ďťż
wieśniaki na drogach Wrocławia
ďťż
Start
takie tam...
 
przepraszam, za wyniosły charakter wypowiedzi, ale krew mnie po prostu zalewa,
od dłuższego już czasu...

Co zrobić by jakoś edukować(?) tych wszystkich wsiowych jeżdzących po naszych
drogach w miescie?
Zauważyliście, ze 90 % korków to wiejscy kierowcy, którzy po prostu nie potrafią
jeździć płynnie i dynamicznie? Można się zakładać, że jak w mieście jedzie kmiot
z rejestracją DTR, DWL, DB, DMI, DOL, DOA, DWR i inne to na pewno zaparkuje na 2
miejscach parkingowych, pas będzie zmieniał 15 minut albo po prostu skręci w
jakimś kierunku nikogo o swym zamiarze nie informując. Mnie już osobiście ży..ć
się chce jak widzę tych wszystkich rolników za kierownicą.

Apel do wieśniaków - jak chcecie jeździć we Wrocławiu, to jeździjcie tak jak sie
jeździ w mieście, a nie na waszych wiochach, gdzie macie po 1 skrzyżowaniu

--



maciek napisał(a):[color=blue]
> przepraszam, za wyniosły charakter wypowiedzi, ale krew mnie po prostu zalewa,
> od dłuższego już czasu...
>[/color]
Można się zakładać, że jak w mieście jedzie kmiot[color=blue]
> z rejestracją DTR, DWL, DB, DMI, DOL, DOA, DWR i inne to na pewno zaparkuje na 2
> miejscach parkingowych,
>
> Apel do wieśniaków - jak chcecie jeździć we Wrocławiu, to jeździjcie tak jak sie
> jeździ w mieście, a nie na waszych wiochach, gdzie macie po 1 skrzyżowaniu[/color]

czy uwzględniłeś kmiotów z wałbrzycha i sieradza
nie mówiąc o kmiotach wrocławskich ???

pozdr, r
--
Jeszcze ze mną nie najgorzej: co prawda już nie wierzę, że przyjdzie św.
Mikołaj,
ale ciągle mam nadzieję, że przyjdzie Królewna Śnieżka

Nieprawda, nie ma reguły. Chociaż paru DSR zmusiło mnie do gwałtownego
hamowania, ale to raczej wymuszaniem niż zbyt wolną jazdą. Za to
zauważyłem, że jeśli kierowca ma czapkę lub "kapelutek" to na 100% muszę
na niego uważać, bo zrobi coś głupiego :D

--

marcin

Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.

oliveira pisze:[color=blue]
> Nieprawda, nie ma reguły. Chociaż paru DSR zmusiło mnie do gwałtownego
> hamowania, ale to raczej wymuszaniem niż zbyt wolną jazdą. Za to
> zauważyłem, że jeśli kierowca ma czapkę lub "kapelutek" to na 100% muszę
> na niego uważać, bo zrobi coś głupiego :D[/color]

zwłaszcza jak mu się auto nie nagrzało i wspomaga się czapką LOL

--
radar
[url]http://aukcje.wosp.org.pl/my_page.php?uid=545817[/url]



Bla bla bla to ja poczekam aż wyprowadzisz się za miasto (jak wielu z nas) i
zmienisz rejestrację na którąś z wymienionych, z wielką przyjemnością nazwę
cię wieśniakiem lub kmiotem.

maciek pisze:
[color=blue]
> Apel do wieśniaków - jak chcecie jeździć we Wrocławiu, to jeździjcie tak jak sie
> jeździ w mieście, a nie na waszych wiochach, gdzie macie po 1 skrzyżowaniu[/color]

panie miastowy, ja widze, ze miejskie elyty tez jezdza jak ciapy, wiec?
ustaw ie kiedys rano na Kasprowicza i popatrz jak inteligentnie ci
wszyscy mieszkancy miasta jada w strone Mostu Trzebnickiego
jak odrobisz lekcje, to podam ci nastepne przyklady
--
c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC
Cigarettes and coffee, man, that's a combination
;-)

hehe...miastowy :)
w ktorym roku sie sprawdziles do Wrocka? :D

kmiocie...pamietaj ze i Ty kiedys mozesz sie wyprowadzic poza Wro i bedziesz
jezdzil np. z rejestracja DTR :D
ja mam DW, ale jak patrze na to co sie dzieje na ulicach to Ci powiem ze Ci
wlasnie z DW sa najwiekszymi cwaniakami na drogach :) (mnie mozna tez
doliczyc bo zaraz ktos napisze ze z DW to cwaniaki ;D)
i nie obrazaj synu ludzi, a jak taki szybki jestes to wpadnij na Rakietowa
(o ile wiesz buroku co tam jest)

k.

Użytkownik "radar" <_sara_@_post_._pl_> napisał w wiadomości
news:fkh2ul$mqi$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> oliveira pisze:[color=green]
>> Nieprawda, nie ma reguły. Chociaż paru DSR zmusiło mnie do gwałtownego
>> hamowania, ale to raczej wymuszaniem niż zbyt wolną jazdą. Za to
>> zauważyłem, że jeśli kierowca ma czapkę lub "kapelutek" to na 100% muszę
>> na niego uważać, bo zrobi coś głupiego :D[/color]
> zwłaszcza jak mu się auto nie nagrzało i wspomaga się czapką LOL[/color]

Ja tam przy -20oC wsiadam do zimnego, dopiero co odśnieżonego auta i czapkę
ściągam. Nie wieje, więc jest OK. Sama temperatura mi tak nie przeszkadza,
jak zimny wiatr.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl

Dnia 21 Dec 2007 19:32:21 +0100, maciek napisał(a):
[color=blue]
> przepraszam, za wyniosły charakter wypowiedzi, ale krew mnie po prostu zalewa,
> od dłuższego już czasu...
>
>
> Co zrobić by jakoś edukować(?) tych wszystkich wsiowych jeżdzących po naszych
> drogach w miescie?
> Zauważyliście, ze 90 % korków to wiejscy kierowcy, którzy po prostu nie potrafią
> jeździć płynnie i dynamicznie? Można się zakładać, że jak w mieście jedzie kmiot
> z rejestracją DTR, DWL, DB, DMI, DOL, DOA, DWR i inne to na pewno zaparkuje na 2
> miejscach parkingowych, pas będzie zmieniał 15 minut albo po prostu skręci w
> jakimś kierunku nikogo o swym zamiarze nie informując. Mnie już osobiście ży..ć
> się chce jak widzę tych wszystkich rolników za kierownicą.
>
> Apel do wieśniaków - jak chcecie jeździć we Wrocławiu, to jeździjcie tak jak sie
> jeździ w mieście, a nie na waszych wiochach, gdzie macie po 1 skrzyżowaniu[/color]

oh mości paniczu. Wybacz im bo nie wiedzą co czynią. Jakoż ty jesteś
przecież mistrzem kierownicy i wszech wiedzącym guru za kółkiem. Śmigasz
zapewne swoim kaszlakiem 126p zapewne z wyjebiaszczymi spojlerami
(bagażnik, dach, maska) z placu na plac w poszukiwaniu nowych dresików,
więc wiesz jak ziomalsko każdy powinien jeździć. Co tam przepisy i chęć
szczera aby nie spowodować wypadku samochodowego. Ale przecież taki kozak
jak ty czekać minuty nie możę. Aczkolwiek promocja na 3 paski adudisa nie
zawsze się trafia na świebodzkim, no nie ?

Takowoż przyjmij szczere wyrazy ubolewania z powodu tego że tak przeszkadza
ci ta gawiedź. Wprawdzie mieszkam we Wrocławiu od urodzenia i często po nim
jeżdze, jednak wolę identyfikować się z tą tak nie szanowaną gawiedzią niż
takim ograniczonym kmiotem jak ty.

A teraz plonk i won do KFa
--
SOCAR

I co, że kmiot zmienia pas 15 min. Ile jest beszczelnych i chamski
kierowców z wrocławia i innych wielkich miast. I naprawde ich jazda
nie ma nic wspólnego z dynamiką i płynnoącią. Ważne jeździć
bezpiecznie.


"maciek" <supersonic1WYTNIJTO@op.pl> wrote in message
news:3e4a.000000de.476c06b5@newsgate.onet.pl...[color=blue]
> przepraszam, za wyniosły charakter wypowiedzi, ale krew mnie po prostu
> zalewa,
> od dłuższego już czasu...
>
>
> Co zrobić by jakoś edukować(?) tych wszystkich wsiowych jeżdzących po
> naszych
> drogach w miescie?
> Zauważyliście, ze 90 % korków to wiejscy kierowcy, którzy po prostu nie
> potrafią
> jeździć płynnie i dynamicznie? Można się zakładać, że jak w mieście jedzie
> kmiot
> z rejestracją DTR, DWL, DB, DMI, DOL, DOA, DWR i inne to na pewno
> zaparkuje na 2
> miejscach parkingowych, pas będzie zmieniał 15 minut albo po prostu skręci
> w
> jakimś kierunku nikogo o swym zamiarze nie informując. Mnie już osobiście
> ży..ć
> się chce jak widzę tych wszystkich rolników za kierownicą.
>
> Apel do wieśniaków - jak chcecie jeździć we Wrocławiu, to jeździjcie tak
> jak sie
> jeździ w mieście, a nie na waszych wiochach, gdzie macie po 1 skrzyżowaniu[/color]

A Szanowny Pan to wnoszę po języku wypowiedzi z jakiejś nowej fali
imigracji?
Człowieku! nie każdy (zwłaszcza przyjezdny) zna miasto, a określanie ludzi z
rejestracją inną niż DW kmiotami świadczy li tylko o Twojej osobistej
kulturze.
Aż ży..ć (???) sie chce gdy się czyta takie posty.

Heniek

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:[color=blue]
> Ja tam przy -20oC wsiadam do zimnego, dopiero co odśnieżonego auta i
> czapkę ściągam. Nie wieje, więc jest OK. Sama temperatura mi tak nie
> przeszkadza, jak zimny wiatr.[/color]

a kiedy to ostatnio było -20 we WRC? ;-)

--
radar
[url]http://aukcje.wosp.org.pl/my_page.php?uid=545817[/url]

> a kiedy to ostatnio było -20 we WRC? ;-)

Czepialski ;)

--

marcin

Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.

maciek pisze:[color=blue]
> przepraszam, za wyniosły charakter wypowiedzi, ale krew mnie po prostu zalewa,
> od dłuższego już czasu...[/color]

Jakos trudno mi doszukac sie wznioslosci w Twoich wypocinach. Ale trudno
oczekiwac, zeby ktos komu sloma z butow wystaje znal znaczenie
takiego slowa.

Jakos nikt Cie nie poparl, co?

pozdrawiam,
DOA

radek pisze:
[color=blue]
> Człowieku! nie każdy (zwłaszcza przyjezdny) zna miasto, a określanie ludzi z
> rejestracją inną niż DW kmiotami świadczy li tylko o Twojej osobistej
> kulturze.[/color]

Tylko co to kogo obchodzi. Jedzie po drodze _publicznej_ więc ma umieć.
To, że u niego w wiosce nie ma skrzyżowania, ani świateł, to nie znaczy,
że nie musi wiedzieć, że się nie stoi w poprzek skrzyżowania bo się nie
udało zjechać.
To, że u niego nie ma parkingów, to nie znaczy, że nie musi wiedzieć, że
się nie staje jak pod stodołą, tylko między liniami.
I naprawdę nie jest pierwszym, który wpadł na "genialny" pomysł, że
kolejkę stojących na wprost można minąć pasem do skrętu i próbować
wjechać przed nich.
[color=blue]
> Aż ży..ć (???) sie chce gdy się czyta takie posty.[/color]

Jesteś jednym z tych, którzy jeżdżą jak wozem z sianem? Bo ja to znam
wielu takich przyjezdnych, którzy umieją się zachować, umieją jeździć.
Niektórzy orientują się nawet lepiej niż wielu miejscowych. Niestety
prawdziwych wieśniaków coraz więcej. Ot, cena postępu. Koniem i wozem z
kompostem by nie dojechał, ale teraz ma samochód...
Pozostaje tylko rozganiać ich klaksonem, jak się kury rozgania jadąc
przez wiochy. Na blokujących skrzyżowanie działa bez problemu.

pozdrawiam
--
Kffiatek

maciek pisze:

[...]

Po odpowiedziach widać, że wrocławianie stoją jeszcze w korkach i tylko
wioskowym już się udało do domu wrócić i przed kompem usiąść:P

pozdrawiam
--
Kffiatek

kffiatek pisze:
[color=blue]
> I naprawdę nie jest pierwszym, który wpadł na "genialny" pomysł, że
> kolejkę stojących na wprost można minąć pasem do skrętu i próbować
> wjechać przed nich.[/color]

To akurat jedyna metoda, żeby nie stać, jak kretyn przed Mostem
Trzebnickim. I nie próbować, a po prostu to zrobić, te światła są tak
zsynchronizowane, że 10 sek., po takim manewrze jest zielone światło.

--

Paulinka

Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.

S.J.Lec

kffiatek pisze:[color=blue]
> maciek pisze:
>
> [...]
>
> Po odpowiedziach widać, że wrocławianie stoją jeszcze w korkach i tylko
> wioskowym już się udało do domu wrócić i przed kompem usiąść:P
>
> pozdrawiam[/color]

A wiesniaki z prowincji, juz dojechali. I kto jezdzi dynamiczniej. :)

DOA

odezwał się prostak zza Buga i kilku mu jeszcze wtóruje.

--

janist pisze:[color=blue]
> kffiatek pisze:[color=green]
>> maciek pisze:
>>
>> [...]
>>
>> Po odpowiedziach widać, że wrocławianie stoją jeszcze w korkach i
>> tylko wioskowym już się udało do domu wrócić i przed kompem usiąść:P
>>
>> pozdrawiam[/color]
>
> A wiesniaki z prowincji, juz dojechali. I kto jezdzi dynamiczniej. :)[/color]

Tak bym tego nie tłumaczył. To raczej chodzi o to, że jak ktoś jest
spoza miasta, to się go wpuszcza - "bo przyjezdny, to może nie wie"...
Sam tak robiłem, dopóki nie zauważyłem, że "szukanie frajera" to
ulubione zajęcie kierowców na podwrocławskich blachach. Widzę, że coraz
więcej kierowców nie daje się wziąć na litość. Szkoda tylko, że na takim
układzie ucierpią też ci, którzy rzeczywiście słabo znają Wrocław i po
prostu się zgubili.

pozdrawiam
--
Kffiatek

qazo pisze:[color=blue]
> odezwał się prostak zza Buga i kilku mu jeszcze wtóruje.[/color]

Możesz mi wyjaśnić dlaczego ludzie zza wschodniej granicy to prostacy?

--

Paulinka

Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.

S.J.Lec

Paulinka pisze:[color=blue]
> qazo pisze:[color=green]
>> odezwał się prostak zza Buga i kilku mu jeszcze wtóruje.[/color]
>
> Możesz mi wyjaśnić dlaczego ludzie zza wschodniej granicy to prostacy?[/color]

A skąd ma wiedzieć? Rzygał w gimbusie, więc jak inne dzieci jechały do
szkoły w drugiej wiosce, to jego nie zabierali i zostawał do
przerzucania obornika:P

pozdrawiam
--
Kffiatek


"kffiatek" <kffiatek.no@spam.op.pl> wrote in message
news:fkhbas$4gs$1@news.onet.pl...
[color=blue]
> Jesteś jednym z tych, którzy jeżdżą jak wozem z sianem? Bo ja to znam
> wielu takich przyjezdnych, którzy umieją się zachować, umieją jeździć.
> Niektórzy orientują się nawet lepiej niż wielu miejscowych. Niestety
> prawdziwych wieśniaków coraz więcej. Ot, cena postępu. Koniem i wozem z
> kompostem by nie dojechał, ale teraz ma samochód...
> Pozostaje tylko rozganiać ich klaksonem, jak się kury rozgania jadąc przez
> wiochy. Na blokujących skrzyżowanie działa bez problemu.[/color]

Pozostaje tylko współczuć wrocławiakom że tyle do ich pięknego miasta
warszafki sie nazjeżdżało.
I fizycznie i mentalnie.
Cóż, taka jest cena rozwoju.
Pozdrawiam!

Użytkownik "radar" <_sara_@_post_._pl_> napisał w wiadomości
news:fkh9pi$rg4$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:[color=green]
>> Ja tam przy -20oC wsiadam do zimnego, dopiero co odśnieżonego auta i
>> czapkę ściągam. Nie wieje, więc jest OK. Sama temperatura mi tak nie
>> przeszkadza, jak zimny wiatr.[/color]
>
> a kiedy to ostatnio było -20 we WRC? ;-)[/color]

W styczniu 2006

pzdrw
gl12d4

On 21 Dec 2007 19:32:21 +0100, maciek <supersonic1WYTNIJTO@op.pl> wrote:[color=blue]
> przepraszam, za wyniosły charakter wypowiedzi, ale krew mnie po prostu zalewa,
> od dłuższego już czasu...
>
>
> Co zrobić by jakoś edukować(?) tych wszystkich wsiowych jeżdzących po naszych
> drogach w miescie?
> Zauważyliście, ze 90 % korków to wiejscy kierowcy, którzy po prostu nie potrafią
> jeździć płynnie i dynamicznie? Można się zakładać, że jak w mieście jedzie kmiot
> z rejestracją DTR, DWL, DB, DMI, DOL, DOA, DWR i inne to na pewno zaparkuje na 2
> miejscach parkingowych, pas będzie zmieniał 15 minut albo po prostu skręci w
> jakimś kierunku nikogo o swym zamiarze nie informując. Mnie już osobiście ży..ć
> się chce jak widzę tych wszystkich rolników za kierownicą.
>
> Apel do wieśniaków - jak chcecie jeździć we Wrocławiu, to jeździjcie tak jak sie
> jeździ w mieście, a nie na waszych wiochach, gdzie macie po 1 skrzyżowaniu[/color]

Aleś głupi - my to specjalnie aż z Kotliny Kłodzkiej
przyjeżdżamy żeby powkurzać takie cioty jak Ty. A dlaczego?
Jak jeżdżę po swojej wsi, wiem, że kury Stacha lubią se wyjść
na szosę a Zenek we wtorki i czwartki daje sobie w gaz, wiem
kiedy zwolnić. Zenka już nie ma, bo przejechał go jakiś bydlak
na rejestracji DW, który zapieprzał tak jakby był u siebie,
a jego polonez mógł wyhamować z 90km/h do zera na 20 metrach.
Stach ma egzemę od ciągłego zażerania się padłymi kurami
i nie mam z kim pić. Jedyna rozrywka jaka została to właśnie
te wyjazdy do Wrocławia.

PS Nie przeczę, że z kulturą, u nas nieszczególnie,
ale takich chamów jak Ty to na pewno nie ma.
Był jeden, ale wyjechał do Wrocławia. Hanka
wygadała, że na powiększenie penisa, bo miał
małego jak kurzajka, ale pewnie zmyśla,
bo nie lubiła dziada.

--
Wiesniak


<Wiesniak [email]wiesniak@country.net[/email]> wrote in message
news:fkhljl$3p7$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> On 21 Dec 2007 19:32:21 +0100, maciek <supersonic1WYTNIJTO@op.pl> wrote:[/color]
[color=blue]
> Jak jeżdżę po swojej wsi[/color]
/ciah

szacun!

p.s. odwalta sie od nas wieśniaków bo zaczniem wam drifty robić na mieście
[url]http://pl.youtube.com/watch?v=LyWdZNmE5Ek[/url]

gl12d4 pisze:[color=blue][color=green]
>> a kiedy to ostatnio było -20 we WRC? ;-)[/color]
> W styczniu 2006[/color]

A dokładnie? Bo (co prawda nie ma stycznia)
[url]http://gadow.wroclaw.pl/pogoda/temp-rok.php[/url] mówi co innego...

--
radar
[url]http://aukcje.wosp.org.pl/my_page.php?uid=545817[/url]

maciek napisał(a):
[color=blue]
> Zauważyliście, ze 90 % korków to wiejscy kierowcy, którzy po prostu
> nie potrafią jeździć płynnie i dynamicznie?[/color]

Nie zauważyłem. W powyższym jest tyle samo prawdy co w
powiedzonkach o skodziażach albo kapelusznikach ;)

Zauważyłem, że jak na skrzyżowaniu stoi mundurowy to automagicznie
nikt nie wjeżdza na żółtym ani też wtedy kiedy widzi, że nijak już ze
środka skrzyżowania nie zjedzie. I 50% korków mniej. Druga sprawa, ręce
mi opadają jak widzę tych wszystkich kierowców, których najwyraźniej
zaskoczyło zielone światło bo patyczka do zmiany biegów zaczynają
poszukiwać nie wtedy kiedy zgaśnie czerwone, tylko wtedy kiedy auto
przed nimi ruszy. Do tego zamiast szybko i sprawnie ruszyć, żeby jak
najszybciej przejechać skrzyżowanie co umożli tym z tyłu przejechanie
ruszają jakby mi ktoś ręczny zaciągnął ale kompensują to kiedy już
przejadą skrzyżowania to się rozpędzają i walą ile wlezie co powoduje
gwałtowne hamowanie na następnych światłach. Efekt jest taki, że przez
skrzyżowanie przejedzie tylko połowa aut, które przejechałyby gdyby
każde auto ruszyło wtedy kiedy zapala się zielone...

Podsumowując: korki we Wrocławiu powstają głównie przez zatkane
skrzyżowania a te zatykają się bo kierowcy mają zwyczaj wjeżdzania na
skrzyżowanie na żółtym i/lub wtedy kiedy nie ma szana na to, że się z
niego zjedzie oraz przez to, że przez wiele lat nauczyciele jazdy
uczyli, że nie wolno na światłach tzymać auta na biegu bo się "sprzęgło
zużywa".

O uszy obiło mi się, że system jazdy: "zielone - jedź, czerwone - stój,
żółte - jedź bardzo szybko" nazywa się szkołą jazdy po Wrocławsku ;)

Ot, w takim na przykład Lądku albo Londynie ;) zapala się zielone i 200
aut na raz rusza - i dzięki temu wszyscy jadą, może wolniej ale jadą :)

j.

> Wiesniak

dales czadu :D
hehe

k.

kffiatek pisze:[color=blue]
> janist pisze:[color=green]
>> kffiatek pisze:[color=darkred]
>>> maciek pisze:
>>>[/color][/color][/color]
[ciach]

khm... jak by tu.... nie bierz tego zbyt powaznie :)

janist

:)

lol

loti

Dnia 21 Dec 2007 19:32:21 +0100, "maciek"
<supersonic1WYTNIJTO@op.pl>,napisal(-a):
[color=blue]
>przepraszam, za wyniosły charakter wypowiedzi, ale krew mnie po prostu zalewa,
>od dłuższego już czasu...
>
>
> Co zrobić by jakoś edukować(?) tych wszystkich wsiowych jeżdzących po naszych
>drogach w miescie?
>Zauważyliście, ze 90 % korków to wiejscy kierowcy, którzy po prostu nie potrafią
>jeździć płynnie i dynamicznie? Można się zakładać, że jak w mieście jedzie kmiot
>z rejestracją DTR, DWL, DB, DMI, DOL, DOA, DWR i inne to na pewno zaparkuje na 2[/color]

TY za to napewno nalezysz do tych "nie wiesniakow" z rejestracja DW,
ktorzy zmieniaja pas bez migacza, zajezdaja droge innym uzytkownikom
albo skrecaja badz tez jada prosto z pasa do tego nie przeznaczonego.

Codziennie 99% zdazen jakie mam na drodze to sa Debile Wroclawscy,
ktorzy uwazaja sie za najlepszych kierowcow, ktorzy nie parkuja tylko
porzucaja samochody na parkingach.

Tak dla wyjasnienie nie mam rejestracji zaczynajacej sie od Dxxxx.
--
Pozdrawiam
Artur

janist pisze:
[color=blue]
> Jakos trudno mi doszukac sie wznioslosci w Twoich wypocinach. Ale trudno
> oczekiwac, zeby ktos komu sloma z butow wystaje znal znaczenie takiego
> slowa.[/color]

Nie zamierzam popierac Macka bo sam staram sie jezdzic po miescie
spokojnie i bezpiecznia aczkolwiek plynnie i chamstwa nie lubie. Ale do
Ciebie mam jedna uwage: jak kogos chcesz poprawiac to najpierw sie
upewnij, ze sam nie jestes w bledzie. Maciek uzyl slowa "wyniosly" a nie
"wzniosly" wiec moze to raczej Ty zechciej sobie poznac znaczenie tych
dwoch roznych slow.

Jacek

Jacek Madaj pisze:[color=blue]
> janist pisze:[/color]

Whatever. Nie bylo to ani wzniosle ani wyniosle.

janist


Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"
<kenickieWMOIMADRESIEJEST43@boxczterytrzy.pl> napisał w wiadomości
news:fkh8pr$qsc$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
>
> Ja tam przy -20oC wsiadam do zimnego, dopiero co odśnieżonego auta i[/color]
czapkę[color=blue]
> ściągam. Nie wieje, więc jest OK. Sama temperatura mi tak nie przeszkadza,
> jak zimny wiatr.[/color]

W czapce do samochodu to mniej więcej taki sam szpan jak w skarpetkach do
łózka :))

--
pzdr,
Jędrzej

<lili> Z ogloszen parafialnych: "W każda środę spotykają się młode mamy. Na
te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki
wieczorem."

Niech twój komputer wreszcie zrobi coś pożytecznego
[url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]

> Co zrobić by jakoś edukować(?) tych wszystkich wsiowych jeżdzących po[color=blue]
> naszych
> drogach w miescie?[/color]

Pan z Warszawy?

Arti wrote:[color=blue]
> Dnia 21 Dec 2007 19:32:21 +0100, "maciek"[/color]
[color=blue][color=green]
>> Co zrobić by jakoś edukować(?) tych wszystkich wsiowych jeżdzących
>> po naszych drogach w miescie?[/color][/color]
[color=blue]
> Codziennie 99% zdazen jakie mam na drodze to sa Debile Wroclawscy,[/color]

No cóż Maćku, zacząłeś od wieśniaków Arti kończy na debilach ... czy warto
używać takiego języka, czy warto tak uogólniać? To pytanie również do Arti'ego.
--
Urko
1521634

> Podsumowując: korki we Wrocławiu powstają głównie przez zatkane[color=blue]
> skrzyżowania a te zatykają się bo kierowcy mają zwyczaj wjeżdzania na
> skrzyżowanie na żółtym i/lub wtedy kiedy nie ma szana na to, że się z
> niego zjedzie oraz przez to, że przez wiele lat nauczyciele jazdy
> uczyli, że nie wolno na światłach tzymać auta na biegu bo się "sprzęgło
> zużywa".[/color]

Nie do końca się zgodzę z takim podejściam do sprawy. Jeżeli cały system
drogowy jest w stanie pomieścić X samochodów, a nagle jeździ ich 2X, to nie
wiem, jakby płynnie jeździli, szybko lub wolno, z rejestracjami DW, DWR czy
WI czy jakichkolwiek innych - I TAK BEDZIE KOREK !!!

Napisze jeden z drugim, ze regulacja świateł, zelone fale itp itd... Tak, w
pewnym ograniczonym rejonie to pomaga, ale zbudowanie takiego czegoś dla
całego miasta jest bardzo trudne lub wręcz niemożliwe.

Niestety każdy samochód zajmuje pewną powierzchnię drogi i wydaje mi sie, że
żeby rozładować trochę ruch trzebaby zbudować nowe drogi. Gdyby była
obwodnica, to jadąc z Poświętnego do Kudowy nie robiłbym korka w mieście,
tylko myknąłbym na około - to chyba proste.

.... ale tu dochodzimy już do odwiecznego sporu, czy bydować nowe drogi dla
nowych samochodów... czy ograniczać miejsca parkingowe i generować korki,
żeby ludzi znichęcić do aut.

pozdr

Bylski

maciek wrote:[color=blue]
> przepraszam, za wyniosły charakter wypowiedzi, ale krew mnie po prostu zalewa,
> od dłuższego już czasu...[/color]

Mam pytanie: swój mam DW a służbowy DWR. Więc co jak wsiadam do
służbowego to jestem kmiotem a jak do prywatnego to "spoko gościu"?

pozdrawiam
7:30 - 15:30 kmiot
pozostałe godziny miejskie panisko
Otez

On 21 Gru, 22:31, kffiatek <kffiatek...@spam.op.pl> wrote:[color=blue]
> radek pisze:
>[color=green]
> > Człowieku! nie każdy (zwłaszcza przyjezdny) zna miasto, a określanie ludzi z
> > rejestracją inną niż DW kmiotami świadczy li tylko o Twojej osobistej
> > kulturze.[/color]
>
> Tylko co to kogo obchodzi. Jedzie po drodze _publicznej_ więc ma umieć..[/color]

Miszczu, zapraszam na rundke po Belgradzie ;)
[color=blue]
> Jesteś jednym z tych, którzy jeżdżą jak wozem z sianem?[/color]

Siano to masz w glowie ;)

Użytkownik "radar" <_sara_@_post_._pl_> napisał w wiadomości
news:fkigg5$gii$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> gl12d4 pisze:[color=green][color=darkred]
>>> a kiedy to ostatnio było -20 we WRC? ;-)[/color]
>> W styczniu 2006[/color]
>
> A dokładnie? Bo (co prawda nie ma stycznia)
> [url]http://gadow.wroclaw.pl/pogoda/temp-rok.php[/url] mówi co innego...[/color]

Z tego co pisze IMGW 24.01.2006 we Wrocławiu było -19,9 a -22,9 przy
gruncie.

pzdrw
gl12d4

gl12d4 pisze:[color=blue]
> Z tego co pisze IMGW 24.01.2006 we Wrocławiu było -19,9 a -22,9 przy
> gruncie.[/color]

Daj sznurka, bo nie uwierzę :D

--
radar
[url]http://aukcje.wosp.org.pl/my_page.php?uid=545817[/url]

Dnia Sat, 22 Dec 2007 20:08:25 +0100, "Urko"
<Urko@USUNTOtlen.pl>,napisal(-a):
[color=blue]
>Arti wrote:[color=green]
>> Dnia 21 Dec 2007 19:32:21 +0100, "maciek"[/color]
>[color=green][color=darkred]
>>> Co zrobić by jakoś edukować(?) tych wszystkich wsiowych jeżdzących
>>> po naszych drogach w miescie?[/color][/color]
>[color=green]
>> Codziennie 99% zdazen jakie mam na drodze to sa Debile Wroclawscy,[/color]
>
>
>No cóż Maćku, zacząłeś od wieśniaków Arti kończy na debilach ... czy warto
>używać takiego języka, czy warto tak uogólniać? To pytanie również do Arti'ego.[/color]

Coz...Maciek wyprowadzil mnie z rownowagi piszac takie bzdury i stad
ta irytacja.
--
Pozdrawiam
Artur

Arti wrote:[color=blue]
> Dnia Sat, 22 Dec 2007 20:08:25 +0100, "Urko"
> <Urko@USUNTOtlen.pl>,napisal(-a):
>[color=green]
>> Arti wrote:[color=darkred]
>>> Dnia 21 Dec 2007 19:32:21 +0100, "maciek"[/color]
>>[color=darkred]
>>>> Co zrobić by jakoś edukować(?) tych wszystkich wsiowych
>>>> jeżdzących po naszych drogach w miescie?[/color]
>>[color=darkred]
>>> Codziennie 99% zdazen jakie mam na drodze to sa Debile Wroclawscy,[/color]
>>
>>
>> No cóż Maćku, zacząłeś od wieśniaków Arti kończy na debilach ... czy
>> warto używać takiego języka, czy warto tak uogólniać? To pytanie
>> również do Arti'ego.[/color]
>
> Coz...Maciek wyprowadzil mnie z rownowagi piszac takie bzdury i stad
> ta irytacja.[/color]

:) sam pewnie tez był wyprowadzony z rownowagi.... co ofc nie jest
usprawiedliwieniem.
--
Urko
1521634

Użytkownik "radar" <_sara_@_post_._pl_> napisał w wiadomości
news:fko668$po9$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> gl12d4 pisze:[color=green]
>> Z tego co pisze IMGW 24.01.2006 we Wrocławiu było -19,9 a -22,9 przy
>> gruncie.[/color]
>
> Daj sznurka, bo nie uwierzę :D[/color]

[url]http://www.imgw.pl/wl/internet/zz/wiedza/zjawiska/mrozy2006.html[/url], a co do
temperatury przy gruncie, to nie mogę teraz znaleźć. Może mi jeszcze wpadnie
w ręce.

pzdrw
gl12d4

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates