|
takie tam... |
|
Hej!
Wczoraj z dziewczyną usiadłem sobie w ogródku Novocainy około 20.oo. Zamówiłem Paulanerka i jakowąś kawkę, mając szczere chęci spędzić tam wieczór przy napojach i jedzonku. Po około 10 minutach podeszła pani i stwierdziła, że mamy się zwinąc do 21.oo, bo od 21 oni mają stolik zarezerwowany. Prawda, że względnie grzecznie, ale i stanowczo. Co prawda odpaliłem, że jakoś niespecjalnie mnie interesuje ich problem ze stolikiem, bo informacji o rezerwacji nie było, ale ochota na przebywanie tam zdecydowanie mi przeszła. Przeszła na tyle skutecznie, iż o ile polecałem ten lokal za przyjemna atmosferę i miły wystrój, to teraz będę go zdecydowanie odradzał - za dziadowskie praktyki, które trącą zwykłym chamstwem. Kasę za zamówienia + napiwek przyjęto bez wstętu w innym lokalu. Zatem - odradzam Novocainę - z powodow jak wyżej.
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Niestety - pomijając absurdalne racje działkowców, którzy hodują swoje ołowiane marchewki, wielu ludzi nie rozumie potrzeby szerokich dróg. <Dexterus>
Rafał "SP" Gil napisał(a):[color=blue] > -ZED- pisze: >[color=green] >> Zatem - odradzam Novocainę - z powodow jak wyżej.[/color] > > Ja na liście lokali zbrzydłych mam: > > Garage > GaFa > Highlander > Guiness > Czeski Film > Niebo > Spiż > > Wszędzie generalnie za chamstwo obsługi w zbliżonych sytuacjach ;P[/color]
"Panie Janku!" [color=blue] > > Niedługo pozostanie picie i jedzenie w domu ;P A oszczędności będą > puchły jak dzikie :P >[/color]
jest calkiem milo - bez zapijaczonych ryjow wspolplemiencow no i na lonie natury tez milusio -- c l i c k ' n ' r i d e | MSPANC Cigarettes and coffee, man, that's a combination ;-)
-ZED- pisze: [color=blue] > Zatem - odradzam Novocainę - z powodow jak wyżej.[/color]
Ja na liście lokali zbrzydłych mam:
Garage GaFa Highlander Guiness Czeski Film Niebo Spiż
Wszędzie generalnie za chamstwo obsługi w zbliżonych sytuacjach ;P
Niedługo pozostanie picie i jedzenie w domu ;P A oszczędności będą puchły jak dzikie :P
-- Rafał "SP" Gil Serwis skuterów i motocykli, sprzedaż kasków: [url]http://www.motopower.pl/[/url] *Homologowane hiszpańskie kaski* (SHIRO, MT, SAIKO): [url]http://www.allegro.pl/search.php?string=kask&description=1&us_id=5356008[/url]
Dnia Sun, 22 Jul 2007 23:09:50 +0200, click napisał(a): [color=blue][color=green] >> Niedługo pozostanie picie i jedzenie w domu ;P A oszczędności będą >> puchły jak dzikie >>[/color] > jest calkiem milo - bez zapijaczonych ryjow wspolplemiencow no i na > lonie natury tez milusio[/color]
Ja od -nastu (?) miesięcy wdrażam (z powodzeniem!) tę zasadę, że piwo w lokalu mi nie smakuje: drogo, niesmacznie, wybór kiepski (wszechwładny przeŻywiec, Psiast, etc.) - ogólnie ujowo; do tego rozpijaczona młodzież dookoła (najgorzej jak jakiś bzdetny mecz pokazują - u nas jest taka zasada, że w siatkówkę czy nie daj Boże gałę gra cały naród).
-- pozdrawiam serdecznie, Olgierd [url]http://plfoto.com/1291737/zdjecie.html[/url] [url]http://plfoto.com/1291833/zdjecie.html[/url]
Dnia 22.07.2007 click <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał/a:[color=blue][color=green] >> Garage >> GaFa >> Highlander >> Guiness >> Czeski Film >> Niebo >> Spiż >> >> Wszędzie generalnie za chamstwo obsługi w zbliżonych sytuacjach ;P[/color] > > > "Panie Janku!"[/color]
Sławku. :) -- Samotnik [url]http://www.bizuteria-artystyczna.pl/[/url]
Hej!
""Rafał \"SP\" Gil"" <usenet@motopower.pl> napisał w wiadomości news:f80h2p$qfb$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Ja na liście lokali zbrzydłych mam: > Garage > GaFa > Highlander > Guiness > Czeski Film > Niebo > Spiż[/color]
W Spiżu dość dawno nie byłem, bo nigdy miejsca trafić nie mogłem. Guiness - też była "akcja" między kolegą, a mędrcem noszącym piwo. [color=blue] > Niedługo pozostanie picie i jedzenie w domu ;P A oszczędności będą puchły jak dzikie :P[/color]
Eeetam. Mam pewne lokale. Tylko niektóre kurde daleko dość... Ale może warto. ;-) Inne z kolei niespecjalnie uniwersalne i jak jest co zjeść, co nie ma co wypić - i odwrotnie. Novocainę dziewczyna lubi za wystrój, daja fajne rzeczy w szkle, ale żarcie w większości mocno średnie, więc jakoś bardzo nie będzie mi ich brakowało. A po prostu nienawidzę takiego zachowania chamskiego. Mogli wcześniej postawić info, to bym się tam nie pakował.
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >[color=blue] > temu miesięcznikowi jestem wierny prawie od pierwszego razu ... > (tzn. numeru...(no to znaczy od pierwszego wydania) ;)))[/color] Moja mama zawsze mi powtarzała, że pierwszy raz to dopiero po wydaniu :) <*****>
-ZED- napisał(a):[color=blue] > Zatem - odradzam Novocainę - z powodow jak wyżej.[/color]
Ja tam nie pójdę nigdy z innych powodów: 1) ich reklama w radiu doprowadzała mnie do szału 2) nazwa 'Novocaina' bardziej mi pasuje do środka na przeczyszczenie niż miejsca gdzie jeść dają...
-- Pozdrawiam, Prysiu [url]http://prysiu.pl[/url]
Witam Jakoś tak się dziwnie trafiło że też wczoraj trafiłem do ów klubu, z zasady nie płacę za wejścia( szczególnie jak na proźbe o fakture lub paragon dostaje odpowiedz "pierd.... się " lub coś w ten deseń), wchodze a tam jadło przed wejściem panowie w gajerkach z plakietkami itp.. mówię do znajomych pewnie impreza zamknięta ale coż warto zapytac. Podchodze do "pana" bodyguarda i pytam czy jest impreza zamknięta? i dostaje odpowiedź " a co kur... nie widac " dorowałem sobie jakikolwiek komętarz bo szkoda strzępi jezyka i tak by nie zrozumiał, ale lokal został skreślony z listy Wrocławskich lokali, za równo u mnie jak i znajomych. W końcu skończyło się w lemoniadzie gdzie zostawilismy troche kasy i napiwków....
Pozdrawiam Jerzyk
-ZED- <wroclaw@tnijto.polbox.com> wrote:[color=blue] > tam zdecydowanie mi przeszła. Przeszła na tyle skutecznie, iż o ile polecałem > ten lokal za przyjemna atmosferę i miły wystrój, to teraz będę go zdecydowanie[/color]
Za przyjemną atmosferę? Goście jarają jak Huta Katowice - z całą pewnością ta knajpa nie nadaje się do spożywania posiłków.
P.
Użytkownik "PYTON" <pyton@rozanka.wroc.pl> napisał w wiadomości news:f80m55$vd4$1@news.onet.pl... [color=blue] > w lemoniadzie gdzie zostawilismy troche kasy i napiwków.... >[/color] ja pier no to zamieniles lokal, jak stryjek..... :))) Pozdro Pit
Hej!
"Paszczak" <szczapak@huga.pl> napisał w wiadomości news:f81gif$mt5$1@jaszczomp.tahoe.pl... [color=blue] > Za przyjemną atmosferę? Goście jarają jak Huta Katowice - z całą pewnością > ta knajpa nie nadaje się do spożywania posiłków.[/color]
Ale ma odpowiednią kubature i niewielkie zagęszczenie stolików. Zdecydowanie nie jest to restauracja. U mnie się spaliło za chamstwo, a nie za dym.
-- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 >[color=blue] > W polsce zydzi sie ukrywaja pod przebraniem zwyklych ludzi, po swojemu ubieraja > sie tylko wycieczki zagraniczne. <xXx; pms>[/color]
Samotnik napisał(a):[color=blue] > Dnia 22.07.2007 click <click_n_ride@psychop.op.pl> napisał/a:[color=green][color=darkred] >>> Garage >>> GaFa >>> Highlander >>> Guiness >>> Czeski Film >>> Niebo >>> Spiż >>> >>> Wszędzie generalnie za chamstwo obsługi w zbliżonych sytuacjach ;P[/color] >> >> "Panie Janku!"[/color] > > Sławku. :)[/color]
a faktycznie ;) -- c l i c k 'n' r i d e | *SRAM ESP&TY-18* ////////////////////////////////////////////////////////////// "Who wants to pedal bike uphill? The fun is going DOWNHILL" [John Breeze]
click napisał(a):[color=blue] > Rafał "SP" Gil napisał(a):[color=green] >> -ZED- pisze: >>[color=darkred] >>> Zatem - odradzam Novocainę - z powodow jak wyżej.[/color] >> >> Ja na liście lokali zbrzydłych mam: >> >> Garage >> GaFa >> Highlander >> Guiness >> Czeski Film >> Niebo >> Spiż >> >> Wszędzie generalnie za chamstwo obsługi w zbliżonych sytuacjach ;P[/color] > > > "Panie Janku!" >[/color] "Do Bydgoszczy będę jeździł, a więcej tutaj nie przyjde!!!"
> Niedługo pozostanie picie i jedzenie w domu ;P A oszczędności będą puchły[color=blue] > jak dzikie :P[/color]
No i temu: [url]http://tnij.com/7g8A[/url] nie będziesz się narażał. :P
Pozdrawiam
-- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Biały Pug 306 1.4 + LPG z bombką pod autem ;) President JFK RS39 + ML 145 GG: 291246 ; kenickie<at>box43<kropek>pl; skype: kenickie_pl
Dnia Sun, 22 Jul 2007 23:33:29 +0200, "-ZED-" <wroclaw@tnijto.polbox.com>,napisal(-a):
[color=blue] >W Spiżu dość dawno nie byłem, bo nigdy miejsca trafić nie mogłem. >Guiness - też była "akcja" między kolegą, a mędrcem noszącym piwo.[/color]
W Spizu obsluga tez potrafi byc "rozrywkowa". Juz kiedys pisalem, ze kelner potrafil odezwac sie do naszej grupy uzywajac slow typu ku..., buraki. Pozbyli sie w ten sposob 6-8 klientow poniewaz od tamtej pory nasza ekipa zmienila lokal. Widocznie chamstwo staje sie regula.
-- Pozdrawiam Artur
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|