 |
| takie tam... |
| |
JohnyK <johnyk@tlen.pl> wrote:[color=blue]
> Miałem dziś okazję (cóż, zapomniałem że niedziela) jechać przy targowisku
> na Świebodzkim.
> Jak zwykle, dużo ludzi, samochodów i straży miejskiej. I tak się zacząłem
> zastanawiać- dlaczego miasto poustawiało tam bardzo dużo znaków
> zabraniających parkowania przy ulicy skoro to samo miasto wydało zgodę na
> istnienie tegoż targowiska?
>
> Czyżby wydając zgodę liczyli na to, że nikt tam nie przyjedzie???[/color]
Połowa znaków zakazu parkowania jest nie respektowana i nie egzekwowana.
Piszą w GW o pomysłach wywalenia samochodów z centrum - a przecież już teraz
2/3 powinny stamtąd wylecieć, gdyby tylko komuś chciało się przypilnować.
Kuźnicza, Nożownicza, połowa placu Solnego, Łaciarska, Kotlarska... w zasadzie
trzeba wymienić większość ulic. Czasem jest zakaz z jednej strony, czasem z
obu - ale i tak auta stoją gdzie się da. I nikt nie wlepia mandatów, nikt nie
odwozi na płatny parking.
Już nieraz zmęczony przepychaniem się między łosiami na Kuźniczej dzwoniłem
wkurzony do Straży Miejskiej, ale oni mówią że wiedzą, że starają się, że
kogoś wyślą i tyle. I nikogo nie wysyłają.
Tylko na Ofiar Oświęcimskich pod NBP regularnie blokują albo lawetują.
P.
Użytkownik JohnyK napisał:
[..][color=blue]
> Czyżby wydając zgodę liczyli na to, że nikt tam nie przyjedzie???[/color]
A czemu w wielu innych miejscach stoją słupki i zakazy postoju choć
nikomu by nie przeszadzały auta?
Co do targowiska to miastu od wielu lat to targowisko stoi ością w oku,
ale jest bezradne bo to teren PKP.
Robią więc co mogą by umilić ludziom życie, w końcu to ludzie są dla
miasta, a nie miasto dla ludzi.
pozdrawiam
Arek
--
[url]www.eteria.net[/url]
Miałem dziś okazję (cóż, zapomniałem że niedziela) jechać przy targowisku
na Świebodzkim.
Jak zwykle, dużo ludzi, samochodów i straży miejskiej. I tak się zacząłem
zastanawiać- dlaczego miasto poustawiało tam bardzo dużo znaków
zabraniających parkowania przy ulicy skoro to samo miasto wydało zgodę na
istnienie tegoż targowiska?
Czyżby wydając zgodę liczyli na to, że nikt tam nie przyjedzie???
--
JohnyK
jabber: tomaszuc//chrome.pl
GG: 1316898
Registered Linux User #: 395979
Arek wrote:
[color=blue]
> targowisko *stoi ością w oku*[/color]
piękne
Pozdrawiam
W
JohnyK napisał(a):[color=blue]
> Miałem dziś okazję (cóż, zapomniałem że niedziela) jechać przy targowisku
> na Świebodzkim.
> Jak zwykle, dużo ludzi, samochodów i straży miejskiej. I tak się zacząłem
> zastanawiać- dlaczego miasto poustawiało tam bardzo dużo znaków
> zabraniających parkowania przy ulicy skoro to samo miasto wydało zgodę na
> istnienie tegoż targowiska?
>
> Czyżby wydając zgodę liczyli na to, że nikt tam nie przyjedzie???
>
>[/color]
Nie kumasz. Właśnie wczoraj parkowałem w pobliżu. Skasowano mnie za to 5
zł. Chodzi więc o to, żeby ludzie nie stali za free przy uliczce tylko
byli motorem lokalnego biznesu ;)
Zresztą nawet jak ktoś stanie na zakazie to i tak robi miastu dobrze -
mandaty od SM zasilają miejską kasę.
To tak jak z alkoholem - jeszcze niedawno prawi i sprawiedliwy chcieli
ograniczyć sprzedaż, robili kampanie jakie to picie szkodliwe itepe.
Tyle ze chyba im ktoś w końcu uświadomił, że gdyby nie pijący oraz
kierowcy toby nie było ani grosza w budżecie. Więc jakoś ucichło - nikt
nie będzie podcinał gałęzi na której siedzi.
--
Cyneq
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
| |
|
|
|
| Linki |
| |
|
| |
|