|
takie tam... |
|
Witam,
Chcialem znajomemu najpierw pokazac dlaczego nie warto kupowac uzywanych notebookow zwlaszcza teraz, jak nowe kosztuja niewiele wiecej. Gdzie jest jakis sklep z uzywkami, lecz z wiekszym wyborem niz 1-3 sztuki ? Chcialem mu zaproponowac toshibe L100-119 z a 2300, a po jakims czasie dorzuci sobie tylko ramu. wydaje mi sie ze uzywany to jest po pierwsze ryzyko, po drugie - niewiele mniej kosztuja.
Ewentualnie jakis sklep z duzym wyborem nowych - oprócz MMarketu
dzieki!
marek wrote: [color=blue] > Chcialem znajomemu najpierw pokazac dlaczego nie warto kupowac uzywanych > notebookow zwlaszcza teraz, jak nowe kosztuja niewiele wiecej.[/color]
tia tylko że w Polsce większość kupujących ma taką dziwną cechę, że wolą zaoszczędzić jakąś tam stosunkowo niewielką kwotę, niż dołożyć i kupić coś porządnego, z gwarancją, serwisem itp. Dobrym przykładem, który ja widze na codzień, są lekarze posiadający prywatne gabinety, oszczędza to to i kupi byle gówno żeby być 10 zł do przodu, a przecież mają taki utarg miesięczny że głowa boli...
Dnia Sat, 28 Oct 2006 10:02:00 +0200, Olo napisał(a): [color=blue] > Dobrym przykładem, który ja > widze na codzień, są lekarze posiadający prywatne gabinety, oszczędza to > to i kupi byle gówno żeby być 10 zł do przodu, a przecież mają taki > utarg miesięczny że głowa boli...[/color]
Skąd ja to znam... :(
-- Sabat JID:sabat@jabber.autocom.pl | GG:87338 | ICQ:81749963
Uzytkownik "marek" <marxjousun@skasujpost.pl> napisal w wiadomosci news:1nb1liqu29tzi.l2lqwpqo4lhk.dlg@40tude.net...[color=blue] > Witam, > > Chcialem znajomemu najpierw pokazac dlaczego nie warto kupowac uzywanych > notebookow zwlaszcza teraz, jak nowe kosztuja niewiele wiecej.[/color]
Jezeli Twój znajomy jest z tych, co musza zobaczyc, to i tak bedzie patrzyl tylko na cene. Poza tym co to za porównanie dobrego uzywanego ze slabym nieuzywanym. A jak juz musisz to [url]http://scs.szczecin.pl/[/url] Pozdrawiam SZ
> marek wrote:[color=blue] >[color=green] > > Chcialem znajomemu najpierw pokazac dlaczego nie warto kupowac uzywanych > > notebookow zwlaszcza teraz, jak nowe kosztuja niewiele wiecej.[/color] > > tia tylko że w Polsce większość kupujących ma taką dziwną cechę, że wolą > zaoszczędzić jakąś tam stosunkowo niewielką kwotę, niż dołożyć i kupić > coś porządnego, z gwarancją, serwisem itp. Dobrym przykładem, który ja > widze na codzień, są lekarze posiadający prywatne gabinety, oszczędza to > to i kupi byle gówno żeby być 10 zł do przodu, a przecież mają taki > utarg miesięczny że głowa boli...[/color]
Jak maja takie utargi to spokojnie moga kupowac "wypasione" bo i tak wrzucaja w koszty.Moze po prostu maja takie jakie do konkretnych zastosowan im wystarczaja a w najnowsze gry grac nie musza.Nie przyszlo ci to do glowy ?
--
M@rek wrote: [color=blue] > Jak maja takie utargi to spokojnie moga kupowac "wypasione" bo i tak > wrzucaja w koszty.Moze po prostu maja takie jakie do konkretnych zastosowan > im wystarczaja a w najnowsze gry grac nie musza.Nie przyszlo ci to do glowy ?[/color]
wierz mi że wiem co pisze...
glupio tak samemu sobie odpisywac, ale zostal wybrany Toshiba A100-220 Ciekawy model. Ale jakis odswiezony - w specyfikacji Toshiby na WWW widnieje z 256 MB RAM, a ten mial 512 i nawet na spodzie urzadzenia naklejke na naklejce :) Moze jedynym minusem jest to, ze ma maly dysk, ale niektorym to wystarcza. Przeciez z 40 GB ok 10 idzie na system, swap, hibernacje, a zostaje 30 GB. To jest od groma miejsca dla korzystajacego z internetu, czasem ogladajacego film na DVD. No i cena tez przyjemna - niecale 2,5k PLN. To tak gdyby ktos mial zamiar kupic podstapowego laptoka bez jakiegos wifi, dobrej 3d (w sumie ati xpress 200m) jest calkiem calkiem.
marek wrote: [color=blue] > Witam, > > Chcialem znajomemu najpierw pokazac dlaczego nie warto kupowac uzywanych > notebookow zwlaszcza teraz, jak nowe kosztuja niewiele wiecej. > Gdzie jest jakis sklep z uzywkami, lecz z wiekszym wyborem niz 1-3 sztuki > ? Chcialem mu zaproponowac toshibe L100-119 z a 2300, a po jakims czasie > dorzuci sobie tylko ramu. wydaje mi sie ze uzywany to jest po pierwsze > ryzyko, po drugie - niewiele mniej kosztuja. > > Ewentualnie jakis sklep z duzym wyborem nowych - oprócz MMarketu[/color]
A ja 100x wolę używaną (i nawet słabą) "markówkę" niż niektóre nowe wymysły. Mam Della Latitude C610 ("raptem" PIII 1G) - miałem nieprzyjemność popracować na różnych markowych świeżynkach (F-S, T Quosmio, HP-CPQ) - nie mają startu w komforcie pracy (no, w każdym razie w moim pokręconym znaczeniu) do mojego staruszka. Eh, ludzie chyba nie wiedzą jak teraz robić przyzwoite laptopy... Ze świeżynek to przypasił mi jeden. Zgadnijcie. Nowy Dell Latitude (seria D).
Na co zwracam uwagę? * Normalna klawiatura. Ze zwykłym CTRL po chrześcijańsku, w lewym dolnym rogu klawiatury i z normalnym, oddziel(o)nym blokiem kursorów * Normalne LPT i COM * Możliwość zapakowania dodatkowego akumulatora * Touchpad z obsługą multitapa * Chłodzenie, które nie ciągnie powietrza spod laptopa i które normalnie działa nawet przy upale * Stacja dokująca/replikator portów nie na USB * Możliwość wrzucenia flopa nie przez USB * _Kompatybilność z Linuksem_ * Podwójne PCMCIA
-- Pawel Kraszewski [url]www.kraszewscy.net[/url]
> Na co zwracam uwagę?[color=blue] > * Normalna klawiatura. Ze zwykłym CTRL po chrześcijańsku, w lewym dolnym > rogu klawiatury i z normalnym, oddziel(o)nym blokiem kursorów > * Normalne LPT i COM > * Możliwość zapakowania dodatkowego akumulatora > * Touchpad z obsługą multitapa > * Chłodzenie, które nie ciągnie powietrza spod laptopa i które normalnie > działa nawet przy upale > * Stacja dokująca/replikator portów nie na USB > * Możliwość wrzucenia flopa nie przez USB > * _Kompatybilność z Linuksem_ > * Podwójne PCMCIA[/color]
z jednej strony masz racje - lpt, com, fdd zintegrowane, podwojna pcmcia - latwo pracowac z takim urządzonkiem przy ruterach, serwerach. JEdnak zauwaz jedna rzecz - najwiecej sprzedaje sie masowki.Ty akurat mowisz o nietypowym sprzecie, dla tzw hardcore'owcow. Masz duze wymagania, a tymczasem wiekszosc obecnych modeli to proste dyski i porty usb zamkniete w obudowie z mala godzinna bateria, gotowe do pracy na łindows XP. Fakt, takich jest najwiecej, ale to popyt dyktuje podaz, a nie odwrotnie.
BTW, Mam Toshibe Satellite PRO z firmy. Fakt, brakuje coma, lpt, ale jakos daje sie zyc - sa porty usb i to na szczescie 4, a nie jak w jakims modelu toshiby - tylko 1 ! Teraz juz prawie wszystko masz na USB - cos co kiedys wisialo na portach lpt, com, obecnie dziala poprzez usb, a czasem dla bardziej wymagajacych jest firewire...
Marek wrote: [color=blue] > z jednej strony masz racje - lpt, com, fdd zintegrowane, podwojna pcmcia -[/color]
Niestety, nie mam zintegrowanego FDD. W slocie albo FDD, albo CD albo drugi aku, albo drugi twardy dysk (tego adaptera niestety nie mam :( ). [color=blue] > latwo pracowac z takim urządzonkiem przy ruterach, serwerach.[/color]
Rozpracował mnie Kolega... [color=blue] > JEdnak zauwaz jedna rzecz - najwiecej sprzedaje sie masowki.Ty akurat > mowisz o nietypowym sprzecie, dla tzw hardcore'owcow. Masz duze > wymagania, a tymczasem wiekszosc obecnych modeli to proste dyski i porty > usb zamkniete w obudowie z mala godzinna bateria, gotowe do pracy na > łindows XP. Fakt, takich jest najwiecej, ale to popyt dyktuje podaz, a nie > odwrotnie.[/color]
Też racja. Ale z drugiej strony w laptopach najczęściej wkurzają mnie bardzo "niehardkorowe" błędy. Miałem służbowe AMILO 7405. Zamiast lewego ctrl ma to cholerne Fn. Ma najtańszego touchpada, który jest zbyt czuły i łapie ruch dłonią NAD padem. Przy potrzebie napisania większej ilości linijek niż 2, trzeba użyć dodatkowej klawiatury, bo człowieka krew zalewa. Nie lubię CD otwieranych na bok[1], bo przy ciasnych biurkach na ogół w tym miejscu leży u mnie stos książek. ACPI nie potrafiło odczytać temperatury procesora i bodaj poziomu naładowania baterii. Jeszcze było tam kilka takich niby pierdółek, ale w sumie przeszkadzających - z ulgą oddałem go szefowi. [color=blue] > BTW, > Mam Toshibe Satellite PRO z firmy. Fakt, brakuje coma, lpt, ale jakos daje > sie zyc - sa porty usb i to na szczescie 4, a nie jak w jakims modelu > toshiby - tylko 1 ![/color]
Gdzieś widziałem opis płyty głównej (bodaj epoka rzędu Celeron 1) - miała tylko standardowe 3 dziury audio i poza tym same (ale chyba z 10 lub więcej) USB. Bez lpt, bez com, bez PS/2. Totalny hardcore USBowca. [color=blue] > Teraz juz prawie wszystko masz na USB - cos co kiedys wisialo na portach > lpt, com, obecnie dziala poprzez usb, a czasem dla bardziej wymagajacych > jest firewire...[/color]
Właśnie - tylko że dla niektórych zastosowań przejściówki USB->cośtam nie zawsze się sprawdzają (no, może poza USB->PS2).
-- Pawel Kraszewski [url]www.kraszewscy.net[/url]
[1] Choć to nic - znajomy ma Gericoma z napędem CD typu "wrzuć monetę". To dopiero porażka - zwłaszcza jak stery do nowego urządzenia są na CD 3.5 cala :]
> M@rek wrote:[color=blue] >[color=green] > > * Jak maja takie utargi to spokojnie moga kupowac "wypasione" bo i tak > > *wrzucaja w koszty.Moze po prostu maja takie jakie do konkretnych[/color][/color] zastosowan[color=blue][color=green] > > *im wystarczaja a w najnowsze gry grac nie musza.Nie przyszlo ci to do[/color][/color] glowy ?[color=blue] > > wierz mi że wiem co pisze...[/color]
Ja tez.Napisz moze do czego lekarzom jest notebook potrzebny ? Ja wiem . Nie rozumiem tylko Twojej niecheci do tej profrsji. Na medycyne sie nie dostales ? Prestizu i pieniedzy zazdroscisz ?
M@rek
--
Pawel Kraszewski wrote: [color=blue] > A ja 100x wolę używaną (i nawet słabą) "markówkę" niż niektóre nowe wymysły. > Mam Della Latitude C610 ("raptem" PIII 1G) - miałem nieprzyjemność[/color]
ja chwalę sobie swojego starego wysłużonego IBM'a T23 (PIII 1G) - wszystko compatible ze wszystkimi oesami no i przez tyle lat się nie rozpadł. Jakbym teraz miał jeździć na serwisówki np. z Acerem to by mi się rozleciał po miesiącu (od noszenia, a i czasami torba lubi upaść)... Z nowych modeli bardzo podobał mi się Sony Vaio (jakiś wysoki model , piękna panoramiczna matryca, ale to raczej sprzęt stacjonarny) no i Asus, nie pamiętam modelu, ale wykonanie pierwsza klasa i dobra matryca...
pozdro
M@rek wrote: [color=blue] > Ja tez.Napisz moze do czego lekarzom jest notebook potrzebny ? Ja wiem . > Nie rozumiem tylko Twojej niecheci do tej profrsji. Na medycyne sie nie > dostales ? Prestizu i pieniedzy zazdroscisz ?[/color]
po pierwsze ja miałem na myśli sprzęt medyczny ten "poważniejszy" i ten do codziennych prac - cierpią na tym przede wszystkim sami pacjenci, po drugie chyba coś źle z twoim rozumieniem tego co pisze... ja nic nie mam do profesji lekarza, po prostu widze to na codzień bo taką mam pracę, ale widzę że ciebie bardzo w trzecim oku ściska - pewnie sam jesteś lekarzem dusigroszem, więc proszę darujmy sobie dyskusję... EOT
> M@rek wrote:[color=blue] >[color=green] > > * Ja tez.Napisz moze do czego lekarzom jest notebook potrzebny ? Ja wiem . > > * Nie rozumiem tylko Twojej niecheci do tej profrsji. Na medycyne sie nie > > dostales ? Prestizu i pieniedzy zazdroscisz ?[/color] > > po pierwsze ja miałem na myśli sprzęt medyczny ten "poważniejszy" i ten > do codziennych prac - cierpią na tym przede wszystkim sami pacjenci, > po drugie chyba coś źle z twoim rozumieniem tego co pisze... ja nic nie > mam do profesji lekarza, po prostu widze to na codzień bo taką mam > pracę, ale widzę że ciebie bardzo w trzecim oku ściska - pewnie sam > jesteś lekarzem dusigroszem, więc proszę darujmy sobie dyskusję... EOT[/color]
To po co sprzet medyczny mieszasz do dyskusji o notebookach ? Jaki to ma zwiazek ? Kto mas wiedziec co masz na mysli , chyba wrozka . Ja mam zawod i wyksztalcenie techniczne a z medycyna tyle wspolnego ze mam w tym kregu zawodowym wielu przyjaciol i dlatego widze ze niczym sie ta grupa nie rozni od innych, wymagajacych duzego wysilku i poziomu wiedzy.Ja im pracy ani pieniedzy nie zazdroszcze i nie zamierzam dyktowac na co maja je wydawac.
--
M@rek wrote: [color=blue] > To po co sprzet medyczny mieszasz do dyskusji o notebookach ? Jaki to ma > zwiazek ?[/color]
chodzi o typowy schemat zachowania nic więcej, akurat w takim środowisku się obracam i to zauważam... Z rozmów z ludźmi z innych branż sytuacja jest podobna - czy to jest sprzęt komputerowy, medyczny czy budowlany - nie ma znaczenia. Aczkolwiek jeśli lekarz prywatno działalnościowy kupuje kompa to jest to również wszystko jak najtańsze (najlepiej w hipermarkecie) - a później to się niestety mści bo kupuje kolejnego lepszego już nauczony że gówno wcześniej zakupił. No cóż ale prawdziwe jest powiedzenie, że biednego na gówno nie stać... i tyle. Przepraszam jeśli uraziłem Twoich znajomych i Ciebie, ale tak to jest jak się uogólnia.
> M@rek wrote:[color=blue] >[color=green] > > * To po co sprzet medyczny mieszasz do dyskusji o notebookach ? Jaki to ma > > *zwiazek ?[/color] > > chodzi o typowy schemat zachowania nic więcej, akurat w takim środowisku > się obracam i to zauważam... Z rozmów z ludźmi z innych branż sytuacja > jest podobna - czy to jest sprzęt komputerowy, medyczny czy budowlany - > nie ma znaczenia. Aczkolwiek jeśli lekarz prywatno działalnościowy > kupuje kompa to jest to również wszystko jak najtańsze (najlepiej w > hipermarkecie) - a później to się niestety mści bo kupuje kolejnego > lepszego już nauczony że gówno wcześniej zakupił. No cóż ale prawdziwe > jest powiedzenie, że biednego na gówno nie stać... i tyle. Przepraszam > jeśli uraziłem Twoich znajomych i Ciebie, ale tak to jest jak się uogólnia.[/color]
Milo mi ze sie nareszcie dobrze zrozumielismy.Co do istoty dyskusji pomogla mi w podjeciu decyzji.Mam zamiar na dniach zamowic powystawowego Della 600 Centrino solo z gwarancja 6 miesiecy + faktura Vat za 2450 zl i z Waszych wypowiedzi wynika ze to dobry wybor.matryca 14,1 wxga 1024 ram 60 Gb oczywiscie wifi itd. Mysle ze jak cos benie nie tak to w ciagu tych 6 m wyjdzie.
M@rek
--
Mam zamiar na dniach zamowic powystawowego Della 600[color=blue] > Centrino solo z gwarancja 6 miesiecy + faktura Vat za 2450 zl i z Waszych > wypowiedzi wynika ze to dobry wybor.matryca 14,1 wxga 1024 ram 60 Gb > oczywiscie wifi itd. Mysle ze jak cos benie nie tak to w ciagu tych 6 m > wyjdzie. >[/color]
Ile waży (z zasilaczem, torbą)?
>[color=blue] > Mam zamiar na dniach zamowic powystawowego Della 600[color=green] > > Centrino solo z gwarancja 6 miesiecy + faktura Vat za 2450 zl i z Waszych > > wypowiedzi wynika ze to dobry wybor.matryca 14,1 wxga 1024 ram 60 Gb > > oczywiscie wifi itd. Mysle ze jak cos benie nie tak to w ciagu tych 6 m > > wyjdzie. > >[/color] > > Ile waży (z zasilaczem, torbą)? > > Ma 2,12 kg ale na pewno bez torby i zasilacza. Przy okazji dziekuje kolegom[/color] za rzeczowa dyskusje ktora pomogla mi podjac decyzje.Wiekszosc jest tylko uzytkownikami sprzetu komputerowego i dlatego tez czesto robi zakupy dosc nietrafione kierujac sie reklama i sugestiami sprzedawcow.
M@rek
--
M@rek wrote: [color=blue][color=green] >> >> Mam zamiar na dniach zamowic powystawowego Della 600[color=darkred] >> > Centrino solo z gwarancja 6 miesiecy + faktura Vat za 2450 zl i z >> > Waszych wypowiedzi wynika ze to dobry wybor.matryca 14,1 wxga 1024 ram >> > 60 Gb oczywiscie wifi itd. Mysle ze jak cos benie nie tak to w ciagu >> > tych 6 m wyjdzie.[/color][/color][/color]
Mniam. Pewnie seria D600... Za tą cenę uczciwy kawał nowoczesnego laptopa. Gratulacje wyboru.
-- Pawel Kraszewski [url]www.kraszewscy.net[/url]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|