pomyślałem, że wielu warszawiakom się przyda - w sieci jest wiele opisów, ale nie było nic sprawdzonego. sprawdziłem na swoim obuwiu i mogę się podzielić sposobem jak usunąć plamy z soli z butów
[url]http://plusz.pl/index.php/content/view/75/44/[/url]
inne sposoby o jakich przeczytałem, ale nie testowałem
1. przemywanie ciepłym mlekiem 2. użycie specjalnego "odsalacza" w sztyfcie - nigdzie nie znalazłem w sklepach 3. mycie do skutku woda z mydłem - na nubuku nie zadziałało (po drugim myciu zrezygnowałem :)
a swoja drogą warto pomyśleć wcześniej i po prostu buty zaimpregnować - o tym również napisałem
-- plusz
plusz wrote:[color=blue] > pomyślałem, że wielu warszawiakom się przyda - w sieci jest wiele > opisów, ale nie było nic sprawdzonego. > sprawdziłem na swoim obuwiu i mogę się podzielić sposobem jak usunąć > plamy z soli z butów >[/color]
I nie napisałeś tu ani słowa na ten temat. ;> [color=blue] > > inne sposoby (...)[/color]
za to opisałeś coś, co nie działa, albo nie wiesz czy działa.
A ten cudowny sposób to po prostu mycie butów wodą z octem. Czyli sposób, któy znajdujemy prawie wszędzie, wpisując w gógle"jak zmyć sól z butów".
(temat typowo warszawski...)
-- Bydlę
A screaming came across the sky, when plusz wrote: [color=blue] > 2. użycie specjalnego "odsalacza" w sztyfcie - nigdzie nie znalazłem w > sklepach[/color]
U szewców bywa. Widziałem u jednego...
Jarek -- [url]http://agnus.jogger.pl[/url]
Użytkownik plusz napisał:[color=blue] > pomyślałem, że wielu warszawiakom się przyda - w sieci jest wiele > opisów, ale nie było nic sprawdzonego. > sprawdziłem na swoim obuwiu i mogę się podzielić sposobem jak usunąć > plamy z soli z butów[/color] [color=blue] > 2. użycie specjalnego "odsalacza" w sztyfcie - nigdzie nie znalazłem w > sklepach[/color]
Pan szewc mówił w telewizorze, że te odsalacze śmierdzą octem, więc użycie wody z octem, albo kwaskiem cytrynowym dają podobny skutek. [color=blue] > 3. mycie do skutku woda z mydłem - na nubuku nie zadziałało (po drugim > myciu zrezygnowałem :)[/color]
Tym sposobem czyszczę skórzane (podobno) kozaki. Działa, chociaż trzeba to uczynnić min. dwa razy i b. dokładnie płukać. Wygląda dobrze, ale nie jestem pewna, czy mydło nie szkodzi butom na dłuższą metę. I chlor z kranówy. Jest nadzieja, że mniej niż sól. [color=blue] > > a swoja drogą warto pomyśleć wcześniej i po prostu buty zaimpregnować > - o tym również napisałem >[/color] Jak zaimpregnować skórę i jak się to ma do pastowania? Pastowanie pomaga, bo sól wolniej osiada.... ale na długo to i tak nie starcza.
Pozdrawiam, MAG
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|