|
takie tam... |
|
Witam! Chciałbym zapytać kogoś bardziej obeznanego w wyżej wymienionym kursie, jak to wygląda w praktyce. Czy te ok. 2.5h na przejazd to pobożne życzenie, czy w miarę trzymają się rozkładu i docierają bez większych poślizgów? Pozdrawiam! Ś.
Użytkownik "Świstak" [color=blue] > Chciałbym zapytać kogoś bardziej obeznanego w wyżej wymienionym kursie, > jak to wygląda w praktyce. Czy te ok. 2.5h na przejazd to pobożne > życzenie, czy w miarę trzymają się rozkładu i docierają bez większych > poślizgów?[/color] ---------------------- Znam to tylko z jednego przejazdu (ostatnio)... wracałem w niedzielę z Okęcia i autobus był w Łodzi wg. rozkładu... z tym, że było to blisko trzy godziny i do tego w nocy. Pod Warszawą widziałem jakieś roboty na gierkówce...
Pozdrawiam Darek
Użytkownik "Świstak" <patolog@wp.pl> napisał w wiadomości news:h0ta20$9j0$1@mx1.internetia.pl...[color=blue] > Witam! > Chciałbym zapytać kogoś bardziej obeznanego w wyżej wymienionym kursie, > jak to wygląda w praktyce. Czy te ok. 2.5h na przejazd to pobożne > życzenie, czy w miarę trzymają się rozkładu i docierają bez większych > poślizgów? > Pozdrawiam! > Ś.[/color]
Z mojego doswiadczenia (kilka przejazdow) 2,5h zawsze wystarczalo autobusowi, juz uwzgledniajac standardowe korki przy wjezdzie do Wawy. No ale za ktoryms razem moga trafic sie jakies nadzwyczajne roboty drogowe albo wypadek na gierkowce i megakorki, wiec mysle, ze zapas czasu lepiej miec. Pozdr. Marek
Dzięki za odpowiedź. Mogłem uspokoić Dziewczę. Wszystko dojechało o czasie. (no może poza 57 na dworzec ;) ) Pozdrawiam Ś.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|