ďťż
[imigracja] Prośba o kilka wskazówek
ďťż
Start
takie tam...
 
Bardzo spodobał mi się Wrocław (niedaleko góry, jest gdzie pojeździć,
sympatyczna atmosfera - no super). Plan zakłada wyjazd do Wrocka i
osiedlenie się. Mam kilka pytań - proszę więc o wskazówki:

1. Czy UM wspiera "imigrantów" - chodzi tutaj o poszukiwania mieszkań,
pracy itp.
2. jaka gazeta lokalna z ogłoszeniami pracy i nieruchomości ukazuje się
we Wrocławiu i kiedy?
3. Gdzie rozpocząć poszukiwania mieszkania (oprócz netu) - jak wyglądają
ceny wynajmu.
4. Ogólne wskazówki dotyczące zakładów pracy, w których na początek bez
problemów można znaleźć pracę, nie wykluczam na początek żadnej opcji.

Celowo nie piszę moich możliwości zawodowych, chodzi mi raczej o
wskazówki ogólne. Ogłoszenia lokalowe i zawodowe w necie raczej
przeglądam regularnie, będę jednak osobiście we Wrocku w piątek,
chciałbym więc kupić jakąś gazetkę z ogłoszeniami, zahaczyć może o UM
czy RUP czy inne gadziny, może odwiedzić jakieś zakłady pracy?

Może ktoś z Was ma znajomych mogących wynająć jakiś pokój czy mieszkanie
na początek (ważne: muszą zmieścić się dwie osoby - ja i żona wraz z
naszymi maleństwami - dwa rowery górskie, szos na razie nie zabierzemy).

Cóż, jak coś ktoś ma to ewentualnie również na priv: wolny małpa ctk
kropa net kropa pl.

Dzięki za wskazówki

Acha - żona też poszukuje pracy.

Pozdr
Kriz



On 5 Gru, 10:07, ged <g...@gmail.com> wrote:[color=blue]
> (...)
> 1. Czy UM wspiera "imigrantów" - chodzi tutaj o poszukiwania mieszkań,
> pracy itp.[/color]
Niestety, oprócz propagandy sukcesu nie spotkałem się z działaniami
mającymi na celu konkretną pomoc dla przybywających do Wrocławia.
[color=blue]
> 2. jaka gazeta lokalna z ogłoszeniami pracy i nieruchomości ukazuje się
> we Wrocławiu i kiedy?[/color]
"Polska. Gazeta Wrocławska", z tego co pamiętam, to ogłoszenia o pracy
ukazują się tradycyjnie w poniedziałek. Polecam też wroclaw.gumtree.pl
[color=blue]
> 3. Gdzie rozpocząć poszukiwania mieszkania (oprócz netu) - jak wyglądają
> ceny wynajmu.[/color]
Im bliżej centrum, tym drożej. W centrum jest już naprawdę drogo i w
dodatku trudno znaleźć coś dostępnego. W środowych wydaniach
"Wyborczej" oraz "Gazety Wrocławskiej" powinny być ogłoszenia
mieszkaniowe wszelkiej maści.
Przykładowe ceny tutaj: [url]http://wroclaw.gumtree.pl/wroclaw/wroclaw-krotki-wynajem_4905_1.html[/url]

Pozdrawiam,
Kytutr

> 2. jaka gazeta lokalna z ogłoszeniami pracy i nieruchomości ukazuje się[color=blue]
> we Wrocławiu i kiedy?[/color]
Zależy od płac oczekiwanych. ;-)
a serio - poniedziałkowa Wyborcza + poniedziałkowa Polska Gazeta
Wrocławska
Sporo ofert jest na pracuj.pl i jobpilot.pl i dlastudenta.pl (jeśli
dotyczy)
[color=blue]
> 3. Gdzie rozpocząć poszukiwania mieszkania (oprócz netu) - jak wyglądają
> ceny wynajmu.[/color]
Oprócz netu - średnio. Bo oferty z Wyborczej i Autogieldy można
obejrzeć w necie. Polecam dlastudenta.pl, szybko.pl,
wroclaw.gumtree.pl i witryny Wyborczej i autogieldy
([url]www.autogielda.pl[/url]) - generalnie dobre oferty potrafią zniknąć w pół
godziny od ogłoszenia (ostatnio w 5 minut zadzwoniło do mnie kilka
osób na ogloszenie w dlastudenta.pl).
[color=blue]
> 4. Ogólne wskazówki dotyczące zakładów pracy, w których na początek bez
> problemów można znaleźć pracę, nie wykluczam na początek żadnej opcji.[/color]
LG szuka... generalnie nie ma problemu z niskopłatnymi. w IT też ruch
duży, nie wiem jak z innymi branżami.

Generalnie gazety są za wolne w wynajmie (moim zdaniem).

Powodzenia
DarW

KW środowych wydaniach[color=blue]
> "Wyborczej" oraz "Gazety Wrocławskiej" powinny być ogłoszenia
> mieszkaniowe wszelkiej maści.[/color]
jeśli chodzi o Polskę Gazetę Wrocławską to we WTORKI...



ged wrote:[color=blue]
> Bardzo spodobał mi się Wrocław (niedaleko góry, jest gdzie pojeździć,[/color]

a we Wroclawiu to gdzie jezdzic? Palcem po mapie czasami mozna szybciej niz
autem.
[color=blue]
> sympatyczna atmosfera - no super). Plan[/color]

No bardzo sympatyczna - sam zobacz:

zapraszamy, jeszcze z Twoimi 2 samochodami i dzieciakami. Polubilismy juz korki
i wzrost cen mieszkan. Jakby co to zawsze kredyciki tu chetnie wciskaja nawet
na 45 lat.
Tu jest raj na ziemi, pakuj sie i przyjezdzaj...

On 5 Gru, 20:05, "Papkin" <s...@spamerssux.net> wrote:[color=blue]
> zapraszamy, jeszcze z Twoimi 2 samochodami[/color]

Przecież wyraźnie napisał o rowerach, o samochodach nie było ani
słowa. Nastąpił Ci na odcisk tą chęcią przeprowadzki do Wrocławia?

Kytutr

Kytutr wrote:[color=blue]
> Przecież wyraźnie napisał o rowerach, o samochodach nie było ani
> słowa. Nastąpił Ci na odcisk tą chęcią przeprowadzki do Wrocławia?[/color]

Papkin uważa się za rdzennego mieszkańca Wrocławia i z niechęcią traktuje
wszystkich napływowych.

--
Pozdrawiam
Tomek

....:::Tomek:::... wrote:
[color=blue]
>
> Papkin uważa się za rdzennego mieszkańca Wrocławia i z niechęcią
> traktuje wszystkich napływowych.[/color]

od urodzenia... rdzenni to nie wiem jacy tu byli, jacys Homo erektusi?

Zobacz co sie dzieje w Warszawie, cala sciana wschodnia tam jedzie do pracy, ok
zrozumiale. Ale pol zycia siedziesz w korkach... super.

Juz widze jego 2 roVery, rowerem to se mozna w lecie na spacer jechac. Albo jak
ktos ma prace blisko i prysznic w firmie (chyba ze pracuje przy przesypywaniu
wegla to nie musi byc schludny).

On 6 Gru, 13:40, "Papkin" <s...@spamerssux.net> wrote:[color=blue]
> Juz widze jego 2 roVery, rowerem to se mozna w lecie na spacer jechac. Albo jak
> ktos ma prace blisko i prysznic w firmie (chyba ze pracuje przy przesypywaniu
> wegla to nie musi byc schludny).[/color]

Ja jeżdżę prawie codziennie rowerem do pracy (wspaniałą pogodę dla
rowerzystów mamy dzisiaj). Po drodze minąłem co najmniej kilkanaście
osób na jednośladach. Późna jesień lub zima nie są wielką przeszkodą w
korzystaniu z roweru. A jeśli się jedzie spokojnie i nie wyciska z
siebie siódmych potów, to i prysznica brać nie trzeba, choć tak się
składa, że w mojej firmie jest prysznic, z którego najczęściej
korzystają właśnie rowerzyści.

Z tą awersją do transportu rowerowego jesteś trochę passé, kolego
Papkin.

Gdziekolwiek, jakkolwiek - miłego dnia,
Kytutr

Papkin pisze:
..[color=blue]
>
> Juz widze jego 2 roVery, rowerem to se mozna w lecie na spacer jechac.
> Albo jak ktos ma prace blisko i prysznic w firmie (chyba ze pracuje przy
> przesypywaniu wegla to nie musi byc schludny).
>[/color]
jeżeli ktoś po 15-30 minutach jazdy rowerem wymaga prysznicu:

1. porusza się stanowczo zbyt szybko
2. kondycje ma gorszą niż złą
3. nieodpowiednio sie ubiera

nie wiem skąd to przeświadczenie, o wiele gorzej pachną (jadą) osoby
palące, np. w samochodzie w drodze do pracy, czy poruszające sie w
przegrzanym samochodzie/autobusie/tramwaju

mówiąc krótko - kolejny mit...

Papkin pisze:
[color=blue]
> Juz widze jego 2 roVery, rowerem to se mozna w lecie na spacer jechac.
> Albo jak ktos ma prace blisko i prysznic w firmie (chyba ze pracuje przy
> przesypywaniu wegla to nie musi byc schludny).[/color]

Bajki opowiadasz, no chyba że faktycznie w banku pracujesz i musisz w
kombinezonie do roboty chodzić.

--
Ziemo

Papkin pisze:[color=blue]
> Juz widze jego 2 roVery, rowerem to se mozna w lecie na spacer jechac.
> Albo jak ktos ma prace blisko i prysznic w firmie (chyba ze pracuje przy
> przesypywaniu wegla to nie musi byc schludny).
>[/color]

A Ty pewnie rowery widzisz na wystawach sklepów, sam nigdy na takim nie
siedziałeś, a każdy wysiłek ponad podniesienie kawy do ust jest dla
Ciebie zapewne okropnie męczący - pocisz się i sapiesz, prawda? Bez
żadnych problemów mogę dojeżdżać do pracy 30km i się nie spocić -
dotyczy to również zimy.

Nie o tym jednak jest mój post - dziękuję wszystkim za wskazówki i
uwagi. Jutro odwiedzę Wasze miasto - kilka rozmów mnie czeka. Zobaczymy
- bynajmniej wolę emigrować do innego miasta w Polsce niż jechać na
zmywak do GB.

Pozdr
Kriz

On 6 Gru, 22:08, ged <g...@gmail.com> wrote:[color=blue]
> Nie o tym jednak jest mój post - dziękuję wszystkim za wskazówki i
> uwagi. Jutro odwiedzę Wasze miasto - kilka rozmów mnie czeka. Zobaczymy
> - bynajmniej wolę emigrować do innego miasta w Polsce niż jechać na
> zmywak do GB.[/color]

Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Powodzenia we Wrocławiu.

Kytutr

Papkin wrote:[color=blue]
> od urodzenia... rdzenni to nie wiem jacy tu byli, jacys Homo erektusi?
> Zobacz co sie dzieje w Warszawie, cala sciana wschodnia tam jedzie do
> pracy, ok zrozumiale. Ale pol zycia siedziesz w korkach... super.[/color]

No i co z tego? To, że mieszkasz tu od urodzenia daje tylko Tobie prawo do
jeżdżenia samochodem po mieście? A napływowi pewnie mają chodzić prawą
stroną chodnika i używać tylko przejść podziemnych, bo przecież na
normalnych blokują ruch uliczny i powodują korki.

--
Pozdrawiam
Tomek

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates