|
takie tam... |
|
[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4610218.html?skad=rss[/url]
Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale kogo obchodzą coraz większe korki.... -- Urko 1521634
> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale[color=blue] > kogo obchodzą coraz większe korki....[/color]
No co ty mówisz-jak pozamykają ulice to nie będzie korków. Logiczne. (Tak na poważnie to jestem za.)
-- __________________________________________MAT_______
Użytkownik "Lagoda" <niespamowac lagoda malpa list kropka pl> napisał w wiadomości news:4720d2f3$1@news.home.net.pl...[color=blue][color=green] >> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale >> kogo obchodzą coraz większe korki....[/color] > > No co ty mówisz-jak pozamykają ulice to nie będzie korków. Logiczne.[/color]
:) no jakby pozamykali cale miasto to i owszem :) [color=blue] > (Tak na poważnie to jestem za.)[/color]
A ja nie. -- Urko 1521634
>>> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale[color=blue][color=green][color=darkred] >>> kogo obchodzą coraz większe korki....[/color] >> No co ty mówisz-jak pozamykają ulice to nie będzie korków. Logiczne.[/color] > :) no jakby pozamykali cale miasto to i owszem :)[/color]
Od czegos trzeba zacząć. [color=blue][color=green] >> (Tak na poważnie to jestem za.)[/color] > A ja nie.[/color]
To może jaks kompromis? Jeden pas? Tylko który...
-- __________________________________________MAT_______
Użytkownik "Urko" <Urko@USUNTOtlen.pl> napisał w wiadomości news:ffqifp$3io$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4610218.html?skad=rss[/url] > > Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale > kogo obchodzą coraz większe korki....[/color]
Zanim zamkną to niech najpierw porobią parkingi i obwodnice! Takie pier...nie że samochody niszczą zabytki to jakiś nonsens. Tramwaje mają gorszy wpływ ale na szczęście ich nie chcą już stamtąd wywalić.
Użytkownik "Lagoda" <niespamowac lagoda malpa list kropka pl> napisał w wiadomości news:4720dd7a@news.home.net.pl...[color=blue][color=green][color=darkred] >>>> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale >>>> kogo obchodzą coraz większe korki.... >>> No co ty mówisz-jak pozamykają ulice to nie będzie korków. Logiczne.[/color] >> :) no jakby pozamykali cale miasto to i owszem :)[/color] > > Od czegos trzeba zacząć.[/color]
Najlepiej od wyeliminowania z grona decydentów tych którzy mają takie pomysły. [color=blue][color=green][color=darkred] >>> (Tak na poważnie to jestem za.)[/color] >> A ja nie.[/color] > > To może jaks kompromis? Jeden pas? Tylko który...[/color]
Naprawdę nie widzisz co się dzieje w mieście? Każde zamkniecie danego ciągu komunikacyjnego powoduje zwielokrotnienie ruchu na tych już pozatykanych ulicach. Zanim posatwi sie zakaz parkoania powinno sie zadbac by "obok" byl parking, zanim zacznei się zamykać ulice powinno się uderożnić istniejące, czyli obwodnice. -- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Naprawdę nie widzisz co się dzieje w mieście? Każde zamkniecie danego > ciągu komunikacyjnego powoduje zwielokrotnienie ruchu na tych już > pozatykanych ulicach. > Zanim posatwi sie zakaz parkoania powinno sie zadbac by "obok" byl > parking, zanim zacznei się zamykać ulice powinno się uderożnićistniejące, > czyli obwodnice.[/color]
Proponuje zburzyc ratusz i zamienic go na pietrowy parking.
Masz dwa pietrowe parkingi w centrum ale pizdusie w swoich puszkach musza miec za darmoche.
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:ffqscl$nbv$1@z-news.pwr.wroc.pl... [color=blue] > Proponuje zburzyc ratusz i zamienic go na pietrowy parking.[/color]
Idiotyczna propozycja. Mowa jest o zamknieciu kolejnej ulicy, a przyklad z parkingiem to tylko przyklad. -- Urko 1521634
[color=blue] > Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh.[/color]
Wreszcie! [color=blue] > Ale kogo obchodzą coraz większe korki....[/color]
Wrocław stoi. Dopóki nie będzie mieć systemu obwodnic będzie stał nadal. Nie mogę doczekać się momentu kiedy w okolicach rynku czy na ostrowie tumskim będę mógł przespacerować się bez wdychania oparów z tysięcy szrotów stojących w korku na uliczce o szerokosci 2 końskich dup.
Użytkownik "jerry" <j@interia.pl> napisał w wiadomości news:ffqtup$6cg$1@news.interia.pl... [color=blue][color=green] >> Ale kogo obchodzą coraz większe korki....[/color] > > Wrocław stoi. Dopóki nie będzie mieć systemu obwodnic będzie stał nadal.[/color]
No właśnie i zamykanie kolejnych ciągów komunikacyjnych przed oddaniem wspomnianego przez Ciebie systemu obwodnic spoduje jeszcze dłuższe stanie. -- Urko 1521634
[color=blue] > No właśnie i zamykanie kolejnych ciągów komunikacyjnych przed oddaniem > wspomnianego przez Ciebie systemu obwodnic spoduje jeszcze dłuższe stanie.[/color]
Powtarzam, w mojej opinii droga o szerokości 2 końskich dup nie jest "ciągiem komunikacyjnym" i jej zamknięcie dla ruchu z wyłączeniem komunikacji (tramwajowej) nie spowoduje większej padaczki na mieście, niż ta która już nim wstrząsa.
Wrocław to nie same samochody, nie pchajmy się nimi na siłę wszędzie.
jerry pisze: [color=blue] > Powtarzam, w mojej opinii droga o szerokości 2 końskich dup nie jest > "ciągiem komunikacyjnym" i jej zamknięcie dla ruchu z wyłączeniem > komunikacji (tramwajowej) nie spowoduje większej padaczki na mieście, > niż ta która już nim wstrząsa.[/color]
widzisz, a ten ciag o szerokosic 2 zadow - konie maja zady - swietnie sobie rano radzi [color=blue] > Wrocław to nie same samochody, nie pchajmy się nimi na siłę wszędzie.[/color]
no nie wszedzie, ale mostami piaskowymi niekoniecznie trzeba sie pchac na Rynek
i teraz taka ciekawostka zespol, ktory lat temu juz chyba 10 opracowywal strategie rozwoju miasta, proponowal w tej strategii przeprawe (OIDP): od Drobnera, przez Wyspy Slodowa i Tamke do Hali Targowej
-- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
On 25 Paź, 18:52, "Urko" <U...@USUNTOtlen.pl> wrote: [color=blue] > Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone...[/color]
Chciałbym w to wierzyć, ale to zbyt piękne żeby było prawdziwe :(
-- Michał
Michał pisze:[color=blue] > On 25 Paź, 18:52, "Urko" <U...@USUNTOtlen.pl> wrote: >[color=green] >> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone...[/color] > > Chciałbym w to wierzyć, ale to zbyt piękne żeby było prawdziwe :( >[/color]
tak zostanie wylaczone, jak Szewska jest deptakiem
-- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale[color=blue] > kogo obchodzą coraz większe korki....[/color]
Szczerze mówiąc jak patrze na te wielokilometrowe korki, w których nie przesadzając 80-90% to samochody osobowe wykorzystywane w 1/5 (przez jedna osobę) to śmiać mi się niesamowicie chce ale z drugiej strony szkoda mi was, że macie takie ciężkie dupy i tak mało mózgu. Problem przejść się na przystanek? wsiąść na rower, skuter? No jasne.... bo trzeba pokazać, że stać mnie na samochód i litry benzyny które on spali po drodze, nie szkodzi, że poruszam się z prędkością 3km/h... poza tym zauważyłem też że umiłowaliście sobie klakson - kto ma głośniejszy ten jest fajniejszy (w godzinach sczczytu na pl. Grunwaldzkim szczególnie), a ja dotąd myślałem że tak to raczej w Afryce.... to jest nie do pojęcia przez zdrowy rozsądek... i jak na to patrze to jestem jak najbardziej za zamknięciem centrum dla samochodów, bo naprawde szkoda tam puszczać taką chołotę. Poza tym uważam, że Wrocław jest bardzo ładnym miastem i powinniście go szanować, a nie zasmradzać spalinami gdzie się da. Fajnie by było gdyby taki fajny został a nie się wkrótce rozsypał. Jak tacy z was burżuje to polecam też czasem też ruszyć stąd dupsko do tzw. wielkiego świata, dużych miast w krajach bardziej cywilizowanych i popatrzeć jak tam się ludzie przemieszczają.
I niech mi jeszcze który zatrzema się na przejściu dla pieszych/ ścieżce rowerowej.... nie zawaham się 'niewyhamować' / nogą zawadzić.
Jednym słowem szkoda słów... wiocha na całego
Pozdro dla wszystkich wiesniaków z wioski Wrocław
Be open-minded, but don't let your brains to fall out.
> Szczerze mówiÂąc jak patrze na te wielokilometrowe korki, w których nie[color=blue] > przesadzajÂąc 80-90% to samochody osobowe wykorzystywane w 1/5 (przez > jedna > osobĂŞ) to ÂśmiaĂŚ mi siĂŞ niesamowicie chce ale z drugiej strony szkoda mi > was,[/color]
Smarty są 2-osobowe, ale niewielu stać na taką rozrzutność. [color=blue] > Âże macie takie ciĂŞÂżkie dupy i tak maÂło mózgu. Problem przejœÌ siĂŞ na > przystanek?[/color]
Jeśli tramwaj danej linii będzie odjezdżał co 5-10 min to jestem za. Autobusy odpadają, bynajmniej te stojące w korkach i równie rzadko kursujące.
wsi¹œÌ na rower,
W ulewnym deszczu ? W trzaskające mrozy ? Uprawianie takiego sportu kończy się L-4 oraz serią antybiotyków.
skuter?
Większość nie dysponuje niestety garażem, a wnoszenie i trzymanie pojazdu w mieszkaniu...delikatnie ujmując kłopotliwe.
No jasne.... bo trzeba pokazaĂŚ, Âże[color=blue] > staĂŚ > mnie na samochód i litry benzyny które on spali po drodze, nie szkodzi, > Âże[/color]
Kaszla można nabyć za cenę marnej jakości roweru, poldolota za cenę dobrego, więc niczego nikt w ten sposób nie udawadnia raczej. [color=blue] > bardzo Âładnym miastem i powinniÂście go szanowaĂŚ, a nie zasmradzaĂŚ > spalinami[/color]
Ehhh, gdyby tak jakieś skromne metro...
pozdrawiam Piotr
>>>>> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone...[color=blue][color=green][color=darkred] >>>>> heh. Ale kogo obchodzą coraz większe korki.... >>>> No co ty mówisz-jak pozamykają ulice to nie będzie korków. Logiczne. >>> :) no jakby pozamykali cale miasto to i owszem :)[/color] >> Od czegos trzeba zacząć.[/color] > Najlepiej od wyeliminowania z grona decydentów tych którzy mają takie > pomysły.[color=green][color=darkred] >>>> (Tak na poważnie to jestem za.) >>> A ja nie.[/color] >> To może jaks kompromis? Jeden pas? Tylko który...[/color] > Naprawdę nie widzisz co się dzieje w mieście?[/color]
Jakbym nie widział to bym nie miał zdania. Priorytetem jest transport zbiorowy który będzie się odbywał kosztem wozodupów. Teraz jest na odwrót. Na Piasku stoją tramwaje w korku utworzonym przez rząd aut 'wypełninych' każdy jednym kierowcom który wybrał tę trasę bo mu było najszybciej. Ludzie mają silne przyzwyczajenia, chore przyzwyczajenia i silne chore przyzwyczajenia. Bardzo trudno ich zmusić do tego by je zmienili.
-- __________________________________________MAT_______
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości > news:ffqscl$nbv$1@z-news.pwr.wroc.pl... > [color=green] >> Proponuje zburzyc ratusz i zamienic go na pietrowy parking.[/color] > > Idiotyczna propozycja.[/color]
Tak samo idiotyczna jak samochody na Piaskowej. [color=blue] > Mowa jest o zamknieciu kolejnej ulicy, a przyklad z parkingiem to tylko > przyklad.[/color]
Przyzwyczajta sie, ze wszystko wewnatrz Kazimierza Wielkiego bedzie zamkniete.
click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote: [color=blue] > zespol, ktory lat temu juz chyba 10 opracowywal strategie rozwoju > miasta, proponowal w tej strategii przeprawe (OIDP): od Drobnera, > przez Wyspy Slodowa i Tamke do Hali Targowej[/color]
I ch. warta byla ta koncepcja. Ja sobie wymysle ze nalezy wyburzyc uniwerek, Nowy Targ i pare innych budowli i tamtedy przeprowadzic druga nitke takiej masakry jak Kazimierza Wielkiego. Korki rozladuje rewelacyjnie.
Piotr <piotrhns@news.onet.pl> wrote:[color=blue] > Jeśli tramwaj danej linii będzie odjezdżał co 5-10 min to jestem za. > Autobusy odpadają, bynajmniej te stojące w korkach i równie rzadko > kursujące.[/color]
Ze wszystkich petli tramwaj odjezdza minimum co 6 minut (np. 2 linie pod 12 minut). I co? Puste jezdza czesto (Ksieze Male) a wzdluz korek na kilometry. Oczywiscie pozniej na Krakowskiej tramwaj utyka razem z samochodami ale to juz trzeba naciskach urzednikow od dolu zeby cos z tym zrobili. Tymczasem mieszkancy krzycza: Obwodnica, obwodnica - to mamy takie drogi donikad jak Milenijny. [color=blue][color=green] >> bardzo ?adnym miastem i powinni?cie go szanowa?, a nie zasmradza? >> spalinami[/color] > > Ehhh, gdyby tak jakieś skromne metro...[/color]
Upiliscie sie wszyscy z tym metrem. Metro, metro, metro tylko slychac. Pytanie kto by tym metrem jezdzil? Sam zjazd pod podziemie trwalby dluzej niz sama podroz. Szybki tramwaj z tunelem w centrum by wystarczyl (z wezlem pod ziemia w rynku - oj ale fantazjuje), ale to trzeba miec jaja aby to zrobic.
> Smarty są 2-osobowe, ale niewielu stać na taką rozrzutność.
A ty wiesz o czym piszesz? Wiesz ile kosztuje Smart? reszty nawet nie czytam...
-- __________________________________________MAT_______
depeq napisał(a):[color=blue][color=green] >> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale >> kogo obchodzą coraz większe korki....[/color] > > Szczerze mówiąc jak patrze na te wielokilometrowe korki, w których nie > przesadzając 80-90% to samochody osobowe wykorzystywane w 1/5 (przez jedna > osobę) to śmiać mi się niesamowicie chce ale z drugiej strony szkoda mi was, > że macie takie ciężkie dupy i tak mało mózgu. Problem przejść się na > przystanek? wsiąść na rower, skuter? No jasne.... bo trzeba pokazać, że stać > mnie na samochód i litry benzyny które on spali po drodze, nie szkodzi, że > poruszam się z prędkością 3km/h... poza tym zauważyłem też że umiłowaliście > sobie klakson - kto ma głośniejszy ten jest fajniejszy (w godzinach sczczytu > na pl. Grunwaldzkim szczególnie), a ja dotąd myślałem że tak to raczej w > Afryce.... to jest nie do pojęcia przez zdrowy rozsądek... i jak na to > patrze to jestem jak najbardziej za zamknięciem centrum dla samochodów, bo > naprawde szkoda tam puszczać taką chołotę. Poza tym uważam, że Wrocław jest > bardzo ładnym miastem i powinniście go szanować, a nie zasmradzać spalinami > gdzie się da. Fajnie by było gdyby taki fajny został a nie się wkrótce > rozsypał. Jak tacy z was burżuje to polecam też czasem też ruszyć stąd > dupsko do tzw. wielkiego świata, dużych miast w krajach bardziej > cywilizowanych i popatrzeć jak tam się ludzie przemieszczają. > > I niech mi jeszcze który zatrzema się na przejściu dla pieszych/ ścieżce > rowerowej.... nie zawaham się 'niewyhamować' / nogą zawadzić. > > Jednym słowem szkoda słów... wiocha na całego > > Pozdro dla wszystkich wiesniaków z wioski Wrocław > > Be open-minded, but don't let your brains to fall out. > >[/color] brawo kolego!!! popieram w 100%
Użytkownik "depeq" <w.razie@potrzeby.podam> napisał w wiadomości news:ffrgn5$2sp$1@z-news.pwr.wroc.pl...[color=blue] >Problem przejść się na przystanek? wsiąść na rower, skuter?[/color]
Argumentacja tak bzdurna, że nawet nie ma sensu dyskutować. R.
Użytkownik "jerry" <j@interia.pl> napisał w wiadomości news:ffqvcs$86i$1@news.interia.pl...[color=blue] >[color=green] >> No właśnie i zamykanie kolejnych ciągów komunikacyjnych przed oddaniem >> wspomnianego przez Ciebie systemu obwodnic spoduje jeszcze dłuższe stanie.[/color] > > Powtarzam, w mojej opinii droga o szerokości 2 końskich dup nie jest "ciągiem > komunikacyjnym" i jej zamknięcie dla ruchu z wyłączeniem komunikacji > (tramwajowej) nie spowoduje większej padaczki na mieście, niż ta która już nim > wstrząsa.[/color]
OK, masz prawo mieć taką opinię, pamiętak tylko ze wcale nie musi być ona słuszna, poza tym jeśli tak mało jest tam samochodów to i niezbyt one tam przeszkadzają. [color=blue] > Wrocław to nie same samochody, nie pchajmy się nimi na siłę wszędzie.[/color]
Nie pchamy, ona tam już są i nie na siłę, to niestety konieczność, poprzez rozwiązania komunikacyjne miasta.
No ale chyba pozostaniem przy swoich zdaniach :). -- Urko 1521634
Użytkownik "Michał" <tata.dilera@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1193347885.865453.153370@v3g2000hsg.googlegroups.com... On 25 Paź, 18:52, "Urko" <U...@USUNTOtlen.pl> wrote: [color=blue] > Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone...[/color]
Chciałbym w to wierzyć, ale to zbyt piękne żeby było prawdziwe :(
Oszołomów nie brakuje także jest możliwe, że zamkną. -- Urko 1521634
Użytkownik "depeq" <w.razie@potrzeby.podam> napisał w wiadomości news:ffrgn5$2sp$1@z-news.pwr.wroc.pl...[color=blue][color=green] >> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale kogo >> obchodzą coraz większe korki....[/color][/color] [color=blue] > że macie takie ciężkie dupy i tak mało mózgu. Problem przejść się na[/color]
Zaglądnij może od czsu do czasu do zasad dobrego wychowania a jak będzie z tym problem to spytaj mamy czy taty co sądzą o Twoich odzywkach.
[color=blue] > przystanek? wsiąść na rower, skuter? No jasne.... bo trzeba pokazać, że stać > mnie na samochód i litry benzyny które on spali po drodze, nie szkodzi, że[/color]
Najczęsciej tak się wypowiadają Ci którzy albo nie posiadają samochodów i zazdrość ich zżera, albo Ci którym wyobraźni nie wystarcza żeby porównać czas możliwość bezpieczeńśtwo przemieszczenie się np z dzieckiem, może dwojgiem dzieci z poludnia miasta na polnoc MPK lub samochodem.
[color=blue] > naprawde szkoda tam puszczać taką chołotę.[/color]
Masz potężne braki w wychowaniu.
[color=blue] > Jak tacy z was burżuje to polecam też czasem też ruszyć stąd[/color]
Hmm kolejny raz odnosisz się do stanu posiadania... czyżby jakiś kompleks?
[color=blue] > dupsko do tzw. wielkiego świata, dużych miast w krajach bardziej > cywilizowanych i popatrzeć jak tam się ludzie przemieszczają.[/color]
Maz zapewne na myśli często kursujące, czyste, punktualne ichnie MPK, może i u nas kiedyś takie będzie.
[color=blue] > I niech mi jeszcze który zatrzema się na przejściu dla pieszych/ ścieżce > rowerowej.... nie zawaham się 'niewyhamować' / nogą zawadzić. > > Jednym słowem szkoda słów... wiocha na całego[/color]
Nieźle się przedstawiłeś, "wiocha na całego".
Dzięki takim jak Ty powstają niesnaski między kierowcami samochodów, a rowerzystami.
Gdyby mi jakiś idiota specjalnie zawadził nogą miałby bardzo poważne problemy zdrowotne. :)
-- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "Michał" <tata.dilera@gazeta.pl> napisał w wiadomości > news:1193347885.865453.153370@v3g2000hsg.googlegroups.com... > On 25 Paź, 18:52, "Urko" <U...@USUNTOtlen.pl> wrote: > [color=green] >> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone....[/color] > > Chciałbym w to wierzyć, ale to zbyt piękne żeby było prawdziwe :( > > Oszołomów nie brakuje także jest możliwe, że zamkną.[/color]
Mamy caly kontynent oszolomow ;P
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Najczęsciej tak się wypowiadają Ci którzy albo nie posiadają samochodów i > zazdrość ich zżera, albo Ci którym wyobraźni nie wystarcza żeby porównać czas > możliwość bezpieczeńśtwo przemieszczenie się np z dzieckiem, może dwojgiem > dzieci z poludnia miasta na polnoc MPK lub samochodem.[/color]
Tak mysla samochodziarze, ze pewnie ci co nie maja samochodow im zazdroszcza. Nie starcza im wyobrazni ze mozna sie poruszac czyms innym niz samochodem. A czasy sa wbrew pozorom porownywalne. Najszybciej do pracy (10km) jest mi rowerem (25 minut), pozniej samochodem (30-35m) a na koncu tramwajem (40 minut). Co prawda raz mi sie udalo dojechac do pracy w 15 minut autem ale to byla sobota rano. [color=blue] > Gdyby mi jakiś idiota specjalnie zawadził nogą miałby bardzo poważne problemy > zdrowotne. :)[/color]
Ot. wysoka kultura.
Użytkownik "Lagoda" <niespamowac lagoda malpa list kropka pl> napisał w wiadomości news:47219d01$1@news.home.net.pl... [color=blue][color=green][color=darkred] >>>>>> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone...[/color][/color][/color] [color=blue][color=green][color=darkred] >>> To może jaks kompromis? Jeden pas? Tylko który...[/color] >> Naprawdę nie widzisz co się dzieje w mieście?[/color] > > Jakbym nie widział to bym nie miał zdania.[/color]
Częs to jest tak że np 20 rowerzysta nie umie sobie wyobrazić potrzeby dojazdu do pracy a po drodze zawiezienia dziecka do przedszkola, dość konkretnie to zaprezentował depeq.
[color=blue] > Priorytetem jest transport zbiorowy który będzie się odbywał kosztem > wozodupów.[/color]
Dziękuję bardzo, taniej szybciej wygodniej i bezpieczniej mi jest podjechac 3-4 km samochodem. Niestety wrocławskie MPK ma jeszcze spooooro do nadrobienia jeśli chdozi o punktualność, wygodę (2x jechałem tramwajami Skoda i one są OK ale ile ich jest).
[color=blue] > Ludzie mają silne przyzwyczajenia, chore przyzwyczajenia i silne chore > przyzwyczajenia. Bardzo trudno ich zmusić do tego by je zmienili.[/color]
Czemu uważasz, że chore jest to że wolę do miasta, do pracy dojechać: taniej, szybciej, wygodniej, bezpieczniej i wtedy kiedy ja chce a nie kiedy MPK ma chęć? Czemu uważasz, że to chore?
I dla przykładu: z okolic Grabiszyńskiej na Bruckenera wiozę dziecko w 30 minut od wyjścia z domu w ok. g 17ej. Ile czasu zajęłoby mi to (od wyjścia z domu) tramwajem, autobusem?
Sugeruję troszkę więcej wyobraźni w stawianiu sądów to że jestem sam w samochodzie nie znaczy, że nie wiozłem gdzieś dziecka, ze nie mam bagażnika pełnego zakupów itd. itd itd. -- Urko 1521634
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:ffs6p6$nf9$1@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości > news:ffqscl$nbv$1@z-news.pwr.wroc.pl... >[color=green] >> Proponuje zburzyc ratusz i zamienic go na pietrowy parking.[/color] > > Idiotyczna propozycja.[/color]
Tak samo idiotyczna jak samochody na Piaskowej.
Nie [color=blue] > Mowa jest o zamknieciu kolejnej ulicy, a przyklad z parkingiem to tylko > przyklad.[/color]
Przyzwyczajta sie, ze wszystko wewnatrz Kazimierza Wielkiego bedzie zamkniete.
A niech se zamykają te tory tramwajowe i ten pas zieleni.
PS Kto, Ty czy ja mamy źle skonfigurowany czytnik?
-- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > I dla przykładu: z okolic Grabiszyńskiej na Bruckenera wiozę dziecko w 30 minut > od wyjścia z domu w ok. g 17ej. Ile czasu zajęłoby mi to (od wyjścia z domu) > tramwajem, autobusem?[/color]
I co musisz przez piaskowa? Nie sadze zebys byl masochista :P
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fftdhb$pvn$1@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "Michał" <tata.dilera@gazeta.pl> napisał w wiadomości > news:1193347885.865453.153370@v3g2000hsg.googlegroups.com... > On 25 Paź, 18:52, "Urko" <U...@USUNTOtlen.pl> wrote: >[color=green] >> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone...[/color] > > Chciałbym w to wierzyć, ale to zbyt piękne żeby było prawdziwe :( > > Oszołomów nie brakuje także jest możliwe, że zamkną.[/color]
Mamy caly kontynent oszolomow ;P
Na którym to kontynencie wszyscy są za zamykaniem centrów miast? -- Urko 1521634
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fftdph$pvn$2@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Najczęsciej tak się wypowiadają Ci którzy albo nie posiadają samochodów i > zazdrość ich zżera, albo Ci którym wyobraźni nie wystarcza żeby porównać czas > możliwość bezpieczeńśtwo przemieszczenie się np z dzieckiem, może dwojgiem > dzieci z poludnia miasta na polnoc MPK lub samochodem.[/color]
Tak mysla samochodziarze, ze pewnie ci co nie maja samochodow im zazdroszcza.
Dałem dwie możliwości.
Nie starcza im wyobrazni ze mozna sie poruszac czyms innym niz samochodem. A czasy sa wbrew pozorom porownywalne. Najszybciej do pracy (10km) jest mi rowerem (25 minut), pozniej samochodem (30-35m) a na koncu tramwajem (40 minut). Co prawda raz mi sie udalo dojechac do pracy w 15 minut autem ale to byla sobota rano.
I odwozisz po drodze dzieci zone.... no to gratuluję, co to za rower? Na rowerze owszem mozna ale rpzy założeniu, że praca nei wymaga ubioru uniemożliwiającego jazdę na rowerze, ze nei pada itd. Nie uwzględniasz takich rzeczy.
[color=blue] > Gdyby mi jakiś idiota specjalnie zawadził nogą miałby bardzo poważne problemy > zdrowotne. :)[/color]
Ot. wysoka kultura.
No właśnie, nie dość że po specjalnie wystawia nogę to potem może mieć ją w gipsie.
-- Urko 1521634
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fftepq$qgm$1@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > I dla przykładu: z okolic Grabiszyńskiej na Bruckenera wiozę dziecko w 30 > minut > od wyjścia z domu w ok. g 17ej. Ile czasu zajęłoby mi to (od wyjścia z domu) > tramwajem, autobusem?[/color]
I co musisz przez piaskowa? Nie sadze zebys byl masochista :P
W tym akurat przypadku ja przez Piaskową nie muszę, to był przykład wskazujący jak bardzo są nieprzemyślane kwękania tych co to chcą powietrza jak na łące w samym środku dużego miasta, tych którzy próbują udowodnić ze można rowerem czy MPK lepiej niż samochodem się poruszać.
Nie odpowiedziałeś na moje ww pytanie.
Podejrzewam, że Ci wszyscy którzy tak się teraz mądrzą że można tramwajem rowerem czy jeszcze czymś innym, jak tylko będą mogli się przesiąść na auto, jak tylko będą zmuszeni przyjść do pracy w niezabłoconym ubraniu, jak tylko będą musieli po drodze odwieźć dziecko, z pracy wyskoczyć zawieźć je na zajęcia to nagle zmienią zdanie co do samochodu. Tak oczywiście... to tylko moje przypuszczenie oparte na bagatela kilkunastoletniej obserwacji jak to ludzie zmieniają zdania. -- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > W tym akurat przypadku ja przez Piaskową nie muszę, to był przykład wskazujący > jak bardzo są nieprzemyślane kwękania tych co to chcą powietrzajak na łące w > samym środku dużego miasta, tych którzy próbują udowodnić ze można rowerem czy > MPK lepiej niż samochodem się poruszać.[/color]
Problem jest taki ze w zasadzie nikt nie musi akurat przez Piaskowa. [color=blue] > Nie odpowiedziałeś na moje ww pytanie. > > Podejrzewam, że Ci wszyscy którzy tak się teraz mądrzą że można tramwajem > rowerem czy jeszcze czymś innym, jak tylko będą mogli się przesiąść na auto, jak > tylko będą zmuszeni przyjść do pracy w niezabłoconym ubraniu,jak tylko będą > musieli po drodze odwieźć dziecko, z pracy wyskoczyć zawieźć je na zajęcia to > nagle zmienią zdanie co do samochodu. [/color]
Mam samochod i mam rowniez male dziecko. Ale nie korzystam z niego codziennie. Sa po prostu trasy w ktorych mozna sie bez niego obyc. Np. jazda z Olbina do centrum - sadze ze lepiej o 100% jest tramwajem. [color=blue] > Tak oczywiście... to tylko moje > przypuszczenie oparte na bagatela kilkunastoletniej obserwacji jak to ludzie > zmieniają zdania.[/color]
Ja tam zdania nie zmieniam, Piaskowa byla kiedys zamknieta dla samochodow i to funkcjonowalo. Do pracy jezdze tramwajem + autobus, do rynku czy na grunwaldzki tez wybieram tramwaj. Samochodu uzywam do tras typu poza Wroclaw, kiedy trzeba pojechac do rodziny na Strachocin czy do hipermarketu na zakupy. Ale za cholere nie widze sensu jazdy po Piastowskiej. W ciagu ponad rocznego uzywania samochodu jechalem tam tylko raz i to tylko dlatego, ze sie zagapilem ;)
Podsumowywujac: Ruch samochodowy na Piaskowej nie rozwiaze zadnego z problemow samochodowych w miexcie, ale brak ruchu tamze rozwiaze duzo problemow w ruchu tramwajowym. Dlatego uwazam ze spokojnie mozna stamtad samochody wywalic.
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Na którym to kontynencie wszyscy są za zamykaniem centrów miast?[/color]
Taki na E. i nie jest to Eustralia. ;)
Patrz: Niemcy, Czechy, Wegry, etc.
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > I odwozisz po drodze dzieci zone.... no to gratuluję, co to za rower? > Na rowerze owszem mozna ale rpzy założeniu, że praca nei wymaga ubioru > uniemożliwiającego jazdę na rowerze, ze nei pada itd. > Nie uwzględniasz takich rzeczy.[/color]
A to zona juz nie moze tramwajem sama pojechac? Nie rozumiem tego problemu. Z dzieckiem tez sie da pojechac tramwajem, czy autobusem. Sam niedawno zapinalem ze Strachocina na Ksieze Male i jakos nie umarlem. [color=blue][color=green] >> Gdyby mi jakiś idiota specjalnie zawadził nogą miałby bardzo poważne problemy >> zdrowotne. :)[/color] > > Ot. wysoka kultura. > > No właśnie, nie dość że po specjalnie wystawia nogę to potem może mieć ją w > gipsie.[/color]
Eee tam.
[color=blue] > I odwozisz po drodze dzieci zone.... no to gratuluję, co to za rower? > Na rowerze owszem mozna ale rpzy założeniu, że praca nei wymaga ubioru > uniemożliwiającego jazdę na rowerze, ze nei pada itd. > Nie uwzględniasz takich rzeczy.[/color]
No popatrz, a ja znam ludzi ktorzy wiozą dziecko do przedszkola na foteliku, obok jedzie starsze dziecko na swoim wlasnym rowerku, w pracy przebierają sie w oficjalne ciuchy, a podczas deszczu zakladają pałatke.
Jedyne argumenty przeciwko dojazdom rowerowym to zbyt duza odleglosc i brak bezpiecznej trasy dojazdowej. Ewentualnie totalny brak mozliwosci pozostawienia roweru w rozsadnym miejscu.
-- nerwosolek
Tomi pisze:[color=blue] > click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote: >[color=green] >> zespol, ktory lat temu juz chyba 10 opracowywal strategie rozwoju >> miasta, proponowal w tej strategii przeprawe (OIDP): od Drobnera, >> przez Wyspy Slodowa i Tamke do Hali Targowej[/color] > > I ch. warta byla ta koncepcja.[/color]
widze zes ty wielki znawca i pewnie masz setki koncepcji jedna z nich znam - wsadzic wszystkich w tramwaje a reszta? [color=blue] > Ja sobie wymysle ze nalezy wyburzyc uniwerek, > Nowy Targ i pare innych budowli i tamtedy przeprowadzic druga nitke takiej > masakry jak Kazimierza Wielkiego. Korki rozladuje rewelacyjnie. >[/color]
a cos konkretnie? -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
> Podsumowywujac: Ruch samochodowy na Piaskowej nie rozwiaze zadnego z[color=blue] > problemow samochodowych w miexcie, ale brak ruchu tamze rozwiaze duzo > problemow w ruchu tramwajowym. Dlatego uwazam ze spokojnie mozna stamtad > samochody wywalic. >[/color]
A co zmieni jej zamknięcie? Dla zabytków nic. Tramwaje generują większe wstrząsy niż samochody. A zrobić z tego fragmentu deptak? Kto się wybierze na spacer spod Hali na Bema? Kto korzysta z deptaku na Szewskiej? Jej zamknięcie tylko zwiększyło korki na Kazimierza. A przecież miało być tak wspaniale... ;) Według mnie to tylko zwiększy korki. Choćby na zakorkowanym już dojeździe za Halą. Ja się tamtędy muszę poruszać codziennie.
--
marcin
Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.
>> Jak tacy z was burżuje to polecam też czasem też ruszyć stąd[color=blue] >Hmm kolejny raz odnosisz się do stanu posiadania... czyżby jakiś kompleks?[/color]
Nie mam. Piszę tak, bo to mi się wydaje jedynym wytłumaczniem sposobu postępowania wielu osób (Waszego) Poza tym mam prawo jazdy i samochodem jeżdżę, ale po co nadwyrężać sobie nerwy, portfel a i zdrowie...(dużo by tu wymieniać) stojąc codziennie w korkach [color=blue] > Na rowerze owszem mozna ale rpzy założeniu, że praca nei wymaga ubioru > uniemożliwiającego jazdę na rowerze, ze nei pada itd. > Nie uwzględniasz takich rzeczy.[/color]
[url]http://www.scigacz.pl/zdjecia/gallery/temat_tygodnia/Paryskie_motocykle/Paryskie_motocykle_skuter_z_dachem_107.jpg.html[/url] dodam, że francuzom garnitur nie przeszkadza w poruszaniu się takim czymś [color=blue][color=green] >> Gdyby mi jakiś idiota specjalnie zawadził nogą miałby bardzo poważne >> problemy >> zdrowotne. :)[/color][/color]
to pedałem zawadzę ;-)
Urko pisze:[color=blue] > [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4610218.html?skad=rss[/url] > > Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale > kogo obchodzą coraz większe korki....[/color]
A może taki kompromis: Piaskowy i Św. Jadwigi wyłączone dla ruchu samochodowego tylko w dni wolne od pracy. W tygodniu taki deptak i tak nie będzie zbytnio odwiedzany. A w weekendy ruch samochodowy jest mniejszy. Alternatywą dla Piaskowego mogłaby być kładka pomiędzy Tamką a Słodową i Piaskową - chyb coś takiego jest planowane. Pozostaje problem blokowanych tramwai. Torowiska wydzielić się nie da, ale w przyszłości, dzięki planowanej sieci informatycznej łączącej skrzyżowania, można by tak sterować ruchem ulicznym, by tramwaj nie napotykał zatorów na trasie nawet na pasach wspólnych z samochodami. Informacja o nadjeżdżającym tramwaju, mogłaby uruchomić analizę ruchu na ulicy bez wydzielonego torowiska (pętle indukcyjne) i w razie potrzeby, regulując sygnalizacją świetlną na poprzednich skrzyżowaniach (czerwone światło dla ruchu skręcającego w analizowaną ulice) umożliwić przejazd tramwaju bez stania w zatorze.
Witam depeq pisze: [color=blue] > to pedałem zawadzę ;-)[/color]
Żeby kierowcy nie zaczęli tego stosować w drugą stronę. Niech, któryś pieszy czy rowerzysta wejdzie na jezdnie w niedozwolonym dla niego miejscu to nie zawaham sie przejechać ;)))
Jak latem i w ładną pogodę lubię pośmigać rowerkiem to zimą i gdy pada to wole w korku stać 3 razy dłużej.
Pozdrawiam margines
In <news:fftktp$cvi$1@inews.gazeta.pl>, oliveira wrote: [color=blue] > A co zmieni jej zamknięcie? Dla zabytków nic.[/color]
Tu nie chodzi o zabytki, tylko o zlikwidowanie korków w których stoją tramwaje. No i może też o prestiż, ktoś chce pokazać, że jesteśmy cywilizowanym miastem, gdzie po zabytkowym centrum samochody nie jeżdżą.
-- Perian Talk is cheap. Supply exceeds Demand.
click pisze:[color=blue][color=green][color=darkred] >>> zespol, ktory lat temu juz chyba 10 opracowywal strategie rozwoju >>> miasta, proponowal w tej strategii przeprawe (OIDP): od Drobnera, >>> przez Wyspy Slodowa i Tamke do Hali Targowej[/color][/color][/color]
możesz jeszcze dodać, że jeszcze w latach 30-tych ubiegłego wieku niemcy proponowali podobne rozwiązanie. tyle, że - mały drobiazg - w zupełnie innych czasach i przy innych samochodach. [color=blue][color=green] >> I ch. warta byla ta koncepcja.[/color] > > widze zes ty wielki znawca i pewnie masz setki koncepcji[/color]
bo zipser wielkim urbanistą jest, czyż nie tak? znam kupę innych jego mniej czy bardziej poronionych i mało sprawdzających się obecnie pomysłów. niestety. i całe szczęście, że tę koncepcję odłożono (jak wiele innych) na półkę.
-- artek
> Tu nie chodzi o zabytki, tylko o zlikwidowanie korków w których stoją[color=blue] > tramwaje. No i może też o prestiż, ktoś chce pokazać, że jesteśmy > cywilizowanym miastem, gdzie po zabytkowym centrum samochody nie jeżdżą. >[/color]
Jakoś nie widziałem, żeby właśnie tam tramwaje wyjątkowo długo stały w korkach. Bardziej już na Jedności. Poza tym, przeczytaj jeszcze raz ten artykuł, nie ma w nim ani słowa o tym co piszesz. Znam inne "cywilizowane" kraje, w których jeżdżą. Może czas, żeby przestać czerpać bezwarunkowo wzorce z innych państw - mają inną infrastrukturę, kulturę, etc. To tak trudno wymyślić coś własnego? Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen. Turyści to jest to. Mieszkańcy, zwłaszcza posiadacze samochodów to gorsza kategoria - nimi nie ma się co przejmować.
--
marcin
Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.
R napisał(a):[color=blue] > Użytkownik "depeq" <w.razie@potrzeby.podam> napisał w wiadomości > news:ffrgn5$2sp$1@z-news.pwr.wroc.pl...[color=green] >> Problem przejść się na przystanek? wsiąść na rower, skuter?[/color] > > Argumentacja tak bzdurna, że nawet nie ma sensu dyskutować. > R. > >[/color] a Twoja argumetnacja to za to bogata jak cholera;-p
oliveira <_oliveira@go2.pl_> wrote: [color=blue] > Jakoś nie widziałem, żeby właśnie tam tramwaje wyjątkowo długo stały w > korkach. Bardziej już na Jedności. Poza tym, przeczytaj jeszcze razten > artykuł, nie ma w nim ani słowa o tym co piszesz. > Znam inne "cywilizowane" kraje, w których jeżdżą. Może czas, żeby > przestać czerpać bezwarunkowo wzorce z innych państw - mają inną > infrastrukturę, kulturę, etc. To tak trudno wymyślić coś własnego? > Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen. Turyści > to jest to. Mieszkańcy, zwłaszcza posiadacze samochodów to gorsza > kategoria - nimi nie ma się co przejmować.[/color]
Po prostu w centrum nie ma miejsca na samochody. I trzeba zapewnic wieksza plynnosc tramwajom - tyle. Samochodem to sobie mozna po wioskach pojezdzic. A na szewskiej wbrew pozorom troche sie ludzi kreci w przeciwienstwie do czasow gdy pedzily po niej samochody.
>> Jakoś nie widziałem, żeby właśnie tam tramwaje wyjątkowo długo stały w[color=blue][color=green] >> korkach. Bardziej już na Jedności. Poza tym, przeczytaj jeszcze raz ten >> artykuł, nie ma w nim ani słowa o tym co piszesz. >> Znam inne "cywilizowane" kraje, w których jeżdżą. Może czas, żeby >> przestać czerpać bezwarunkowo wzorce z innych państw - mają inną >> infrastrukturę, kulturę, etc. To tak trudno wymyślić coś własnego? >> Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen. Turyści >> to jest to. Mieszkańcy, zwłaszcza posiadacze samochodów to gorsza >> kategoria - nimi nie ma się co przejmować.[/color] > > Po prostu w centrum nie ma miejsca na samochody. I trzeba zapewnic wieksza > plynnosc tramwajom - tyle. Samochodem to sobie mozna po wioskach pojezdzic. > A na szewskiej wbrew pozorom troche sie ludzi kreci w przeciwienstwie do > czasow gdy pedzily po niej samochody. >[/color]
Tak? A dlaczego nie ma? Na szewskiej bywam codziennie - nie widzę różnicy w ilości pieszych przed i po jej zamknięciu. A ty swoje obserwacje na czym opierasz? Jak często tam jesteś i jak często z tych ulic korzystasz?
--
marcin
Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.
oliveira <_oliveira@go2.pl_> wrote: [color=blue] > > Tak? A dlaczego nie ma?[/color]
Bo jest tam za duzo budynkow, sa tamze za waskie drogi oraz chodniki. [color=blue] > Na szewskiej bywam codziennie - nie widzę różnicy w ilości pieszych > przed i po jej zamknięciu. A ty swoje obserwacje na czym opierasz? Jak > często tam jesteś i jak często z tych ulic korzystasz?>[/color]
COdziennie ide tamtedy do pracy. Wystarczy.
On 26 Paź, 21:29, "Urko" <U...@USUNTOtlen.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "Tomi" <t...@test.net> napisał w wiadomościnews:fftdph$pvn$2@z-news.pwr.wroc.pl... > > Urko <U...@usuntotlen.pl> wrote:[color=green] > > Najczęsciej tak się wypowiadają Ci którzy albo nie posiadają samochodów i > > zazdrość ich zżera,[/color][/color]
Masz kompleksy. [color=blue][color=green] > >albo Ci którym wyobraźni nie wystarcza żeby porównać czas > > możliwość bezpieczeńśtwo przemieszczenie się np z dzieckiem, może dwojgiem > > dzieci z poludnia miasta na polnoc MPK lub samochodem.[/color][/color]
Wiadomo nie od dziś, że szybciej sie jedzie np. o pietnastej po zakorkowanych ulicach niz tramwajem po wydzielonym torowisku. [color=blue] > > Tak mysla samochodziarze, ze pewnie ci co nie maja samochodow im > zazdroszcza.[/color]
a oni po prostu myślą.
[color=blue] > Nie starcza im wyobrazni ze mozna sie poruszac czyms innym niz > samochodem. A czasy sa wbrew pozorom porownywalne. Najszybciej do pracy > (10km) jest mi rowerem (25 minut), pozniej samochodem (30-35m) a na koncu > tramwajem (40 minut).[/color]
to również zależy skąd dokąd.
[color=blue][color=green] > > Gdyby mi jakiś idiota specjalnie zawadził nogą miałby bardzo poważne problemy > > zdrowotne. :)[/color][/color]
żenujące.
-- Michał
In <news:ffured$iko$1@inews.gazeta.pl>, oliveira wrote: [color=blue] > Jakoś nie widziałem, żeby właśnie tam tramwaje wyjątkowo długo stały w > korkach. Bardziej już na Jedności.[/color]
Na Jedności to tramwaje stoją na światłach, w korku stoją na Bema, bo samochody blokują przejazd. [color=blue] > Może czas, żeby > przestać czerpać bezwarunkowo wzorce z innych państw - mają inną > infrastrukturę, kulturę, etc. To tak trudno wymyślić coś własnego?[/color]
Zakorkowany nowo wybudowany most, tunel wzdłuż rzeki? Dziękuję, postoję, wolę sprawdzone rozwiązania. [color=blue] > Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen. Turyści > to jest to. Mieszkańcy, zwłaszcza posiadacze samochodów to gorsza > kategoria - nimi nie ma się co przejmować.[/color]
Tylko nie płacz ;>
Zrozum, że samochody w centrach miast należy tępić. Priorytetem mają być: piesi, rowerzyści, komunikacja zbiorowa, transport zorganizowany a potem jak starczy miejsca to samochody. Jak widać w mojej wyliczance ludzie są najważniejsi.
-- Perian Talk is cheap. Supply exceeds Demand.
In <news:ffv99s$n08$2@z-news.pwr.wroc.pl>, Tomi wrote: [color=blue] > A na szewskiej wbrew pozorom troche sie ludzi kreci w przeciwienstwie do > czasow gdy pedzily po niej samochody.[/color]
Teraz też pędzą, bo deptak z Szewskiej z samochodami w poprzek ulicy i parkującymi na tejże to wielki pic a nie deptak. Obecny wygląd Szewskiej obraża pojęcie "deptak".
-- Perian Talk is cheap. Supply exceeds Demand.
On 26 Paź, 23:07, oliveira <_olive...@go2.pl_> wrote:[color=blue][color=green] > > Podsumowywujac: Ruch samochodowy na Piaskowej nie rozwiaze zadnego z > > problemow samochodowych w miexcie, ale brak ruchu tamze rozwiaze duzo > > problemow w ruchu tramwajowym. Dlatego uwazam ze spokojnie mozna stamtad > > samochody wywalic.[/color] > > A co zmieni jej zamknięcie? Dla zabytków nic.[/color]
Nie tylko o to chodzi. Czytaj ze zrozumieniem. [color=blue] > Tramwaje generują większe > wstrząsy niż samochody.[/color]
Ale one jeżdżą i dziś. Lepiej dla zabytków obcować z tramwajaminiż z tramwajami i autami. [color=blue] > A zrobić z tego fragmentu deptak? Kto się > wybierze na spacer spod Hali na Bema?[/color]
Choćby ci wszyscy, którzy już dziś tamtędy chodzą. [color=blue] > Kto korzysta z deptaku na > Szewskiej?[/color]
M.in. ja i wielu innych. [color=blue] > Jej zamknięcie tylko zwiększyło korki na Kazimierza.[/color]
Tam tramy mają wydzielone torowisko. Można wybrać tramwaj i śmiaćsię z łosi w korkach :)
-- Michał
On 27 Paź, 10:04, oliveira <_olive...@go2.pl_> wrote:[color=blue][color=green] > > Tu nie chodzi o zabytki, tylko o zlikwidowanie korków w których stoją > > tramwaje. No i może też o prestiż, ktoś chce pokazać, że jesteśmy > > cywilizowanym miastem, gdzie po zabytkowym centrum samochody nie jeżdżą.[/color] > > Jakoś nie widziałem, żeby właśnie tam tramwaje wyjątkowo długo stały w > korkach.[/color]
Widocznie niewiele widziałeś.
[color=blue] > Znam inne "cywilizowane" kraje, w których jeżdżą.[/color]
Kazachstan? [color=blue] > Może czas, żeby > przestać czerpać bezwarunkowo wzorce z innych państw - mają inną > infrastrukturę, kulturę, etc. To tak trudno wymyślić coś własnego?[/color]
Czyli być zaściankiem? Nie trzeba tego w Polsce wymyślać tak jest od lat. Może w końcu jednak zaczniemy się uczyć tego co jest już dobrze rozwiązane w Europie? [color=blue] > Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen.[/color]
Nikt tego nie powiedział. Masz skłonności do paranoi?
-- Michał
oliveira pisze:[color=blue] > A co zmieni jej zamknięcie? Dla zabytków nic. Tramwaje generują większe > wstrząsy niż samochody.[/color]
na ul. św. jadwigi tramwaje jeżdżą po tzw. płycie węgierskiej która całkiem nieźle radzi sobie z tłumieniem drgań. np. szyna ułożona jest tam na specjalnej gumowej podkładce. technologia jest droga, ale bardzo trwała ...
-- artek
artek <artek@usunto.wro.vectranet.pl> wrote:[color=blue] > oliveira pisze:[color=green] >> A co zmieni jej zamknięcie? Dla zabytków nic. Tramwaje generują większe >> wstrząsy niż samochody. [/color] > > na ul. św. jadwigi tramwaje jeżdżą po tzw. płycie węgierskiej która > całkiem nieźle radzi sobie z tłumieniem drgań. np. szyna ułożona jest > tam na specjalnej gumowej podkładce. technologia jest droga, ale bardzo > trwała ...[/color]
Jak donosza pewni fascynaci z Krakowa to technologia budowy torow we Wroclawiu to jest totalna fuszerka. Podczas pomiarow halasu wyszlo ze torowiska we Wroclawiu sa o 200% glosniejsze niz takie same w Krakowie. Wroclaw gora! A odnosnie Piaskowej i Sw Jadwisi to konieczna tam jest modernizacja plyty Wegierskiej na cos jeszcze nowszego (co tez juz w Krakowie maja a u nas niedotarlo).
In <news:fg1g1r$bl9$1@z-news.pwr.wroc.pl>, Tomi wrote: [color=blue] > Jak donosza pewni fascynaci z Krakowa to technologia budowy torow we > Wroclawiu to jest totalna fuszerka. Podczas pomiarow halasu wyszlo ze > torowiska we Wroclawiu sa o 200% glosniejsze niz takie same w Krakowie. > Wroclaw gora![/color]
Uspokój się, te badania są prawdziwe, ale wnioski nie mają związku z Św. Jadwigi, tylko raczej z takimi ulicami jak Chrobrego, Reymonta, Piłsudskiego czy Legnicką. Pytałem się o to. Płyta węgierska jeszcze się broni. [color=blue] > A odnosnie Piaskowej i Sw Jadwisi to konieczna tam jest modernizacja plyty > Wegierskiej na cos jeszcze nowszego (co tez juz w Krakowie maja a u nas > niedotarlo).[/color]
A to akurat prawda. Technologicznie Wrocław to szary koniec cywilizowanej Europy.
-- Perian Talk is cheap. Supply exceeds Demand.
Perian <perianWYTNIJTO@interia.pl> wrote: [color=blue] > Uspokój się, te badania są prawdziwe, ale wnioski nie mają związku z Św. > Jadwigi, tylko raczej z takimi ulicami jak Chrobrego, Reymonta, > Piłsudskiego czy Legnicką. Pytałem się o to. Płyta węgierska jeszcze się > broni. [/color]
Dobra, dobra. Oni ztcp mowili ze "jak to jest ze tory wykonane ta sama technologia we Wroclawiu sa o 200% glosniejsze". Ale jak ich dopytales to ok. [color=blue] > A to akurat prawda. Technologicznie Wrocław to szary koniec > cywilizowanej Europy. [/color]
Ale mamy most Milenijny i jajko.
In <news:fg1ob1$ois$1@z-news.pwr.wroc.pl>, Tomi wrote: [color=blue] > Dobra, dobra. Oni ztcp mowili ze "jak to jest ze tory wykonane ta sama > technologia we Wroclawiu sa o 200% glosniejsze". Ale jak ich dopytales to > ok.[/color]
To fakt, ale w płycie węgierskiej nie da się aż tak spieprzyć wykonania, bo przecież opierasz się na gotowych materiałach, wystarczy złożyć. Dlatego też ta technologia jest tak dobra w warunkach wrocławskich. Trudno coś zepsuć, a poza tym trzeba mieć know-how (a to kilka firm jedynie ma).
-- Perian Talk is cheap. Supply exceeds Demand.
In <news:fftm6e$6b5$1@srv.cyf-kr.edu.pl>, garym wrote: [color=blue] > Informacja o nadjeżdżającym tramwaju, mogłaby uruchomić analizę ruchu na > ulicy bez wydzielonego torowiska (pętle indukcyjne)[/color]
Jedna uwaga: pętle indukcyjne we Wrocławiu nie nadają się. Lepiej myśleć o czujnikach najazdowych na sieci trakcyjnej.
-- Perian Talk is cheap. Supply exceeds Demand.
Użytkownik "Perian" pisze...[color=blue][color=green] > > Informacja o nadjeżdżającym tramwaju, mogłaby uruchomić analizę ruchu na > > ulicy bez wydzielonego torowiska (pętle indukcyjne)[/color][/color] [color=blue] > Jedna uwaga: pętle indukcyjne we Wrocławiu nie nadają się.[/color]
Dlaczego ?
Ircys
In <news:472489f5@news.home.net.pl>, Ircys wrote: [color=blue][color=green] >> Jedna uwaga: pętle indukcyjne we Wrocławiu nie nadają się.[/color] > Dlaczego ?[/color]
Te wbudowane w jezdnię są załączane przez samochody (a nie o to chodzi), a te na wydzielonych torowiskach są zbyt często zepsute i trudno naprawialne (np zalane betonem). A taki czujnik to się po prostu wymienia jeśli nawet się zepsuje i trwa to może pół godziny.
A wszystko nawet jeśli działa to jest do dupy, jeśli taka pętla jest 2 metry przed sygnalizacją, a nie przynajmniej z 50-100 metrów przed.
-- Perian Talk is cheap. Supply exceeds Demand.
Perian pisze:[color=blue] > In <news:472489f5@news.home.net.pl>, Ircys wrote: >[color=green][color=darkred] >>> Jedna uwaga: pętle indukcyjne we Wrocławiu nie nadają się.[/color] >> Dlaczego ?[/color] > > Te wbudowane w jezdnię są załączane przez samochody (a nie o to chodzi),[/color]
Właśnie takie miałem na myśli, żeby kontrolowały ilość samochodów na ulicy ze wspólnym torowiskiem. Na podstawie tej informacji centrum sterujące decydowałoby o krótkim wstrzymaniu ruchu na tej ulicy do czasu przejazdu tramwaju. Oczywiście pętla musiałaby być w pewnej odległości od skrzyżowania, a najlepiej jakby było ich więcej
artek pisze: [color=blue] > bo zipser wielkim urbanistą jest, czyż nie tak?[/color]
nie nie napisalem ze to cudo, ze tak nalezalo zrobic [color=blue] > znam kupę innych jego mniej czy bardziej poronionych i mało > sprawdzających się obecnie pomysłów. niestety. > i całe szczęście, że tę koncepcję odłożono (jak wiele innych) na półkę. > >[/color]
nie wiem czy tak cale szczescie nie widze wiele w zamian -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fftgi0$r3q$2@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Na którym to kontynencie wszyscy są za zamykaniem centrów miast?[/color]
Taki na E. i nie jest to Eustralia. ;)
Patrz: Niemcy, Czechy, Wegry, etc.
No to jeszcze tylko wskaż jakiś dowód na to "wszyscy". -- Urko 1521634
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fftgmk$r3q$3@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > I odwozisz po drodze dzieci zone.... no to gratuluję, co to za rower? > Na rowerze owszem mozna ale rpzy założeniu, że praca nei wymaga ubioru > uniemożliwiającego jazdę na rowerze, ze nei pada itd. > Nie uwzględniasz takich rzeczy.[/color]
A to zona juz nie moze tramwajem sama pojechac? Nie rozumiem tego problemu. Z dzieckiem tez sie da pojechac tramwajem, czy autobusem. Sam niedawno zapinalem ze Strachocina na Ksieze Male i jakos nie umarlem.
Zabawna jest ta Twoja argumentacja. Po raz enty pytam, czemu mam wybierać droższy, mniej wygodny, mniej bezpieczny i dłuższy sposób przejazdu środkami MPK zamiast wygonie, szybciej, bezpeiczniej i tanije przemieścić się włąsnym samochodem...., no niby czemu?
[color=blue][color=green] >> Gdyby mi jakiś idiota specjalnie zawadził nogą miałby bardzo poważne problemy >> zdrowotne. :)[/color] > > Ot. wysoka kultura. > > No właśnie, nie dość że po specjalnie wystawia nogę to potem może mieć ją w > gipsie.[/color]
Eee tam.
"Mocny" argument. I takiej mocy są wlasnie argumenty zwolenników brudnych, trzęsących się, ciasnych, czasem śmierdzących, niepunktualnych środków komunikacji miejskiej.
-- Urko 1521634
Użytkownik "nerwosolek" <nerwosolek@nospam.nomail.pl> napisał w wiadomości news:ffti04$bl9$1@news.onet.pl...[color=blue] >[color=green] >> I odwozisz po drodze dzieci zone.... no to gratuluję, co to za rower? >> Na rowerze owszem mozna ale rpzy założeniu, że praca nei wymaga ubioru >> uniemożliwiającego jazdę na rowerze, ze nei pada itd. >> Nie uwzględniasz takich rzeczy.[/color] > > No popatrz, a ja znam ludzi ktorzy wiozą dziecko do przedszkola na foteliku, > obok jedzie starsze dziecko na swoim wlasnym rowerku, w pracy > przebierają sie w oficjalne ciuchy, a podczas deszczu zakladają > pałatke.[/color]
Powiedz to tym co dojeżdżają po 10, 15, 20 km do pracy szkoly przedszkola w miescie. Poza tym, co z tego, że takich znasz?
[color=blue] > Jedyne argumenty przeciwko dojazdom rowerowym to zbyt duza odleglosc i brak > bezpiecznej trasy dojazdowej. Ewentualnie totalny brak mozliwosci > pozostawienia roweru w rozsadnym miejscu.[/color]
Jedyne? :):):) Wyobraź sobie np. że ktoś nie lubi przyjeżdżać do pracy zabłocony, albo jechać w deszczu albo musi przed pracą i/lub po pracy zabrać dziecko żonę, babcię itd.... albo najzwyczajniej w świecie nie umie lub nie lubi jeździć na rowerze albo jeszcze bardziej wprost nie chce mu się i po to kupuje auto żeby być szybciej taniej bezpieczniej wygodniej w danym miejscu. -- Urko 1521634
Urko pisze: [color=blue] > Jedyne? :):):) Wyobraź sobie np. że ktoś nie lubi przyjeżdżać do pracy > zabłocony, albo jechać w deszczu albo musi przed pracą i/lub po pracy > zabrać dziecko żonę, babcię itd.... albo najzwyczajniej w świecie nie > umie lub nie lubi jeździć na rowerze albo jeszcze bardziej wprost nie > chce mu się i po to kupuje auto żeby być szybciej taniej bezpieczniej > wygodniej w danym miejscu.[/color]
to sa wredne burzujskie swinie, ktorych nie dalo sie niestety wytrzebic przez te wszystkie lata od rewolucji pazdziernikowej... dobrze, ze chociaz duch postepu nie ginie we wspolnej Europie - juz oni tam tymi derektywami naucza burzujow pedalowania -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Użytkownik "depeq" <w.razie@potrzeby.podam> napisał w wiadomości news:fftlf5$c3e$1@z-news.pwr.wroc.pl...[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Jak tacy z was burżuje to polecam też czasem też ruszyć stąd[/color] >>Hmm kolejny raz odnosisz się do stanu posiadania... czyżby jakiś kompleks?[/color] > > Nie mam. Piszę tak, bo to mi się wydaje jedynym wytłumaczniem sposobu > postępowania wielu osób (Waszego)[/color]
Aaaa wydaje Ci się, i dlatego, że coś tam Ci się wydaje obrażasz masy ludzi. No cóż, wypada tylko współczuć.
[color=blue][color=green] >> Na rowerze owszem mozna ale rpzy założeniu, że praca nei wymaga ubioru >> uniemożliwiającego jazdę na rowerze, ze nei pada itd. >> Nie uwzględniasz takich rzeczy.[/color] > > [url]http://www.scigacz.pl/zdjecia/gallery/temat_tygodnia/Paryskie_motocykle/Paryskie_motocykle_skuter_z_dachem_107.jpg.html[/url] > dodam, że francuzom garnitur nie przeszkadza w poruszaniu się takim czymś[/color]
To jeszcze zaglądnij sobie ile toto kosztuje, potem przemnóż przez conajmnije dwa i "daj" tyle kasy rodzinom poza już posiadanym samochodem, no ten tak czy siak jest potrfzebny, tym skuterkiem nie zrobisz zakupów nie pojedziesz na wczasy itd. Do tego daj jeszcze ludziom miejsca jakies garaze bo tego to na ulicy w Polsce nei zostawisz. No ale co to Ciebie obchodzi.....
[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Gdyby mi jakiś idiota specjalnie zawadził nogą miałby bardzo poważne >>> problemy >>> zdrowotne. :)[/color][/color] > > to pedałem zawadzę ;-)[/color]
No cóż.... dajesz tylko wyraz jakim jesteś rowerzystą, człowiekiem, po takim szczeniackim Twoim zachowaniu / deklaracji przestaje się dziwić tym którzy są wkurzeni na rowerzystów. Mimo wszystko jestem przekonany że jesteś niechlubnym wyjątkiem, któremu życie da nauczkę. -- Urko 1521634
Dnia Sun, 28 Oct 2007 21:49:07 +0100, Urko napisał(a): [color=blue][color=green] >> I odwozisz po drodze dzieci zone.... no to gratuluję, co to za rower? >> Na rowerze owszem mozna ale rpzy założeniu, że praca nei wymaga ubioru >> uniemożliwiającego jazdę na rowerze, ze nei pada itd. Nie uwzględniasz >> takich rzeczy.[/color] > > A to zona juz nie moze tramwajem sama pojechac? Nie rozumiem tego > problemu. Z dzieckiem tez sie da pojechac tramwajem, czy autobusem. Sam > niedawno zapinalem ze Strachocina na Ksieze Male i jakos nie umarlem.[/color]
Pomijam, że jak byłem kajtkiem to mnie (i siebie) rodzice tylko mpk wozili, auta w domu nie było - a ludzie jakoś żyli. Ten mit, że bez pojazdu się nie da rozwala mnie. Ludzie są naprawdę rozpieszczeni.
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd [url]http://olgierd.wordpress.com/[/url] ||| [url]http://olgierd.bblog.pl/[/url]
Olgierd pisze: [color=blue] > Pomijam, że jak byłem kajtkiem to mnie (i siebie) rodzice tylko mpk > wozili, auta w domu nie było - a ludzie jakoś żyli.[/color]
slusznie prawisz - *jakos* ja to nawet mpk nie mialem, pichota 150 m do szkoly chodzilem [color=blue] > Ten mit, że bez pojazdu się nie da rozwala mnie. Ludzie są naprawdę > rozpieszczeni. >[/color]
a mnie rozwala marksizm mentalny wstrzasniety nuta ekologiczna... pewnie, ze sie da bez pojazdu ale czasami z pojazdem jest taniej/wygodniej/szybciej bywa, ze jezdze rowerem, bywa ze mpk, bywa ze samochodem o zgrozo! chodze rowniez piechota >4km (bo szybciej niz mpk jest na przyklad i co? i nic... wszystko jest dla ludzi -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Dnia Sun, 28 Oct 2007 22:30:31 +0100, click napisał(a): [color=blue] > Olgierd pisze: >[color=green] >> Pomijam, że jak byłem kajtkiem to mnie (i siebie) rodzice tylko mpk >> wozili, auta w domu nie było - a ludzie jakoś żyli.[/color] > > slusznie prawisz - *jakos* > ja to nawet mpk nie mialem, pichota 150 m do szkoly chodzilem[/color]
Dobrze, że nie pod górkę ;-) Jakoś - w sumie w miarę normalnie. Nie mam szczególnych sentymentów, ale nie przesadzajmy - jeśli prawdą jest, że 2/3 Nowojorczyków nie posiada aut, to chyba też da się żyć? [color=blue][color=green] >> Ten mit, że bez pojazdu się nie da rozwala mnie. Ludzie są naprawdę >> rozpieszczeni. >>[/color] > a mnie rozwala marksizm mentalny wstrzasniety nuta ekologiczna... > pewnie, ze sie da bez pojazdu > ale czasami z pojazdem jest taniej/wygodniej/szybciej bywa, ze jezdze > rowerem, bywa ze mpk, bywa ze samochodem o zgrozo! chodze rowniez > piechota >4km (bo szybciej niz mpk jest na przyklad > i co? i nic... wszystko jest dla ludzi[/color]
Rozpisałeś się, a wszystko to bujda. A mi chodzi o gości, którzy autem muszą wszędzie się wbić, a motywują to właśnie wygodą. A wygodne to na pewno być nie może, bo stres związany z zaparkowaniem, wyjechaniem z czegoś tam itd. Skoro potrafisz piechotą to oznacza, że nie jesteś ześwirowany. Nie na tym tle "bynajmniej".
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd [url]http://olgierd.wordpress.com/[/url] ||| [url]http://olgierd.bblog.pl/[/url]
Olgierd pisze:[color=blue] > Dnia Sun, 28 Oct 2007 22:30:31 +0100, click napisał(a): >[color=green] >> Olgierd pisze: >>[color=darkred] >>> Pomijam, że jak byłem kajtkiem to mnie (i siebie) rodzice tylko mpk >>> wozili, auta w domu nie było - a ludzie jakoś żyli.[/color] >> slusznie prawisz - *jakos* >> ja to nawet mpk nie mialem, pichota 150 m do szkoly chodzilem[/color] > > Dobrze, że nie pod górkę ;-)[/color]
a zebys wiedzial, ze pod gorke i wmordewind ;P [color=blue] > Jakoś - w sumie w miarę normalnie. Nie mam szczególnych sentymentów, ale > nie przesadzajmy - jeśli prawdą jest, że 2/3 Nowojorczyków nie posiada > aut, to chyba też da się żyć?[/color]
uriuk juz ostatnio cos na ten temat pisal hint-> cena taxi [color=blue] >[color=green][color=darkred] >>> Ten mit, że bez pojazdu się nie da rozwala mnie. Ludzie są naprawdę >>> rozpieszczeni. >>>[/color] >> a mnie rozwala marksizm mentalny wstrzasniety nuta ekologiczna... >> pewnie, ze sie da bez pojazdu >> ale czasami z pojazdem jest taniej/wygodniej/szybciej bywa, ze jezdze >> rowerem, bywa ze mpk, bywa ze samochodem o zgrozo! chodze rowniez >> piechota >4km (bo szybciej niz mpk jest na przyklad >> i co? i nic... wszystko jest dla ludzi[/color] > > Rozpisałeś się, a wszystko to bujda.[/color]
co bujda? [color=blue] > A mi chodzi o gości, którzy autem muszą wszędzie się wbić, a motywują to > właśnie wygodą.[/color]
no i co? boli cie to? mnie to zgrzewa... [color=blue] > A wygodne to na pewno być nie może, bo stres związany z > zaparkowaniem, wyjechaniem z czegoś tam itd.[/color]
ale moze w ich przypadku rachunek wychodzi na korzysc samochodu na przyklad garnitur nie nasiaka aromatem z mpk [color=blue] > Skoro potrafisz piechotą to oznacza, że nie jesteś ześwirowany.[/color]
jestem na maksa [color=blue] > Nie na > tym tle "bynajmniej".[/color]
alez ja dla wygody uzywam samochodu chociaz stanie w korkach mnie w...wia maksymalnie
-- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Olgierd pisze: [color=blue] > Pomijam, że jak byłem kajtkiem to mnie (i siebie) rodzice tylko mpk > wozili, auta w domu nie było - a ludzie jakoś żyli.[/color]
A nie tak dawno nie kupowali jedzenia w hipermarketach, tylko żywili się osmaloną w ognisku mamuciną, oczywiście jeśli polowanie się udało - i też jakoś żyli. [color=blue] > Ten mit, że bez pojazdu się nie da rozwala mnie. Ludzie są naprawdę > rozpieszczeni.[/color]
Coś w tym jest. Ale ja się w swoim życiu już najeździłem komunikacją miejską/PKP i wystarczy, niech teraz młodzież korzysta z tych niewątpliwych atrakcji. :))
T.
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Patrz: Niemcy, Czechy, Wegry, etc. > > No to jeszcze tylko wskaż jakiś dowód na to "wszyscy".[/color]
Pokaz mi kraje ktore tego nie robia. Nawet w "zapyzialej" Serbii nie wjedziesz samochodem na bulwar w centrum. A wiec w jakich miastach tak jest, nudze sie to wypisze: Pardubice Hradec Kralove Liberec Praha Brno Bratislava Banska Bystrica Kosice Zilina Gyor Budapest Debrecen nawet przemyslowy Miskolc Seged Subotica Novi Sad Osijek Banja Luka Nis Belgrad niechlubny wyjatek to Sofia ale tamto sie skonczy niedlugo. Varna Plovdiv Dresden Augsburg Monachium Timisoara
to tak z grubsza z listy miast w ktorych bylem. Reasumujac w kazdym panstwie w ktorym bylem wywala sie samochody z centrum mniej lub bardziej zdecydowanie. Moge oczywiscie wymienic takie potegi ekonomiczne jak Gruzja, Azerbejdzan, Bosnia do ktorych te tendencje nie dotarly i tam nawet swinie mozna wypasac w srodku miasta ale chyba nie chcialbys tam mieszkac.
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Powiedz to tym co dojeżdżają po 10, 15, 20 km do pracy szkoly przedszkola w > miescie.[/color]
W Niemczech stosuje sie na to proste rozwiazanie. Przy petlach tramwajowych sa ogromne platne parkingi. Placisz za postoj na takim i jednoczesnie w cenie masz jednodniowke na cala siec. Czyli np. z Sobotki dojezdzasz do Bielan i tam przesiadka do tramwajta i za 20 minut jestes w centrum (da sie).
garym <garym&do_wyciecia&@gazeta.pl> wrote: [color=blue] > Właśnie takie miałem na myśli, żeby kontrolowały ilość samochodów na > ulicy ze wspólnym torowiskiem. Na podstawie tej informacji centrum > sterujące decydowałoby o krótkim wstrzymaniu ruchu na tej ulicy do czasu > przejazdu tramwaju. Oczywiście pętla musiałaby być w pewnej odległości > od skrzyżowania, a najlepiej jakby było ich więcej[/color]
A kierowcy ryczeliby z piana na pysku stojac 10 min przed czerwnonym a wiekszosc losi i tak by wjechalo pomimo czerwonego.
Tomi pisze:[color=blue] > > W Niemczech stosuje sie na to proste rozwiazanie. Przy petlach > tramwajowych sa ogromne platne parkingi. Placisz za postoj na takim i > jednoczesnie w cenie masz jednodniowke na cala siec. Czyli np. z > Sobotki dojezdzasz do Bielan i tam przesiadka do tramwajta i za 20 > minut jestes w centrum (da sie). >[/color] To się nazywa Park&Ride i kilka miast w Polsce ma już pierwsze próby z tym systemem za sobą. Wymaga to jednak konkurencyjnej w stosunku do transportu indywidualnego, komunikacji publicznej - czyli jeżdżącej dużo szybciej i z dużą częstotliwością - metro, szybki tramwaj, SKM. Jak na razie we Wrocławiu nie ma żadnego z nich więc P&R by się nie przyjął. Bo po przesiadce na Bielanach dalej byś tkwił w korkach w autobusie.
pozdr
Michał
garym <garym&do_wyciecia&@gazeta.pl> wrote: [color=blue] > To się nazywa Park&Ride i kilka miast w Polsce ma już pierwsze próby > z tym systemem za sobą. Wymaga to jednak konkurencyjnej w stosunku do > transportu indywidualnego, komunikacji publicznej - czyli jeżdżącej dużo > szybciej i z dużą częstotliwością - metro, szybki tramwaj, SKM. Jak na > razie we Wrocławiu nie ma żadnego z nich więc P&R by się nie przyjął. Bo > po przesiadce na Bielanach dalej byś tkwił w korkach w autobusie.[/color]
We Wroclawiu wszystko jest piesnia przyszlosci i dlatego wlasnie stoimy w korkach. Przy odrobinie pomyslu P+R mozna byloby zorganizowac np. na Psim Polu i wozic ludzi dalej koleja ale to sie nie da.
Tomi pisze:[color=blue] > garym wrote: >[color=green] >> Właśnie takie miałem na myśli, żeby kontrolowały ilość samochodów na >> ulicy ze wspólnym torowiskiem. Na podstawie tej informacji centrum >> sterujące decydowałoby o krótkim wstrzymaniu ruchu na tej ulicy do czasu >> przejazdu tramwaju. Oczywiście pętla musiałaby być w pewnej odległości >> od skrzyżowania, a najlepiej jakby było ich więcej[/color] > > A kierowcy ryczeliby z piana na pysku stojac 10 min przed czerwnonym a > wiekszosc losi i tak by wjechalo pomimo czerwonego.[/color]
Niekoniecznie aż 10 min. , myślę że krócej. Zresztą i tak by potem stali w zatorze na Piaskowym. A tak to pomkną za tramwajem bez problemu. Czas przejazdu byłby taki sam. Wjechać na skrzyżowanie raczej by nie mogli bo spowodowałoby to kolizję z innymi uczestnikami ruchu którzy mieliby wtedy zielone. Później dla tych co sie naczekali można by wydłużyć trochę cykl świateł. Wszystko to jednak wymaga elastycznego sterowania ruchem, który mam nadzieje będzie kiedyś wprowadzone we Wrocławiu. Oby tylko nie przez osoby które obecnie się zajmują zarządzaniem ruchu.
pozdr
Michał
Tomi pisze:[color=blue] > > We Wroclawiu wszystko jest piesnia przyszlosci i dlatego wlasnie stoimy > w korkach. Przy odrobinie pomyslu P+R mozna byloby zorganizowac np. na Psim > Polu i wozic ludzi dalej koleja ale to sie nie da. >[/color] Da się, tylko z Psiego Pola trzeba by ich wozić do centrum a nie do Leśnicy jak to decydenci wymyślili.
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fftgg3$r3q$1@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> W tym akurat przypadku ja przez Piaskową nie muszę, to był przykład >> wskazujący >> jak bardzo są nieprzemyślane kwękania tych co to chcą powietrza jak na łące w >> samym środku dużego miasta, tych którzy próbują udowodnić ze można rowerem >> czy >> MPK lepiej niż samochodem się poruszać.[/color][/color] [color=blue] >Problem jest taki ze w zasadzie nikt nie musi akurat przez Piaskowa.[/color]
Jeśli jeżdżą tamtędy samochody tzn że ktoś musi, jeśli ich jest mało to tym bradziej po co zamykać. [color=blue][color=green] >> Nie odpowiedziałeś na moje ww pytanie. >> >> Podejrzewam, że Ci wszyscy którzy tak się teraz mądrzą że można tramwajem >> rowerem czy jeszcze czymś innym, jak tylko będą mogli się przesiąść na auto, >> jak >> tylko będą zmuszeni przyjść do pracy w niezabłoconym ubraniu, jak tylko będą >> musieli po drodze odwieźć dziecko, z pracy wyskoczyć zawieźć je na zajęcia to >> nagle zmienią zdanie co do samochodu.[/color][/color] [color=blue] >Mam samochod i mam rowniez male dziecko. Ale nie korzystam z niego >codziennie. Sa po prostu trasy w ktorych mozna sie bez niego obyc. Np. jazda >z Olbina do centrum - sadze ze lepiej o 100% jest tramwajem.[/color] [color=blue] >Ciężko powiedzieć żebym ja korzytsał z dziecka ale i owszem codziennie daje mi >radość :)[/color]
A serio, oczywiście są różne sytuacje przy czym zwolennicy tutejsi niesamochodów jakby zapomnieli o tym. [color=blue] > Tak oczywiście... to tylko moje > przypuszczenie oparte na bagatela kilkunastoletniej obserwacji jak to ludzie > zmieniają zdania.[/color] [color=blue] >Ja tam zdania nie zmieniam, Piaskowa byla kiedys zamknieta dla samochodow >i to funkcjonowalo. Do pracy jezdze tramwajem + autobus, do rynku czy na >grunwaldzki tez wybieram tramwaj. Samochodu uzywam do tras typu poza >Wroclaw, kiedy trzeba pojechac do rodziny na Strachocin czy do hipermarketu >na zakupy. Ale za cholere nie widze sensu jazdy po Piastowskiej. W ciagu >ponad rocznego uzywania samochodu jechalem tam tylko raz i to tylko dlatego, >ze sie zagapilem ;)[/color]
Tu już nie pisalismy o samej Piaskowej tylko o poruszaniu sie po miescie w ogóle.
[color=blue] >Podsumowywujac: Ruch samochodowy na Piaskowej nie rozwiaze zadnego z >problemow samochodowych w miexcie, ale brak ruchu tamze rozwiaze duzo >problemow w ruchu tramwajowym. Dlatego uwazam ze spokojnie mozna stamtad >samochody wywalic.[/color]
Zamkniecie każdego ciągu komunikacyjnego powoduje większy ruch na głównych ciągach na których już jest masakra, uliczka po uliczce i żaden autobus CI potem nie przejedzie przez WZke....
Podsumowując, proszę bardzo, ograniczmy ruch w ścisłym centrum, ale najpierw należy udrożnić miasto poprzez obwodnice oraz zapewnić środki MPK na poziomie, a nie wąskie, trzęsące się, nieregularnie kursujące itd itd itd.
-- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote:[color=blue][color=green] >>Problem jest taki ze w zasadzie nikt nie musi akurat przez Piaskowa.[/color] > > Jeśli jeżdżą tamtędy samochody tzn że ktoś musi, jeśli ich jest mało to tym > bradziej po co zamykać.[/color]
Gdybysmy otworzyli dla samochodow park szczytnicki to tez by sie okazalo ze ktos tamtedy jezdzi. [color=blue] > Podsumowując, proszę bardzo, ograniczmy ruch w ścisłym centrum,ale najpierw > należy udrożnić miasto poprzez obwodnice oraz zapewnić środkiMPK na poziomie, a > nie wąskie, trzęsące się, nieregularnie kursujące itd itd itd..[/color]
A jechales ty ostatnio jakims tramwajem?
Użytkownik "Perian" <perianWYTNIJTO@interia.pl> napisał w wiadomości news:szompoecctta.dlg@perian.pl...[color=blue] > In <news:fftktp$cvi$1@inews.gazeta.pl>, oliveira wrote: >[color=green] >> A co zmieni jej zamknięcie? Dla zabytków nic.[/color] > > Tu nie chodzi o zabytki, tylko o zlikwidowanie korków w których stoją > tramwaje. No i może też o prestiż, ktoś chce pokazać, że jesteśmy > cywilizowanym miastem, gdzie po zabytkowym centrum samochody nie jeżdżą.[/color]
Prestiż powiadasz.... to może nie powinno się zaczynać o d... strony tylko od początku, czyli najpierw ucywilizować MPK, żeby można było się nim cywilizowanie przemieszczać a nie latać od ściany do ściany...., może zapewnić obwodnicę i usunąć w mieście tranzyt...., na prestiż, szacunek trzeba sobie zasłużyć, tego się nie da technicznie uzyskać = wymusić.
-- Urko 1521634
Użytkownik "oliveira" <_oliveira@go2.pl_> napisał w wiadomości news:ffured$iko$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green] >> Tu nie chodzi o zabytki, tylko o zlikwidowanie korków w których stoją >> tramwaje. No i może też o prestiż, ktoś chce pokazać, że jesteśmy >> cywilizowanym miastem, gdzie po zabytkowym centrum samochody nie jeżdżą.[/color] > > Jakoś nie widziałem, żeby właśnie tam tramwaje wyjątkowo długo stały w > korkach. Bardziej już na Jedności.[/color]
Należy zamknąć Jedności.... gzie tam jeszcze stoją...? [color=blue] > Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen. Turyści to jest > to. Mieszkańcy, zwłaszcza posiadacze samochodów to gorsza kategoria - nimi nie > ma się co przejmować.[/color]
Czy aby z tych samochodziaży z kupowanego przez nich paliwka nie lecą podatki na np ścieżki rowerowe?
-- Urko 1521634
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:ffva7v$n08$3@z-news.pwr.wroc.pl... oliveira <_oliveira@go2.pl_> wrote: [color=blue][color=green] >> >> Tak? A dlaczego nie ma?[/color][/color] [color=blue] > Bo jest tam za duzo budynkow, sa tamze za waskie drogi oraz chodniki.[/color]
Może czas budynki zburzyć, żeby pieszych i rowerzystów było więcej? :/
-- Urko 1521634
Użytkownik "Perian" <perianWYTNIJTO@interia.pl> napisał w wiadomości news:eulixrdudryx.dlg@perian.pl... [color=blue][color=green] >> Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen. Turyści >> to jest to. Mieszkańcy, zwłaszcza posiadacze samochodów to gorsza >> kategoria - nimi nie ma się co przejmować.[/color] > > Tylko nie płacz ;> > > Zrozum, że samochody w centrach miast należy tępić. Priorytetem mają > być: piesi, rowerzyści, komunikacja zbiorowa, transport zorganizowany a > potem jak starczy miejsca to samochody. Jak widać w mojej wyliczance > ludzie są najważniejsi.[/color]
Tępić..? No z takim podejściem to bierz gwoździa i przejdź się po centrum... heh :/ W społeczeństwie jest miejsce dla wszystkich i pieszych i rowerzystów i samochody wystarczy tylko uczyć kultury współistnienia, żeby nie dochodziło do sytuacji w których jakiś rowerzysta publicznie się chełpi tym że pedałem zahaczy o czyjś samochód. To oczywiście działa w każdą stronę.
Niemniej jeśli ktoś chce w imię przesunięcia pieszych na ulicę zamykać powoli poszczególne uliczki i nie liczy się z paraliżem miasta na głównych ciągach to taka osoba jest po prostu nieodpowiedzialna. -- Urko 1521634
Użytkownik "Michał" <tata.dilera@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1193511134.105690.99800@o80g2000hse.googlegroups.com... [color=blue][color=green] >> Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen.[/color][/color] [color=blue] > Nikt tego nie powiedział. Masz skłonności do paranoi?[/color]
Jak to nikt.... :) w pierwszych swoich słowach tego wątku zasugerowałem ze smutkiem:
"Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale kogo obchodzą coraz większe korki"
i zwolennikom zamykania bardzo się to spodobało.
A prawda jest taka że Wrocław komunikacyjnie jest uzależniony od centrum i powtarzam: każda zamknieta dla ruchu uliczka powoduje większy ruch na głównych ciągach komunikacyjnych. Powtórzę też że komunikacja miejsca jest droga, mi tanije jest podjechać 3 km samochodem szczególnie w kilka miejsc niż przemieszczać się tramwajami. -- Urko 1521634
Użytkownik "click" <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał w wiadomości news:fftjo5$ghv$1@news.onet.pl...[color=blue] > Tomi pisze:[color=green] >> click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote: >>[color=darkred] >>> zespol, ktory lat temu juz chyba 10 opracowywal strategie rozwoju miasta, >>> proponowal w tej strategii przeprawe (OIDP): od Drobnera, przez Wyspy >>> Slodowa i Tamke do Hali Targowej[/color] >> >> I ch. warta byla ta koncepcja.[/color] > > widze zes ty wielki znawca i pewnie masz setki koncepcji > jedna z nich znam - wsadzic wszystkich w tramwaje > a reszta?[/color]
A reszta na rowery, akurat fajna pogoda się robi...
-- Urko 1521634
Użytkownik "garym" <garym&do_wyciecia&@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:fftm6e$6b5$1@srv.cyf-kr.edu.pl...[color=blue] > Urko pisze:[color=green] >> [url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4610218.html?skad=rss[/url] >> >> Powoli, kawałek po kawałku, całe centrum zostanie wyłączone... heh. Ale kogo >> obchodzą coraz większe korki....[/color] > > A może taki kompromis: Piaskowy i Św. Jadwigi wyłączone dla ruchu > samochodowego tylko w dni wolne od pracy. W tygodniu taki deptak i tak nie > będzie zbytnio odwiedzany.[/color]
Jest to rozwiązanie. :) -- Urko 1521634
Użytkownik "Michał" <tata.dilera@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1193510428.545229.186770@19g2000hsx.googlegroups.com... On 26 Paź, 21:29, "Urko" <U...@USUNTOtlen.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "Tomi" <t...@test.net> napisał w > wiadomościnews:fftdph$pvn$2@z-news.pwr.wroc.pl... > > Urko <U...@usuntotlen.pl> wrote:[color=green] > > Najczęsciej tak się wypowiadają Ci którzy albo nie posiadają samochodów i > > zazdrość ich zżera,[/color][/color] [color=blue] > Masz kompleksy.[/color]
:) Nie masz bladego pojęcia co mam a czego nie mam, masz za to niebywałą pewność siebie w wyrażaniu bezpodstawnych opinii nt ludzi których nie znasz. To nie ja poruszałem w swoich wypowiedziach wątek posiadania, czytaj ze zrozumieniem i nie myl autora danych słów.
[color=blue][color=green] > >albo Ci którym wyobraźni nie wystarcza żeby porównać czas > > możliwość bezpieczeńśtwo przemieszczenie się np z dzieckiem, może dwojgiem > > dzieci z poludnia miasta na polnoc MPK lub samochodem.[/color][/color] [color=blue] > Wiadomo nie od dziś, że szybciej sie jedzie np. o pietnastej po > zakorkowanych ulicach niz tramwajem po wydzielonym torowisku.[/color]
Jeśli ktoś umie sobie policzyć sumaryczny czas całej podróży od wyjścia z domu, jeśli wie że na sporej częsci dane tramwaje jadą torowiskiem na jezdni, jeśli sobie wyobrazi jak się jeździ wrocławskimi tramwajami z małym dzieckiem, z przesiadkami, to jest to oczywiste. Jeżeli masz z tym wyobrażeniem sobie jakiś problem to mogę CI to łopatologicznie przedstwić.
[color=blue][color=green][color=darkred] > > > Gdyby mi jakiś idiota specjalnie zawadził nogą miałby bardzo poważne > > > problemy[/color] > > zdrowotne. :)[/color][/color] [color=blue] > żenujące.[/color]
No właśnie tak samo odebrałem tego cwaniaczka, który specjalnie chce niszczyć cudzą własność i nie zdaje sobie sprawy że może się przewrócić i wpaść pod pojazd.
-- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości > news:ffva7v$n08$3@z-news.pwr.wroc.pl... > oliveira <_oliveira@go2.pl_> wrote: > [color=green][color=darkred] >>> >>> Tak? A dlaczego nie ma?[/color][/color] > [color=green] >> Bo jest tam za duzo budynkow, sa tamze za waskie drogi oraz chodniki.[/color] > > > Może czas budynki zburzyć, żeby pieszych i rowerzystów było więcej? :/[/color]
Zaczynasz trollowac jak jeden pan z Lublina (hint: Aron). Ale odpowiem: obecna powierzchnia komunikacyjna jest dla pieszych i rowerow wystarczajaca.
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fg450g$e5j$2@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Patrz: Niemcy, Czechy, Wegry, etc. >> >> No to jeszcze tylko wskaż jakiś dowód na to "wszyscy".[/color][/color] [color=blue] >Pokaz mi kraje ktore tego nie robia. Nawet w "zapyzialej" Serbii nie wjedziesz >samochodem na bulwar w centrum. A wiec w jakich miastach tak jest, nudze sie >to wypisze:[/color]
Zdaje się że bulwarowa część Świdnickiej jest od dawna zamknieta, także nie wiem o co walczysz.
-- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Niemniej jeśli ktoś chce w imię przesunięcia pieszych na ulicęzamykać powoli > poszczególne uliczki i nie liczy się z paraliżem miasta na głównych ciągach to > taka osoba jest po prostu nieodpowiedzialna.[/color]
Wyobraz sobie ze zamkniecie calego obszaru wewnatrz trasy WZ i Piaskowej nie wplynie calosciow na jakosc podrozy samochodem po miescie. Paradoksalnie ruch moze okazac sie nawet mniejszy bo czesc ludzi zrezygnuje z samochodow przy prodrozy do centrum. A o to chodzi chyba.
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > A prawda jest taka że Wrocław komunikacyjnie jest uzależniony od centrum i > powtarzam: każda zamknieta dla ruchu uliczka powoduje większy ruch na głównych > ciągach komunikacyjnych. [/color]
To co mowisz jest calkowita nieprawda. Takie ulice jak Kotlarska, Kuznica czy Piaskowa nie maja praktycznie zadnego znaczenia komunikacyjnego w miescie. [color=blue] > Powtórzę też że komunikacja miejsca jest droga, mi > tanije jest podjechać 3 km samochodem szczególnie w kilka miejsc niż > przemieszczać się tramwajami.[/color]
Chyba musisz dokonac naprawy swojego licznika w samochodzie, mowisz ze z Grabiszynskiej do Brueckenera jest 3km.
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Jakoś nie widziałem, żeby właśnie tam tramwaje wyjątkowo długo stały w >> korkach. Bardziej już na Jedności.[/color] > > Należy zamknąć Jedności.... gzie tam jeszcze stoją...?[/color]
Wystarczy zredukowac ja do jednego pasa dla samochodow i wydzielonego torowiska tak samo powinno to zrobione na Sienkiewicza, Krakowskiej i Trzebnickiej oraz Osobowickiej. Czym bardziej ruch samochodowy i tramwajowy beda odseparowane tym lepiej i dla samochodow i tramwajow. [color=blue][color=green] >> Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen. Turyści to jest >> to. Mieszkańcy, zwłaszcza posiadacze samochodów to gorsza kategoria - nimi nie >> ma się co przejmować.[/color] > > Czy aby z tych samochodziaży z kupowanego przez nich paliwka nie lecąpodatki na > np ścieżki rowerowe?[/color]
Obecne inwestycje na sciezki rowerowe to promile nakladow na drogi we Wroclawiu.
Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@olgierdrudak.com> napisał w wiadomości news:fg2uet$j7b$5@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Dnia Sun, 28 Oct 2007 21:49:07 +0100, Urko napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> I odwozisz po drodze dzieci zone.... no to gratuluję, co to za rower? >>> Na rowerze owszem mozna ale rpzy założeniu, że praca nei wymaga ubioru >>> uniemożliwiającego jazdę na rowerze, ze nei pada itd. Nie uwzględniasz >>> takich rzeczy.[/color] >> >> A to zona juz nie moze tramwajem sama pojechac? Nie rozumiem tego >> problemu. Z dzieckiem tez sie da pojechac tramwajem, czy autobusem. Sam >> niedawno zapinalem ze Strachocina na Ksieze Male i jakos nie umarlem.[/color] > > Pomijam, że jak byłem kajtkiem to mnie (i siebie) rodzice tylko mpk > wozili, auta w domu nie było - a ludzie jakoś żyli. > Ten mit, że bez pojazdu się nie da rozwala mnie. Ludzie są naprawdę > rozpieszczeni.[/color]
Rozpieszczeni... :) Czasy się zmieniają, może nei zauważyłeś ale pracujemy troszkę dłużej, nie wiem czy masz dzieci, ale wobraź sobie że kończysz o 16ej i masz przejechać na drugi koneic miasta żeby jaknajszybciej odebrać dziecko z przedszkola, jak wiem że niektórzy tego po prostu nie rozumieją ale z czasem im to przyjdzie. Dobrze to ująleś... "jakoś", mi kiedyś ojciec mówił jak byłęm dzieckiem i coś mnie bolało ze na wojnie to na żywca reke obcinano, tylko co z tego, mamy żyć tak jak pzed wiekami? Mamy się nei dostosowywać do otoczenia? O popatz synku fuj samochod, my nie będziemy takim jeździli, tatuś będzie placił więcej pieniązków za to zebyś mógł się przejechać tramwajem w którym nabijesz sobie guza o poręcz, może nawet nas obrzyga jakiś pijaczek, albo zaczepi i pobije grupka gówniarzy a jak tatuś zareaguje i gówniarz nieszczęśliwie upadnie to tatusia zamkną.... trzeba być twardym będziem jeździć tramwajem.
Olgier, idź na całość, czemu nie piechotą, moja prababcia do miasta doginałą piechotą, a babcia mojej zony......
Wszystko się da, bez pojazdu też, ale jeśli mam pojazd to niby czemu mam jeździć drożej, dłużej, mniej bezpiecznie itd itd. ? -- Urko 1521634
Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@olgierdrudak.com> napisał w wiadomości news:fg2vob$rnc$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > nie przesadzajmy - jeśli prawdą jest, że 2/3 Nowojorczyków nie posiada > aut, to chyba też da się żyć?[/color]
Jak Ci się zdaje, ile z Wrocławian stać na codzienne taksówki? -- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Prestiż powiadasz.... to może nie powinno się zaczynać o d... strony tylko od > początku, czyli najpierw ucywilizować MPK, żeby można było się nim cywilizowanie > przemieszczać a nie latać od ściany do ściany...., może zapewnić obwodnicę i > usunąć w mieście tranzyt....[/color]
Kazdy kierowca ma wyprany mozg. Powtarzam: to nie tranzyt robi korki we Wroclawiu. [color=blue] >, na prestiż, szacunek trzeba sobie zasłużyć, tego > się nie da technicznie uzyskać = wymusić.[/color]
Przesiadz sie do tramwaju a pozniej moze zacznij o nich gadac. Nastepna gadka ktora glosi przecietny kierowca i co gorsza wierzy w nia to: - Zrobcie metro to sie przesiade na nie z samochodu.
Użytkownik "click" <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał w wiadomości news:fg2tr5$e4h$1@news.onet.pl...[color=blue] > Urko pisze: >[color=green] >> Jedyne? :):):) Wyobraź sobie np. że ktoś nie lubi przyjeżdżać do pracy >> zabłocony, albo jechać w deszczu albo musi przed pracą i/lub po pracy zabrać >> dziecko żonę, babcię itd.... albo najzwyczajniej w świecie nie umie lub nie >> lubi jeździć na rowerze albo jeszcze bardziej wprost nie chce mu się i po to >> kupuje auto żeby być szybciej taniej bezpieczniej wygodniej w danym miejscu.[/color] > > to sa wredne burzujskie swinie, ktorych nie dalo sie niestety wytrzebic przez > te wszystkie lata od rewolucji pazdziernikowej... > dobrze, ze chociaz duch postepu nie ginie we wspolnej Europie - juz oni tam > tymi derektywami naucza burzujow pedalowania[/color]
Wyczuwam... czekaj czekaj czekaj no....: "marksizm mentalny wstrzasniety nuta ekologiczna" :)
Ale serio to czy aby tak nie jest, Europa coraz bardzej socjalna, wolności coraz mniej....., normalnie click jak wykrakałeś to po twazy Ci się należy :) -- Urko 1521634
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fg4575$e5j$3@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Powiedz to tym co dojeżdżają po 10, 15, 20 km do pracy szkoly przedszkola w >> miescie.[/color][/color] [color=blue] >W Niemczech stosuje sie na to proste rozwiazanie. Przy petlach tramwajowych >sa ogromne platne parkingi. Placisz za postoj na takim i jednoczesnie w >cenie masz jednodniowke na cala siec. Czyli np. z Sobotki dojezdzasz do >Bielan i tam przesiadka do tramwajta i za 20 minut jestes w centrum (da >sie).[/color]
Ale, ale... powiedzialeś to o co prosilem? Bo jakoś tak Ci się ucieka od konkretów...
Człowieku, i co z tego że tam tak jest? Konkretnie co z tego? Nie wiem czy zauważłeś ale dajesz mi kolejny argument, u nas tak nie ma więc dopóki nie ma tu cywilizowanych rozwiązań komunikacyjnych dopóty wara od tego gdzie i kiedy sobie jade autem. Powtórzę dla jeno przykladu: najpierw tzeba dać parking a potem zakazywać parkować w danej okolicy gdzie popadnie --> najpierw udrożnić miasto poprzez obowdnice a dopeiro potem zamykać drobniejsze ciągi komunikacyjne. -- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > :) Nie masz bladego pojęcia co mam a czego nie mam, masz za to niebywałą pewność > siebie w wyrażaniu bezpodstawnych opinii nt ludzi których nie znasz.. To nie ja > poruszałem w swoich wypowiedziach wątek posiadania, czytaj ze zrozumieniem i nie > myl autora danych słów.[/color]
Jak juz klamiesz to upewnij sie ze cie nikt za slowko nie zlapie: fftdac$e6o$1@inews.gazeta.pl [color=blue] > Jeśli ktoś umie sobie policzyć sumaryczny czas całej podróży od wyjścia z domu, > jeśli wie że na sporej częsci dane tramwaje jadą torowiskiem najezdni, jeśli > sobie wyobrazi jak się jeździ wrocławskimi tramwajami z małym dzieckiem, z > przesiadkami, to jest to oczywiste. Jeżeli masz z tym wyobrażeniem sobie jakiś > problem to mogę CI to łopatologicznie przedstwić.[/color]
No przedstaw, posmiejemy sie z twojego "kreatywnego" liczenia czasow. [color=blue] > No właśnie tak samo odebrałem tego cwaniaczka, który specjalniechce niszczyć > cudzą własność i nie zdaje sobie sprawy że może się przewrócić i wpaść pod > pojazd.[/color]
To taki fragment zartobliwy, nieprawdaz?
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fg48k9$e5j$17@z-news.pwr.wroc.pl... garym <garym&do_wyciecia&@gazeta.pl> wrote: [color=blue] > To się nazywa Park&Ride i kilka miast w Polsce ma już pierwsze próby > z tym systemem za sobą. Wymaga to jednak konkurencyjnej w stosunku do > transportu indywidualnego, komunikacji publicznej - czyli jeżdżącej dużo > szybciej i z dużą częstotliwością - metro, szybki tramwaj, SKM. Jak na > razie we Wrocławiu nie ma żadnego z nich więc P&R by się nie przyjął. Bo > po przesiadce na Bielanach dalej byś tkwił w korkach w autobusie.[/color]
We Wroclawiu wszystko jest piesnia przyszlosci i dlatego wlasnie stoimy w korkach. Przy odrobinie pomyslu P+R mozna byloby zorganizowac np. na Psim Polu i wozic ludzi dalej koleja ale to sie nie da.
A ja głęboko wierzę, że znacznie odciąży Wrocław obwodnica i nie trzeba będzie zostawiać samochodu na Psim Polu, żeby dojechać na Powstańców. -- Urko 1521634
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> A może taki kompromis: Piaskowy i Św. Jadwigi wyłączone dla ruchu >> samochodowego tylko w dni wolne od pracy. W tygodniu taki deptak i taknie >> będzie zbytnio odwiedzany.[/color] > > Jest to rozwiązanie. :)[/color]
Tu nie powinno chodzic o deptaki ale o zrealizowanie polityki transportowej miasta czyli nadanie nalezytego priorytetu dla komnikacji zbiorowej. Piaskowa nie ma znaczenia dla komunikacji samochodwej prawie zadnego natomiast dla tramwajowej ma kluczowe znaczenie na mapie wroclawia a szczegolnie dla polnocnych dzielnic.
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Zdaje się że bulwarowa część Świdnickiej jest od dawna zamknieta, także nie wiem > o co walczysz.[/color]
O zamkniecie polnocnej czesci placu Dominikanskiego i zrobienie tam prawdziwego wezla przesiadkowego dla tramwajow i autobusow. Zrobienie P+R przy Karkonoskiej, na Psiaku, na Lesnicy i przy Opolskiej. Wydzielenie torowisk i zrobienie sygnalizacji protramwajowej i proautobusowej. Przede wszystkim Curie - Sklodowskiej, Krakowska, Sienkiewicza, Jednosci, POmorska. Dalej to zrobienie dwukierunkowej Szewskiej dla tramwajow oraz wezel przesiadkowy na placu 1 Maja tak ja to wyglada np. w Brnie. I jeszcze duzo rzeczy by sie znalazlo. Wzor: Monachium i Brno.
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > A ja głęboko wierzę, że znacznie odciąży Wrocław obwodnica i nie trzeba będzie > zostawiać samochodu na Psim Polu, żeby dojechać na Powstańców..[/color]
Plonne nadzieje. Neo cos brzdekal ze pusto jest na Orlat po twarciu Klecinskiej, dzisiaj stalem od Braniborskiej :)
Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote: [color=blue] > Ale, ale... powiedzialeś to o co prosilem? Bo jakoś tak Ci się ucieka od > konkretów...[/color]
Na razie ty zwiales od piaskowej az do obwodnicy. [color=blue] > Człowieku, i co z tego że tam tak jest? Konkretnie co z tego? Nie wiem czy > zauważłeś ale dajesz mi kolejny argument, u nas tak nie ma więcdopóki nie ma tu > cywilizowanych rozwiązań komunikacyjnych dopóty wara od tego gdzie i kiedy sobie > jade autem. Powtórzę dla jeno przykladu: najpierw tzeba dać parking a potem > zakazywać parkować w danej okolicy gdzie popadnie --> najpierw udrożnić miasto > poprzez obowdnice a dopeiro potem zamykać drobniejsze ciągi komunikacyjne.[/color]
Piaskowa to jest zaden ciag komunikacyjny dla samochodow i nie wiem cos tak sie uparl na nia. To ze w niemczech jest tak lub inaczej to oznacza dla nas ze powinnismy podazac ta droga.
Tomi pisze: [color=blue] > A jechales ty ostatnio jakims tramwajem? >[/color]
a wez daj sobie spokoj... dzisiaj z przymusu musialem "skorzystac" najpierw przepuscilem z 6 (nie szostke, tylko szesc) w strone Pilczyc, bo nie mam przyjemnosci wciskac sie w cizbe i trzymac sie za kieszenie jednoczesnie zatykajac nos. powrot 21 - no miod malina - niemal godzine z Gorniczej na Zmigrodzka/Baltycka - samochodem robie to w tym czasie w max 20 minut. -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Tomi pisze:[color=blue] > click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=green] >> jednoczesnie zatykajac nos. >> powrot 21 - no miod malina - niemal godzine z Gorniczej na >> Zmigrodzka/Baltycka - samochodem robie to w tym czasie w max 20 minut.[/color] > > No dziwne, ja dzisiaj ze Strzegomskiej do Rynku jechalem 40 min. Skrzydla > masz?[/color]
nie tylko ja tak wybieram droge zeby jechac, a nie stac -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=blue] > jednoczesnie zatykajac nos. > powrot 21 - no miod malina - niemal godzine z Gorniczej na > Zmigrodzka/Baltycka - samochodem robie to w tym czasie w max 20 minut.[/color]
No dziwne, ja dzisiaj ze Strzegomskiej do Rynku jechalem 40 min. Skrzydla masz?
click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=blue] > Tomi pisze:[color=green] >> click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=darkred] >>> jednoczesnie zatykajac nos. >>> powrot 21 - no miod malina - niemal godzine z Gorniczej na >>> Zmigrodzka/Baltycka - samochodem robie to w tym czasie w max 20 minut.[/color] >> >> No dziwne, ja dzisiaj ze Strzegomskiej do Rynku jechalem 40 min. Skrzydla >> masz?[/color] > > nie > tylko ja tak wybieram droge zeby jechac, a nie stac[/color]
Dzisiaj byl prawie zbior pusty. Ale spoko, za rok bedzie gorzej jak poleci Krakowska ;)
Tomi pisze: [color=blue] > Dzisiaj byl prawie zbior pusty. Ale spoko, za rok bedzie gorzej jak poleci > Krakowska ;)[/color]
nie wiem co ty do mnie rozmawiasz... jakos mnie do tych tramwajow juz nie chcesz juz przekonywac takie one fajne som i wygodnie siem niemi jedzie -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=blue] > Tomi pisze: >[color=green] >> Dzisiaj byl prawie zbior pusty. Ale spoko, za rok bedzie gorzej jak poleci >> Krakowska ;)[/color] > > nie wiem co ty do mnie rozmawiasz... > jakos mnie do tych tramwajow juz nie chcesz juz przekonywac > takie one fajne som i wygodnie siem niemi jedzie[/color]
Tramwaje sa idealne na naszej wielkosci miasto tylko wykonanie we Wroclawiu jest spierdolone jak potrafia to tylko naszym miescie.
BTW. Nikt nie pisal jak autobus komunikacji miejskiej zaatakowal biednego kierowce? [url]http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-199889.html[/url]
Użytkownik "Tomi" <tomi@test.net> napisał w wiadomości news:fg59la$58m$1@z-news.pwr.wroc.pl... Urko <Urko@usuntotlen.pl> wrote:[color=blue][color=green] >>Problem jest taki ze w zasadzie nikt nie musi akurat przez Piaskowa. >> >> Jeśli jeżdżą tamtędy samochody tzn że ktoś musi, jeśli ich jest mało to tym >> bradziej po co zamykać.[/color][/color] [color=blue] >Gdybysmy otworzyli dla samochodow park szczytnicki to tez by sie okazalo ze >ktos tamtedy jezdzi.[/color]
Nonsens.
[color=blue] > Podsumowując, proszę bardzo, ograniczmy ruch w ścisłym centrum, ale najpierw > należy udrożnić miasto poprzez obwodnice oraz zapewnić środki MPK na poziomie, > a > nie wąskie, trzęsące się, nieregularnie kursujące itd itd itd.[/color] [color=blue] >A jechales ty ostatnio jakims tramwajem?[/color]
Tak. Najpierw musiałem dojść do przystanku, ok 5 minut, potem czekałem na tramwaj ok 7 minut, przyjechało coś trzęsącego się, wsiadłem pzejechałem 2 przystanki i w polowie trzeciego czekalem ok 10 minut bo korek, wysiadlem na trzecim przystanku, ok 7 minut szedlem do celu, razem 29 minut na przejechanie ..... 2-2,5 km, samochodem 10 minut. Może dla Ciebie to nieistotne ale dla mnie kazde takie 20 minut roznice jest istotne.
-- Urko 1521634
Tomi pisze:[color=blue] > click <click_n_ride@psychop.op.pl> wrote:[color=green] >> Tomi pisze: >>[color=darkred] >>> Dzisiaj byl prawie zbior pusty. Ale spoko, za rok bedzie gorzej jak poleci >>> Krakowska ;)[/color] >> nie wiem co ty do mnie rozmawiasz... >> jakos mnie do tych tramwajow juz nie chcesz juz przekonywac >> takie one fajne som i wygodnie siem niemi jedzie[/color] > > Tramwaje sa idealne na naszej wielkosci miasto tylko wykonanie we Wroclawiu > jest spierdolone jak potrafia to tylko naszym miescie.[/color]
wykonanie czego? chyba wszystkiego od MPK poczawszy ale PANI motorniczowa z 12 ma u mnie plusa - debile na krzyzowce Ostatni Grosz/Legnicka notorycznie blokuja tramwaj i jadacych Legnicka w strone Pilczyc (w sumie to oni i tak daleko nie zajada ;) ) - mlyn sie zrobil dzis duzy i zamotali sie kierownicy okrutnie a najbardziej debil w mercedesie, ktory ni cholery nie chcial opuscic skrzyzowania blokujac matiza i tramwaj wlasnie. Po 6 dzwonkach przy 2 cyklu swietlnym pani wytoczyla sie z tramwaja, puscila wiache kierownikowi mercedesa i jak reka odjal - marnuje sie kobieta w MPK na regulacje ruchu by ja wzieli ;) BTW [color=blue] > BTW. Nikt nie pisal jak autobus komunikacji miejskiej zaatakowal biednego > kierowce? > [url]http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-199889.html[/url] >[/color]
sarkazm troche nie na miejscu - jesli gosc wyprzedzal na zakrecie to debil jest i morderca -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
>>>> Tak? A dlaczego nie ma?[color=blue][color=green][color=darkred] >>> Bo jest tam za duzo budynkow, sa tamze za waskie drogi oraz chodniki.[/color] >> >> Może czas budynki zburzyć, żeby pieszych i rowerzystów było więcej? :/[/color] > > Zaczynasz trollowac jak jeden pan z Lublina (hint: Aron). Ale odpowiem: > obecna powierzchnia komunikacyjna jest dla pieszych i rowerow wystarczajaca. >[/color]
Dzięki, łaskawco. To musi być wielkie wyrzeczenie tak się samoograniczać.
--
marcin
Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.
>> A prawda jest taka że Wrocław komunikacyjnie jest uzależniony od centrum i[color=blue][color=green] >> powtarzam: każda zamknieta dla ruchu uliczka powoduje większy ruch na głównych >> ciągach komunikacyjnych.[/color] > > To co mowisz jest calkowita nieprawda. Takie ulice jak Kotlarska, Kuznica > czy Piaskowa nie maja praktycznie zadnego znaczenia komunikacyjnego w > miescie. >[/color]
Lepiej chyba zostawię to bez komentarza...
--
marcin
Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.
>>> Jakoś nie widziałem, żeby właśnie tam tramwaje wyjątkowo długo stały w[color=blue][color=green][color=darkred] >>> korkach. Bardziej już na Jedności.[/color] >> Należy zamknąć Jedności.... gzie tam jeszcze stoją...?[/color] > > Wystarczy zredukowac ja do jednego pasa dla samochodow i wydzielonego > torowiska tak samo powinno to zrobione na Sienkiewicza, Krakowskiej i > Trzebnickiej oraz Osobowickiej. Czym bardziej ruch samochodowy i tramwajowy > beda odseparowane tym lepiej i dla samochodow i tramwajow. >[color=green][color=darkred] >>> Jasne, zamknijmy miasto, wywalmy mieszkańców i zróbmy skansen. Turyści to jest >>> to. Mieszkańcy, zwłaszcza posiadacze samochodów to gorsza kategoria - nimi nie >>> ma się co przejmować.[/color] >> Czy aby z tych samochodziaży z kupowanego przez nich paliwka nie lecą podatki na >> np ścieżki rowerowe?[/color] > > Obecne inwestycje na sciezki rowerowe to promile nakladow na drogi we > Wroclawiu.[/color]
Jest taki kraj, gdzie mieszkańcy poruszają się po miastach głównie na rowerach... czekaj, MAM - Chiny...
--
marcin
Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.
>> Podsumowując, proszę bardzo, ograniczmy ruch w ścisłym centrum, ale najpierw[color=blue][color=green] >> należy udrożnić miasto poprzez obwodnice oraz zapewnić środki MPK na poziomie, a >> nie wąskie, trzęsące się, nieregularnie kursujące itd itd itd.[/color] > > A jechales ty ostatnio jakims tramwajem? >[/color]
Skodą... ale się wykoleiła... :(
--
marcin
Day, ut ia pobrusa, a ti poziwai.
Tomi pisze: [color=blue] > obecna powierzchnia komunikacyjna jest dla pieszych i rowerow wystarczajaca. >[/color]
a jednak nie chca z niej masowo korzystac -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
Tomi pisze:[color=blue] > oliveira <_oliveira@go2.pl_> wrote:[/color] [color=blue][color=green] >> Na szewskiej bywam codziennie - nie widzę różnicy w ilości pieszych >> przed i po jej zamknięciu. A ty swoje obserwacje na czym opierasz? Jak >> często tam jesteś i jak często z tych ulic korzystasz?>[/color] > > COdziennie ide tamtedy do pracy. Wystarczy. >[/color]
to sie raz kopnij troche w bok - na Kuznicza i zastanow sie ktora z tych ulic jest *naturalnym* ciagiem pieszo-rowerowym i dlaczego. Szewska jest z d**y jako "dreptak" i taka pozostanie, a dla rowerow konczy i zaczyna sie niczym -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|