witam Może to nie jest odpowiedni post na tę grupę ale jestem w prawdziwej desperacji. Od maja robię gruntowny remont niedużego mieszkania, w którym jednocześnie mieszkam z ciężarną żoną. Zatrudniałem już różnych kafelkarzy, malarzy, chłopków od wszystkiego. Niestety jeszcze _ani_razu_ nie udało się zrobić czegokolwiek tak, żeby nie zostało to spierdolone. Bez przerwy mam wrażenie, że mieszkanie rozlatuje się szybciej niż jestem w stanie zarabiać na jego remont. Przestaję się powoli dziwić psychopatycznym mordercom, którzy robią znienacka masowe rozwałki.
No i wylawszy te żale proszę, by osoby, które znają w okolicach Katowic jakiegoś _fachowca_, który potrafi wyrównać trochę ściany w pokoju, uzupełnić nieco tynk, pogipsować i pomalować zdradziły mi do niego kontakt. Fachowiec ten musi być najtańszy na rynku. Byle to był _fachowiec_ - o ile jeszcze tacy istnieją. Czuję, że jeżeli znowu trafię na bezczelnego gnoja, który będzie stawiał pierwsze kroki w branży moim kosztem, to moja żona będzie miała męża z długim wyrokiem. Wolałbym jednak tego uniknąć.
Pozdrawiam wszystkich i przepraszam za przydługie wynurzenia
dobrov wrote:[color=blue] > witam > Może to nie jest odpowiedni post na tę grupę ale jestem w prawdziwej > desperacji. > Od maja robię gruntowny remont niedużego mieszkania, w którym > jednocześnie mieszkam > z ciężarną żoną. Zatrudniałem już różnych kafelkarzy, malarzy, chłopków > od wszystkiego. > Niestety jeszcze _ani_razu_ nie udało się zrobić czegokolwiek tak, żeby > nie zostało to > spierdolone. Bez przerwy mam wrażenie, że mieszkanie rozlatuje się > szybciej niż jestem > w stanie zarabiać na jego remont. Przestaję się powoli dziwić > psychopatycznym mordercom, > którzy robią znienacka masowe rozwałki. > > No i wylawszy te żale proszę, by osoby, które znają w okolicach Katowic > jakiegoś _fachowca_, > który potrafi wyrównać trochę ściany w pokoju, uzupełnić nieco tynk, > pogipsować i pomalować > zdradziły mi do niego kontakt. Fachowiec ten musi być najtańszy na > rynku. Byle to był _fachowiec_ > - o ile jeszcze tacy istnieją. Czuję, że jeżeli znowu trafię na > bezczelnego gnoja, który > będzie stawiał pierwsze kroki w branży moim kosztem, to moja żona > będzie miała męża z długim wyrokiem. Wolałbym jednak tego uniknąć.[/color]
wiesz co, dawno się tak nie uśmiałem (a nie jest to śmieszne) - chyba dlatego że też z partaczami miałem do czynienia...
Mam kontakt do sprawnej ekipy od gipsów/gładzi i malowania, ale nie wiem czy potrafili by tynkować. Jak chcesz to daj znać - tyle że goście są z Rybnika i emeryt z emerytem więc nie wiem jak z dojazdami.
Kafelkarza też mam takiego co mogę polecić (fachowiec) ale troche idzie mu powoli. No i też nie wiem jak z dalszymi dojazdami a on akurat z okolic Rydułtów.
W sumie to mogę za nich ręczyć, z kafelkarza korzystało moich 2 kumpli do okafelkowania całych nowych domów i ktoś tam jeszcze (po mnie). Wszyscy zadowoleni.
Marcin
Marcin Kuczera wrote:[color=blue][color=green] >> zdradziły mi do niego kontakt. Fachowiec ten musi być najtańszy na >> rynku.[/color][/color]
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Moja pomyłka! Niech k... jest drogi ale ma być dobry!
[color=blue] > wiesz co, dawno się tak nie uśmiałem (a nie jest to śmieszne) - chyba > dlatego że też z partaczami miałem do czynienia... > > Mam kontakt do sprawnej ekipy od gipsów/gładzi i malowania, ale nie wiem > czy potrafili by tynkować. > Jak chcesz to daj znać - tyle że goście są z Rybnika i emeryt z emerytem > więc nie wiem jak z dojazdami.[/color]
Cholera, jeżeli są dobrzy, to sam ich przywiozę!
Co do kafelkowania, to już niepotrzebne. Byłbym wdzięczny za namiar na tych emerytów.
Dnia Fri, 04 Sep 2009 22:55:47 +0200, dobrov napisał(a): [color=blue] > Czuję, że jeżeli znowu trafię na bezczelnego gnoja, który > będzie stawiał pierwsze kroki w branży moim kosztem, to moja żona będzie miała męża z długim > wyrokiem. Wolałbym jednak tego uniknąć.[/color]
Może byś się poświęcił dla wyższej sprawy, wtedy tacy partacze wystraszyliby się, gdyby głównym tematem w kraju było morderstwo za spieprzony remont mieszkania i nie nękaliby już kolejnych Bogu ducha winnych klientów.
;)
Z czystym sumieniem mogę polecić gościa, który postawił mi do pionu mieszkanie. Zrobił wszystko: od zerwania starych podłóg, przez wybicie kilku okien, wsadzenie podłóg na miejsce, stawianie ścianek działowych, łazienkę (razem z podłączeniami), itp, itd, aż po gipsokartony i malowanie. Nazywa się Henryk Dominik i jest z Katowic. Namiar: 516 598 233.
No i jeszcze na koniec: pracuje w branży od wielu lat, więc nie będziesz miał ryzyka, że dopiero się uczy.
powodzenia, raqus
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|