pamiętam czy mam w tydzień "parzysty" czy > "nieparzysty") :-)[/color]
Dobra wiadomość - Tomku, masz jeszcze tydzień do nieparzystego ;).
-- MAcks
Tomasz R. Surmacz wrote:
[ciach wszystko] [color=blue] > *_________ > (_ * _' __) Well you know, C isn't that hard, "void (*(*f[])())()" for[/color] * Sygnaturka! Sygnaturka jak zwykle na miejscu :-)
Pozdrawiam, Grzesiek -- Pewna panienka w Opocznie, Rok spółkuje nim chwilę odpocznie. Tak zjawisko to kocha, Że choć chłopca ma Włocha, Co dnia czyni z nim to zaocznie. (C) Maciej Słomczyński
click pisze:[color=blue] > ale nieumiejetnosc jazdy po kole to ogolnokrajowa przypadlosc - > zwlaszcza uzywanie sygnalizatorow > 1. wjazd na rondo: miga prawy > 2. jazda po rondzie: miga lewy > 3. zjazd z ronda: nic nie miga[/color]
Takich matołów niestety jest mnóstwo. Przykre, ale ludzi jeżdżących prawidłowo na rondzie można policzyć na palcach jednej ręki gdy się stanie przy nim na kilka chwil.
Najlepsze, że kiedyś widziałem radiowóz jadący po rondzie w niemalże opisany przez Ciebie sposób.
Użytkownik "click" <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał w wiadomości news:fdrm0q$tp1$1@news.onet.pl...[color=blue] > ale nieumiejetnosc jazdy po kole to ogolnokrajowa przypadlosc - zwlaszcza > uzywanie sygnalizatorow > 1. wjazd na rondo: miga prawy > 2. jazda po rondzie: miga lewy > 3. zjazd z ronda: nic nie miga[/color]
Ale pl. Grunwaldzki, to nie jest rondo (skrzyżowanie z ruchem okrężnym) w rozumieniu PoRD. R.
Dnia Tue, 2 Oct 2007 12:59:44 +0200, Deni napisał(a):[color=blue] > korkow w Szczecinie nie > ma nie tylko przez ilosc rond, ale takze dlatego, ze mieszkancy nauczyli sie > po rondach jezdzic.[/color] Taaa, tyle, ze ta jazda "po szczecińsku" jest niezgodna z przepisami. U nich ronda są przeważnie trzypasmowe i przyjęło się, że z prawego pasa zawsze się skręca, a ze środkowego skręca albo jedzie dalej w kółko. Tak więc będąc w Szczecinie najbezpieczniej jechać środkowym pasem ronda :-) Niestety szczecinianie nie opanowali jeszcze jazdy po prostych - najczęściej środkowy i lewy pas zajęte (bo każdy się spieszy i chce na lewy wskoczyć) a prawy pusty.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Blog rowerowy: [url]http://Pooh.bikestats.pl/[/url]
Dnia Tue, 02 Oct 2007 23:10:46 +0200, red napisał(a):[color=blue] > Najlepsze, że kiedyś widziałem radiowóz jadący po rondzie w niemalże > opisany przez Ciebie sposób.[/color] Ja to nawet radiowóz z drogówki widziałem co na rondzie nie za bardzo wiedział co ze sobą zrobić.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Blog rowerowy: [url]http://Pooh.bikestats.pl/[/url]
Hej!
"Pooh" <news@nospam.pooh.priv.pl> napisał w wiadomości news:17p6wb8v56o1e$.dlg@pooh.priv.pl... [color=blue] > Taaa, tyle, ze ta jazda "po szczecińsku" jest niezgodna z przepisami. U > nich ronda są przeważnie trzypasmowe i przyjęło się, że z prawego pasa > zawsze się skręca, a ze środkowego skręca albo jedzie dalej w kółko. Tak > więc będąc w Szczecinie najbezpieczniej jechać środkowym pasem ronda :-) > Niestety szczecinianie nie opanowali jeszcze jazdy po prostych - > najczęściej środkowy i lewy pas zajęte (bo każdy się spieszy i chce na lewy > wskoczyć) a prawy pusty.[/color]
To nie tak. Te problemy występują chyba wszędzie, gdzie są skrzyżowania o ruchu pokrężnym bez rozprowadzeń. Nawet u nas pod Castoramą można sobie lewy błotnik na czyjś koszt zrobić, bo w końcu ktoś ze środkowego sobie wyjedzie. Im ronda większe i ich więcej - tym łatwiej o taką naprawę. Tam po prostu trzeba cholernie uważać. Rozwiązaniem może być co najwyżej rondo z rozprowadzeniem + dobre oznakowanie PRZED. Kiedyś wieszałem azory na Ślązakach za uczulenie na prawy. Ale zobacz, co się u nasz dzieje - jeśli gdzieś jakimś cudem są 3 pasy, to prawy jest zwykle dość wolny. U nas po prostu nie było takich dróg. ;-)
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > ....ostatnie slowa Majakowskiego przed smiercia samobojcza brzmialy "towarzysze! nie strzelajcie!" :))) <Jacek Kijewski>
Pooh pisze: [color=blue] > Taaa, tyle, ze ta jazda "po szczecińsku" jest niezgodna z przepisami. U > nich ronda są przeważnie trzypasmowe i przyjęło się, że z prawego pasa > zawsze się skręca, a ze środkowego skręca albo jedzie dalej w kółko. Tak > więc będąc w Szczecinie najbezpieczniej jechać środkowym pasem ronda :-)[/color]
Za to u nas "się jeździ" tylko zewnętrznym pasem - nawet, gdy objeżdża się 3/4 ronda. Na skutek tego na zewnętrznym pasie tworzy się kolejka, a dwa pozostałe są puste. Zaobserwowane wielokrotnie na rondzie na trasie od okolic Auchan/MM Bielany do okolic Tesco/Makro. "Po szczecińsku" byłoby bardziej właściwym rozwiązaniem. Tylko kierowcy boją się zmienić pas, sądząc, że będzie im później trudno z powrotem zmienić go przed rondem. Nakaz zjazdu z zewnętrznego pasa rozwiązałby sprawę ;).
-- CHANI
Pooh pisze: [color=blue] > Taaa, tyle, ze ta jazda "po szczecińsku" jest niezgodna z przepisami. U > nich ronda są przeważnie trzypasmowe i przyjęło się, że z prawego pasa > zawsze się skręca, a ze środkowego skręca albo jedzie dalej w kółko. Tak > więc będąc w Szczecinie najbezpieczniej jechać środkowym pasem ronda :-)[/color]
Za to u nas "się jeździ" tylko zewnętrznym pasem - nawet, gdy objeżdża się 3/4 ronda. Na skutek tego na zewnętrznym pasie tworzy się kolejka, a dwa pozostałe są puste. Zaobserwowane wielokrotnie na rondzie na trasie od okolic Auchan/MM Bielany do okolic Tesco/Makro. "Po szczecińsku" byłoby bardziej właściwym rozwiązaniem. Tylko kierowcy boją się zmienić pas, sądząc, że będzie im później trudno z powrotem zmienić go przed zjazdem z ronda. Nakaz zjazdu z zewnętrznego pasa rozwiązałby sprawę ;).
-- CHANI
Użytkownik "Pooh" <news@nospam.pooh.priv.pl> napisał w wiadomości [color=blue] > Taaa, tyle, ze ta jazda "po szczecińsku" jest niezgodna z przepisami.[/color]
A ja nigdzie nie napisalam, ze jest zgodna ;-)
Pozdrawiam Deni
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|