|
takie tam... |
|
Byłem tam 3 godziny. Jaja zaczeły się jak jechałem samochodem- kierowali na parking za 15 zl- bezpłatnego ponoć nie było- a był...20 metrów dalej;-) No ale Ci super wierzący są naiwni w swej dobroci i łatwowierności. Więc o głupich nie było trudno. Ciekawe ile dostawali za takie napędzanie klienteli. - Padało - zmokłem... Jak Krawczyk spiewal była atmosferka. Ogólnie niektóre nawiedzone przypadki mnie przerazily. I to bardzo;) To + deszcz = uciekłem;-) Już tam więcej nie pojadę;-)
Hmmm a po co tam pojechałeś?
Pozdrowionka, VIPunia
-- Iwona Jankowska ::: VIPka ::: Vigorous Independent Person'ka [url]http://www.iwonajankowska.prv.pl[/url] ::: [url]http://www.puszczykowo.info.pl[/url] "Panie Boze, strzez mnie od moich przyjaciol, bo z nieprzyjaciolmi sam sobie poradze"
Użytkownik "Młody" <sexowny111@wp.pl> napisał w wiadomości news:d7ubv8$ej4$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > Byłem tam 3 godziny. Jaja zaczeły się jak jechałem samochodem- kierowali[/color] na[color=blue] > parking za 15 zl- bezpłatnego ponoć nie było- a był...20 metrów dalej;-)[/color] No
Bylo na Jarocin jechac :-D Dobre pogo o swicie nie jest zle, brud's not dead :-)
p, zul
Dnia Sun, 5 Jun 2005 21:31:51 +0200, "085" <zul@szafie.pl> wklepał(-a): [color=blue] >Bylo na Jarocin jechac :-D Dobre pogo o swicie nie jest zle, brud's not dead >:-)[/color]
A na rynku byli prawdziwi punkowie (czy ktoś tam, nie znam się). Siedzieli wśród porozwalanych butelek i darli ryja. A może to byli wynajęci aktorzy, którzy mieli dodać autentyczności wystawie n/t festiwali w Jarocinie?
-- Sławomir Szyszło mailto:slaszysz@poczta.onet.pl FAQ pl.comp.[url]www.nowe-strony[/url] [url]http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/[/url]
Młody wrote: [color=blue] > Byłem tam 3 godziny. Jaja zaczeły się jak jechałem samochodem- kierowali na > parking za 15 zl- bezpłatnego ponoć nie było- a był...20 metrów dalej;-) No[/color] [...]
dodam tylko, ze tradycyjnie droga do Imiolek byla zamknieta dla ruchu kolowego (poza obsluga Lednicy i posiadaczami stosownych zezwolen) w miejscu tradycyjnym, czyli na skrzyzowaniu 6km przed wejsciem na plac; do tego miejsca mozna bylo dojechac samochodem; praktycznie wszyscy parkowali samochody na drodze, ktora odchodzila w lewo od tego skrzyzowania - parkowali po prostu przy samej drodze i nikt tam nie pobieral oplat;
jestem niesamowicie zadowolony, ze Twoje oszczercze i nieprawdziwe opinie moga byc wiarygodne tylko dla osob Twojego pokroju; zycze Wam, zebyscie sie trzymali z grupach z daleka od reszty spoleczenstwa;
adas;
[color=blue] > Hmmm a po co tam pojechałeś? > > > Pozdrowionka, > VIPunia > > --[/color]
Pojechałem zobaczyć...;];];]
[color=blue][color=green] > > Byłem tam 3 godziny. Jaja zaczeły się jak jechałem samochodem- kierowali[/color][/color] na[color=blue][color=green] > > parking za 15 zl- bezpłatnego ponoć nie było- a był...20 metrów dalej;-)[/color][/color] No[color=blue] > [...] > > dodam tylko, ze tradycyjnie droga do Imiolek byla zamknieta dla ruchu > kolowego (poza obsluga Lednicy i posiadaczami stosownych zezwolen) w > miejscu tradycyjnym, czyli na skrzyzowaniu 6km przed wejsciem na plac; > do tego miejsca mozna bylo dojechac samochodem; praktycznie wszyscy > parkowali samochody na drodze, ktora odchodzila w lewo od tego > skrzyzowania - parkowali po prostu przy samej drodze i nikt tam nie > pobieral oplat;[/color]
dokładnie tam zaparkowałem [color=blue] > jestem niesamowicie zadowolony, ze Twoje oszczercze i nieprawdziwe > opinie moga byc wiarygodne tylko dla osob Twojego pokroju; zycze Wam, > zebyscie sie trzymali z grupach z daleka od reszty spoleczenstwa; > > adas;[/color]
nie wiesz jakiego jestem pokroju, nie znasz mnie więc daj sobie na wstrzymanie... Oszczerstwem nie są czyjeś odczucia i myśli, do których mam prawo o raz do ich wyrażania... Bądź bardziej tolerancyjny, trzymaj sie nara
Młody wrote: [color=blue] >[color=green][color=darkred] > > > Byłem tam 3 godziny. Jaja zaczeły się jak jechałem samochodem- kierowali[/color][/color] > na[color=green][color=darkred] > > > parking za 15 zl- bezpłatnego ponoć nie było- a był...20 metrów dalej;-)[/color][/color] > No[color=green] > > [...] > > > > dodam tylko, ze tradycyjnie droga do Imiolek byla zamknieta dla ruchu > > kolowego (poza obsluga Lednicy i posiadaczami stosownych zezwolen) w > > miejscu tradycyjnym, czyli na skrzyzowaniu 6km przed wejsciem na plac; > > do tego miejsca mozna bylo dojechac samochodem; praktycznie wszyscy > > parkowali samochody na drodze, ktora odchodzila w lewo od tego > > skrzyzowania - parkowali po prostu przy samej drodze i nikt tam nie > > pobieral oplat;[/color] > > dokładnie tam zaparkowałem >[/color]
ja zaparkowalem sobie po prawej stronie skrzyzowania; faktycznie biegala tam jakas tambylczyni i proponowala parking "strzezony"; nie pytalem po ile; tylko ze spokojnie mozna bylo zaparkowac w miejscu darmowym;
i dalej twierdze, ze to jest oszczerstwo, bo doskonale wiesz, ze osoby ktore pobieraly oplate za parkowanie to byly osoby prywatne, ktore nie byly w zaden sposob zwiazane z organizatorami imprezy;
inna sprawa, ze jestem prawie przekonany, ze pobieraly te oplaty nielegalnie - tj. bez dzialalnosci gospodarczej i nie odprowadzaly od tego podatku - a moze sie myle??
adas;
Użytkownik "adasiek" <podolany@poczta.wp.pl> napisał w wiadomości news:d803o1.19c.1@podolany.art.pl...[color=blue] > Młody wrote: >[color=green] > >[color=darkred] > > > > Byłem tam 3 godziny. Jaja zaczeły się jak jechałem samochodem-[/color][/color][/color] kierowali[color=blue][color=green] > > na[color=darkred] > > > > parking za 15 zl- bezpłatnego ponoć nie było- a był...20 metrów[/color][/color][/color] dalej;-)[color=blue][color=green] > > No[color=darkred] > > > [...] > > > > > > dodam tylko, ze tradycyjnie droga do Imiolek byla zamknieta dla ruchu > > > kolowego (poza obsluga Lednicy i posiadaczami stosownych zezwolen) w > > > miejscu tradycyjnym, czyli na skrzyzowaniu 6km przed wejsciem na plac; > > > do tego miejsca mozna bylo dojechac samochodem; praktycznie wszyscy > > > parkowali samochody na drodze, ktora odchodzila w lewo od tego > > > skrzyzowania - parkowali po prostu przy samej drodze i nikt tam nie > > > pobieral oplat;[/color] > > > > dokładnie tam zaparkowałem > >[/color] > > ja zaparkowalem sobie po prawej stronie skrzyzowania; faktycznie biegala > tam jakas tambylczyni i proponowala parking "strzezony"; nie pytalem po > ile; tylko ze spokojnie mozna bylo zaparkowac w miejscu darmowym; > > i dalej twierdze, ze to jest oszczerstwo, bo doskonale wiesz, ze osoby > ktore pobieraly oplate za parkowanie to byly osoby prywatne, ktore nie > byly w zaden sposob zwiazane z organizatorami imprezy; > > inna sprawa, ze jestem prawie przekonany, ze pobieraly te oplaty > nielegalnie - tj. bez dzialalnosci gospodarczej i nie odprowadzaly > od tego podatku - a moze sie myle?? > > adas;[/color]
dziwne, że do tychże osób właśnie kierowały - POLICJA!!! - która zatrzymywała każdy samochód oraz tzw służba drogowa w zielonych kamizelkach. Eh, było minęło - kit z tym wszystkim;-)
Jak ktos cale zycie dupe wozi samochodem to mu pozniej sprawia wielki problem podejsc kilka kilometrow, ja jechalem pociagiem i dawalem z buta 16km, jesli ktos wie po co tam jedzie to dojscie nie sprawi mu problemu, a deszczyk tym bardziej.
pozdrawiam
A mnie denerwuje że kibli nie ma w adekwatnej ilości
-- gg: 2179731 [url]http://barnaba.of.pl/[/url]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|