ďťż
redukcja LPG Niemcy
ďťż
Start
takie tam...
 
Cześć!

Czy ktoś mógłby mi podowiedzieć gdzie we Wrocławiu dziś lub jutro
mogę kupić redukcję LPG na Niemcy?

Pozdrawiam serdecznie.



o'rydzyk napisał(a):[color=blue]
> Cześć!
>
> Czy ktoś mógłby mi podowiedzieć gdzie we Wrocławiu dziś lub jutro
> mogę kupić redukcję LPG na Niemcy?
>
> Pozdrawiam serdecznie.
>[/color]
w niemczech nie trzeba redukcji..... potrzebna jest w holandii belgii

o'rydzyk napisał(a):[color=blue]
> Cześć!
>
> Czy ktoś mógłby mi podowiedzieć gdzie we Wrocławiu dziś lub jutro
> mogę kupić redukcję LPG na Niemcy?
>
> Pozdrawiam serdecznie.[/color]

Wiem, że mają na stacji LPG przy wylocie na Poznań - jakieś 1 - 1,5 km
za Marino (po prawej stronie) - czynne 24h.

Są tam dwie stacje obok siebie, wiem że na jednej mają - chyba po 55 zł.

Paweł


łysy napisał(a):[color=blue]
> o'rydzyk napisał(a):[color=green]
> > Cześć!
> >
> > Czy ktoś mógłby mi podowiedzieć gdzie we Wrocławiu dziś lubjutro
> > mogę kupić redukcję LPG na Niemcy?
> >
> > Pozdrawiam serdecznie.
> >[/color]
> w niemczech nie trzeba redukcji..... potrzebna jest w holandii belgii[/color]

Co to znaczy, że nie potrzeba?
Normalnie zajadę i bez problemu zatankuję na większości stacji?
Czy będę coś musiał pożyczać od obsługi?

Pozdrawiam.



W dniu 2006-12-23 17:42, o'rydzyk napisał(a):
[color=blue]
> Co to znaczy, że nie potrzeba?
> Normalnie zajadę i bez problemu zatankuję na większości stacji?
> Czy będę coś musiał pożyczać od obsługi?[/color]

Polecam przeczytac ten watek [url]http://tinyurl.com/ydx958[/url]

W dniu 2006-12-23 20:28, alugastrin napisał(a):[color=blue]
> W dniu 2006-12-23 17:42, o'rydzyk napisał(a):
> [color=green]
>> Co to znaczy, że nie potrzeba?
>> Normalnie zajadę i bez problemu zatankuję na większości stacji?
>> Czy będę coś musiał pożyczać od obsługi?[/color]
>
> Polecam przeczytac ten watek [url]http://tinyurl.com/ydx958[/url][/color]

A tak wogole to uzywanie googla nie grozi ani choroba ani kalectwem ani
smiercia


"o'rydzyk" <aei@wp.pl> wrote in message
news:1166892132.891816.48290@48g2000cwx.googlegroups.com...
[color=blue]
>Normalnie zajadę i bez problemu zatankuję na większości stacji?[/color]

Nie zatankujesz bo tam gazu nie ma. Niemcy to nie Polacy. Nie kombinuja.
Wychodza z zalozenia, ze jak stac cie na samochod to stac cie tez na paliwo
do niego ;))))
W zeszlym roku pierwsza stacje (jadac od Zgorzelca) zobaczylem dopiero za
Monachium.
Nie trzeba bylo zadnych przejsciowek bo dystrybutor mial dwie rury, ale z
tego co wiem jak jakas stacja ma gaz to ma tez rozne przejsciowki wiec
mozesz kupic na miejscu.

Generalnie jest jakas strona z mapka gdzie sa stacje LPG w Niemczech. W 99%
przypadkow nie sa calodobowe i trzeba zjechac z autostrady.

Osoba przedstawiająca się jako *kacalka* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
[color=blue]
> Nie zatankujesz bo tam gazu nie ma. Niemcy to nie Polacy. Nie kombinuja.
> Wychodza z zalozenia, ze jak stac cie na samochod to stac cie tez na
> paliwo do niego ;))))[/color]

Pierdu-pierdu.
A prawda jest taka, że pewien dobry warsztat LPG z Wrocławia zamyka
podwoje na jeden tydzień w każdym miesiącu, chłopaki wsiadają w
Transportera i jadą pod Erfurt. Przez te poprzednie 3 tygodnie zapisuje
się u nich tylu klientów, że ledwie wyrabiają.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
JID:olgierd@jabber.org || [url]http://olgierd.bblog.pl[/url]


"Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> wrote in message
news:pan.2006.12.29.17.01.04.79479@olgierd.wordpress.com...[color=blue]
> Osoba przedstawiająca się jako *kacalka* stuknęła w klawisze i oto co
> powstało:
>
> Transportera i jadą pod Erfurt. Przez te poprzednie 3 tygodnie zapisuje
> się u nich tylu klientów, że ledwie wyrabiają.[/color]

Taaa, chyba Polaków co tam pracują na czarno :-))))))))))))))))

A tak serio - może ci co tam mieszkają lokalnie mają obcykane gdzie jest
jaka stacja, ale na autostradach to naprawde jest cieniutko. Jak ktoś ma
zacięcie do pieprzenia się po wioskach i szukania zjazdów, zawracania 40 km
jak się nie wceluje we właściwy zjazd itd to może się bawić. Ja po prostu
zatankowałem na full w Polsce benzyny i gazu i wbiłem dzidę w temat.
Stwierdziłem, że celem mojej podróży jest kurort narciarski we Włoszech a
nie poszukiwanie stacji LPG w Niemczech.

BTW - u Italiańców sytuacja gazowa jest znacznie lepsza. A napewno nie ma
żadnych numerów z przejściówkami.

pozdrawiam i życzę udanej zabawy sylwkowej

Osoba przedstawiająca się jako *kacalka* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
[color=blue][color=green]
>> Transportera i jadą pod Erfurt. Przez te poprzednie 3 tygodnie zapisuje
>> się u nich tylu klientów, że ledwie wyrabiają.[/color]
>
> Taaa, chyba Polaków co tam pracują na czarno :-))))))))))))))))[/color]

ZTCP instalacja u Niemca kosztuje ca. 3000 EUR, podczas gdy nasi
sprzedają za naszą cenę - ze stosowną górką. Stąd są niesamowitą
konkurencją dla niemieckich warsztatów.
Stacji na dziś jest znacznie mniej niż u nas, ale rynek podobno
przypomina to co się działo u nas około 2000 roku. Z takimi samymi
perspektywami.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
JID:olgierd@jabber.org || [url]http://olgierd.bblog.pl[/url]

Fri, 29 Dec 2006 18:32:19 +0100, w <en3jfe$g6g$1@inews.gazeta.pl>, "kacalka"
<kacalkaUSUNTO@o2.pl> napisał(-a):
[color=blue]
> Jak ktoś ma
> zacięcie do pieprzenia się po wioskach i szukania zjazdów, zawracania 40 km
> jak się nie wceluje we właściwy zjazd itd to może się bawić. [/color]

Pierdu-pierdu -- ja jechałem z Francji do PL i tankowałem LPG wyłącznie na
niemieckich autostradach. Fakt, że dystans między nimi był akurat na bak gazu
:).

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates