ďťż
Poszukiwani - nagroda!
ďťż
Start
takie tam...
 
W nocy z czwartku na piątek (29-30 maj) zginęły kołpaki z samochodu
mojej żony (szare Renault Megane II) który stał na parkingu przy ul.
Storczykowej 3 (Gdańsk-Karczemki). Kołpaki mnie nie interesują bo były
mocno przetarte na krawężnikach. Poszukuję tylko klientów którzy
odważyli się zdjąć je z samochodu. Nagroda 500 zł.

[email]Kontakt507@poczta.onet.pl[/email]

Tomek




Użytkownik "Andrzej" <somewhere@in.the.space> napisał w wiadomości
news:5FBCD088FEC54B648C4BF76AEA8B3E09@miramar1...[color=blue]
>W nocy z czwartku na piątek (29-30 maj) zginęły kołpaki z samochodu
> mojej żony (szare Renault Megane II) który stał na parkingu przy ul.
> Storczykowej 3 (Gdańsk-Karczemki). Kołpaki mnie nie interesują bo były
> mocno przetarte na krawężnikach. Poszukuję tylko klientów którzy
> odważyli się zdjąć je z samochodu. Nagroda 500 zł.
>
> [email]Kontakt507@poczta.onet.pl[/email][/color]

i co zrobisz?
chcesz sobie na kolesi popatrzec za 500stuf czy
zabawic sie w straznika teksasu?

> i co zrobisz?[color=blue]
> chcesz sobie na kolesi popatrzec za 500stuf czy
> zabawic sie w straznika teksasu?[/color]

Wyczuwam lekkie lekcewazenie, zupelnie niepotrzebne, bowiem w normalnym
panstwie obicie mordy z trwalym uszkodzeniem jader takim zlodziejaszkom
powinno byc bardzo pozadane spolecznie.

JW wrote:

[color=blue]
> Wyczuwam lekkie lekcewazenie, zupelnie niepotrzebne, bowiem w normalnym
> panstwie obicie mordy z trwalym uszkodzeniem jader takim zlodziejaszkom
> powinno byc bardzo pozadane spolecznie.[/color]

W normalnym panstwie to takimi zlodziejaszkami powinna sie zajac policja ...

--
"Everything should be made as simple as possible,
but not simpler" - A. Einstein



JW pisze:[color=blue][color=green]
>> i co zrobisz?
>> chcesz sobie na kolesi popatrzec za 500stuf czy
>> zabawic sie w straznika teksasu?[/color]
>
> Wyczuwam lekkie lekcewazenie, zupelnie niepotrzebne, bowiem w normalnym
> panstwie obicie mordy z trwalym uszkodzeniem jader takim zlodziejaszkom
> powinno byc bardzo pozadane spolecznie.[/color]

Z drugiej strony nie wiem czy warto iść posiedzieć (nawet jeśli nie w
pudle, to w areszcie), nawet przy pełnej społecznej akceptacji.
Już pomijając nieuniknione ryzyko, że sam będziesz musiał szukać protetyka.

A w normalnym państwie to tak jak Dr Dex napisał - łapaniem takich
zajmuje się policja i to bez żadnych specjalnych nagród. Swoją drogą -
zgłosiłeś na policji oficjalną drogą?

Ja wiem że przy pierwszej (czasami później) kradzieży człowieka nagle
"krew zalewa" i pałając zemstą chce koniecznie wyłapać wszystkich
złodziei, ale z drugiej strony wystawiając taki "list gończy" to na co
liczysz?
Bo przyjdzie sobie ktoś i powie że ukradł je Gruby spod trójki z Chudym
spod siódemki. No i co zrobisz? :)

Dr Dex napisa?(a):[color=blue]
> JW wrote:
>
>[color=green]
>> Wyczuwam lekkie lekcewazenie, zupelnie niepotrzebne, bowiem w normalnym
>> panstwie obicie mordy z trwalym uszkodzeniem jader takim zlodziejaszkom
>> powinno byc bardzo pozadane spolecznie.[/color]
>
> W normalnym panstwie to takimi zlodziejaszkami powinna sie zajac policja ...
>[/color]
i co im zrobia? pewnie jacys gowniarze... ehhh. nic tylko wpie***
takiemu jednemu i drugiemu....

aromc wrote:
[color=blue]
> i co im zrobia? pewnie jacys gowniarze... ehhh. nic tylko wpie***
> takiemu jednemu i drugiemu....[/color]

swego czasu znajomy zrobil tak jak proponujecie - czyli wynajal chlopakow
ktorzy wpierdolili tym co okradli jego auto. Blad polegal na tym, ze
podczas wpierdolu zlodzieje uslyszeli za co po ryju dostaja. Tydzien
pozniej samochod znajomego splonal w lesie kolo obwodnicy. Okazalo sie ze
amatorzy-zlodziejaszki mialy starszych braci ktorzy siedza w tym biznesie
troche dluzej. Smutne ale prawdziwe ...

--
"Everything should be made as simple as possible,
but not simpler" - A. Einstein

Dr Dex napisa?(a):[color=blue]
> aromc wrote:
>[color=green]
>> i co im zrobia? pewnie jacys gowniarze... ehhh. nic tylko wpie***
>> takiemu jednemu i drugiemu....[/color]
>
> swego czasu znajomy zrobil tak jak proponujecie - czyli wynajal chlopakow
> ktorzy wpierdolili tym co okradli jego auto. Blad polegal na tym, ze
> podczas wpierdolu zlodzieje uslyszeli za co po ryju dostaja. Tydzien
> pozniej samochod znajomego splonal w lesie kolo obwodnicy. Okazalo sie ze
> amatorzy-zlodziejaszki mialy starszych braci ktorzy siedza w tym biznesie
> troche dluzej. Smutne ale prawdziwe ...
>[/color]

ehhh. gdzie ta sparawiedliwos'c'...?

To jest sprawa pomiędzy mną a gównażerią. Moja rzecz czy ich
zresocjalizuję czy nauczę czarować, żeby kołpaki znalazły się na swoim
miejscu. Jak ktoś kradnie na moim osiedlu, to tak jakby mi w pysk dał, a
ja przyzwyczaiłem się, że muszę oddać.

Dzięki za rady, ale czekam na namiar na gówniarzy z kołpakami od
Renault.

[email]Kontakt507@poczta.onewt.pl[/email]

> W normalnym panstwie to takimi zlodziejaszkami powinna sie zajac policja[color=blue]
> ...[/color]

to ja napisze tak
kiedys mialem maluszka nowego FL zreszta , postawilem go na parkingu
strzezonym w pierwsza noc po kupnie. FL dla zonki ktora sie uczyla jezdzic.
Okazalo sie ze na parkingu zczyszczono go ( fotele kubelkowe, tapicera ,
akumulator ,kolpaki itp ) zgosilem na policje - Pan powiedzial mi ze
najlepiej bedzie jak nim przyjade - pytam JAK ? On mowi zebym se pod tylek
wiadro po farbie podlozyl i przyjechal.Rzecz dzieje sie w Sopocie , wies
mala wiec i zlodziei szybko poznalem. Policja sopocka (jeszcze stary
komistariat) przyslala mi przedawnienie ,a jak... ja zlodziei/ gówniarzy
znalazlem na wlasna reke , przerabiali inne maluchy , kiedy podszedlem i
powiedzialem o co chodzi to mnie wysmiali wiec siegnalem po srodki zaradcze
, przyszedlem z kolegami , obilismy mordy gnojom ze pozbierac sie nie mogli
, nikt nie widzial , bilismy zeby polamac kosci gnojom. Na nastepny dzien
wszystko sie znalazlo . Dzisiaj te gnoje to pakerzy którzy polamaliby mi
szczeke jakby chcieli. Policja ich wszystkich zna i NIC nie robi i nie zrobi
bo jak sie okazalo , z nich zyje - zna ich meliny , zna kanaly sprzedazy
kradzionych czesci. Dzis mieszkam daleko wiec sie nie boje ale powiem tak -
pomiedzy policja i zlodziejami biegnie mala linia czasem sie zaciera ,
najgorsi sa mlodzi policjanci nieraz widzialem jak w Sopocie jezdzac
sluzbowymi samochodami!!!! pomagaja zlodziejom i dilerom dragów odpalic np.
ich wlasne samochody wozac akumulatory ,swego czasu nawet zrobilem zdjecie z
telefonu ale wymazalem -kiedys chcialem to poruszyc ale w sumie sie
przestraszylem i zdjecia wymazalem ....wiec co tu duzo mowic PORAZKA.
Oczywiscie nie wszyscy policjanci sa zli itd.... jednakze jeden zly ,mlody i
majacy wszystko w dupie policjant potrafi zepsuc opinie ogólowi.

--
pozdro
tuMEk

Dnia 01-06-2008 o 23:20:36 tuMEk <ts@interecho.com> napisał(a):

Dobrze gadasz, znam z autopsji, młodzi złodzieje
obrabiają sklepy na zamówienie policji, policjanci biorą łupy
a młodzież zgarnia np. czekolady czy bluzy fishbone'a.
Ale komu to zgłosić jak całe miasto skorumpowane?

--
Mikolaj

Uzytkownik "tuMEk" <ts@interecho.com> napisal w wiadomosci
news:g1v3r4$3j6$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green]
>> W normalnym panstwie to takimi zlodziejaszkami powinna sie zajac policja[/color]
> Policja ich wszystkich zna i NIC nie robi i nie zrobi[/color]

z dala od policji.
kiedy bedzie jakas prywatna policja?

yapann napisał(a) :[color=blue]
> Uzytkownik "tuMEk" <ts@interecho.com> napisal w wiadomosci
> news:g1v3r4$3j6$1@inews.gazeta.pl...[color=green][color=darkred]
>>> W normalnym panstwie to takimi zlodziejaszkami powinna sie zajac policja[/color]
>> Policja ich wszystkich zna i NIC nie robi i nie zrobi[/color]
>
> z dala od policji.
> kiedy bedzie jakas prywatna policja?[/color]

Jest od dawna. Idziesz na halę i pytasz sprzedających - "kuda
afgańcy?" ;-)

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates