ďťż
Okradali Groby
ďťż
Start
takie tam...
 
Policjanci z Pogodna zatrzymali dwóch mężczyzn, którym zarzucają okradanie
grobów na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Złodzieje kradli mosiężne
litery, elementy dekoracyjne z metali kolorowych oraz całe płyty nagrobne.
Jeden z zatrzymanych wykorzystywał samochód firmy kamieniarskiej, jako
przykrywkę do swojej prawdziwej działalności.

Sprawę rozpoczęło zatrzymanie Dominika K. (30) przy bramie głównej Cmentarza
Centralnego przy ul. Ku Słońcu. Jeden z właścicieli firm pogrzebowych
zainteresował się podejrzanymi hałasami dochodzącymi z jednej z kwater. Jego
pracownicy mieli tylko zrobić wykop pod grób. Powiadomił ochronę i razem
podeszli do miejsca skąd dochodziły odgłosy skuwania. Zauważyli tam
mężczyznę z młotkiem i dłutem, który na ich widok odrzucił narzędzia i
zaczął uciekać. Ochrona powiadomiła policję podając rysopis uciekającego.
Dojeżdżający policjanci zauważyli stojącego na przystanku tramwajowym
mężczyznę o podobnym rysopisie i zatrzymali go. Dominik K. został rozpoznany
przez zgłaszających. Trafił do komisariatu na Pogodnie. Tam w trakcie
przesłuchań przyznał się do swojej przestępczej działalności. Okradaniem
grobów zajmował się od jesieni ubiegłego roku. Zabierał ławki żeliwne i
marmurowe, donice metalowe z łańcuchem, płaskorzeźby i całe płyty nagrobne.
Część z tych przedmiotów niejednokrotnie sam montował na innych mogiłach.
Policjanci prowadzący sprawę zebrali dowody pozwalające na przedstawienie
Dominikowi K. łącznie kilkudziesięciu zarzutów kradzieży. W trakcie
przesłuchań funkcjonariusze usłyszeli o licznych kradzieżach liter i
elementów ozdobnych z grobów. Pewne było, że nie działał on sam. Zebrane
informacje skierowały podejrzenia na Wojciecha J. (22). W czwartek rano
policjanci z Pogodna zatrzymali go w Lubieszynie, gdzie pracował. Podczas
przesłuchań przyznał się do licznych kradzieży z grobów, przede wszystkim
liter. Podczas wizji lokalnej na Cmentarzu Centralnym nie był w stanie
wskazać wszystkich grobów, które okradł. Przypuszcza, że było ich
kilkadziesiąt. Działał w okresie od października 2005 do marca 2006 roku.
Był wtedy bez pracy i, jak powiedział, musiał się z czegoś utrzymywać. Kradł
przede wszystkich mosiężne litery, ale nie gardził też innymi elementami
ozdobnymi z metali kolorowych. Kradzieży tych dokonywał zazwyczaj w ciągu
dnia, a następnie sprzedawał zrabowane przedmioty w punktach skupu metali
kolorowych. Tłumaczył, że jego wujek ma firmę kamieniarską, która zajmuje
się miedzy innymi rozbieraniem starych mogił.

Prowadzący sprawę policjanci podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy i
nie wykluczają kolejnych zatrzymań.

Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat 5.

Najbardziej bulwersujące jest to, że niejednokrotnie jeszcze na cmentarzu
byli chętni do kupienia ukradzionych przedmiotów. Oburzamy się słysząc o
kradzieżach na cmentarzach, ale zamiast powiadomić policję kupujemy
zrabowane rzeczy. Chęć zaoszczędzenia pieniędzy bierze górę nad poczuciem
przyzwoitości. Nie zdajemy sobie sprawy, że takim postępowaniem mniej lub
bardziej świadomie przyczyniamy się do okradania grobów.



Foty:
[url]http://www.mleczarz.iscnet.pl/aa1.jpg[/url]
[url]http://www.mleczarz.iscnet.pl/aa2.jpg[/url]
[url]http://www.mleczarz.iscnet.pl/aa3.jpg[/url]

Łapy przy samej d... bym ucinal złodziejom za takie profanacje grobow ,inna
sprawa ze ta agencja ochroniarska nadaje sie do kopania ziemniakow , tyle
tam jezdze i nigdy ich nie widzialem.
juras

yuras napisał(a):[color=blue]
> Łapy przy samej d... bym ucinal złodziejom za takie profanacje grobow ,inna
> sprawa ze ta agencja ochroniarska nadaje sie do kopania ziemniakow , tyle
> tam jezdze i nigdy ich nie widzialem.
> juras[/color]

Hmm ja generalnie bywam na cmentarzu bardzo czesto, w godzinach
pozno-popludniowych (po 18) i za kazdym razem widuje ten polonezowy
patrol. Wiec po prostu moze nie masz szczescia :)

mamado



Jak to ich nie widzisz, a przy bramie głównej ?
Tam kasują za wjazd, a po cmentarzu to robią sobie przejażdżki w ramach
walki z nudą.

T68


Użytkownik "Killer" <bleble@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ec3r9o$f54$1@opal.futuro.pl...

Widać ochrona cmentarza to czysta fikcja...

Iwo

Rączki połamać :)

--
e-mail >> kropa(at)post.pl // Asus T2-AH1
// Athlon 64 3000+
GG >> 152255 // Gigabyte 6600 128MB TF SP


Użytkownik "mamado" <mamado@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:9c2bd$44e5d182$57cf3246$18095@news.chello.pl...[color=blue]
> Hmm ja generalnie bywam na cmentarzu bardzo czesto, w godzinach
> pozno-popludniowych (po 18) i za kazdym razem widuje ten polonezowy
> patrol. Wiec po prostu moze nie masz szczescia :)[/color]

Ja jestem tam w okolicach pomnika pierwszych mieszkancow Szczecina , kolo
glownej to nie jezdze ,no chyba ze mnie powiaza -:)))
Poz
juras


Killer napisał(a):

[ciach][color=blue]
> Tłumaczył, że jego wujek ma firmę kamieniarską, która zajmuje
> się miedzy innymi rozbieraniem starych mogił.[/color]
[ciach]

a tym czasem w Gazecie napisali:

Zajmował się tym od jesieni ubiegłego roku. Zabierał ławki
żeliwne i marmurowe, donice metalowe z łańcuchem, płaskorzeźby i
całe płyty nagrobne. Część z tych przedmiotów niejednokrotnie sam
później montował na innych mogiłach (jest synem szczecińskiego
kamieniarza i przy kradzieżach wykorzystywał samochód firmy
kamieniarskiej).

Ciekawe, ktor ma lepsze wiadomości. A jeśli się to potwierdzi, to
niech ktoś zapoda nazwę firmy, będziemy wiedzieli, kogo się
wystrzegać.


Użytkownik "Dlugi" <tsbo@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1155935551.489685.63820@h48g2000cwc.googlegroups.com...

a tym czasem w Gazecie napisali:
[color=blue]
>Zajmował się tym od jesieni ubiegłego roku. Zabierał ławki
>żeliwne i marmurowe, donice metalowe z łańcuchem, płaskorzeźby i
>całe płyty nagrobne. Część z tych przedmiotów niejednokrotnie sam
>później montował na innych mogiłach (jest synem szczecińskiego
>kamieniarza i przy kradzieżach wykorzystywał samochód firmy
>kamieniarskiej).[/color]
[color=blue]
>Ciekawe, ktor ma lepsze wiadomości. A jeśli się to potwierdzi, to
>niech ktoś zapoda nazwę firmy, będziemy wiedzieli, kogo się
>wystrzegać.[/color]

Mam nadzieje ze jesli to prawda z tym samochodem firmy, za pomoca ktorego
okradali te groby, to policja i sad stanie na wysokosci zadania i
natychmiast ten samochd skonfiskuje jako narzedzie sluzace do
kradziezy.Przeciez ten samochod ktos wpuszczal na teren cmentarza ,moze
ochroniarze tez w tym procederze paluchy maczali.
To caly przemysl zyjacy z cmentarza i rodzin zmarlych i ich okradania.
juras

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates