ďťż
Odczyn wody wrocławskiej
ďťż
Start
takie tam...
 
Witam grupowiczow
Czy ktos z Was wie jaki mamy odczyn wody w kranie w naszym wroclawiu?
Chcialbym ustalic sobie jaka wode dodatkowo powinienem pic.

pozdr
nornik



nornik wrote:
[color=blue]
> Witam grupowiczow
> Czy ktos z Was wie jaki mamy odczyn wody w kranie w naszym wroclawiu?
> Chcialbym ustalic sobie jaka wode dodatkowo powinienem pic.[/color]

Cześć.

Dziś na Zaporoskiej testy JBL'a pokazują pH ~7,6

Jako, że i tak wrzuciłem do wody cały pasek podaję resztę parametrów;)
NO2, NO3 0
GH 14-21
KH ~6

Pozdr
--
Sebastian Rusek

nornik pisze:[color=blue]
> Witam grupowiczow
> Czy ktos z Was wie jaki mamy odczyn wody w kranie w naszym wroclawiu?[/color]

[url]http://mpwik.wroc.pl/sub.php?92[/url]

Jak mierzę dla potrzeb akwariowych to faktycznie ma mniej więcej tyle ile
podają, w granicach 7,5-8, czyli lekko zasadowa.
[color=blue]
> Chcialbym ustalic sobie jaka wode dodatkowo powinienem pic.[/color]

Że co?

Sebastian Rusek pisze:
[color=blue]
> Dziś na Zaporoskiej testy JBL'a pokazują pH ~7,6
>
> Jako, że i tak wrzuciłem do wody cały pasek podaję resztę parametrów;)
> NO2, NO3 0
> GH 14-21
> KH ~6[/color]

Masz wodę z Mokrego Dworu czy z Grobli? bo jak z Mokrego Dworu to nie wierzę w
NO3=0 ;) no ale testy akwarystyczne to jak wiadomo spora loteria ;)




Użytkownik "Sebastian Rusek" <sebastian@rusek.eu> napisał w wiadomości
news:h8nc9a$5db$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> nornik wrote:[color=green][color=darkred]
>>> Czy ktos z Was wie jaki mamy odczyn wody w kranie w naszym wroclawiu?[/color][/color]
> Dziś na Zaporoskiej testy JBL'a pokazują pH ~7,6
>
> Jako, że i tak wrzuciłem do wody cały pasek podaję resztę parametrów;)
> NO2, NO3 0
> GH 14-21
> KH ~6[/color]

Szanowny sebastianie a mógłbyś laikom objaśnić co to GH i KH ? Jakie
wartości powinny być optymalne, ewentualnie jakieś źródło. Dziękuję

Rak

[url]www.amara.com.pl[/url]

Rafal K pisze:
[color=blue][color=green]
>> NO2, NO3 0
>> GH 14-21
>> KH ~6[/color]
>
> Szanowny sebastianie a mógłbyś laikom objaśnić co to GH i KH ? Jakie
> wartości powinny być optymalne, ewentualnie jakieś źródło. Dziękuję[/color]

Nudzi mi się to jeżeli można odpowiem za Sebastiana :)

GH - twardość ogólna wody (suma tw. węglanowej i niewęglanowej)
KH - twardość węglanowa (w uproszczeniu zawartość wodorowęglanów w wodzie, a w
jeszcze większym ilość kamienia jaki się z wody wytrąca przy ogrzewaniu).

Norma dla wód pitnych w Polsce dla twardości ogólnej to ok. 28stopni niemieckich
(czyli takich w jakich to podał SR). Generalnie nie słyszałem o jakimś optimum
dla wody pitnej, twarda bardziej niszczy sprzęt AGD (kamień). W domowych
warunkach głównie w trochę bardziej zaawansowanej akwarystyce te parametry są
ważne i się je mierzy i odpowiednio koryguje. Dla użytkowania sprzętu AGD w
stylu pralka i zmywarka wystarczają mocno przybliżone wartości podawane przez
MPWiK (a i na to pewnie i tak większość użytkowników nie zwraca uwagi :)

> Że co?

Skoro pije wode o ph 7,7-7,8, czyli zasadowa, to powinienem dopijac sie woda
raczej nie zasadowa tylko, kwasna np. staropolanka (ph 5,5).

pozdr
nornik

nornik pisze:[color=blue][color=green]
>> Że co?[/color]
>
> Skoro pije wode o ph 7,7-7,8, czyli zasadowa, to powinienem dopijac sie woda
> raczej nie zasadowa tylko, kwasna np. staropolanka (ph 5,5).[/color]

Ale pijesz z kranu? bo gotowanie generalnie zmniejsza trochę pH.

A skąd pomysł na takie równoważenie odczynu? to Twój pomysł czy skądeś ściągnięty?

ducze napisał(a):
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> NO2, NO3 0
>>> GH 14-21
>>> KH ~6[/color][/color][/color]
[color=blue][color=green]
>> Szanowny sebastianie a mógłbyś laikom objaśnić co to GH i KH ? Jakie
>> wartości powinny być optymalne, ewentualnie jakieś źródło. Dziękuję[/color]
>
> Nudzi mi się to jeżeli można odpowiem za Sebastiana :)
>
> GH - twardość ogólna wody (suma tw. węglanowej i niewęglanowej)
> KH - twardość węglanowa (w uproszczeniu zawartość wodorowęglanów w wodzie, a w
> jeszcze większym ilość kamienia jaki się z wody wytrąca przy ogrzewaniu).
>
> Norma dla wód pitnych w Polsce dla twardości ogólnej to ok.
> 28stopni niemieckich[/color]

28 stopni to bardzo twarda woda, prawie koniec skali.
Skala Niemiecka to dH: miękka woda < 5 st. średnia twarda woda < 25 st.
twarda woda. We Wrocławiu jest woda bardzo twarda. Efekt: szybko
się odkłada kamień, prane ubranie szybciej szarzeją etc.

j.

nornik napisał(a):
[color=blue]
> Skoro pije wode o ph 7,7-7,8, czyli zasadowa, to powinienem dopijac sie woda
> raczej nie zasadowa tylko, kwasna np. staropolanka (ph 5,5).[/color]

Że co???!!!???

j.

januszek pisze:
[color=blue][color=green]
>> Norma dla wód pitnych w Polsce dla twardości ogólnej to ok.
>> 28stopni niemieckich[/color]
>
> 28 stopni to bardzo twarda woda, prawie koniec skali.
> Skala Niemiecka to dH: miękka woda < 5 st. średnia twarda woda < 25 st.
> twarda woda. We Wrocławiu jest woda bardzo twarda. Efekt: szybko
> się odkłada kamień, prane ubranie szybciej szarzeją etc.[/color]

No ale taka właśnie ta norma jest... 500 mg CaCO3/l co odpowiada mniej więcej 28
stopniom niemieckim.

A we Wrocławiu woda jest "zaledwie" średnio twarda a nie bardzo ;) W technologii
wody za bardzo twardą przyjmuje się wodę o twardości > 30,8stopnia niemieckiego.
Ale efekt jest właśnie taki jak piszesz :)

januszek wrote:[color=blue]
> Że co???!!!???[/color]

Jak nie będzie dopijał to stwardnieje i zszarzeje ;-)

--
Pozdrawiam
Tomek

....:::Tomek:::... wrote:[color=blue]
> Jak nie będzie dopijał to stwardnieje[/color]

A to źle? ;-)

--
pozdrawiam
Waldemar Brygier
[url]www.naszesudety.pl[/url] - Prawie wszystko o Sudetach. Zapraszam!
mój e-mail: kliknij na [url]http://cerbermail.com/?qVvHiHNwHr[/url] - GG 415880

Waldek Brygier wrote:[color=blue][color=green]
>> Jak nie będzie dopijał to stwardnieje[/color]
>
> A to źle? ;-)[/color]

To zależy co mu stwardnieje :-)

--
Pozdrawiam
Tomek

januszek pisze:[color=blue]
> nornik napisał(a):
>[color=green]
>> Skoro pije wode o ph 7,7-7,8, czyli zasadowa, to powinienem dopijac sie woda
>> raczej nie zasadowa tylko, kwasna np. staropolanka (ph 5,5).[/color]
>
> Że co???!!!???
>[/color]

Jeśli staropolanka ma naprawdę taki odczyn to wrzody gotowe.

--
Cyneq

[color=blue]
> Jeśli staropolanka ma naprawdę taki odczyn to wrzody gotowe.[/color]

[url]http://haszu.com/ph-wody/[/url]

pozdr
nornik

nornik pisze:[color=blue][color=green]
>> Jeśli staropolanka ma naprawdę taki odczyn to wrzody gotowe.[/color]
>
> [url]http://haszu.com/ph-wody/[/url][/color]

Ale odgazowana już takiego nie ma. Zresztą każda gazowana będzie miała niskie pH.

A że gazowana powoduje właśnie wrzody i ogólnie jest niewskazana na
żołądkowo-jelitowe sprawy to już w wielu miejscach czytałem i słyszałem.

ducze napisał(a):
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Jeśli staropolanka ma naprawdę taki odczyn to wrzody gotowe.[/color]
>> [url]http://haszu.com/ph-wody/[/url][/color]
> Ale odgazowana już takiego nie ma. Zresztą każda gazowana będzie miała niskie pH.[/color]
[color=blue]
> A że gazowana powoduje właśnie wrzody i ogólnie jest niewskazana na
> żołądkowo-jelitowe sprawy to już w wielu miejscach czytałem i słyszałem.[/color]

Wrzody powoduje bakteria 'helicobacter pylori' a nie pH pitej wody.
Skończmy proszę z zabobonami ;) po za tym zwykłe pH treści żołądkowej
może dochodzić nawet do 4... zapraszam do Apteki i wyszukania: "Sok
żołądkowy" ;P

Co do wody, nie wiem ile ma gazowana Staropolanka ale przed chwilą
dokonałem organoleptycznego testu na wodzie gazowanej Nałęczowianka.
Pomiat został dokonany zaraz po pierwszym otwarciu butelki i przelaniu
ok 150ml do szklaneczki. Pomiar wykonałem paskami wskaźnikowymi Merck.

Wynik: dH pomiędzy 23-25 stopnie (niemieckie), pH < 7,5-8.

j.

januszek pisze:
[color=blue]
> Wrzody powoduje bakteria 'helicobacter pylori' a nie pH pitej wody.
> Skończmy proszę z zabobonami ;)[/color]

Eee tam, pobieżnie temat potraktowałeś ;) helicoptery mają prawie wszyscy,
dopiero ich niekontrolowane przez organizm namnażanie się i nadmierny wzrost
populacji może wrzody powodować. W normalnych warunkach siedzą grzecznie i
żadnych wrzodów nie powodują ;) A żeby się wymknęły spod kontroli potrzebują
jakichś tam warunków, na które pH spożywanych pokarmów może mieć wpływ (czy
akurat pH wody jest kluczowe to wątpię ;)

Ale to, że woda i inne płyny i pokarmy mają wpływ na powstawanie wrzodów żadnym
zabobonem nie jest :) mają pośredni wpływ, bo ułatwiają sprawę helicobacterom.


Użytkownik "Cyneq" <cyneq@nospam.com> napisał w wiadomości
news:h8no6p$pak$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> januszek pisze:[color=green]
>> nornik napisał(a):
>>[color=darkred]
>>> Skoro pije wode o ph 7,7-7,8, czyli zasadowa, to powinienem dopijac sie
>>> woda raczej nie zasadowa tylko, kwasna np. staropolanka (ph 5,5).[/color]
>>
>> Że co???!!!???
>>[/color]
>
>
> Jeśli staropolanka ma naprawdę taki odczyn to wrzody gotowe.
>[/color]
A dlaczego?
W żołądku masz kwas solny o pH ok. 1,5.
Coca-Cola czy Pepsi mają pH 2,5 do 3, a wody gazowane mogą mieć mniej niż 5.

TomT

ducze napisał(a):
[color=blue]
> Ale to, że woda i inne płyny i pokarmy mają wpływ na powstawanie
> wrzodów żadnym zabobonem nie jest :) mają pośredni wpływ, bo ułatwiają
> sprawę helicobacterom.[/color]

Nie dokopałem się do żadnego wiarygodnego opracowania, w którym wskazano
by jednoznacznie, że dany pokarm pomaga helicopterom ;) Być może to
znaczy, że każdy z nas reaguje indywidualnie ;)

btw. piwo chyba też ma pH coś ok 5-6 ;)

j.

> Wrzody powoduje bakteria 'helicobacter pylori' a nie pH pitej wody.[color=blue]
> Skończmy proszę z zabobonami ;) po za tym zwykłe pH treści żołądkowej
> może dochodzić nawet do 4... zapraszam do Apteki i wyszukania: "Sok
> żołądkowy" ;P
>
> Co do wody, nie wiem ile ma gazowana Staropolanka ale przed chwilą
> dokonałem organoleptycznego testu na wodzie gazowanej Nałęczowianka.
> Pomiat został dokonany zaraz po pierwszym otwarciu butelki i przelaniu
> ok 150ml do szklaneczki. Pomiar wykonałem paskami wskaźnikowymi Merck.
>
> Wynik: dH pomiędzy 23-25 stopnie (niemieckie), pH < 7,5-8.[/color]

na laboratorium kiedyś mierzyliśmy ph różnych płynów, wody z kranu, wody z
odry, kwasu akumulatorowego i coca-coli. 2 ostatnie miały podobne pH :) więc
smacznego :)

Ja tam piję kranówę i nic mi nie jest - nie muszę dopijać kwasu dla
równowagi :)

g.

januszek pisze:
[color=blue]
> Nie dokopałem się do żadnego wiarygodnego opracowania, w którym wskazano
> by jednoznacznie, że dany pokarm pomaga helicopterom ;) Być może to
> znaczy, że każdy z nas reaguje indywidualnie ;)
>
> btw. piwo chyba też ma pH coś ok 5-6 ;)[/color]

Wiadomo, że na wrzodowe dolegliwości tylko wódka, a najlepiej spirol czysty ;)
zresztą lekarz nawet mi to nawet powiedział :) i najlepiej zagryzane kiszonym
ogórkiem (bo wbrew pozorom odkwasza organizm ;)

Dnia Tue, 15 Sep 2009 11:31:31 +0200, ...:::Tomek:::... napisał(a):
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Jak nie będzie dopijał to stwardnieje[/color]
>>
>> A to źle? ;-)[/color]
>
> To zależy co mu stwardnieje :-)[/color]

I czy mu zszarzeje ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

TomT pisze:[color=blue]
>
> Użytkownik "Cyneq" <cyneq@nospam.com> napisał w wiadomości
> news:h8no6p$pak$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=green]
>> januszek pisze:[color=darkred]
>>> nornik napisał(a):
>>>
>>>> Skoro pije wode o ph 7,7-7,8, czyli zasadowa, to powinienem dopijac
>>>> sie woda raczej nie zasadowa tylko, kwasna np. staropolanka (ph 5,5).
>>>
>>> Że co???!!!???
>>>[/color]
>>
>>
>> Jeśli staropolanka ma naprawdę taki odczyn to wrzody gotowe
>>[/color]
> A dlaczego?
> W żołądku masz kwas solny o pH ok. 1,5.
> Coca-Cola czy Pepsi mają pH 2,5 do 3, a wody gazowane mogą mieć mniej
> niż 5.
>[/color]

No właśnie, dlatego przy nadkwasocie nie zalecają piwa, coli, kawy i w
ogóle napojów gazowanych. Być może wpływ jest marginalny, ale skoro tak
wszystkie źródła medyczne podają, to skądś to wzięli. Of kors z tym
natychmiastowym wpływem staropolanki na wrzody to taki żarcik był, o ile
ktos nie zauważył.

--
Cyneq

ducze wrote:
[color=blue]
> Rafal K pisze:
>[color=green][color=darkred]
>>> NO2, NO3 0
>>> GH 14-21
>>> KH ~6[/color]
>>
>> Szanowny sebastianie a mógłbyś laikom objaśnić co to GH i KH ? Jakie
>> wartości powinny być optymalne, ewentualnie jakieś źródło. Dziękuję[/color]
>
> Nudzi mi się to jeżeli można odpowiem za Sebastiana :)[/color]
Można, proszę bardzo :)
[color=blue]
>
> GH - twardość ogólna wody (suma tw. węglanowej i niewęglanowej)
> KH - twardość węglanowa (w uproszczeniu zawartość wodorowęglanów w wodzie,
> a w jeszcze większym ilość kamienia jaki się z wody wytrąca przy
> ogrzewaniu).
>
> Norma dla wód pitnych w Polsce dla twardości ogólnej to ok. 28stopni
> niemieckich (czyli takich w jakich to podał SR). Generalnie nie słyszałem
> o jakimś optimum dla wody pitnej, twarda bardziej niszczy sprzęt AGD
> (kamień). W domowych warunkach głównie w trochę bardziej zaawansowanej
> akwarystyce te parametry są ważne i się je mierzy i odpowiednio koryguje.
> Dla użytkowania sprzętu AGD w stylu pralka i zmywarka wystarczają mocno
> przybliżone wartości podawane przez MPWiK (a i na to pewnie i tak
> większość użytkowników nie zwraca uwagi :)[/color]

Ja tylko dodam jeszcze, że dla mnie najbardziej uciążliwym efektem jest
korzuch na herbacie, który potem przysycha do kubków i wygląda to bardzo
nieładnie;) Jak jeszcze mieszkałem w Bielsku-Białej to nie miałem takiego
problemu;)

Na samym początku po przeprowadzce do Wrocławia miałem jeszcze problem ze
skórą, głównie na dłoniach (non stop sucha i momentami mi złaziła), ale
leczyłem to objawowo neutrogeną. Po paru tygodniach chyba się
przyzwyczaiłem, bo skóra jest ok.

Jeszcze jest duża różnica w pływaniu z soczewkami kontaktowymi. A raczej w
tym co się dzieje z nimi po nasiąknięciu twardą wodą. Generalnie uzywam
tylko soczewek jednorazowych gdy idę na basen i wywalam je zaraz po.

Pozdr.
--
Sebastian Rusek

ducze wrote:
[color=blue]
> Sebastian Rusek pisze:
>[color=green]
>> Dziś na Zaporoskiej testy JBL'a pokazują pH ~7,6
>>
>> Jako, że i tak wrzuciłem do wody cały pasek podaję resztę
>> parametrów;)
>> NO2, NO3 0
>> GH 14-21
>> KH ~6[/color]
>
> Masz wodę z Mokrego Dworu czy z Grobli? bo jak z Mokrego Dworu to nie
> wierzę w NO3=0 ;) no ale testy akwarystyczne to jak wiadomo spora loteria
> ;)[/color]

Szczerze powiedziawszy nie wiem skąd mam wodę. NO3 rzeczywiście czasem się
pojawia - dziś rano akurat nie było, albo może test go nie wykrył tym
razem;)

Pozdr
--
Sebastian Rusek

Sebastian Rusek pisze:[color=blue]
> Na samym początku po przeprowadzce do Wrocławia miałem jeszcze problem ze
> skórą, głównie na dłoniach (non stop sucha i momentami mi złaziła), ale
> leczyłem to objawowo neutrogeną. Po paru tygodniach chyba się
> przyzwyczaiłem, bo skóra jest ok.[/color]

Jeszcze wszystko zalezy w jakie okolice sie przeprowadziles. Im dalej od
stacji uzdatniania (czy jak to sie zwie) tym gorzej, rury maja swoje
latka juz.

nornik pisze:
[color=blue]
> Skoro pije wode o ph 7,7-7,8, czyli zasadowa, to powinienem dopijac sie woda
> raczej nie zasadowa tylko, kwasna np. staropolanka (ph 5,5).[/color]

Jedz cytryny, takiej wyjdzie ;)
--
A poza tym torowiska tramwajowe powinny zostać wydzielone.

Piotr Waszkielewicz - piotrwasz[małpa]o2[kropka]pl
[url]http://psoras.republika.pl[/url]

> Skoro pije wode o ph 7,7-7,8, czyli zasadowa, to powinienem dopijac sie[color=blue]
> woda raczej nie zasadowa tylko, kwasna np. staropolanka (ph 5,5).[/color]

hę? łoooot?
A w jakich proporcjach? A nalezy wliczać do tego płyny dostarczane z
jedzeniem? A jakie pH ma mleko i cocacola?
A jak uwzględnić w tych obliczeniach sól zawartą w pieczywie? A czy tę
twardszą to się pije po zachodzie księżyca?
--

__________________________________________MAT_______

ducze pisze:[color=blue]
> januszek pisze:[/color]
[color=blue]
> Wiadomo, że na wrzodowe dolegliwości tylko wódka, a najlepiej spirol
> czysty ;) zresztą lekarz nawet mi to nawet powiedział :) i najlepiej
> zagryzane kiszonym ogórkiem (bo wbrew pozorom odkwasza organizm ;)[/color]

mocny alkohol jest dobry na wrzody, ale tylko te na dwunastnicy

--
Nokin

> hę? łoooot?[color=blue]
> A w jakich proporcjach? A nalezy wliczać do tego płyny dostarczane z
> jedzeniem? A jakie pH ma mleko i cocacola?
> A jak uwzględnić w tych obliczeniach sól zawartą w pieczywie? A czy tę
> twardszą to się pije po zachodzie księżyca?[/color]

Nie bede uprawiał matematyki, bo nie o to chodzi, chodzi mi o ustalenie na
jaka wode powinienem zwracac uwage, aby nie kupowac jej zbyt duzo
(kupuje raz na kilka miesiecy, dotychczas: naleczowianka/jurajska i wlasnie
staropolanka).
Coli unikam, (tylko do drinków - prawie 42 kcl/100 ml), mleko sporadycznie.

pozdr
nornik

Użytkownik "nornik" napisał:
[color=blue]
> Coli unikam, (tylko do drinków - prawie 42 kcl/100 ml),[/color]

Pisze się KCl :)))

--
Pozdrawiam - Aicha

> żadnych wrzodów nie powodują ;) A żeby się wymknęły spod kontroli potrzebują[color=blue]
> jakichś tam warunków, na które pH spożywanych pokarmów może mieć wpływ (czy
> akurat pH wody jest kluczowe to wątpię ;)[/color]

O! I wreszcie ktos uderzyl w sedno. Nie wiem czemu wszyscy tutaj
skupili sie na napojach, a to glownie pokarmy stale, a konkretnie
dieta ma wplyw na ich zakwaszenie organizmu. W telefraficznym skrocie:
mieso zakwasza, warzywa wrecz odwrotnie. Poniewaz weglowodany rowniez
zakwaszaja, to powinno sie przyjac zasade, by jesc co najmniej tyle
warzyw, co miesa w kazdym posilku, weglowodanow prostych unikac i
przerzucic sie na jak najmniej przetworzone weglowodany zlozone,
najlepiej z dodatkiem blonnika. Przy okazji sie tyle glukozy na
triglicerydy i tkanke tluszczowa nie zamieni :P
--
Olleo

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates