ďťż
psy w Krakowie
ďťż
Start
takie tam...
 
co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym zawsze
są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu kundlowi
wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?
co z prawem, czyżby 30 lat obowiązkowego trzymania na smyczy i w kagańcu
jeszcze nie nauczyło krnąbrnego blokera, że tak trzeba?
i gdzie jest cholerna policja, lub cholerna straż miejska?
park jordana - zero glin/straży/security. nawet nie można usiąść na ławce i
pozwolić dzieciom pobiegać, bo wszędzie krążące i szczerzące kły psy!
wszędzie w trawie gówna psie.
w parku lotników, to już zupełna samowolka, jak się raz w tygodniu pojawią
gliniarze, to zawsze patrzą w odwrotną stronę, bo boją się chamów z tymi
rotweillerami samopas.
a mandaty? nie łaska przywalić?
od psa w mieście powinno się płacić 1000 na rok, a za 3 manadaty - rakarz i
na smalec.
do czego to doszło, że człowiek z dziećmi musi się czaić i wytężać w parku
uwagę, bo rządzą cholerne chamy z psami.

moon



moon napisał(a):[color=blue]
> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym
> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu
> kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?[/color]

Nie, oni tylko wyprowadzają psy na spacer. A co? Ugryzł cię któryś?
[color=blue]
> co z prawem, czyżby 30 lat obowiązkowego trzymania na smyczy i w kagańcu
> jeszcze nie nauczyło krnąbrnego blokera, że tak trzeba?
> i gdzie jest cholerna policja, lub cholerna straż miejska?
> park jordana - zero glin/straży/security. nawet nie można usiąść na
> ławce i pozwolić dzieciom pobiegać, bo wszędzie krążące i szczerzące kły
> psy! wszędzie w trawie gówna psie.[/color]

Depczesz trawniki? Oj mandacik by ci się przydał.
[color=blue]
> w parku lotników, to już zupełna samowolka, jak się raz w tygodniu
> pojawią gliniarze, to zawsze patrzą w odwrotną stronę, bo boją się
> chamów z tymi rotweillerami samopas.
> a mandaty? nie łaska przywalić?[/color]

Za deptanie trawników na przykład :) I za stresowanie psów.
[color=blue]
> od psa w mieście powinno się płacić 1000 na rok, a za 3 manadaty -
> rakarz i na smalec.[/color]

Zupełnie jak Pekinie. Przynajmniej wiadomo skąd masz inspirację dla
swoich tez. Od komuchów :)
[color=blue]
> do czego to doszło, że człowiek z dziećmi musi się czaić i wytężać w
> parku uwagę, bo rządzą cholerne chamy z psami.[/color]

Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?

Asmodeusz pisze:
[color=blue]
> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?[/color]

Za cienki w dupie jest ;)

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

Asmodeusz wrote:[color=blue][color=green]
>> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?[/color]
>
> Nie, oni tylko wyprowadzają psy na spacer. A co? Ugryzł cię któryś?[/color]

Ale już piłeś dziś, nie?
Debilizm godny posiadacza co najmniej dobermana,
[color=blue]
>
> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?[/color]

Skąd wiem?
Bo chama czuć na kilometr, z ciebie aż wionie, psi cycu

moon



Wojtas wrote:[color=blue]
> Asmodeusz pisze:
>[color=green]
>> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?[/color]
>
> Za cienki w dupie jest ;)[/color]

LOL!
misiu obsyfiony - jebie chama jak burą (sic) sukę.
ja nie wymiękam przed byle pizdą z pinczerem i przed byle chamem z huty.

moon


Użytkownik "Asmodeusz" <chris@tmp8.idx.tenwyraztnij.pl> napisał w wiadomości
news:g1q2u1$p9s$1@news.onet.pl...[color=blue]
> moon napisał(a):[color=green]
>> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym
>> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu
>> kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
>> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?[/color]
>
> Nie, oni tylko wyprowadzają psy na spacer. A co? Ugryzł cię któryś?[/color]

Mnie ugryzł. Na szczescie znalem wlasciciela i dostalem zaswiadczenie ze
szczepiony. Moją kolezanke tez ugryzl. Wlascicelka nie chciala o niczym
rozmawiac i zmyla sie.
[color=blue]
>[color=green]
>> co z prawem, czyżby 30 lat obowiązkowego trzymania na smyczy i w kagańcu
>> jeszcze nie nauczyło krnąbrnego blokera, że tak trzeba?
>> i gdzie jest cholerna policja, lub cholerna straż miejska?
>> park jordana - zero glin/straży/security. nawet nie można usiąść na
>> ławce i pozwolić dzieciom pobiegać, bo wszędzie krążące i szczerzące kły
>> psy! wszędzie w trawie gówna psie.[/color]
>
> Depczesz trawniki? Oj mandacik by ci się przydał.[/color]

no k..a na swiecie parki i trawniki są dla ludzi. Przejedz sie do Londynu i
zobacz ile ludzi wyleguje sie na trawie w parkach. A potem policz psy
biegające samopas. NIE MA! Nie znajdziesz! Jakos nie zauwazylem zeby trawa
ucierpiala i nie zdarzylo mi sie zobaczyc psiego gowna[color=blue]
>[/color]
[color=blue][color=green]
>> w parku lotników, to już zupełna samowolka, jak się raz w tygodniu
>> pojawią gliniarze, to zawsze patrzą w odwrotną stronę, bo boją się
>> chamów z tymi rotweillerami samopas.
>> a mandaty? nie łaska przywalić?[/color]
> Za deptanie trawników na przykład :) I za stresowanie psów.[/color]

och, mogłyby na serce wykitowac
[color=blue]
>[color=green]
>> od psa w mieście powinno się płacić 1000 na rok, a za 3 manadaty -
>> rakarz i na smalec.[/color]
>
> Zupełnie jak Pekinie. Przynajmniej wiadomo skąd masz inspirację dla
> swoich tez. Od komuchów :)[/color]

moze niekoniecznie tyle placic - dla wielu starszych ludzi maly psiak jest
jedynym towarzyszem życia. przy okazji: psie mieso je sie nie tylko w
komunistycznych Chinach. A wieprzowina w wielu krajach jest nieczysta. Za to
wołowina w paru krajach jest swieta.
[color=blue][color=green]
>> do czego to doszło, że człowiek z dziećmi musi się czaić i wytężać w
>> parku uwagę, bo rządzą cholerne chamy z psami.[/color]
>
> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?[/color]

przy wejsciu do kazdego parku jest tablica i temat psow jest tam poruszony.
Albo sie stosujesz albo jestes chamem. Proste?

MaW

moon pisze:
[color=blue]
> LOL!
> misiu obsyfiony - jebie chama jak burą (sic) sukę.
> ja nie wymiękam przed byle pizdą z pinczerem i przed byle chamem z huty.[/color]

No więc słuchamy, jedziesz. Powiedz jak zjebałeś właścicieli futrzaków
łamiących prawo.

--
Pozdr.
wojtas(at)rubikon.pl

Wojtas wrote:[color=blue]
> moon pisze:
>[color=green]
>> LOL!
>> misiu obsyfiony - jebie chama jak burą (sic) sukę.
>> ja nie wymiękam przed byle pizdą z pinczerem i przed byle chamem z
>> huty.[/color]
>
> No więc słuchamy, jedziesz. Powiedz jak zjebałeś właścicieli futrzaków
> łamiących prawo.[/color]

jak?
dobrze!

moon

"moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote in message
news:g1q04k$6cc$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> cholerna straż miejska?[/color]

Ci kretyni zajmuja sie np zatrzymywaniem aut w strefie. Latwiejsze i zarobek
wiekszy. Po co pilnowac porzadku w parku i meczyc sie jak mozna zgarnac
szybka kase. Idioci!

--
Pozdrawiam

Dnia Sat, 31 May 2008 01:34:24 +0200, Asmodeusz napisał(a):
[color=blue]
> Depczesz trawniki? Oj mandacik by ci się przydał.[/color]

Moze jeszcze deptanie chodnika? Trawnik w parku jest po to, zeby po nim
lazic.

--
KRZYZAK

> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym[color=blue]
> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu
> kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?[/color]

Przedwczesne oderwanie od cyca, trudne dzieciństwo, zmiana ustroju w
okresie kształtowania charakteru, rozczarowanie życiowe. Pies robi za
wentyl niezrealizowanego macierzyństwa, zostaje spersonifikowany,
zaadoptowany i otoczony miłością matczyną/ojcowską/hybrydową.
Skoro bachory latają bez kagańców, to psu także się należy, proste.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
/nie jestem egoistą, jestem estetą/


Użytkownik "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:g1q04k$6cc$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym
> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga
> swojemu kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?
> co z prawem, czyżby 30 lat obowiązkowego trzymania na smyczy i w
> kagańcu jeszcze nie nauczyło krnąbrnego blokera, że tak trzeba?
> i gdzie jest cholerna policja, lub cholerna straż miejska?
> park jordana - zero glin/straży/security. nawet nie można usiąść na
> ławce i pozwolić dzieciom pobiegać, bo wszędzie krążące i szczerzące
> kły psy! wszędzie w trawie gówna psie.
> w parku lotników, to już zupełna samowolka, jak się raz w tygodniu
> pojawią gliniarze, to zawsze patrzą w odwrotną stronę, bo boją się
> chamów z tymi rotweillerami samopas.
> a mandaty? nie łaska przywalić?
> od psa w mieście powinno się płacić 1000 na rok, a za 3 manadaty -
> rakarz i na smalec.
> do czego to doszło, że człowiek z dziećmi musi się czaić i wytężać w
> parku uwagę, bo rządzą cholerne chamy z psami.[/color]

Witamy w Polsce. No ale przecież, to nie jest problem warty uwagi.
Najważniejsze to rozbić układ.

Damian

bartekE320 wrote:[color=blue]
> "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote in message
> news:g1q04k$6cc$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=green]
>> cholerna straż miejska?[/color]
>
> Ci kretyni zajmuja sie np zatrzymywaniem aut w strefie. Latwiejsze i
> zarobek wiekszy. Po co pilnowac porzadku w parku i meczyc sie jak
> mozna zgarnac szybka kase. Idioci![/color]

jak mi się sopel na dachu zrobi, to zaraz jest 3 idiotow z bloczkiem
mandatowym...
ale przecież każdy sraluch bez smyczy to mandat, 2 stówki co najmniej, nasze
miasto mogłoby kasować tysiące PLN dziennie za te psy.
Widocznie mają za dużo kasy

moon

bartekE320 napisał(a):
[color=blue]
> Ci kretyni zajmuja sie np zatrzymywaniem aut w strefie.[/color]

lol, juz to widze, jakby sm zajela sie parkami a nie pilnowala strefy -
w pare tygodni wszystkie uliczki w obrebie plant bylyby calkiem
zablokowane, a Ty pierwszy bys tu pisal, ze "ci kretyni zajmuja sie
psami w jakichs zadupiach w parkach a w centrum nie da sie palcem kiwnac"...

Kwik


Użytkownik "Asmodeusz" <chris@tmp8.idx.tenwyraztnij.pl> napisał w wiadomości
news:g1q2u1$p9s$1@news.onet.pl...[color=blue]
> moon napisał(a):[color=green]
>> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym
>> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu
>> kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
>> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?[/color]
>
> Nie, oni tylko wyprowadzają psy na spacer. A co? Ugryzł cię któryś?
>[/color]

To juz nie PRL kolego. samo pojawienie sie duzego psa bez smyczy i kaganca w
okolicy mojego dziecka powoduje odruch dzwonienia po straz miejska.

WaSyL wrote:
Ugryzł cię któryś?[color=blue][color=green]
>>[/color]
>
> To juz nie PRL kolego. samo pojawienie sie duzego psa bez smyczy i
> kaganca w okolicy mojego dziecka powoduje odruch dzwonienia po straz
> miejska.[/color]

zanim zadzownisz i przyjadą, to już po spacerze.
o to chodzi, że miejskie parki są w ogóle nie monitorowane i szerzy się w
nich anarchia i terror chamów.

moon

freewolny napisał(a):
[color=blue]
> Witamy w Polsce. No ale przecież, to nie jest problem warty uwagi.
> Najważniejsze to rozbić układ.[/color]

Zdejmij mózg z półki i przestań powtarzać te brednie.
Od rozbijania układu są władze centralne (no, nie te obecne), a od psów
lokalne. Już premier buduje boiska, jeszcze brakuje, żeby kontrolował
stan ich obsrania.

--
skx, [url]http://skxpl.eu.org[/url]

Asmodeusz <chris@tmp8.idx.tenwyraztnij.pl> napisał(a):

[color=blue]
> Nie, oni tylko wyprowadzają psy na spacer. A co? Ugryzł cię któryś? <ciach>[/color]
[color=blue]
> Za deptanie trawników na przykład :) I za stresowanie psów. <ciach>[/color]

[color=blue]
> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?[/color]

Ty nie jesteś przypadkiem moim sąsiadem z bloku? ;)

Kilka tygodni temu jakiś burak wyprowadzał swojego psa bez smyczy i kagańca.
Kundel wystartował z jazgotem do mojego ośmio i pół letniego syna
przechodzącego przed klatką. Ponieważ Młody boi się psów, zaczął krzyczeć.

Na co właściciel psa zaczął go obrzucać mięchem, bo "stresował psa".

Miał pecha, bo 3 piętra wyżej akurat wieszałam pranie na balkonie ;) I miał
szczęście, że nie znajdowałam się wówczas 3 piętra niżej ;)

Ale teraz już wiem, że właściciele kundli potrafią być chamscy sami z siebie.

A jak ktoś ma psa, którego stresują ludzie, smycze i kagańce, to proponuję
wyprowadzenie się z miasta na wieś, najlepiej do domu z wielkim ogrodem,
ogrodzonym wysokim murem.

--

In article <g1q57c$spd$1@news.onet.pl>,
"Mariusz Wolek" <mariusz.wolek@poczta.onet.nospam.pl> wrote:

[color=blue]
> no k..a na swiecie parki i trawniki są dla ludzi. Przejedz sie do Londynu i
> zobacz ile ludzi wyleguje sie na trawie w parkach. A potem policz psy
> biegające samopas. NIE MA! Nie znajdziesz![/color]

Nie wiem co rozumiesz pod pojeciem 'samopas', ale jesli masz na mysli,
ze bez smyczy, to przeciez pelno takich.
A widziales moze w Londynie psy w kagancach?
[color=blue]
>Jakos nie zauwazylem zeby trawa
> ucierpiala i nie zdarzylo mi sie zobaczyc psiego gowna[/color]

A to fakt - wlasciele sprzataja.

TA


Użytkownik "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:g1r5jn$p1p$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
>
> zanim zadzownisz i przyjadą, to już po spacerze.
> o to chodzi, że miejskie parki są w ogóle nie monitorowane i szerzy się w
> nich anarchia i terror chamów.
>[/color]

raz na 100 musze sie z Toba zgodzic hehe. nie wspominajac o rowerzystach
dymajacych po parkach.

> od psa w mieście powinno się płacić 1000 na rok

masz rację i popieram
[color=blue]
> a za 3 manadaty - rakarz i na smalec.[/color]

a tu już nie bo co winny jest zwierzak

pozdrowienia

Euro denied rebel lies:
[color=blue][color=green]
>> od psa w mieście powinno się płacić 1000 na rok[/color]
> masz rację i popieram[/color]

Zależy od wielkości psa chyba?
[color=blue][color=green]
>> a za 3 manadaty - rakarz i na smalec.[/color]
> a tu już nie bo co winny jest zwierzak[/color]

Właściciela <:>

--
<:> Roger, MoonWolf Out <:>|Who's bringing up the rear?
(::) (::)|
(:)JID:moonwolfATjabberpl.org(:)| [url]http://karakkhaz.prv.pl[/url]

Użytkownik wrote:
jesli masz na mysli,[color=blue]
> ze bez smyczy, to przeciez pelno takich.[/color]

no właśnie, pełno takich, a jest to łamanie prawa.
i niebezpieczne też,

moon

WaSyL wrote:[color=blue][color=green]
>> o to chodzi, że miejskie parki są w ogóle nie monitorowane i szerzy
>> się w nich anarchia i terror chamów.
>>[/color]
>
> raz na 100 musze sie z Toba zgodzic hehe. nie wspominajac o
> rowerzystach dymajacych po parkach.[/color]

to drugie zakały... musisz mieć oczy w dupie, bo albo rozjedzie ci dziecko
jakiś jebany Szurkowski, albo ci je zagryzie pies, a jak nie, to wrotkarz
cię najedzie od tylca.
człowiek lub rodzice z dziećmi to jest ostatni szczebel drabiny, dawniej na
szczycie był pijany menel, teraz ich mniej więc jest inna hierarchia
chamstwa.
moon

On Sat, 31 May 2008 17:42:57 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com>
wrote:
[color=blue]
>to drugie zakały... musisz mieć oczy w dupie, bo albo rozjedzie ci dziecko
>jakiś jebany Szurkowski, albo ci je zagryzie pies, a jak nie, to wrotkarz
>cię najedzie od tylca.[/color]

Niechze go ktos przytuli i da jakis medal, bo zyciem ryzykuje w tym
parku!

Pozdrawiam
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!

> Niechze go ktos przytuli i da jakis medal, bo zyciem ryzykuje w tym[color=blue]
> parku![/color]

:)
przeciez taki odwazny jest:) ryzykuje zycie codziennie w parku:)
tylko jak mu ktos zaproponuje spotkanie twarza w twarz to ucieka jak zwykly
tchorz:)

--
pzdr
piotrek

Piotrek wrote:[color=blue][color=green]
>> Niechze go ktos przytuli i da jakis medal, bo zyciem ryzykuje w tym
>> parku![/color]
>
> :)
> przeciez taki odwazny jest:) ryzykuje zycie codziennie w parku:)
> tylko jak mu ktos zaproponuje spotkanie twarza w twarz to ucieka jak
> zwykly tchorz:)[/color]

bo napierdolę ci, a potem będziesz mnie kurwo mała po milicjach ciągał, znam
takie małe mendy jak ty i ormowiec Adaś.
napierdol się sam i przylep sa na czole kartkę" "od moona".
to ci wystarczy na początek, wszawico.

moon

WaSyL wrote:
[color=blue]
>
> Użytkownik "Asmodeusz" <chris@tmp8.idx.tenwyraztnij.pl> napisał w
> wiadomości news:g1q2u1$p9s$1@news.onet.pl...[color=green]
>> moon napisał(a):[color=darkred]
>>> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym
>>> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu
>>> kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
>>> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?[/color]
>>
>> Nie, oni tylko wyprowadzają psy na spacer. A co? Ugryzł cię któryś?
>>[/color]
>
> To juz nie PRL kolego. samo pojawienie sie duzego psa bez smyczy i kaganca
> w okolicy mojego dziecka powoduje odruch dzwonienia po straz miejska.[/color]

i wyciagniecie sporego ostrza z kabury celem zarzniecia psa.


Użytkownik "moon" <sp_dziadu@yahoo.com>
[color=blue]
> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym zawsze
> są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu kundlowi
> wielkości tramwaju kaganiec i smycz?[/color]

jak znam życie,to za parę lat jak wyjdziesz ze swoimi pociechami na spacer
to własciciele psów będą żądać trzymania ich na smyczy i w kagańcach żeby
piesków nie męczyły

macso

>> Przedwczesne oderwanie od cyca, trudne dzieciństwo, zmiana ustroju w[color=blue][color=green]
>> okresie kształtowania charakteru, rozczarowanie życiowe. Pies robi za
>> wentyl niezrealizowanego macierzyństwa, zostaje spersonifikowany,
>> zaadoptowany i otoczony miłością matczyną/ojcowską/hybrydową.
>> Skoro bachory latają bez kagańców, to psu także się należy, proste.
>>[/color]
>
> ..psycholog z Ciebie jak z koziej dupy trąbka. Zostań lepiej przy tych
> fotkach, które naprawdę dobrze Ci wychodzą.. ;)[/color]

A co, niefajna definicja?
No i czasem prawdziwa :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
/endorfiny to hormony, które powstają, gdy kretyn mówi do mnie:
''Kretynie!''/

moon pisze:[color=blue]
> Wojtas wrote:[color=green]
>> Asmodeusz pisze:
>>[color=darkred]
>>> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?[/color]
>>
>> Za cienki w dupie jest ;)[/color]
>
> LOL!
> misiu obsyfiony - jebie chama jak burą (sic) sukę.
> ja nie wymiękam przed byle pizdą z pinczerem i przed byle chamem z huty.
>[/color]

...to podaj kutasie adres - chętnie się spotkamy. Ileż można prosić.
Wymiękasz pizdo? Prędzej czy później i tak cię namierzymy. Po co to
odwlekać? Porozmawiamy i oczyścimy atmosferę...

Janko Muzykant pisze:[color=blue][color=green]
>> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym
>> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga
>> swojemu kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
>> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?[/color]
>
> Przedwczesne oderwanie od cyca, trudne dzieciństwo, zmiana ustroju w
> okresie kształtowania charakteru, rozczarowanie życiowe. Pies robi za
> wentyl niezrealizowanego macierzyństwa, zostaje spersonifikowany,
> zaadoptowany i otoczony miłością matczyną/ojcowską/hybrydową.
> Skoro bachory latają bez kagańców, to psu także się należy, proste.
>[/color]

...psycholog z Ciebie jak z koziej dupy trąbka. Zostań lepiej przy tych
fotkach, które naprawdę dobrze Ci wychodzą.. ;)

pzdr
A.

Euro wrote:[color=blue][color=green]
>> od psa w mieście powinno się płacić 1000 na rok[/color]
>
> masz rację i popieram
>[color=green]
>> a za 3 manadaty - rakarz i na smalec.[/color]
>
> a tu już nie bo co winny jest zwierzak[/color]

to stryczek i na mydło :>)

złoty wrote:[color=blue]
> moon pisze:[color=green]
>> Wojtas wrote:[color=darkred]
>>> Asmodeusz pisze:
>>>
>>>> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?
>>>
>>> Za cienki w dupie jest ;)[/color]
>>
>> LOL!
>> misiu obsyfiony - jebie chama jak burą (sic) sukę.
>> ja nie wymiękam przed byle pizdą z pinczerem i przed byle chamem z
>> huty.[/color]
>
> ..to podaj kutasie adres - chętnie się spotkamy. Ileż można prosić.
> Wymiękasz pizdo? Prędzej czy później i tak cię namierzymy. Po co to
> odwlekać? Porozmawiamy i oczyścimy atmosferę...[/color]

wiesz, że popełniasz, zresztą nie pierwszy raz przestępstwo?
możesz sobie na to pozwolić, mała glisto?
ile możesz poświęcić czasu na lizanie pał w areszcie?
spodoba ci się.
mogę ci to załatwić.

moon

złoty wrote:
[color=blue]
>[color=green]
>> spodoba ci się.
>> mogę ci to załatwić.
>>[/color]
>
> ..załatw. Przynajmniej Cię poznam. Czekam..[/color]

najpierw poznasz kolegów z celi, a ja się postaram, żebyś dostał kokretny
wyrok.
to bardzo łatwe.
jeden list, mogę go machnąć nawet teraz...
wątpisz w moje zdolności do pisania, idioto?
potem wpadnę podpisać zeznanie i wystarczy.
chcesz spróbować, czy to się da załatwić w ten sposób?
myślisz, że jakiś obsrany gnój, będzie mnie straszyć?
LOL!
Cieniutki owsiczku, zastanów się co robisz.

moon

moon pisze:[color=blue]
> złoty wrote:[color=green]
>> moon pisze:[color=darkred]
>>> Wojtas wrote:
>>>> Asmodeusz pisze:
>>>>
>>>>> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?
>>>>
>>>> Za cienki w dupie jest ;)
>>>
>>> LOL!
>>> misiu obsyfiony - jebie chama jak burą (sic) sukę.
>>> ja nie wymiękam przed byle pizdą z pinczerem i przed byle chamem z
>>> huty.[/color]
>>
>> ..to podaj kutasie adres - chętnie się spotkamy. Ileż można prosić.
>> Wymiękasz pizdo? Prędzej czy później i tak cię namierzymy. Po co to
>> odwlekać? Porozmawiamy i oczyścimy atmosferę...[/color]
>
> wiesz, że popełniasz, zresztą nie pierwszy raz przestępstwo?
> możesz sobie na to pozwolić, mała glisto?
> ile możesz poświęcić czasu na lizanie pał w areszcie?[/color]

...nie wiem - opowiedz mi ile na to poświęciłeś.
[color=blue]
> spodoba ci się.
> mogę ci to załatwić.
>[/color]

...załatw. Przynajmniej Cię poznam. Czekam..

W pl.regionalne.krakow Piotrek <a@b.ru> napisal:[color=blue]
> 3/4 grupy sie z ciebie smieje a ty masz dalej w to brniesz osmieszajac sie
> post za postem.[/color]

Mylisz sie. Serio. Moon wbrew pozorom i chyba tez wbrew wlasnym checiom
pelni bardzo wazna role. Swoja arogancja, agresja, kontrowersyjnymi
opiniami chroni nas przed uwierzeniem we wlasna nieomylnosc, slusznosc,
swietosc itd. Co na tej liscie dzialoby sie bez moona, adasia p., zygi itd.?
Wylacznie pytania o sklepy, godziny otwarcia, najtansze czesci?
On jest jak pieprz i sol, trzeba go stosowac z umiarem... ;)
--
Pozdrawiam,

Jacek

> bo napierdolę ci, a potem będziesz mnie kurwo mała po milicjach ciągał,[color=blue]
> znam takie małe mendy jak ty i ormowiec Adaś.
> napierdol się sam i przylep sa na czole kartkę" "od moona".
> to ci wystarczy na początek, wszawico.[/color]

ale jestes cieniutki mooniku:)
jestes malym zakompleksionym czlowieczkiem ktory nie ma za grosz kultury.
tak latwo sprawic ze sie zapienisz za klawiatura ze az to jest smieszne:)
wystarczy ci cos przygadac albo pokazac ze nie masz racji a rzucasz sie jak
ryba bez wody:)
3/4 grupy sie z ciebie smieje a ty masz dalej w to brniesz osmieszajac sie
post za postem.
na dodatek jestes tchorzem jakich malo, zza klawaitury jestes mocny a tak
normalnie to strach cie oblatuje:)

--
pzdr
piotrek

In pl.pregierz Asmodeusz <chris@tmp8.idx.tenwyraztnij.pl> wrote:[color=blue]
> Depczesz trawniki? Oj mandacik by ci się przydał.[/color]

Mandacik za co? Podasz jakiś przepis? PRL się skończył jakieś 20 lat temu,
ale widzę, że niektórym jeszcze główkę nie do końca wypłukało z kretyńskich
przyzwyczajeń.

P.

> Mylisz sie. Serio. Moon wbrew pozorom i chyba tez wbrew wlasnym checiom[color=blue]
> pelni bardzo wazna role. Swoja arogancja, agresja, kontrowersyjnymi
> opiniami chroni nas przed uwierzeniem we wlasna nieomylnosc, slusznosc,
> swietosc itd. Co na tej liscie dzialoby sie bez moona, adasia p., zygi
> itd.?[/color]

ojj nie przesadzaj, trolow czasami na grupie dostatek:)
pozatym adas jeszcze dyskutuje na jakims poziomie, przynajmniej nie bluzga
tak i nie pluje sie zza klawiatury jak moonik:)
a z moonika to poprostu prostak wychodzi za kazdym razem jak sie zdenerwuje
w swojej bezsilnosci i bluzga tu na grupie bez sensu.
[color=blue]
> Wylacznie pytania o sklepy, godziny otwarcia, najtansze czesci?[/color]

wiesz, czasami to by bylo chyba lepsze niz prostackie pyskowki
ew, ciagniecie kontrowersyjnego tematu nie z moonikiem a z innymi
grupowiczami, wtedy jest szansa na zachowanie jakiegos normalnego poziomu
dyskusji:)
[color=blue]
> On jest jak pieprz i sol, trzeba go stosowac z umiarem... ;)[/color]

dlatego wrzucilem go do KFa bo smiesznie jest poczytac jak sie bezsilnie
pluje zza klawiatury:)
taki maly zabawny troll:)

--
pzdr
piotrek

moon nabazgrolił(a):

3 sklejone:
[color=blue][color=green]
>> ja nie wymiękam przed byle pizdą z pinczerem i przed byle chamem z
>> huty.[/color][/color]
[color=blue][color=green]
>> przeciez taki odwazny jest:) ryzykuje zycie codziennie w parku:)
>> tylko jak mu ktos zaproponuje spotkanie twarza w twarz to ucieka jak
>> zwykly tchorz:)[/color][/color]
[color=blue]
>bo napierdolę ci, a potem będziesz mnie kurwo mała po milicjach ciągał,
>znam takie małe mendy jak ty[/color]
[color=blue]
> a ja się postaram, żebyś dostał kokretny wyrok.
> to bardzo łatwe.
> jeden list, mogę go machnąć nawet teraz...
> wątpisz w moje zdolności do pisania, idioto?
> potem wpadnę podpisać zeznanie i wystarczy.
> chcesz spróbować, czy to się da załatwić w ten sposób?
> myślisz, że jakiś obsrany gnój, będzie mnie straszyć?[/color]

Tak, tak, mała kurwo/mendo, tylko kto tu wymięka i straszy ?
Poza tym milicji już nie ma, coś ci sie potentego...
Pozostałości w psychice z okresu PRL ?

A co do psów i ludzi(?) takich jak ty, to lepiej by było
takie Moony bez kagańca i nie na smyczy od razu do rakarza
i na smalec :-| - psy niech sobie spacerują. A dziecku daj
patyk i znajdź mu jakie gówienko - jak ma to po tobie to będzie
miało godziny zabawy przy babraniu się i nie będzie psów
drażnić, więc przynajmniej żaden go nie użre.

--
Sc0rpi0 - [...] jakiś dziwak rzucał im pocięte kawałki drutu. Powiedziałem,
że [...] nie jadają tego. -Nie zależy mi na tym, by go jadły - odparł, [...]
-Ale mogą się udławić, [...] -Nie udławią się, bo drut tonie. [...]
-Więc po co pan rzuca ? Bo lubię karmić łabędzie.

"Sc0rpi0" <sc0rpi0@free.polbox.pl> wrote in message
news:g1trdd$ulr$1@srv.cyf-kr.edu.pl...[color=blue]
> psy niech sobie spacerują. A dziecku daj
> patyk i znajdź mu jakie gówienko - jak ma to po tobie to będzie
> miało godziny zabawy przy babraniu się i nie będzie psów
> drażnić, więc przynajmniej żaden go nie użre.[/color]

Jestes glupi czy udajesz?

--
Pozdrawiam

Piotrek napisal:
[color=blue][color=green]
>> bo napierdolę ci, a potem będziesz mnie kurwo mała po milicjach ciągał,
>> znam takie małe mendy jak ty i ormowiec Adaś.
>> napierdol się sam i przylep sa na czole kartkę" "od moona".
>> to ci wystarczy na początek, wszawico.[/color]
>
>
> ale jestes cieniutki mooniku:)
> jestes malym zakompleksionym czlowieczkiem ktory nie ma za grosz kultury.
> tak latwo sprawic ze sie zapienisz za klawiatura ze az to jest smieszne:)
> wystarczy ci cos przygadac albo pokazac ze nie masz racji a rzucasz sie
> jak ryba bez wody:)
> 3/4 grupy sie z ciebie smieje a ty masz dalej w to brniesz osmieszajac sie
> post za postem.
> na dodatek jestes tchorzem jakich malo, zza klawaitury jestes mocny a tak
> normalnie to strach cie oblatuje:)
>[/color]

Bez wzgledu jak czasem wkurzają mnie teksty moona, tym razem ma rację.
Polecam na takie spacery aparat + komorka i dzwonic na SM.

Swoja droga nie wiem ile to da, jak kiedys zglosilem do SM, ze jakiś pojeb
śmiga na wrotkach pomiedzy dziecmi, po godzinie wciaz ich nie widziałem.
Tyle dobrze, ze koles zmyl sie kiedy mu powiedzialem gdzie mu wsadzę jego
rolki...

--
Pozdrawiam
Michal Prokopiuk
[url]http://www.linuxstuff.pl[/url]

Piotrek wrote:[color=blue]
> jestes malym zakompleksionym czlowieczkiem ktory nie ma za grosz
> kultury.[/color]

LOL!!!!
kulturalny blokerek, jak pragnę zdrowia, tu jest coraz weselej.
moon

bartekE320 wrote:[color=blue]
> "Sc0rpi0" <sc0rpi0@free.polbox.pl> wrote in message
> news:g1trdd$ulr$1@srv.cyf-kr.edu.pl...[color=green]
>> psy niech sobie spacerują. A dziecku daj
>> patyk i znajdź mu jakie gówienko - jak ma to po tobie to będzie
>> miało godziny zabawy przy babraniu się i nie będzie psów
>> drażnić, więc przynajmniej żaden go nie użre.[/color]
>
> Jestes glupi czy udajesz?[/color]

chyba nie udaje

m8n

> Bez wzgledu jak czasem wkurzają mnie teksty moona, tym razem ma rację.[color=blue]
> Polecam na takie spacery aparat + komorka i dzwonic na SM.[/color]

wiesz to czy ma racje to jedno to w jaki sposob sie wypowiada to drugie:)
poziom wypowiedzi to dno a co do racji to coz, mozna dzwonic na SM, oni sa
chetni do takich zgloszen.
ale moonik jest tchorzem wiec ani nie zwroci uwagi wlascielowi psa bo sie
boi a i na SM nie zadzwoni z jakis powodow tyko bedzie bluzgac na grupie i
ponizac innych grupowiczow.

--
pzdr
piotrek

bartekE320 nabazgrolił(a):
[color=blue][color=green]
>> psy niech sobie spacerują. A dziecku daj
>> patyk i znajdź mu jakie gówienko - jak ma to po tobie to będzie
>> miało godziny zabawy przy babraniu się i nie będzie psów
>> drażnić, więc przynajmniej żaden go nie użre.[/color]
>
> Jestes glupi czy udajesz?[/color]

Żadne z powyższych. Za to ty widze głupotą dorównujesz Mooniastemu,
towarzyszu z kółka wzajemnej adoracji. Zresztą i tak się spodziewałem,
że on coś takiego tylko będzie w stanie napisać, a tu, patrzcie,
drugi tępak typu "potrafię napisać tylko 'głupi jesteś'" ;).
Dzieci też się pilnuje, a nie puszcza w cholerę i zajmuje innymi
sprawami nie patrząc czy np. nie skacze właśnie z huśtawki lub drzewa
na główkę albo czy nie kręci się koło bydlackiego dobermana, nawet
na smyczy. Poza tym parki nie są tylko dla was czy waszych rozbieganych
pociech - nie jesteście pępkami świata. Kogoś innego na przykład może
wnerwiać hałas i co ? Może wprowadzić niewpuszczanie wrzaskliwych
bachorów bez knebli do parku ? A do jakiej kategorii zaliczyć
dziecko na rolkach czy na rowerku ? Pewnie do broni masowego rażenia.
W końcu to bądź co bądź cyklista/rolkowiec - tyle, że bardzo młody.

--
Sc0rpi0 - [...] jakiś dziwak rzucał im pocięte kawałki drutu. Powiedziałem,
że [...] nie jadają tego. -Nie zależy mi na tym, by go jadły - odparł, [...]
-Ale mogą się udławić, [...] -Nie udławią się, bo drut tonie. [...]
-Więc po co pan rzuca ? Bo lubię karmić łabędzie.

"Sc0rpi0" <sc0rpi0@free.polbox.pl> wrote in message
news:g1uajt$4f9$1@srv.cyf-kr.edu.pl...[color=blue]
> Dzieci też się pilnuje, a nie puszcza w cholerę i zajmuje innymi[/color]

Porownywanie dzieci do psow jest wyjatkowo glupie, wiec nie oczekuj, ze ktos
bedzie z toba na ten temat rozmawial.

Sam mam psa, ktory jest po szkoleniu policyjnym. Slucha mnie zawsze i
wykonuje wszelkie polecenia a mimo to nie puszczam go luzem w parku i nie
pozwalam srac po trawniku.

--
Pozdrawiam

Piotrek wrote:[color=blue]
> ale moonik jest tchorzem wiec ani nie zwroci uwagi wlascielowi psa bo
> sie boi a i na SM nie zadzwoni z jakis powodow tyko bedzie bluzgac na
> grupie i ponizac innych grupowiczow.[/color]

co ty debilu wiesz co zrobię, a czego nie?
gdybym się chciał, z chamami jak ty cackać, to już bym nie żył.
jaa się nie boję nikogo, a już takich obszczumurów jak ty, to najmniej,
płasczycopodobny kretynie.
i ne zapominaj debilu, że to TY zaczynasz już nie pierwszy być agresywny i
chamski, wiec stul ten prymitywny ryj i won. Psa se wyprowadź na spacer,
może was przejedzie TIR.

moon


Użytkownik "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:g1uf5q$p07$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Piotrek wrote:[color=green]
> > ale moonik jest tchorzem wiec ani nie zwroci uwagi wlascielowi psa bo
>> sie boi a i na SM nie zadzwoni z jakis powodow tyko bedzie bluzgac na
>> grupie i ponizac innych grupowiczow.[/color]
>
> co ty debilu wiesz co zrobię, a czego nie?
> gdybym się chciał, z chamami jak ty cackać, to już bym nie żył.
> jaa się nie boję nikogo, a już takich obszczumurów jak ty, to najmniej,
> płasczycopodobny kretynie.
> i ne zapominaj debilu, że to TY zaczynasz już nie pierwszy być agresywny i
> chamski, wiec stul ten prymitywny ryj i won. Psa se wyprowadź na spacer,
> może was przejedzie TIR.[/color]

Trzeba być wyjątkowym chujem, żeby komuś życzyć nieszczęścia. Ktoś cie gnoju
w końcu namierzy i koledzy z resortu nie pomogą. A najlepiej wracaj kmiocie
tam skąd cie matka między jajkami przywiozła.

> Trzeba być wyjątkowym chujem, żeby komuś życzyć nieszczęścia. Ktoś cie[color=blue]
> gnoju w końcu namierzy i koledzy z resortu nie pomogą. A najlepiej wracaj
> kmiocie tam skąd cie matka między jajkami przywiozła.[/color]

nie przejmuj sie prostakiem:)
widzisz ze moonik jest jednym wielkim kompleskem, wystarczy go podraznic
troche i pokazuje skad pochodzi i jaki poziom reprezentuje:)
bawi mnie draznienie sie z nim, taki glupiutki prostaczek zapieniony:)

--
pzdr
piotrek

> co ty debilu wiesz co zrobię, a czego nie?

nie grzeszysz inteligencja, to zapewne:)
[color=blue]
> gdybym się chciał, z chamami jak ty cackać, to już bym nie żył.[/color]

ty bys nie zyl:)
mooniku chyba chciales mi grozic ale ci nie wyszlo:)
przeczytaj jeszcze raz to zdanie co napisales albo popros zeby ktos starszy
ci wytlumaczyl:)
[color=blue]
> jaa się nie boję nikogo, a już takich obszczumurów jak ty, to najmniej,
> płasczycopodobny kretynie.[/color]

oo jaki grozny, zza klawiatury mooniku to pyskujesz jak cholera, ale na zywo
to sie boisz jak malo kto:)
nie masz za grosz odwagi mooniku:)
obiecujesz tutaj ze zrobisz z niejednym porzadek ale jakos odwagi ci brakuje
zeby spelnic swoje grozby:)
za malutki jestes:)
[color=blue]
> i ne zapominaj debilu, że to TY zaczynasz już nie pierwszy być agresywny i
> chamski, wiec stul ten prymitywny ryj i won. Psa se wyprowadź na spacer,
> może was przejedzie TIR.[/color]

nie prostaczku, ty zaczynasz zawsze byc chamski pierwszy:)
ale rozumiem taka twoja natura i wychowanie, nie potrafisz dlugo tego
maskowac:)
odrazu piana na pysk :)

--
pzdr
piotrek

Santana wrote:[color=blue]
>
> Trzeba być wyjątkowym chujem, żeby komuś życzyć nieszczęścia. Ktoś
> cie gnoju w końcu namierzy[/color]

Ty mnie chcesz namierzać?
Przy takich szmacipizdach jak WY, tonawiec zomo wysiada.
Chamy, wieśniaki i prymitywne tumany.
I tak, niech cię przejrdzie TIR, z ciebie chuj a nie pożytek, blokerski
szmaciarzu, zomowska popłuczko.
Namierz se mózg, a nie zabieraj się do namierzania mnie,.
Co to kurwa w ogóle znaczy, co to za publiczne pogróżki, rozpasaliście się
chamy za bardzo, dawno was nikt nie pogonił?
Chcesz mi fiknąć gówniarzu?
Jak na razie popełniasz przestępstwo, ale dla prymitywnego chama, to pewnie
nawet nie do zauważenia....

moon

Piotrek wrote:
[color=blue]
> podraznic troche i pokazuje skad pochodzi i jaki poziom reprezentuje:)
> bawi mnie draznienie sie z nim, taki glupiutki prostaczek zapieniony:)[/color]

podrażnić, to se możesz jaja, może ci urosną, mały pryszczyku.
mnie, to możesz najwyżej skoczyć, partnerem do dyskusji nigdy nie będziesz,
bo jesteś za głupi, za młody i za biedny.

moon

> Ty mnie chcesz namierzać?

ja cie namierzac:) chyba zartujesz.
po co mam marnowac czas na takiego malego wypierdka jak ty mooniku:)
[color=blue]
> Chcesz mi fiknąć gówniarzu?[/color]

chcialbys co, nie doczekanie twoje, byle kim sie nie zajmuje :)
[color=blue]
> Jak na razie popełniasz przestępstwo, ale dla prymitywnego chama, to
> pewnie nawet nie do zauważenia....[/color]

przestepstwo to popelniasz ty mooniku:)
grozbami, obrazaniem i wyzwiskami:)
wiec lepiej uwazaj moonik bo komus zaleziesz za skore i skonczy sie dzien
dziecka dla ciebie i wyladujesz w sadzie :)
takie maly tchorzliwy moonik w sadzie bedzie, ciekawe jak bedziesz cieko
spiewal ;)

--
pzdr
piotrek

bartekE320 <krabar@gmail.com> napisał(a):

[color=blue]
> Sam mam psa, ktory jest po szkoleniu policyjnym. Slucha mnie zawsze i
> wykonuje wszelkie polecenia a mimo to nie puszczam go luzem w parku i nie
> pozwalam srac po trawniku.[/color]

hmm... to nawet interesujące.

A gdzie mu pozwalasz w tym parku, jak nie na trawniku? Bo generalnie park
składa się z trawników i alejek. Oddaje kał w alejkach?

Czy może, kiedy zaczyna to robić, zatykasz mu odbyt np policjną pałką, którą
dostałeś jako bonus przy szkoleniu psa?

--

> podrażnić, to se możesz jaja, może ci urosną, mały pryszczyku.[color=blue]
> mnie, to możesz najwyżej skoczyć, partnerem do dyskusji nigdy nie
> będziesz, bo jesteś za głupi, za młody i za biedny.
>[/color]

mooniku z kims takim jak ty to nawet nie ma jak dyskutowac bo poziom za
niski:)
ciebie mozna podraznic tylko dla zabawy i popatrzec jak bezsilnie sie
pienisz zza klawiatury:)

--
pzdr
piotrek

> A gdzie mu pozwalasz w tym parku, jak nie na trawniku? Bo generalnie park[color=blue]
> składa się z trawników i alejek. Oddaje kał w alejkach?
>[/color]

wiesz o ile wiem nie ma zakazu wyprowadzania psa w parkach na smyczy i w
kagancu(w niektorych rejonach chyba moze byc albo kaganiec albo smycz:)
[color=blue]
> Czy może, kiedy zaczyna to robić, zatykasz mu odbyt np policjną pałką,
> którą
> dostałeś jako bonus przy szkoleniu psa?[/color]

mozna zawsze po psie sprzatac, wiem ze rzadkosc ale niektorzy tak robia.
podobnie jak wyprowadzaja psa na smyczy i w kagancu.
wiem ze w NH mocno sie policja i straz miejska tego przyczepia, latwiejsze
to niz gonienie z lawki gnojkow pijacych piwo:)
ale i tak cos przynajmniej robia:)

--
pzdr
piotrek


Użytkownik "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:g1unir$hb1$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Santana wrote:[color=green]
> >
>> Trzeba być wyjątkowym chujem, żeby komuś życzyć nieszczęścia. Ktoś
>> cie gnoju w końcu namierzy[/color]
>
> Ty mnie chcesz namierzać?
> Przy takich szmacipizdach jak WY, tonawiec zomo wysiada.
> Chamy, wieśniaki i prymitywne tumany.
> I tak, niech cię przejrdzie TIR, z ciebie chuj a nie pożytek, blokerski
> szmaciarzu, zomowska popłuczko.
> Namierz se mózg, a nie zabieraj się do namierzania mnie,.
> Co to kurwa w ogóle znaczy, co to za publiczne pogróżki, rozpasaliście się
> chamy za bardzo, dawno was nikt nie pogonił?
> Chcesz mi fiknąć gówniarzu?
> Jak na razie popełniasz przestępstwo, ale dla prymitywnego chama, to
> pewnie nawet nie do zauważenia....[/color]

Jesteś najzwyklejszym prymitywem bez elementarnej zdolności zrozumienia
przeczytanego tekstu. Obraź mnie jeszcze raz, a jutro zgłaszam sprawe do
prokuratury. Jeśli myślisz że jesteś anonimowy przed swoim zaplutym
monitorem, to chętnie ci udowodnie że tak nie jest.
P.S. A ileż ty masz lat żeby mnie gówniarzem nazywać?

"Przemek Budzyński" <bat_oczir.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message
news:g1unl5$p3l$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> A gdzie mu pozwalasz w tym parku, jak nie na trawniku? Bo generalnie park
> składa się z trawników i alejek. Oddaje kał w alejkach?
>
> Czy może, kiedy zaczyna to robić, zatykasz mu odbyt np policjną pałką,
> którą
> dostałeś jako bonus przy szkoleniu psa?[/color]

Jestes az tak ograniczony? Pies sra tylko na moim podworku i po nim
sprzatam. Co za facet z ciebie...

--
Pozdrawiam

> Jesteś najzwyklejszym prymitywem bez elementarnej zdolności zrozumienia[color=blue]
> przeczytanego tekstu. Obraź mnie jeszcze raz, a jutro zgłaszam sprawe do
> prokuratury. Jeśli myślisz że jesteś anonimowy przed swoim zaplutym
> monitorem, to chętnie ci udowodnie że tak nie jest.[/color]

moge byc nawet twoim swiadkiem:)
ciekawe czy moonik znowu stchorzy jak to ma w swoim zwyczaju:)

--
pzdr
piotrek

Piotrek wrote:
[color=blue]
> nie prostaczku, ty zaczynasz zawsze byc chamski pierwszy:)[/color]

nawet durny chamie nie potrafisz zapamiętać wiadomości z kilku godzin,
nie dość, że chamidło, to jeszcze durne jak but.
płyń gnoju

moon

> nawet durny chamie nie potrafisz zapamiętać wiadomości z kilku godzin,[color=blue]
> nie dość, że chamidło, to jeszcze durne jak but.
> płyń gnoju[/color]

:)
ahhh moze dosc pisania juz o sobie moonik:)

do mnie odwazny jestes a jak cie Santana prokuratorem postraszyl to juz
zamilkles jak maly zakompleksiony tchorz ? :)

--
pzdr
piotrek

bartekE320 <krabar@gmail.com> napisał(a):

[color=blue]
> Jestes az tak ograniczony? Pies sra tylko na moim podworku[/color]

nieee, no nie truj. Nie wierzę w istnienie psa, który zachowuje się jak kot i
załatwia li i jedynei w jednym miejscu, skoro chodzisz z nim po parkach.

Skoro go tego nauczyłeś - nie rozumiem, dlaczego jeszcze po sobie nie sprząta....

--

Piotrek <a@b.ru> napisał(a):
[color=blue][color=green]
> > A gdzie mu pozwalasz w tym parku, jak nie na trawniku? Bo generalnie park
> > składa się z trawników i alejek. Oddaje kał w alejkach?
> >[/color]
>
> wiesz o ile wiem nie ma zakazu wyprowadzania psa w parkach na smyczy i w
> kagancu(w niektorych rejonach chyba moze byc albo kaganiec albo smycz:)[/color]

przepraszam ale co to ma do problemu defekacji? Mordą tego nie robi.

[color=blue]
>[color=green]
> > Czy może, kiedy zaczyna to robić, zatykasz mu odbyt np policjną pałką,
> > którą
> > dostałeś jako bonus przy szkoleniu psa?[/color]
>
> mozna zawsze po psie sprzatac,[/color]

i gdyby bartek napisał, że sprząta, to bym tylko bił brawo, ale on twierdzi,
że zabronił psu nawet próbować załatwić się w parku. I zastanawiam się, jak
zabił w psie pierwotny instynkt znaczenia terenu....

--

Przemek Budzyński wrote:[color=blue]
> bartekE320 <krabar@gmail.com> napisał(a):
>
> A gdzie mu pozwalasz w tym parku, jak nie na trawniku? Bo generalnie
> park składa się z trawników i alejek. Oddaje kał w alejkach?[/color]

psie gówna się zbiera, euro-opoźniony młokosie.
zbiera i wyrzuca do oznakowanych koszy, ale oczywiście kosze są puste, bo
nikt nie zbiera.
po co?
niech sra na trawę, będzie się dzieciakom lepiej ślizgało.
i to jest właśnie prymitywizm naszych obywateli na tle innych krajów, że tak
powiem, roziwniętych.

moon

Santana wrote:[color=blue]
> Jesteś najzwyklejszym prymitywem bez elementarnej zdolności
> zrozumienia przeczytanego tekstu. Obraź mnie jeszcze raz, a jutro
> zgłaszam sprawe do prokuratury.[/color]

posłuchaj mały chamie, zebym ja ciebie nie zgłosił, bo cię zamkną.
co ty sobie wyobrażasz mały prymitywie?

bezczelność chamów z tej grupki przechodzi właściwie granice humorystyczne,
jacyś idioci BEZ prowokacji z mojej strony zaczynają mi grozić napaścią,
namierzaniem mnie, a tu jakiś DEBIL ( tak, to TY debilu) zaczyna jeszcze mi
wymachiwać szabelką!!!
zaszkodziła ci golonka, kretynie?
za to, co tu usłyszałem już kilku z was DEBILI może iść siedzieć, a ten mi
popierduje, haha, może się najpierw kogoś spytaj, kto może komu zaszkodzić i
nie podskakuj, nie wpieprzaj się w nie swój interes, bo przy okazji i ty
zarobisz.
a może cie doberman pożyczył mózgu?
to by wyjaśniało wiele.
namierz go i pozwij go.

moon

Piotrek wrote:[color=blue][color=green]
>> Jesteś najzwyklejszym prymitywem bez elementarnej zdolności
>> zrozumienia przeczytanego tekstu. Obraź mnie jeszcze raz, a jutro
>> zgłaszam sprawe do prokuratury. Jeśli myślisz że jesteś anonimowy
>> przed swoim zaplutym monitorem, to chętnie ci udowodnie że tak nie
>> jest.[/color]
>
> moge byc nawet twoim swiadkiem:)
> ciekawe czy moonik znowu stchorzy jak to ma w swoim zwyczaju:)[/color]

świadkiem to możesz być jehowy, bo jak na razie, to nadajesz się do
aresztu,.

Piotrek wrote:[color=blue][color=green]
>> nawet durny chamie nie potrafisz zapamiętać wiadomości z kilku
>> godzin, nie dość, że chamidło, to jeszcze durne jak but.
>> płyń gnoju[/color]
>
> :)
> ahhh moze dosc pisania juz o sobie moonik:)
>
> do mnie odwazny jestes a jak cie Santana prokuratorem postraszyl to
> juz zamilkles jak maly zakompleksiony tchorz ? :)[/color]

prokuratorem, ojoj!
ale prokurator nie jest na ogół tak głupi jak wy.

moon


Użytkownik "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:g1v63t$9ui$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Santana wrote:[color=green]
> > Jesteś najzwyklejszym prymitywem bez elementarnej zdolności
>> zrozumienia przeczytanego tekstu. Obraź mnie jeszcze raz, a jutro
>> zgłaszam sprawe do prokuratury.[/color]
>
> posłuchaj mały chamie, zebym ja ciebie nie zgłosił, bo cię zamkną.
> co ty sobie wyobrażasz mały prymitywie?[/color]

Wystraczy, przekroczyłeś wszelkie granice. Biore nawet poprawke na to że
możesz być niezbyt lotny i nie zdajesz sobie sprawy z tego co robisz. Jutro
składam doniesienie do prokuratury. Mniemam że jesteś pełnoletni i nie
jesteś ubezwłasnowolniony. Do zobaczenia w sądzie twardzielu.

moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
[color=blue]
> Przemek Budzyński wrote:[color=green]
> > bartekE320 <krabar@gmail.com> napisał(a):
> >
> > A gdzie mu pozwalasz w tym parku, jak nie na trawniku? Bo generalnie
> > park składa się z trawników i alejek. Oddaje kał w alejkach?[/color]
>
> psie gówna się zbiera, euro-opoźniony młokosie.[/color]

czytaj ze zrozumieniem, wyrzucony z USA za tępotę analfabeto czynnościowy.
Bartek nic nie napisał o zbieraniu. Napisał tylko, że "nie pozwala swojemu psu
srać na trawnikach". To jest zdecydowanie co innego, niż "pozwalam, a potem
sprzątam".

--

Santana wrote:
Ktoś[color=blue]
> cie gnoju w końcu namierzy i koledzy z resortu nie pomogą.[/color]

a kto mógłby to być?
zbliżyłeś się bardzo blisko do 2 lat w pierdlu.
wszystko zależy od tego, czy się przestraszę, czy nie.
a wiesz... mam małe dzieci, więc chyba się zacznę obawiać.
ciekawe, ile możesz poświęcić czasu na wyjaśnienie tej sprawy, bo może
zamkna cię wkrótce?
to zależy ode mnie teraz, śmieszny ludziku.
a za "kolegow z resortu" to już ci podziękują panowie osobiscie.

moon

Przemek Budzyński wrote:[color=blue]
> czytaj ze zrozumieniem, wyrzucony z USA za tępotę analfabeto
> czynnościowy. Bartek nic nie napisał o zbieraniu. Napisał tylko, że
> "nie pozwala swojemu psu srać na trawnikach". To jest zdecydowanie co
> innego, niż "pozwalam, a potem sprzątam".[/color]

to wyższa szkoła jazdy, bo on potrafił psa tak wytresować.
a od naszego polo-chama, wymagajmy by choć pozbierał.
a jak nie, to mandat.
a ty się czepiasz jakichś detali, jak typowy lewak.

moon

Santana wrote:
Jutro składam doniesienie do prokuratury. Mniemam że jesteś[color=blue]
> pełnoletni i nie jesteś ubezwłasnowolniony. Do zobaczenia w sądzie
> twardzielu.[/color]

na co, że mi grozisz napaścią? LOL!!!!!
ty nawet nie jesteś durniem, jesteś chyba debilem.
i nie zapominaj mała szujo, że to JA jestem prawnikiem, a ty - tylko chamem,

moon

> na co, że mi grozisz napaścią? LOL!!!!!

gdzie ty widzisz grozbe napasci:)
[color=blue]
> ty nawet nie jesteś durniem, jesteś chyba debilem.
> i nie zapominaj mała szujo, że to JA jestem prawnikiem, a ty - tylko
> chamem,[/color]

ty jestes malym zakompleksionym moonikiem a nie prawnikiem:) prawnik musi
byc choc troche inteligentny :)
poki co ty najbardziej krzyczysz i obrazasz ludzi i to na ciebie a nie na
innych zbiera sie pokazna lista grozb i obelg rzucanych publicznie:)

--
pzdr
piotrek

Piotrek wrote:[color=blue][color=green]
>> na co, że mi grozisz napaścią? LOL!!!!![/color]
>
> gdzie ty widzisz grozbe napasci:)
>[color=green]
>> ty nawet nie jesteś durniem, jesteś chyba debilem.
>> i nie zapominaj mała szujo, że to JA jestem prawnikiem, a ty - tylko
>> chamem,[/color]
>
> ty jestes malym zakompleksionym moonikiem a nie prawnikiem:) prawnik
> musi byc choc troche inteligentny :)
> poki co ty najbardziej krzyczysz i obrazasz ludzi i to na ciebie a
> nie na innych zbiera sie pokazna lista grozb i obelg rzucanych
> publicznie:)[/color]

lista ci się zbiera? mikołajowi wyślij.
widzisz, kiedy głupiec zabiera się za myślenie, to nic dobrego z tego nie
wyjdzie.
więc nie myśl za dużo szczawiku i nie wymachuj piąstkami

moon

>> do czego to doszło, że człowiek z dziećmi musi się czaić i wytężać w[color=blue][color=green]
>> parku uwagę, bo rządzą cholerne chamy z psami.[/color]
>
> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?[/color]

Ja ze dwa razy zwróciłem takiej jednej z osiedla uwagę, to wyleciała z
ryjem.
Sucz.

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?[color=blue]
>
> Za cienki w dupie jest ;)[/color]

Sugerujesz, że moon nie potrafi zbluzgać?
Moon jakby tylko chciał, to w jednej chwili może przemienić się w
potwora i na sam widok należy spieprzać.
;-)

Buahhaha

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>>> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu
>>> kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
>>> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?[/color]
>>
>> Nie, oni tylko wyprowadzają psy na spacer. A co? Ugryzł cię któryś?[/color]
>
> Mnie ugryzł. Na szczescie znalem wlasciciela i dostalem zaswiadczenie ze
> szczepiony. Moją kolezanke tez ugryzl. Wlascicelka nie chciala o niczym
> rozmawiac i zmyla sie.[/color]

I tyle?
Odpuściłeś?

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>> LOL![color=blue][color=green]
>> misiu obsyfiony - jebie chama jak burą (sic) sukę.
>> ja nie wymiękam przed byle pizdą z pinczerem i przed byle chamem z huty.[/color]
>
> No więc słuchamy, jedziesz. Powiedz jak zjebałeś właścicieli futrzaków
> łamiących prawo.[/color]

Chcesz się nauczyć za darmo?
:>

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym[color=blue][color=green]
>> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga
>> swojemu kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
>> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?[/color]
>
> Przedwczesne oderwanie od cyca, trudne dzieciństwo, zmiana ustroju w
> okresie kształtowania charakteru, rozczarowanie życiowe. Pies robi za
> wentyl niezrealizowanego macierzyństwa, zostaje spersonifikowany,
> zaadoptowany i otoczony miłością matczyną/ojcowską/hybrydową.
> Skoro bachory latają bez kagańców, to psu także się należy, proste.[/color]

Dobre i jakie prawdziwe!

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>> zanim zadzownisz i przyjadą, to już po spacerze.[color=blue][color=green]
>> o to chodzi, że miejskie parki są w ogóle nie monitorowane i szerzy
>> się w nich anarchia i terror chamów.
>>[/color]
>
> raz na 100 musze sie z Toba zgodzic hehe. nie wspominajac o rowerzystach
> dymajacych po parkach.[/color]

Co złego jest w rowerzystach pompujących koła?

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

On Mon, 02 Jun 2008 10:25:29 +0200, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zyga@spopraw.pregierz.kom> wrote:
[color=blue]
>Dobre i jakie prawdziwe![/color]

ee, nie do konca. Juz bardziej mi pasuje do wlasciciela siersciucha
taki opis.

Pozdr
newrom
PS. a wlasnie, czemu siersciuchy biegaja bez smyczy?!
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!

> >> o to chodzi, że miejskie parki są w ogóle nie monitorowane i szerzy[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> się w nich anarchia i terror chamów.
>>>[/color]
>>
>> raz na 100 musze sie z Toba zgodzic hehe. nie wspominajac o
>> rowerzystach dymajacych po parkach.[/color]
>
> to drugie zakały... musisz mieć oczy w dupie, bo albo rozjedzie ci
> dziecko jakiś jebany Szurkowski, albo ci je zagryzie pies, a jak nie, to[/color]

Dlatego jeżdżę po ulicach, a ścieżki i parki mam w d.
;-)

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>>>>>> Skąd wiesz że chamy? Zbluzgałeś jakiegoś i odpowiedział tym samym?[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>>>
>>>>> Za cienki w dupie jest ;)
>>>>
>>>> LOL!
>>>> misiu obsyfiony - jebie chama jak burą (sic) sukę.
>>>> ja nie wymiękam przed byle pizdą z pinczerem i przed byle chamem z
>>>> huty.
>>>
>>> ..to podaj kutasie adres - chętnie się spotkamy. Ileż można prosić.
>>> Wymiękasz pizdo? Prędzej czy później i tak cię namierzymy. Po co to
>>> odwlekać? Porozmawiamy i oczyścimy atmosferę...[/color]
>>
>> wiesz, że popełniasz, zresztą nie pierwszy raz przestępstwo?
>> możesz sobie na to pozwolić, mała glisto?
>> ile możesz poświęcić czasu na lizanie pał w areszcie?[/color]
>
> ..nie wiem - opowiedz mi ile na to poświęciłeś.
>[color=green]
>> spodoba ci się.
>> mogę ci to załatwić.
>>[/color]
>
> ..załatw. Przynajmniej Cię poznam. Czekam..[/color]

Chyba nie chcesz tego.
:>

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>> Sam mam psa, ktory jest po szkoleniu policyjnym. Slucha mnie zawsze i[color=blue][color=green]
>> wykonuje wszelkie polecenia a mimo to nie puszczam go luzem w parku i nie
>> pozwalam srac po trawniku.[/color]
>
>
> hmm... to nawet interesujące.
>
> A gdzie mu pozwalasz w tym parku, jak nie na trawniku? Bo generalnie park
> składa się z trawników i alejek. Oddaje kał w alejkach?
>
> Czy może, kiedy zaczyna to robić, zatykasz mu odbyt np policjną pałką, którą
> dostałeś jako bonus przy szkoleniu psa?[/color]

Widać, że gówno wiesz o wychowaniu psa.

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>> Dobre i jakie prawdziwe![color=blue]
>
> ee, nie do konca. Juz bardziej mi pasuje do wlasciciela siersciucha
> taki opis.
>
> Pozdr
> newrom
> PS. a wlasnie, czemu siersciuchy biegaja bez smyczy?![/color]

Sierściuchy mają pary, które wiążą się z myślą, że rozmnażanie to nie
dla nich oraz stare panny, które wyprowadzają kotka, by się wysikał na
powierzchni wspólną, np. suszarnia połączona z tarasem.

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt


Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki" <zyga@spopraw.pregierz.kom> napisał w
wiadomości news:g207pd$ijg$4@node1.news.atman.pl...[color=blue][color=green]
>> Za cienki w dupie jest ;)[/color]
>
> Sugerujesz, że moon nie potrafi zbluzgać?
> Moon jakby tylko chciał, to w jednej chwili może przemienić się w potwora
> i na sam widok należy spieprzać.
> ;-)[/color]

ARRGHHHH!! :///
!

m8n

On Sat, 31 May 2008 00:45:20 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com>
wrote:
[color=blue]
>co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym zawsze
>są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu kundlowi
>wielkości tramwaju kaganiec i smycz?[/color]

Nie wiem, ale mógłbyś pokazać, że jesteś Psem Świadomym i nie pozwalać
swemu panu na takie rzeczy. Chodź w kagańcu.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Sat, 31 May 2008 09:28:37 +0200, Janko Muzykant
<jankomuzykant@wp.pl> wrote:
[color=blue]
>Skoro bachory latają bez kagańców, to psu także się należy, proste.[/color]

W sumie bardziej obawiam się bachorów, niż swojego psa. Mój pies, w
odróżnieniu od bachorów jest ułozony, znaczy wychowany.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> W sumie bardziej obawiam się bachorów, niż swojego psa. Mój pies, w
> odróżnieniu od bachorów jest ułozony, znaczy wychowany.[/color]

może mieć nawet doktorat z Bawarii, ważne, że ma być na smyczy i w kagańcu

moon

> W sumie bardziej obawiam się bachorów, niż swojego psa.

Oba bywają straszne i krwiożercze.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
/jedynie skromność ogranicza mój geniusz/

On Mon, 02 Jun 2008 10:24:36 +0200, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zyga@spopraw.pregierz.kom> wrote:
[color=blue][color=green]
>> No więc słuchamy, jedziesz. Powiedz jak zjebałeś właścicieli futrzaków
>> łamiących prawo.[/color]
>
>Chcesz się nauczyć za darmo?
>:>[/color]

Tak, zapraszam, mocny w kibordzie miłośniku dwóch pedałó.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Mon, 02 Jun 2008 10:22:26 +0200, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zyga@spopraw.pregierz.kom> wrote:
[color=blue][color=green]
>> Za cienki w dupie jest ;)[/color]
>
>Sugerujesz, że moon nie potrafi zbluzgać?[/color]

Nie, nie potrafi. Potrafi jedynie wyrzucić z siebie stek rynsztokowych
obelg.
[color=blue]
>Moon jakby tylko chciał, to w jednej chwili może przemienić się w
>potwora i na sam widok należy spieprzać.[/color]

Jakby babcia miała wąsy, to moon by chciał. Ale nei ma, a moon ma
jedynie srakę ze strachu w spodniach.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

moon przy dzieciach tez masz taki jezyk ?

Zygmunt M. Zarzecki <zyga@spopraw.pregierz.kom> napisał(a):
[color=blue]
> Widać, że gówno wiesz o wychowaniu psa.[/color]

no, fakt, miałem tylko dwa....

--

moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
[color=blue]
>
> to wyższa szkoła jazdy, bo on potrafił psa tak wytresować.[/color]

no właśnie mimo wszystko śmiem wątpić.

--

moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
[color=blue]
> i nie zapominaj mała szujo, że to JA jestem prawnikiem,[/color]

ROTFL.

--

"Przemek Budzyński" <bat_oczir.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message
news:g2124l$atb$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green]
>> to wyższa szkoła jazdy, bo on potrafił psa tak wytresować.[/color]
>
> no właśnie mimo wszystko śmiem wątpić.[/color]

Mam ci nagrac film czy moze wolisz wprowadzic sie do mnie na tydzien i
obserwowac?

--
Pozdrawiam

>> Widać, że gówno wiesz o wychowaniu psa.[color=blue]
>
> no, fakt, miałem tylko dwa....[/color]

Można mieć 10 samochodów i dalej nie umieć jeździć.

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue][color=green]
>>
>> Sugerujesz, że moon nie potrafi zbluzgać?[/color]
>
> Nie, nie potrafi. Potrafi jedynie wyrzucić z siebie stek rynsztokowych
> obelg.[/color]

LOL!
dal ciebie nerdzie, wiązanka to pewnie jakaś lamerka rodem z Dnia Świra?
hehe, spierdalaj, gównomózgi owsiku

moon

Przemek Budzyński wrote:[color=blue]
> moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
>[color=green]
>> i nie zapominaj mała szujo, że to JA jestem prawnikiem,[/color]
>
> ROTFL.[/color]

no widzisz - the joke's on you, you fucking asshole.

moon

M wrote:[color=blue]
> moon przy dzieciach tez masz taki jezyk ?[/color]

a czemu miałbym?
umówmy się, w tej dyskusji to nie ja jestem debilem

moon


Użytkownik "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:g2191q$en$4@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Adam Płaszczyca wrote:[/color]
[color=blue]
> może mieć nawet doktorat z Bawarii, ważne, że ma być na smyczy i w kagańcu[/color]

zacznij sie lepiej martwic o dzieciaki grajace w pilke na ulicach/parkingach
i co rusz trafiajacych ta pilka w jakis zaparkowany pojazd....

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot

Cyprian Prochot wrote:[color=blue]
> Użytkownik "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> napisał w wiadomości
> news:g2191q$en$4@atlantis.news.neostrada.pl...[color=green]
>> Adam Płaszczyca wrote:[/color]
>[color=green]
>> może mieć nawet doktorat z Bawarii, ważne, że ma być na smyczy i w
>> kagańcu[/color]
>
> zacznij sie lepiej martwic o dzieciaki grajace w pilke na
> ulicach/parkingach i co rusz trafiajacych ta pilka w jakis
> zaparkowany pojazd....[/color]

jak hordy psów wygonią dzieci z parków, to fakt, będą rzucać piłką na
parkingach,
czyli nic nowego, slums się rodzi nam

moon

czeŚĆ,
... a dzień taki sam u nas jak u Was,
napisał Janko Muzykant na pl.pregierz do nas:
[color=blue][color=green]
> > W sumie bardziej obawiam się bachorów, niż swojego psa.[/color]
> Oba bywają straszne i krwiożercze.[/color]

Oba bachory ? ;->

pozdrawiam
Wiki

--
wiktor [wiki] matlakiewicz //^\\___ And when I vest my flashing sword
8o ^ / And my hand takes hold in judgement
[wiki.smutek.pl] s3is ][=m I will take vengeance upon mine enemies
[]6o4.44o964 Żywiec \/_|_\___ And I will repay those who hase me

czeŚĆ,
... a dzień taki sam u nas jak u Was,
napisał moon na pl.pregierz do nas:
[color=blue]
> Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki" <zyga@spopraw.pregierz.kom> napisał w[color=green]
> > Sugerujesz, że moon nie potrafi zbluzgać?
> > Moon jakby tylko chciał, to w jednej chwili może przemienić się w potwora
> > i na sam widok należy spieprzać.
> > ;-)[/color]
> ARRGHHHH!! :///[/color]

- spróbował zaryczeć,
[color=blue]
> ![/color]

- odpowiedziało echo.
I tak się tego echa wystraszył, że mu nawet literki
w podpisie na siebie powłaziły ze strachu:
[color=blue]
> m8n[/color]

:o)

pozdrawiam
Wiki

--
wiktor [wiki] matlakiewicz //^\\___ And when I vest my flashing sword
8o ^ / And my hand takes hold in judgement
[wiki.smutek.pl] s3is ][=m I will take vengeance upon mine enemies
[]6o4.44o964 Żywiec \/_|_\___ And I will repay those who hase me


Użytkownik "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:g21b5t$5bm$1@atlantis.news.neostrada.pl...
[color=blue]
> jak hordy psów wygonią dzieci z parków, to fakt, będą rzucać piłką na
> parkingach,[/color]

juz to robia. rowniez wtedy gdy maja miejsce w parku...
[color=blue]
> czyli nic nowego, slums się rodzi nam
>moon[/color]

obie powyzsze linijki to podpis ? ;>

--
pozdrawiam
Cyprian Prochot

> widzisz, kiedy głupiec zabiera się za myślenie, to nic dobrego z tego nie[color=blue]
> wyjdzie.[/color]

dlatego przestales myslec dawno temu?:)
[color=blue]
> więc nie myśl za dużo szczawiku i nie wymachuj piąstkami[/color]

wiesz to ty poki co wymachujesz piastkami mooniku i nic z tego nie wynika.
moze udowodnij komus twarza w twarz jaki jestes odwazny i grozny:)
ja ci nie groze bo nic dla mnie nie znaczysz i mi szkoda czasu na
przejmowanie sie kims takim jak ty moonik.
smieszysz mnie poprostu i lubie cie draznisz bo sie tak smiesznie pienisz i
rzucasz obelgami w bezsilnosci:)

wygrazasz komu bys co nie zrobil a jak jeden czy drugi zaproponuje spotkanie
to uciekasz jak najwiekszy tchorz:)
krzyczysz zza klawiatury bo na zywo to jestes taki malutki i strachliwy :)

--
pzdr
piotrek

> umówmy się, w tej dyskusji to nie ja jestem debilem[color=blue]
>[/color]

nie?
to dlaczego sie tak zachowujesz?:)
mysle ze niema nikt watpliwosci kto tu sie najbardziej osmiesza:)
ty i twoj przydupas co sie wlasnie przyplatal :)

--
pzdr
piotrek

moon napisał(a):[color=blue]
> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym
> zawsze są dziesiątki małych dzieci i pierwsze co robi, to ściąga swojemu
> kundlowi wielkości tramwaju kaganiec i smycz?
> czy tym ludziom zlasowało się pod czapką?
> co z prawem, czyżby 30 lat obowiązkowego trzymania na smyczy i w kagańcu
> jeszcze nie nauczyło krnąbrnego blokera, że tak trzeba?
> i gdzie jest cholerna policja, lub cholerna straż miejska?
> park jordana - zero glin/straży/security. nawet nie można usiąść na
> ławce i pozwolić dzieciom pobiegać, bo wszędzie krążące i szczerzące kły
> psy! wszędzie w trawie gówna psie.
> w parku lotników, to już zupełna samowolka, jak się raz w tygodniu
> pojawią gliniarze, to zawsze patrzą w odwrotną stronę, bo boją się
> chamów z tymi rotweillerami samopas.
> a mandaty? nie łaska przywalić?
> od psa w mieście powinno się płacić 1000 na rok, a za 3 manadaty -
> rakarz i na smalec.
> do czego to doszło, że człowiek z dziećmi musi się czaić i wytężać w
> parku uwagę, bo rządzą cholerne chamy z psami.
>
> moon[/color]

ja bym dodał srające gdzie popadnie na osiedlach psy.
Tak, próbowałem zwrócić uwagę, ale ni cholery to nie jest skuteczne.
Srały dalej a Panowie i Panie właścicielki z reguły mają to w dupie.

Co było skuteczne?
UWAGA!
Zamontowanie tabliczek na każdym kawałku trawnika że na tym właśnie srać
nie wolno.
I co? Na tych nie srają, ale na jednym na którym admin zapomniał takiej
zamontować kup jest po kostki.

Dla mnie to zidiocenie do ntej.

Grzesiek

> I tak się tego echa wystraszył, że mu nawet literki[color=blue]
> w podpisie na siebie powłaziły ze strachu:[/color]

hahahaha dobre:)
trafnie ujeta odwaga moonika:)
ale ciiicho, on jest dzielny i odwazny, zza klawiatury sieje postrach swoimi
bluzgami:)
wszyscy na grupie sie go boja:)

--
pzdr
piotrek

On Sat, 31 May 2008 23:31:55 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com>
wrote:
[color=blue][color=green]
>> ..to podaj kutasie adres - chętnie się spotkamy. Ileż można prosić.
>> Wymiękasz pizdo? Prędzej czy później i tak cię namierzymy. Po co to
>> odwlekać? Porozmawiamy i oczyścimy atmosferę...[/color]
>
>wiesz, że popełniasz, zresztą nie pierwszy raz przestępstwo?
>możesz sobie na to pozwolić, mała glisto?
>ile możesz poświęcić czasu na lizanie pał w areszcie?
>spodoba ci się.
>mogę ci to załatwić.[/color]

Nie, srający w gacie skurwysynku. Nie możesz.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url]
___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356

On Sun, 1 Jun 2008 00:07:15 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue]
>najpierw poznasz kolegów z celi, a ja się postaram, żebyś dostał kokretny
>wyrok.
>to bardzo łatwe.
>jeden list, mogę go machnąć nawet teraz...
>wątpisz w moje zdolności do pisania, idioto?
>potem wpadnę podpisać zeznanie i wystarczy.
>chcesz spróbować, czy to się da załatwić w ten sposób?
>myślisz, że jakiś obsrany gnój, będzie mnie straszyć?
>LOL!
>Cieniutki owsiczku, zastanów się co robisz.[/color]

Zastanowiłem się - powoduję, że wszawy skurwysynek moon znów sra ze
strachu i posuwa się do gróźba karalnych.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url]
___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356

On Mon, 02 Jun 2008 18:34:54 +0200, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zyga@spopraw.pregierz.kom> wrote:
[color=blue]
>Można mieć 10 samochodów i dalej nie umieć jeździć.[/color]

Można mieć dwa pedały i dalej nie wiedzieć, co moon Ci wkłada w tyłek.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url]
___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356

On Mon, 2 Jun 2008 19:14:24 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue][color=green]
>> Nie, nie potrafi. Potrafi jedynie wyrzucić z siebie stek rynsztokowych
>> obelg.[/color]
>
>LOL!
>dal ciebie nerdzie, wiązanka to pewnie jakaś lamerka rodem z Dnia Świra?
>hehe, spierdalaj, gównomózgi owsiku[/color]

O, własnie, tępy matkojebco :D Nie umiesz zbluzgać pluszowy napletku
słonia tybetańskiego. Jedynie potrafisz, zakompleksiony przyczłapie do
bulgulatora, popuścić bez ładu i składu kilka słó, nie mającyh związku
z tematem, pomiocie komucha i zdechłej mrówki.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url]
___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356

On Mon, 2 Jun 2008 14:14:16 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue]
>
>może mieć nawet doktorat z Bawarii, ważne, że ma być na smyczy i w kagańcu[/color]

Nie musi. A teraz moon wysili się i powie dlaczego :D
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url]
___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356

Piotrek wrote:[color=blue]
> wygrazasz komu bys co nie zrobil a jak jeden czy drugi zaproponuje
> spotkanie to uciekasz jak najwiekszy tchorz:)[/color]

to daj adres, albo spieprzaj tchórzu.
lol!

moon

Piotrek wrote:[color=blue][color=green]
>> umówmy się, w tej dyskusji to nie ja jestem debilem
>>[/color]
>
> nie?
> to dlaczego sie tak zachowujesz?:)[/color]

jak?

ja wiem, że z edukacją jest chujowo, ale żeby nie móc skupić się na jednym
wątku, ba, żeby nie potrafić nawet zajarzyć, kto kogo prowokuje i zaczyna,
to świadczy o jakimś uposledzeniu.
no i jak się szczawiu zachowujesz, no jak?
myślisz, że kompa i net mają same szczyle i koledzy z klatki?
pudło.

moon

Adam Płaszczyca wrote:
pluszowy napletku[color=blue]
> słonia tybetańskiego.[/color]

o matko!
NERD ALERT!!!!

Adaś, nie próbuj tego, do czego się nie nadajesz.
Lepiej zamontuj se jakąś nową kamerę w swoim wraku, pobaw się w ormowca, to
ci lepiej wychodzi.

pluszowy napletek.
(LOL x 100!!!)

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Mon, 2 Jun 2008 14:14:16 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
>[color=green]
>>
>> może mieć nawet doktorat z Bawarii, ważne, że ma być na smyczy i w
>> kagańcu[/color]
>
> Nie musi. A teraz moon wysili się i powie dlaczego :D[/color]

musi.

moon

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Sat, 31 May 2008 23:31:55 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com>
>
> Nie, srający w gacie skurwysynku. Nie możesz.[/color]

a zajebać ci w ryja rurą, mogę, przenoszony płodzie?
uzasadnij.

moon

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Sun, 1 Jun 2008 00:07:15 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
>[color=green]
>> najpierw poznasz kolegów z celi, a ja się postaram, żebyś dostał
>> kokretny wyrok.
>> to bardzo łatwe.
>> jeden list, mogę go machnąć nawet teraz...
>> wątpisz w moje zdolności do pisania, idioto?
>> potem wpadnę podpisać zeznanie i wystarczy.
>> chcesz spróbować, czy to się da załatwić w ten sposób?
>> myślisz, że jakiś obsrany gnój, będzie mnie straszyć?
>> LOL!
>> Cieniutki owsiczku, zastanów się co robisz.[/color]
>
> Zastanowiłem się - powoduję, że wszawy skurwysynek moon znów sra ze
> strachu i posuwa się do gróźba karalnych.[/color]

ty to jesteś jednak tępy...
zawodówa wyłazi ci znów Adaś.
nie nadrobisz braków w rozumowaniu już nigdy.
i wiesz co?
to dobrze, bo jest z kogo jaja robić, klaunie.

moon

Dnia 03-06-2008 o 02:53:42 moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
[color=blue]
> Adam Płaszczyca wrote:[color=green]
>> On Sun, 1 Jun 2008 00:07:15 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
>>[color=darkred]
>>> najpierw poznasz kolegów z celi, a ja się postaram, żebyś dostał
>>> kokretny wyrok.
>>> to bardzo łatwe.
>>> jeden list, mogę go machnąć nawet teraz...
>>> wątpisz w moje zdolności do pisania, idioto?
>>> potem wpadnę podpisać zeznanie i wystarczy.
>>> chcesz spróbować, czy to się da załatwić w ten sposób?
>>> myślisz, że jakiś obsrany gnój, będzie mnie straszyć?
>>> LOL!
>>> Cieniutki owsiczku, zastanów się co robisz.[/color]
>>
>> Zastanowiłem się - powoduję, że wszawy skurwysynek moon znów sra ze
>> strachu i posuwa się do gróźba karalnych.[/color]
>
> ty to jesteś jednak tępy...
> zawodówa wyłazi ci znów Adaś.
> nie nadrobisz braków w rozumowaniu już nigdy.
> i wiesz co?
> to dobrze, bo jest z kogo jaja robić, klaunie.
>[/color]

jak zwykle duzo pierdolisz, malo robisz

--
Apexx

bartekE320 <krabar@gmail.com> napisał(a):
[color=blue]
> "Przemek Budzyński" <bat_oczir.SKASUJ@gazeta.pl> wrote in message
> news:g2124l$atb$1@inews.gazeta.pl...[color=green][color=darkred]
> >> to wyższa szkoła jazdy, bo on potrafił psa tak wytresować.[/color]
> >
> > no właśnie mimo wszystko śmiem wątpić.[/color]
>
> Mam ci nagrac film czy moze wolisz wprowadzic sie do mnie na tydzien i
> obserwowac?[/color]

:) ok, wierzę.

Ale ppowiedz, tak już OT - jak go tresowałeś?

Bo owszem - mnie udało się nauczyć mojego dawnego psa, że chodnik jest
zakazany. Co sił pędził w trawę, choćby była to mała kępka. Ale jakoś nie
wiem, czy byłbym w stanie wymagać, żeby nie załatwił się np na Błoniach,
tylko "donosił" w sobie aż do powrotu do domu....

--

moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
[color=blue]
> Przemek Budzyński wrote:[color=green]
> > moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
> >[color=darkred]
> >> i nie zapominaj mała szujo, że to JA jestem prawnikiem,[/color]
> >
> > ROTFL.[/color]
>
> no widzisz - the joke's on you, you fucking asshole.[/color]

nikt Ci nie powiedział, że prawiczek to nie to samo, co prawnik?

--

Adam Płaszczyca wrote:
[color=blue][color=green][color=darkred]
> >> Nie, nie potrafi. Potrafi jedynie wyrzucić z siebie stek rynsztokowych
> >> obelg.[/color]
> >LOL!
> >dal ciebie nerdzie, wiązanka to pewnie jakaś lamerka rodem z Dnia Świra?
> >hehe, spierdalaj, gównomózgi owsiku[/color][/color]
[color=blue]
> O, własnie, tępy matkojebco :D Nie umiesz zbluzgać pluszowy napletku
> słonia tybetańskiego. Jedynie potrafisz, zakompleksiony przyczłapie do
> bulgulatora, popuścić bez ładu i składu kilka słó, nie mającyh związku
> z tematem, pomiocie komucha i zdechłej mrówki.[/color]

Jacie, ale żenada.

--
pq

Piotr Gasiorek wrote:
[color=blue]
> Adam Płaszczyca wrote:
>[color=green][color=darkred]
> > >> Nie, nie potrafi. Potrafi jedynie wyrzucić z siebie stek rynsztokowych
> > >> obelg.
> > >LOL!
> > >dal ciebie nerdzie, wiązanka to pewnie jakaś lamerka rodem z Dnia Świra?
> > >hehe, spierdalaj, gównomózgi owsiku[/color][/color]
>[color=green]
> > O, własnie, tępy matkojebco :D Nie umiesz zbluzgać pluszowy napletku
> > słonia tybetańskiego. Jedynie potrafisz, zakompleksiony przyczłapie do
> > bulgulatora, popuścić bez ładu i składu kilka słó, nie mającyh związku
> > z tematem, pomiocie komucha i zdechłej mrówki.[/color]
>
> Jacie, ale żenada.[/color]

Zabrzmiało Pan Japa mówiący młodzieżowym tekstem, czyli sztucznie ;)

>>> W sumie bardziej obawiam się bachorów, niż swojego psa.[color=blue][color=green]
>> Oba bywają straszne i krwiożercze.[/color]
>
> Oba bachory ? ;->[/color]

Taka kombinacja to już pogrom :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: [url]www.smialek.prv.pl[/url]
/choć wydaje się to niemożliwe, nie jestem nieomylny/

Przemek Budzyński wrote:[color=blue]
> moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
>[color=green]
>> Przemek Budzyński wrote:[color=darkred]
>>> moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
>>>
>>>> i nie zapominaj mała szujo, że to JA jestem prawnikiem,
>>>
>>> ROTFL.[/color]
>>
>> no widzisz - the joke's on you, you fucking asshole.[/color]
>
> nikt Ci nie powiedział, że prawiczek to nie to samo, co prawnik?[/color]

ty, ale to nie jest śmieszne,
prezentuj swoje dowcipy kolegom z młodej lewicy, mnie to nie śmieszy

moon

Apexx" <"apexx[spam] wrote:[color=blue]
> Dnia 03-06-2008 o 02:53:42 moon <sp_dziadu@yahoo.com> napisał(a):
>[color=green]
>> Adam Płaszczyca wrote:[color=darkred]
>>> On Sun, 1 Jun 2008 00:07:15 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com>
>>> wrote:
>>>> najpierw poznasz kolegów z celi, a ja się postaram, żebyś dostał
>>>> kokretny wyrok.
>>>> to bardzo łatwe.
>>>> jeden list, mogę go machnąć nawet teraz...
>>>> wątpisz w moje zdolności do pisania, idioto?
>>>> potem wpadnę podpisać zeznanie i wystarczy.
>>>> chcesz spróbować, czy to się da załatwić w ten sposób?
>>>> myślisz, że jakiś obsrany gnój, będzie mnie straszyć?
>>>> LOL!
>>>> Cieniutki owsiczku, zastanów się co robisz.
>>>
>>> Zastanowiłem się - powoduję, że wszawy skurwysynek moon znów sra ze
>>> strachu i posuwa się do gróźba karalnych.[/color]
>>
>> ty to jesteś jednak tępy...
>> zawodówa wyłazi ci znów Adaś.
>> nie nadrobisz braków w rozumowaniu już nigdy.
>> i wiesz co?
>> to dobrze, bo jest z kogo jaja robić, klaunie.
>>[/color]
>
> jak zwykle duzo pierdolisz, malo robisz[/color]

napisz za mnie, bo ja nie mam czasu, a czas to pieniądz.
dam ci dwie stówki, chcesz?
czy nie potrafisz?

moon

>> mo?e mie? nawet doktorat z Bawarii, wa?ne, ?e ma by? na smyczy i w kagan~cu[color=blue]
>
> zacznij sie lepiej martwic o dzieciaki grajace w pilke na ulicach/parkingach
> i co rusz trafiajacych ta pilka w jakis zaparkowany pojazd....[/color]

O! A nie prościej wziąć sprawy we własne ręce?

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>> Można mieć 10 samochodów i dalej nie umieć jeździć.[color=blue]
>
> Można mieć dwa pedały i dalej nie wiedzieć, co moon Ci wkłada w tyłek.[/color]

Błyskotliwy Adaś się popisał.

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

Pietia wrote:
[color=blue][color=green][color=darkred]
> > > >> Nie, nie potrafi. Potrafi jedynie wyrzucić z siebie stek rynsztokowych
> > > >> obelg.
> > > >LOL!
> > > >dal ciebie nerdzie, wiązanka to pewnie jakaś lamerka rodem z Dnia Świra?
> > > >hehe, spierdalaj, gównomózgi owsiku
> > > O, własnie, tępy matkojebco :D Nie umiesz zbluzgać pluszowy napletku
> > > słonia tybetańskiego. Jedynie potrafisz, zakompleksiony przyczłapie do
> > > bulgulatora, popuścić bez ładu i składu kilka słó, nie mającyh związku
> > > z tematem, pomiocie komucha i zdechłej mrówki.[/color]
> > Jacie, ale żenada.[/color][/color]
[color=blue]
> Zabrzmiało Pan Japa mówiący młodzieżowym tekstem, czyli sztucznie ;)[/color]

Mnie się skojarzyło ze sfrustrowanym brodaczem, który wyśmiany za
wołanie na meczu "sędzia kalosz!" chciał wszystkim pokazać, że też jest
nieprzejednanym kibolem-luzakiem :-)

--
pq

>>>>>> Nie, nie potrafi. Potrafi jedynie wyrzucić z siebie stek rynsztokowych[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>>>> obelg.
>>>>> LOL!
>>>>> dal ciebie nerdzie, wiązanka to pewnie jakaś lamerka rodem z Dnia Świra?
>>>>> hehe, spierdalaj, gównomózgi owsiku
>>>> O, własnie, tępy matkojebco :D Nie umiesz zbluzgać pluszowy napletku
>>>> słonia tybetańskiego. Jedynie potrafisz, zakompleksiony przyczłapie do
>>>> bulgulatora, popuścić bez ładu i składu kilka słó, nie mającyh związku
>>>> z tematem, pomiocie komucha i zdechłej mrówki.
>>> Jacie, ale żenada.[/color][/color]
>[color=green]
>> Zabrzmiało Pan Japa mówiący młodzieżowym tekstem, czyli sztucznie ;)[/color]
>
> Mnie się skojarzyło ze sfrustrowanym brodaczem, który wyśmiany za
> wołanie na meczu "sędzia kalosz!" chciał wszystkim pokazać, że też jest
> nieprzejednanym kibolem-luzakiem :-)[/color]

Z tym brodaczem się zgadza!
Co na to Jozin z kąśtam?
;-)

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

On Tue, 3 Jun 2008 02:53:42 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue][color=green]
>> Zastanowiłem się - powoduję, że wszawy skurwysynek moon znów sra ze
>> strachu i posuwa się do gróźba karalnych.[/color]
>
>ty to jesteś jednak tępy...
>zawodówa wyłazi ci znów Adaś.
>nie nadrobisz braków w rozumowaniu już nigdy.
>i wiesz co?
>to dobrze, bo jest z kogo jaja robić, klaunie.[/color]

Wiem, że jest dobrze robić sobie z Ciebie jaja.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Tue, 3 Jun 2008 02:51:45 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue][color=green]
> >
>> Nie, srający w gacie skurwysynku. Nie możesz.[/color]
>
>a zajebać ci w ryja rurą, mogę, przenoszony płodzie?
>uzasadnij.[/color]

Nie, nei możesz. Tym się różnimy, że ja ryja nie mam, a Ty i owszem.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Tue, 3 Jun 2008 02:50:12 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue]
> pluszowy napletku[color=green]
>> słonia tybetańskiego.[/color]
>
>o matko!
>NERD ALERT!!!![/color]

Moonowi się procesor przegrzał :D
[color=blue]
>Adaś, nie próbuj tego, do czego się nie nadajesz.
>Lepiej zamontuj se jakąś nową kamerę w swoim wraku, pobaw się w ormowca, to
>ci lepiej wychodzi.
>
>pluszowy napletek.
>(LOL x 100!!!)[/color]

O, moonik ma fantrazje na temat bycia pluszowym napletkiem.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Tue, 3 Jun 2008 02:50:37 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue]
>Adam Płaszczyca wrote:[color=green][color=darkred]
>>> może mieć nawet doktorat z Bawarii, ważne, że ma być na smyczy i w
>>> kagańcu[/color]
>>
>> Nie musi. A teraz moon wysili się i powie dlaczego :D[/color]
>
>musi.[/color]

Nie, mooniku, nie musi.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Tue, 3 Jun 2008 02:50:37 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
>[color=green]
>> Adam Płaszczyca wrote:[color=darkred]
>>>> może mieć nawet doktorat z Bawarii, ważne, że ma być na smyczy i w
>>>> kagańcu
>>>
>>> Nie musi. A teraz moon wysili się i powie dlaczego :D[/color]
>>
>> musi.[/color]
>
> Nie, mooniku, nie musi.[/color]

musi,

moon

3/4 grupy pisze:[color=blue]
>
> ciach wielkie bzdury[/color]

Znalazlem 10 min wolnego i poczytalem sobie ten watek. Mam dla Was
wszystkich propozycje. Niech kazdy podpisze oswiadczenie, ze nie bedzie
ciagal po sadach tego, kto "da mu w ryja". A potem zorganizujemy jakies
grupowe spotkanie, piwko, grill. A Wy sobie wszystko wyjasnicie.

Jesli takie cos doszloby do skutku, to pewnie pojawilo by sie (jesli
wogole) paru niesmialych panow, popatrzyli by sobie na swoje buty przez
pare minut i rozeszli w pokoju. A potem kazdy na grupie by sie chwalil,
jak to nie dojebal temu drugiemu w realu.

W kazdym razie dzieki za poprawienie humoru przed sesja :)

Pozdrawiam serdecznie

--
Maciej Hamiga aka Comarade

Linux Registered User #421652 "Owca daje radę, widać ją na łące..."

On Mon, 2 Jun 2008 02:51:54 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue]
>i nie zapominaj mała szujo, że to JA jestem prawnikiem, a ty - tylko chamem,[/color]

Moon, Ty jesteś wypierdolonym niedoszłym prawnikiem, dodatkowo -
wielkim chamem.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Mon, 2 Jun 2008 19:16:33 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue]
>a czemu miałbym?
>umówmy się, w tej dyskusji to nie ja jestem debilem[/color]

Wybacz, dlaczego mielibyśmy się umawiać na nieprawdę?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Tue, 3 Jun 2008 00:45:02 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue]
>ja wiem, że z edukacją jest chujowo, ale żeby nie móc skupić się na jednym[/color]

No pewnie. W końcu wyjebali Cię ze studiów.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Tue, 3 Jun 2008 00:45:02 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
>[color=green]
>> ja wiem, że z edukacją jest chujowo, ale żeby nie móc skupić się na
>> jednym[/color]
>
> No pewnie. W końcu wyjebali Cię ze studiów.[/color]

za co?
nie zauważyłem.

moon

On Tue, 03 Jun 2008 10:50:17 +0200, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zyga@spopraw.pregierz.kom> wrote:
[color=blue][color=green]
>> Można mieć dwa pedały i dalej nie wiedzieć, co moon Ci wkłada w tyłek.[/color]
>
>Błyskotliwy Adaś się popisał.[/color]

Zygmusiu, _podpisał_.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Tue, 03 Jun 2008 10:28:14 +0200, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zyga@spopraw.pregierz.kom> wrote:
[color=blue]
>O! A nie prościej wziąć sprawy we własne ręce?[/color]

Zyguś, nie każdy lubi tak jak Ty - z własną ręką...
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

>>> Można mieć dwa pedały i dalej nie wiedzieć, co moon Ci wkłada w tyłek.[color=blue][color=green]
>> Błyskotliwy Adaś się popisał.[/color]
>
> Zygmusiu, _podpisał_.[/color]

I?

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

>> O! A nie prościej wziąć sprawy we własne ręce?[color=blue]
>
> Zyguś, nie każdy lubi tak jak Ty - z własną ręką...[/color]

Oj przykre, wszędzie te podteksty seksualne.
Nie staje ci?

zyga
--
warning!
[url]http://zarzecki.com[/url]
We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt

On Tue, 03 Jun 2008 14:29:23 +0200, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zyga@spopraw.pregierz.kom> wrote:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>> Można mieć dwa pedały i dalej nie wiedzieć, co moon Ci wkłada w tyłek.
>>> Błyskotliwy Adaś się popisał.[/color]
>> Zygmusiu, _podpisał_.[/color]
>I?[/color]

Nic, srający ze strachu półgłówku.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Tue, 03 Jun 2008 14:29:58 +0200, "Zygmunt M. Zarzecki"
<zyga@spopraw.pregierz.kom> wrote:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> O! A nie prościej wziąć sprawy we własne ręce?[/color]
>> Zyguś, nie każdy lubi tak jak Ty - z własną ręką...[/color]
>Oj przykre, wszędzie te podteksty seksualne.
>Nie staje ci?[/color]

Jak czytam Twoje wypociny to jakoś nie. Dziwne, co?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

moon nabazgrolił(a):
[color=blue]
> jak hordy psów wygonią dzieci z parków,[/color]

Oooo, fajny pomysł ;). A najlepiej polowanie z nagonką.
Zgraja właścicieli pitbulli/dobermanów/rotweilerów z psami,
bez smyczy i kagańców rusza od jednej bramy parku Jordana
i liczą "fragi". Podsumowanie przy bramie przeciwnej :P.

--
Sc0rpi0 - [...] jakiś dziwak rzucał im pocięte kawałki drutu. Powiedziałem,
że [...] nie jadają tego. -Nie zależy mi na tym, by go jadły - odparł, [...]
-Ale mogą się udławić, [...] -Nie udławią się, bo drut tonie. [...]
-Więc po co pan rzuca ? Bo lubię karmić łabędzie.

moon pisze:[color=blue]
> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym[/color]

Watek ze srania, zmienil sie w ujadanie.
Wyglada na to, ze cokolwiek napiszesz i tak zawsze beda
szczekac.

--
P

peter wrote:[color=blue]
> moon pisze:[color=green]
>> co jest z tymi psami, które każdy idiota prowadzi do parku w którym[/color]
>
>
> Watek ze srania, zmienil sie w ujadanie.
> Wyglada na to, ze cokolwiek napiszesz i tak zawsze beda
> szczekac.[/color]

to jakaś choroba szczenięca (sic!)
myślę, że to poczucie własnej niepewności i głęboka niewiedza w temacie "jak
naprawdę powinien wyglądać świat":))
moon

On Tue, 03 Jun 2008 12:16:42 +0200, Maciej Hamiga
<maciej.hamiga@wytnijmnieproszegmail.com> wrote:
[color=blue]
>Znalazlem 10 min wolnego i poczytalem sobie ten watek. Mam dla Was
>wszystkich propozycje. Niech kazdy podpisze oswiadczenie, ze nie bedzie
>ciagal po sadach tego, kto "da mu w ryja". A potem zorganizujemy jakies
>grupowe spotkanie, piwko, grill. A Wy sobie wszystko wyjasnicie.[/color]

Ileż razy już moon był zapraszany. Niestety, ten głupi skurwysynek
nigdy się nei odważy wyleźć spod przykrywki.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url]
___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356

On Tue, 3 Jun 2008 11:49:09 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue][color=green]
>> Nie, mooniku, nie musi.[/color]
>
>musi,[/color]

Ja wiem, że dla Ciebie prawo to terra incognita.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url]
___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356

On Tue, 3 Jun 2008 13:31:26 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue][color=green]
>> No pewnie. W końcu wyjebali Cię ze studiów.[/color]
>
>za co?
>nie zauważyłem.[/color]

Byłeś zajęty szukaniem brudu na talerzach.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url]
___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Tue, 3 Jun 2008 11:49:09 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
>[color=green][color=darkred]
>>> Nie, mooniku, nie musi.[/color]
>>
>> musi,[/color]
>
> Ja wiem, że dla Ciebie prawo to terra incognita.[/color]

dla ciebie wszystko to terra incognita.
jak już pisałem, nie nadrobisz straconych lat, jako cham z Dąbia.

moon

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Tue, 03 Jun 2008 12:16:42 +0200, Maciej Hamiga
> <maciej.hamiga@wytnijmnieproszegmail.com> wrote:
>[color=green]
>> Znalazlem 10 min wolnego i poczytalem sobie ten watek. Mam dla Was
>> wszystkich propozycje. Niech kazdy podpisze oswiadczenie, ze nie
>> bedzie ciagal po sadach tego, kto "da mu w ryja". A potem
>> zorganizujemy jakies grupowe spotkanie, piwko, grill. A Wy sobie
>> wszystko wyjasnicie.[/color]
>
> Ileż razy już moon był zapraszany. Niestety, ten głupi skurwysynek
> nigdy się nei odważy wyleźć spod przykrywki.[/color]

znasz adres przecież - P. Petko, Wola Justowska, jedź tam.
ty mnie nie zapraszaj, bo w końcu się doprosisz, przenoszony płodzie.

moon

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Tue, 3 Jun 2008 13:31:26 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
>[color=green][color=darkred]
>>> No pewnie. W końcu wyjebali Cię ze studiów.[/color]
>>
>> za co?
>> nie zauważyłem.[/color]
>
> Byłeś zajęty szukaniem brudu na talerzach.[/color]

jakich talerzach kretynie?
moon

On Tue, 3 Jun 2008 23:56:30 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue][color=green]
>> Ja wiem, że dla Ciebie prawo to terra incognita.[/color]
>
>dla ciebie wszystko to terra incognita.
>jak już pisałem, nie nadrobisz straconych lat, jako cham z Dąbia.[/color]

Istotnie, nei nadrobię, bo raz, nie mam czego, dwa, nie jestem
wzmiankowanym.
A to, że prawa nie znasz, to cóż, nie nowość.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Wed, 4 Jun 2008 00:01:27 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue][color=green]
>> Ileż razy już moon był zapraszany. Niestety, ten głupi skurwysynek
>> nigdy się nei odważy wyleźć spod przykrywki.[/color]
>
>znasz adres przecież - P. Petko, Wola Justowska, jedź tam.
>ty mnie nie zapraszaj, bo w końcu się doprosisz, przenoszony płodzie.[/color]

Oj, mooniku, Ty znowu grozisz. Tylko jakoś nie masz czym, bo miękkiego
fiutka to nikt się nie boi.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Tue, 3 Jun 2008 09:21:50 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue][color=green]
>> nikt Ci nie powiedział, że prawiczek to nie to samo, co prawnik?[/color]
>
>ty, ale to nie jest śmieszne,
>prezentuj swoje dowcipy kolegom z młodej lewicy, mnie to nie śmieszy[/color]

Stara lewica potrzebuje innych dowcipów?
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

On Wed, 4 Jun 2008 00:02:35 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> za co?
>>> nie zauważyłem.[/color]
>>
>> Byłeś zajęty szukaniem brudu na talerzach.[/color]
>
>jakich talerzach kretynie?[/color]

Tych na zmywaku.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
_______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url]
___________/ GG: 3524356

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Wed, 4 Jun 2008 00:02:35 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
>[color=green][color=darkred]
>>>> za co?
>>>> nie zauważyłem.
>>>
>>> Byłeś zajęty szukaniem brudu na talerzach.[/color]
>>
>> jakich talerzach kretynie?[/color]
>
> Tych na zmywaku.[/color]

aha, dobrze.
zajmij się może profesorem z Bawarii, to dopiero student!
lol!

moon

Adam Płaszczyca wrote:[color=blue]
> On Tue, 3 Jun 2008 11:49:09 +0200, "moon" <sp_dziadu@yahoo.com> wrote:
>[color=green][color=darkred]
>>> Nie, mooniku, nie musi.[/color]
>>
>> musi,[/color]
>
> Ja wiem, że dla Ciebie prawo to terra incognita.[/color]

"Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy
trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze
nagany" (art. 77 Kodeksu wykroczeń).

to wystarczy.
moon

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates