Mam pytanko, pracował ktoś kiedyś w Wierzynku, albo słyszał o niej, interesują mnie czy jest bardzo ciężka i jakie są napiwki, wielkie dzięki za wszelkie info. pozdrawiam Anka
--
aniulka pisze:[color=blue] > Mam pytanko, pracował ktoś kiedyś w Wierzynku, albo słyszał o niej, interesują > mnie czy jest bardzo ciężka i jakie są napiwki, wielkie dzięki za wszelkie > info. pozdrawiam Anka[/color]
czołem ANKA troche pracowalem i napiwki sa mniej wiecej takie [url]http://skocz.pl/napiwki_wierzy[/url]
Dante pisze: [color=blue] > czołem ANKA > troche pracowalem i napiwki sa mniej wiecej takie > [url]http://skocz.pl/napiwki_wierzy[/url][/color]
Na Allegro pewnie da rade sprzedac, wiec jakas kasa bedzie.
-- Maciej Hamiga aka Comarade
Linux Registered User #421652 "Owca daje radę, widać ją na łące..."
aniulka pisze:[color=blue] > Mam pytanko, pracował ktoś kiedyś w Wierzynku, albo słyszał o niej, interesują > mnie czy jest bardzo ciężka i jakie są napiwki, wielkie dzięki za wszelkie > info. pozdrawiam Anka[/color]
Lat temu z 7 moja koleżanka tam pracowała. Pracowała bardzo krótko bo płacili jej tak marnie, że szok. Pamiętam, że było to coś około 3zł za godzinę. Niby resztę miała mieć z napiwków. A z tymi napiwkami było różnie. Cała masa imprez zorganizowanych, których uczestnicy mieli gdzieś dawanie napiwków. Wiadomo, że przez 7 lat sytuacja się zmieniła. Teraz możliwe, że jest zupełnie inaczej.
-- RudeBoy Selecta Bless... [ Powered by Jah & Reggae Riddim ]
RudeBoy pisze:[color=blue] >cja się zmieniła. Teraz możliwe, że jest > zupełnie inaczej. >[/color]
Szczególnie, że zmienił się właściciel.
Mamak z Galicji
>>cja się zmieniła. Teraz możliwe, że jest zupełnie inaczej.[color=blue][color=green] >>[/color] > > > Szczególnie, że zmienił się właściciel.[/color]
O_o, żona pana Profesora już nie jest właścicielką? [color=blue] > Mamak z Galicji[/color]
B.Z.
|--=Bartek=--| pisze: [color=blue] > > O_o, żona pana Profesora już nie jest właścicielką?[/color]
No właśnie jest. 7 lat temu nie była.
Mamak z Galicji
aniulka <aniulka_16.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał(a): [color=blue] > Mam pytanko, pracował ktoś kiedyś w Wierzynku, albo słyszał o niej, interesują > mnie czy jest bardzo ciężka i jakie są napiwki, wielkie dzięki za wszelkie > info. pozdrawiam Anka >[/color] Obecnie też mało płacą, ale myślałam że można wyżyć z napiwków, ogólnie na rynku wszędzie w restauracjach mało płacą, Wierzynek nie jest więć wyjątkiem
--
to moze skoncz studia i zaloz cos swojego
M <CUTTHIS@interia.pl> napisał(a): [color=blue] > to moze skoncz studia i zaloz cos swojego > >[/color] Wielkie dzięki za radę:) Na studiach jestem, niedużo mi już zostało, a nic swojego nie planuję zakładać,chciałam popracować w wakacje,myślałam o ogródkach na rynku ale może doradzisz mi w takim razie coś innego, bo chyba na brak pomysłów nie narzekasz:P więc liczę na pomoc
--
Użytkownik napisał(a): [color=blue] > M <CUTTHIS@interia.pl> napisał(a): >[color=green] >> to moze skoncz studia i zaloz cos swojego >> >>[/color] > Wielkie dzięki za radę:) > Na studiach jestem, niedużo mi już zostało, a nic swojego nie planuję > zakładać,chciałam popracować w wakacje,myślałam o ogródkach na rynku > ale może doradzisz mi w takim razie coś innego, bo chyba na brak > pomysłów nie narzekasz:P więc liczę na pomoc[/color]
Zawsze możesz pójść w ślady matuliny i kobzać sraki na dworcu.
-- Posted via a free Usenet account from [url]http://www.teranews.com[/url]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|