ďťż
opinie o medicover
ďťż
Start
takie tam...
 
Ktos ma? Ktos sie chce podzielic ?

Icek

--
[url]www.StareGry.pl[/url] - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier



Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości
news:hfrhkc$csg$1@node1.news.atman.pl...[color=blue]
> Ktos ma? Ktos sie chce podzielic ?[/color]

Mam uslugi wykupione przez pracodawcę od około 2 lat. Trochę już tam bywałem
i szczególnie ostatnio wielu lekarzy poznałem, powiem tyle.. ładnie ślicznie
i przyjaźnie ale kompetentnych i doświadczonych lekarzy to tam jak na
lekarstwo. Badania z partyzanta na co popadnie, a na postawienie diagnozy to
można miesiącami czekać i się nie doczekać. Sprawy proste leczą szybciutko,
przyjdź z czymś trudniejszym ,a życia Ci tam zabraknie i pieniędzy na leki
które na Tobie będą próbować licząc że trafią. Zresztą chyba masówka jak
wszędzie tyle że atmosfera o niebo lepsza od przeciętnej przychodnianej.

--
PW

Icek pisze:[color=blue]
> Ktos ma? Ktos sie chce podzielic ?
>
>
>
> Icek
>[/color]
jak chcesz iść prywatnie to są strasznie drodzy, np wizyta do pediatry
120 zł
wyniki krwi 120 gdzie te same w Vicie za 25 zł można zrobić
Ale obsługa na wysokim poziomie,jak chcesz się zarejestrować i nie ma
miejsc to ci szukają lekarza w "zaprzyjaźnionej" placówce chociaż
zdarzyło mi się że mnie nie przyjęli bonie było już miejsc.
Można się przez internet rejestrować, dzwonią do ciebie sami jak mają
jakąś informację, ale właśnie odbija się to na cenach.
Jak masz wizytę na 12 to lekarz na ciebie czeka od 12 do 12.15 i czasami
kogoś innego weźmie ale na mnie czekali i nikt nie wchodził , lekarz po
prostu czekał.

okulistka,
120 zl za wizyte - swiatowa wiedza, troche sie mylila, ale kierowala reszta
badan, wsparcie 100%,
konsultacja z klinika wrocławska, generalnie polecam

nornik



Icek wrote:[color=blue]
> Ktos ma? Ktos sie chce podzielic ?
>
>[/color]
a we wroclawiu przyjmuja z ulicy?
bo zdaje sie sa zakontraktowani w 100% prze zakłady pracy.

Kiedyś probówałem sie 3 dni do nich dodzwonic. Włączając w to Warszawę.
W d... mają pozostawiane im wiadomości.
jak ktoś wreszcie przez pomyłkę komórkę odebrał to przekaz był jasny i
czysty. "spier... Pan, bo ja teraz jestem na szkoleniu i nie mam czasu".

"PiWa" <piterek-w@tlen.pl> wrote:[color=blue]
> Mam uslugi wykupione przez pracodawcę od około 2 lat. Trochę już tam
> bywałem i szczególnie ostatnio wielu lekarzy poznałem, powiem tyle..
> ładnie ślicznie i przyjaźnie ale kompetentnych i doświadczonych lekarzy to
> tam jak na lekarstwo. Badania z partyzanta na co popadnie, a na
> postawienie diagnozy to można miesiącami czekać i się nie doczekać. Sprawy
> proste leczą szybciutko, przyjdź z czymś trudniejszym ,a życia Ci tam
> zabraknie i pieniędzy na leki które na Tobie będą próbować licząc że
> trafią. Zresztą chyba masówka jak wszędzie tyle że atmosfera o niebo
> lepsza od przeciętnej przychodnianej.[/color]

Potwierdzam w 100%. Podobnie jak większość moich kolegów z pracy, która
wykupiła opiekę w m. Ja chodzę tam (tak rzadko jak tylko mogę) od 2004 roku.
Bardzo miło, sympatycznie, młodzi i uprzejmi lekarze, fajna poczekalnia,
kawka, prasa... i na tym się kończy. Interniści najchętniej wypisują tylko
L4 i żadnych leków, ortopeda na zwichniętą kostkę stwierdził krótko: "gips,
ale niech pan przyjdzie jutro, bo dziś już kończę" (byłem świeżo po
wypadku), przy zwichniętym kolanie na nartach wysłał kolegę na usg po 4
miesiącach leczenia...
Wg mnie jedynie co fajnie się u nich załatwia to badania "medycyny pracy".

--
Bartek

Icek pisze:[color=blue]
> Ktos ma? Ktos sie chce podzielic ?
>[/color]

Interniści bardzo mili, może nie wyleczą, ale przynajmniej się nad Tobą
zlitują i od razu Ci lepiej.
A tak na poważnie - zdażyło mi się diagnozować coś, wprawdzie dosć
długo, ale w końcu skutecznie. Wszelkie skierowania na badania
dostawałem bez problemu, i te wewnętrzne i zewnętrzne.
Poza tym jednak wiele małych wpadek, najgorsza to 3 dni oczekiwania na
interniste w sezonie grypowym, co roku to samo.

Natomiast niezastąpiona instytucja jeśli chodzi o bieżącą opiekę
pediatryczną. Regularne badania ortopedyczne, neurologiczne, i mnóstwo
innych jak potrzeba. Pamiętać należy że to tylko przychodnia, a nie
szpital ani ostry dyżur, bo tych spraw tam się nie załatwi (chociaż np.
zdjecie szwóch u chirurga bezproblemowo).

Polecam dla ceniących swój czas i nerwy, zwłaszcza w wypadku dzieci.

--
Cyneq

Thus wrote Bartek <bk*n@v.atonet.pl>:[color=blue]
> Wg mnie jedynie co fajnie się u nich załatwia to badania "medycyny pracy".[/color]

Nie wiem co jest fajnego w okulistce kropiącej atropinę do oka.

Paweł

--
(___) | Pawel Wiecek ----------------- Coven / Svart --------------------- |
< o o > | [url]http://www.coven.vmh.net/[/url] <coven@vmh.net> GSM: +48603240006 |
\ ^ / | GPG/PGP info in message headers * [ Debian GNU/Linux developer ] |
(") | * * Saviour of Digital Ones worshipping holy zero... -- Vader |


Użytkownik "Cyneq" <cyneq@nospam.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hft7rm$pes$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Icek pisze:[color=green]
>> Ktos ma? Ktos sie chce podzielic ?[/color][/color]
/.../[color=blue]
> Natomiast niezastąpiona instytucja jeśli chodzi o bieżącą opiekę
> pediatryczną. Regularne badania ortopedyczne, neurologiczne, i mnóstwo
> innych jak potrzeba. Pamiętać należy że to tylko przychodnia, a nie
> szpital ani ostry dyżur, bo tych spraw tam się nie załatwi (chociaż np.
> zdjecie szwóch u chirurga bezproblemowo).
>
> Polecam dla ceniących swój czas i nerwy, zwłaszcza w wypadku dzieci.
>
> --
> Cyneq[/color]

Podpisuję się pod opinią nt opieki pediatrycznej. 24h dostęp do lekarza (nie
ma problemu z wizytą domową), pediatrzy wyjątkowo mili i nie zdarzyło mi sie
trafić na jakiegoś niekompetentnego. W medicoverze uratowali nas przed
szpitalem przy jelitówce (kroplówy na miejscu, żeby dzieciaka nawodnić).
Do innych lekarzy tez wiekszych zastrzezen nie mam, chociaz trafic na
porzadnego interniste jest tam ciezko (mam 1 którego moge smiało polecić) ,
wszystkie wizyty, badania (także zlecane na zewnątrz), rehabilitacja w
ramach abonamentu. No i kultura i podejście do pacjenta bez porównania do
NFZ :)

Pozdrawiam
claris

Icek pisze:[color=blue]
> Ktos ma? Ktos sie chce podzielic ?
>
>
>
> Icek
>[/color]

Z czystym sumieniem moge polecic. Od ponad 3 lat razem z zona tam
chodzimy. Fakt, ze nie wszyscy lekarze sa swietni (podpisuje sie pod
wczesniejszymi wypowiedziami odnosnie ortopedow) to jednak ogolne
wrazenie bardzo dobre.
Nie zgodze sie z brakiem profesjonalizmu przy ciezszych sprawach.
Ponad pol roku temu wlasnie w Medicoverze wykryto u mojej zony
podejrzenie stwardnienia rozsianego. Bardzo szybka reakcja - rezonans po
nie calym tygodniu od wypisania skierowania, w dodaku bez dodatkowych
oplat, pozniej systematyczne konsultacje i fachowa porada. Bardzo duzym
plusem jest to, ze lekarze komunikuja sie miedzy soba (Pani od
stwardnienia z ginekologiem - zona w ciazy).
Ogolnie ze swoich doswiadczen bardzo polecam.

pzw,
spalek

> Ponad pol roku temu wlasnie w Medicoverze wykryto u mojej zony[color=blue]
> podejrzenie stwardnienia rozsianego. [...][/color]

Cześć,

a mógłbyś napisać (może być na mail) jak to się skończyło, tzn potwierdzeniem
tego podejrzenia, czy coś innego zdiagnozowali? I podać namiar na tą lekarkę?
Tak się składa, że moja żona też ma podejrzenie SM...

Pozdrawiam
Robert Komencki

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:

Witam,
Mam od pół roku opiekę wykupioną przez pracodawcę i powiem tak: miło,
grzecznie, schludnie, chociaż z tym miło u samych lekarzy to już różnie...
Nadziwniejsze jest to, że gdy masz podejrzenie np. grypy i chcesz się szybko
zbadać to i tak przyjmą Cię dopiero w najbliższym wolnym terminie, czyli np.
za 2-3 dni, szkoda gadać,,,, Brakuje im ibzy szybkich przyjęć. Gdybym miał
prywatnie korzystać z M. - nie decydowałbym się.

Pozdrawiam,

Użytkownik "Icek" <icek@do.pl> napisał w wiadomości
news:hfrhkc$csg$1@node1.news.atman.pl...[color=blue]
> Ktos ma? Ktos sie chce podzielic ?
>
>
>
> Icek
>
> --
> [url]www.StareGry.pl[/url] - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier
>
>[/color]

On Dec 13, 9:26*am, "KKrzych" <wykonczenio...@gazeta.pl> wrote:[color=blue]
> Gdybym miał
> prywatnie korzystać z M. - nie decydowałbym się.[/color]

no i tu wlasnie dobre pytanie do korzystajacych: gdyby opieka taka
kosztowała Was prywatnie (nie wazne ile dokladnie, ale przyjmijmy
100-200 zł) to czy bylibyście zadowoleni? Bo wiadomo, że inaczej się
na to patrzy jak opieke funduje pracodawca.

pozdrawiam,
Wojtek

[color=blue]
> no i tu wlasnie dobre pytanie do korzystajacych: gdyby opieka taka
> kosztowała Was prywatnie (nie wazne ile dokladnie, ale przyjmijmy
> 100-200 zł) to czy bylibyście zadowoleni? Bo wiadomo, że inaczej się
> na to patrzy jak opieke funduje pracodawca.
>[/color]

znajomy zrezygnowal z EMC, ja bylem raz u takich prywaciarzy ale na NFZ wlasnie
u ortopedy, pokoj mial kompa i krzeslo + lozko, nic wiecej (moze nie potrzeba)
a gosc mnie po prostu splawil i przepisal cos ala ziolka :-) Moze wszyscy
ortopedzi sa tacy?

Opieka NFZ nie jest taka zla, naprawde a jak cos powaznego to zaden medikufer
ci operacji na otwartym sercu chyba nie zrobi... a na grypke to ja chorowalem
kilka lat temu i ogolnie po lekarzach nie musze chodzic.

On Sun, 13 Dec 2009 12:52:22 +0100, Koteczek wrote:[color=blue]
>Opieka NFZ nie jest taka zla,[/color]

Opieka z NFZ jesli chodzi o ortopede jest zla - zapisy na za dwa
miesiace.
[color=blue]
>naprawde a jak cos powaznego to zaden medikufer
>ci operacji na otwartym sercu chyba nie zrobi..[/color]

Trudno powiedziec, np sztuczny staw biodrowy - w NFZ od 2 miesiecy do
2 lat, prywatna operacja rzedu 50-100tys zl .. wiec chyba w zakresie
mozliwosci prywatnych ubezpieczycieli.
[color=blue]
>. a na grypke to ja chorowalem
>kilka lat temu i ogolnie po lekarzach nie musze chodzic.[/color]

I dlatego NFZ chwalisz :-)

J.

On Sun, 13 Dec 2009 03:39:44 -0800 (PST), piatkos wrote:[color=blue]
>On Dec 13, 9:26*am, "KKrzych" <wykonczenio...@gazeta.pl> wrote:[color=green]
>> Gdybym miał prywatnie korzystać z M. - nie decydowałbym się.[/color]
>
>no i tu wlasnie dobre pytanie do korzystajacych: gdyby opieka taka
>kosztowała Was prywatnie (nie wazne ile dokladnie, ale przyjmijmy
>100-200 zł) to czy bylibyście zadowoleni? Bo wiadomo, że inaczej się
>na to patrzy jak opieke funduje pracodawca.[/color]

Ale wtedy bysmy dokladnie sprawdzili co jest za to swiadczone.

Jaka jest skladka na NFZ - 8% zarobkow ? Czyli raczej powyzej 200zl
miesiecznie ..

J.

piatkos wrote:[color=blue]
> On Dec 13, 9:26 am, "KKrzych" <wykonczenio...@gazeta.pl> wrote:[color=green]
>> Gdybym miał
>> prywatnie korzystać z M. - nie decydowałbym się.[/color]
>
> no i tu wlasnie dobre pytanie do korzystajacych: gdyby opieka taka
> kosztowała Was prywatnie (nie wazne ile dokladnie, ale przyjmijmy
> 100-200 zł) to czy bylibyście zadowoleni? Bo wiadomo, że inaczej się
> na to patrzy jak opieke funduje pracodawca.
>
> pozdrawiam,
> Wojtek
>
>
>[/color]
miesiecznie czy za wizytę?

piatkos pisze:[color=blue]
> On Dec 13, 9:26 am, "KKrzych" <wykonczenio...@gazeta.pl> wrote:[color=green]
>> Gdybym miał
>> prywatnie korzystać z M. - nie decydowałbym się.[/color]
>
> no i tu wlasnie dobre pytanie do korzystajacych: gdyby opieka taka
> kosztowała Was prywatnie (nie wazne ile dokladnie, ale przyjmijmy
> 100-200 zł) to czy bylibyście zadowoleni?[/color]

O ile wiem kosztuje to chyba 135 zł miesięcznie za "pakiet
specjalistyczny". Wersja rodzinna około 200 (z ZUSami i innymi podatkami
300)
[color=blue]
> Bo wiadomo, że inaczej się
> na to patrzy jak opieke funduje pracodawca.[/color]

Żaden pracodawca nikomu niczego nie funduje. To jest składnik
wynagrodzenia, zresztą jak wspomniałem są od tego Zusy i podatki,
przynajmniej niedawno były.
Na państwowoą "służbę" pracodawca musi "fundować" znacznie wiecej i
niestety jakoś efektów nie widać wcale, w każdej dowolnej sytuacji muszą
pokazać kto tu rządzi, a jakimiś specjalnymi cudotwórcami nie są.

--
Cyneq

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates