|
takie tam... |
|
Gdańszczanie pomóżcie, szukam spokojnej restauracji we Wrzeszczu. Niebawem wybieram się do Trójmiasta na spotkanie z koleżanką z "dawnych lat". Osobę tę chcę zaprosić na obiad/kolację do kameralnego lokalu we Wrzeszczu. Bez zbędnych fanaberii, DJ-ów, baloników na druciku, etc. ;) Jestem facetem w średnim wieku i wystarczy mi dyskretna muzyka w tle i miła "wspomnieniowa" atmosfera. Proszę wziąć pod uwagę mój niezbyt gruby portfel. Zaproponujcie mi, proszę, jakieś fajne (sprawdzone) miejsce na takie spotkanie. Serdeczne dzięki.
PS Witam Lechię w ekstraklasie! Daaawno temu byłem na kilku meczach Lechii. Na ładnym stadionie w lesie (tak to chyba było..., skleroza).
Andrzej - Busko Zdrój
We wrzeszczu nie ma żadnych restauracji.
-- Mikolaj
Użytkownik "Mikolaj" <sterowanie_komputerowe@hahapoczta.onet.pl> napisał: [color=blue] > We wrzeszczu nie ma żadnych restauracji.[/color]
Nie, no sa, chociazby w Manhattanie na gorze
Dnia 02-06-2008 o 11:17:34 Marx <marx@gmail.com> napisał(a): [color=blue] > UÂżytkownik "Mikolaj" <sterowanie_komputerowe@hahapoczta.onet.pl> napisaÂł: >[color=green] >> We wrzeszczu nie ma Âżadnych restauracji.[/color] > > Nie, no sa, chociazby w Manhattanie na gorze >[/color]
Nie byłem ale mam złe przeczucia. W centrum handlowym kameralnie? To już prędzej ta chińska po drugiej stronie ulicy i troszkę na dół.
-- Mikolaj
[color=blue] > Osobę tę chcę zaprosić na obiad/kolację do kameralnego lokalu we > Wrzeszczu.[/color]
Witam
[url]http://www.stacjadeluxe.pl/12,menu.html[/url]
w sumie mało kameralnie ale na pewno lepiej niz w centrum handlowym i jedzenie dobre
pozdr.
Filip
[email]alias_at@poczta.onet.pl[/email] pisze:[color=blue] > Gdańszczanie pomóżcie, szukam spokojnej restauracji we Wrzeszczu. > Niebawem wybieram się do Trójmiasta na spotkanie z koleżanką z > "dawnych lat". > Osobę tę chcę zaprosić na obiad/kolację do kameralnego lokalu we > Wrzeszczu. > Bez zbędnych fanaberii, DJ-ów, baloników na druciku, etc. ;) > Jestem facetem w średnim wieku i wystarczy mi dyskretna muzyka w tle i > miła "wspomnieniowa" atmosfera. > Proszę wziąć pod uwagę mój niezbyt gruby portfel. > Zaproponujcie mi, proszę, jakieś fajne (sprawdzone) miejsce na takie > spotkanie. > Serdeczne dzięki. > > PS Witam Lechię w ekstraklasie! Daaawno temu byłem na kilku meczach > Lechii. > Na ładnym stadionie w lesie (tak to chyba było..., skleroza). > > Andrzej - Busko Zdrój[/color]
Jak na takie spotkanie to może być i [url]http://www.osemka.lokis.info/[/url] Mają nie tylko pizze.
-- Michał Marek Gryko czasem zwany Odkurzaczem.
Z nudów w dniu 2008-06-01 18:27, [email]alias_at@poczta.onet.pl[/email] napisał(a):[color=blue] > Gdańszczanie pomóżcie, szukam spokojnej restauracji we Wrzeszczu. > Niebawem wybieram się do Trójmiasta na spotkanie z koleżanką z > "dawnych lat". > Osobę tę chcę zaprosić na obiad/kolację do kameralnego lokalu we > Wrzeszczu. > Bez zbędnych fanaberii, DJ-ów, baloników na druciku, etc. ;) > Jestem facetem w średnim wieku i wystarczy mi dyskretna muzyka w tle i > miła "wspomnieniowa" atmosfera. > Proszę wziąć pod uwagę mój niezbyt gruby portfel. > Zaproponujcie mi, proszę, jakieś fajne (sprawdzone) miejsce na takie > spotkanie. > Serdeczne dzięki. > > PS Witam Lechię w ekstraklasie! Daaawno temu byłem na kilku meczach > Lechii. > Na ładnym stadionie w lesie (tak to chyba było..., skleroza). > > Andrzej - Busko Zdrój[/color]
A może jeszcze SPHINX? w Manhattanie.
-- Pozdrawiam Marek 'oczek' Oszczapiński oczek<at>ds.pg.gda.pl
> A może jeszcze SPHINX? w Manhattanie.
no tam to juz na pewno nie jest kameralnie... i do tego dosc ciasno poza tym to fast food jest bardziej...
Użytkownik "Mikolaj" <sterowanie_komputerowe@hahapoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:op.ub35s2o23r65ff@rr19-9.radmor.com.pl...[color=blue] > We wrzeszczu nie ma żadnych restauracji.[/color]
A Ty byłeś kiedyś we Wrzeszczu? :P Osobiście polecam Newską.
-- Wiewior [email]jvrjvbe@tnmrgn.cy[/email] Kazde urzadzenie elektryczne dziala lepiej, jezeli jest podlaczone do zasilania
On 2 Cze, 10:56, Mikolaj <sterowanie_komputer...@hahapoczta.onet.pl> wrote:[color=blue] > We wrzeszczu nie ma żadnych restauracji. > > --[/color]
E, tam. Byłem np. kiedyś w fajnej knajpce "U babuni". We Wrzeszczu właśnie. Michał, nie zniechęcaj mnie do Wrzeszcza i Trójmiasta. Zawsze marzyłem, żeby TU mieszkać i żyć. U Was z Wami. Może ktoś z Szan. Forumowiczów zna jakieś inne fajne miejsce. Nie musi być koniecznie we Wrzeszczu. Może na Starówce w Gdańsku? Dzięki i pozdrawiam. Andrzej.
[email]alias_at@poczta.onet.pl[/email] pisze: [color=blue] > Osobę tę chcę zaprosić na obiad/kolację do kameralnego lokalu we > Wrzeszczu.[/color]
Moze warto sprawdzic "U Babuni"
-- gareth
On 02-06-2008 at 20:25:58 Wiewior <jvrjvbe@tnmrgn.cy> wrote: [color=blue] > Użytkownik "Mikolaj" <sterowanie_komputerowe@hahapoczta.onet.pl> napisał > w wiadomości news:op.ub35s2o23r65ff@rr19-9.radmor.com.pl...[color=green] >> We wrzeszczu nie ma żadnych restauracji.[/color] > > A Ty byłeś kiedyś we Wrzeszczu? :P > Osobiście polecam Newską. >[/color]
Codziennie od 10 lat jestem we Wrzeszczu i od zawsze boli mnie brak restauracji (na pewnym poziomie). To jest najważniejsza rzecz jaką wiem o Wrzeszczu.
-- Mikolaj
On 02-06-2008 at 22:20:55 gareth <gar_eth@wp.pl_NSP> wrote: [color=blue] > [email]alias_at@poczta.onet.pl[/email] pisze: >[color=green] >> Osobę tę chcę zaprosić na obiad/kolację do kameralnego lokalu we >> Wrzeszczu.[/color] > > Moze warto sprawdzic "U Babuni" >[/color]
Ty chyba zwariowałeś. Gościa z daleka na eksperymenty namawiasz? Koledze należy coś przyzwoitego i sprawdzonego polecić a ja takiego miejsca we wrzeszczu nie znam. Po to właśnie się tutaj pyta aby straszliwej gafy i nietaktu nie popełnić. Ja tam oblatany nie jestem ale jedno zauważyłem, przy głównych traktach np. Monciak, to lepiej nic nie jeść.
-- Mikolaj
On 2 Cze, 23:01, Mikolaj <sterowanie_komputer...@hahapoczta.onet.pl> wrote:[color=blue] > On 02-06-2008 at 22:20:55 gareth <gar_...@wp.pl_NSP> wrote: >[color=green] > > alias...@poczta.onet.pl pisze:[/color] >[color=green][color=darkred] > >> Osobę tę chcę zaprosić na obiad/kolację do kameralnego lokaluwe > >> Wrzeszczu.[/color][/color] >[color=green] > > Moze warto sprawdzic "U Babuni"[/color] > > Ty chyba zwariowałeś. Gościa z daleka na eksperymenty namawiasz? > Koledze należy coś przyzwoitego i sprawdzonego polecić > a ja takiego miejsca we wrzeszczu nie znam. > Po to właśnie się tutaj pyta aby straszliwej gafy i nietaktu nie popełnić. > Ja tam oblatany nie jestem ale jedno zauważyłem, przy głównych traktach > np. Monciak, to lepiej nic nie jeść. > > -- > Mikolaj[/color]
To znowu ja - Andrzej. Jesteście WSZYSCY baaardzo sympatyczni i serdeczni. Zastanawia mnie tylko jedno: dlaczego o gastronomii i innych uciechach towarzysko-lokalowych gadają tu tylko faceci? Gdybym wspomniał o jakiejś biesiadzie alkoholowej, to rozumiem... Wiadomo - męska (mocna) rzecz. A ja tylko chcę spędzić kilka miłych chwil w przyjemnej atmosferze. Czekałem (i czekam) na opinię pani/dziewczyny: "ja bym chciała, żeby ktoś mnie ktoś zaprosił do..." Mikołaj, Wiewiór, Marx, Filip... i PT Inni - w Trójmieście są przemiłe dziewczyny! Nie ma ich w tej chwili przy Was?
Pozdrawiam Panów (i Panie, których tu jeszcze nie ma też).
Aha, jeszcze o coś zapytam. Przed laty, gdy bywałem we Wrzeszczu biegałem na "obiadki" do baru mlecznego (tak, tak!) na Grunwaldzkiej. Był to chyba bar "Akademicki" czy jakoś tak. Bar ten podobno przeżył ustrojową transformację. Czy to prawda? A może jest tam dzisiaj tylko kulinarny skansen?
[email]alias_at@poczta.onet.pl[/email] pisze:[color=blue] > To znowu ja - Andrzej. > Jesteście WSZYSCY baaardzo sympatyczni i serdeczni. > Zastanawia mnie tylko jedno: dlaczego o gastronomii i innych uciechach > towarzysko-lokalowych gadają tu tylko faceci? Gdybym wspomniał o > jakiejś biesiadzie alkoholowej, to rozumiem... > Wiadomo - męska (mocna) rzecz. A ja tylko chcę spędzić kilka miłych > chwil w przyjemnej atmosferze. > Czekałem (i czekam) na opinię pani/dziewczyny: "ja bym chciała, żeby > ktoś mnie ktoś zaprosił do..." > Mikołaj, Wiewiór, Marx, Filip... i PT Inni - w Trójmieście są przemiłe > dziewczyny! Nie ma ich w tej chwili przy Was? > > Pozdrawiam Panów (i Panie, których tu jeszcze nie ma też). > > Aha, jeszcze o coś zapytam. Przed laty, gdy bywałem we Wrzeszczu > biegałem na "obiadki" do baru mlecznego (tak, tak!) na Grunwaldzkiej. > Był to chyba bar "Akademicki" czy jakoś tak. > Bar ten podobno przeżył ustrojową transformację. Czy to prawda? A może > jest tam dzisiaj tylko kulinarny skansen?[/color] Jeśli chodzi o bar mleczny, to zdecydowanie lepiej wypada Syrena na rogu Grunwaldzkiej i przedłużenia Jaśkowej Doliny (dziwne, że nie pamiętam nazwy ulicy). A co do pytania to myślę, że Newska się nadaje, ale jeśli chodzi o magiczność miejsca to w starym Wrzeszczu Ósemka, już wcześniej wspomniana, to wg mnie strzał w "10".
[url]http://www.osemka.lokis.info/[/url]
M.
On 3 Cze, 21:19, Mateusz Rzewuski <maa...@gazeta.pl> wrote:[color=blue] > alias...@poczta.onet.pl pisze:[/color] [color=blue] > Jeśli chodzi o bar mleczny, to zdecydowanie lepiej wypada Syrena na rogu > Grunwaldzkiej i przedłużenia Jaśkowej Doliny (dziwne, że nie pamiętam > nazwy ulicy). > A co do pytania to myślę, że Newska się nadaje, ale jeśli chodzio > magiczność miejsca to w starym Wrzeszczu > Ósemka, już wcześniej wspomniana, to wg mnie strzał w "10". > M.[/color]
O kurczę, Jest Akademicki! Nie widziałem baru mlecznego w realu od czasów "komuny". A ten drugi bar, to jest chyba w okolicy ul.Konopnickiej. Trochę śmiesznie jednak byłoby w sytuacji, o której zapodaję w pierwszym wpisie zaprosić damę na ruskie ;) Proszę nie wspominać tutaj o wiecznie żywej Rest. Cristal. Tam bywały zazwyczaj "dożynki". Do dzisiaj po tych imprezach boli mnie głowa. Balangi mam już poza sobą... Pewnie dziwi Cię Mateuszu i Was wszystkich, że znam dosyć dobrze topografię i różne atrakcje Wrzeszcza. Jeszcze coś pamiętam. We Wrzeszczu bywałem bowiem od ledwocopoczętego dziecka na wakacjach. Potem też, niekiedy. Ale to było dawno. Teraz zrozumiałem, dlaczego "w tym temacie" nie ma pań. Moja wina. Źle sformułowałem nagłówek: Gdańszczanie...! Przepraszam, poprawiam: Gdańszczanki i Gdańszczanie pomóżcie! Zaproponujcie coś fajnego. Rzućcie jakiś sympatyczny pomysł. Pozdrawiam A.
> Nie musi być koniecznie we Wrzeszczu.[color=blue] >Może na Starówce w Gdańsku?[/color]
sorry, ale najblizsza Starowka jest w Warszawie...
Dzięki i pozdrawiam. Andrzej.
Marcin
moje typy :
Gdansk, Stare Miasto - rest. "Czerwone Drzwi". Sopot - nad zatoką -rest. "Bulaj", oraz rest.Tawerna (najwyższe piętro). oprócz tego: Klipper w Jelitkowie, z widokiem na Zatokę
(odradzam Bar Przystań, bo tam zgiełk i rwetes).
Powodzenia
PP
PP pisze:[color=blue] > > Gdansk, Stare Miasto - rest. "Czerwone Drzwi".[/color]
Ta restauracja jest na Głównym Mieście, nie Starym.
>>[color=blue][color=green] >> Gdansk, Stare Miasto - rest. "Czerwone Drzwi".[/color] > > Ta restauracja jest na Głównym Mieście, nie Starym.[/color]
Purysto! Chciałbym Cie usłyszec, jak sie umawiasz z gdanszczanami na "Glownym Miescie" ..>! (choć formalnie masz racje...!)
PP pisze:[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Gdansk, Stare Miasto - rest. "Czerwone Drzwi".[/color] >> Ta restauracja jest na Głównym Mieście, nie Starym.[/color] > > > Purysto! Chciałbym Cie usłyszec, jak sie umawiasz z gdanszczanami na > "Glownym Miescie" ..>! (choć formalnie masz racje...!) >[/color]
Umawiam się np. "na Mariackiej", "na Długiej" itp. ;)
Do markow/Marcin[color=blue] > sorry, ale najblizsza Starowka jest w Warszawie...[/color]
To ja sorry. Starówka miała być z małej litery. Wiem, w Gdańsku jest Stare Miasto. I to miejsce miałem na myśli. Pozdrowienia.
Do PP i Michał[color=blue] > Ta restauracja jest na Głównym Mieście, nie Starym > Umawiam się np. "na Mariackiej", "na Długiej" itp. ;) itd.[/color]
Spierajcie się (spierać - od kłócić, nie od prać), ale i tak najważniejsze jest zdrowie. Wasze propozycje są b.cenne. Lokale i miejsca są rzeczywiście niezwykle atrakcyjne. Do Trójmiasta wybieram się na kilka dni, ale będę chyba dłużej, by zabawić we wszystkich miejscach, które polecacie. Może znajdę tu jeszcze kilka wpisów i wtedy zostanę nad morzem do grudnia ;) Jeżeli spotkam kogoś z tego forum, na Głównym Mieście, na Starym Mieście, na Mariackiej, na Długiej..., gdziekolwiek - pokiwam i podziękuję. Tymczasem pozdrawiam. Andrzej
Użytkownik "Mikolaj" <sterowanie_komputerowe@hahapoczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:op.ub42jfcy3r65ff@xmasnew...[color=blue] > On 02-06-2008 at 20:25:58 Wiewior <jvrjvbe@tnmrgn.cy> wrote: >[color=green] >> Użytkownik "Mikolaj" <sterowanie_komputerowe@hahapoczta.onet.pl> napisał >> w wiadomości news:op.ub35s2o23r65ff@rr19-9.radmor.com.pl...[color=darkred] >>> We wrzeszczu nie ma żadnych restauracji.[/color] >> >> A Ty byłeś kiedyś we Wrzeszczu? :P >> Osobiście polecam Newską. >>[/color] > > Codziennie od 10 lat jestem we Wrzeszczu > i od zawsze boli mnie brak restauracji (na pewnym poziomie). > To jest najważniejsza rzecz jaką wiem o Wrzeszczu.[/color]
To coś słabo bywasz w tym Wrzeszczu, a Villa Uphagena?
-- marcin
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|