 |
| takie tam... |
| |
Z uwagi na to,ze pilka nozna lezy daleko poza kregiem moich zainteresowan,
sracilem rozeznanie w sprawie przygotowan do tzw. Euro 2012. Mam pytanie:
czy w Krakowie bede sie odbywac jakies mecze, czy tez nadal nie wiadomo?
I pytanie drugie, wazniejsze: jakis czas temu (w zwiazku z tymi
mistrzostwami) slychac bylo o przebudowie Krakowa Glownego i jeszcze
jakichs tam inwestycjach komunikacyjnych - ktos sie orientuje, co z tego
wyszlo/ma wyjsc?
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
Maciek wrote:[color=blue]
> Z uwagi na to,ze pilka nozna lezy daleko poza kregiem moich zainteresowan,
> sracilem rozeznanie w sprawie przygotowan do tzw. Euro 2012. Mam pytanie:
> czy w Krakowie bede sie odbywac jakies mecze, czy tez nadal nie wiadomo?
>
> I pytanie drugie, wazniejsze: jakis czas temu (w zwiazku z tymi
> mistrzostwami) slychac bylo o przebudowie Krakowa Glownego i jeszcze
> jakichs tam inwestycjach komunikacyjnych - ktos sie orientuje, co z tego
> wyszlo/ma wyjsc?
>[/color]
fajny temat na sr zeby sobie zdrowo ponarzekac...
--
P
Maciek wrote:[color=blue]
> Z uwagi na to,ze pilka nozna lezy daleko poza kregiem moich
> zainteresowan, sracilem rozeznanie w sprawie przygotowan do tzw. Euro
> 2012. Mam pytanie: czy w Krakowie bede sie odbywac jakies mecze, czy
> tez nadal nie wiadomo?[/color]
mam nadzieję że nie....
> Z uwagi na to,ze pilka nozna lezy daleko poza kregiem moich zainteresowan,[color=blue]
> sracilem rozeznanie w sprawie przygotowan do tzw. Euro 2012. Mam pytanie:
> czy w Krakowie bede sie odbywac jakies mecze, czy tez nadal nie wiadomo?[/color]
Chyba beda. I to nawet Anglia bedzie grala, bo juz strasznie duzo
wyspiarzy chodzi po miescie.
Posrednicy nieruchomosci tez mowia, ze bedzie euro2012 i ceny beda szly
w gore. Kazdy kibic bedzie chcial spac w swoim mieszkaniu albo w domu w
promieniu 100km.
[color=blue]
> I pytanie drugie, wazniejsze: jakis czas temu (w zwiazku z tymi
> mistrzostwami) slychac bylo o przebudowie Krakowa Glownego i jeszcze
> jakichs tam inwestycjach komunikacyjnych - ktos sie orientuje, co z tego
> wyszlo/ma wyjsc?[/color]
Nie wiem ile luda wejdzie na stadion, ale jak byl u nas JP2, to 2mln
ludzi udalo sie jakos 'zaokretowac' w Krakowie. No ale to byla bogobojna
czesc luda, przystosowana do spaceru ~10km, mogaca spac pod golym
niebem, zdolna stac kilka godzin na mszy lub siedziec na beleczym, z
kanapkami i termosem w plecaku.
Kibic to inna klasa - z nogawek beda mu sypac sie dutki, ktoredy
przejdzie, tam ziemia zmieni oblicze. Chyba ze kupi plazme fullhd 50" i
ogladnie mecz w domu - zarobi koreanski producent tv, polski (?) nadawca
telewizji, szwedzki sprzedawca foteli, niemiecki producent piwa,
amerykanski wytworca chipsow.
Wg wielu, inwestycje w organizacje przedsiewziec sportowych zwracaja sie
glownie po zakonczeniu imprezy, gdy miasto po okresie intensywnej
promocji zaczyna przyciagac nowy "biznes". Obawiam sie jednak, ze 4 lata
to stanowczo za malo na spektakularne POMYSLY i budowy. Zwlaszcza
patrzac na historie innych inwestycji.
AF
Maciek pisze:
[color=blue]
> I pytanie drugie, wazniejsze: jakis czas temu (w zwiazku z tymi
> mistrzostwami) slychac bylo o przebudowie Krakowa Glownego i jeszcze
> jakichs tam inwestycjach komunikacyjnych - ktos sie orientuje, co z tego
> wyszlo/ma wyjsc?[/color]
PKP Nieruchomości nie dostało wsparcia z UE (jak dobrze pamietam 100 000
000 E na 4-8 głównych stacji PKP). Teraz myślą nad pomysłem by PKP
przekazała grunty miastu, a on + inwestor prywatny go zmodernizowali na
zasadzie iż inwestor przy dworcu zbuduje sobie galerie.
Dnia Thu, 10 Apr 2008 01:20:53 +0200, spex napisał(a):
[color=blue]
> PKP Nieruchomości nie dostało wsparcia z UE (jak dobrze pamietam 100 000
> 000 E na 4-8 głównych stacji PKP). Teraz myślą nad pomysłem by PKP
> przekazała grunty miastu, a on + inwestor prywatny go zmodernizowali[/color]
A jaka przebudowe planowalo PKP, wiesz moze? Bo chyba nie chodzi o
dokonczenie podziemniej hali, tam jakies prace zdaje sie trwaja.
[color=blue]
>inwestor przy dworcu zbuduje sobie galerie[/color]
Czyli centrum handlowe po staropolsku? A gdzie tam sie jeszcze cos takiego
zmiesci?
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
Maciek pisze:[color=blue]
> Dnia Thu, 10 Apr 2008 01:20:53 +0200, spex napisał(a):
>[color=green]
>> PKP Nieruchomości nie dostało wsparcia z UE (jak dobrze pamietam 100 000
>> 000 E na 4-8 głównych stacji PKP). Teraz myślą nad pomysłem by PKP
>> przekazała grunty miastu, a on + inwestor prywatny go zmodernizowali[/color]
>
> A jaka przebudowe planowalo PKP, wiesz moze? Bo chyba nie chodzi o
> dokonczenie podziemniej hali, tam jakies prace zdaje sie trwaja.
>[/color]
Na poziomie -1 nic się nie dzieje i to właśnie tam miał się znajdować
nowy dworzec. Na poziomie -2 buduję, a dokładniej to juz układają tory w
tunelu tramwajowym (wykopki w okolicy UE to właśnie wyjścia awaryjne z
tego tunelu).
Dnia Fri, 11 Apr 2008 02:14:41 +0200, spex napisał(a):
[color=blue]
> Na poziomie -1 nic się nie dzieje i to właśnie tam miał się znajdować
> nowy dworzec.[/color]
Swego czasu docieraly do mnie sprzeczne informacje. Jedni twierdzili, ze
tam juz prawie wszystko jest gotowe, inni, ze nic nie jest skonczone...
Krakow ma pewna tradycje inwestycji wlokacych sie latami (parafrazujac
wypowiedz pewnego urzedasa z UMK).
I na dodatek to przeklete, nieudolne PKP, ktoremu dawno trzeba bylo
pozwolic zdechnac, zaorac po nim i wpuscic prywatny kapital.
--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
Maciek pisze:[color=blue]
> Dnia Fri, 11 Apr 2008 02:14:41 +0200, spex napisał(a):
>[color=green]
>> Na poziomie -1 nic się nie dzieje i to właśnie tam miał się znajdować
>> nowy dworzec.[/color]
>
> Swego czasu docieraly do mnie sprzeczne informacje. Jedni twierdzili, ze
> tam juz prawie wszystko jest gotowe, inni, ze nic nie jest skonczone...
>
> Krakow ma pewna tradycje inwestycji wlokacych sie latami (parafrazujac
> wypowiedz pewnego urzedasa z UMK).
> I na dodatek to przeklete, nieudolne PKP, ktoremu dawno trzeba bylo
> pozwolic zdechnac, zaorac po nim i wpuscic prywatny kapital.
>[/color]
Z tego co mi się nie raz udało kuknąć przez drzwi jak robotniczy przez
nie przechodzili to tam nic niema. Śmiało mogę powiedzieć iż oprócz
wybudowania tego 3 tuneli i wind na parking (które i tak nie działają)
nic się tam nie zmieniło od czasu wybudowania dworca.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
| |
|
|
|
| Linki |
| |
|
| |
|