 |
| takie tam... |
| |
Trzeba podziękować organizatorowi za dzisiejsze zwiedzanie filtrów
(wodnych). Był prawie komplet (-3)
Michał to Ci się udało.
Osobiście widziałem po raz pierwszy Warszawę ze środka terenu filtrów.
Parkan filtrów znam od początku lat 50 XX wieku. Ile to razy jadąc tramwajem
zaglądałem za płot. Dziś tramwaj widziałem za płotem.
W prospekcie Woda dla Warszawy jest słowo którego nie rozumiem i brak go w
słowniku. Cytat " urządzenie do zatrzymywania skratek" te skratki są dwa
razy w broszurze więc chyba nie pomyłka.
Zajrzałem do wikipedii i to mi się podobało: " Do najciekawszych przykładów
skratek należą telefony komórkowe i portfele oraz zegarki."
Dnia 10 cze 2009 w liście
[news:h0opoi$8t5$1@nemesis.news.neostrada.pl] Roman
[ar.wozniak@neostrada.pl] napisał(a):
[color=blue]
> Trzeba podziękować organizatorowi za dzisiejsze zwiedzanie filtrów
> (wodnych). Był prawie komplet (-3)[/color]
Ja nie dałem rady. Ale widziałem dwa razy, więc przeżyję.
Możecie mi tylko powiedzieć, co to jest teraz od jakiegoś pół roku
budowane na terenie Filtrów od strony ul. Raszyńskiej?
[color=blue]
> Osobiście widziałem po raz pierwszy Warszawę ze środka terenu
> filtrów. Parkan filtrów znam od początku lat 50 XX wieku. Ile to
> razy jadąc tramwajem zaglądałem za płot. Dziś tramwaj widziałem za
> płotem.[/color]
Dopiero jak się zwiedza Filtry od środka dochodzi do człowieka, jak
wielki teren zajmują. Też was nogi bolały? :)
--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki
[url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url]
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.
[color=blue]
>[color=green]
>> Trzeba podziękować organizatorowi za dzisiejsze zwiedzanie filtrów
>> (wodnych). Był prawie komplet (-3)[/color]
>
> Ja nie dałem rady. Ale widziałem dwa razy, więc przeżyję.
> Możecie mi tylko powiedzieć, co to jest teraz od jakiegoś pół roku
> budowane na terenie Filtrów od strony ul. Raszyńskiej?[/color]
Następny stopień oczyszczalni chyba trzeci.
[color=blue][color=green]
>> Osobiście widziałem po raz pierwszy Warszawę ze środka terenu
>> filtrów. Parkan filtrów znam od początku lat 50 XX wieku. Ile to
>> razy jadąc tramwajem zaglądałem za płot. Dziś tramwaj widziałem za
>> płotem.[/color]
>
> Dopiero jak się zwiedza Filtry od środka dochodzi do człowieka, jak
> wielki teren zajmują. Też was nogi bolały? :)
>[/color]
Tak dużo to nam przewodniczka nie kazała chodzić
[color=blue]
> Pozdrawiam,
> Rafał Wawrzycki
>
> [url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url]
> Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.[/color]
> Też was nogi bolały? :)
Mnie bołały, jak nas najpierw przegonili kilkaset metrów tunelem, a potem 10
pięter w górę spode dna Wisły do restauracji VIP-ów. Muszą pomyśleć o
lądowisku dla śmigłowców.
Beno
Witam,
Użytkownik "Roman" <ar.wozniak@neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:h0opoi$8t5$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> Trzeba podziękować organizatorowi za dzisiejsze zwiedzanie
> filtrów (wodnych). Był prawie komplet (-3)[/color]
Dzięki, ale już dajmy spokój z tymi podziękowaniami.
Proponuję spotkanie grupowe w miejscu, gdzie będziemy mieli
do dyspozycji rzutnik, ekran i piwo lub wodę mineralną (może
być butelkowana w Ujęciu Radość :))).
Będziemy mogli poopowiadać przy zdjęciach o ciekawostkach
jakie poznaliśmy.
:)
Ale to po co najmniej po 14.06 :)
--
Pozdrawiam
Szuwaks
Szuwaks pisze:[color=blue]
> Witam,
>[color=green][color=darkred]
> >> Trzeba podziękować organizatorowi za dzisiejsze zwiedzanie filtrów[/color]
>> (wodnych). Był prawie komplet (-3)[/color]
>
> Dzięki, ale już dajmy spokój z tymi podziękowaniami.
> Proponuję spotkanie grupowe w miejscu, gdzie będziemy mieli do
> dyspozycji rzutnik, ekran i piwo lub wodę mineralną (może być
> butelkowana w Ujęciu Radość :))).
> Będziemy mogli poopowiadać przy zdjęciach o ciekawostkach jakie poznaliśmy.
> :)
> Ale to po co najmniej po 14.06 :)
>
>[/color]
Podłączamy się pod podziekowania, udalo sie dopiac do grupy :) wyprawa
byla fantastyczna, choc nogi faktycznie od statnia bolaly ;)
dolaczam fotki zrobione przez małża, ktory z checia spotkalby sie przy
wodzie z ujęcia radość ;)
[url]http://tiny.pl/35wk[/url]
Użytkownik "Roman" <ar.wozniak@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:h0opoi$8t5$1@nemesis.news.neostrada.pl...
[color=blue]
> W prospekcie Woda dla Warszawy jest słowo którego nie rozumiem i brak go w
> słowniku. Cytat " urządzenie do zatrzymywania skratek" te skratki są dwa
> razy w broszurze więc chyba nie pomyłka.[/color]
Nie pomylka, nazwa sie wziela stad, ze zwykle tego typu zanieczyszczenia,
najwieksze gabarytowo zatrzymuja sie wlasnie na kratach,
przez ktorych oczka przeplywaja scieki.
Kod odpadu 19 08 01 skratki
Malgosia
Witam,
Użytkownik "Szuwaks" <szuwaks@go2.pl> napisał w wiadomości
news:h0ov60$bpn$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Dzięki, ale już dajmy spokój z tymi podziękowaniami.
> Proponuję spotkanie grupowe w miejscu, gdzie będziemy mieli
> do dyspozycji rzutnik, ekran i piwo lub wodę mineralną (może
> być butelkowana w Ujęciu Radość :))).
> Będziemy mogli poopowiadać przy zdjęciach o ciekawostkach
> jakie poznaliśmy.
> :)
> Ale to po co najmniej po 14.06 :)[/color]
Ty sie Michał nie kryguj, bo podziekowania Ci sie naleza.
Dzis trudno o chetnych do organizowania takich akcji , a Tobie sie chcialo
i udało :o)
Brawo!!!
Pozddrawiam
Goska
Użytkownik "Roman" <ar.wozniak@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:h0opoi$8t5$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue]
> W prospekcie Woda dla Warszawy jest słowo którego nie rozumiem i brak go w
> słowniku. Cytat " urządzenie do zatrzymywania skratek"[/color]
Skratki, to żargonowe (przyznam, że zgrabne) określenie osadów fitracyjnych,
gromadzących się w oczyszczalniach ścieków na filtrach kratowych. Otóż, to
co się zgarnia z tych kratek, aby je udrażniać - to są właśnie "skratki".
- pzdr
Witam,
Użytkownik "Kasuj" <kasuj@chello.pl> napisał w wiadomości
news:h0vksg$8jg$1@achot.icm.edu.pl...
[color=blue][color=green]
>> Cytat " urządzenie do zatrzymywania skratek"[/color]
> Skratki, to żargonowe (przyznam, że zgrabne) określenie osadów
> fitracyjnych, gromadzących się w oczyszczalniach ścieków na filtrach
> kratowych. Otóż, to co się zgarnia z tych kratek, aby je udrażniać - to są
> właśnie "skratki".[/color]
Bardzo sympatyczne i trafne określenie.
Wtajemniczonym oddaje dosłownie co to jest. :)
A teraz już i my jesteśmy wtajemniczeni.
Dzięki!
--
Pozdrawiam
Szuwaks
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
| |
|
|
|
| Linki |
| |
|
| |
|