|
takie tam... |
|
Hej, Czy ktoś dostawał się na socjologię na UAM (względnie ma ma znajomych) w zeszłym roku (ew. w poprzednich latach jeśli był ten sam tryb rekrutacji, czyli przeliczanie punktów ze świadectwa maturalnego) i pamięta mniej więcej chociaż jakie były limity punktowe (tzn. ile procentowo z maksymalnej liczby punktów trzeba było mieć żeby się dostać) ?
Oficjalne źródla (sekretariat instytutu socjologii) niestety nie chcą podać takiej informacji, z jakiego powodu nie wnikam.
Z góry dzięki za odpowiedź.
-- Nieustannie demonicznie ;] pozdrawiam Lilith
Użytkownik Lilith napisał: [color=blue] > Hej, > Czy ktoś dostawał się na socjologię na UAM (względnie ma ma znajomych) w > zeszłym roku (ew. w poprzednich latach jeśli był ten sam tryb rekrutacji, > czyli przeliczanie punktów ze świadectwa maturalnego) i pamięta mniej > więcej chociaż jakie były limity punktowe (tzn. ile procentowo z > maksymalnej liczby punktów trzeba było mieć żeby się dostać) ?[/color]
Ale do tej pory (w tym w zeszłym roku) była również rozmowa kwalifikacyjna.
Użytkownik "zbihniew" <zbihniew@ask.me> napisał w wiadomości news:e6kjj0$hik$3@opal.icpnet.pl... [color=blue] > Ale do tej pory (w tym w zeszłym roku) była również rozmowa > kwalifikacyjna.[/color]
Odezwij sie do mnie na GG, bo nie mam Twojego numeru!
-- J.
On Mon, 12 Jun 2006 22:42:08 +0200, zbihniew wrote: [color=blue] > Ale do tej pory (w tym w zeszłym roku) była również rozmowa kwalifikacyjna.[/color]
Hmmm, to w tym roku ani słowa o niej. Tak czy owak - orientujesz się chociaż mniej więcej jak bardzo utalentowana ;) młodzież się na socjologię wybiera? Szczególnie interesuje mnie opcja "stara matura", bo z tego co się orientuję, to oddzielne limity miejsc są na nową i starą, proporcjonalnie do liczby zgłoszonych.
-- Nieustannie demonicznie ;] pozdrawiam Lilith
Użytkownik "Lilith" <lady_lilith@wytnij.o2.wytnij.pl> napisał w wiadomości news:1f3962efelqqn.dlg@lilith.is-a-geek.org... [color=blue] > On Mon, 12 Jun 2006 22:54:21 +0200, Joten wrote: >[color=green][color=darkred] >>> Ale do tej pory (w tym w zeszłym roku) była również rozmowa >>> kwalifikacyjna.[/color] >> Odezwij sie do mnie na GG, bo nie mam Twojego numeru![/color] > > A jak myślisz - ja Twój mam? ;][/color]
Ja cytowalem i zwracalem sie do zbihniewa, ale Ty tez mozesz sie odezwac jak masz moj numer i masz cos ciekawego do powiedzenia ;D
-- pozdrawiam, J.
On Mon, 12 Jun 2006 22:54:21 +0200, Joten wrote: [color=blue][color=green] >> Ale do tej pory (w tym w zeszłym roku) była również rozmowa >> kwalifikacyjna.[/color] > Odezwij sie do mnie na GG, bo nie mam Twojego numeru![/color]
A jak myślisz - ja Twój mam? ;]
-- Nieustannie demonicznie ;] pozdrawiam Lilith
On Mon, 12 Jun 2006 23:09:35 +0200, Joten wrote: [color=blue] > Ja cytowalem i zwracalem sie do zbihniewa,[/color]
Faktycznie.
To co mi sie w watek wcinasz?? :P
-- Nieustannie demonicznie ;] pozdrawiam Lilith
"Lilith" <lady_lilith@wytnij.o2.wytnij.pl> wrote in message news:1mgmfifd1yt7y.dlg@lilith.is-a-geek.org...[color=blue] > Oficjalne źródla (sekretariat instytutu socjologii) niestety nie chcą > podać > takiej informacji, z jakiego powodu nie wnikam.[/color]
Sorry, że troche nie na temat, ale wnioskując po opiniach i stylu życia mojego kolegi - dosyć banalne są te studia (jest na 2 roku Socjologii i 1 roku Filozofii tego wydzialu). Na 1 roku będąc w miare przeciętnym uczniem na zajęcia chodził może 1-2x w tygodniu, na języki w ogóle, na ćwiczenia zanosił zwolnienia lekarskie, a nauka na egzaminy wygladala jak wg niego "na sprawdzian w liceum". Był tak zawiedziony ogólnym niskim poziomem, że wziął drugi kierunek Filozofie, która się okazała jeszcze mniej wymagająca...
Nie obrażam tutaj nikogo, tylko to już któraś z kolei osoba, która potwierdza tę opinię. Mieszkam np. ze studentem Politologii także tego wydziału i mniej więcej zgadza się z powyższym (obiektywnie).
Chodz w sumie, moze i o to niektórym chodzi? ;p
-- Mateusz "amkacz" | "Jezus cię kocha" gg#35961 v 2467 | icq#34038532 | callto:amkacz amkacz[na]grubo.pl | amkacz[na]mp3.pl | amkacz[na]gosu.tk [url]www.grubo.pl[/url] | [url]www.politechnika.xorg.pl[/url]
Użytkownik "Mateusz "amkacz"" <amkacz@EmpE3.pl.invalid> napisał w wiadomości news:e6kqfu$s96$1@sunflower.man.poznan.pl... [color=blue] > Chodz w sumie, moze i o to niektórym chodzi? ;p[/color]
Dokladnie, niektorzy chca miec po prostu "magistra" i maja w dupie z czego - byleby jak najmniejszym kosztem. Coz - mozna i tak... (O_o)
-- J.
On Tue, 13 Jun 2006 00:39:54 +0200, Mateusz "amkacz" wrote: [color=blue] > Sorry, że troche nie na temat, ale wnioskując po opiniach i stylu życia > mojego kolegi - dosyć banalne są te studia (jest na 2 roku Socjologii i 1 > roku Filozofii tego wydzialu).[/color]
A możesz się od niego w takim razie dowiedzieć jak mniej więcej te 2 lata temu wyglądały wymagania do przyjęcia? :) [color=blue] > Na 1 roku będąc w miare przeciętnym uczniem na zajęcia chodził może 1-2x w > tygodniu, na języki w ogóle, na ćwiczenia zanosił zwolnienia lekarskie, a > nauka na egzaminy wygladala jak wg niego "na sprawdzian w liceum". Był tak > zawiedziony ogólnym niskim poziomem, że wziął drugi kierunek Filozofie, > która się okazała jeszcze mniej wymagająca...[/color]
Dla mnie to akurat bardzo dobrze, bo socjologię chcę sobie zrobić tylko i wyłącznie dla poszerzenia horyzontów. Za rok kończę informatykę, zarabiam na niej już w tej chwili całkiem nieźle, więc wymagające studia byłyby mi akurat nie do końca na rękę (czasowo miałabym problem, doba ma tylko 24 h ;) ), a tak to będę miała darmowy kurs tego, co oprócz informatyki mnie interesuje ;) [color=blue] > Chodz w sumie, moze i o to niektórym chodzi? ;p[/color]
Owszem, akurat w tym momencie o to mi chodzi :) Studia które mnie przewałkowały to już (prawie) miałam ;)
-- Nieustannie demonicznie ;] pozdrawiam Lilith
A to nie jest tak ze na dzienne mozna zdawac do ukonczenia 24 roku zycia? Jakos rok temu jedna moja kolezanka sie zastanawiala nad drugim kierunkiem twierdzac ze to ostatni rok w ktorym by mogla zaczac wiec tak mi sie nasunelo. Pewna tego zdecydowanie nie jestem innymi slowy:)
Dnia Tue, 13 Jun 2006 11:46:51 +0200, Waćpanna lub waćpan Marita, w wiadomości <news:e6m1id$541$1@opal.icpnet.pl> zawarł, co następuje: [color=blue] > A to nie jest tak ze na dzienne mozna zdawac do ukonczenia 24 roku zycia?[/color]
Nie. -- Pozdrawiam, Ti`Ana "The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
On Tue, 13 Jun 2006 11:46:51 +0200, Marita wrote: [color=blue] > A to nie jest tak ze na dzienne mozna zdawac do ukonczenia 24 roku zycia?[/color]
Nawet jeśli, to się jeszcze łapię ;) [color=blue] > Jakos rok temu jedna moja kolezanka sie zastanawiala nad drugim kierunkiem > twierdzac ze to ostatni rok w ktorym by mogla zaczac wiec tak mi sie > nasunelo.[/color]
To możliwe, też była na 4 roku? ;)
-- Nieustannie demonicznie ;] pozdrawiam Lilith
> To możliwe, też była na 4 roku? ;)
Byla na trzecim roku ale to akurat nie ma znaczenia bo ona jest rocznik 81 bodajze. Co by oznaczalo, ze zapewne chodzilo o ukonczenie 25 roku zycia bo urodziny ma jakos w maju.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|