|
takie tam... |
|
Za 30 mln euro już w przyszłym roku zaczną budować afrykańskie akwarium. Budowa ma się skończyć do 2010 r. To nasze ZOO ponoć nie spełnia norm. Miała być rozbudowa na ul.9 maja albo przeniesione poza miasto. Mamy już aqapark, akwarium, nowy port lotniczy, wielki stadion, park rozrywki na Zernikach, obok Disneyland , szybką kolej z Warszawą, obwodnicę wschodnią. Może mamy łącznik autostradowy, może mamy obwodnicę śródmiejską część wschodnią. Na pewno mamy najwyższy budynek w Polsce. Wszystko mamy naj. Breslau przy tym co my zbudowaliśmy się chowa. Przedwczoraj straciłem godzinę aby dojechąć do jednej dzielnicy. Ponieważ i tak bym sie spóźnił wyskoczyłem z korka i wróciłem do domu.
Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się żyć. -- m
m pisze: [color=blue] > Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. > Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się > żyć.[/color]
Jak nie potrafisz tu żyć to się wyprowadź. Toruń ładne miasto. Niestety trochę częściej pada.
Cyprian
M&C pisze:[color=blue][color=green] >> Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. >> Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się >> żyć.[/color] > > Jak nie potrafisz tu żyć to się wyprowadź. Toruń ładne miasto. Niestety > trochę częściej pada.[/color]
A może Łódź? ;)
Użytkownik "m" <NoSpam@onet.pl> napisał w wiadomości news:f6ikl7$dgt$1@atena.e-wro.net...[color=blue] > Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się[/color]
jeszcze Ci wybudują nowy stadion... ale niestety za to nie wybudują obwodnicy - liczą się priorytety jak nie jest dobrze to trzeba dać ludziom chociaż igrzysk...
-- pozdrawiam P.
Dnia Thu, 05 Jul 2007 13:31:10 +0200, M&C napisał(a):[color=blue] > Toruń ładne miasto. Niestety trochę częściej pada.[/color] A jakie luzy tam... Latem o 23 w sobotę na rynku ludzi policzysz na palcach rąk (może nawet jedna wystarczy - mi kiedyś w sierpniu 2004 wystarczyła). No i radio powinno dobrze tam odbierać ;-)
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Twój komputer też może być wolontariuszem! [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
[color=blue] > Jak nie potrafisz tu żyć to się wyprowadź. >[/color] No własnie to mi się nie podoba. Dotąd dało sie zyc a teraz czuję, że często będę słyszał propozycje podobne do Twojej. Miasto wydaje pieniądze na drogi do hipermarketów jakby zależało mu na generowaniu zysków prywatnym firmom. Jesli dziś jeszcze miasto nie staneło to nalezy sobie zdać sprawę że za 5 lat stanie. Okres budowy dróg jest większy niz 5 lat więc najprawdopodobniej obudzimy się z ręka w nocniku. Przybędzie parę dróg w okolicach lotniska i Lesnicy ale to odbije się kosztem centrum. Było już wiele dyskusji że promuje się ruch rowerowy tylko na papierze. O zmianach w komunikacji miejskiej tez co jakis czas się pisze w prasie. Sytuacja KM o tyle się nie pogarsza , że coraz więcej osób przesiada się do auta. Te kilka nowych Skód sprawy nie załatwi tymbardziej, że moga się one poruszac w centrum z prędkościa 10km/h co powoduje że prędkość podróżna spada do 5km/h. Zatem piechotą jest szybciej. Od paru dni obserwuję jak kierowcy przestali przepuszczać karetki i radiowozy. Ciekawe czy na Euro zespoły dojadą na czas na stadion. Czy ktoś wie czy RM poważnie mysli o problemach komunikacyjnych ? Zamknięcie kilkuset metrów ulic w okolicach Rynku to nie jest rozwiązanie problemu. Przybywa biurowców wokół których wszystkie uliczki są zastawione autami. Ciekawe gdzie będą stały auta mieszkańców Sky Tower. Ciekawe czy są gotowe analizy sytuacji komunikacji we wrocku za 5 lat ? Zaczyna się przebudowa skrzyzowania Hallera Powstańców Ślaskich. Mają tam wyciąć 8 drzew i liczą że to poprawi sytuację. Chyba jest jakas granica przepustowości wrocławskich ulic budowanych 150 lat temu. Przez te cholerne EURO nie będzie budowana obwodnica wschodnia . Wystarczy wejść na wiadukt nad autostradą i popatrzyć na ilośc TIRów aby uzmysłowić sobie jak szybko ten rodzaj transportu sie rozwija. Powierzchnia ulic i parkingów jest od lat ta sama. Przyrost ilosci aut jest chyba na poziomie 10% rocznie. Są ulice gdzie przybyło w 4-5 lat 100% samochodów. Auta parkują juz na skrzyżowaniach nie zachowując przepisowej odległości od pasów. Często kierowcy parkują na trawnikach, wąskich chodnikach a nawet ściezkach rowerowych. Ile lat zostało aby kierowcy zaczęli drapac sobie gwoździami karoserie (3-5-10) ? Czy są jakies sensowne plany rozwoju KM bo o przebudowie układu dróg nie ma mowy w okresie 20 lat ? Czy EURO I EXPO spowoduje takie zadłuzenie miasta , że nie będzie mowy o modernizacji KM przez kilkanaście lat ? Istnieje może jakas organizacja , która protestuje przeciwko polityce transportowej miasta? Fiasko programu budowy autostrad pokazuje jak rozmijają się plany i realizacja , więc trzeba działac już dziś. Jaki jest sens promowania rozwoju miasta , które juz dzis się zaczyna korkować? Wielkie zakłady koło LG dające pracę do 12000 ludziom nie maja komunikacji a pracownicy 2 zmiany muszą wracac do domu taksówkami. Ponoc kursy MPK które tam się zapuszczają są tak zorganizowane że kierowca nie wie gdzie ma stanąć i o której pracownicy wychodza wiec, często autobus odjeżdża zbyt wcześnie.
Ja tam oddam akwarium i jeszcze wiecej, aby się dało przejechac przez miasto w 30-40 minut i aby nie przyjeżdżac do urzędu na 5 minut przed zamknieciem albo po.
-- m
Toruń ładne miasto. Niestety[color=blue] > trochę częściej pada. > > Cyprian[/color]
Dnia Thu, 5 Jul 2007 14:46:41 +0200, m napisał(a):[color=blue] > Było już wiele dyskusji że promuje się ruch rowerowy tylko na papierze.[/color] Może ścieżek jeszcze wszędzie nie ma, ale przecież przy każdym remoncie są dokładane tam gdzie się da. Cały czas w tym temacie idzie ku lepszemu. Wiadomo, że zawsze znajdą się marudy, które by chciały aby wszystko zostało zrobione w moment jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale tak się nie da. W zeszły weekend był u mnie znajomy z Bydgoszczy (bywający też często w Poznaniu) - był zaskoczony ilością ścieżek rowerowych we Wrocławiu.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Blog rowerowy: [url]http://Pooh.bikestats.pl/[/url]
Dnia Thu, 5 Jul 2007 14:46:41 +0200, m napisał(a):[color=blue] > Wielkie zakłady koło LG dające pracę do 12000 ludziom nie maja > komunikacji a pracownicy 2 zmiany muszą wracac do domu taksówkami.[/color] A kto Ci takich bajek naopowiadał? A ten wypadek kilka dni temu w okolicach Mirosławic? Przecież właśnie autobus z pracownikami jakiejś firmy koło LG w nim uczestniczył. Autobusy wożą pracowników i to w różnych kierunkach - LG powyciągało ludzi do pracy ze wszystkich zapadłych wsi organizując im transport do pracy.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Dołącz do tych, którym zależy. [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Pooh pisze:[color=blue] > Dnia Thu, 05 Jul 2007 13:31:10 +0200, M&C napisał(a):[color=green] >> Toruń ładne miasto. Niestety trochę częściej pada.[/color] > A jakie luzy tam... Latem o 23 w sobotę na rynku ludzi policzysz na palcach > rąk (może nawet jedna wystarczy - mi kiedyś w sierpniu 2004 wystarczyła). > No i radio powinno dobrze tam odbierać ;-) >[/color]
Same zalety :)
Cyprian
Jacek Popławski pisze:[color=blue] > M&C pisze:[color=green][color=darkred] >>> Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. >>> Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się >>> żyć.[/color] >> >> Jak nie potrafisz tu żyć to się wyprowadź. Toruń ładne miasto. >> Niestety trochę częściej pada.[/color] > > A może Łódź? ;)[/color]
W Łodzi za mało korków, nie będzie miał na co narzekać ;)
Cyprian
Użytkownik "m" <NoSpam@onet.pl> napisał w wiadomości news:f6ip6o$31t$1@atena.e-wro.net...[color=blue] > Ciekawe czy na Euro zespoły dojadą na czas na stadion.[/color]
Urzędnicy dadzą radę... Za parę lat wprowadzi się specjalne karnety na pewne rejony miasta i pojazdy posiadające te karnety będą mogły poruszać się tylko w tych rejonach. Inne nie. Karnety będą płatne ale dodatkowo to urzędnik będzie decydował czy dostaniesz taki karnet czy nie...
Problem korków zostanie rozwiązany. A jaki fajny obszar do nadużyć (łapówy za przyznanie karnetu na całe miasto) powstanie... ;)
-- pozdrawiam P.
[color=blue] > jeszcze Ci wybudują nowy stadion... ale niestety za to nie wybudują > obwodnicy - liczą się priorytety > jak nie jest dobrze to trzeba dać ludziom chociaż igrzysk... >[/color] No chyba czas z tym cos zrobic bo ekipa się zmieni a nowa zwali wszystko na sttarą. Igrzyska to jejst oddzielny temat, gdy wrocławianie usłyszą liczby i zobaczą jak wzrosną ceny materiałów budowlanych usług, gruntów itd to może przestaną się zachwycać. Jak zaczną sie bezsensowne wykopki we wschodnich dzilnicach to zaczną kląć. Juz dziś przez Stabłowice nie da się przejechac bo inwestycje kanalizacyjne opóxniły sie o kilka lat. Ostanio o mało nie utonałem tam samochodem a przejechałem dzieki temu że dwa dni wcześniej była ekipa z TV wieć inwestor rzucił w błoto parę ciężarówek żwiru. Mieszkańcy jeżdżą tam nie zwracając uwagi na zakazu ruchu albo pod prąd. Ja tez tak pojechałem z duszą na ramieniu a później mnie uspokajali że tak wszyscy robią.
Mieszkańcy wrocka powinni kierować się rozsadkiem i myslec długofalowo a nie jak pan Dutkiwicz który chce przejść do historii że za jego prezydentury to....
Zawsze uważałem że nadmierny rowój miast to tylko problemy z komunikacją, ściekami, mediami itd. Wrocław to piekne miasto ale się degraduje poprzez np wycinanie drzew , likwidacje trawników, poszerzanie ulic . Autobusy stoja w korkach , taksówki sa za drogie bo więcej stoja niż jeżdżą. Wystarczy w miescie eksperymentalnie wyłączyć na każdej drodze jeden pas dla transportu publicznego ( BUS, taxi, karetka, może rower) a kierowcy wnet pojma że szybciej autobusem można dojechac. Jak cos przewieźć to taxi , jak po papierosy to rower . Początkowo korki wzrosna na pasach dla aut ale z czasem wróca do normy. Kto naprawdę musi , swoje w korku odstoi ale dalczego mają cierpiec wszyscy i smażyć sie w autobusie z prędkoscia podróżną 16km/h ?
Gdyby obnizyc ceny biletów KM to w rachunku ciagnionym miasto by wiele zaoszczędziło.
Właśnie teraz trwa sesja RM gdzie się biją o pieniądze na wschodnią obwodnicę. Niestety radni są podzieleni. -- m
[color=blue] > W Łodzi za mało korków, nie będzie miał na co narzekać ;) >[/color] Ja jeżdżę na codzień rowerem więc nie narzekam ( chociaż wolałbym ścieżki zamiast jeżdzić po jezdni). Ale czasem muszę wsiąść do auta i wtedy klnę.
-- m
[color=blue] > Same zalety :) >[/color] Toruń to piękne miasto. Tylko raz byłem ale jestem pod wrażeniem.
Wrocław był pieknym miastem ale zamienia sie w zadupie więc puszy się jak paw.
-- m
Dnia Thu, 5 Jul 2007 15:05:54 +0200, m napisał(a):[color=blue] > Wrocław był pieknym miastem ale zamienia sie w zadupie[/color] Niby z której strony? Z resztą... Widzę, że Ty widzisz same minusy Wrocławia (a jak nie widzisz to i tak sobie zmyślisz), nie zwracając w ogóle uwagi na plusy, więc może nie powinienem zadawać powyższego pytania.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Dołącz do tych, którym zależy. [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Dnia Thu, 05 Jul 2007 15:00:25 +0200, M&C napisał(a):[color=blue] > W Łodzi za mało korków, nie będzie miał na co narzekać ;)[/color] Spoko, ponoć zaczynają budować autostradę czy inną drogę szybkiego ruchu przez środek miasta :-)
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Blog rowerowy: [url]http://Pooh.bikestats.pl/[/url]
Dnia Thu, 5 Jul 2007 15:04:11 +0200, m napisał(a):[color=blue] > Ale czasem muszę wsiąść do auta i wtedy klnę.[/color] Ale dlaczego klniesz na takich samych jak Ty? :->
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Dołącz do tych, którym zależy. [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
[color=blue][color=green] > > Było już wiele dyskusji że promuje się ruch rowerowy tylko na[/color][/color] papierze.[color=blue] > Może ścieżek jeszcze wszędzie nie ma, ale przecież przy każdym[/color] remoncie są[color=blue] > dokładane tam gdzie się da. >[/color] Włąsnie są dokładane gdzie sie da a powinny byc dokładane tam gdzie są potrzebne. Inaczej mówiąc tam gdzie się nie da to nie będzie ich nigdy .
[color=blue] >Cały czas w tym temacie idzie ku lepszemu. >[/color] Co niby ? W tym roku 8 kilometrów ścieżek ma przybyc a w analizie jest że brakuje 200 km zatem za 20 lat cos sie poprawi. tylko co będzie za 20 lat z komunikacja samochodową ? Rok temu poszło na ścieżki 100 000 zł czyli tyle ile na klatke dla małp w ZOO albo na windę w UM. Jak to się ma do ok 100 000 000 zł na akwarium ? Na ścieżki w całym miescie wydano tysiąc razy mniej niż na to akwarium. CO mki z tego że idzie ku lepszemu. Jest 164 km ścieżek ale to nie są ścieżki tylko ciągi rowerow-piesze w 90% . Na takich "ściezkach" pierwszeństwo mają piesi. Co z tego że idzie ku lepszemu skoro nie mozna dziecka puscić do baci rowerem bo co kawałek to trzeba jechac ulicą. Pokaż mi jedna ścieżkę , kórą się da z południa Wrocławia dojechac na półnoć. Jesli się nie da a twierdzę że nie to pokaż mi jedną scięzkę którą się da dojechac do centrum , też się nie da. Pokaż mi jedną ścieżkę z południa która gdzieś prowadzi . Gdzies to nie znaczy do Carrefoura. Była jedna ścieżka wzdłuz Powstańców śląskich ale ostanio skasowali ja w dwóch miejscach. Pod Arkadami wybudowali 9 metrów ścieżki. Rzeczywiście idzie ku lepszemu.
[color=blue] > Wiadomo, że zawsze znajdą się marudy, które by chciały aby wszystko[/color] zostało[color=blue] > zrobione w moment jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale tak[/color] się[color=blue] > nie da. >[/color] Jak się wie co się chce to się da. Po co wydawac pieniądze na ścieżki skoro one nie sa ze soba połączone? Po co wydawac pieniadze na ścieżki tam gdzie one sa niepotrzebne? Powstańców Slaskich zawsze mozna było jeżdzic po plantach . Wzdłuż Slężnej można było jeżdzić parkami . Zobacz jak wykonali scięzkę na Slężnej. Tam gdzie sie własciciele willi zgodzili to jest a tam gdzie nie to jest przerwa 50 metrów. To nie jest ścieżka to jakiś kikut.
[color=blue] > W zeszły weekend był u mnie znajomy z Bydgoszczy (bywający też często[/color] w[color=blue] > Poznaniu) - był zaskoczony ilością ścieżek rowerowych we Wrocławiu. >[/color] Ja wiem ile jest ścieżek bo od lat nimi jeżdże . Tydzień temu zrobiłem eksperyment aby naocznie sprawdzic gdzie śa ścieżki. Wsiadłem na Krzykach i aby przejechać przez miasto musiałem to zrobic nadkładająć 15 km aby przejechac przez Most Milenijny tam ścieżka idzie na wał a na wale jest zakaz . Są ścieżki o szerokości 90cm do 1 m a prawo nakazuje 2 metry co najmniej. Większośc ścieżek jest namalowana farbą na chodniku to żadne koszty . Same znaki pionowe (notabene źle poustawiane ) kosztuja 100 razy więcej niż ta farba. Znaki poziome źle namalowane.Sugeruja że to ścieżki jednokierunkowe. Wiele ścieżek rozkopanych a firmy budowlane zrobiły sobie z nich bazy. Zobacz Brucknera, Kromera,Borowską albo przy moście Grunwaldzkim. Za zajęcie pasa drogowego trzeba bulic a za zajęcie ścieżki nie. Zobacz że po moście Grunwaldzkim mozna jezić wschodnią strona tylko w jednym kierunku itd itd. Nie chodzi o to aby wybudowac ścieżki w 5 lat. Chodzi o to aby nie budować ich przez dziesiątki lat tak aby nie dało się nimi nigdzie dojechać. Po co ścieżka na Trzebnickiej aby nia jeżdzic tam i spowrotem ? Gdy ścieżką się kończy w połowie ulicy to dalsza jazda grozi śmiercią. To nie miejsce aby wymieniac pokawałkowane ścieżki donikąd. Ścieżki znikają . Tydzień temu zobaczyłem zlikwidowany kontrpas na placu Uniwersyteckim. Bydgoszcz to piekne zielone miasto. Pewnie nie potrzebuje ścieżek bo ma dużo alejek i ulic z uspokojonym ruchem Wrocław też nie potrzebował dopuki nie przybyło aut . Wrocław się kiedys szczycił iloscia ścieżek ale teraz wiele miast go wyprzedziło. Zamiast 164 km scieżek w peryferyjnych dzielnicach wolę 40 km w centrum tam gdzie można wpaść pod koła. W peryferyjnych dzielnicach można zawsze wybraqc drogę równoległą do trasy szybkiego ruchu , w centrum nie. Ale zostawmy temat ścieżek bo to kompromitacja. Komunikacja miejska jest taka że coraz więcej osób nie chce z niej korzystać. Ja na przykład wybieram tylko rower albo auto .
-- m
[color=blue][color=green] > > Wielkie zakłady koło LG dające pracę do 12000 ludziom nie maja > > komunikacji a pracownicy 2 zmiany muszą wracac do domu taksówkami.[/color] > A kto Ci takich bajek naopowiadał? >[/color] Mój kolega który tam pracuje . Często dojeżdżą rowerem, a w nocy zamawiają w 4-kę taxi .
[color=blue] > A ten wypadek kilka dni temu w okolicach > Mirosławic? Przecież właśnie autobus z pracownikami jakiejś firmy koło[/color] LG w[color=blue] > nim uczestniczył. >[/color] No nie mówię że wszyscy na piechotę chodzą. Od jakiegoś czasu się poprawia bo coraz więcej zakłądów otwierają . Piszę jak było dota . LG chiał aby miasto zorganizóawło dojazd a miasto uważało ze to sprawa LG.
Cierpieli pracownicy szczegółnie z nocnych zmian. Zrozum że to jeden z powodów dla kórych ludzie nie chcieli tam pracowac.
[color=blue] > Autobusy wożą pracowników i to w różnych kierunkach - LG powyciągało[/color] ludzi[color=blue] > do pracy ze wszystkich zapadłych wsi organizując im transport do[/color] pracy.[color=blue] >[/color] Bo z Wrocławia nie chcieli tam jeżdzic.
-- m
m pisze:[color=blue] > Ja jeżdżę na codzień rowerem więc nie narzekam ( chociaż wolałbym > ścieżki zamiast jeżdzić po jezdni).[/color]
A gdzie musisz jeździć po jezdni?
Użytkownik "Pooh" :
[color=blue] > Spoko, ponoć zaczynają budować autostradę czy inną drogę szybkiego ruchu > przez środek miasta :-)[/color]
Za to to sie obraże...<foch>
Dnia Thu, 5 Jul 2007 15:47:02 +0200, Nesti napisał(a):[color=blue] > Za to to sie obraże...<foch>[/color] Ale to o Łodzi było :->
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Blog rowerowy: [url]http://Pooh.bikestats.pl/[/url]
Dnia Thu, 5 Jul 2007 15:34:25 +0200, m napisał(a):[color=blue] > Włąsnie są dokładane gdzie sie da a powinny byc dokładane tam gdzie są > potrzebne.[/color] Parkingi też przydały by się tam gdzie są potrzebne, a robi się tam gdzie się da albo nie robi wcale. [color=blue] > Inaczej mówiąc tam gdzie się nie da to nie będzie ich nigdy .[/color] To chyba logiczne :-> [color=blue] > Na ścieżki w całym miescie wydano tysiąc razy mniej niż na to akwarium. > CO mki z tego że idzie ku lepszemu.[/color] Na jakie akwarium _wydano_ pieniądze? :-> [color=blue] > Jest 164 km ścieżek ale to nie są ścieżki tylko ciągi rowerow-piesze w > 90% .[/color] No to ciesz się, że ciągi rowerowo-piesze a nie piesze. [color=blue] > Co z tego że idzie ku lepszemu skoro nie mozna dziecka puscić do baci > rowerem bo co kawałek to trzeba jechac ulicą.[/color] Zamieszkaj z babcią :-> [color=blue] > Po co wydawac pieniądze na ścieżki skoro one nie sa ze soba połączone?[/color] Po to, żeby było co później połączyć. Obwodnicą Oleśnicy też do samej Warszawy nie zajedziesz, a pomimo to cieszy, że już jest. [color=blue] > Po co wydawac pieniadze na ścieżki tam gdzie one sa niepotrzebne?[/color] To, że Tobie nie są potrzebne nie oznacza, że innym też. [color=blue] > Ja wiem ile jest ścieżek bo od lat nimi jeżdże .[/color] Jeździsz nimi? Ponoć takie paskudne są a poza tym to ich nie ma :-> [color=blue] > W peryferyjnych dzielnicach można zawsze wybraqc drogę równoległą do > trasy szybkiego ruchu , w centrum nie.[/color] Gdzie Ty masz w centrum trasę szybkiego ruchu - w dodatku taką, która nie daje alternatywy dla rowerzystów.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Twój komputer też może być wolontariuszem! [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
m wrote:[color=blue] > Mój kolega który tam pracuje . > Często dojeżdżą rowerem, a w nocy zamawiają w 4-kę taxi . > No nie mówię że wszyscy na piechotę chodzą. > Od jakiegoś czasu się poprawia bo coraz więcej zakłądów otwierają . > Piszę jak było dota .[/color]
Jestes wielce niekonsekwentny w tym co piszesz. Najpierw stwierdziles, ze jest bardzo zle, a jak ktos dal Ci konkretny przyklad, ze tak nie jest, od razu stwierdziles, ze rzeczywiscie nie jest zle teraz, tylko bylo kiedys, posiadajac przy tym informacje zaslyszane 'od kolegi'. [color=blue] > LG chiał aby miasto zorganizóawło dojazd a miasto uważało ze to sprawa > LG.[/color]
I bardzo dobrze, to jest sprawa pracodawcy, a nie miasta. [color=blue] > Cierpieli pracownicy szczegółnie z nocnych zmian. > Zrozum że to jeden z powodów dla kórych ludzie nie chcieli tam > pracowac.[/color]
Wybacz, ale mnie tez nikt do pracy nie podwozi. Jest to przykre, ale takie sa realia. Jesli chcesz gdzies pracowac, to musisz sie samemy zatroszczyc o transport, jesli pracodawca go nie gwarantuje, bo nie musi przeciez tego robic. [color=blue] > Bo z Wrocławia nie chcieli tam jeżdzic.[/color]
Bez laski, nie chca pracowac, nikt im nie kaze. Poza tym jest to jedynie kwestia uzgodnienia sprawy z KM badz PKS. Jesli tylko jest wystarczajaca liczna chetnych, to bez problemu podstawia autobus o dowolnej porze. No, ale przeciez do tego moglaby byc niezbedna inwencja pasazerow tego autobusu, wiec latwiej oskarzyc o zaniedbanie albo miasto albo pracodawce.
-- Pozdrawiam Tomek
Dnia Thu, 5 Jul 2007 16:09:01 +0200, ...:::Tomek:::... napisał(a):[color=blue] > Bez laski, nie chca pracowac, nikt im nie kaze. Poza tym jest to jedynie > kwestia uzgodnienia sprawy z KM badz PKS. Jesli tylko jest wystarczajaca > liczna chetnych, to bez problemu podstawia autobus o dowolnej porze. No, ale > przeciez do tego moglaby byc niezbedna inwencja pasazerow tego autobusu, > wiec latwiej oskarzyc o zaniedbanie albo miasto albo pracodawce.[/color] Ech..... Nikogo nie trzeba o nic prosić - Polbus (dawniej PKS Wrocław) ma na jednej linii nawet czasami skróconą trasę tylko do LG - niby dla kogo ona jest. Zawsze można ten kilometr do Małuszowa się przespacerować a tam już sporo jeździ. [url]http://www.polbus.pl/uploads/images/22/schemat_duzy.jpg[/url]
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Dołącz do tych, którym zależy. [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url]
Pooh <news@nospam.pooh.priv.pl> wrote:[color=blue] > Dnia Thu, 5 Jul 2007 16:09:01 +0200, ...:::Tomek:::... napisa?(a):[color=green] >> Bez laski, nie chca pracowac, nikt im nie kaze. Poza tym jest to jedynie >> kwestia uzgodnienia sprawy z KM badz PKS. Jesli tylko jest wystarczajaca >> liczna chetnych, to bez problemu podstawia autobus o dowolnej porze. No, ale >> przeciez do tego moglaby byc niezbedna inwencja pasazerow tego autobusu, >> wiec latwiej oskarzyc o zaniedbanie albo miasto albo pracodawce.[/color] > Ech..... Nikogo nie trzeba o nic prosi? - Polbus (dawniej PKS Wroc?aw) ma > na jednej linii nawet czasami skrócon? tras? tylko do LG - niby dla kogo > ona jest. Zawsze mo?na ten kilometr do Ma?uszowa si? przespacerowa? a tam > ju? sporo je?dzi. > [url]http://www.polbus.pl/uploads/images/22/schemat_duzy.jpg[/url][/color]
a linie 602 i 607 - wysokopriorytetowe linie MPK to w kij dmuchal?
[color=blue] > Ale dlaczego klniesz na takich samych jak Ty? :-> >[/color] Nie nie klę na kierowców (za wyjatkiem debili którzy np z lewego pas skrecaja w prawo . Klnę na włodarzy miejskich , którzy wola wydawać miliony na wizytacje EXPO a nie dadzą priorytetów KM w rychu miejskim. Klnę że prezydent nma swojego kierowcę i jak sie spóźni do pracy to się tłumaczy korkami. Klenę że oba pasy są tej samej szerokości , i ten wewnętrzny i ten prawy z dziurami które omijają rowerzysci . Ja gdy chcę ominąc rowerzystę w przepisowej odległosci 1 metra muszę wjechac na wewnętrzny pas. Klnę bo gdy mam gdzieś dojechac autem to czasem szybciej dojądę niż znajdę miejsce do parkowania. Klnę bo urzędnicy w Sukiennicach i na Nowym Targu mają prywatny parking. Klne bo miasto nie ma pomysłu na rozładowanie korków a ja zdaję sobie sprawę że znim zaczna cos robic to bedzie dużo gorzej. Jedynym rozwiązaniem jest kupno motocykla. Rowerem niebezpiecznie i brak ścieżek , autem zbyt długo. Gdyby były ścieżki byłoby szybciej i bezpieczniej ale na to nie ma co liczyć przez nastepne 20 lat . Komunikacja miejska zaczyna stawać w korkach. Jedyne postep to wymiana autobusów i tramwaji. Co z tego skoro inzynierowie zapomnieli jak sie robi torowiska. Jak zrobia szybki tramwaj na Kozanów to będzie strach nim jeżdzić no chyba że ograniczą szybkość do 20 km/h. Z taka szybkościa równiez mozna podrózowac pociągiem do Wałbrzycha. I jak tu się ludziom dziwić ze kupuja auta. Gdy juz kupią i pokiszą sie w upale w korku to często żałują, ale auto kupione to trzeba uzywać. To pozostałość komunizmu gdy auto było luksusem. Dziś gdy staniały każdy (ojciec ,żona , syn i córka) chcą mieć swoje. A to przecież chore. Miasto powinno raz stosowac rozwiazania promujace komunikację zbiorową oraz uzmysóławiać ludziom ,że to głupota posiadanie auta abu codziennie trzy przystanki do pracy jeździć. Gdy były dni darmowej KM robiłem rajdy po całym Wrocławiu. Było ciekawie, spotkałem ciekawych ludzi. Wiem że to działa i że tego dnia cześc kierowców zrezygnowała z auta. Wiele osób jeżdziło KM aby sobie przypomnieć jak ona funkcjonuje i jakie są trasy i prędkości podróżne. Takich dni powinno byc kilka w roku a może nawet jeden na miesiąc. -- m
[color=blue] > Spoko, ponoć zaczynają budować autostradę czy inną drogę szybkiego[/color] ruchu[color=blue] > przez środek miasta :-) >[/color] Jak działa droga szybkiego ruchu można się przekonac wjeżdżając na wrocławską obwodnicę śródmiejską. -- m
[color=blue][color=green] > > Wrocław był pieknym miastem ale zamienia sie w zadupie[/color] > Niby z której strony? > właśnie wróciłem z Brochowa . Zadupie jak przed 30 laty , same błoto[/color] po przedwczorajszych deszczach. Chodników brakuje jak brakowało , przybyło dziur w jezdniach. Piękna była Powstańców Śląskich , dziś wycina się kolejne drzewa abu dorobic nowy pas który i tak niewiele pomoże. Piękna była Pomorska, piękne były okolice plSpołecznego dzis teren przeznaczony pod drogi oszpecił miasto. Obrzydliwa jest Krakowska i Opolska , obrzydliwe drogi w okolicach Księża Małego i Brochowa a przeciez to były pokazowe osiedla. Szpetna jest Borowska , Brucknera , Kromera, Trasa WZ , Kurkowa, Traugutta, Kosciuszki, Buforowa, przecież to były piękne ulice. Albo były piekne kamienice albo ładne drzewa. Przodowników Pracy miała piękne drzewa, borek rownież.. Ślężna miała piękne topole. Dziś wylotowe drogi prowadzą przez rozmaite obskurne tereny przemysłowe .. W wielu miastach na trawnikach między chodnikiem i jezdnią rosna drzewa. Są dzielnice handlowe gdzie niewielkie drzewa dodaja uroku. Nie wiem czy jest choć jedna taka we Wrocławiu. Parę dzrewek rosnie na Świdnickiej. Stare ponad stuletnie drzewa łamane przez wichury nie sa uzupełniane. Właśnie wróciłem z parku Brochowskiego , tam teś sporo takich połamanych drzew straszy. Co ciekawe miszkańcy każą wycinać drzewa bo boja się ich upadku na samochody oraz liczą że przybedzie miejsce do parkowania. Na Hallera róg Gajowickiej na przystankach straszą uschniete drzewa które poddały się spalinom.
[color=blue] > Z resztą... Widzę, że Ty widzisz same minusy Wrocławia (a jak nie[/color] widzisz[color=blue] > to i tak sobie zmyślisz), nie zwracając w ogóle uwagi na plusy, więc[/color] może[color=blue] > nie powinienem zadawać powyższego pytania. >[/color] Plusy wymieniłem na początku wątku. Plusy to to co nam się obiecuje a nie wykonuje. Jednymz plusów jest stadion kosztem obwodnicy. Co dla jednego jest plusem dla innych nie. Mieliśmy mieć miejski klub sportowy . To plus czy minus , bo się pogubiłem . Prezydent mówi że plus a wojewoda że minus. Ja stawiam tezę że rozwój miasta bez załatania dziur i tzw bolączek to głupota bo spotęguje problemy. Miasto , kóre nie ma metra nie powinno robic masowych imprez . Wiem bo widziałem jak łatwo zatrzymac metro podczas takich imprez. Nie można zrobić EXPO i kazać ludziom chodzic piechotą tak jak to było w latach 90-tych podczas zlotów religijnych. Ale wtedy było 2,5 raza mniej samochodów. Miasto nie rozwija KM bo ją dotuje . Zapewne uważa, że jak KM będzie powszechniejsza to dotacje trzeba będzie zwiększyć. A rachunek ciagniony, tzn o ile zmniejszą się nakłady na remonty dróg ? A ile mniej ludzie bedą czasu tracić ? A jak ten czas lepiej wykorzystać na rozwój miasta ? Inwestycje gwałtownie sie skończą i wtedy dużo ludzi straci pracę w tym samym czasie. Zarobią na tym firmy zagraniczne bo nasze są za słabe. Ponarzekać warto bo to my będziemy kredyty spłacać. Miasto to powinno przejąc i dokończyc wielopoziomowy parking na ul.Kolejowej aby nie straszył podróżnych wjeżdżających do Wrocławia koleją. Powinno połączyć cześć ścieżek rowerowych w całość i wyłączyć cześć pasów dla autobusów. Potem powinno się zastanowić jak rozmiescic parkingi na obrzeżach centrum i jak zorganizować przesiadki na KM. Do tego dogadać sie wreszcie z PKP i stworzyć transport aglomeracyjny. Zbudować most na wschodzie aby cały ruch z autostrady nie walił sie przez most Grunwaldzki zapychgając po drodze Pułaskiego,Slężną i Powstańców. Nasadzić drzew w centrum aby miały czas urosnąć gdy przyjdzie ochota organizować jakieś międzynarodowe imprezy. Niepozwalac na rozwój lotniska albo przenieść je poza miasto aby nie stało się naszym przekleństwem jak to ma miejsce w wielu krajach . Miasto powinno byc dla ludzi a nie ludzie dla miasta. Niemcy projektowali całe osiedla jako oazy spokoju, budowali parki, aleje , szerokie drogi choć nie było tylu samochodów. Ludzie chodzili do miasta na spacery. Ul.Kołątaja , Świdnicka, Piłsudskiego okolice Jedności to były spacerniaki. Wtedy projektowano piekne elewacje aby się chciało zadzierac głowy . Dziś interesuje nas tylko gdzie tu postawić auto . To właśnie rozwój komunikacji samochodowej powoduje że Wrocław nigdy nie odzyska dawnego wyglądu. -- m
[color=blue] > Urzędnicy dadzą radę... > Za parę lat wprowadzi się specjalne karnety na pewne rejony miasta i > pojazdy posiadające te karnety będą mogły poruszać się tylko w tych > rejonach. Inne nie. > Mamy przykład Sukiennic.[/color] Są tam chyba 2 lub 3 miejsca parkingowe i drugie tyle dla inwalidów. Tymczasem uliczka zastawiona na okrągło .
[color=blue] > Karnety będą płatne ale dodatkowo to urzędnik będzie decydował czy > dostaniesz taki karnet czy nie... >[/color] Tak , centrum bedzie dla bogatych. Jak otworzyli kasyno w Polonii to stały na chodniku na zakazie fajne bryki. Stać ich było płacić mandaty.
[color=blue] > Problem korków zostanie rozwiązany. A jaki fajny obszar do nadużyć[/color] (łapówy[color=blue] > za przyznanie karnetu na całe miasto) powstanie... > ;) >[/color] Temat też juz przerabiany. Kiedys wymyslono że parkomaty zrobia troche miejsca a miasto uzyska środki na budowe nowych parkingów. Niestety w umowach było tak że chyba 85 % zysków brał własciciel parkomatów. Wmuszali w nas kiedys karty elektroniczne, potem ZDIK niewykorzystane karty wymieniał na bloczki biletów parkingowych. Właśnie taki bloczek wart na dzisiejsze jakieś 250 zł służy mi teraz jako podkładka pod kubek :) bo do kibla się nie nadaje.
Zabrać prezydentowi furę i kierowcę to może zauważy co sie zaczyna dziać na drogach. Pewnie wie że gdyby się dziś zabrał za drogi albo KM to i tak laury spłyna na następcę. A jak załatwi EURO albo EXPO to laury spadna na niego a następcy będa spłacać kredyty. Chyba zainwestuję w szczęki bo po mistrzostwach może wzrosnąć popyt a miasto wreszcie będzie wiedziało gdzie przenieść bazar z Dworca Świebodzkiego.
-- m
[color=blue][color=green] > > Ja jeżdżę na codzień rowerem więc nie narzekam ( chociaż wolałbym > > ścieżki zamiast jeżdzić po jezdni).[/color] > > A gdzie musisz jeździć po jezdni?[/color]
Po Świdnickiej, po Piłsudskiego, po Opolskiej własnie wróciłem z drogi na Radwanice . Jeżdziłem dzis po Pomorskiej (trudno było) , na Grodzkiej o mało nie dachował bus gdy z prawego pasa na wprost (wsch) skręcił nielegalnie na most Pomorski w lewo (na Pn) . Ne przewidział że rusze z kopa i nie chcąć mnie potrącić depnął na gaz wpadając w poślizg i niebezpiecznie się przechlając na skutek siły odśrodkowej. Mógł mnie potrącić albo sam dachować. Jechałem Krupniczą i trasą WZ (narażając się o smierć) . Jechałem mostem Pomorskim i Żmigrodzką, Boya Żeleńskiego i Kromera oraz Wyszyńskiego . potem plac Społeczny i Traugutta, Krakowska i Opolska aż do Radwanic . Wracałem przez Brochów , Buforowa i Świeradowską, potem Borowską itd . Na każdej z tych ulic ruch jest niemiłosierny. Widziałem sporo wypadków , nawet jeden z samochodów skasował przystanek. Na żadnej z tych ulic nie było ścieżki .
Skorzystałem kawałkami ze ścieżek : Na Reymonta ale nie dało się przejechac przez most. Na Jugosławiańskiej ale ścieżki sa tam wąskie (mniej niż metr) im można walnąć głową o rozmaite reklamy i drogowskazy zawieszone na wysokości ok 1,9 m. Na Żmigrodzkiej tylko przez przejście bo dalej ściezka nie biegnie. Na Batyckiej z 300 m ale to ciąg anie ścieżka. NA Kasprowicza ale jechałem pod prąd bo ścieżka tam jest źle oznaczona a na ścieżce parkowały samochody. Na Opolskiej 50-100 m ale nie wiem czy to była ścieżka bo ani pionowych ani poziomych znaków nie było,była tylko czerwona kostka. Zrobiłem 30-40 km i może 1-2 km po ścieżce. Zaliczyłem wiele dziur i kałuż . raz o mało mnie nie potrącili kilka razy zajechali drogę na trasie WZ abym sie nie przecikał pod światła. Gdzie mogłem to unikałem chodników i dziurawych jezdni np na Opolskiej jechałem ścieżka gruntową wzdłuż torowiska. Mijąło mnie tysiące aut , może co setne w przepisowej odległości . Prawie wszystkie auta przekraczały dozwolona prędkośc 50km/h gdy ja lawirowałem omijając kałuże na poboczu , czasem wpadałem w dziurę bo kałuża ją zakryła. Taka jazda może udac sie 100 razy, czasem tysiąc, czasem 10 000. Po ilości dzisiejszych wypadków na mokrej jezdni wiem że zbliżam sie do niebezpiecznej granicy . Najwyższa pora zrezygnowac z roweru i zacząć powiekszac wrocławskie korki. Im szybciej zakorkuje się miasto tym szybciej ktoś ruszy dupsko i chociaż jakieś plany przedstawi. -- m
Dnia Thu, 5 Jul 2007 19:25:36 +0200, m napisał(a):[color=blue] > Piękna była Powstańców Śląskich , dziś wycina się kolejne drzewa abu > dorobic nowy pas który i tak niewiele pomoże.[/color] Zdecyduj się - albo narzekasz, że się dróg nie rozbudowuje, albo narzekasz, że się drzewa wycina. Pewnie nie zdecydujesz, bo z tego co widzę jesteś typem człowieka narzekającego na wszystko. [color=blue] > Dziś wylotowe drogi prowadzą przez rozmaite obskurne tereny przemysłowe[/color] Chciałbyś aby prowadziły przez malownicze osiedla? Chciałbyś mieszkać przy takiej wylotówce? [color=blue] > To plus czy minus , bo się pogubiłem .[/color] Wg Ciebie na pewno minus :-> [color=blue] > Miasto to powinno przejąc i dokończyc wielopoziomowy parking na > ul.Kolejowej aby nie straszył podróżnych wjeżdżających do Wrocławia > koleją.[/color] Dla kogo ten parking? Jakoś w tamtych okolicach nie ma chyba szczególnych problemów z zaparkowaniem. W rynku są problemy z zaparkowaniem a z parkingu wielopoziomowego przy Szewskiej też nie za wiele samochodów korzysta - każdy liczy, że jednak po 15 minutach jeżdżenia znajdzie miejsce parkingowe bliżej celu. Przyznam, że sam z niego korzystam tylko gdy mam coś do załatwienia w banku znajdującym się w tym samym budynku - jak mam coś na Odrzańskiej czy Kiełbaśniczej nawet o nim nie myślę tylko parkuję gdzieś bliżej. [color=blue] > To właśnie rozwój komunikacji samochodowej powoduje że Wrocław nigdy > nie odzyska dawnego wyglądu.[/color] No to daj przykład innym i sprzedaj samochód.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url] ======================================================================= Może chociaż pościgasz się z innymi? --------> [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! -----> [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
Dnia Thu, 5 Jul 2007 20:04:08 +0200, m napisał(a):[color=blue] > Jechałem Krupniczą i trasą WZ (narażając się o smierć)[/color] Wystawimy Ci pomnik :->
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Dnia Thu, 5 Jul 2007 13:29:03 +0200, m napisał(a): [color=blue] > Za 30 mln euro już w przyszłym roku zaczną budować afrykańskie akwarium. > Budowa ma się skończyć do 2010 r. > To nasze ZOO ponoć nie spełnia norm. > Miała być rozbudowa na ul.9 maja albo przeniesione poza miasto. > Mamy już aqapark, akwarium, nowy port lotniczy, wielki stadion, park > rozrywki na Zernikach, obok Disneyland , szybką kolej z Warszawą, > obwodnicę wschodnią. > Może mamy łącznik autostradowy, może mamy obwodnicę śródmiejską część > wschodnią. > Na pewno mamy najwyższy budynek w Polsce. > Wszystko mamy naj. > Breslau przy tym co my zbudowaliśmy się chowa. > Przedwczoraj straciłem godzinę aby dojechąć do jednej dzielnicy. > Ponieważ i tak bym sie spóźnił wyskoczyłem z korka i wróciłem do domu. > > Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. > Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się > żyć.[/color]
wypad! mialem cie splonkować jak zaśmieciłeś grupe tematem o rowerach, ale teraz już przegiełeś pałe ty warszawioku czy inny trollu. PLUNK! -- SOCAR
Użytkownik "m" <NoSpam@onet.pl> napisał w wiadomości news:f6is09$iei$1@atena.e-wro.net... Jestes rowerzystą?
-- OpeK
[color=blue] > Parkingi też przydały by się tam gdzie są potrzebne, a robi się tam[/color] gdzie[color=blue] > się da albo nie robi wcale. >[/color]
Przygladałem się dzis ulicy Boya Zeleńskiego. Tam sa takie kilkumetrowe trawniki a auta parkują na wąskim pasie z kostki przy jezdni.
Ten pas powinien zostać przeznaczony na ścieżkę a na trawniku powinny byc ażurowe płyty parkingowe aby nie zmniejszać powierzchni trawników.
[color=blue][color=green] > > Inaczej mówiąc tam gdzie się nie da to nie będzie ich nigdy .[/color] > To chyba logiczne :-> >[/color]
No właśnie logika pokazuje że buduje się ścieżki których nigdy nie da się spiąc w spójną całość .
Znaczy marnuje się pieniądze .
To tak jakby budować autostradę po parę kilometrów z przerwami tęz po parę kilometrów bo np nie dokonano wykupów gruntów.
Jak nie da się ścieżki wybudować na Świdnickiej to należy na Bałuckiego.
Nikt nie mówi, że maja być na każdej ulicy.
Chodzi o to aby co kilometr nie trzeba było schodzić z roweru i pchać go do następnej ścieżki.
-- m
[color=blue][color=green] > > Jechałem Krupniczą i trasą WZ (narażając się o smierć)[/color] > Wystawimy Ci pomnik :-> >[/color] Chyba głupoty ;P Faktycznie na Krupniczej głupio zagrałem ale dzieki temu kilka minut zaoszczedziłem a miałem 20 minut na przejechanie z Krzyków na Różankę. Ponieważ na Krupniczej jest jeden pas to postanowiłem ,ze dziś nie pozwolę sie spychać do krawęznika. Zapychałem torowiskiem pomimo ze przekroczyłem ciagłą. Ciekawe miny mieli kierowcy gdy na jednym cyklu przeskoczyłem w trasę WZ i dalej byłem na wewnętrznej dzięki czemu bez problemu przeskoczyłem kilkadziesiąt aut tym razem przepisowo wyprzedajac ich po wewnętrznej. Chyba zaczne tak jeźdzzic stale. Niech kierowcy się nauczą że miejsce wolnych pojazdów jest przy prawej krawędzi jezdni ;P A ten szaleniec co skręcił z pasa do jazdy na wprost daleko nie ujechał bo w połowie mostu Pomorskiego dopadłem go na światłach . Pytanie co takiemu zrobić ? Chyba rozlać kefir na szybie :P a może ketchup żeby lepiej przemówiło do wyobrażni ? Myślę o syrenie 130dB aby podjechać powoli od tyłu i włączyć aby zobaczyć czy się zesra. Taki klakson jest nieodzowny bo coraz więcej osób wyprzedza mnie jednocześnie skręcając w prawo na skrzyzowaniu. To chyba niedozwolone, ale taki szok zapadłby w pamięć . -- m
On Thu, 5 Jul 2007 22:15:51 +0200, SOCAR <socar@op.pl> wrote:[color=blue] > Dnia Thu, 5 Jul 2007 13:29:03 +0200, m napisał(a): >[color=green] >> Za 30 mln euro już w przyszłym roku zaczną budować afrykańskie akwarium. >> Budowa ma się skończyć do 2010 r. >> To nasze ZOO ponoć nie spełnia norm. >> Miała być rozbudowa na ul.9 maja albo przeniesione poza miasto. >> Mamy już aqapark, akwarium, nowy port lotniczy, wielki stadion, park >> rozrywki na Zernikach, obok Disneyland , szybką kolej z Warszawą, >> obwodnicę wschodnią. >> Może mamy łącznik autostradowy, może mamy obwodnicę śródmiejską część >> wschodnią. >> Na pewno mamy najwyższy budynek w Polsce. >> Wszystko mamy naj. >> Breslau przy tym co my zbudowaliśmy się chowa. >> Przedwczoraj straciłem godzinę aby dojechąć do jednej dzielnicy. >> Ponieważ i tak bym sie spóźnił wyskoczyłem z korka i wróciłem do domu. >> >> Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. >> Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się >> żyć.[/color] > > wypad! mialem cie splonkować jak zaśmieciłeś grupe tematem o rowerach, ale > teraz już przegiełeś pałe ty warszawioku czy inny trollu.[/color]
Od czasu kiedy Cie nazwalem wyplawkiem (bezkregowiec, plaziniec), zajrzalem na to, co piszesz gdzie indziej. Pomyslalem, chory czlowiek, sam sie blazni, uprawia auto-bullying, wiec nie bede go dobijal. Fajnie, kiedy gosc nieszkodliwy, jak myslalem. Niefajnie kiedy agresywny, jak widac.
Dostapil Cie zaszczyt, bycia pierwszym osobnikiem z usenetu, wobec ktorego uzywam okreslenia "dupek". Jestes malostkowym, skurwialym dupkiem, co to sie pastwi nad innymi, Ktory onanizuje sie samym soba i jest zwyczajnym (z francuska - ordynarnym) chamem. Cytaty niebawem/
Nie czujesz, dupku, pasji z jaka pisze 'm'? Obok Bluzgacza i Mapeta [1] autor najciekawszych, najbardziej charakternych tekstow jakie sie tu pojawialy. Widac, ze pasja taka, iz chcialoby sie zaproponowac czlowiekowi aby czasem odpoczal. Ja czuje, jak sie wypala. Ty widzisz jedno, facet w swej genialnosci [2] czasem przysiada i w tym momencie srasz mu na glowe. Znaczy zachowujesz sie jak dupek.
1. co sie stalo z Mapetem? kiedy juz w koncu nauczylem sie jego zdecydowanie ekscentrycznej ortgrafii, facet zniknal
2. pieknie zaczyna, nie za bardzo sobie zdaje sprawe jak fajnie, nie szanuje siebie - jak geniusz, moze geniusz
-- nb
Dnia Thu, 5 Jul 2007 23:33:56 +0000 (UTC), nb napisał(a): [color=blue] > On Thu, 5 Jul 2007 22:15:51 +0200, SOCAR <socar@op.pl> wrote:[color=green] >> Dnia Thu, 5 Jul 2007 13:29:03 +0200, m napisał(a): >>[color=darkred] >>> Za 30 mln euro już w przyszłym roku zaczną budować afrykańskie akwarium. >>> Budowa ma się skończyć do 2010 r. >>> To nasze ZOO ponoć nie spełnia norm. >>> Miała być rozbudowa na ul.9 maja albo przeniesione poza miasto. >>> Mamy już aqapark, akwarium, nowy port lotniczy, wielki stadion, park >>> rozrywki na Zernikach, obok Disneyland , szybką kolej z Warszawą, >>> obwodnicę wschodnią. >>> Może mamy łącznik autostradowy, może mamy obwodnicę śródmiejską część >>> wschodnią. >>> Na pewno mamy najwyższy budynek w Polsce. >>> Wszystko mamy naj. >>> Breslau przy tym co my zbudowaliśmy się chowa. >>> Przedwczoraj straciłem godzinę aby dojechąć do jednej dzielnicy. >>> Ponieważ i tak bym sie spóźnił wyskoczyłem z korka i wróciłem do domu. >>> >>> Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. >>> Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się >>> żyć.[/color] >> >> wypad! mialem cie splonkować jak zaśmieciłeś grupe tematem o rowerach, ale >> teraz już przegiełeś pałe ty warszawioku czy inny trollu.[/color] > > Od czasu kiedy Cie nazwalem wyplawkiem (bezkregowiec, plaziniec), > zajrzalem na to, co piszesz gdzie indziej. Pomyslalem, chory czlowiek, > sam sie blazni, uprawia auto-bullying, wiec nie bede go dobijal. > Fajnie, kiedy gosc nieszkodliwy, jak myslalem. Niefajnie kiedy > agresywny, jak widac. > > Dostapil Cie zaszczyt, bycia pierwszym osobnikiem z usenetu, wobec > ktorego uzywam okreslenia "dupek". Jestes malostkowym, skurwialym > dupkiem, co to sie pastwi nad innymi, Ktory onanizuje sie samym soba > i jest zwyczajnym (z francuska - ordynarnym) chamem. Cytaty niebawem/ > > Nie czujesz, dupku, pasji z jaka pisze 'm'? Obok Bluzgacza > i Mapeta [1] autor najciekawszych, najbardziej charakternych > tekstow jakie sie tu pojawialy. > Widac, ze pasja taka, iz chcialoby sie zaproponowac czlowiekowi > aby czasem odpoczal. Ja czuje, jak sie wypala. Ty widzisz jedno, > facet w swej genialnosci [2] czasem przysiada i w tym momencie > srasz mu na glowe. Znaczy zachowujesz sie jak dupek. > > 1. co sie stalo z Mapetem? kiedy juz w koncu nauczylem sie jego > zdecydowanie ekscentrycznej ortgrafii, facet zniknal > > 2. pieknie zaczyna, nie za bardzo sobie zdaje sprawe > jak fajnie, nie szanuje siebie - jak geniusz, moze geniusz[/color]
Oglądnij sobie wątek "Re:Zabić rowerzystów" w którym to m odpowiada sam sobie. Ale widze a.p.z wysłała kolejnego yntelygentnego przedstawiciela :D Za to możesz się pobawić razem z twoimi kolegami w moim KFie wzorze do naśladowania postaw usenetowych :) Pozdrawiam serdecznie tak super rozwiniętą forme _rzycia_ jaką jesteś :D -- SOCAR
On Thu, 5 Jul 2007 23:33:56 +0000 (UTC), nb <nobody@nowhere.net> wrote:[color=blue] > On Thu, 5 Jul 2007 22:15:51 +0200, SOCAR <socar@op.pl> wrote:[color=green] >> Dnia Thu, 5 Jul 2007 13:29:03 +0200, m napisał(a): >>[color=darkred] >>> Za 30 mln euro już w przyszłym roku zaczną budować afrykańskie akwarium. >>> Budowa ma się skończyć do 2010 r. >>> To nasze ZOO ponoć nie spełnia norm. >>> Miała być rozbudowa na ul.9 maja albo przeniesione poza miasto. >>> Mamy już aqapark, akwarium, nowy port lotniczy, wielki stadion, park >>> rozrywki na Zernikach, obok Disneyland , szybką kolej z Warszawą, >>> obwodnicę wschodnią. >>> Może mamy łącznik autostradowy, może mamy obwodnicę śródmiejską część >>> wschodnią. >>> Na pewno mamy najwyższy budynek w Polsce. >>> Wszystko mamy naj. >>> Breslau przy tym co my zbudowaliśmy się chowa. >>> Przedwczoraj straciłem godzinę aby dojechąć do jednej dzielnicy. >>> Ponieważ i tak bym sie spóźnił wyskoczyłem z korka i wróciłem do domu. >>> >>> Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. >>> Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się >>> żyć.[/color] >> >> wypad! mialem cie splonkować jak zaśmieciłeś grupe tematem o rowerach, ale >> teraz już przegiełeś pałe ty warszawioku czy inny trollu.[/color] > > Od czasu kiedy Cie nazwalem wyplawkiem (bezkregowiec, plaziniec), > zajrzalem na to, co piszesz gdzie indziej. Pomyslalem, chory czlowiek, > sam sie blazni, uprawia auto-bullying, wiec nie bede go dobijal. > Fajnie, kiedy gosc nieszkodliwy, jak myslalem. Niefajnie kiedy > agresywny, jak widac. > > Dostapil Cie zaszczyt, bycia pierwszym osobnikiem z usenetu, wobec > ktorego uzywam okreslenia "dupek". Jestes malostkowym, skurwialym > dupkiem, co to sie pastwi nad innymi, Ktory onanizuje sie samym soba > i jest zwyczajnym (z francuska - ordynarnym) chamem. Cytaty niebawem/ > > Nie czujesz, dupku, pasji z jaka pisze 'm'? Obok Bluzgacza > i Mapeta [1] autor najciekawszych, najbardziej charakternych > tekstow jakie sie tu pojawialy. > Widac, ze pasja taka, iz chcialoby sie zaproponowac czlowiekowi > aby czasem odpoczal. Ja czuje, jak sie wypala. Ty widzisz jedno, > facet w swej genialnosci [2] czasem przysiada i w tym momencie > srasz mu na glowe. Znaczy zachowujesz sie jak dupek. > > 1. co sie stalo z Mapetem? kiedy juz w koncu nauczylem sie jego > zdecydowanie ekscentrycznej ortgrafii, facet zniknal > > 2. pieknie zaczyna, nie za bardzo sobie zdaje sprawe > jak fajnie, nie szanuje siebie - jak geniusz, moze geniusz[/color]
Niemozliwe!!!!
Ja czegos takiego nigdy bym nie napisal. Po prostu inny styl. Kazdy, kto mnie zna, zrozumie.
PS nie mowie, ze sie nie zgadzan, ale ten styl...
-- nb
[color=blue] >[/color]
[color=blue][color=green] > > Piękna była Powstańców Śląskich , dziś wycina się kolejne drzewa abu > > dorobic nowy pas który i tak niewiele pomoże.[/color] > Zdecyduj się - albo narzekasz, że się dróg nie rozbudowuje, >[/color] zastanów się chwilę jak miałaby wyglądać rozbudowa dwóch tysięcy ulic wrocławskich ? Byłbym idiotą gdybym wierzył że wycięcie drzew cokolwiek pomoże. Nawet jeśli pomogłoby na dwa lata to koszt jest zbyt duży.
[color=blue] >albo narzekasz, > że się drzewa wycina. >[/color] Kto by nie narzekał? Napisz co wolisz więcej drzew czy szersze drogi.
[color=blue] > Pewnie nie zdecydujesz, bo z tego co widzę jesteś typem człowieka > narzekającego na wszystko. >[/color] Mylisz się , narzekam tylko na idotyzmy. A że ostanio wiecej narzekam to świadczy tylko o tym ,że....
[color=blue][color=green] > > Dziś wylotowe drogi prowadzą przez rozmaite obskurne tereny[/color][/color] przemysłowe[color=blue] > Chciałbyś aby prowadziły przez malownicze osiedla? Chciałbyś mieszkać[/color] przy[color=blue] > takiej wylotówce? >[/color] Ślężna już się zmienia . Powstańców była wylotówką od zawsze a budowano tu reprezentacyjne domy.
[color=blue][color=green] > > To plus czy minus , bo się pogubiłem .[/color] > Wg Ciebie na pewno minus :-> >[/color] Gdyby było tak jak piszesz to dawno bym wyjechał. Ja pytam w tym poscie czy oprócz narzekania można coś zacząć działać?
[color=blue] > Dla kogo ten parking? >[/color] Dla tysiecy aut pchających sie do centrum. [color=blue] >Jakoś w tamtych okolicach nie ma chyba szczególnych > problemów z zaparkowaniem. >[/color] No co ty jak jadę na Lelewela to nie mam gdzie stanąć. Na Kolejowej jakby mogli to by wjechali do ogródka piwnego.
[color=blue] >W rynku są problemy z zaparkowaniem a z parkingu > wielopoziomowego przy Szewskiej też nie za wiele samochodów korzysta - > każdy liczy, że jednak po 15 minutach jeżdżenia znajdzie miejsce[/color] parkingowe[color=blue] > bliżej celu. >[/color]
Bo na tym polega automania. Najlepiej jakby kiosk stał przy krawężniku to by się kupowało zapałki nie wysiadając z auta. To może byc pomysł na biznes. A miasto już żaluje decyzji o parkingu na Szewskiej. Chciało nawet go wykupić i obnizyć ceny parkowania. Własnie o to mi chodzi aby przywrocić fukcje . Ulice do jeżdżenia , parkingi do parkowania. Dziś jest odwrotnie , auta stoja na ulicach a paking przy TGG robi chyba za tor kartingowyalbo za kręgielnię.
[color=blue] > Przyznam, że sam z niego korzystam tylko gdy mam coś do > załatwienia w banku znajdującym się w tym samym budynku - jak mam coś[/color] na[color=blue] > Odrzańskiej czy Kiełbaśniczej nawet o nim nie myślę tylko parkuję[/color] gdzieś[color=blue] > bliżej. >[/color] Podobnie jak ja . Bo to był poroniony pomysł. Polacy nie lubia płacić za parkowanie. Parkingi musza być wokół centrum ale połączone w systm komunkacji. Tzn bilet z parkingu uprawniałby do poruszania się tramwajem w obrębie centrum.
[color=blue][color=green] > > To właśnie rozwój komunikacji samochodowej powoduje że Wrocław nigdy > > nie odzyska dawnego wyglądu.[/color] > No to daj przykład innym i sprzedaj samochód. >[/color] Ależ daję przykład i staram sie więcej jeździć rowerem niz autem. Wczoraj musiałem autem zawieźć ojca do szpitala , ponieważ pogotowie nie przyjechało. Dlaczego nie przyjechało ? Przedwczoraj widziałem jak kierowcy zablokowali karetkę pod Arkadami Wrocławskimi. Do pracy czym mam jeździć. Moi klienci płacą dziś trzy razy więcej niż powinni bo coraz wiecej czasu zabiera dojazd i wyszukanie miejsca do prakowania. Są miejsca do których się nie dojedzie choc jeszcze kilka lat temu nie było problemu. Padają sklepy w centrum a rozwijają się hipermarkety bo klienci nie mogą zaparkować pod sklepem. Sam wycofałem się z pewnego biznesu ze względu na kłopoty z transportem. To chore, że nie można wykonywać działalności gospodarczej bo ludzie chca w drodze do pracy radia słuchać. Dziś moja znajoma opowiadała jak kilka dni temu skasowano jej auto. Z auta uwolniła ją Straż , kóra jechała do zupełnie innego wypadku. Czy może być gorzej ? Tylko nie pisz ze ja narzekam . To fakty, a ja dziwię się ze ludzie przyzwyczaili się że tak musi być. Niedawano widziałem idiotę który tirem zawrócił na środku Mostu Warszawskiego Nie wiem czy zrozumiałeś . Ja nie piszę że trzeba rozbudowywać drogi i płaczę za drzewami. Ja piszę coś wrecz odwrotnego. W latach 70-tych Nimcy burzyli kamienice , potem casłe kwartały aby robic coraz szersze drogi. To spowodowało ,że ludzie kupowali coraz więcej samochodów bo wydawało się im że państwo zadba o kierowców. Po krótkim czasie korki znów się pojawiały. We wrocku warto zrobic kilka dróg poza miastem abu nie wpychać tranzytu na most Pokoju ,albo Grunwaldzki. JA piszę tylko o załątaniu dziur aby rowerem dało się jechać przy krawędzi drogi. Piszę też o szykanach dla kierowców aby zmusic ich do przesiadki na KM. Chodzi o to że jak zapytasz kierowców po co kiszą sie w aucie to odpowiedzą , a co mam się kisić w KM ? W normalnym kraju jest wybór , szybkie metro lub kolej naziemna albo korki na ulicach. U nas metra nie będzie więć stawiam na kolej. Widziałem dwunastomilionowe miasto w ktorym zbudowano 6 obwodnic -przeważnie ośmiopasmowych. Efekt był taki że długośc i powierzcnia tych dróg była większa niż reszty miasta. Przy tych drogach nie budowano ani osiedli ani sklepów bo i tak nikt by sie nie zatrzymał. Zatem osiedla i hipermarkety budowano jescze dalej od centrum. To powodowało że jeszcze dalej trzeba było podróżować więć ludzie kupowali więcej aut a droga do centrum zajmowała kilka godzin. To obłęd. Osiedla były tak rozstrzelone ,że miasto nie miało klimatu. Miedzy osiedlami wzdłuż dróg budowano rozmaite bazy i zakłady co psuło wygląd miasta. Nikt tych terenów nie sprzątał i nie robił nasadzeń bo i tak tam mało kto się zatrzymywał. Stąd wiem do czego prowadzi rozbudowa dróg. Gdzie indziej widziałem miasteczka cay to w Alpach czy nad Morzem Śrudziemnym gdzie można powiedzieć nie było ulic tylko deptaki. Te deptaki zawalone były skuterami i rwerami przyczepanymi łańcuchami do kazdej poręczy i klamry. Takie klamry były ci 1,5 metra przykręcone kołkami rozporowymi do chodnika. Co kilka bram był sklep z akcesoriami lub warsztat motocyklowy do którego wchodziło się jak do fryzjera. Na motocyklach i skuterach jeżdziły nawet babcie. te miasteczka miały urok i tłumnie były odwiedzane przez turystów. Ulice handlowe miały puste chodniki przed witrynami więc ładnie wyglądały. Uliczki bywały wąskie i klimatyczne i nikt ich nie poszerzał aby wpuścić w nie wiecej aut. Na ulicach były kontrpasy , które miały swoje światła . Rowery i skutery były zazwyczaj w złym stanie (np bez migaczy) a ludzie jeździli tak że we Wrocławiu zaraz byliby potrąceni. To mi się spodobało. Ci ludzie byli uśmiechnięci a nie wyskakiwali ze swoich aut z gotująca sie chłodnica i nie obrzucali się wyzwiskami jak często widzę na naszych ulicach. Ostatnio widziałem na Gajowickiej jak kierowca na którym wymuszono pierwszeństwo dogonił delkwenta i stanął przed nim aby ten nie mógł jechać. Ludzie dostają małpiego rozumu. Dla wielu auto stało się protezą (drugą skurą) Wolą siedzieć w aucie niż w domu. Auto się ich zawsze słucha w przeciwieństwie do psa i żony :)
Ja pytam o sposób zatrzymania wzrostu aut na drogach ? Ja nie narzekam tylko mówię , ze to wygląda na to iż nikt nie ma pomysłu co z tym robić. Pomysły budowyścieżek są wyśmiewane. Przecież to nie chodzi o to aby iles tam tysiecy ludzi przesiadło się na rowery tylko o to aby dziesiątki tysięcy zrezygnowało z auta. Na wczasy aby pojechali pociągiem, a towar do domu przywiózł sklep lub taksówka. Chodzi o zmianę myslenia a tak to pozostaną restrykcje finansowe jak w Londynie czy w Japoni. Kiedys każdy n owobogacki chciał szpanować autem przed sąsiadem. Dziś każdy dzieciak na wsi musi mieć auto. Znam rodziny w których każdy czlonek ma auto. Miasto od zostało zaprojektowane na 20-30 razy mniej samochodów niż dziś .. Kiedyś urbaniści planowali na dziesięciolecia w przód. Czy dzis robi się studia jak będzie wynikała komunikacja za 5-7 lat ? Ile tysięcy ludzi będzie odwiedzało dziennie akwarium ? Czy oni wszyscy będą się starali zaparkować na 200 metrach przed ZOO ? Jaka jest graniczna ilość aut we Wrocławiu? Jakiie sa wasze rekordy przejazdu ? Mój kolega spod Oleśnicy jechał 5,5 a z Psar 3,5 godziny . Czy miasto spłaciło już kredyt ( 140 mln? ) na Most Milenijny ? Czy będzie referendum czy robimy EURO czy EXPO ? Czy były jakieś szacunkowe wyliczenia ile to może kosztować i ile lat miasto będzie musialo spłacać kredyty na udział własny ? Nie lepiej odnowić Stare Miasto ? Czy wczoraj na RM zapadły jakieś decyzje o obwodnicy wschodniej , (miała być debata pod koniec obrad)? -- m
[color=blue] > Jestes rowerzystą? >[/color]
inaczej połowy spraw bym nie załatwił i połowy miasta nie znał. -- m
[color=blue] > Jestes wielce niekonsekwentny w tym co piszesz. Najpierw stwierdziles,[/color] ze[color=blue] > jest bardzo zle, >[/color] To opinia tych co tam pracują nie moja, ja tam nie dojeżdząm. [color=blue] >a jak ktos dal Ci konkretny przyklad, ze tak nie jest, >[/color] jaki konkretny przykład ? Ze rozwalił sie autobus dowożący ludzi ze wsi ? A co to ma do dowożenia z Wrocławia ? Dzis jeżdzi np jeden autobus a za miesiąc bedzie 10. Wiesz w jakim tempie buduje sie w Biskupicach ? Powiedz mi czy jak ten atobus ze wsi nawiezie ludzi rano do pracy i jak każa dziesięciu z nich zostać na 12 godzin to czym oni wróca do domu ? Wiesz ze był niedwano strajk i wyrzucali ludzi z pracy bo nie chceli zostawać po godzinach ? Wiesz dlaczego nie chcieli ?
[color=blue] >od > razu stwierdziles, ze rzeczywiscie nie jest zle teraz, tylko bylo[/color] kiedys,[color=blue] >[/color] Nie wiem jak jest teraz wiem jak było niedawno.
[color=blue] > posiadajac przy tym informacje zaslyszane 'od kolegi'. >[/color] Który tam pracuje i opowiadał że LG robiło szum że miasto utrudnia nabór pracowników. Miasto mówiło a dołużcie sie do deficytowej komunkacji, mało wma daliśmy preferencji. Na to LG nie to nie niech cierpia pracownicy. No to MPK puszczało tam jakies kursy. Przyjeżdał kierowca pierwszy raz i nie wiedział gdzie ma stanąć i o kórj ludzi zaczna wychodzic z zakładu. Kumpel mówił że nieraz biegli do autobusu który za wcześnie odjechał. pisałemze w nocy taksówkarze ludzi wożą . jak nie wierzysz to spytakj taksówkarzy a nie mnie. Temat zamykam . Dopowiem tylko że kiedys zakłady miały swoje autobusy pracownicze . Polar to miał nawet caa flotę . Nie wypowiadam się kto powinien zapewnić transport do 12000 fabryk. Mówię że cierpią pracownicy i że to jeden z powodów dla których tam ludzie nie chieli się zatrudniać. Koreance dlatego nie chca żwiązków zawodowych. Popytajcie na Bielanach jak wzrosły ceny wynajmu mieszkań i zastanówcie się co za problem z Wrocławia dojeżdżać.
[color=blue] > I bardzo dobrze, to jest sprawa pracodawcy, a nie miasta. >[/color] Być może masz rację ale Koreańczycy przyszli tu telewizory produkować a nie budowac żłobki czy organizowac transport. Miasto powinno się z nimi dogadać a tak to każdy głowę w piasek chowa. Włąśnie o tym jest ten post ,że nie ma koncepcji poprawy komunikacji.
[color=blue] > Wybacz, ale mnie tez nikt do pracy nie podwozi. Jest to przykre, ale[/color] takie[color=blue] > sa realia. Jesli chcesz gdzies pracowac, to musisz sie samemy[/color] zatroszczyc o[color=blue] > transport, jesli pracodawca go nie gwarantuje, bo nie musi przeciez[/color] tego[color=blue] > robic. >[/color] Ty chyba nie masz radia i TV . Koreanczycy chcą aby pracować po 12 godzin , płacą grosze i nie obchodzi ich czy stać cię na taksówkę aby wrócic do Wrocławia. z nocnej zmiany. Był strajk , ludzie odmówili pracy w takim systemie. Poleciały zwolnienia. Potem zaczęły się kontrole i wiekszość pracowników przyjęto spowrotem . Ale z zemsty na inne stanowiska. LG to obóz pracy . Koreance są tu w delegacji i chca pracować po 10-12 godzin i tego wymagają od wrocławian i na dodatek groża że sprowadza kilka tysięcu Chińczyków jak się nie weźmiemy za robotę. Koreańczycy po pracy zachowują się jak świnie . Wystarczy jak porozmawiasz z ludzmi którzy im te balangi organizują. O dziwkach nie bedę pisła i o niczym co wiem tylko ze słyszenia. Dziwię się ludziom , którzy im te orgie organizują że o tym rozpowiadają ale wynika to z tego jak sie Koreańczycy odnosza do Polaków po pijanemu.
[color=blue][color=green] > > Bo z Wrocławia nie chcieli tam jeżdzic.[/color] > > Bez laski, nie chca pracowac, nikt im nie kaze. >[/color] pewnie Chińczyk przyjdzie i za miske ryżu będzie pracował.
[color=blue] >Poza tym jest to jedynie > kwestia uzgodnienia sprawy z KM badz PKS. >[/color] Wreszcie coś mądrego. Właśnie ciekawi mnie dlaczego to tak opornie idzie. Prawdopodobnie LG nie chce współfinasować.
[color=blue] >Jesli tylko jest wystarczajaca > liczna chetnych, to bez problemu podstawia autobus o dowolnej porze. >[/color] No i podstwaiali. Tylko że nie tam gdzie trzeba , i że nie czekał na pracowników. Nie dziwię się kierowcom że w nocy nie chcieli stac w polu i czekac na pracowników. [color=blue] >No, ale > przeciez do tego moglaby byc niezbedna inwencja pasazerow tego[/color] autobusu,[color=blue] >[/color] Pracownicy wykazali się taką inwencja że powiedzieli dość. Nie ma transportu to nie ma pracy po godzinach. Odważni byli, pracę stracili a nie wszystkich przyjęli spowrotem po interwencji prasu czy też inspekcji pracy.
[color=blue] > wiec latwiej oskarzyc o zaniedbanie albo miasto albo pracodawce. >[/color] Ręce opadają . Znaczy że winni pracownicy ? Ja nikogo nie oskarżam. Miasto nie będize dotowało prywtnego przedsiębiorcy. Koreancy szantazuja ludzi i wojewodę bo chca więcej zarobić. Już nie raz pokazali ,że chcą aby Polacy robili tam za 1200 zł i dla nich normalne że pracownik musi pracować za te pieniadze tyle ile trzeba , atrzeba cześto 10 -12 godzin. Przecież to wyzysk i łamanie prawa pracy. Jak do tego dodasz pogardę to zaczyna to nieciekawie wyglądać. Zadam jeszcze raz pytanie . Dlaczego ludzie nie chcą tam pracować ? Wygląda na to, że nie chodzi tylko o pieniądze. Zostawny kapitalistów. Miasto ma swoje problemy komunikacyjne a zabiera się do nich tak jak z tym LG. -- m
[color=blue] > -- > Pozdrawiam > Tomek >[/color]
[color=blue] > Ech..... Nikogo nie trzeba o nic prosić - Polbus (dawniej PKS Wrocław)[/color] ma[color=blue] > na jednej linii nawet czasami skróconą trasę tylko do LG - niby dla[/color] kogo[color=blue] > ona jest. Zawsze można ten kilometr do Małuszowa się przespacerować a[/color] tam[color=blue] > już sporo jeździ. > [url]http://www.polbus.pl/uploads/images/22/schemat_duzy.jpg[/url] >[/color] Znaczy z Bielan iść do Małuszowa ......... aaaaa odwrotnie , już pisaliśmy kiedys na ten temat. Dumny jestem ze mieszkam we Wrocku gdzie buduje sie afrykańskie akwarium za 30 mln euro a 12 000 ludzi w najnowocześniejszej fabryce regionu może sobie zasuwać kilometr a może 3 (byłem tam dwa tygodnie temu i widziałem długie drogi wewnętrzne między fabrykami) A w Małuszowie wsiądą do PKS. Obowiam się że jest jeden kurs nocny z Jeleniej ale czy przez Małuszów coś jeździ to nie wiem. Ostanio w Łagiewnikach uprosiłem kierowcę ostaniego kursu gdzieś koło 21 -szej aby łaskaw był zabrać mnie z rowerem bo to ostatni kurs. (Chyba to nie ta droga ale kierunek podobny i wiem że o 20-tej z Dzierzoniowa trudno wyjechac PKSem. To chłopaki wolą zadzwonic po taksówke i złozyć sie we 4 -ch, to chyba lepsze niż zapychanie o 23-ciej przez pola . Oczywiście to wina LG że nie zapewnia transportu. Jak ruszą wszystkie linie produkcyjne to będzie musiało to wszystko znormalnieć. Na razie cierpią ludzie np. nie wiedzą o której wyjdą z zakładu. -- m
Dnia Fri, 6 Jul 2007 02:53:27 +0200, m napisał(a): [color=blue] > Widziałem dwunastomilionowe miast[/color] (...)[color=blue] > Stąd wiem do czego prowadzi rozbudowa dróg.[/color] [color=blue] > Gdzie indziej widziałem miasteczka[/color]
I już sam zauważyłeś różnicę, tylko jeszcze musisz ją w mózgu przetworzyć - "dwunastomilionowe miasto" i "miasteczko" - trochę inny charakter mają. Wprawdzie Wrocławiowi jeszcze dużo do 12 milionów brakuje ale na pewno nie jest miasteczkiem - tym bardziej takim jak opisywałeś - turystycznym, gdzie większość jest deptaków bo turyści przyjechali odpocząć od aut i sobie spacerują. [color=blue] > Ci ludzie byli uśmiechnięci[/color] Bierz z nich przykład!
, a towar do domu przywiózł sklep lub[color=blue] > taksówka.[/color] Taksówkarzem jesteś, że już po raz kolejny zachęcasz do korzystania z taksówek? [color=blue] > Ile tysięcy ludzi będzie odwiedzało dziennie akwarium ? > Czy oni wszyscy będą się starali zaparkować na 200 metrach przed ZOO ?[/color] Było w tym artykule wspomniane o parkingu - tylko ktoś doczytać nie chciał.
-- Pooh Homepage: [url]http://www.pooh.priv.pl/[/url]
Twój komputer też może być wolontariuszem! [url]http://fah.pooh.priv.pl/[/url] Tanie hotele w Europie i nie tylko! [url]http://skocz.pl/tanie_hotele[/url]
m <NoSpam@onet.pl> wrote:[color=blue] > Przedwczoraj straciłem godzinę aby dojechąć do jednej dzielnicy.[/color] [color=blue] > Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. > Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się > żyć.[/color]
Od tygodnia jeżdżę po Warszawie i nie mogę się już doczekać powrotu do Wrocka. W środę np. przejechanie dwóch kilometrów Czerniakowską w stronę Wilanowa zajęło mi godzinę, nawet zacząłem przez chwilę ciepło myśleć o komunikacji zbiorowej... ;-)
T.
[color=blue] > I już sam zauważyłeś różnicę, tylko jeszcze musisz ją w mózgu[/color] przetworzyć -[color=blue] > "dwunastomilionowe miasto" i "miasteczko" - trochę inny charakter[/color] mają.[color=blue] >[/color] Napisałem różne miasteczka. Ale np Genewa to chyba porównywalna z Wrocławiem ? Myslę że raczej Wrocław jej nie dorównuje a tam również widziałem wszystko to co w małych miasteczkach.
[color=blue] > Wprawdzie Wrocławiowi jeszcze dużo do 12 milionów brakuje ale na pewno[/color] nie[color=blue] > jest miasteczkiem - tym bardziej takim jak opisywałeś - turystycznym,[/color] gdzie[color=blue] > większość jest deptaków bo turyści przyjechali odpocząć od aut i sobie > spacerują. >[/color] Jak wcześniej napisałem gdy zwiedzam miasta na zachodzie to .... przykro mi że to mówię proszę o nie komentowanie zastanawiam się czym my do ludzi. Czy dałoby się wyeksponować wrocławskie zabytki i atuty. Bardzo mi glupio ,że mam takie mysli bo jestem lokalnym patriotą , ale nie da się zauważyć róznic na niekorzyść. Do dzis nie wiem czy miasto takie kiepskie czy ludzie nim zarządzajacy. Myslałem ,że w tym wątku poznam zdanie kolegów czy warto na siłe rozwijąc (rozbudowywać ) i promowac miasto którego jedyna wizytówką jest Rynek stojący piwem. Nie jest prawdą że skutery i rowery sa modne tylko w małych miasteczkach. Modne są we wszystkich miastach które postawiły na turystykę bo np.maja starą zabudowę wąskich uliczek i tam ludzie nie wyobrażają sobie aby miejsce drzewek wzdłuz ulicy zajęły parkujące auta. Niedawno jechałem noca przez małe misteczko graniczne w Niemczech i po paru minutach zatrzymałem się i zacząłem sie zastanawiać co tu nie gra. Okazało się że przejechałem 2-3 km piękną wyasfaltowaną ulicą wzdłuz setki zabytkowych domów i zobaczyłem tylko kilka samochodów . Na pewno sporo było pochowane w garażach bo takowe gdzieniegdzie sie widziało, ale ale generalnie ludzie starali się aby nie było widać aut. Pewnie połowa albo więcej ich nie miała. To mi dało do myslenia czy można żyć bez auta.
[color=blue][color=green] > > Ci ludzie byli uśmiechnięci[/color] > Bierz z nich przykład! >[/color] Chłopie nie masz pojęcia jaki jestem na codzień uśmiechnięty. To że postanowiłem sobie tutaj ponarzekac to nic nie znaczy . Po prostu jestem przerażony ,że ludzie przyklaskuja kazdemu pomysłowi RM nie zastaniawiająć się kto za to zapłaci. Ja czekam na liczby aby zdecydować czy sie na to godzę czy nie.
[color=blue] > Taksówkarzem jesteś, że już po raz kolejny zachęcasz do korzystania z > taksówek? >[/color] Nienawidzę taksówkarzy. Bo widzę jak łamia przepisy. Ale rozumiem ich , straciliby klientów gdyby stali w korkach. Ja podalem przykład taksówek bo koronny argument tych co muwią że nie da się życ bez auto jest to że czasem coś muszą przewieźć a rower sie do tego nie nadaje. Ceny taksówek można trochę obniżyć a podróż do centrum bedzie tańsza i szybsza niż benzyna i bilet parkingowy we własnym aucie. Czy chcesz wyliczenie dla 2 -3-5 KM ?
[color=blue] > Było w tym artykule wspomniane o parkingu - tylko ktoś doczytać nie[/color] chciał.[color=blue] >[/color] Fakt nie doczytałem ale nie musisz być złośliwy ja staram się byc obiektywny i nie przemilczam jeśli coś wiem. A zatem trochę kpiarsko gdzie ten parking w hali Berga , na środku Parku Szczytnickiego , w środku ZOO , w miejscu gdzie miała pójść obwodnica? Czy te 30 mln euro to na same akwarium , czy na remont ZOO , czy na parking ? Ciekawe jak się będą prezentować nowe obiekty na zdjęciach lotniczych i czy Berg się nie przewróci w grobie jak się dowie jak spaprano tak misternie zaprojektowane okolice hali. Myślę że my to zrobimy po swojemu . Zbudujemy parking większy od hali a potem wojewoda przeniesie ZOO poza miasto bo ponoć takie są przepisy unijne . To juz będziemy mieli 3 puste parkingi. Jeszcze wybudować parę następnych i wtedy można zacząć projektować jak by je wpiąć w system komunikacyjny. Taniej byłoby halę przerobić na Koloseum i podziemnym tunelem wypuszczać na arenę dzikie zwierzęta. tanie a jakie medialne. Jak widać humor mnie nie opuszcza . Wtedy skończyłyby się dyskusje nad nazwą hali. Jasne że musiałby by być Ludowa. Właśnie słyszę komunikat ,że olbrzymie korki są na Biskupinie . Wyjazd prawie nie możliwy bo stanął tramwaj na Moście Zwierzynieckim. Dodajmy tam jeszcze 20 000 zwiedzających i zbudujmy im parking aby broń boże ktoś nie próbował tramwajem przyjechać. Odłóżmy budowę wschodniej obwodnicy aby na Wielką Wyspę prowadziła jedyna słuszna droga przez Most Cesarski. Jako dziecko chodziłem do ZOO piechotą bo Wrocław był piękny i warto było te 10 km iść aby się nim nacieszyć. Dziś odnoszę wrażenie że miasto jest dla samochodów nie dla ludzi. Naprawdę uważasz , że tak musi być ? Nie da rady "zmusić " ludzi korkami lub cenami KM aby przestali traktować samochód jako najwyższe dobro ? Nie lepiej przeznaczyć pieniądze na remonty dróg na rewilitalizację miasta? Jakie ulice poza Rynkiem pokażemy turystom na EXPO ? Wioskę (osiedle) Żerniki gdzie w 92 roku chodowano świnie? Może ten przejazd na Szczecińskiej ze szlabanami ? Może zrujnowana Fabrykę Domów , która w promieniu kilometra wysypywała nad Ślężą popekane resztki nieudannych płyt wielkoformatowych. Może ulicę Żernicką gdzie co kilka drzew palą się świeczki bo wiele lat ginęli tam ludzie z powodu braku chodników. Może nieczynna stację benzynową , może wielką halę po upadłym serwisie KIA (?). Może wielką kotłownię po której waląją się rozmaite odczynniki chemiczne których nikt nie chce zutylizować. Kotłownia miała zasilac wielkie osiedle , które mialo powstac tam gdzie będzie EXPO. A może widzieliście jaki koszmar przedstawia firma śmieciowa zajmujaca się utylizacją plastikowych opakowań. Może ktoś zna błotnistą drogę łączącą Żerniki z lotniskiem i podobne w okolicy Osińca. Może kogoś fascynuje Dworzec Wrocław Żerniki albo stan wałów na Ślęży kóra tam ciągle wylewa. Może warto pokazać Jarnołtowską (?) cenrum przemysłowe Wrocławia. Można pokazać nieczynna pompownię nad Śleżą. Mozna pokazać nieczynna pompownie przy gliniankach albo zrujnowaną hale montowni Volvo(?) Można za Pilmetem pokazać stare wysypisko-gruzowisko wrocławskie. Albo stary cmentarz na końcu hermanowskiej gdzie po grobach chodzą ludzie. Może kawałek dalej w okolicach zakładów ceramicznych pokazac co leży wzdłuz Bystrzycy ? A moze pokazać podejrzane składowisko pośpiesznie przysypane ziemią koło glinianek na Żernikach. Ciekawi mnie co tam jest składowane. Zdaję się że kiedys Pafawag miał w okolicy swoje śmietnisko. Cieszyłbym sie gdyby poprawił się obraz osiedla ale w centrum są większe potrzeby. Zachodnie tereny zostawilbym dzikie aby mieszkańcy mieli gdzie wypoczywać (jest tam np park Krajobrazowy) Wrocław powinien się rozwijać w kierunku południowym a nie wokół lotniska. Juz w Smolcu ludzie zaczynają klnąć że coraz większe maszyny latają i że domy pobudowano na bagnach. Ja tam miałem kupować dom ale się w głowę postukałem. Byc może AOW wystarczająco poprawi stan dzielnicy ale chyba pomysł budowania "Disneylandu" za 140 mln to jeszcze jeden jeden pomysł oderwany od życia obecnej ekipy. Najpierw obiecany park nad Ślężą ( potrzebnu\y dla mieszkaców Nowego Dworu) , potem ścieżki rowerowe aby tam dojechać z całego miasta. Dopiero potem karuzele ( na wsi -przepraszam mieszkańców). Mialy być tam korty, hale sportowe , wydaje mi się to lepszym promowaniem sportu niz gigantyczny stadion do którego prowadzi tylko jedna ulica . Lepiej odremontowaćOlimpijski jeśli w ogóle komuś jest potrzebny. Proszę nie podejrzewaj mnie o malkontenctwo bo wiemm że stan Żernik to pozostałośc po komunie . Ja pytam o prawdziwe plany uporzadkowania terenu a nie o mżonki za unijne pieniadze. Może nie jest tak źle jak myslę, może istnieje jakis zespół urbanistyczny , który wie jak Wrocław powinien sie rozwijać. Temat morze więc ja tylko pytam po co inwestować w tamte rejony skoro brakuje paru mostów w centrum i na wschodzie? Wracając do tematu to ile by kosztowało wybudowanie torowiska ( miało być ) na ulicy Borowskiej skoro i tak tam jest prowadzony remont ? -- m
Użytkownik "m" <NoSpam@onet.pl> napisał w wiadomości news:f6k3rt$4if$1@atena.e-wro.net...[color=blue] >[color=green] > > Jestes rowerzystą? > >[/color] > > inaczej połowy spraw bym nie załatwił i połowy miasta nie znał.[/color] W każdym bądź razie w jednym zgadzam się z Tobą w 100%, nam brakuje tych ścieżek rowerowych, ale chyba cały czas idziemy do przodu?
-- OpeK
Użytkownik "Jacek Popławski" <jpopl@interia.pl> napisał w wiadomości news:f6indg$84r$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue] > M&C pisze:[color=green][color=darkred] >>> Po raz pierwszy w życiu nie dojechałem tam gdzie chciałem. >>> Na cholerę mi te wszystkie osiagnięcia Wrocławia skoro tu nie daje się >>> żyć.[/color] >> >> Jak nie potrafisz tu żyć to się wyprowadź. Toruń ładne miasto. Niestety >> trochę częściej pada.[/color] > > A może Łódź? ;)[/color]
Polecam Bytom, sterylnie czysto :)
-- Pozdrawiam, Erazmus Sprzedam książki [url]http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=350107[/url]
Hej!
"nb" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:f6jv54$moc$1@news.dialog.net.pl... [color=blue] > Nie czujesz, dupku, pasji z jaka pisze 'm'? Obok Bluzgacza > i Mapeta [1] autor najciekawszych, najbardziej charakternych > tekstow jakie sie tu pojawialy.[/color]
Eeetam. Zdecydowanie wolałem Czacha i Konika, jeśli już. Nie pod względem pasji, tylko treści.
Pod względem pasji mocniejszy był "jasiek z toronto" i "klon". [color=blue] > 1. co sie stalo z Mapetem? kiedy juz w koncu nauczylem sie jego > zdecydowanie ekscentrycznej ortgrafii, facet zniknal[/color]
A Mapet siedzi w Irlandii.
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > <...> Jezeli chcesz w szybki i tani sposob zdobyc widownie dla swojego serwisu lub potencjalnych klijentow na produkt, usluge to zapraszam do wspulpracy. IPA-Internetowa promocja <Łukasz Per - autor tego "arcyogłoszenia">
Hej!
"nb" <nobody@nowhere.net> napisał w wiadomości news:f6k0j1$na2$1@news.dialog.net.pl... [color=blue] > Niemozliwe!!!! > Ja czegos takiego nigdy bym nie napisal. Po prostu inny styl. > Kazdy, kto mnie zna, zrozumie.[/color]
A możesz podkręcić jasność wypowiedzi?
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > A niby po co spotykać się z kimś na żywo, jeśli nie do rżnięcia? Wszystko inne można robić przez internet. <Casper prwr>
[color=blue] > W każdym bądź razie w jednym zgadzam się z Tobą w 100%, nam brakuje[/color] tych[color=blue] > ścieżek rowerowych, >[/color] Można powiedzieć że ścieżek nie mamy . Istnieje tylko jedna ścieżka z Biskupina na Popowice. Ścieżka to coś czym da się przejechać odcinek dłuższy niż by się przeszło pieszo w czasie potrzebnym na wyciągnięcie roweru. Nie chce mi sie teraz sprawdzać na mapie czy są jakiekolwiek "ścieżki, kórymi da się jechać dłużej niż 4 minuty. Ściężka to takie miejsce gdzie wolno się poruszać rowerem bez konieczności schodzenia i pchania roweru (np.na przejściach). Ścieżka to takie miejsce po którym wolno jechać rowerem i nie trzeba się narażać na odpowiedzialność gdy pieszemu który na nią wtargnie zrobisz krzywdę. Niestety mało kto wie (również na tej grupie) że na ogromnej większości wrocławskich ścieżek pierwszeństwo ma pieszy !!!! Czyli jak nie zdążysz wyhamować gdy pieszy idacy "ścieżką" z naprzeciwka uskoczy w tą samą stronę co ty skręcisz aby go ominąć, to Ty popełniasz wykroczenie. My nie mamy ścieżek ( może z 10 km) . My mamy ciągi pieszo-rowerowe . Dobre i to dzięki temu mniej osób ginie na jezdni.
[color=blue] >ale chyba cały czas idziemy do przodu? >[/color] Właśnie po to tu ciągne tematy związane ze ścieżkami , ( choć to donkichoteria) bo sam dopiero załapałem jaki jest ich stan i nie dziwię się że ludzie nie rozumieja o czym piszę.
A więc nie tylko nie idziemy do przodu ale się cofamy. Ścieżek ubyło: na Brucknera na Kromera, na Powstańców Śląskich, na Borowskiej, na ul.Na Grobli na Hallera (ścieżka zbyt wąska stoi znak zakaz ruchu) na moście Grunwaldzkim na Kużniczej (pl.Uniwersytecki) zniknął kontrpas. To co zauważyłem w zeszłym tygodniu ale w całym wrocku zapewne ubyło ich więcej. Głownym powodem zamknięcia części ścieżek są budowy w ich okolicy.
Ścieżek ma przybyć w tym roku około 8 km. 1) Właśnie widziałem ścieżkę na Ślężnej która przypomina przerywaną linię 2) nie liczyłbym na szybki przyrost ścieżek , bo obecne ścieżki zostały wyznaczone w miejscach gdzie było najłatwiej.
Są ścieżki wyznaczone na ścieżkach gruntowych gdzie i tak auta nie zagrażają . Np ścieżka wokół obwodnicy kolejowej , albo ścieżki na wałach. Są ścieżki wyznaczone na plantach (Powstańców Śląskich, Hallera, promenada wokół fosy itd) Tam lepiej sie jezdziło bez ścieżek. Są ścieżki wyznaczone w parkach i na obrzeżach ( Park Południowy, Park Hanki Sawickiej, Park Słowackiego, Park Zachodni, Park na pl.Staszica ,park Szczytnicki i koło Morskiego Oka i pewnie wiele innych) Są dwie ścieżki (Legnicka, i Sródmiejska Obwodnica) ale były robione przez 20 lat. Obecnie przy inwestycjach drogowych juz sie ścieżek nie buduje ( Podwale, Pl Teatralny, Widok, Szewska, Grodzka, Oławska, Świdnicka, Jedności Narodowej, Most Pokoju, Swobodna, itd)
Nie planuje się ważnych ścieżek na AOW , która będzie prowadziła na chyba 7 estakadach ( nie planuje się możliwości przeprowadzenia roweru prze te estakady które beda prowadzić np nad rzekami) Pieniądze unijne na odbudowę dróg po powodzi juz się skończyły ( z powodu pospiechu nie myslano o ścieżkach).
Zatem nie wiem skąd Twój optymizm ? Rozumiem że zadałeś pytanie z wiarą iż zapodam ci dobre wieści. Teraz trzeba budowac ścieżki tam gdzie są naprawdę potrzebne ( w centrum) a to przy dzisiejszym podejściu UM praktycznie jest niemożliwe. Aby wykonac planowane 8 km sciezek na ten rok topi się pieniądze na durnowate ścieżki np wzdłuz wału od mostów Jagielońskich do mostu Swojczyckiego(?)
8 km sciezek to ja im namaluję jednego dnia, będą się mieli czym chwalić. Wystarczy kilka kilometrów ściezek w centrum aby 40-50% obecnych scieżek spiąć w jakis logiczny ciag. Niestety powoli kończy się malowanie ścieżek za pomocą lini na chodniku bo ścieżka powinna mieć 2 m, a coraz mniej zostało szerokich chodników we wrocku. Tym bardziej ma sens robienie larum jakie podnoszę bo teraz te 8 km ścieżek rocznie należałoby rozsądnie lokować bo inaczej za 10 lat dalej nie będzie można 1) wpuścic ścieżką do miasta międzynarodowych szlaków R-9 (zielony) i Velo (niebieski ?) 2) przejechać z Pn na Pd 3) przejechać ciekawą pętlą we własnej dzielnicy 4) puścić dziecka na rower 5) mieć pierwszeństwo na ścieżce 6) mieć możliwość przypięcia roweru do stojaka zamiast latarni
Polecam rzut oka na koncepcję tras [url]http://www.wrower.pl/miasto/img/wroclaw-koncepcja.jpg[/url] 4,8 MB i porównac to z mapą stanu obecnego na [url]www.zdik.wroc.pl[/url] potem klik na i na mapy (cos dziś strona nie chodzi więc nie mam linka)
pozdr -- m
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|