Witam ponownie.
Szukam sprawdzonego sklepu, o którym wiadomo, że obsługa prawidłowo dba o przechowywane akumulatory tzn. doładowuje co jakiś czas i nie ma akumulatorów sprzed trzech lat :|
O tym, że w marketach aku sa doładowywane, to raczej można zapomnieć, a nawet poszukując ewentualnych rys od klamerek prostownika na klemach w Norauto (a drogo mają) stwierdziłem, że tam też jest z tym cienko. Niby wszędzie dają gwarancję, może uda się uniknąc latania i niepotrzebnych ceregieli, jak ktoś ma jakieś namiary.
Dzięki wielkie :) FLY
Tue, 06 Dec 2005 21:25:09 +0100, na pl.regionalne.poznan, obywatel(ka) FLY wypowiedział(a) takie oto słowa: [color=blue] > Witam ponownie. > > Szukam sprawdzonego sklepu, o którym wiadomo, że obsługa prawidłowo > dba o przechowywane akumulatory tzn. doładowuje co jakiś czas i nie ma > akumulatorów sprzed trzech lat :| >[/color] IHMO raczej nikt się nie bawi w doładowywanie aku z uwagi na to iż w zależności od rozładowania ładuje się go 12-24h. Druga sprawa to przeważnie na obudowie akumulatora powinna być wybita data produkcji. Po trzecie większość nowych akumulatorów to bezobsługowe których raczej nie powinno się doładowywać nie mówiąc o dolewaniu wody destylowanej ( bo nawet nie ma jak) chociaż alter w samochodzie i tak doładowuje ;)
-- Pozdro Crash -=Adres w nagłówku zakodowany w ROT-13=-
On Tue, 6 Dec 2005 21:35:25 +0100, Crash <terx_c@vpcarg.cy> wrote: [color=blue] >IHMO raczej nikt się nie bawi w doładowywanie aku z uwagi na to iż w >zależności od rozładowania ładuje się go 12-24h.[/color]
Miałem na myśli tradycyjne, a takie trzeba co 1-1,5 miecha podładować. [color=blue] >Druga sprawa to przeważnie >na obudowie akumulatora powinna być wybita data produkcji.[/color]
O to też zapytam, ale na grupie pl.misc.samochody, bo z tego co widziałem, to ową może uda się odczytać z numerów wybijanych na aku, w których narazie nic nie przypominało daty... Może jak na oponach: czteroliterowy kod - numer tygodnia i dwie cyfry roku.. hmmm...
Pozdro FLY
Użytkownik "FLY" <flyek@CIACHNIJ_TO.interia.pl> napisał w wiadomości news:73sbp1hqfe6adq67hq3cduijeaffi91l46@4ax.com...[color=blue] > Witam ponownie. > > Szukam sprawdzonego sklepu, o którym wiadomo, że obsługa prawidłowo > dba o przechowywane akumulatory tzn. doładowuje co jakiś czas i nie ma > akumulatorów sprzed trzech lat :|[/color]
Wątpie żeby wjakimkolwiek sklepie czymś takim jak doładowywanie się zajmowali.
Niedawno kupowałem akumulator i moge polecić sklepy na starołece - jeden tuż za rondem, a drugi koło zajezdni. W każdym ze sklepów sprzedawcy okazali się życzliwi i w każdym można był zbić cenę - mi się udało o !!!70pln!!!
A akumulatory mieli przywożone na bieżąco - nie mieli jakiś wielkich powierzchni, gdzie by można je magazynować niewiadomo jak długo.
> A akumulatory mieli przywożone na bieżąco - nie mieli jakiś wielkich[color=blue] > powierzchni, gdzie by można je magazynować niewiadomo jak długo.[/color]
ta, bo przechowywane nie wiadmomo jak długo to były one już tam, skąd je przywozili ;)
K>N>S>
Użytkownik "Konrad N.S." <najswiezy@op.pl> napisał w wiadomości news:dn5d03$lks$1@news.onet.pl...[color=blue][color=green] >> A akumulatory mieli przywożone na bieżąco - nie mieli jakiś wielkich >> powierzchni, gdzie by można je magazynować niewiadomo jak długo.[/color] > > ta, bo przechowywane nie wiadmomo jak długo to były one już tam, skąd je > przywozili ;) >[/color] I tam też ich pewnie nie doładowywali :)
Użytkownik "FLY" <flyek@CIACHNIJ_TO.interia.pl> napisał w wiadomości news:73sbp1hqfe6adq67hq3cduijeaffi91l46@4ax.com...[color=blue] > Witam ponownie. > > Szukam sprawdzonego sklepu, o którym wiadomo, że obsługa prawidłowo > dba o przechowywane akumulatory tzn. doładowuje co jakiś czas i nie ma > akumulatorów sprzed trzech lat :|[/color]
Aleja Wielkopolska - gdzieś po prawej stronie jadąc w kierunku Pułaskiego.
Piciu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|