|
takie tam... |
|
Hej, jakiś czas temu (2006-03-22 20:33) opisałam przygodę jak to jechałam bez wpisanego numeru biletu na znaczek sieciowy, odmówiłam przyjęcia mandatu, mimo że dałam dowód osobisty i pytałam się co dalej.
Okazało się, że mandat wystawiony na podstawie dowodu jest ważny, no nic, ja nie o tym.
Postanowiłam się odwołać, w zasadzie pani w kasie tak mi poradziła, jak poszłam zapłacić, jako dowód że płacicłam wcześniej miałam tylko jeden znaczek z poprzedniego miesiąca, gdyż wcześniej zrobiłam porządek w portfelu :)
I właśnie się dowiedziałam, że uznali mi moje odwołanie, to znaczy napisali, że kontroler postąpił słusznie, ale z uwagi na regularnie opłacanie biletów cofnęli mi opłatę dodatkową :)
Także odwołujcie się szczecinianie
czasem warto
pozdrawiam
K
> > I właśnie się dowiedziałam, że uznali mi moje odwołanie, to znaczy[color=blue][color=green] > > napisali,[/color] > że kontroler postąpił słusznie, ale z uwagi na regularnie opłacanie > biletów cofnęli mi opłatę dodatkową :) > > > Także odwołujcie się szczecinianie[/color]
Jeden jaskół wiosny nie czyni ;)
T68
kijan napisał(a): [color=blue] > Także odwołujcie się szczecinianie > > czasem warto[/color]
odwolalem sie do spp, narazie nie odpowiedzieli.
-- Tomasz "Tomala" Matwiejczyk; JID: tommat(at)jabber.aster.pl; TLEN: tomala12; GyGy: 3645474; work -> buy -> consume -> die
>> Także odwołujcie się szczecinianie[color=blue][color=green] >> >> czasem warto[/color] > > odwolalem sie do spp, narazie nie odpowiedzieli.[/color]
A co ma piernik do wiatraka inaczej ZDiTM a SPP ?
T68
Tomek68 napisał(a):[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Także odwołujcie się szczecinianie >>> >>> czasem warto[/color] >> odwolalem sie do spp, narazie nie odpowiedzieli.[/color][/color] [color=blue] > A co ma piernik do wiatraka inaczej ZDiTM a SPP ?[/color]
no wlasnie? po co wtracasz sditm do spp? ja swoje 3 grosze napisalem do zacytowanego tekstu. przeczytaj jeszcze raz.
widze ze troll sie zrobil straznikiem jak chack noris w texasie, tylko nie umi za bardzo :>
-- Tomasz "Tomala" Matwiejczyk; JID: tommat(at)jabber.aster.pl; TLEN: tomala12; GyGy: 3645474; work -> buy -> consume -> die
> no wlasnie? po co wtracasz sditm do spp?[color=blue] > ja swoje 3 grosze napisalem do zacytowanego tekstu. przeczytaj jeszcze > raz. > > widze ze troll sie zrobil straznikiem jak chack noris w texasie, tylko nie > umi za bardzo :>[/color]
dżygit nałócz sie gramatyki i łortografji, to pogadamy ;)
T68
Użytkownik "kijan" <kijanoSPA@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:e1e2qo$8mk$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Hej, jakiś czas temu (2006-03-22 20:33) opisałam przygodę jak to jechałam > bez wpisanego numeru biletu na znaczek sieciowy, odmówiłam przyjęcia > mandatu, mimo że dałam dowód osobisty i pytałam się co dalej.[/color]
Jak się ma znaczek bez numeru to lepiej go chyba kanarom nie pokazywać? Kiedyś wystarczyło pokazać mandat z ważną legitymacją i kara była anulowana. Jak jest teraz?
Użytkownik "spock" <spock@oskomp.net> napisał w wiadomości news:e1ecrr$b4t$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > > Użytkownik "kijan" <kijanoSPA@gazeta.pl> napisał w wiadomości > news:e1e2qo$8mk$1@inews.gazeta.pl...[color=green] > > Hej, jakiś czas temu (2006-03-22 20:33) opisałam przygodę jak to[/color][/color] jechałam[color=blue][color=green] > > bez wpisanego numeru biletu na znaczek sieciowy, odmówiłam przyjęcia > > mandatu, mimo że dałam dowód osobisty i pytałam się co dalej.[/color] > > Jak się ma znaczek bez numeru to lepiej go chyba kanarom nie pokazywać?[/color]
Genialna rada! Zwłaszcza dla tych, którzy *zapomnieli* wpisać i nie wiedzą, że nie mają numerka.
m.
Użytkownik "spock" <spock@oskomp.net> napisał w wiadomości news:e1ecrr$b4t$1@nemesis.news.tpi.pl...[color=blue] > > Użytkownik "kijan" <kijanoSPA@gazeta.pl> napisał w wiadomości > news:e1e2qo$8mk$1@inews.gazeta.pl...[color=green] >> Hej, jakiś czas temu (2006-03-22 20:33) opisałam przygodę jak to >> jechałam >> bez wpisanego numeru biletu na znaczek sieciowy, odmówiłam przyjęcia >> mandatu, mimo że dałam dowód osobisty i pytałam się co dalej.[/color] > > Jak się ma znaczek bez numeru to lepiej go chyba kanarom nie pokazywać? > Kiedyś wystarczyło pokazać mandat z ważną legitymacją i kara była > anulowana. > Jak jest teraz?[/color]
Dzięki za radę :) Kiedyś widziałem w autobusie dziewczynę, która się rozpłakała, bo dostała karę, bo się nie zastosowała do tej rady...
[color=blue] > Dzięki za radę :) > Kiedyś widziałem w autobusie dziewczynę, która się rozpłakała, bo dostała > karę, bo się nie zastosowała do tej rady...[/color]
Tylko czy potem można anulować karę pokazując legitymację ze znaczkiem? Za komuny tak było ;)
Użytkownik "spock" <spock@oskomp.net> napisał w wiadomości news:e1grk7$lgk$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue] >[color=green] >> Dzięki za radę :) >> Kiedyś widziałem w autobusie dziewczynę, która się rozpłakała, bo dostała >> karę, bo się nie zastosowała do tej rady...[/color] > > Tylko czy potem można anulować karę pokazując legitymację ze znaczkiem? Za > komuny tak było ;)[/color]
No, nie wiem, jak jest dzisiaj... Ale ten sposób może być dobre na "naciągnięcie" ZDITM: Jak 2 osoby (np. rodzeństwo) używają miesięcznych z tą samą stawką, to można kupować jeden znaczek, i dopiero, kiedy któreś z nich zostanie złapane, ten drugi kupuje sobie swój znaczek. Oprócz potrzeby synchronizacji, są tu 2 problemy: 1) Wpadka w pierwszy dzień ważności znaczka = kara 2) Wpadka obu oszustów w jeden dzień = kara :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|