|
takie tam... |
|
Chcąc nie chcąc spędziłem w tym "parku" chwilę z dzieckiem w oczekiwaniu na rodzinę pluskającą się w basenie . Smutny , przygnębiający obraz nierównych , z wydartym starym asfaltem ścieżek pełnych dziur ; sporo śmieci . Nieczynne pseudo-fontanny zapełnione szlamem .Przygnębiającego obrazu dopełnił koncert muzyki poważnej na scenie letniej teatru odbywający się w tak obleśnym otoczeniu. Proponuję -Prezydenta Dutkiewicza z żoną i dziećmi(jeżeli ma) na spacer tam wysłać .
pozdro.wisniadze
wiesniadze naciapał: [color=blue] > Proponuję -Prezydenta Dutkiewicza z żoną i dziećmi(jeżeli ma) na > spacer tam wysłać .[/color]
Czepiasz się! Wszyscy wiedzą, że w zaplanowanych planach planowanych planów na już całkiem niedaleki rok 2xxx zaplanowano planowanie planów przeplanowania remontu ścieżek!:-D
Pozdrawiam.
-- ..lamer
Hej!
"wiesniadze" <wiesniadze@poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:f97nu3$8p6$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Proponuję -Prezydenta Dutkiewicza z żoną i dziećmi(jeżeli ma) na spacer tam wysłać .[/color]
Poprzednik powiedziałby:
- Tak... Byłem, widziałem, znam tę sytuację od dawna i troskliwie się jej przyglądamy. Przygotowywane są prace koncepcyjne zagospodarowania tego miejsca, by mogło być użyteczne dla wypoczynku wrocławian. Zostaną podniesione jego walory estetyczne i rekreacyjne...
Przy czym oczywiście wszystko toczyłoby się swoim tokiem. ;-)
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > to idiotyczne tlumaczenie "za bardzo cie szanuje..." wole zeby facet mnie mniej szanowal za to czesciej bzykal... <rysa>
[color=blue][color=green] > > Proponuję -Prezydenta Dutkiewicza z żoną i dziećmi(jeżeli ma) na[/color][/color] spacer tam wysłać .[color=blue] > > Poprzednik powiedziałby: > > - Tak... Byłem, widziałem, znam tę sytuację od dawna i troskliwie się > jej przyglądamy. Przygotowywane są prace koncepcyjne zagospodarowania > tego miejsca, by mogło być użyteczne dla wypoczynku wrocławian. > Zostaną podniesione jego walory estetyczne i rekreacyjne... > > Przy czym oczywiście wszystko toczyłoby się swoim tokiem. ;-) >[/color] No ale są priorytety . Od 10 lat wydalismy na drogi setki milionów złotych jesli nie miliardy, a planujemy radykalnie zwiększyc nakłady choby zaciągając kredyty. Gdy splacimy kredyty a nie będzie potrzeba budowy nowych dróg to weźmiemy się za "Park Marii Curie-Składowskiej" i inne bzdety "dla babć". Jak na razie odremontowaliśmy Pegaza aby mu wróble nie robiły gniazd w miejscu nieprzyzwoitym. Fontanna ? Kurna mało wam krasnoludkowej ? Chcielibyśta mieć fontanny co 20 metrów ? A na Wzgórzu Partyzantów byliśta ? A pomnik króla widzieli ? O wy niewdzięczni .
-- m
-ZED- napisał(a):[color=blue] > Hej! > > "wiesniadze" <wiesniadze@poczta.gazeta.pl> napisał w wiadomości > news:f97nu3$8p6$1@inews.gazeta.pl... >[color=green] >> Proponuję -Prezydenta Dutkiewicza z żoną i dziećmi(jeżeli ma) na >> spacer tam wysłać .[/color] > > Poprzednik powiedziałby: > > - Tak... Byłem, widziałem, znam tę sytuację od dawna i troskliwie się > jej przyglądamy. Przygotowywane są prace koncepcyjne zagospodarowania > tego miejsca, by mogło być użyteczne dla wypoczynku wrocławian. > Zostaną podniesione jego walory estetyczne i rekreacyjne...[/color]
no nie wiem, ale mnie sie wydaje, ze zaprezentowales tu juz tlumaczenie ze Zdrojowego na nasze ;) -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
wiesniadze pisze:[color=blue] > Chcąc nie chcąc spędziłem w tym "parku" chwilę z dzieckiem w oczekiwaniu > na rodzinę pluskającą się w basenie . > Smutny , przygnębiający obraz nierównych , z wydartym starym asfaltem > ścieżek pełnych dziur ; sporo śmieci . Nieczynne pseudo-fontanny > zapełnione szlamem .Przygnębiającego obrazu dopełnił koncert muzyki > poważnej na scenie letniej teatru odbywający się w tak obleśnym otoczeniu.[/color]
Kiedy ten park nosił jeszcze imię Hanki Sawickiej, wszystko wyglądało dokładnie tak samo... bawiłem się w nim i to było dla mnie najlepsze miejsce na świecie a przynajmniej we Wrocławiu. Te fontanny też nie pracowały wtedy i pełniły takie role, na jakie pozwalała im fantazja obsiadających je dzieci. Na alejce, która jest pełna dziur można się było rozpędzić rowerem tak szybko, że nogi nie nadążały pedałować (a też była pełna dziur), a kawałek dalej można było pozjeżdżać z górki (jest taki fragment alejki, który znajduje się na podwyższeniu). Była też masa krzaków i drzew, na które można było powłazić jak rodzice nie patrzyli (jak patrzyli to nie pozwalali, bo krzaki te nader często okupowali miejscowi żule)... To był zdecydowanie najfajniejszy park na świecie. Choć nawet nie było tych zabawek i zjeżdżalni dla dzieci. Był za to wielki grzyb na środku parku. Miałem wtedy z 5-6 lat i dało się cieszyć takim parkiem. Spytaj swojego dziecka czy mu się podoba. Może to tylko Ty nie dostrzegasz jaki ten park jest fajny... [color=blue] > Proponuję -Prezydenta Dutkiewicza z żoną i dziećmi(jeżeli ma) na spacer > tam wysłać .[/color]
Tylko prezydentów wtedy nie było. Noo... może pod koniec tych czasów pamiętam jak przez mgłę drugą turę pomiędzy Wałęsą a Tymińskim:P [color=blue] > pozdro.wisniadze[/color]
Oczywiście, żeby nie było, popieram całkowicie pomysł jego modernizacji. Chciałem tylko napisać, że wszystko zależy od tego, jak się patrzy na otaczający świat, a park, który dla Ciebie jest smutny i przygnębiający, był dla mnie kiedyś jednym z najweselszych miejsc jakie odwiedzałem...
pozdrawiam
-- Kffiatek
[color=blue] > Oczywiście, żeby nie było, popieram całkowicie pomysł jego[/color] modernizacji.[color=blue] > Chciałem tylko napisać, że wszystko zależy od tego, jak się patrzy[/color] na[color=blue] > otaczający świat, a park, który dla Ciebie jest smutny i[/color] przygnębiający,[color=blue] > był dla mnie kiedyś jednym z najweselszych miejsc jakie[/color] odwiedzałem...[color=blue] >[/color] Nie bardzo wierzę w rewitalizacje parków w dobie blachosmrodów. Czesto porównuję na starych pocztówkach wrocławskie zieleńce i prawie zawsze biją na głowe obecną zieleń. Dziś gdy stanie się w Parku Południowym to z centrum widać sznury samochodów, czy to na ul.Powstańców czy na Sudeckiej.
Kilka dni temu pozwiedzałem Park Szczytnicki ale aby sprawiał on wrażenie musiałem tam pojechać o 5-tej rano. Wczoraj przyglądałem się parkowi z cmentarzy na ul.Grabiszyńskiej. Reszta parków to jakieś kępy drzew ( no może za wyjątkiem Złotnickiego czy Zachodniego przed wybudowaniem Mostu Milenijnego). Efekt jaki uzyskano na pl.Engelsa (?) jest tak mizerny, że nie wiem czy jest sens przy tej ilosci samochodów pakowac w nie wielkie pieniądze. Parki kiedyś nabierały wyglądu , a szczególnie skwery czy duże zieleńce, gdy istniala Zieleń Miejska która robiła sporo nasadzeń na klombach (szczególnie bratków) . Dzis chyba za duzo powycinano krzaków a te co pozostały zestarzały się podobnie jak drzewa.
Choć są i jaskółki, wczoraj widziałem nowe nasadzenia na plantach na Krzykach w zamian za wyłamane wichurami 90 letnie drzewa oraz nasadzenia w aleji do byłego krematorium na Grabiszynku . Zastanawiam się czy parków nie ogrodzić ekranami dźwiekochłonnymi. Park Południowy miał dostać płot i być chroniony w nocy przed wandalami. Na razie nowe latarnie nie są porozbijane. Chyba można by na obwodzie parków (wzdłuż ulic) ponasadzać szpalery drzewk iglastych , które raz ochroniłyby przed hałasem a dwa stworzyłyby wrażenie że park jest większy. -- m
Hej!
"kffiatek" <kffiatek.no@spam.op.pl> napisał w wiadomości news:f9d15b$udj$1@news.onet.pl... [color=blue] > Miałem wtedy z 5-6 lat i dało się cieszyć takim parkiem. Spytaj swojego dziecka czy mu się podoba. Może to tylko Ty nie > dostrzegasz jaki ten park jest fajny...[/color]
Wychowałem się na Popowicach, gdzie miałem kilka pobliskich parków do wyboru i może dlatego też nigdy nie udało mi się dostrzec, że ten park H.S. jest fajny. Ale z braku laku... ;-) Natomiast jakoś wcale nie jestem zaszokowany jego obecnym stanem, bo rzeczywiście - tam po prostu jest normalnie. Nawet jakby milej się tam zrobiło, bo mniej kiwających się na ławkach, pojawiło się ZTCP oświetlenie... :-) [color=blue] > otaczający świat, a park, który dla Ciebie jest smutny i przygnębiający, był dla mnie kiedyś jednym z najweselszych miejsc jakie > odwiedzałem...[/color]
I to było właśnie najciekawsze w Twoim poscie. :-)
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > to idiotyczne tlumaczenie "za bardzo cie szanuje..." wole zeby facet mnie mniej szanowal za to czesciej bzykal... <rysa>
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|