 |
| takie tam... |
| |
Skoro nikt nie zaczął to może ja...
Smacznego [url]http://www.paczekdlaciebie.pl/228239[/url]
Ja już (w rzeczywistości) jestem po 5 a do końca dnia jeszcze trochę ;)
--
-------------------------
| ........P3dr0s........|
|.......co słońce.......|
|....ma w ziarenkach....|
-------------------------
To chyba się stało Thu, 31 Jan 2008 11:19:36 +0100, w morku pojawiło się
UFO. Z Niego wysiadło coś podające się za "Piotrek "Pedros" Olejnik". Na
horyzoncie zabłyszczało, a na bezchmurnym niebie pojawił się taki oto
napis:
[color=blue]
> Skoro nikt nie zaczął to może ja...
>
> Smacznego [url]http://www.paczekdlaciebie.pl/228239[/url]
>
> Ja już (w rzeczywistości) jestem po 5 a do końca dnia jeszcze trochę ;)[/color]
Dzięki i nawzajem :)
To jedziemy na jednym wózku. Też wtrząchnąłem już 5 (pracodawca fundną 2
pojemniki dla ok 30 osób :D)
--
Pozdrawiam
Wódz
Użytkownik "Piotrek "Pedros" Olejnik" <pedrosik@oDWA.pl> napisał w
wiadomości news:fns7bo$b1h$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Skoro nikt nie zaczął to może ja...
>
> Smacznego [url]http://www.paczekdlaciebie.pl/228239[/url]
>
> Ja już (w rzeczywistości) jestem po 5 a do końca dnia jeszcze trochę ;)[/color]
Ja z rzeczy smażonych na głębokim tłuszczu preferuję - frytki :))
Ale smacznego :)))
joanna
Użytkownik "Piotrek "Pedros" Olejnik" <pedrosik@oDWA.pl> napisał w
wiadomości[color=blue]
> Ja już (w rzeczywistości) jestem po 5 a do końca dnia jeszcze trochę ;)[/color]
Kiedyś przez cały dzień zjadłam 12 pączków. A rok później 10 pączków,
faworki i pół białej czekolady. Ale to było kilka kilo temu :). I jakieś 10
lat :). Ale wierzcie mi, pod koniec dnia miałam ochotę na schaboszczaka i
jakąś sałatkę... Dziś zakończyłam na 6 pączkach, ale małych. I tak mam
wyrzuty sumienia ;).
Maja
Użytkownik "Piotrek "Pedros" Olejnik" <pedrosik@oDWA.pl> napisał w
wiadomości news:fns7bo$b1h$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Skoro nikt nie zaczął to może ja...
>
> Smacznego [url]http://www.paczekdlaciebie.pl/228239[/url]
>
> Ja już (w rzeczywistości) jestem po 5 a do końca dnia jeszcze trochę ;)[/color]
zbojkotowałem i nie zjadłem żadnego :)
sz.
To chyba się stało Fri, 1 Feb 2008 07:48:52 +0100, w morku pojawiło się
UFO. Z Niego wysiadło coś podające się za "szauek". Na horyzoncie
zabłyszczało, a na bezchmurnym niebie pojawił się taki oto napis:
[color=blue]
> zbojkotowałem i nie zjadłem żadnego :)[/color]
Toć przecież profanacja ;P
Ja zakończyłem dzień na 8 pączkach wielkości normalnej. Od razu mówię, że
nie poszły mi w biceps ;) miałem gdzie to spalić ...
--
Pozdrawiam
Wódz
Użytkownik "szauek" <lukaszsz@wytnij_to.wp.pl> napisał w wiadomości
news:fnufci$41t$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
>
> zbojkotowałem i nie zjadłem żadnego :)[/color]
u mnie w domu też bojkotowaliśmy :)
choć jak wieczorem usłyszałam w radio, że kto nie zjadł pączka ten będzie
miał niedostatek to jakoś dziwnie mi się zrobiło ;)). Mam nadzieję, że o
niedostatek kilogramów chodziło :))))
joanna
Użytkownik "Joanna" <joan_76@tlen.pl> napisał w wiadomości[color=blue]
> u mnie w domu też bojkotowaliśmy :)[/color]
"Na złość mamie odmrożę sobie uszy" :). Też mi przyjemność z bojkotowania!
To przeiceż jedyna okazja, żeby mieć usprawiedliwienie dla swojego obżarstwa
:).
M.
Użytkownik "sq4ty" <asus7@WYTNIJpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fnurqa$i1p$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "Joanna" <joan_76@tlen.pl> napisał w wiadomości[color=green]
>> u mnie w domu też bojkotowaliśmy :)[/color]
>
> "Na złość mamie odmrożę sobie uszy" :). Też mi przyjemność z bojkotowania!
> To przeiceż jedyna okazja, żeby mieć usprawiedliwienie dla swojego
> obżarstwa
> :).[/color]
żadne na złość mamie - ja po prostu nie lubię ani pączków ani faworków
joanna
To chyba się stało Fri, 1 Feb 2008 20:21:14 +0100, w morku pojawiło się
UFO. Z Niego wysiadło coś podające się za "Joanna". Na horyzoncie
zabłyszczało, a na bezchmurnym niebie pojawił się taki oto napis:
[color=blue]
> żadne na złość mamie - ja po prostu nie lubię ani pączków ani faworków[/color]
A świstak siedzi i zawija je w te sreberka ... ;)
A zjadłaś chociaż coś w zamian innego pysznego?
PS. Sorki, ale nie mogłem się powstrzymać.
--
Pozdrawiam
Wódz
Użytkownik "Wodz" <wodz84@no-spam.tlen.pl> napisał w wiadomości
news:1n7weucyqfcua.aca7txyb7r6p$.dlg@40tude.net...
, a na bezchmurnym niebie pojawił się taki oto napis:[color=blue]
>[color=green]
>> żadne na złość mamie - ja po prostu nie lubię ani pączków ani faworków[/color]
>
> A świstak siedzi i zawija je w te sreberka ... ;)
> A zjadłaś chociaż coś w zamian innego pysznego?[/color]
a to jakiś obowiązek czy co?
dzisiaj zjadłam pyszny sernik. trzy kawałki :) Liczy się? ;)))
joanna
To chyba się stało Fri, 1 Feb 2008 20:46:02 +0100, w morku pojawiło się
UFO. Z Niego wysiadło coś podające się za "Joanna". Na horyzoncie
zabłyszczało, a na bezchmurnym niebie pojawił się taki oto napis:
[color=blue]
> a to jakiś obowiązek czy co?
> dzisiaj zjadłam pyszny sernik. trzy kawałki :) Liczy się? ;)))[/color]
To żaden obowiązek to tradycja ... Chociaż tradycja ciągle się zmienia...
Chciałem tylko przez to powiedzieć, że każdy musi mieć chwile przyjemności.
A nie wiecznie tylko dieta, dietą poganiana ;)
--
Pozdrawiam
Wódz
Użytkownik "Wodz" <wodz84@no-spam.tlen.pl> napisał w wiadomości
news:rp1343qyqrhi.1g1uyeqe1l2ot$.dlg@40tude.net...[color=blue]
>
> Chciałem tylko przez to powiedzieć, że każdy musi mieć chwile
> przyjemności.
> A nie wiecznie tylko dieta, dietą poganiana ;)[/color]
a nie, nie :) Ja nie z tych "dietowych" ;))
Po prostu chwile przyjemności wolę z frytkami niż pączkami :)
joanna
Użytkownik "Joanna" <joan_76@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:fnvrs1$490$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "sq4ty" <asus7@WYTNIJpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fnurqa$i1p$1@inews.gazeta.pl...[color=green]
>>
>> Użytkownik "Joanna" <joan_76@tlen.pl> napisał w wiadomości[color=darkred]
>>> u mnie w domu też bojkotowaliśmy :)[/color]
>>
>> "Na złość mamie odmrożę sobie uszy" :). Też mi przyjemność z
>> bojkotowania!
>> To przeiceż jedyna okazja, żeby mieć usprawiedliwienie dla swojego
>> obżarstwa
>> :).[/color]
>
> żadne na złość mamie - ja po prostu nie lubię ani pączków ani faworków[/color]
dzień dobry:) ja też nie przepadam... wolę surówki z duuużej ilości warzyw.
I schabowy.
sz.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
| |
|
|
|
| Linki |
| |
|
| |
|