ďťż
do hipotecznych - ile czekaliście na wpis do hipoteki?
ďťż
Start
takie tam...
 
Witam,

krew mnie zalewa z naszym wspaniałym sądem na Komandorskiej. Pod koniec
kwietnia kupiłem mieszkanie i podpisałem akt, jednocześnie został
złożony wniosek o zał. KW i wpis do hipoteki. Mój kolega 2 tygodnie
wcześniej podpisywał akt (u tego samego notariusza), a wpis do hipoteki
miał już w czerwcu. Inny kumpel kupił mieszkanie 2 miesiące temu i też
już ma wpis. A ja tymczasem czekam już ponad 3 miesiące. Do sądu
w ogóle nie można się dodzwonić, czy mogę tam pojechać i chociaż
dowiedzieć się w jakim stadium znajduje się mój wniosek? Dodam, że na
pewno został złożony przez notariusza, bo krótko po podpisaniu aktu
donosiłem do sądu jeszcze dodatkowe zaświadczenie ze spółdzielni i
wniosek w ichnim systemie już był. Podobno teraz niby szybciej chodzą
te sprawy, na co wskazywałyby przypadki moich kolegów, ale słyszałem
też, że niektórzy wciąż czekają nawet pół roku. Jak to w końcu jest?

Pozdr.

J.



Jacko napisał(a):
Jak to w końcu jest?[color=blue]
>
> Pozdr.
>
> J[/color]

Użytkownik "Jacko" <preczzespamem@konto.konto> napisał w wiadomości
news:ec2mnd$m2f$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Witam,
>
> krew mnie zalewa z naszym wspaniałym sądem na Komandorskiej. Pod koniec
> kwietnia kupiłem mieszkanie i podpisałem akt, jednocześnie został
> złożony wniosek o zał. KW i wpis do hipoteki. Mój kolega 2 tygodnie
> wcześniej podpisywał akt (u tego samego notariusza), a wpis do hipoteki
> miał już w czerwcu. Inny kumpel kupił mieszkanie 2 miesiące temu i też
> już ma wpis. A ja tymczasem czekam już ponad 3 miesiące. Do sądu
> w ogóle nie można się dodzwonić, czy mogę tam pojechać i chociaż
> dowiedzieć się w jakim stadium znajduje się mój wniosek? Dodam, że na
> pewno został złożony przez notariusza, bo krótko po podpisaniu aktu
> donosiłem do sądu jeszcze dodatkowe zaświadczenie ze spółdzielni i
> wniosek w ichnim systemie już był. Podobno teraz niby szybciej chodzą
> te sprawy, na co wskazywałyby przypadki moich kolegów, ale słyszałem
> też, że niektórzy wciąż czekają nawet pół roku. Jak to w końcu jest?
>
> Pozdr.
>
> J.[/color]

Ja podpisalem umowe dokladnie 16 czerwca, jakos pare dni temu przyszlo pismo
z sadu o zalozeniu ksiegi, czyli czas oczekiwania ~ 2 miesiace.

Pojedz i sie upomnij, moze jest jakis okres w ktorym musza sie wyrobic.

Pozdrawiam,
Pagi

> Ja podpisalem umowe dokladnie 16 czerwca, jakos pare dni temu[color=blue]
> przyszlo pismo z sadu o zalozeniu ksiegi, czyli czas oczekiwania
> ~ 2 miesiace.[/color]

Szczesciarz - u nas zalozenie ksiegi trwalo prawie rok. Tyle, ze to
dzialo sie 4 lata temu.
Teraz chyba cos u nich drgnelo - nagle okazalo sie, ze mozna ksiege
zalozyc bodajze za 200 PLN, a nie za ponad 2000 PLN jak bylo za moich
czasow...

--
Pozdrawiam
Sebastian S.



dokładnie - mogą sie uwazac za szczęściarzy - też czekałem ponad rok (co
oczywiście dodatkowo kosztowało) nie mówiąc o cenach które przytaczasz....

Użytkownik "Pagi" <pagi@interia.pl> napisał w wiadomości
news:ec2nv3$hb2$1@panorama.wcss.wroc.pl...
[color=blue]
> Ja podpisalem umowe dokladnie 16 czerwca, jakos pare dni temu przyszlo
> pismo z sadu o zalozeniu ksiegi, czyli czas oczekiwania ~ 2 miesiace.
>
> Pojedz i sie upomnij, moze jest jakis okres w ktorym musza sie wyrobic.[/color]

Podpisałem umowę 24.05 i do dziś nie mam nic w skrzynce. Mogło się wydłużyć
trochę, bo trzeba było pismo z SM donieść a tam nie raczyli dać od
ręki....Tak czy siak czekam nadal a kasa ucieka:(
HZ

Jacko wrote:[color=blue]
> Witam,
>
> krew mnie zalewa z naszym wspaniałym sądem na Komandorskiej. Pod
> koniec kwietnia kupiłem mieszkanie i podpisałem akt, jednocześnie
> został złożony wniosek o zał. KW i wpis do hipoteki. Mój kolega 2
> tygodnie wcześniej podpisywał akt (u tego samego notariusza), a wpis
> do hipoteki miał już w czerwcu. Inny kumpel kupił mieszkanie 2
> miesiące temu i też już ma wpis. A ja tymczasem czekam już ponad 3
> miesiące. Do sądu
> w ogóle nie można się dodzwonić, czy mogę tam pojechać i chociaż
> dowiedzieć się w jakim stadium znajduje się mój wniosek? Dodam, że na
> pewno został złożony przez notariusza, bo krótko po podpisaniu aktu
> donosiłem do sądu jeszcze dodatkowe zaświadczenie ze spółdzielni i
> wniosek w ichnim systemie już był. Podobno teraz niby szybciej chodzą
> te sprawy, na co wskazywałyby przypadki moich kolegów, ale słyszałem
> też, że niektórzy wciąż czekają nawet pół roku. Jak to w końcu jest?
>
> Pozdr.
>
> J.[/color]

Wszystko zależy czy Twoja księga wieczysta jest elektroniczna. Jeśli tak to
po 2-3 miesiącach powinien być wpis, jeśli nie to możesz nawet czekać do
roku.
Twój kumpel miał wpis bardzo szybko, bo zapewne jego księga była już w
komputerku.
Niestety we Wrocławiu kolejek przeskoczyć się nie da :) - boom mieszkaniowy.
Telefonowanie raczej nie pomoże. Radzę pojechać i zapytać na miejscu czy
księga jest elektroniczna.
Panie są dosyć miłe :-)
Uciekająca kasa niestety boli... ale nic nie poradzisz -po prostu trzeba
czekać....
Pozdrawiam
T.

Tadek wrote:[color=blue]
>
> Wszystko zależy czy Twoja księga wieczysta jest elektroniczna.[/color]

Moja księga nie jest ani elektroniczna ani papierowa ani żadna inna bo
jej po prostu nie ma :) Ja czekam właśnie na założenie KW i na wpis
do hipoteki nowo utworzonej KW...

Pozdr

J.

Użytkownik "Jacko" <preczzespamem@konto.konto> napisał w wiadomości
news:ec3oaq$10c$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Tadek wrote:[color=green]
>>
>> Wszystko zależy czy Twoja księga wieczysta jest elektroniczna.[/color]
>
> Moja księga nie jest ani elektroniczna ani papierowa ani żadna inna bo jej
> po prostu nie ma :) Ja czekam właśnie na założenie KW i na wpis
> do hipoteki nowo utworzonej KW...[/color]

Ja też nie mam KW. Notariusz miał złożyć wniosek o założenie i jak będzie
założona wtedy powinien nastapić wpis. Mniemam, że skoro są już wersje
elektroniczne KW to tylko takie się teraz zakłada. Pewnie KW koło 3 miesięcy
a wpis swoją drogą....ale tak jak ktoś napisał...jest kolejka trzeba czekać
i tyle.
HZ

Jacko napisał(a):[color=blue]
> Witam,
>
> krew mnie zalewa z naszym wspaniałym sądem na Komandorskiej. Pod koniec
> kwietnia kupiłem mieszkanie i podpisałem akt, jednocześnie został
> złożony wniosek o zał. KW i wpis do hipoteki. Mój kolega 2 tygodnie
> wcześniej podpisywał akt (u tego samego notariusza), a wpis do hipoteki
> miał już w czerwcu.[/color]

Szczęściarz.[color=blue]
>ale słyszałem
> też, że niektórzy wciąż czekają nawet pół roku. Jak to w końcu jest?[/color]

Ja czekam od lipca zeszłego roku. Jak na razie to doczekałem się tylko
(miesiąc temu) pisma że im czegos brakuje. Okazało się że notariusz źle
sformułował paragragraf w akcie notarialny odnośnie wnioskowania o wpis
na hipotekę, więc musieliśmy pisać osobne pismo i biegać z nim w zebach
i prosić pokornie o przyjęcie jak burek. Oczywiście terminie siedniu dni
pod rygorem nieważności pozwu.
Ale ta *^%$^$ urzędnicza mafia nie ma żadnego terminu kiedy to ma
zrobić, więc czekam dalej.
A zaj*** notariusze to wiedzą że mają pobierać maksymalną stawkę, bo to
przecież ich etyka zawodowa.
Ale żeby nie spier** czegoś w akcie to już nie jest etyka. Już się nawet
nie czepiam że była literówka w nazwie ulicy na której mieszkam, czy
kilka zdań pozbawionych orzeczenia, ale tutaj to mnie naprawdę wk**.

--
Cyneq

> dokładnie - mogą sie uwazac za szczęściarzy - też czekałem ponad rok (co[color=blue]
> oczywiście dodatkowo kosztowało) nie mówiąc o cenach które przytaczasz....[/color]

to samo, 3.5 lat temu czekaliśmy rok i 2 miesiące. kosztowało to ponad 2k
zł.

wroclawiak31

rekojmia notariusz obowiązuje,
niech ci poprawi albo odda kasę

Dnia Thu, 17 Aug 2006 23:22:53 +0200, Jacko
<preczzespamem@konto.konto>,napisal(-a):
[color=blue]
>Witam,
>
>krew mnie zalewa z naszym wspaniałym sądem na Komandorskiej. Pod koniec
>kwietnia kupiłem mieszkanie i podpisałem akt, jednocześnie został
>złożony wniosek o zał. KW i wpis do hipoteki.[/color]

Akt notarialny podpisalem w listopadzie'05.
Pisalem dwa ponaglenia (drugie mniej blagalne a bardziej stwierdzajace
opieszalosc)....bylem osobiscie...info bylo takie ze trzeba
czekac...rece opadaja.

--
Pozdrawiam
Arti

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates