ďťż
GwK niemieckie proszki i płyny
ďťż
Start
takie tam...
 
Gdzie w Krakowie oprócz Pl. Żydowskiego mona kupić niemieckie proszki do
prania i płyny
az



sklep Bomi na zakopiance

Tomek wygenerował w news:gp0eim$ggq$1@news.onet.pl taki oto ciąg znaków:[color=blue]
> Gdzie w Krakowie oprócz Pl. Żydowskiego mona kupić niemieckie proszki do
> prania i płyny[/color]

Tomex, plac w Bieńczycach chyba też.
Pozdrawiam,
--
dudley
ckmk

pablo pisze:[color=blue]
> sklep Bomi na zakopiance
>
>[/color]
a mniej więcej w jakim rejonie?
az



Tomek wrote:
[color=blue]
> Gdzie w Krakowie oprócz Pl. Żydowskiego mona kupić niemieckie proszki do
> prania i płyny
> az[/color]

witam, kiosk z prasa na radzikowskiego 77 chyba (albo 75 obok salon
fryzjerski i apteka, naprzeciwko lewiatan)

Tomek napisał[color=blue]
> pablo pisze:[color=green]
>> sklep Bomi na zakopiance[/color]
> a mniej więcej w jakim rejonie?
> az[/color]

Nie na zakopiance, tylko na ul. Zakopianskiej. A raczej przy.
[url]http://www.solvaypark.pl/[/url]

pozdrawiam
Gosia

kondi pisze:
[color=blue]
> witam, kiosk z prasa na radzikowskiego 77 chyba (albo 75 obok salon
> fryzjerski i apteka, naprzeciwko lewiatan)[/color]

a jak cenowo wypada?

K.

> Gdzie w Krakowie oprócz Pl. Żydowskiego mona kupić niemieckie proszki[color=blue]
> do prania i płyny[/color]

A to nasze narodowo-katolickie proszki juz nie koszerne? ;)

q

Jakub Jewuła pisze:[color=blue][color=green]
>> Gdzie w Krakowie oprócz Pl. Żydowskiego mona kupić niemieckie proszki
>> do prania i płyny[/color]
>
> A to nasze narodowo-katolickie proszki juz nie koszerne? ;)
>
> q
>
>[/color]
to zależy od wiary, jaką kto wyznaję :)
az

Drogo,ale w czwartki do 13tej na placu przy Młodej Polski stoi facet i
sprzedaje.
Pdr.M.

> Gdzie w Krakowie oprócz Pl. Żydowskiego mona[color=blue]
> kupić niemieckie proszki do prania i płyny[/color]

Nie ze złośliwości, a z całkowitego braku możliwości pojęcia: po co Ci
to????

Ja wręcz przeciwnie odkryłem niedawno krakowską firmę Barwa i jestem bardzo
zadowolony z ich produktów. Tanie, delikatne dla dłoni, tylko niestety w
niewielu sklepach są w stanie przecisnąć się przez korporacyjną siłę
Unileverów i im podobnych...

Pan Łoś.

[color=blue]
> odkryłem niedawno krakowską firmę Barwa i jestem bardzo
> zadowolony z ich produktów.[/color]

Chętnie wypróbuję , tylko podpowiedz gdzie kupujesz .
Faktycznie z marką Barwa się spotkałam gdzieś, ale zupełnie nie mogę skojarzyc
szczegułów .
Pozdrawiam
Antena

--

szczegółów oczywiście nie pamietam :)

--

Kiedyś kupowałem w Krak Chemii (Alma) na stoisku z produktami dla dzieci.
Niestety od stycznia ich tam nie widzę i kupuję w zwykłym osiedlowym (chyba
Lewiatan).

Tu masz linka do produktów:
[url]http://www.barwa.com.pl/_pl/index.php[/url]

Duża zaleta: nie niszczy ubrań i kolorów tak jak zwykłe proszki, a przecież
koszule czy bluzki, które często piorę zazwyczaj nie są brudne, tylko po
prostu nieświeże.

I nie pracuję w Barwie :) próbowałem też wyroby z firmy Pollena Ostrzeszów,
ale zapachowo mi nie podeszły.

Pan Łoś.

> Duża zaleta: nie niszczy ubrań i kolorów tak jak zwykłe proszki, a[color=blue]
> przecież koszule czy bluzki, które często piorę zazwyczaj nie są brudne,
> tylko po prostu nieświeże.[/color]

Używam tego: BEBI Płyn do prania pieluszek i bielizny niemowlęcej
[url]http://www.barwa.com.pl/_pl/kosmetyki_dzieci_bebi.php[/url] (produkt:
przedostatnie zdjęcie)

Pan Łoś.

On Mon, 9 Mar 2009 10:55:08 +0100, "Pan ŁoÂś" <brak@nospam.pl> wrote:
[color=blue]
>Nie ze złośliwości, a z całkowitego braku możliwości pojęcia: po co Ci
>to????[/color]

Moze dla tego ze w polskich proszkach ilosc proszku w proszku jest
solidnie ograniczona przez wypelniacze, w efekcie trzeba go sypać
więcej i jest drożej ?

pozdrawiam
newrom
PS. skład chemiczny też mają inny, np jeden z szamponów był świetny,
ale zaczeli go robić i u nas i mam uczulenie. Podejżewałbym że się
uczuliłem, ale jak kupie zagramaniczny to nic mi po nim nie jest/
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

> Moze dla tego ze w polskich proszkach ilosc proszku w proszku jest[color=blue]
> solidnie ograniczona przez wypelniacze, w efekcie trzeba go sypać
> więcej i jest drożej ?[/color]

Ogolnie sypiemy go za duzo. Probowales kiedys sypnac mniej? I co, brudne
bylo pranie?
Ja nie zauwazam roznicy, a o ile mniej chemii trafia potem do Baltyku, ktory
niestety srednio miesza sie z oceanem swiatowym...

Pozdrawiam,
Pan Łoś.

Pan Łoś pisze:
[color=blue]
> Ja nie zauwazam roznicy, a[/color]

skoro nie zauważasz różnicy ( bez urazy) to nie będę wypisywał dlaczego
kupuję tylko i wyłącznie proszki niemieckie :)
az

>> Ja nie zauwazam roznicy, a[color=blue]
>
> skoro nie zauważasz różnicy ( bez urazy) to nie będę wypisywał dlaczego
> kupuję tylko i wyłącznie proszki niemieckie :)[/color]

Ok, to może spróbuj produkty polskich firm, a nie produkty międzynarodowych
korporacji sprzedających odpady w Polsce.

I właśnie dlatego Niemcy są potęgą, a my możemy u nich co najwyżej zmywać,
skoro nie szanujemy tego co swoje.

Pan Łoś.

On Mon, 9 Mar 2009 11:52:10 +0100, "Pan ŁoÂś" <brak@nospam.pl> wrote:
[color=blue]
>Ogolnie sypiemy go za duzo. Probowales kiedys sypnac mniej? I co, brudne
>bylo pranie?[/color]

tak.
[color=blue]
> a o ile mniej chemii trafia potem do Baltyku, ktory
>niestety srednio miesza sie z oceanem swiatowym...[/color]

No coz, Szwedzi juz zabronili uzywania fosforanow w proszkach, mam
nadzieje ze i reszta krajow nadbaltyckich pojdzie ta droga.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

> No coz, Szwedzi juz zabronili uzywania fosforanow w proszkach, mam[color=blue]
> nadzieje ze i reszta krajow nadbaltyckich pojdzie ta droga.[/color]

Tylko, ze Szwedzi kupuja swoje, szwedzkie, a jesli w Polsce zabronia
uzywania fosforanow, to Polacy i tak beda po katach szukali proszkow
niemieckich. Dlatego wlasnie Polska zawsze bedzie zaslugiwala co najwyzej na
zmywak... Niestety.

Pan Łoś.

Pan Łoś pisze:[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Ja nie zauwazam roznicy, a[/color]
>> skoro nie zauważasz różnicy ( bez urazy) to nie będę wypisywał dlaczego
>> kupuję tylko i wyłącznie proszki niemieckie :)[/color]
>
> Ok, to może spróbuj produkty polskich firm, a nie produkty międzynarodowych
> korporacji sprzedających odpady w Polsce.
>
> I właśnie dlatego Niemcy są potęgą, a my możemy u nich co najwyżej zmywać,
> skoro nie szanujemy tego co swoje.
>
>
>
> Pan Łoś.
>
>
>[/color]
widzę jednak złośliwość i to sporą w Twojej wypowiedzi,
ale powiem Ci, że jak tylko nasze proszki dorównają tym niemieckim to
będę kupował, daje Ci na to słowo :).

ps.
bardzo dziękuję informującym , gdzie można kupić
z mojej strony EOT

On Mon, 9 Mar 2009 13:17:40 +0100, "Pan ŁoÂś" <brak@nospam.pl> wrote:
[color=blue]
>Tylko, ze Szwedzi kupuja swoje, szwedzkie[/color]

Eee, oni kupuja co jest dostepne, a pozniej kupuja tansze. A jak nie
jest dostepne to pedza. I to wypedzone tez kupuja, oczywiscie
szwedzkie (chociaz nie potrafia pedzic) i pija to lajno ;>
[color=blue]
>, a jesli w Polsce zabronia uzywania fosforanow, to Polacy i tak beda po katach szukali proszkow
>niemieckich.[/color]

Ale wiekszosc pojdzie do marketu i kupi
1. proszek korporacyjny bez fosforanow
2. proszek niekorporacyjny bez fosforanow
[color=blue]
> Dlatego wlasnie Polska zawsze bedzie zaslugiwala co najwyzej na
>zmywak... Niestety.[/color]

'Dzietam', po raz ludzie malo zarabiaja i chca 'tanio'. Jak sie chce
kupic za wszelka cene tanio to producenci obnizaja cene, ale ze nie
chca obnizac zyskow to razem z cena obnizaja jakosc i wiekszosc
gospodyn domowych z Gdanska jest szczesliwa ze dostaje 50% gratis.
Po dwa, niestety rynek jest mlody i tego typu praktyki nie spotykaja
sie z reakcja konsumentow i bojkotem produktow. Ale mysle ze to sie
jeszcze zmieni :)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
Kosovo je Srbija!
jesli piszesz przez scigacz.pl to masz szanse ze nikt Cie nie przeczyta

KSZYCHOOO wrote:
[color=blue]
> kondi pisze:
>[color=green]
>> witam, kiosk z prasa na radzikowskiego 77 chyba (albo 75 obok salon
>> fryzjerski i apteka, naprzeciwko lewiatan)[/color]
>
> a jak cenowo wypada?
>[/color]

tego ci niestety nie powiem, bo nie byłem tym nigdy zainteresowany. cale
pranie wozilem do rodzicow, pralki w wynajmowanym mieszkaniu nie mialem,
poza tym ja wiem jak zycie kosztuje jesli chodzi o jedzenie, czy kosmetyki
codziennego uzytku, proszki do prania sa dla mnie taka sama abstrakcja jak
farby do wlosow, srodki do depilacji, czy cena metra kwadratowego firanek

Pan Łoś wrote:[color=blue][color=green]
>> No coz, Szwedzi juz zabronili uzywania fosforanow w proszkach, mam
>> nadzieje ze i reszta krajow nadbaltyckich pojdzie ta droga.[/color]
>
> Tylko, ze Szwedzi kupuja swoje, szwedzkie, a jesli w Polsce zabronia
> uzywania fosforanow, to Polacy i tak beda po katach szukali proszkow
> niemieckich. Dlatego wlasnie Polska zawsze bedzie zaslugiwala co
> najwyzej na zmywak... Niestety.[/color]

następny mądrala sie otworzył...

mk pisze:[color=blue]
> Drogo,ale w czwartki do 13tej na placu przy Młodej Polski stoi facet i
> sprzedaje.[/color]

moglbym prosic bardziej konkretnie ?
np. maps.google.com ?

pozdrawiam,
K.

KSZYCHOOO pisze:[color=blue]
> mk pisze:[color=green]
>> Drogo,ale w czwartki do 13tej na placu przy Młodej Polski stoi facet i
>> sprzedaje.[/color]
>
> moglbym prosic bardziej konkretnie ?
> np. maps.google.com ?
>
> pozdrawiam,
> K.[/color]
jak pójdziesz na plac to go na pewno zobaczysz, ale powiem Ci tak, że
jednak zamówiłem na allegro bo wyszło taniej
az

On 9 Mar, 13:14, new...@spamcom.com wrote:
srednio miesza sie z oceanem swiatowym...[color=blue]
>
> No coz, Szwedzi juz zabronili uzywania fosforanow w proszkach, mam
> nadzieje ze i reszta krajow nadbaltyckich pojdzie ta droga.[/color]

Az mi sie przypomnial apel Kwasniewskiego do Ludwika D. i psa Saby,
zeby nie szli ta droga :)

On 9 Mar, 19:54, kondi <kondi...@gazeta.pl> wrote:[color=blue]
> KSZYCHOOO wrote:[color=green]
> > kondi pisze:[/color]
>[color=green][color=darkred]
> >> witam, kiosk z prasa na radzikowskiego 77 chyba (albo 75 obok salon
> >> fryzjerski i apteka, naprzeciwko lewiatan)[/color][/color]
>[color=green]
> > a jak cenowo wypada?[/color]
>
> tego ci niestety nie powiem, bo nie byłem tym nigdy zainteresowany. cale
> pranie wozilem do rodzicow, pralki w wynajmowanym mieszkaniu nie mialem,
> poza tym ja wiem jak zycie kosztuje jesli chodzi o jedzenie, czy kosmetyki
> codziennego uzytku, proszki do prania sa dla mnie taka sama abstrakcja jak
> farby do wlosow, srodki do depilacji, czy cena metra kwadratowego firanek[/color]

To znaczy ze nie wiesz ile kosztuje zycie naprawde....

guaraneska wrote:
[color=blue][color=green]
>>
>> tego ci niestety nie powiem, bo nie byłem tym nigdy zainteresowany. cale
>> pranie wozilem do rodzicow, pralki w wynajmowanym mieszkaniu nie mialem,
>> poza tym ja wiem jak zycie kosztuje jesli chodzi o jedzenie, czy
>> kosmetyki codziennego uzytku, proszki do prania sa dla mnie taka sama
>> abstrakcja jak farby do wlosow, srodki do depilacji, czy cena metra
>> kwadratowego firanek[/color]
>
> To znaczy ze nie wiesz ile kosztuje zycie naprawde....[/color]

na moje usprawiedliwienie podam, że zamiast firanek założyłem zaluzje
50 zł za metr kwadratowy plus 25 zł za mechanizm przy oknie i 15 zł
robocizna

zdałem?

Ostatnio miałem pod drzwiami taką ulotkę o wozie z proszkami który przez 20
min. w sobotę pod blokiem sprzedawał proszki niemieckie. Czy ktoś słyszał o
tym?
A może ktoś ma namiary... Chciałem kupić a przegapiłem w tamtą sobotę.

Użytkownik "Tomek" <ankra17@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:gp0eim$ggq$1@news.onet.pl...[color=blue]
> Gdzie w Krakowie oprócz Pl. Żydowskiego mona kupić niemieckie proszki do
> prania i płyny
> az[/color]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates