ďťż
[Press] Nowe światła - Ślężna/Weigla
ďťż
Start
takie tam...
 
[url]http://skocz.pl/dbvxn[/url] - link do GW

Widziałem w działaniu takie światła w Poznaniu - mam mieszane odczucia
co do skuteczności tego wynalazku.

A tak BTW - czy nie orientuje się ktoś, czy przypadkiem na skrzyżowaniu
Grodzka/most Uniwesytecki nie steruje tymi światłami jakaś pętla
indukcyjna, czy inny diabeł? W niedzielę pojechałem sobie z rana na
motocyklu popatrzeć jak wygląda wyludnione miasto i stałem tam jak
głupek kilka cykli świetlnych (do momentu aż nie podejchało auto za mną
i system zadziałał) ponieważ lewoskręt (chciałem wjechać na most) miał
ciągle czerwone. Orientuje się ktoś jak tam jest rozwiązane sterowanie
światłami?

Dla nieklikatych - ww. z GW:
" All red - czyli zawsze czerwone - to nowy typ sygnalizacji świetlnej,
jaki pojawi się na skrzyżowaniu ul. Ślężnej i Weigla. Zielone światło
włączy się tam tylko wtedy, gdy kierowca będzie jechał z przepisową
prędkością

- Kierowcy mają na ul. Ślężnej długi odcinek prostej. Dlatego często się
tam rozpędzają - mówi Katarzyna Kasprzak z wydziału inżynierii miejskiej
w magistracie. - Tymczasem przy skrzyżowaniu z ul. Weigla jest spory
ruch pieszych, bo w pobliżu jest szpital. Chcemy więc nakłonić
kierowców, by zwalniali na tym odcinku.

U zbiegu Ślężnej i Weigla, zarówno w stronę centrum, jak i w przeciwną,
zamontowana zostanie sygnalizacja, na której non stop palić się będzie
czerwone światło. Zielone włączy się tylko wtedy, jeśli kierowca
nadjeżdżać będzie z dozwoloną prędkością. Inaczej będzie musiał się
zatrzymać i poczekać na zmianę świateł. Prędkość mierzyć będą
umieszczone nad jezdniami kamery. Dzięki nowej sygnalizacji na ul.
Ślężnej ma być mniej kolizji. Do tego przejeżdżające wolniej auta nie
będą powodować takiego jak dotychczas hałasu.

Kierowcy z miast, które wprowadziły już takie rozwiązanie, oceniają je
jednak sceptycznie. Twierdzą, że przez światła all red płynny przejazd
ulicą staje się niemożliwy. - Niby wszystko fajnie, pali się czerwone,
zbliżamy się do świateł i automatycznie zapala nam się zielone. Tylko że
jeśli ktoś będzie kawałek za nami, to zanim zdąży przejechać, znów
zapali się czerwone i musi czekać, mimo że dookoła pusto - narzeka na
forum "Gazety" kierowca ze Szczecina.

Czerwone światło na Ślężnej palić się będzie nawet w nocy, gdy na
większości ulic w mieście sygnalizacja jest wyłączona. Miasto tłumaczy,
że przetestowało już to rozwiązanie na ul. Strachocińskiej i Kowalskiej.
Światła typu all red wprowadzono tam ze względu na sąsiedztwo szkół i -
jak przekonuje Katarzyna Kasprzak - świetnie się sprawdziły. Jednak ul.
Ślężna to fragment drogi krajowej nr 8, gdzie jest znacznie większy
ruch. Przez nowe światła mogą być tam jeszcze większe korki niż obecnie.
Wcale nie musi być też bezpieczniej. W lutym Generalna Dyrekcja Dróg
Krajowych i Autostrad kazała na wszystkich podlegających jej trasach
zlikwidować światła all red. - Kierowcy przyzwyczaili się do tego typu
ograniczenia (poznali zasady pracy takiej sygnalizacji) i przestali
respektować sygnał czerwony, stwarzając jeszcze większe zagrożenie -
tłumaczy Andrzej Maciejewski, zastępca generalnego dyrektora dróg
krajowych i autostrad. GDDKiA była alarmowana w tej sprawie przez
policję.

Na ul. Ślężnej nowa sygnalizacja ma się pojawić w sierpniu."

--
Pozdrawiam,
Sebastian S.



On 2010-05-06 10:43:06 +0200, Seba <seb_beztego_sob@gazeta.pl> said:
[color=blue]
> Do tego przejeżdżające wolniej auta nie
> będą powodować takiego jak dotychczas hałasu.[/color]

Naturalnie. Gdyż będą powodować większy. Podczas ruszania.
Pogratulować "fachofcom" którzy wymyślają nowinki.

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

"Czerwone światło na Ślężnej palić się będzie nawet w nocy, gdy na większości
ulic w mieście sygnalizacja jest wyłączona. Miasto tłumaczy, że
przetestowało już to rozwiązanie na ul. Strachocińskiej i Kowalskiej.
Światła typu all red wprowadzono tam ze względu na sąsiedztwo szkół"

Są tam jakieś szkoły czynne 24h ? Kompletny bezsens. Czujniki wykrywają
dopiero auto z tak niewielkiej odległości, że trzeba jechać 20km/h aby
nie trzeba było się zatrzymać. Przecież w nocy można po mieście jeździć
60km/h! Niech sobie gdzieś na bocznych ulicach takie stawiają, ale nie
na przelotowych.

a.

Dnia Thu, 6 May 2010 10:43:06 +0200, Seba napisał(a):
[color=blue]
> [url]http://skocz.pl/dbvxn[/url] - link do GW
>
> Widziałem w działaniu takie światła w Poznaniu - mam mieszane odczucia
> co do skuteczności tego wynalazku.[/color]

Ktoś chyba zaliczył baranka w ścianę.

Na Kowalskiej nie jest to szczególnie upierdliwe. Za to na Olszewskiego
już jakiś debil je ustawiał i nauczył kierowców ignorować czerwone światło.
Ciekawe czy te też zostaną zaprogramowane "po wrocławsku".

Na razie to ludzie z innych miast chwalą Wrocław za wyłączone sygnalizacje
w nocy. Równamy do Krakowa?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl



DJ wrote:[color=blue]
> Naturalnie. Gdyż będą powodować większy. Podczas ruszania.
> Pogratulować "fachofcom" którzy wymyślają nowinki.[/color]

Hm...to jaki masz wydech w swoim aucie, że powoduje większy hałas przy
ruszaniu niż dźwięk wytwarzany przez opony przy prędkości 80-100 kmh?

--
Pozdrawiam
Tomek

....:::Tomek:::... pisze:[color=blue]
> DJ wrote:[color=green]
>> Naturalnie. Gdyż będą powodować większy. Podczas ruszania.
>> Pogratulować "fachofcom" którzy wymyślają nowinki.[/color]
>
> Hm...to jaki masz wydech w swoim aucie, że powoduje większy hałas przy
> ruszaniu niż dźwięk wytwarzany przez opony przy prędkości 80-100 kmh?[/color]

Może po prostu lubi ruszać z piskiem opon ;)

> Czerwone światło na Ślężnej palić się będzie nawet w nocy, gdy na[color=blue]
> większości ulic w mieście sygnalizacja jest wyłączona. Miasto tłumaczy,
> że przetestowało już to rozwiązanie na ul. Strachocińskiej i Kowalskiej.
> Światła typu all red wprowadzono tam ze względu na sąsiedztwo szkół i -[/color]

juz ja widze te tlumy niedzi idacych w nocy do szkoly.

Nawet w szpitalu w nocy jest duzo mniejszy ruch.

Icek

On Thu, 6 May 2010 14:12:33 +0200, Icek wrote:[color=blue]
>juz ja widze te tlumy niedzi idacych w nocy do szkoly.
>Nawet w szpitalu w nocy jest duzo mniejszy ruch.[/color]

Ale np na Sienkiewicza jest w nocy taki ruch, ze w szpitalu pacjenci
spac nie moga :-)

J.

Seba wrote:[color=blue]
> [url]http://skocz.pl/dbvxn[/url] - link do GW
>
> Widziałem w działaniu takie światła w Poznaniu - mam mieszane odczucia
> co do skuteczności tego wynalazku.
>
> A tak BTW - czy nie orientuje się ktoś, czy przypadkiem na
> skrzyżowaniu Grodzka/most Uniwesytecki nie steruje tymi światłami
> jakaś pętla indukcyjna, czy inny diabeł? W niedzielę pojechałem sobie
> z rana na motocyklu popatrzeć jak wygląda wyludnione miasto i stałem
> tam jak głupek kilka cykli świetlnych (do momentu aż nie podejchało
> auto za mną i system zadziałał) ponieważ lewoskręt (chciałem wjechać
> na most) miał ciągle czerwone. Orientuje się ktoś jak tam jest
> rozwiązane sterowanie światłami?
>
>[/color]

Jak juz musza to chyba fotoradary lepsze nie? Ruszajacy tir robi HAAAAlasu
znacznie wiecej a i ile spalin wydali w okolicy? Fotoradary na krajowej 8-ce
stoja poniszczone, niektore maja przekrecone karki (lampy blyskowe) wiec z
daleka widac ze nie grozne. Nikt o to nie dba a dochodowa sprawa przeciez?

On 2010-05-06 12:51:00 +0200, "...:::Tomek:::..." <tomek@space.pl> said:
[color=blue]
> DJ wrote:[color=green]
>> Naturalnie. Gdyż będą powodować większy. Podczas ruszania.
>> Pogratulować "fachofcom" którzy wymyślają nowinki.[/color]
>
> Hm...to jaki masz wydech w swoim aucie, że powoduje większy hałas przy
> ruszaniu niż dźwięk wytwarzany przez opony przy prędkości 80-100 kmh?[/color]

naturalnie byłeś łaskaw zapomnieć że po DK8 jeżdzą ciężarówki w ilości
niemałej...

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

> Kierowcy z miast, które wprowadziły już takie rozwiązanie, oceniają je[color=blue]
> jednak sceptycznie. Twierdzą, że przez światła all red płynny przejazd
> ulicą staje się niemożliwy. - Niby wszystko fajnie, pali się czerwone,
> zbliżamy się do świateł i automatycznie zapala nam się zielone. Tylko że
> jeśli ktoś będzie kawałek za nami, to zanim zdąży przejechać, znów
> zapali się czerwone i musi czekać, mimo że dookoła pusto - narzeka na
> forum "Gazety" kierowca ze Szczecina.[/color]

Koło Szczecina na drodze nr 6 w miejscowości Glewice jest jeszcze
bardziej perfidna sygnalizacja świetlna. Jest tam ograniczenie do -
zdaje się - 40 km/h. Świeci się zielone, ale jak jedzie się z większą
prędkością niż te 40, to bardzo szybko zmienia się na czerwone i dopiero
po dłuższej chwili, po zatrzymaniu samochodu, wraca do zielonego. Tym
nie mniej, jak ktoś wie, jak to działa i zwolni, to daje się przejechać
płynnie.

--
Grzexs

> prędkością niż te 40, to bardzo szybko zmienia się na czerwone i dopiero[color=blue]
> po dłuższej chwili, po zatrzymaniu samochodu, wraca do zielonego. Tym
> nie mniej, jak ktoś wie, jak to działa i zwolni, to daje się przejechać
> płynnie.[/color]

jak wiesz jak jechac to bujasz sie pewnie gdzies do 90-100km/h i
przejedziesz na zielonym badz ledwo zoltym

Icek

Użytkownik "Seba" <seb_beztego_sob@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:3snb6fmmw09b.1doynq9exng0a.dlg@40tude.net...[color=blue]
> [url]http://skocz.pl/dbvxn[/url] - link do GW
>
> Widziałem w działaniu takie światła w Poznaniu - mam mieszane odczucia
> co do skuteczności tego wynalazku.[/color]

POdobnie jak ja - sam pomysł uważam za bardzo dobry, ale wykonanie w naszych
realiach jest beznadziejne...
Na _żadnym_ tego typu sygnalizatorze nie udało mi się mimo przepisowej
prędkości przejechać bez konieczności zatrzymania, nawet w środku nocy gdy
jechałem sam - zatem ktoś slabo kalibruje urządzenia czytające predkość.
POza tym mniej więcej po miesiącu kierowcy wiedzą, że te czerwone to lipa i
przejeżdżają przez te światła kompletnie je ignorując, a to wyrabia i
utrwala bardzo niebezpieczne nawyki.

pzdrw
gl12d4

On 2010-05-06 18:55:31 +0200, Grzexs <grzexs@gaXzeta.pXl> said:
[color=blue]
> Tym nie mniej, jak ktoś wie, jak to działa i zwolni, to daje się
> przejechać płynnie.[/color]

Jak ktoś wie jak to działa to oleje, i pojedzie na czerwonym.

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

On 2010-05-06 19:38:35 +0200, "gl12d4" <gl12d4@DELETEgazeta.pl> said:
[color=blue]
> POza tym mniej więcej po miesiącu kierowcy wiedzą, że te czerwone to
> lipa i przejeżdżają przez te światła kompletnie je ignorując, a to
> wyrabia i utrwala bardzo niebezpieczne nawyki.[/color]

Może o to właśnie chodzi szanownej Władzy...

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

On 06-05-10 18:55, Grzexs wrote:[color=blue][color=green]
>> Kierowcy z miast, które wprowadziły już takie rozwiązanie, oceniają je
>> jednak sceptycznie. Twierdzą, że przez światła all red płynny przejazd
>> ulicą staje się niemożliwy. - Niby wszystko fajnie, pali się czerwone,
>> zbliżamy się do świateł i automatycznie zapala nam się zielone. Tylko że
>> jeśli ktoś będzie kawałek za nami, to zanim zdąży przejechać, znów
>> zapali się czerwone i musi czekać, mimo że dookoła pusto - narzeka na
>> forum "Gazety" kierowca ze Szczecina.[/color]
>
> Koło Szczecina na drodze nr 6 w miejscowości Glewice jest jeszcze
> bardziej perfidna sygnalizacja świetlna. Jest tam ograniczenie do -
> zdaje się - 40 km/h. Świeci się zielone, ale jak jedzie się z większą
> prędkością niż te 40, to bardzo szybko zmienia się na czerwone i dopiero
> po dłuższej chwili, po zatrzymaniu samochodu, wraca do zielonego. Tym
> nie mniej, jak ktoś wie, jak to działa i zwolni, to daje się przejechać
> płynnie.
>[/color]
Tak jest zdecydowanie lepiej. Tak to powinno być zrobione. Czerwone za
karę a nie zielone w nagrodę... Bo jak wyobrazimy sobie we Wr sytuację,
gdy radar czytający prędkość się zepsuje... Będzie na Ślężnej czerwone
na stałe... I te korki....... ;)

--

Wariat ;)

>> Tym nie mniej, jak ktoś wie, jak to działa i zwolni, to daje się[color=blue][color=green]
>> przejechać płynnie.[/color]
>
> Jak ktoś wie jak to działa to oleje, i pojedzie na czerwonym.[/color]

No to jeszcze dodam, że jest tam też normalne skrzyżowanie i można się
czasem zdziwić jadąc na czerwonym. Piesi w kierunku poprzecznym mają
przyciski, ale czy samochody w tymże kierunku są jakoś wykrywane, czy
działa to klasycznie - czasowo, tego nie wiem. Ruch poprzeczny jest
raczej znikomy, ale jest.

--
Grzexs

Don Pedro wrote:[color=blue]
> On 06-05-10 18:55, Grzexs wrote:[color=green][color=darkred]
>>> Kierowcy z miast, które wprowadziły już takie rozwiązanie, oceniają je
>>> jednak sceptycznie. Twierdzą, że przez światła all red płynny przejazd
>>> ulicą staje się niemożliwy. - Niby wszystko fajnie, pali się czerwone,
>>> zbliżamy się do świateł i automatycznie zapala nam się zielone. Tylko że
>>> jeśli ktoś będzie kawałek za nami, to zanim zdąży przejechać, znów
>>> zapali się czerwone i musi czekać, mimo że dookoła pusto - narzeka na
>>> forum "Gazety" kierowca ze Szczecina.[/color]
>>
>> Koło Szczecina na drodze nr 6 w miejscowości Glewice jest jeszcze
>> bardziej perfidna sygnalizacja świetlna. Jest tam ograniczenie do -
>> zdaje się - 40 km/h. Świeci się zielone, ale jak jedzie się z większą
>> prędkością niż te 40, to bardzo szybko zmienia się na czerwone i dopiero
>> po dłuższej chwili, po zatrzymaniu samochodu, wraca do zielonego. Tym
>> nie mniej, jak ktoś wie, jak to działa i zwolni, to daje się przejechać
>> płynnie.
>>[/color]
> Tak jest zdecydowanie lepiej. Tak to powinno być zrobione. Czerwone za
> karę a nie zielone w nagrodę... Bo jak wyobrazimy sobie we Wr sytuację,
> gdy radar czytający prędkość się zepsuje... Będzie na Ślężnej czerwone
> na stałe... I te korki....... ;)
>[/color]

Oba są do d.... w miescie tak zakorkowanym jak Wrocław.

To ma sens na niebciążonych ulicach, w połączeniu z mandatem za
przelecenie czerwonego.

Na zakorkowanych ulicach miejskich tylko spowoduje jeszcze wieksze
korki. Ale przecież o to chodzi. Autobusy beda mialy pierwszeństwo i dla
nich bedzie pas z zielonym.

On 2010-05-06 21:45:10 +0200, Grzexs <grzexs@gaXzeta.pXl> said:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> Tym nie mniej, jak ktoś wie, jak to działa i zwolni, to daje się
>>> przejechać płynnie.[/color]
>>
>> Jak ktoś wie jak to działa to oleje, i pojedzie na czerwonym.[/color]
>
> No to jeszcze dodam, że jest tam też normalne skrzyżowanie[/color]

Czyli rozumiem że skoro na Ślężnej "all red", to z Weigla "all green"?
Czy również red?
[color=blue]
> i można się czasem zdziwić jadąc na czerwonym.[/color]

Skoro z każdej strony czerwone, to czym się zdziwić? Równie dobrze
mogłoby nie być...

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

On 2010-05-06 21:46:16 +0200, witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> said:
[color=blue]
>
> To ma sens na niebciążonych ulicach, w połączeniu z mandatem za
> przelecenie czerwonego.[/color]

za przelecenie zielonego też powinien być mandat. Znacznie by ułatwiło
ruch w mieście.
[color=blue]
> Na zakorkowanych ulicach miejskich tylko spowoduje jeszcze wieksze
> korki. Ale przecież o to chodzi. Autobusy beda mialy pierwszeństwo i
> dla nich bedzie pas z zielonym.[/color]

prawy, czy lewy? A może te nieistniejący na torowisku? ;p

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

>> i można się czasem zdziwić jadąc na czerwonym.[color=blue]
>
> Skoro z każdej strony czerwone, to czym się zdziwić? Równie dobrze
> mogłoby nie być...[/color]

A jak ci z boku mają akurat zupełnie niespodziewanie zielone i okażą się
dwiema ciężarówkami z piachem?

--
Grzexs

On Thu, 06 May 2010 18:55:31 +0200, Grzexs wrote:[color=blue]
>Koło Szczecina na drodze nr 6 w miejscowości Glewice jest jeszcze
>bardziej perfidna sygnalizacja świetlna. Jest tam ograniczenie do -
>zdaje się - 40 km/h. Świeci się zielone, ale jak jedzie się z większą
>prędkością niż te 40, to bardzo szybko zmienia się na czerwone i dopiero
>po dłuższej chwili, po zatrzymaniu samochodu, wraca do zielonego. Tym
>nie mniej, jak ktoś wie, jak to działa i zwolni, to daje się przejechać
>płynnie.[/color]

Jak ktos wie jak to dziala to przejezdza na czerwonym :-)
Dlatego to bardzo niedobre. No chyba ze sprzezone z kamera i
mandatami.

Na osemce w Bralinku sa jakies ciekawe swiatla - nie wiem czy to all
red, czy dobrze dobrana fala, ale jak sie powoli jedzie to zielone sie
zapala akurat wtedy jak trzeba.

J.

On 2010-05-07 23:35:05 +0200, Grzexs <grzexs@gaXzeta.pXl> said:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> i można się czasem zdziwić jadąc na czerwonym.[/color]
>>
>> Skoro z każdej strony czerwone, to czym się zdziwić? Równie dobrze
>> mogłoby nie być...[/color]
>
> A jak ci z boku mają akurat zupełnie niespodziewanie zielone i okażą
> się dwiema ciężarówkami z piachem?[/color]

Ze szpitala?
Słyszałem że można do piachu, ale żeby z piachem... i to jeszcze dwie
ciężarówki? ;p

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

>>>> i można się czasem zdziwić jadąc na czerwonym.[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>
>>> Skoro z każdej strony czerwone, to czym się zdziwić? Równie dobrze
>>> mogłoby nie być...[/color]
>>
>> A jak ci z boku mają akurat zupełnie niespodziewanie zielone i okażą
>> się dwiema ciężarówkami z piachem?[/color]
>
> Ze szpitala?
> Słyszałem że można do piachu, ale żeby z piachem... i to jeszcze dwie
> ciężarówki? ;p[/color]

No dwie, jedna z prawej, a druga z lewej. O piach nie będę zazdrosny,
mogą być np. z drewnem, albo z lodówkami, albo z kaszanką (takie
chłodnie). Ostatecznie może być ciągnik z broną. Talerzową.

--
Grzexs

On 2010-05-08 19:33:27 +0200, Grzexs <grzexs@gaXzeta.pXl> said:
[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>>> i można się czasem zdziwić jadąc na czerwonym.
>>>>
>>>> Skoro z każdej strony czerwone, to czym się zdziwić? Równie dobrze
>>>> mogłoby nie być...
>>>
>>> A jak ci z boku mają akurat zupełnie niespodziewanie zielone i okażą
>>> się dwiema ciężarówkami z piachem?[/color]
>>
>> Ze szpitala?
>> Słyszałem że można do piachu, ale żeby z piachem... i to jeszcze dwie
>> ciężarówki? ;p[/color]
>
> No dwie, jedna z prawej, a druga z lewej.[/color]

Z prawej to mogę jeszcze uwierzyć. Ale z lewej??? Hmm... byłeś choć raz
przy Weigla?
[color=blue]
> O piach nie będę zazdrosny, mogą być np. z drewnem, albo z lodówkami,
> albo z kaszanką (takie chłodnie). Ostatecznie może być ciągnik z broną.
> Talerzową.[/color]

Wszystko to słaaaaaabo wymyśliłeś ;)
Lepiej byś napisał że jakiś transporter opancerzony, albo bolszy
wehikuł bojowy. W końcu szpital tam wojskowy. ;p

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu


Użytkownik "DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hs3vga$1ak$1@news.dialog.net.pl...[color=blue]
> Ze szpitala?
> Słyszałem że można do piachu, ale żeby z piachem... i to jeszcze dwie
> ciężarówki? ;p[/color]

Mozna do piachu równiez w szpitalu, wywożą bo pewnie muszą ten piach
wymieniać, nazbierało się widac sporo skoro cięzarówkami... :-)

--
serdeczności! zbisa

>>>>>> i można się czasem zdziwić jadąc na czerwonym.[color=blue][color=green][color=darkred]
>>>>>
>>>>> Skoro z każdej strony czerwone, to czym się zdziwić? Równie dobrze
>>>>> mogłoby nie być...
>>>>
>>>> A jak ci z boku mają akurat zupełnie niespodziewanie zielone i okażą
>>>> się dwiema ciężarówkami z piachem?
>>>
>>> Ze szpitala?
>>> Słyszałem że można do piachu, ale żeby z piachem... i to jeszcze dwie
>>> ciężarówki? ;p[/color]
>>
>> No dwie, jedna z prawej, a druga z lewej.[/color]
>
> Z prawej to mogę jeszcze uwierzyć. Ale z lewej??? Hmm... byłeś choć raz
> przy Weigla?[/color]

Byłem. Ale ja piszę o Glewicach. A na Weigla kiedyś tramwaje jeździły.
(Bez sensu, ale fakt).
[color=blue]
>[color=green]
>> O piach nie będę zazdrosny, mogą być np. z drewnem, albo z lodówkami,
>> albo z kaszanką (takie chłodnie). Ostatecznie może być ciągnik z
>> broną. Talerzową.[/color]
>
> Wszystko to słaaaaaabo wymyśliłeś ;)
> Lepiej byś napisał że jakiś transporter opancerzony, albo bolszy wehikuł
> bojowy. W końcu szpital tam wojskowy. ;p[/color]

Jak wyżej. Pozdrawiam z Białej Podlaskiej.

--
Grzexs

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • pruchnik.xlx.pl
  •  
     
    Linki
     
     
       
    Copyright Š 2006 Sitename.com. Designed by Web Page Templates