|
takie tam... |
|
od paru dni się nie da się normalnie jeździć; dzisiaj rano Opolska w str Huty przytkana była już od ślimaka; takoż wszystkie inne drogi ucieczki ... grrrr
ma ktoś pomysł na w miarę szybki przejazd z Widoku w okolice URola na 29tej ? (~8 rano ...)
scby
Użytkownik "scooby" <scooby@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gsk4ev$gal$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > ma ktoś pomysł na w miarę szybki przejazd z Widoku w okolice URola na > 29tej ? (~8 rano ...)[/color]
Balicka/Bronowicka/Rydla/Wybickiego/Prądnicka/Zdrowa- ten wariant robie zwykle rowerem i jest w miare ok.
Pozdrawiam kosik
scooby pisze: [color=blue] > ma ktoś pomysł na w miarę szybki przejazd z Widoku w okolice URola na > 29tej ? (~8 rano ...)[/color]
20-25 minut spacerowym tempem - 7,3 km, rowerek, słoneczko - sama przyjemność z rana ;] I czas dojazdu przewidywalny z dokładnością do 3 minut :)
pozdro
pl
Piotr Liszka pisze: [color=blue] > 20-25 minut spacerowym tempem - 7,3 km, rowerek, słoneczko - sama > przyjemność z rana ;] I czas dojazdu przewidywalny z dokładnością do 3 > minut :)[/color]
chętnie, tylko rano mam czas na odwiezienie kida do niani oraz dowleczenie się na 2 koniec miasta nad klawiaturkę ... jeżdżę z kidem na rowerze (fotelik) ale nie wyobrażam sobie wożenia go w takim porannym chaosie i smrodzie ...
pzdr, scby
scooby pisze:[color=blue] > Piotr Liszka pisze: >[color=green] >> 20-25 minut spacerowym tempem - 7,3 km, rowerek, słoneczko - sama >> przyjemność z rana ;] I czas dojazdu przewidywalny z dokładnością do 3 >> minut :)[/color] > > chętnie, tylko rano mam czas na odwiezienie kida do niani oraz > dowleczenie się na 2 koniec miasta nad klawiaturkę ... jeżdżę z kidem na > rowerze (fotelik) ale nie wyobrażam sobie wożenia go w takim porannym > chaosie i smrodzie ... >[/color]
Nie znam dokładnie Twoich miejsc docelowych, ale jeśli już masz fotelik i przyzwyczajoną do jeżdżenia pociechę to prawdopodobnie dałoby się nie nadkładając bardzo drogi przejechać parkami/drogami wewnątrzosiedlowymi/ścieżkami. Jeśli wchodzi w grę to pisz na priv dokładnie skąd dokąd - pomyślimy :)
pozdro
pl
Piotr Liszka wrote:[color=blue] > Nie znam dokładnie Twoich miejsc docelowych, ale jeśli już masz fotelik > i przyzwyczajoną do jeżdżenia pociechę to prawdopodobnie dałoby się nie > nadkładając bardzo drogi przejechać parkami/drogami > wewnątrzosiedlowymi/ścieżkami. Jeśli wchodzi w grę to pisz na priv > dokładnie skąd dokąd - pomyślimy :)[/color]
Problem w tym, ze codzienne dojezdzanie to nie weekendowe wycieczki.
Znajac zycie, to odwozac dziecko do opiekunki czesto-gesto trzeba zabrac cos jeszcze (zabawke, ubranko, jedzenie). Jadac dalej do pracy tez zwykle cos sie jeszcze bierze ze soba.
Zabranie tego wszystkiego na rower staje sie juz wiekszym wyzwaniem.
scooby pisze:[color=blue] > od paru dni się nie da się normalnie jeździć;[/color]
Słoneczko, ciepło, sucho i na drogi wychynęli chyba wszyscy ci, co się całą zimę bali jeździć :-/ [color=blue] > dzisiaj rano Opolska w str Huty przytkana była już od ślimaka;[/color]
Na skrzyżowaniu z Prądnicką na środkowym pasie w stronę huty stała straż pożarna i ogromna plama posypana tym czymś czerwonym do posypywania różnych wycieków.
A może ktoś wie, który pacan tak zaprojektował sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu Nowohuckiej i Klimeckiego, że zjeżdżając z niego w stronę Powstańców Wielkopolskich trafia się ostatnio centralnie na czerwone światła przy zjeździe w ul. Krzywda? No i nie cały "wsad" sie mieści żeby zjechać ze skrzyżowania i na nim zostaje (wiem, to jest trochę inny problem)? I to samo ze skrzyżowaniem Tischnera z Zakopiańską w kierunku ul. Brożka, gdzie ląduje sie na czerwonych światłach z Cegielnianą? Może to ma jakiś większy, ukryty cel, oprócz uprzykrzania życia i generowania korków?
-- pozdrawiam Joanna
Wiekszosc sygnalizacji ulicznej nadaje sie na odstrzal. Mysle ze kiedys narodzi sie ruch rewolucyjny "stop czerwonym" i beda masowo rozwalac te sygnalizatory :)
Mc
Użytkownik <McZapkie@Pt47.pl> napisał w wiadomości news:gsktqs$o8v$1@srv.cyf-kr.edu.pl...[color=blue] > Wiekszosc sygnalizacji ulicznej nadaje sie na odstrzal. > Mysle ze kiedys narodzi sie ruch rewolucyjny > "stop czerwonym" i beda masowo rozwalac te sygnalizatory :) > > Mc[/color]
Przy Poczcie i Dworcu wyłączenie świateł spowodowało zniknięcie korków. Jest więcej skrzyżowań w Krakowie gdzie by to zadziałało. Może trzeba bardziej skupiać uwagę i nie gadać przez komórki podczas jazdy, ale za cenę dużo szybszego przejazdu przez miasto. Myślę, że sie opłaca. Powinno się na kolejnych skrzyżowaniach wyłączać światła. Zupełnym sknadalem dla mnie są ronda ze światłami - to przeczy idei ronda. Š
On Tue, 21 Apr 2009 21:29:51 +0200, "m0w" <ciachnijm0w@gazeta.pl> wrote: [color=blue] >Zupełnym sknadalem dla mnie są ronda ze światłami - to przeczy idei ronda.[/color]
hehe, podjedz na Rondo im. Barei to dopiero sie zdziwisz :-)
pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
Piotr Liszka wrote:[color=blue][color=green] >> chętnie, tylko rano mam czas na odwiezienie kida do niani oraz >> dowleczenie się na 2 koniec miasta nad klawiaturkę ... >>[/color] > > Nie znam dokładnie Twoich miejsc docelowych, ale jeśli już masz > fotelik i przyzwyczajoną do jeżdżenia pociechę to prawdopodobnie > dałoby się nie nadkładając bardzo drogi przejechać parkami/drogami > wewnątrzosiedlowymi/ścieżkami. Jeśli wchodzi w grę to pisz na priv > dokładnie skąd dokąd - pomyślimy :)[/color]
jeszcze wymyśl coś na deszcz, zrobisz miliony.
mon[color=blue] > > pozdro > > pl[/color]
@sica pisze:[color=blue] > A może ktoś wie, który pacan tak zaprojektował sygnalizację świetlną > na skrzyżowaniu Nowohuckiej i Klimeckiego, że zjeżdżając z niego w > stronę Powstańców Wielkopolskich trafia się ostatnio centralnie na > czerwone światła przy zjeździe w ul. Krzywda? No i nie cały "wsad" sie > mieści żeby zjechać ze skrzyżowania i na nim zostaje (wiem, to jest > trochę inny problem)?[/color]
Z tego co ja wiem, to Klimeckiego została trochę uprzywilejowana i w nowym program w czasie jednego cyklu jest 2 razy otwierana. Stare otwarcie trafia spokojnie w zielone, z drugim różnie bywa.
A wszystko w celu wyciągnięcia jak najwięcej aut z klimeckiego, bo się nie raz nieźle korkowała.
@sica pisze: [color=blue] > Może to ma jakiś większy, ukryty cel, oprócz uprzykrzania > życia i generowania korków?[/color]
może to ten system siemensa się uczy ... jak maxymalnie wquerviać ludzi :) przeca pisali że jego zadaniem będzie SPOWOLNIĆ i upłynnić ruch w mieście. Czyli się zgadza. A w sumie chgw które skrzyżowania już do niego podpięli ...
pzdr, scby
Moon pisze: [color=blue] > jeszcze wymyśl coś na deszcz, zrobisz miliony.[/color]
Panowie, sami wyszukujecie problemy ;) Skoro i tak na co dzień męczymy się stojąc samochodem w korku, to w przypadku przewożenia większego bagażu albo opadów wsiadamy do tegoż właśnie samochodu, a w pozostałe dni wygodnie i przyjemnie na rowerku :D Jakoś przez ostatnie trzy tygodnie padało raz :P
pozdro
pl
PS. Zabezpieczenie przed deszczem fotelika z dzieckiem to nie jest problem, wiec jeśli jest się wystarczająco twardym to deszcz w sumie nie przeszkadza :P
scooby pisze: [color=blue] > może to ten system siemensa się uczy ... jak maxymalnie wquerviać ludzi > :) przeca pisali że jego zadaniem będzie SPOWOLNIĆ i upłynnić ruch w > mieście. Czyli się zgadza. A w sumie chgw które skrzyżowania już do > niego podpięli ...[/color]
I to samo jest ze zjazdem z Tischnera w Powstańców Śląskich, też sie ludzikowie nie mieszczą. Tam to w ogóle jak w kalejdoskopie, co chwilę inaczej, ale najczęściej i tak niedobrze.
Jak to było w jednym dowcipie: Staaary, nie ogarniam tej kuwety. :-/ ;-) :-)
-- pozdrawiam Joanna
SpeX wystukał: [color=blue] > Z tego co ja wiem, to Klimeckiego została trochę uprzywilejowana i w > nowym program w czasie jednego cyklu jest 2 razy otwierana. Stare > otwarcie trafia spokojnie w zielone, z drugim różnie bywa.[/color] [color=blue] > A wszystko w celu wyciągnięcia jak najwięcej aut z klimeckiego, bo się > nie raz nieźle korkowała.[/color]
Klimeckiego się korkowała!?
Jak rany, zazwyczaj korki stoją tam ze wszystkich stron *poza* Klimeckiego...
Jo'Asia
-- __.-=-. -< Joanna Słupek >----------------------< [url]http://esensja.pl/[/url] >- --<()> -< joasia @ hell . pl >------< [url]http://bujold.fantastyka.net/[/url] >- .__.'| -< W życiu bywa różnie, ale pinga lepiej mieć krótkiego, niż długiego {TomasH} >-
Jo'Asia pisze:[color=blue] > SpeX wystukał: >[color=green] >> Z tego co ja wiem, to Klimeckiego została trochę uprzywilejowana i w >> nowym program w czasie jednego cyklu jest 2 razy otwierana. Stare >> otwarcie trafia spokojnie w zielone, z drugim różnie bywa.[/color] >[color=green] >> A wszystko w celu wyciągnięcia jak najwięcej aut z klimeckiego, bo się >> nie raz nieźle korkowała.[/color] > > Klimeckiego się korkowała!? > > Jak rany, zazwyczaj korki stoją tam ze wszystkich stron *poza* > Klimeckiego... > > Jo'Asia >[/color] Tak, w popołudniowym szczycie kolejka do świateł w prawo stał zwykle do przystanku MPK "Kameleon?" / budowanego Diamenta, a nieraz pod KSW czy most.
Jo'Asia pisze:[color=blue] > SpeX wystukał: >[color=green] >> Z tego co ja wiem, to Klimeckiego została trochę uprzywilejowana i w >> nowym program w czasie jednego cyklu jest 2 razy otwierana. Stare >> otwarcie trafia spokojnie w zielone, z drugim różnie bywa.[/color] >[color=green] >> A wszystko w celu wyciągnięcia jak najwięcej aut z klimeckiego, bo się >> nie raz nieźle korkowała.[/color] > > Klimeckiego się korkowała!? > > Jak rany, zazwyczaj korki stoją tam ze wszystkich stron *poza* > Klimeckiego...[/color]
Hmmmm... Kto z Komisji_Od_Ustawiania_Świateł mieszka na Klimeckiego?
pzdr
TRad
On 2009-04-22, Tomasz Radko <trad@interia.pl> wrote:[color=blue] > Jo'Asia pisze:[color=green] >> >> Klimeckiego się korkowała!? >> >> Jak rany, zazwyczaj korki stoją tam ze wszystkich stron *poza* >> Klimeckiego...[/color] > > Hmmmm... Kto z Komisji_Od_Ustawiania_Świateł mieszka na Klimeckiego?[/color]
Nie jestem z Komisji_Od_Ustawiania_Świateł, nie mieszkam również na Klimeckiego, ale to miło, że pytasz.
-- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: [url]http://wrzask.pl/[/url]
Dnia wtorek 21 kwietnia 2009 11:42, scooby napisał(a): [color=blue] > od paru dni się nie da się normalnie jeździć; > dzisiaj rano Opolska w str Huty przytkana była już od ślimaka; > takoż wszystkie inne drogi ucieczki ... grrrr > > ma ktoś pomysł na w miarę szybki przejazd z Widoku w okolice URola na > 29tej ? (~8 rano ...)[/color]
Kilka dni temu przesiadłem się na rower. Teraz codzień mieszczę się z dojazdem w 40 minutach, jeżdżąc tempem spacerowym.
-- | pozdrawiam / greetings | powered by Centos, Gentoo and FreeBSD | | Kajetan Staszkiewicz | jabber,email,www: vegeta()tuxpowered net | | Vegeta | IMQ devnames: [url]http://tuxpowered.net[/url] | `------------------------^------------------------------------------'
@sica pisze:[color=blue] > A może ktoś wie, który pacan tak zaprojektował sygnalizację świetlną > na skrzyżowaniu Nowohuckiej i Klimeckiego, że zjeżdżając z niego w > stronę Powstańców Wielkopolskich trafia się ostatnio centralnie na > czerwone światła przy zjeździe w ul. Krzywda?[/color]
Jak jedzie się ze strony Nowej Huty , jest ten sam efekt. Światła przy Krzywdy skutecznie demolują ruch na całym ciągu. Prawdopodobnie nikt sie tego nie tyka dlatego, bo to jest tymczasówka - słyszałem że ma tam być przebudowa (estakada jakaś czy cuś).
pzdr, Z.
Zenon Oktawiec pisze: [color=blue] > Jak jedzie się ze strony Nowej Huty , jest ten sam efekt. Światła przy > Krzywdy skutecznie demolują ruch na całym ciągu.[/color]
No właśnie o tym pisałam, tylko nie napisałam, że właśnie jadąc z Nowej Huty :-) [color=blue] > Prawdopodobnie nikt sie tego nie tyka dlatego, bo to jest tymczasówka - > słyszałem że ma tam być przebudowa (estakada jakaś czy cuś).[/color]
Też o tym słyszałam. Będzie ciężko.
Teraz znowu zepsuli światła na skrzyżowaniu Tischnera z Zakopiańską i stoi się w korku na Tischnera :-/ A przez chwilę było tak fajnie...
Generalnie odnoszę wrażenie, że to te duże i nowoczesne skrzyżowania są przyczyną większości korków, zwłaszcza w godzinach tzw. szczytu przepuszczając bardzo często samo powietrze. Te mniejsze jakby bardziej przepustowe są. A już zupełnie dobrze się jedzie jak gdzieś wyłączą światła :-]
-- pozdrawiam Joanna
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|