|
takie tam... |
|
Spaliłem zasilacz w komputerze. Na oko nie wygląda to najgorzej. W zasadzie nic nie widać ale zasilacz nie działa. Może ktoś z Was bawił się ostatnio w naprawę? A może znacie jakiegoś elektryka, elektronika lub kogoś kto obejrzałby mój zasilacz?
Zasilacz sam w sobie nie jest jakimś cudem techniki ale nie chce mi się wydawać 100 na nowy. -- s
"sierus" <sierus@unknown.jp> napisał w wiadomości news:da338q$ke7$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Spaliłem zasilacz w komputerze. Na oko nie wygląda to najgorzej. > W zasadzie nic nie widać ale zasilacz nie działa. Może ktoś z Was > bawił się ostatnio w naprawę? A może znacie jakiegoś elektryka, > elektronika lub kogoś kto obejrzałby mój zasilacz? > > Zasilacz sam w sobie nie jest jakimś cudem techniki ale nie chce > mi się wydawać 100 na nowy.[/color]
No to teraz pomyśl: Zasilacz który posiadasz jest prawdopodobnie kilkuletni. Prawdopodobnie uszkodzeniu uległy tranzystory mocy, kondensatory i możliwe ze układ sterujący. Cena podzespołów może wahać się w granicach 20~30zł. Ponieważ częsci w zasilaczach są zróżnicowane, to wątpliwe że ktoś posiada je w swoich zbiorach, czyli wycieczka do sklepu.
a)pieszo (czas) b)autobusem (czas+ ~ 5zł) c)samochodem (4,20zł/litr)...a nikt za samo paliwo nie chce jechać :(.
Pomysl ile jesteś skłonny zapłacić komuś za naprawę tak, aby był zadowolony z zapłaty, jak Ty z naprawy. Na pewno będziesz żądał gwarancji...Jesli myslisz że "fachowiec" zadowoli się 3 piwami to raczej woli je kupić sobie sam...albo nie jest fachowcem i mu "styknie" za cały dzień pracy (badanie, wycieczka, wymiana, gaworzenie z Tobą). Zostaniesz z naprawionym, starym, kilkuletnim zasilaczem w którym 80%podzespołów jest już starych, przegrzanych itp...a po miesiacu "padnie" Tobie wentylator (20zł). Nowy zasilacz klasy którą posiadasz (masz prawdopodobnie 250-300 Watt/Codegen) kosztuje 55zł [url]http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=1866[/url] ....nie wierz w "złote rączki" w tym przypadku...bo źle naprawioony zasilacz moze Tobie uszkodzić płytę główną, dyski, CD itp. ....i jak się czujesz?
-- Michael________ ______/) /\ | /\
Użytkownik "sierus" <sierus@unknown.jp> napisał w wiadomości news:da338q$ke7$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Spaliłem zasilacz w komputerze. Na oko nie wygląda to najgorzej. > W zasadzie nic nie widać ale zasilacz nie działa. Może ktoś z Was > bawił się ostatnio w naprawę? A może znacie jakiegoś elektryka, > elektronika lub kogoś kto obejrzałby mój zasilacz? > > Zasilacz sam w sobie nie jest jakimś cudem techniki ale nie chce > mi się wydawać 100 na nowy. > --[/color]
Jedz do Action na Krzywoustego 7 - maja zasilacze juz za 45zl
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|