[url]http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,78948,4970956.html[/url]
Myślę, że włodarze miasta będą mieli kłopot.
--
On 2 Mar 2008 21:50:58 +0100, "Krasnal z Krakowa" <rkrasWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote: [color=blue] >[url]http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,78948,4970956.html[/url] > >Myślę, że włodarze miasta będą mieli kłopot.[/color]
Myśle, że ludzie sa kretynami. Protestują przeciwko temu, co nie smrodzi. Chyba nigdy nie widzieli spalarni. To tak samo, jak protestują przeciwko postawieniu masztu BTS-a, bo przeciez fale i promieniowane. A telefon komórkowy trzymają przy uchu... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url] ___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisal:[color=blue] > Myśle, że ludzie sa kretynami. Protestują przeciwko temu, co nie > smrodzi. Chyba nigdy nie widzieli spalarni.[/color]
A ja jednak mysle, ze oni mysla i wiedza, ze filtry zawsze mozna wylaczyc, dla oszczednosci na ten przyklad. A rozmaite swinstwa mozna puszczac w nocy bokiem, co zaklady w Krakowie cwiczyly i cwicza. I ci ludzie wola dmuchac na zimne, niz potem wdychac dioksyny i inne aromaty.
Roznica pomiedzy nimi a Toba jest taka, ze Ty myslisz prostolinijnie i technokratycznie, a oni nie znaja sie na spalarniach, ale wiedza, jak kreci sie ten swiat i wladza. -- Pozdrawiam,
Jacek
Użytkownik "Jacek_P" <Zima-i-Mroz@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:fqf964$6r1$2@srv.cyf-kr.edu.pl...[color=blue] > Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisal:[color=green] >> Myśle, że ludzie sa kretynami. Protestują przeciwko temu, co nie >> smrodzi. Chyba nigdy nie widzieli spalarni.[/color] > > A ja jednak mysle, ze oni mysla i wiedza, ze filtry zawsze > mozna wylaczyc, dla oszczednosci na ten przyklad. A rozmaite > swinstwa mozna puszczac w nocy bokiem, co zaklady w Krakowie > cwiczyly i cwicza. I ci ludzie wola dmuchac na zimne, niz potem > wdychac dioksyny i inne aromaty. > > Roznica pomiedzy nimi a Toba jest taka, ze Ty myslisz prostolinijnie > i technokratycznie, a oni nie znaja sie na spalarniach, ale wiedza, > jak kreci sie ten swiat i wladza.[/color]
Moj drogi, polski ekogolog potrafi wejsc na drzewo i rozwiesic transparent. Natomiast wejsc z miernikiem na komin i udowodnic ze jakas firma wylacza filtry nie potrafi. Tak wiec ekologow mamy mniej wiecej na poziomie sredniowiecza, a nie XXI wieku. BTW akurat znam, od srodka dzialania pewnej duzej firmy na slasku, ktora naprawde ciezko pracuje, zeby jej scieki miescily sie w normach, bo nie mieszczenie sie, po prostu sie nie oplaca.
Zennon
Zennon <Zennon@zasnigdzie.pl> napisal:[color=blue] > Moj drogi, polski ekogolog potrafi wejsc na drzewo i rozwiesic transparent. > Natomiast wejsc z miernikiem na komin i udowodnic ze jakas firma wylacza > filtry nie potrafi. Tak wiec ekologow mamy mniej wiecej na poziomie > sredniowiecza, a nie XXI wieku.[/color]
A gdzie w Polsce widziales ekologow? Bo chyba nie okreslasz tym mianem nawiedzonej nastoletniej niedouczonej dziczy, ktora pod dyktando WWF wrzeszczy o nieekologicznych farmach futerkowych, a na grzbiecie nosi chinski syntetyk trujacy srodowisko wielokrotnie bardziej na etapie produkcji. [color=blue] > BTW akurat znam, od srodka dzialania pewnej > duzej firmy na slasku, ktora naprawde ciezko pracuje, zeby jej scieki > miescily sie w normach, bo nie mieszczenie sie, po prostu sie nie oplaca.[/color]
Ale scieki sa czyms bardziej namierzalnym, wolniej zanikajacym i ewentualne skutki (sniete ryby) sa bardzo medialne. Pobranie probki sciekow juz poza terenem firmy tez specjalnie trudne nie jest. Firma wiec nie bedzie ryzykowac. Wejscie na komin wymaga niestety wejscia na teren firmy, co automagicznie powoduje uruchomienie filtrow i gwaltowny zanik zanieczyszczen, ktore - wicie rozumicie - pewnie znad gor przywialo.
Nie wiem, czy w Krakowie jest dostepny jakis zdalnie sterowany samolocik z aparatura pomiarowa, ktory moglby sobie dyskretnie polatac w dzien, ale przede wszystkim w nocy nad niektorymi kominami. -- Pozdrawiam,
Jacek
> Nie wiem, czy w Krakowie jest dostepny jakis zdalnie sterowany samolocik[color=blue] > z aparatura pomiarowa, ktory moglby sobie dyskretnie polatac w dzien, > ale przede wszystkim w nocy nad niektorymi kominami.[/color]
[url]http://www.allegro.pl/item320528296_motoszybowiec_rc_dla_poczatkujacych_komplet.html[/url] Takie gowienko lata w promieniu 1,5 km od anteny przez 10 minut. Aparatura polega na zamocowanu dyszy ze specjalnym filterkiem na ktorym osadzaja sie zanieczyszczenia. Ale to za trudne dla polskich ekologow. Zrobia bannery i poloza sie na szosie.
Zennon
Jacek_P wrote:[color=blue] > Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisal:[color=green] >> Myśle, że ludzie sa kretynami. Protestują przeciwko temu, co nie >> smrodzi. Chyba nigdy nie widzieli spalarni.[/color] > > A ja jednak mysle, ze oni mysla i wiedza, ze filtry zawsze > mozna wylaczyc, dla oszczednosci na ten przyklad. A rozmaite > swinstwa mozna puszczac w nocy bokiem, co zaklady w Krakowie > cwiczyly i cwicza. I ci ludzie wola dmuchac na zimne, niz potem > wdychac dioksyny i inne aromaty. > > Roznica pomiedzy nimi a Toba jest taka, ze Ty myslisz prostolinijnie > i technokratycznie, a oni nie znaja sie na spalarniach, ale wiedza, > jak kreci sie ten swiat i wladza.[/color]
bo sami wiedzą co palą w swoich piecach na paliwo stałe.
Jacek_P pisze:[color=blue] > > A ja jednak mysle, ze oni mysla i wiedza, ze filtry zawsze > mozna wylaczyc, dla oszczednosci na ten przyklad. A rozmaite > swinstwa mozna puszczac w nocy bokiem, co zaklady w Krakowie > cwiczyly i cwicza. I ci ludzie wola dmuchac na zimne, niz potem > wdychac dioksyny i inne aromaty. >[/color]
Dokladnie masz racje, a pozniej przychodza do domu i pala smieci w piecu bo zimno... aaa no i ich piec to przeciez nie smrodzi.
-- Staszek
Użytkownik "Zennon [color=blue] > zanieczyszczenia. Ale to za trudne dla polskich ekologow. Zrobia bannery i > poloza sie na szosie.[/color]
pare miesiecy temu przeciez byli na chlodniach elektrowni (chyba w belchatowie)
ps byl ktos z szanownych grupowiczow w spalarni odpadow medycznych? a pamieta ktokolwiek jeszcze sprzed kilku lat przejazd kolo koksowni w weekendy czy w godzinach nocnych? albo byl ktos w poblizu oczyszczalni sciekow w plaszowie (wystarczy wyskoczyc w okolice pl. dabka i starczy) z takimi inwestycjami powinno byc jak z supermarketami - stawiac poza obszarem miasta, gdzie ludzi zbyt wielu nie mieszka (zawsze latwiej dojsc do porozumienia), przeciez jezeli to nie jest szkodliwe dla ludzi - to dla upraw rowniez nie?
-- ania
Jacek_P pisze:[color=blue] > A gdzie w Polsce widziales ekologow?[/color]
W okolicach rynku szwendają się tacy w kurtkach z napisem Greenpeace i zaczepiają ludzi. Może dla odmiany Ty zaczep jednego i np. wyślij na komin, niech sprawdza.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
Stanislaw Kulczycki pisze:[color=blue] > Jacek_P pisze:[color=green] >> A ja jednak mysle, ze oni mysla i wiedza, ze filtry zawsze >> mozna wylaczyc, dla oszczednosci na ten przyklad. A rozmaite >> swinstwa mozna puszczac w nocy bokiem, co zaklady w Krakowie >> cwiczyly i cwicza. I ci ludzie wola dmuchac na zimne, niz potem >> wdychac dioksyny i inne aromaty. >>[/color] > > Dokladnie masz racje, a pozniej przychodza do domu i pala smieci w piecu > bo zimno... aaa no i ich piec to przeciez nie smrodzi. > >[/color] To że inni robą źle, gorzej nikogo nie usprawiedliwia. Takie tłumaczenie chyba nawet w gimnazjum nie przejdzie.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
> Wejscie na komin wymaga niestety wejscia na teren firmy, co automagicznie[color=blue] > powoduje uruchomienie filtrow i gwaltowny zanik zanieczyszczen, > ktore - wicie rozumicie - pewnie znad gor przywialo.[/color]
nic tak nagle nie znika. Zazwyczaj potrzeba pare godzin. A sa juz sprzety ktore zmierza poziom zanieczyszczenia praktycznie od razu.
-- Pozdrawiam Wojtek
On Sun, 2 Mar 2008 22:19:48 +0000 (UTC), Jacek_P <Zima-i-Mroz@cyf-kr.edu.pl> wrote: [color=blue] >A ja jednak mysle, ze oni mysla i wiedza, ze filtry zawsze >mozna wylaczyc, dla oszczednosci na ten przyklad. A rozmaite[/color]
Myślę, że okoliczni mieszkańcy sami spalają śmieci we własnych piecach nie mając żadnych filtrów. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Mon, 3 Mar 2008 09:01:24 +0100, "ania" <aniamh_ #usun ~!_to@eranet.pl #> wrote: [color=blue] >ps >byl ktos z szanownych grupowiczow w spalarni odpadow medycznych?[/color]
Tak :D [color=blue] >a pamieta ktokolwiek jeszcze sprzed kilku lat przejazd kolo koksowni w >weekendy czy w godzinach nocnych?[/color]
I aglomerowni.... [color=blue] >albo byl ktos w poblizu oczyszczalni sciekow w plaszowie (wystarczy >wyskoczyc w okolice pl. dabka i starczy)[/color]
Błeeee... [color=blue] >z takimi inwestycjami powinno byc jak z supermarketami - stawiac poza >obszarem miasta, gdzie ludzi zbyt wielu nie mieszka (zawsze latwiej dojsc do >porozumienia), przeciez jezeli to nie jest szkodliwe dla ludzi - to dla >upraw rowniez nie?[/color]
No akurat te były poza obszarem miasta postawione, miasto do nich przyszło. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
> Myślę, że okoliczni mieszkańcy sami spalają śmieci we własnych piecach[color=blue] > nie mając żadnych filtrów. > -- > * * ___________ (R) > * */_ *_______ * * *Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 > *___/ /_ *___ * *ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 > _______/ /_ * * [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] > ___________/ * *GG: 3524356[/color]
Jesli naprawdę myślisz, że mieszkańcy Osiedla Złocień MASOWO spalają śmieci na swoich balkonach, tarasach, albo na klatkach schodowych to jesteś ZDROWO WALNIĘTY. W piecach nie palą bo od tego mają MPEC. Sam zobacz: [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Osiedle_Z%C5%82ocie%C5%84[/url]
Dla zainteresowanych tematem [url]http://www.zlotaenklawa.pl/[/url]
--
> Dla zainteresowanych tematem [url]http://www.zlotaenklawa.pl/[/url]
po pierwsze to naucz sie odpisywac na grupie dyskusujnej, wycinaj zbedne fragmenty itd itp:)
a po drugie tak mi sie skojarzylo z ta zlota enklawa i z cytatem na tej stronie:) "Teraz otwórz oczy, otwórz okno, napełnij płuca świeżym powietrzem. Żyj, ale zapoznaj się kompleksowo z problem i daj żyć innym!"
a potem porwnalem to z doswiadczeniami jazdy przez rybitwy w smrodzie z kanalizacji takiej ze nos chce urwac, od placu w rybitwach az po przejazdy kolejowe za osiedlem zlocien:) ciekawe kiedy wreszcie zrobia w tym regionie porzadek z ta kanalizacja bo to chyba glownie hamuje rozwoj osiedla a nie brak komunikacji jak tam pisza na stronie:)
--
pzdr
piotrek
On Mon, 3 Mar 2008 14:21:31 +0100, "Wojtek" <wbijok[no]@[spam]wp.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Wejscie na komin wymaga niestety wejscia na teren firmy, co automagicznie >> powoduje uruchomienie filtrow i gwaltowny zanik zanieczyszczen, >> ktore - wicie rozumicie - pewnie znad gor przywialo.[/color] > >nic tak nagle nie znika. Zazwyczaj potrzeba pare godzin. A sa juz sprzety >ktore zmierza poziom zanieczyszczenia praktycznie od razu.[/color]
Przede wszystkim - monitoring jest ciągły. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url] ___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356
On Mon, 03 Mar 2008 11:36:05 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Dokladnie masz racje, a pozniej przychodza do domu i pala smieci w piecu >> bo zimno... aaa no i ich piec to przeciez nie smrodzi. >>[/color] >To że inni robą źle, gorzej nikogo nie usprawiedliwia. Takie tłumaczenie > chyba nawet w gimnazjum nie przejdzie.[/color]
Tylko kto robi gorzej? W pełni monitorowana, nowoczesna spalarnia? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url] ___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:t6sos3d1fp69gq9j7bd8b4efdqvmm7lr8s@4ax.com...[color=blue] > On Mon, 03 Mar 2008 11:36:05 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> > wrote:[color=green][color=darkred] >>> Dokladnie masz racje, a pozniej przychodza do domu i pala smieci w piecu >>> bo zimno... aaa no i ich piec to przeciez nie smrodzi.[/color] > >To że inni robą źle, gorzej nikogo nie usprawiedliwia. Takie tłumaczenie >> chyba nawet w gimnazjum nie przejdzie.[/color] > Tylko kto robi gorzej? W pełni monitorowana, nowoczesna spalarnia?[/color]
Tak Adam z monitorowanego przez całą dobę parkingu auta Ci nie ukradną. Choć w przypadku granady jest to całkiem możliwe.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
On 3 Mar 2008 22:04:40 +0100, "Krasnal z Krakowa" <rkras@poczta.onet.pl> wrote: [color=blue] > Jesli naprawdę myślisz, że mieszkańcy Osiedla Złocień MASOWO spalają śmieci >na swoich balkonach, tarasach, albo na klatkach schodowych to jesteś ZDROWO >WALNIĘTY. W piecach nie palą bo od tego mają MPEC. Sam zobacz:[/color]
Myślę o wszystkich okolicznych mieszkańcach, którzy mają wywieszone na domkach jednorodzinnych, którym z kominków się dymi bannery protestacyjne.
A to, że kmioty protestują przeciwko czemus, czego by nie rozpoznali, choćby stąło koło nich, to cóż, smutna prawda. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url] ___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356
> po pierwsze to naucz sie odpisywac na grupie dyskusujnej, Łaskawie pozostawię to bez komentarza [color=blue] > a po drugie tak mi sie skojarzylo z ta zlota enklawa i z cytatem na tej > stronie:) > "Teraz otwórz oczy, otwórz okno, napełnij płuca świeżym powietrzem. Żyj, ale > zapoznaj się kompleksowo z problem i daj żyć innym!" > a potem porwnalem to z doswiadczeniami jazdy przez rybitwy w smrodzie z > kanalizacji takiej ze nos chce urwac, od placu w rybitwach az po przejazdy > kolejowe za osiedlem zlocien:) ciekawe kiedy wreszcie zrobia w tym regionie > porzadek z ta kanalizacja bo to chyba glownie hamuje rozwoj osiedla a nie > brak komunikacji jak tam pisza na stronie:)[/color] Abstrachując od tego, że nie zrozumiałeś przekazu zawartego na stronie zlotejenklawy, co nie dziwi biorąc pod uwagę tragicznie niski i coraz bardziej obniżający się poziom nauczania młodzierzy w Polsce, zwracam uwage, że to mieszkańcy o WIELE LEPIEJ wiedzą od Ciebie, co najbardziej im przeszkadza w życiu. Widoczniej bardziej przeszkadza im trudność wydostania się stamtąd do pracy, szkoly, uczelni i sklepów niż smrody. Niedziwi więc wściekłość mieszkańców, mających perspektywę przejazdu przez "ICH" teren śmieciarek przewożących 300tyś. ton śmieci.
--
Krasnal z Krakowa pisze: [color=blue] > Abstrachując od tego, że nie zrozumiałeś przekazu zawartego na stronie[/color] ^^^[color=blue] > zlotejenklawy, co nie dziwi biorąc pod uwagę tragicznie niski i coraz bardziej > obniżający się poziom nauczania młodzierzy w Polsce, zwracam uwage, że to[/color] ^^^^[color=blue] > pracy, szkoly, uczelni i sklepów niż smrody. Niedziwi więc wściekłość[/color] ^^^^ Zaiste, diagnoza dotycząca poziomu polskiego szkolnictwa jest jak najbardziej zasadna.
pzdr
TRad
> Myślę o wszystkich okolicznych mieszkańcach, którzy mają wywieszone na[color=blue] > domkach jednorodzinnych, którym z kominków się dymi bannery > protestacyjne.[/color] Często zostawiam samochód na Woli Justowskiej. Na drugi dzień na ogół jest tak zasyfiony, że żałuję, że go myję (coraz rzadziej). TAK ELITA produkuje niską emisję. [color=blue] > A to, że kmioty protestują przeciwko czemus, czego by nie rozpoznali, > choćby stąło koło nich, to cóż, smutna prawda.[/color]
A Ty sam jesteś pewny, że rozpoznajesz zagrożenia związane ze spalarnią? W II poł. lat 80-tych XX wieku bardzo często stężenie SO2 w powietrzu w Krakowie przekraczało 0.35 mg/m3, tzn wszelkie dopuszczalne normy. W zachodnich przewodnikach turystycznych, zalecano nie przekraczanie kilkugodzinnego pobytu w naszym mieście ze względów zdrowotnych. Z tego powodu pojawiły się np. automatyczne stacje pomiarowe zanieczyszczeń np. na Alejach. Pięciokrotne obniżenie produkcji w Hucie im. Lenina zdecydowanie poprawiło sytuację i już od lat 90-tych na ogół nie było przekroczeń norm zanieczyszczeń. Mimo to powietrze nad Krakowem w dalszym ciągu często mozna ZOBACZYĆ, np. od strony zakopianki. Już taki cholerny mamy MIKROKLIMAT. W okolicy Muzeum Lotnicrwa często można (było?) usłyszeć syganł sonaru (taki głośny BIP). Ludzie z IMGW badają przy jego pomocy warstwy powietrza. Wiesz dlaczego tutaj w Krakowie, a nie gdzieś indziej? Po prostu w Krakowie występują one bardzo często, a np w Gdańsku prawie wcale. Uwarstwienie powietrza jest oznaką braku mieszania, a to mówiąc trywialnie znaczy, że jak jeden Krakus pierdnie to drugi wywącha, nic się nie rozwieje. Dochodzą do tego również inne CIEKAWOSTKI. Z powodu ukształtowania (tzw. orografi) terenu przy wietrze halnym w Karpatach w Krakowie wystepuje tzw. rotor zstępujący ("wiatr ENE" wiejący pod wiatr S na wyższych poziomach). A zanieczyszczenia gazowe nie są najwieksze tam gdzie się je produkuje tylko tam gdzie osiądą, ale osiądą w głównej mierze na obszarze Krakowa. Dlatego w N.Hucie powietrze było (jest) lepsze niż na Rynku Głównym pomimo bliskości Mitala. Spalarnia krakowska ma być gigantyczna, wielokrotnie większa niż ta w Wiedniu. Nowoczesne śmieci są groźne, bo zawierają istotne zanieczyszcenia kadmem, litem, ołowiem i innym dziadowstwem. Spalania papierowych brykietów daje CO2, spalanie PCV iperyt, spalanie czegoś tam dioksyny. Po prostu obszar Krakowa nie nadaje się na spalarnie, tak jak i w przeszłości nie nadawał się na budowę huty i tyle. Upierając się, należałoby z lokalizacją wyjść na południe poza Prokocim lub północ poza Batowice. Zagrożenie II: planowana lokalizacja to teren (mozna sprawdzić w RZGW) zagrożony powodzią. Co stanie się z popiołami i odfiltrowanym syfem w razie wylania Wisły?
--
Dnia niedziela 02 marca 2008 21:50, Krasnal z Krakowa napisał(a): [color=blue] > [url]http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,78948,4970956.html[/url] > > Myślę, że włodarze miasta będą mieli kłopot. >[/color]
A ja wiem czego jeszcze brakuje w tej aferze! Mszy! Mszy przeciw spalarni. Z moherami, śpiewami, modłami o deszcz^W czyste powietrze! I żeby łaziły procesje drące się wniebogłosy przez wszystkie okoliczne osiedla zakłucając spokój. I żeby wszędzy syfiły tym swoim konfetti i poblokowały drogi. O!
-- | pozdrawiam / greetings | powered by Centos, Gentoo and FreeBSD | | Kajetan Staszkiewicz | jabber,email,www: vegeta()tuxpowered net | | Vegeta | IMQ devnames: [url]http://tuxpowered.net[/url] | `------------------------^------------------------------------------'
Adam Płaszczyca pisze:[color=blue] > A to, że kmioty protestują przeciwko czemus, czego by nie rozpoznali, > choćby stąło koło nich, to cóż, smutna prawda.[/color]
A Ty rozpoznasz oczywiście. Bo oprócz głębokiej wiedzy o ginekologii i położnictwie masz jeszcze kilka innych fakultetów, w tym zapewne też kilkuletnie studia poświęcone utylizacji śmieci.
No ale oczywiście 'kmioty' z Rybitw i Bieżanowa nie mają tej wiedzy. Szkoda więc, że nie mogą Cię wysłuchać bo może byś zdołał ich oświecić.
Ps. W kominkach pali się drewnem. I tylko wyjątkowy kretyn mógłby wpaść na pomysł, że można palić w nich śmieci. Tak więc trochę mnie zastanawia skąd u Ciebie takie pomysły.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
On Tue, 04 Mar 2008 09:05:11 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue] >No ale oczywiście 'kmioty' z Rybitw i Bieżanowa nie mają tej wiedzy. >Szkoda więc, że nie mogą Cię wysłuchać bo może byś zdołał ich oświecić.[/color]
Jest sobie ulica bodaj Lutnia, ludzie sie obwiesili czarnymi szmatami z ledwie czytelnymi napisami 'precz ze spalarnia' czy cos w ten desen. Ale zupelnie im nie przeszkadza ze 100m od siebie maja sterty smieci dzikiego wysypiska na czynnej zwirowni. [color=blue] >Ps. W kominkach pali się drewnem. I tylko wyjątkowy kretyn mógłby wpaść >na pomysł, że można palić w nich śmieci. Tak więc trochę mnie zastanawia >skąd u Ciebie takie pomysły.[/color]
Ja tam sie na analizie spalin kominowych nie znam, ale w okolicach wspomnianej zwirowni czesto z kominow unosi sie zolty dym, a czasami czarny i przy okazji smierdzi (bywa ze palona guma/plastikiem). Moze pala jakims kauczukowcem w tych kominkach, ja prosty chlopak jestem i wiem tylko jak pachnie dym z rodzimych drzew.
Pozdr newrom -- Triumph ST 955i '00 - sprzedany? DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
[email]newrom@spamcom.com[/email] pisze:[color=blue] > On Tue, 04 Mar 2008 09:05:11 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> > wrote: >[color=green] >> No ale oczywiście 'kmioty' z Rybitw i Bieżanowa nie mają tej wiedzy. >> Szkoda więc, że nie mogą Cię wysłuchać bo może byś zdołał ich oświecić.[/color] > > Jest sobie ulica bodaj Lutnia, ludzie sie obwiesili czarnymi szmatami > z ledwie czytelnymi napisami 'precz ze spalarnia' czy cos w ten desen. > Ale zupelnie im nie przeszkadza ze 100m od siebie maja sterty smieci > dzikiego wysypiska na czynnej zwirowni. >[/color]
No tak ale co w tej materii zmieni obecność spalarni. Przestaną śmieci wyrzucać do żwirowni? Może przestaną jak się podniesie opłaty za wywóz śmieci? Imo tu tylko zostaje praca u podstaw i surowe kary za tworzenie takich dzikich wysypisk. Ludzi trzeba zachęcać różnymi sposobami. Zobacz jak chętnie podjęli pomysł na segregację odpadów, na os. Złocień kontenery na posegregowane odpady nie stoją dla zasady. [color=blue][color=green] >> Ps. W kominkach pali się drewnem. I tylko wyjątkowy kretyn mógłby wpaść >> na pomysł, że można palić w nich śmieci. Tak więc trochę mnie zastanawia >> skąd u Ciebie takie pomysły.[/color] > > Ja tam sie na analizie spalin kominowych nie znam, ale w okolicach > wspomnianej zwirowni czesto z kominow unosi sie zolty dym, a czasami > czarny i przy okazji smierdzi (bywa ze palona guma/plastikiem). > Moze pala jakims kauczukowcem w tych kominkach, ja prosty chlopak > jestem i wiem tylko jak pachnie dym z rodzimych drzew. >[/color]
Z kominów czy z kominków? ;> Zaręczam Ci, że nikt zdrowy na umyśle sam sobie w salonie spalarni odpadów nie urządzi. Ale są jeszcze piece węglowe i tu już jest czasem niezła jazda. Do takiego kotła jednak sporo ludzi potrafi wrzucać wszystko co jakoś się pali. Więc oprócz węgla (często kiepskiej jakości) rzeczywiście mogą trafiać tam też śmieci. Ale co miasto (i nie tylko miasto bo to problem ogólnokrajowy) robi by zachęcić mieszkańców do rezygnacji z kotłowni węglowych? Jak zbudują spalarnię to ciepło z mpecu będzie tańsze? ;) Może ludzi nagle oświeci i zaczną masowo inwestować w ogrzewanie gazowe?
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
On Tue, 04 Mar 2008 11:13:21 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue] >No tak ale co w tej materii zmieni obecność spalarni.[/color]
Nic nie zmieni, tylko bawi mnie jak ludziom strasznie przeszkadza spalarnia, ale wlasne smieci/dymy juz nie (a jak pala tym co daje zolty dym to ja, stary palacz, czasami mialem problem z nabraniem 'powietrza' w pluca ;> ). [color=blue] >Z kominów czy z kominków? ;>[/color]
Nie wiem czy maja kominek z marmuru czy zwykla metalowa koze, widze co sie unosi z 'domowej rury wydechowej' ;P [color=blue] >. Ale co miasto (i nie tylko miasto bo to problem ogólnokrajowy) robi by >zachęcić mieszkańców do rezygnacji z kotłowni węglowych?[/color]
Jesli mnie pamiec nie myli to juz kilka(nascie) lat temu zachecali, moj wujek sobie wtedy zalozyl ogrzewanie gazowe. Po czym ceny gazu tak wzrosly ze powrocil do wegla.
Pozdr newrom -- Triumph ST 955i '00 - sprzedany? DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
[email]newrom@spamcom.com[/email] pisze:[color=blue] > Jesli mnie pamiec nie myli to juz kilka(nascie) lat temu zachecali, > moj wujek sobie wtedy zalozyl ogrzewanie gazowe. Po czym ceny gazu tak > wzrosly ze powrocil do wegla. >[/color]
I jak tu ludzie mają mieć zaufanie do władzy. I teraz ta władza im mówi, że spalarnia jest fanie i nie będzie smrodzić. Na zaufanie to się pracuje latami, a stracić je można bardzo szybko, wystarczy jedna zła decyzja.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
On Mon, 3 Mar 2008 23:27:41 +0100, "hephalump" <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Tylko kto robi gorzej? W pełni monitorowana, nowoczesna spalarnia?[/color] > >Tak Adam z monitorowanego przez całą dobę parkingu auta Ci nie ukradną.[/color]
Ukradną, ale będzie to zarejestrowane. Tak samo działa monitoring spalarni, czy na przykład EC Kraków w Łęgu. Można puścić w komin syf, żaden monitoring tego nie zablokuje fizycznie. Tylko, że takie puszczenie w komin jest bardzo, ale to bardzo nieopłacalne, bo monitoring to zarejestruje. Dlatego też jakoś poza momentami rozpalania bloków z kominów w Łegu dymu nie widać, a to, co z nich leci to niemal czysty dwutlenek węgla i para wodna. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On 4 Mar 2008 03:03:30 +0100, "Krasnal z Krakowa" <rkrasWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote: [color=blue] >obniżający się poziom nauczania młodzierzy w Polsce, zwracam uwage, że to >mieszkańcy o WIELE LEPIEJ wiedzą od Ciebie, co najbardziej im przeszkadza w >życiu.[/color]
Znaczy, skoro sami palą śmieci, to im palenie śmieci ni eprzeszkadza? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On 4 Mar 2008 05:10:42 +0100, [email]rkras@poczta.onet.pl[/email] wrote: [color=blue][color=green] >> A to, że kmioty protestują przeciwko czemus, czego by nie rozpoznali, >> choćby stąło koło nich, to cóż, smutna prawda.[/color] > > A Ty sam jesteś pewny, że rozpoznajesz zagrożenia związane ze spalarnią?[/color]
Jestem. W odróżnieniu od zielonych ekofaszystów temat spalarni zgłębiłem, pare w życiu widziałem, poczytałem o tym, jakie normy muszą spełniać i jak sa monitorowane. [color=blue] >Mitala. Spalarnia krakowska ma być gigantyczna, wielokrotnie większa niż ta w >Wiedniu. Nowoczesne śmieci są groźne, bo zawierają istotne zanieczyszcenia >kadmem, litem, ołowiem i innym dziadowstwem. Spalania papierowych brykietów >daje CO2, spalanie PCV iperyt, spalanie czegoś tam dioksyny.[/color]
Mhm. Ładna demagogia. Tak piszesz prawde, tylko tak, pewnie przypadkiem umknął Ci jeden drobiazg. Taki, że to, co powstaje podczas spalania smieci to nie to samo, co wylatuje z komina spalarni. Taki piękny zabieg - postraszyć strasznymi związkami, a potem zapomnieć dodać, że z kominów to te związki nie wylecą. Zapomnieć dodać, że okoliczni mieszkańcy jakoś nie przejmują się tym, że w odróżnieniu od spalarni u niech z kominów ten syf leci prosto w atmosferę - sam przyznałeś to w pierwszym akapicie opisując niską emisję.
[color=blue] > Zagrożenie II: planowana lokalizacja to teren (mozna sprawdzić w RZGW) >zagrożony powodzią. Co stanie się z popiołami i odfiltrowanym syfem w razie >wylania Wisły?[/color]
Nic. Kto Ci powiedział, że syf będzie składowany na miejscu? Przy okazji - a co się stanie z popiołami z EC Kraków? Też są na terenie zalewowym. Pomyśl teraz dlaczego. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
Adam Płaszczyca pisze: [color=blue] > Ukradną, ale będzie to zarejestrowane. Tak samo działa monitoring > spalarni, czy na przykład EC Kraków w Łęgu.[/color]
Zaiste to wielka pociecha. Przytrują ale będzie to zarejestrowane, może nawet zapłacą karę.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
Adam Płaszczyca pisze:[color=blue] > On 4 Mar 2008 05:10:42 +0100, [email]rkras@poczta.onet.pl[/email] wrote:[color=green] >> A Ty sam jesteś pewny, że rozpoznajesz zagrożenia związane ze spalarnią?[/color] > > Jestem. W odróżnieniu od zielonych ekofaszystów temat spalarni > zgłębiłem, pare w życiu widziałem, poczytałem o tym, jakie normy muszą > spełniać i jak sa monitorowane. >[/color]
Adam jaki Ty jesteś przewidywalny.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
Adam Płaszczyca pisze: [color=blue][color=green] >> Zagrożenie II: planowana lokalizacja to teren (mozna sprawdzić w RZGW) >> zagrożony powodzią. Co stanie się z popiołami i odfiltrowanym syfem w razie >> wylania Wisły?[/color] > > Nic. Kto Ci powiedział, że syf będzie składowany na miejscu? > Przy okazji - a co się stanie z popiołami z EC Kraków? Też są na > terenie zalewowym. Pomyśl teraz dlaczego.[/color] ^^^^^^
Sadysta. A fe.
pzdr
TRad
Użytkownik "Adam Płaszczyca" [color=blue] > Jestem. W odróżnieniu od zielonych ekofaszystów temat spalarni > zgłębiłem, pare w życiu widziałem, poczytałem o tym, jakie normy muszą > spełniać i jak sa monitorowane.[/color] proponuje jednak postudiowac temat - jest kilka uczelni w krakowie, ktore ci w tym pomoga, bo jak na razie to slabo masz temat rozpoznany [color=blue] > przypadkiem umknął Ci jeden drobiazg. Taki, że to, co powstaje podczas > spalania smieci to nie to samo, co wylatuje z komina spalarni.[/color] w warunkach idealnych - czyli laboratorium, w rzeczywistym swiecie takich warunkow nie ma nigdzie [color=blue] > Taki piękny zabieg - postraszyć strasznymi związkami, a potem > zapomnieć dodać, że z kominów to te związki nie wylecą.[/color] jasne - krasnoludki je wchlona [color=blue] > Zapomnieć dodać, że okoliczni mieszkańcy jakoś nie przejmują się tym, > że w odróżnieniu od spalarni u niech z kominów ten syf leci prosto w > atmosferę - sam przyznałeś to w pierwszym akapicie opisując niską > emisję.[/color] edukowac tepe spoleczenstwo i tyle (jak nie tak to karac) - jesli wiesz, ze ktos pali odpadki w paleniskach domowych - to powinienes zawiadomic odpowiednie sluzby [color=blue] > Nic. Kto Ci powiedział, że syf będzie składowany na miejscu?[/color] a jak beda go przewozic? widze, ze temat masz opanowany to sie podziel, bo nie chce mi sie szukac, za to juz sobie to wyobrazam:-) [color=blue] > Przy okazji - a co się stanie z popiołami z EC Kraków? Też są na > terenie zalewowym. Pomyśl teraz dlaczego.[/color] bo ktos kiedys nie pomyslal albo mial pewnosc, ze teren jest odpowiedni? czy ma marzenie sprawic, aby wisla byla widoczna z kosmosu w postaci swiecacej wstegi?:-)
-- ania
ania pisze: [color=blue][color=green] >> Taki piękny zabieg - postraszyć strasznymi związkami, a potem >> zapomnieć dodać, że z kominów to te związki nie wylecą.[/color] > jasne - krasnoludki je wchlona[/color]
Nie. Poczytaj o spalaniu plazmowym.
pzdr
TRad
>>> Taki piękny zabieg - postraszyć strasznymi związkami, a potem[color=blue][color=green][color=darkred] >>> zapomnieć dodać, że z kominów to te związki nie wylecą.[/color] >> jasne - krasnoludki je wchlona[/color] > > Nie. Poczytaj o spalaniu plazmowym.[/color]
I o czym jeszcze mądralo? Wiesz ile kosztuje palnik do spalania plazmowego? Wiesz jak droga jest eksploatacja? Przestań walić takie głupoty!
zyga -- warning! [url]http://zarzecki.com[/url] We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt
Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki" [color=blue] > Wiesz jak droga jest eksploatacja? > Przestań walić takie głupoty![/color]
to taka zaleta tej grupy, ze prawnicy, informatycy (czy raczej obslugujacy klawiature komputera) itp. znaja sie na wszystkim:-)
ps pewnie tv plazmowe w domu robi sie popularne to i inne urzadzenia tez musza - nie? per analogia :-)
-- ania
ania pisze:[color=blue] > Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki" >[color=green] >> Wiesz jak droga jest eksploatacja? >> Przestań walić takie głupoty![/color] > > to taka zaleta tej grupy, ze prawnicy, informatycy (czy raczej obslugujacy > klawiature komputera) itp. znaja sie na wszystkim:-) > > ps > pewnie tv plazmowe w domu robi sie popularne to i inne urzadzenia tez > musza - nie? per analogia :-)[/color]
A tak w ogóle: to piszesz, żeby napisać, czy żeby paluszki poćwiczyć?
pzdr
TRad
Użytkownik "Tomasz Radko" [color=blue] > A tak w ogóle: to piszesz, żeby napisać, czy żeby paluszki poćwiczyć?[/color]
poobdzierac bardziej klawiature a co? temat plazmy zdechl?
-- ania
>> A tak w ogóle: to piszesz, ?eby napisa?, czy ?eby paluszki po?wiczy??[color=blue] > > poobdzierac bardziej klawiature > a co? temat plazmy zdechl?[/color]
W MM jest promocja więc poleciał kupić. :>
zyga -- warning! [url]http://zarzecki.com[/url] We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt
Użytkownik "Jacek_P" <Zima-i-Mroz@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:fqf964$6r1$2@srv.cyf-kr.edu.pl...[color=blue] > Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisal:[color=green] >> Myśle, że ludzie sa kretynami. Protestują przeciwko temu, co nie >> smrodzi. Chyba nigdy nie widzieli spalarni.[/color] > > A ja jednak mysle, ze oni mysla i wiedza, ze filtry zawsze > mozna wylaczyc, dla oszczednosci na ten przyklad. A rozmaite > swinstwa mozna puszczac w nocy bokiem, co zaklady w Krakowie > cwiczyly i cwicza. I ci ludzie wola dmuchac na zimne, niz potem[/color] wyłączenie filtrów jest rejestrowane (po prostu nie da się ich wyłączyc ot tak sobie) i Ochrona Środowiska z mety nakłada najwyższe możliwe opłaty (kary). Zakład MUSI udowodnić że wyłączenie było spowodowane ustalonymi wczesniej procesami technologicznymi. pozdrawiam Stefan
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:kkdqs3h20bkam4kif8bk75488631mq4ngg@4ax.com...[color=blue] > On Mon, 3 Mar 2008 23:27:41 +0100, "hephalump" <bedechcial@topodam.pl> > wrote: >[color=green][color=darkred] >>> Tylko kto robi gorzej? W pełni monitorowana, nowoczesna spalarnia?[/color] >> >>Tak Adam z monitorowanego przez całą dobę parkingu auta Ci nie ukradną.[/color] > > Ukradną, ale będzie to zarejestrowane. Tak samo działa monitoring > spalarni, czy na przykład EC Kraków w Łęgu. > Można puścić w komin syf, żaden monitoring tego nie zablokuje > fizycznie. Tylko, że takie puszczenie w komin jest bardzo, ale to > bardzo nieopłacalne, bo monitoring to zarejestruje. > Dlatego też jakoś poza momentami rozpalania bloków z kominów w Łegu > dymu nie widać, a to, co z nich leci to niemal czysty dwutlenek węgla > i para wodna.[/color] Nie tylko Adasiu, trochę NOx i S też leci, ale na poziomie 20-30% normy pozdrawiam Stefan PS. Wiesz o obcięciu limitów emisji CO2? Przy tej kwocie emisyjnej Łęg będzie grzał ze dwa trzy miesiące w sezonie grzewczym. A potem stop - krakowianom zmarznie d....o
Użytkownik "Stefan" [color=blue] > wyłączenie filtrów jest rejestrowane (po prostu nie da się ich wyłączyc ot > tak sobie) i Ochrona Środowiska z mety nakłada najwyższe możliwe opłaty > (kary).[/color]
no i?:-) taka kara naprawi to co np sie popsulo, a do tego wskrzesi dinozaury? ehhh, radze sie tez zastanowic czy spalarnia jest dobrym rozwiazaniem, tyle mowi sie o oszczedzaniu energii, a tutaj bedzie szla na niszczenie odpadow. coraz czesciej kraje rozwiniete staraja sie odpady zagospodarowac (np odzysk metanu, o surawcach wtornych nie wspominajac), a nie tracic na ich utylizacje jeszcze dodatkowa energie, ale to wymaga myslenia i skomplikowanych decyzji, a tak - najlatwiej - jak ten balwan wrzucajacy odpady do kominka - spalic
-- ania
Użytkownik "ania" <aniamh_ #usun ~!_to@eranet.pl #> napisał w wiadomości news:fqjgri$me8$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green] >> Przy okazji - a co się stanie z popiołami z EC Kraków? Też są na >> terenie zalewowym. Pomyśl teraz dlaczego.[/color] > bo ktos kiedys nie pomyslal albo mial pewnosc, ze teren jest odpowiedni? > czy ma marzenie sprawic, aby wisla byla widoczna z kosmosu w postaci > swiecacej wstegi?:-)[/color] Zapraszam cię na składowisko popiołów EC tzw Niwę, możesz zobaczyć sarny, zające a nawet bobry. I nie świecą.... pozdrawiam Stefan PS. Zobacz [url]http://www.eckrakow.pl/txts.html?msgId=814&pageVersion=1[/url]
>> po pierwsze to naucz sie odpisywac na grupie dyskusujnej,[color=blue] > > Łaskawie pozostawię to bez komentarza[/color]
mozesz to zostawiac laskawie bez komentarza, jak wolisz:) ale jak widze troche pomoglo bo ten post juz ci sie chcialo wyedytowac tak ze da sie go normalnie czytac:) brawo:) nie bylo to trudne:) [color=blue] > Abstrachując od tego, że nie zrozumiałeś przekazu zawartego na stronie > zlotejenklawy,[/color]
nie odnosilem sie do przekazu zawartego na stronie a do krotkiego wycinka z tej strony wiec daj sobie na wstrzymanie z nietrafionymi osadami:) fakt faktem ze glupoty pisza na tej stronie bo w okolicy osiedla zlocien jest smrod taki ze nos chce urwac szczegolnie przy spadku cisnienia wiec pisanie o swiezym powietrzu to troche przesada:) [color=blue] > co nie dziwi biorąc pod uwagę tragicznie niski i coraz bardziej > obniżający się poziom nauczania młodzierzy w Polsce, zwracam uwage, że to > mieszkańcy o WIELE LEPIEJ wiedzą od Ciebie, co najbardziej im przeszkadza > w > życiu.[/color]
ooo mlody to ja juz bylem wiele lat temu ale nie zapomnialem jak sie pisze bez bledow:) w przeciwienstwie do ciebie, wiec jak widac obniza sie ten poziom nauczania, oj widac po tobie:) [color=blue] > Widoczniej bardziej przeszkadza im trudność wydostania się stamtąd do > pracy, szkoly, uczelni i sklepów niż smrody.[/color]
i logiczne wypowiadanie tez nie jest twoja mocna strona:) skoro jak sam piszesz problem z wydostaneim sie z osiedla zlocien bardziej przeszkadza mieszkanica niz smrody to...... [color=blue] > Niedziwi więc wściekłość > mieszkańców, mających perspektywę przejazdu przez "ICH" teren śmieciarek > przewożących 300tyś. ton śmieci.[/color]
......co im przeszkadza spalarnia? skoro smrody wg ciebie im nie przeszkadzaja:)
totalny brak logiki, to skoro juz tak podchodzisz do tematu to wybudujmy im tam spalarnie i dorzucimy jeden autobus :) wilk syty i owca cala :):)
-- pzdr piotrek
> Ps. W kominkach pali się drewnem. I tylko wyjątkowy kretyn mógłby wpaść na[color=blue] > pomysł, że można palić w nich śmieci. Tak więc trochę mnie zastanawia skąd > u Ciebie takie pomysły.[/color]
w kominku pali sie drewnem w domu w ktorym kominek jest w salonie jako dodatek ew dodatkowe zrodlo ogrzewania. a czym sie pali w piecu na wegiel ktory robi za piec CO to juz jest inna bajka, polecam przejechanie sie po okolicach krakowa czy pobliskich wioskach jak przyjdzie mroz i ludzie zaczynaja grzac:) to sie zdziwisz czym pala, ale napewno nie weglem i nei drewnem bo smrod jest taki ze wytrzymac nie mozna.
ps. na ruczaju postawili "apartamentowiec" wcisniety miedzy droge a kolejny blok i dokladnie pare metrow obok maja domek na sasiedniej dzialce, ktos sie nie chcial wyniesc chyba na stare lata i nie sprzedal dzialki. no i jak byly teraz mrozy to w tym domku grzali i to napewno nie weglem, gazem czy drzewem:) smrod jaki walil z komina powalal juz z odleglosci kilkudziesieciu metrow, a komin tak na wysokosci 3-4 pietra tego apartamentowca i wszystko lecialo na ten blok:) zazdroszcze tym mieszkanca..... taka ekologia jest u nas:)
-- pzdr piotrek
Użytkownik "Stefan" <stoszkra@o2.pl> napisał w wiadomości news:fqk1q7$l42$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > PS. Wiesz o obcięciu limitów emisji CO2? Przy tej kwocie emisyjnej Łęg > będzie grzał ze dwa trzy miesiące w sezonie grzewczym. A potem stop - > krakowianom zmarznie d....o[/color]
Ci bo Adasiowi świat się zawali.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
Użytkownik "Stefan" [color=blue] > Zapraszam cię na składowisko popiołów EC tzw Niwę, możesz zobaczyć sarny, > zające a nawet bobry. I nie świecą....[/color]
wiesz co to sarkazm nie?:-) tak na marginesie - sam wiesz na pewno, ze popioly elektrowniane zawieraja pierwiastki promieniotworcze i nic na to nie poradzisz (takie wlasciwosci maja zloza wegla i juz), kiedys robili badania bloczkow produkowanych z popiolow w firmie blisko elektrowni i wyniki byly dosc zaskakujace, najlepsze bylo to, ze sami sie nawzajem kontrolowali czy nie przekracza popiol norm :-) to prawie jak kontrola wody wodociagu, z ktorego dostarczaja mi wode :-)
-- ania
ania pisze: [color=blue] > to taka zaleta tej grupy, ze prawnicy, informatycy (czy raczej obslugujacy > klawiature komputera) itp. znaja sie na wszystkim:-)[/color]
W kwestii formalnej- wielu prawników na prk nie masz, a takich "znających się na wszystkim" w ogóle. W zasadzie osoba, która zna się na wszystkim- od fotografii, przez położnictwo, po szeroko pojętą ochronę środowiska, jest tylko jedna.
Co do meritum- spalarnia powstanie. Jedyną kwestią pozostaje tylko- gdzie. Proponuję śledzić prace nad nowym studium zagospodarowania przestrzennego. Swego czasu ktoś chciał ją postawić w sąsiedztwie EC w Łęgu, ale tam gmina nie ma odpowiedniej działki.
rmszar
Radomir Szaraniec pisze:[color=blue] > Co do meritum- spalarnia powstanie. Jedyną kwestią pozostaje tylko- > gdzie. Proponuję śledzić prace nad nowym studium zagospodarowania > przestrzennego. Swego czasu ktoś chciał ją postawić w sąsiedztwie EC w > Łęgu, ale tam gmina nie ma odpowiedniej działki. >[/color]
Może jak taką inwestycję zacznie się od np. wybudowania odpowiednich dróg dojazdowych to opór miejscowej społeczności będzie mniejszy. Bo układ komunikacyjny w rejonie Rybitw już teraz przestał normalnie funkcjonować. Bo jak na razie to mieszkańcy mają tu przykład mostu do którego prowadzą wiecznie zakorkowane i koszmarnie dziurawe drogi.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
Piotrek pisze:[color=blue][color=green] >> Ps. W kominkach pali się drewnem. I tylko wyjątkowy kretyn mógłby wpaść na >> pomysł, że można palić w nich śmieci. Tak więc trochę mnie zastanawia skąd >> u Ciebie takie pomysły.[/color] > > w kominku pali sie drewnem w domu w ktorym kominek jest w salonie jako > dodatek ew dodatkowe zrodlo ogrzewania. > a czym sie pali w piecu na wegiel ktory robi za piec CO to juz jest inna > bajka, polecam przejechanie sie po okolicach krakowa czy pobliskich wioskach > jak przyjdzie mroz i ludzie zaczynaja grzac:) > to sie zdziwisz czym pala, ale napewno nie weglem i nei drewnem bo smrod > jest taki ze wytrzymac nie mozna. >[/color]
O piecach na węgiel już pisałem.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
On Tue, 04 Mar 2008 13:03:15 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Ukradną, ale będzie to zarejestrowane. Tak samo działa monitoring >> spalarni, czy na przykład EC Kraków w Łęgu.[/color] > >Zaiste to wielka pociecha. Przytrują ale będzie to zarejestrowane, może >nawet zapłacą karę.[/color]
Wyobraź sobie, że zupełni eprozaicznie bnardziej się opłaca utrzymywać filtry niż płacić kary. Nic tak do rozumu zarządu nie przemawia jak kasa. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Tue, 4 Mar 2008 18:31:52 +0100, "Stefan" <stoszkra@o2.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> dymu nie widać, a to, co z nich leci to niemal czysty dwutlenek węgla >> i para wodna.[/color] >Nie tylko Adasiu, trochę NOx i S też leci, ale na poziomie 20-30% normy >pozdrawiam[/color]
Hint: "niemal" ;) [color=blue] >PS. Wiesz o obcięciu limitów emisji CO2? Przy tej kwocie emisyjnej Łęg >będzie grzał ze dwa trzy miesiące w sezonie grzewczym. A potem stop - >krakowianom zmarznie d....o[/color]
Wiem. Spodziewam się podniesienia opłat, bo trzeba będzie limity gdzieś kupić. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Tue, 04 Mar 2008 13:07:09 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Jestem. W odróżnieniu od zielonych ekofaszystów temat spalarni >> zgłębiłem, pare w życiu widziałem, poczytałem o tym, jakie normy muszą >> spełniać i jak sa monitorowane. >>[/color] >Adam jaki Ty jesteś przewidywalny.[/color]
Przykro mi, że zazwyczaj zaznajamiam się z tematem, na który się wypowiadam. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Tue, 4 Mar 2008 13:53:55 +0100, "ania" <aniamh_ #usun ~!_to@eranet.pl #> wrote: [color=blue] >proponuje jednak postudiowac temat - jest kilka uczelni w krakowie, ktore ci >w tym pomoga, bo jak na razie to slabo masz temat rozpoznany[/color]
Mhm. Te uczelnie mają doświadczenei ze sp[alarniami takie, jak Polibuda z dwoma Żukami udającymi autobus szynowy? [color=blue][color=green] >> przypadkiem umknął Ci jeden drobiazg. Taki, że to, co powstaje podczas >> spalania smieci to nie to samo, co wylatuje z komina spalarni.[/color] >w warunkach idealnych - czyli laboratorium, w rzeczywistym swiecie takich >warunkow nie ma nigdzie[/color]
W rzeczywistości koło kilku spalarni byłem. [color=blue][color=green] >> Taki piękny zabieg - postraszyć strasznymi związkami, a potem >> zapomnieć dodać, że z kominów to te związki nie wylecą.[/color] >jasne - krasnoludki je wchlona[/color]
Nie - filtry i płuczki. [color=blue] >edukowac tepe spoleczenstwo i tyle (jak nie tak to karac) - jesli wiesz, ze >ktos pali odpadki w paleniskach domowych - to powinienes zawiadomic >odpowiednie sluzby[/color]
A co to ma do szkodliwości czy też nei spalarni? [color=blue][color=green] >> Nic. Kto Ci powiedział, że syf będzie składowany na miejscu?[/color] >a jak beda go przewozic? widze, ze temat masz opanowany to sie podziel, bo >nie chce mi sie szukac, za to juz sobie to wyobrazam:-)[/color]
Obojętnie jak. Transport przetworzonych odpadów nie jest jakimś specjalnie trudnym zadaniem. [color=blue][color=green] >> Przy okazji - a co się stanie z popiołami z EC Kraków? Też są na >> terenie zalewowym. Pomyśl teraz dlaczego.[/color] >bo ktos kiedys nie pomyslal albo mial pewnosc, ze teren jest odpowiedni? czy >ma marzenie sprawic, aby wisla byla widoczna z kosmosu w postaci swiecacej >wstegi?:-)[/color]
Pudło. Myśl dalej. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Tue, 04 Mar 2008 09:05:11 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue] >Adam Płaszczyca pisze:[color=green] >> A to, że kmioty protestują przeciwko czemus, czego by nie rozpoznali, >> choćby stąło koło nich, to cóż, smutna prawda.[/color] > >A Ty rozpoznasz oczywiście. Bo oprócz głębokiej wiedzy o ginekologii i >położnictwie masz jeszcze kilka innych fakultetów, w tym zapewne też >kilkuletnie studia poświęcone utylizacji śmieci.[/color]
A ja nie rozpoznam i wiem o tym. Natomiast wiem kto może rozpoznać. [color=blue] >No ale oczywiście 'kmioty' z Rybitw i Bieżanowa nie mają tej wiedzy.[/color]
Nie mają. Jak większość społeczeństwa. [color=blue] >Ps. W kominkach pali się drewnem. I tylko wyjątkowy kretyn mógłby wpaść >na pomysł, że można palić w nich śmieci. Tak więc trochę mnie zastanawia >skąd u Ciebie takie pomysły.[/color]
Mamy społeczeństwo wyjątkowych kretynów. Wystarczy pociągnąć nosem. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Tue, 4 Mar 2008 18:39:45 +0100, "ania" <aniamh_ #usun ~!_to@eranet.pl #> wrote: [color=blue] >no i?:-) >taka kara naprawi to co np sie popsulo, a do tego wskrzesi dinozaury?[/color]
Spalarnia, to nie EC Kraków. W elektrociepłowni nie wyłaczysz sobie kotła ot tak, z palca. W wypadku spalarni taką możliwość już masz. Pada filtr - proces spalania natychmiast staje, naprawiamy i ruszamy dalej.
EC o ile pamiętam ma na takie przypadki rezerwę filtrową, w razie padu instalacji pojadą na rezerwie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
> Mamy społeczeństwo wyjątkowych kretynów. Wystarczy pociągnąć nosem.
Ty też należysz do tego społeczeństwa, no chyba że jesteś z Marsa.
Mundek
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:8r5ts39uikahto3jtnjpf7m83fqfsii0cp@4ax.com...[color=blue] > On Tue, 04 Mar 2008 13:07:09 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> > wrote:[color=green][color=darkred] >>> Jestem. W odróżnieniu od zielonych ekofaszystów temat spalarni >>> zgłębiłem, pare w życiu widziałem, poczytałem o tym, jakie normy muszą >>> spełniać i jak sa monitorowane.[/color] > >Adam jaki Ty jesteś przewidywalny.[/color] > Przykro mi, że zazwyczaj zaznajamiam się z tematem, na który się > wypowiadam.[/color]
Poczytałeś w wikipedii czy encyklpedii powszechnej pwn?
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:r26ts3hkdohmeg3vfn0of71sa8gmrt7754@4ax.com...[color=blue] > Mamy społeczeństwo wyjątkowych kretynów. Wystarczy pociągnąć nosem.[/color]
Nosem powiadasz. To tak odnośnie spotkania z pewnym rowerzystą?
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
On Tue, 4 Mar 2008 20:21:15 +0100, "ania" <aniamh_ #usun ~!_to@eranet.pl #> wrote: [color=blue] >tak na marginesie - sam wiesz na pewno, ze popioly elektrowniane zawieraja >pierwiastki promieniotworcze i nic na to nie poradzisz (takie wlasciwosci[/color]
Tak samo jak ścioany wokół Ciebie...
-- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url] ___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356
On Wed, 5 Mar 2008 15:47:02 +0100, "Mundek" <mundek@m.k.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Mamy społeczeństwo wyjątkowych kretynów. Wystarczy pociągnąć nosem.[/color] >Ty też należysz do tego społeczeństwa, no chyba że jesteś z Marsa.[/color]
I jestem zdecydowaną mniejszością. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url] ___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356
hephalump pisze: [color=blue] > Może jak taką inwestycję zacznie się od np. wybudowania odpowiednich > dróg dojazdowych to opór miejscowej społeczności będzie mniejszy. Bo > układ komunikacyjny w rejonie Rybitw już teraz przestał normalnie > funkcjonować. Bo jak na razie to mieszkańcy mają tu przykład mostu do > którego prowadzą wiecznie zakorkowane i koszmarnie dziurawe drogi.[/color]
Rozmawiałem kiedyś z jednym radnym z komisji planowania przestrzennego. Wokół żadnej z proponowanych lokalizacji spalarni nie ma dostatecznie rozwiniętej sieci dróg. Te ulice, które już są, są już bardzo obłożone ruchem ciężarowym i przyjęcie nowego byłoby katastrofą. Dziury i korki to na nich standard. Ale może ktoś pójdzie po rozum do głowy i najpierw zapewni rozbudowę i naprawę już istniejącej sieci drogowej.
rmszar
Użytkownik "Adam Płaszczyca" [color=blue] > Tak samo jak ścioany wokół Ciebie...[/color]
polowicznie, w ceglach wykrywa sie duzo mniej takowych - mam tlumaczyc dlaczego czy moze wiesz? blagam adam nie wdawaj sie ze mna w dyskusje na tematy, na ktorych sie kompletnie nie znasz, a ja niestety mialam ta przyjemnosc watpliwa sie na nich poznac
-- ania
[color=blue] > I jestem zdecydowaną mniejszością.[/color]
I w tym miejscu muszę Cię dosyć boleśnie rozczarować. Tak myślisz tylko Ty.
Mundek
>> Tak samo jak ?cioany wokó^(3) Ciebie...[color=blue] > > polowicznie, w ceglach wykrywa sie duzo mniej takowych - mam tlumaczyc > dlaczego czy moze wiesz? > blagam adam nie wdawaj sie ze mna w dyskusje na tematy, na ktorych sie > kompletnie nie znasz, a ja niestety mialam ta przyjemnosc watpliwa sie na > nich poznac[/color]
To może od razu napisz, na czym się znasz? ;-)
zyga -- warning! [url]http://zarzecki.com[/url] We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt
Mundek napisał: [color=blue] > I w tym miejscu muszę Cię dosyć boleśnie rozczarować. Tak myślisz tylko Ty.[/color]
I dlatego jest tak zdecydowaną mniejszością.
rmszar
On Wed, 5 Mar 2008 17:38:37 +0100, "hephalump" <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Przykro mi, że zazwyczaj zaznajamiam się z tematem, na który się >> wypowiadam.[/color] > >Poczytałeś w wikipedii czy encyklpedii powszechnej pwn?[/color]
Ani tu, ani tu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Wed, 05 Mar 2008 19:23:07 +0100, Radomir Szaraniec <rmszar@interia.pl> wrote: [color=blue] >Rozmawiałem kiedyś z jednym radnym z komisji planowania przestrzennego. >Wokół żadnej z proponowanych lokalizacji spalarni nie ma dostatecznie >rozwiniętej sieci dróg. Te ulice, które już są, są już bardzo obłożone >ruchem ciężarowym i przyjęcie nowego byłoby katastrofą. Dziury i korki >to na nich standard. Ale może ktoś pójdzie po rozum do głowy i najpierw >zapewni rozbudowę i naprawę już istniejącej sieci drogowej.[/color]
A co z planowaną budową łącznika z Dąbka do Klimeckiego? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Wed, 5 Mar 2008 19:42:48 +0100, "ania" <aniamh_ #usun ~!_to@eranet.pl #> wrote: [color=blue][color=green] >> Tak samo jak ścioany wokół Ciebie...[/color] > >polowicznie, w ceglach wykrywa sie duzo mniej takowych - mam tlumaczyc >dlaczego czy moze wiesz?[/color]
O ile masz cegły, a nie pustaki. No i o ole do cegieł ktoś nei dodał wypełniacza z popiołu. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Thu, 6 Mar 2008 08:20:51 +0100, "Mundek" <mundek@m.k.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> I jestem zdecydowaną mniejszością.[/color] >I w tym miejscu muszę Cię dosyć boleśnie rozczarować. Tak myślisz tylko Ty.[/color]
Czyli boleśnie mnie rozczarowujesz, potwierdzając obydwie moje tezy za jednym zamachem? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
On Wed, 5 Mar 2008 17:40:54 +0100, "hephalump" <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Mamy społeczeństwo wyjątkowych kretynów. Wystarczy pociągnąć nosem.[/color] > >Nosem powiadasz. To tak odnośnie spotkania z pewnym rowerzystą?[/color]
Nie, to tak odnośnie odróżnienia zapachu dymu z pieca opalanego drewnem lub węglem od takiego, który pochodzi z palenia plastików. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
Użytkownik "Adam Płaszczyca" [color=blue] > O ile masz cegły, a nie pustaki. No i o ole do cegieł ktoś nei dodał > wypełniacza z popiołu.[/color]
oj adam adam - nie zrozumiales co wczesniej napisalam?
-- ania
>> O ile masz ceg^(3)y, a nie pustaki. No i o ole do cegie^(3) kto? nei doda^(3)[color=blue][color=green] >> wype^(3)niacza z popio^(3)u.[/color] > > oj adam adam - nie zrozumiales co wczesniej napisalam?[/color]
Co się dziwisz, jak zwykle! Jest gorzej, to pewnie przez ten nos. :>
zyga -- warning! [url]http://zarzecki.com[/url] We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt
Użytkownik "Adam Płaszczyca" [color=blue] > Nie, to tak odnośnie odróżnienia zapachu dymu z pieca opalanego > drewnem lub węglem od takiego, który pochodzi z palenia plastików.[/color]
to taki piec do palenia plastiku to chyba dosc wybuchowy jest - jak to mozna przezyc bedac w poblizu? pytam bo nie wiem
-- ania
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:hhg2t35r54etbjd60kks6cphnv12ce0u86@4ax.com...[color=blue] > On Wed, 5 Mar 2008 17:40:54 +0100, "hephalump" <bedechcial@topodam.pl> > wrote:[color=green][color=darkred] >>> Mamy społeczeństwo wyjątkowych kretynów. Wystarczy pociągnąć nosem.[/color] > >Nosem powiadasz. To tak odnośnie spotkania z pewnym rowerzystą?[/color] > Nie, to tak odnośnie odróżnienia zapachu dymu z pieca opalanego > drewnem lub węglem od takiego, który pochodzi z palenia plastików.[/color]
No Adamie ale piec czy kominek? Bo mie się raz przez przypadek podrzuciło kawałek panelu podłogowego do kominka i bardzo szybko go wycigałem.No i zasadnicze co w tym procederze zmieni obecność spalarni? Ludziska przestana palić plastikowe butelki w piecach węglowych?
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
Użytkownik "ania" <aniamh_ #usun ~!_to@eranet.pl #> napisał w wiadomości news:fqs3r4$pkr$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Użytkownik "Adam Płaszczyca"[color=green] >> Nie, to tak odnośnie odróżnienia zapachu dymu z pieca opalanego >> drewnem lub węglem od takiego, który pochodzi z palenia plastików.[/color] > to taki piec do palenia plastiku to chyba dosc wybuchowy jest - jak to > mozna przezyc bedac w poblizu? > pytam bo nie wiem[/color]
Podobno nawet ten słynny (wybuchowy) pastik można spokojnie palić np. w ognisku.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
On Fri, 7 Mar 2008 20:01:48 +0100, "ania" <aniamh_ #usun ~!_to@eranet.pl #> wrote: [color=blue][color=green] >> Nie, to tak odnośnie odróżnienia zapachu dymu z pieca opalanego >> drewnem lub węglem od takiego, który pochodzi z palenia plastików.[/color] > >to taki piec do palenia plastiku to chyba dosc wybuchowy jest - jak to mozna >przezyc bedac w poblizu? >pytam bo nie wiem[/color]
Dlaeczego miałby byc wybuchowy? Plastik, zarówno w znaczeniu 'tworzywo sztuczne' jak i materiał wybuchowy spala się bez żadnych sensacji. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url] ___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356
On Fri, 7 Mar 2008 23:04:46 +0100, "hephalump" <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Nie, to tak odnośnie odróżnienia zapachu dymu z pieca opalanego >> drewnem lub węglem od takiego, który pochodzi z palenia plastików.[/color] > >No Adamie ale piec czy kominek? Bo mie się raz przez przypadek podrzuciło >kawałek panelu podłogowego do kominka i bardzo szybko go wycigałem.No i >zasadnicze co w tym procederze zmieni obecność spalarni? Ludziska przestana >palić plastikowe butelki w piecach węglowych?[/color]
Zalezy co rozumiesz przez kominek - jeśli taki klasyczny, otwarty, to raczej nie. Natomiast wkład kominkowy de facto jest piecem, z jedną ścianą paleniska ze szkła. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98) _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html[/url] ___________/ mail: [email]_555@irc.pl[/email] GG: 3524356
Adam Płaszczyca pisze:[color=blue] > Zalezy co rozumiesz przez kominek - jeśli taki klasyczny, otwarty, to > raczej nie. Natomiast wkład kominkowy de facto jest piecem, z jedną > ścianą paleniska ze szkła.[/color]
No i oczywiście nikomu nie zależy na utrzymaniu tej szyby w jakimś przyzwoitym stanie? U mnie żonka czyściła ją raz na tydzień gdy było codziennie palone i staraliśmy się używać wyłącznie dobrze wysuszonego drewna. Próby palenia plastików doprowadziłyby tylko do całkowitego zasyfienia paleniska, a mało kto wydaję pieniądze na kominek by w salonie mieć brudny i śmierdzący piec. Tak więc obojętne czy jest to kominek z paleniskiem otwartym czy z wkładem tylko skończony idiota zdecydowałby się na palenie w nim śmieci.
-- to powiedział *hephalump* "Wesoło w czubie i w piętach,/A najweselej na skrętach!"(Tuwim)
>>> Nie, to tak odnośnie odróżnienia zapachu dymu z pieca opalanego[color=blue][color=green][color=darkred] >>> drewnem lub węglem od takiego, który pochodzi z palenia plastików.[/color] >> to taki piec do palenia plastiku to chyba dosc wybuchowy jest - jak to >> mozna przezyc bedac w poblizu? >> pytam bo nie wiem[/color] > > Podobno nawet ten słynny (wybuchowy) pastik można spokojnie palić np. w > ognisku.[/color]
Dokładnie! I nie tylko ten plastik.
zyga -- warning! [url]http://zarzecki.com[/url] We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt
On Mon, 10 Mar 2008 09:49:00 +0100, hephalump <bedechcial@topodam.pl> wrote: [color=blue] >No i oczywiście nikomu nie zależy na utrzymaniu tej szyby w jakimś >przyzwoitym stanie? U mnie żonka czyściła ją raz na tydzień gdy było[/color]
To, że Tobie się w głowie niemieści, to nie znaczy, że innym też nie. Mi sie nie mieści w głowie na przykład nie sp[rawdzić poziomu oleju w silniku auta, kiedy wiem, że autko lubi trochę oleju zjeść, a znam kilka osób, które nie sprawdzają, bo jeszcze trzeba będzie dolać. Przy czym jedna z nich jest mocno od auta uzalezniona (dojazd do pracy). [color=blue] >salonie mieć brudny i śmierdzący piec. Tak więc obojętne czy jest to >kominek z paleniskiem otwartym czy z wkładem tylko skończony idiota >zdecydowałby się na palenie w nim śmieci.[/color]
Z tym się zgoadzam. Wielu jest idiotów... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688 ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ GG: 3524356
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|