 |
| takie tam... |
| |
Użytkownik "Dan" <drf@interia.pl> napisał w wiadomości
news:d9cgqo$bmb$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Koło godz.21.00 w okolicach ulicy Małkowskiego jakis człowiek chciał[/color]
skoczyc[color=blue]
> z dachu kamienicy.Pełno policji karetki i straz pozarna.Czy ktos wie[/color]
moze[color=blue]
> jaki był dalszy przebieg wypadków ?
>
> obstawiałeś gdzie trafi ?[/color]
--
Opix
Koło godz.21.00 w okolicach ulicy Małkowskiego jakis człowiek chciał skoczyc
z dachu kamienicy.Pełno policji karetki i straz pozarna.Czy ktos wie moze
jaki był dalszy przebieg wypadków ?
Dan napisał(a):[color=blue]
> Koło godz.21.00 w okolicach ulicy Małkowskiego jakis człowiek chciał skoczyc
> z dachu kamienicy.Pełno policji karetki i straz pozarna.Czy ktos wie moze
> jaki był dalszy przebieg wypadków ?[/color]
Musiał być wyjątkowo zdesperowany chcąc się zabić skacząc z dachu
kamienicy. Czasem z 10 piętra niektórym się to nie udaje. Marnie się
przygotował teoretycznie. A może chciał tylko zwrócić na siebie uwagę z
jakiegoś powodu ?
[color=blue]
> Koło godz.21.00 w okolicach ulicy Małkowskiego jakis człowiek chciał[/color]
skoczyc[color=blue]
> z dachu kamienicy.Pełno policji karetki i straz pozarna.Czy ktos wie moze
> jaki był dalszy przebieg wypadków ?[/color]
Nie skoczył.
Jacek
> A może chciał tylko zwrócić na siebie uwagę z jakiegoś powodu ?
Może chce kandydować na prezydenta :-). Osłabiają mnie tacy goście. Jak ktoś
chce się naprawdę zabić to idzie do lasu i się wiesza na drzewie, a nie w
kiblu w supermarkecie, gdzie za minutę ktoś go znajdzie. Tak samo wchodząc
na dach z myślą o samobójstwie. Wchodzisz i skaczesz, a nie czekasz aż
przyjedzie policja i media... Bez sensu...
Robert J. napisał(a):[color=blue]
> Może chce kandydować na prezydenta :-). Osłabiają mnie tacy goście. Jak ktoś
> chce się naprawdę zabić to idzie do lasu i się wiesza na drzewie, a nie w
> kiblu w supermarkecie, gdzie za minutę ktoś go znajdzie. Tak samo wchodząc
> na dach z myślą o samobójstwie. Wchodzisz i skaczesz, a nie czekasz aż
> przyjedzie policja i media... Bez sensu...[/color]
Taką wypowiedzią tylko udowadniasz, ze nie masz w ogóle pojęcia o
problemie samobójstwa.
Przeczytaj artykuły na stronie przyjaciele.org lub jakiekolwiek inne na
ten temat i dopiero wtedy sie wypowiadaj.
--
::[ Spectro = Leszek Bednarek ]
>> Może chce kandydować na prezydenta :-). Osłabiają mnie tacy goście. Jak ktoś chce się naprawdę zabić to idzie do lasu i się[color=blue][color=green]
>> wiesza na drzewie, a nie w kiblu w supermarkecie, gdzie za minutę ktoś go znajdzie. Tak samo wchodząc na dach z myślą o
>> samobójstwie. Wchodzisz i skaczesz, a nie czekasz aż przyjedzie policja i media... Bez sensu...[/color]
>
> Taką wypowiedzią tylko udowadniasz, ze nie masz w ogóle pojęcia o problemie samobójstwa.
> Przeczytaj artykuły na stronie przyjaciele.org lub jakiekolwiek inne na ten temat i dopiero wtedy sie wypowiadaj.[/color]
Poczytaj strony nt. samobójstwa które NIE ZACZYNAJĄ się od słów "Bóg nie chce żebyś to zrobił" albo "zanim to zrobisz - przeczytaj"
i dopiero wtedy się wypowiadaj
polecam na początek: [url]http://www.deviantcase.com/methods/[/url]
A może przeczyta to jakaś "nieszczęśliwa" nastolatka i da sobie siana z niszczeniem swej wątroby nitrazepanem ?
> Taką wypowiedzią tylko udowadniasz, ze nie masz w ogóle pojęcia o[color=blue]
> problemie samobójstwa.[/color]
A Ty masz? Popełniłeś już chociaż jedno? Fakt, nie mam pojęcia i nie mam
zamiaru go nabierać. Powiedziałem tylko co myślę o "medialnych" samobójcach.
A tak dla Twojej wiadomości dodam tylko, że będąc w 8 klasie podstawówki
miałem kolegę, który, nie wiadomo do dziś czemu, ale właśnie popełnił
samobójstwo. I zrobił to na odludziu, bodajże w jednym z bunkrów/schronów w
lasku Arkońskim. I zrobił to skutecznie, bo widać chciał to zrobić...
[color=blue]
> Przeczytaj artykuły na stronie przyjaciele.org lub jakiekolwiek inne na
> ten temat i dopiero wtedy sie wypowiadaj.[/color]
Jakoś nie pociąga mnie czytanie takich grup. Mam dość wokół siebie wiecznie
użalających się ludzi...
> Przeczytaj artykuły na stronie przyjaciele.org lub jakiekolwiek inne na[color=blue]
> ten temat i dopiero wtedy sie wypowiadaj.[/color]
A niech Ci będzie, przeczytałem. Dla mnie to, nie obrażając nikogo, trochę
bełkotliwe... Gość na siłę chce być psychoterapeutą. I zgadać desperata...
Tekst, z którego niewiele wynika. Już widzę potencjalnych samobójców, którzy
tuż przed podcięciem sobie żył szukają w/w strony :-))).
Robert J. napisał(a):[color=blue]
> A niech Ci będzie, przeczytałem. Dla mnie to, nie obrażając nikogo, trochę
> bełkotliwe... Gość na siłę chce być psychoterapeutą. I zgadać desperata...
> Tekst, z którego niewiele wynika. Już widzę potencjalnych samobójców, którzy
> tuż przed podcięciem sobie żył szukają w/w strony :-))).[/color]
Wpisz w google "samobójstwo" i zobaczysz co będzie na pierwszym miejscu.
A co do tekstu, to uważam, go za bardzo dobry.
Muszę się przyznać, iż we wcześniejszym poście nie chodziło mi dokładnie
o ten tekst a o artykuły zamieszczone tutaj:
[url]http://www.przyjaciele.org/pomoc/czytelnia.php[/url]
--
::[ Spectro = Leszek Bednarek ]
Grzegorz Z. napisał(a):[color=blue]
> Poczytaj strony nt. samobójstwa które NIE ZACZYNAJĄ się od słów "Bóg nie
> chce żebyś to zrobił" albo "zanim to zrobisz - przeczytaj" i dopiero
> wtedy się wypowiadaj
> polecam na początek: [url]http://www.deviantcase.com/methods/[/url]
> A może przeczyta to jakaś "nieszczęśliwa" nastolatka i da sobie siana z
> niszczeniem swej wątroby nitrazepanem ?[/color]
Po pierwsze strona, która podałem nie zaczyna się od "Bóg nie
chce żebyś to zrobił". Widzisz coś złego w tym, że ktoś stara się
powstrzymać potencjalnego samobójcę?
--
::[ Spectro = Leszek Bednarek ]
Użytkownik "..:: Spectro ::.." <spectro.wytnijto@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:42babf6a$1@news.vogel.pl...[color=blue]
> Grzegorz Z. napisał(a):[color=green]
>> Poczytaj strony nt. samobójstwa które NIE ZACZYNAJĄ się od słów "Bóg nie chce żebyś to zrobił" albo "zanim to zrobisz -
>> przeczytaj" i dopiero wtedy się wypowiadaj
>> polecam na początek: [url]http://www.deviantcase.com/methods/[/url]
>> A może przeczyta to jakaś "nieszczęśliwa" nastolatka i da sobie siana z niszczeniem swej wątroby nitrazepanem ?[/color]
>
> Po pierwsze strona, która podałem nie zaczyna się od "Bóg nie
> chce żebyś to zrobił". Widzisz coś złego w tym, że ktoś stara się powstrzymać potencjalnego samobójcę?[/color]
Jak "potencjalny samobójca" się uprze - żadna strona go nie przekona.
A informacja, że np. wbrew obiegowym opiniom np. łatwo dostępne benzodiazepiny (nitrazepan, oxazepan) zażywane choćby nie wiem w jak
wielkich dawkach nie są w stanie uśmiercić - może kogoś skłonić do jakiejś refleksji a może przynajmniej oszczędzić mu kolejnych
cierpień i poniżenia w ramach "ratowania" i "leczenia".
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
| |
|
|
|
| Linki |
| |
|
| |
|