|
takie tam... |
|
hejka
pytam się Was, bo Wy pewnie wiecie - :) :) kto ma wiedizeć jak nie Wy :)
chodzi mi o to, czy wrocławskie uczelnie promują się w jakiś bardziej zorganizowany sposób zagranicą? Chodzi mi po głowie, że niby zawarły jakieś porozumienie i połączonymi siłami stwierdziły że będą promować się poza granicami Polski i przyciągać zagranicznych studentów. Dobrze mi się kołacze? Źle? Znacie może jakieś szczegóły??
(po co pytam? potrzebuję wspomnieć o tym minimalnie w pracy mgr...więc mam nadzieję, że wspomożecie prawie magazynierkę:P)
pzdr Lamia_
-- "Piekne kobiety zostawmy mezczyznom bez wyobrazni"
lamia_ wrote:[color=blue] > chodzi mi o to, czy wrocławskie uczelnie promują się w jakiś bardziej > zorganizowany sposób zagranicą?[/color]
Czytalem jakis czas temu w GW o zachecaniu chinskich studentow do studiowania na PWr. Jest nawet "krzaczkowa" strona: [url]http://www.chuguo.cn/study_abroad/school/poland/wroclaw/kecheng.htm[/url]
[color=blue] > Chodzi mi po głowie, że niby zawarły jakieś porozumienie i > połączonymi siłami stwierdziły że będą promować się poza granicami > Polski i przyciągać zagranicznych studentów.[/color]
Moze wlasnie chodzi o to? [url]http://pl.chinabroadcast.cn/189/2005/10/26/41@36231.htm[/url] [url]http://piast.t19.ds.pwr.wroc.pl/nowy/55,wiadomosci,Wroclawskie-uczelnie-chca-chinskich-studentow.html[/url]
[url]http://db.krasp.org.pl/index.php[/url]
-- NotBear
Użytkownik "lamia_" <lamia_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:eabbm4$3nb$1@news.onet.pl...
[color=blue] > chodzi mi o to, czy wrocławskie uczelnie promują się w jakiś bardziej > zorganizowany sposób zagranicą? Chodzi mi po głowie, że niby zawarły[/color] jakieś[color=blue] > porozumienie i połączonymi siłami stwierdziły że będą promować się poza > granicami Polski i przyciągać zagranicznych studentów.[/color]
ano wlasnie tak!
akcja polega na wystawianiu w miedzynarodowych targach edukacyjnych, wizytacjach partnerskich o ofertami szkol, zebraniu informacji o dolnoslaskim programie nauczania , itp strony jako takowej nie ma, bo zbieraja dane i jakos po wakacjach na cos ruszyc. podam ci na priwa osobe odpowiedzialna za ta akcje.
akcja sama w sobie fajna ale... po gruma to robia jesli 70% kadry wyzszj nie mowi w zadnym jezyku obcym, a student zagraniczny parzy ! czasami mam wrazenie, ze to zabawa "na syfa". oby tylko nie byc w nic zaangazowanym osobiscie ! poza tym czy mentalnosc polskiej kadry naukowej jest gotowa na ludzkie traktowanie studenta (sory jesli kogos obrazam z tej grupy, wiem wiem.. sa wyjatki , ale one mi tylko potwierdzaja regule) ? studenci zagraniczni sa czesto w szoku jak zostaja nazwani debilami, kretynami, umawiaja sie na konkretna godz a np prof. pelna olewka. bo na swiecie jest tak, ze nauczyciel jest dla studenta a u nas jest odwrotnie.
-- Hesia [WRO-tka]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|