|
takie tam... |
|
Plażę piętnuję. Za to, że jest kolejnym przeciętnym centrum handlowym. W środku błysk, szkło i marmury, ale tak naprawdę to nie ma tam nic nowego. Sklepy praktycznie tylko dla kobiet i nastolatków. Zresztą w większości asortyment ubrań bity na jedno kopyto, zero oryginalności. Z całej galerii sklepów znalazłem może ze 3, w których ewentualnie mógłbym coś kupić (z czego jeden to był spożywczy he he). Tak więc drodzy planiści centrum - całujcie psa w nos, wolę wydać pieniądze na Rynku Jeżyckim, tam jest przynajmniej miła obsługa i niskie ceny. :>
Przy okazji piętno dla "projektantów" ubrań. Czy istnieją dla nich tylko różne odcienie szarości i beżu? Czy nie istnieją takie kolory, jak granatowy, niebieski, czerwony, pomarańczowy? Eeehhh co za porażka...
-- Sławomir Szyszło mailto:slaszysz@poczta.onet.pl FAQ pl.comp.[url]www.nowe-strony[/url] [url]http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/[/url]
Pater Sławomir Szyszło: [color=blue] > ubrań bity na jedno kopyto, zero oryginalności. Z całej galerii sklepów > znalazłem może ze 3, w których ewentualnie mógłbym coś kupić (z czego jeden to[/color]
Żarcie hiszpańskie, Efez. Może dobre? Nie wiem, bo nie jadłem (ktoś jadł?). [color=blue] > Przy okazji piętno dla "projektantów" ubrań. Czy istnieją dla nich tylko różne > odcienie szarości i beżu? Czy nie istnieją takie kolory, jak granatowy, > niebieski, czerwony, pomarańczowy? Eeehhh co za porażka...[/color]
To się nazywa moda. I dlatego jest do dupy.
[color=blue] > Przy okazji piętno dla "projektantów" ubrań. Czy istnieją dla nich tylko > różne > odcienie szarości i beżu? Czy nie istnieją takie kolory, jak granatowy, > niebieski, czerwony, pomarańczowy? Eeehhh co za porażka...[/color]
W tym sezonie mam wrażenie że istnieją tylko w najróżniejszych odcieniach 3 kolory: różowy, zielony i niebieski. Toz to koszmar, brrrr....
-- Pozdrawiam Aga
Użytkownik "Sławomir Szyszło" <slaszysz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:d87hvi.3o.1@slaszysz.poczta.onet.pl...[color=blue] > Plażę piętnuję. Za to, że jest kolejnym przeciętnym centrum handlowym. > W środku > błysk, szkło i marmury, ale tak naprawdę to nie ma tam nic nowego. > Sklepy > praktycznie tylko dla kobiet i nastolatków. Zresztą w większości > asortyment > ubrań bity na jedno kopyto, zero oryginalności. Z całej galerii > sklepów > znalazłem może ze 3, w których ewentualnie mógłbym coś kupić (z czego > jeden to > był spożywczy he he). > Tak więc drodzy planiści centrum - całujcie psa w nos, wolę wydać > pieniądze na > Rynku Jeżyckim, tam jest przynajmniej miła obsługa i niskie ceny. :>[/color]
Już się bałem, że tylko ja mam podobne odczucia, wydaje mi się, że sieci sklepów otwierają swoje stoisko w każdym nowym centrum handlowym na zasadzie "tam też musimy być". Bo sklepy identyczne jak we wszystkich tego typu obiektach, jest nawet mikroskopijny Komputronik. Jedyny wyróżnik plaży to kino, ale jak mam dać 21 zeta za bilet to dzięki ale wysiadam...
[color=blue] > Już się bałem, że tylko ja mam podobne odczucia, wydaje mi się, że sieci > sklepów otwierają swoje stoisko w każdym nowym centrum handlowym na > zasadzie "tam też musimy być". Bo sklepy identyczne jak we wszystkich > tego typu obiektach, jest nawet mikroskopijny Komputronik. > Jedyny wyróżnik plaży to kino, ale jak mam dać 21 zeta za bilet to > dzięki ale wysiadam...[/color]
powiedzmy ze chce iść z rodziną...spokojnie możemy zostawić ponad 100 z małą przekąską.
Dzieci z pobliskich blokowisk bawią sie tam świetnie.
-- Pasik<puszczykowski>
[color=blue] > Przy okazji piętno dla "projektantów" ubrań. Czy istnieją dla nich tylko[/color] różne[color=blue] > odcienie szarości i beżu? Czy nie istnieją takie kolory, jak granatowy, > niebieski, czerwony, pomarańczowy? Eeehhh co za porażka...[/color]
Jak ja przeklinam jak przechodzę obok sklepu "carry" - co za bezgustowne, bez wyrazu ciuchy, do dupy... Wolę na rynku jeżyckim , czy gdziekolwiek indziej coś znaleść i w rozsądnej cenie. Cieszyłem się że 500m ode mnie powstanie taaakie duże centrum hgandlowe ...z kinem;] - a tak naprawdę dla zarabiającego niecałe 50% średniej krajowej - to nie ma sklepów dla takich przeciętniaków. Notabene kto zarabia 2500 tej sredniej niby krajowej- chyba same eurooszołomy i inne dupki
Witam [color=blue] > Już się bałem, że tylko ja mam podobne odczucia,[/color]
Mam identyczne wrazenia. Sklepy z odzieżą dla anorektycznych różowo- plastikowych Barbie o gustach wyrobionych na lekturze "Bravo Girl". Brrr.... Koszmar [color=blue] > powiedzmy ze chce iść z rodziną...spokojnie możemy zostawić ponad 100 z > małą przekąską.[/color]
Dokładnie. Lepiej zamówić papu u Ahmeda i wypożyczyć film na DVD. [color=blue] > Dzieci z pobliskich blokowisk bawią sie tam świetnie.[/color]
Pół biedy tam. Okoliczni blokersi okradają nam od czasu otwarcia Plaży masowo samochody na os. Trójpole, względnie urządzają sobie na naszych, dotąd spokojnych i zacisznych osiedlowych uliczkach, rajdy z użyciem Bayerischer Mist Wagen i innych podrasowanych kaszlaków. ogólne wrażenie - centrum plebejskiej rozrywki.
Tomek
--
<slaszysz@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:d87hvi.3o.1@slaszysz.poczta.onet.pl...[color=blue] > Plażę piętnuję. Za to, że jest kolejnym przeciętnym centrum handlowym. W[/color] środku[color=blue] > błysk, szkło i marmury, ale tak naprawdę to nie ma tam nic nowego.[/color] Sklepy
po to są te nowe centra, żeby sprawić frajdę tym, którzy szukają możliowości spędzenia wolnego czasu (straty czasu) [color=blue] > praktycznie tylko dla kobiet i nastolatków. Zresztą w większości[/color] asortyment[color=blue] > ubrań bity na jedno kopyto, zero oryginalności. Z całej galerii sklepów > znalazłem może ze 3, w których ewentualnie mógłbym coś kupić (z czego[/color] jeden to[color=blue] > był spożywczy he he).[/color]
nie monopol? brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powiedz co kupujesz, hmm..... [color=blue] > Tak więc drodzy planiści centrum - całujcie psa w nos, wolę wydać[/color] pieniądze na[color=blue] > Rynku Jeżyckim, tam jest przynajmniej miła obsługa i niskie ceny. :>[/color]
nie znam rynku, i na dodatek ma węża w kieszeni, czy poznaniacy sa tacy z krwi i kości? czy może z przypadku?
[color=blue] > > Przy okazji piętno dla "projektantów" ubrań. Czy istnieją dla nich tylko[/color] różne[color=blue] > odcienie szarości i beżu? Czy nie istnieją takie kolory, jak granatowy,[/color]
pomyliły nam się czasy, teraz jest modny róż... chyba ,że o czymś nie wiem
[color=blue] > niebieski, czerwony, pomarańczowy? Eeehhh co za porażka...[/color]
namaluj coś, chęnie popatrzę...[color=blue] > > -- > Sławomir Szyszło mailto:slaszysz@poczta.onet.pl > FAQ pl.comp.[url]www.nowe-strony[/url] [url]http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/[/url][/color]
W news:d87r2k$oog$1@nemesis.news.tpi.pl szenia napisal(a):[color=blue][color=green] >> był spożywczy he he).[/color] > nie monopol? brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powiedz co kupujesz,[/color]
nie mow hop... w PiP tez jest stoisko z alkoholem ;)
-- pozdrawiam medevacs //Otwierać! Kolęda! Mamy nakaz!//
W news:d87hvi.3o.1@slaszysz.poczta.onet.pl Sławomir Szyszło napisal(a):[color=blue] > Plażę piętnuję. Za to, że jest kolejnym przeciętnym centrum handlowym.[/color]
Dolacze sie do tego pietnowania. Tylko osobiscie ponarzekam tez na IMAX. Pierwsza sprawa, w IMAXie nie mozna zaplacic karta. Druga sprawa, w Plazie nie ma bankomatu. Trzecia rzecz, IMAX odwala wioche, ze na ich stronie www nie ma cen biletow. Czwarte malkontenctwo, Plaza odwala totalna wioche swoja strona www. Po piate, na planie Plazy w tym ich folderze, ktory trafil pod drzwi mieszkancow Piatkowa nie ma zaznaczonych wszystkich sklepow. Szosty minus, brak planu obiektu przy wejsciu czy w innym oczywistym dla takiego czegos miejscu. Siodma rzecz, slabe oznakowanie wewnatrz budynku, te wiszace znaczki, ze cos jest tu a tam sa wrecz niewidoczne. Osme ale te same sklepy co w KC. Dziewata sprawa to moim zdaniem zbyt wczesna godzina zamkniecia. Zdaje sie 21.00.
-- pozdrawiam medevacs //Otwierać! Kolęda! Mamy nakaz!//
Sławomir Szyszło wrote: [color=blue] > Plażę piętnuję. Za to, że jest kolejnym przeciętnym centrum handlowym. W środku[/color]
a ja pietnuje projektanta parkingu.... zastanawialem sie, dlaczego jest taki ogromny ogonek samochodow skrecajacych do poznan plaza; no i sie wczoraj przekonalem (musialem tam skoczyc, bo potrzebowalem cos z komputronika o 20:30 - przy okazji pietno dla komputronika, bo przez telefon twierdza "tak, mamy", a na miejscu sie okazuje ze nie ma i nie bylo nawet);
moim zdaniem nie da sie nawrocic na podjezdzie pomiedzy pietrami parkingu "na raz"; zalozmy, ze chce z poziomu 0 przejechac na poziom 3; zebym zrobil to bez wycofywania, to musze na kazdym pietrze objezdzac cale pietro, bo fizycznie sie nie da (*) zakrecic z jednego podjazdu bezposrednio na drugi.... normalnie ktos bez pomyslunku to projektowal;
(*) moze i da sie maluchem, ale nie bede kupowal malucha specjalnie po to, zeby sobie pojezdzic po parkingu centrum handlowego, do ktorego mam potrzebe zagladac raz na ruski rok;
adas;
Osobnik Sławomir Szyszło nabazgrolił(a):[color=blue] > Plażę piętnuję.[/color]
Ja sie dołacze z pietne w sprawie kibla, był tak ukryty, że musiałem psa tropiącego puścić aby mi pisuar znalazł.
-- VSS [url]http://www.lasershow.pl[/url] [url]http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=633036[/url]
Trochę wody w Warcie upłynęło, gdy Che Guevara napisał/a w news:30ca.00000261.42a75c8c@newsgate.onet.pl: [color=blue][color=green] >> powiedzmy ze chce iść z rodziną...spokojnie możemy zostawić ponad 100 z >> małą przekąską.[/color] > > Dokładnie. Lepiej zamówić papu u Ahmeda i wypożyczyć film na DVD.[/color]
Faktem jest, że cena trochę wysoka, ale żadne DVD, czy kino domowe nie zastąpi IMAXa
-- _/_/_/ Gregory - Poznaniak _/ _/ ------------------- _/_/_/ [url]http://www.icpnet.pl/~gregory/melakreska/index.htm[/url]
> ...[color=blue] > Po piate, na planie Plazy w tym ich folderze, ktory trafil pod drzwi > mieszkancow Piatkowa nie ma zaznaczonych wszystkich sklepow. ...[/color]
Pod nasze drzwi żaden folder nie trafił. Mam nadzieję, że jeszcze się takowy pojawi. Mieszkam na Chrobrego, więc to chyba nie kwestia dużej odległości.
Pozdrawiam. Barbara.
> Plażę piętnuję. Za ....
No i oczywiście do całej litanii nie sposób nie dodać, że poznański IMAX ma popsuty/źle ustawiony projektor i coraz więcej osób potwierdza, że im to przeszkadza w odbiorze 3D.
pzdr Maciek
--
> Zresztą w większości asortyment[color=blue] > ubrań bity na jedno kopyto, zero oryginalności. Z całej galerii sklepów > znalazłem może ze 3, w których ewentualnie mógłbym coś kupić (z czego jeden to > był spożywczy he he).[/color]
Widzisz, tak jest na calym swiecie. Jak chcesz oryginalne, to albo lumpex, albo sklep specjalistyczny. [color=blue] > Przy okazji piętno dla "projektantów" ubrań. Czy istnieją dla nich tylko różne > odcienie szarości i beżu? Czy nie istnieją takie kolory, jak granatowy, > niebieski, czerwony, pomarańczowy? Eeehhh co za porażka...[/color]
Factory w Kupcu Poznanskim. Mysle, ze powinni Ci dogodzic w kwestii koloru.
Michal
--
> Sławomir Szyszło wrote:[color=blue] >[color=green] > > Plażę piętnuję. Za to, że jest kolejnym przeciętnym centrum handlowym. W środku[/color] > > a ja pietnuje projektanta parkingu.... zastanawialem sie, dlaczego > jest taki ogromny ogonek samochodow skrecajacych do poznan plaza;[/color]
Ja natomiast pietnuje wszystkie parkingi pietrowe w Poznaniu !! Po prostu wszedzie porazka.
Kupiec Poznanski - tragedia, bo nie ma cyrkulacji Browar - bo obie nitki sa z tej samej strony budynku, co moze prowadzic do powstawania korkow Plaza - bo to jest pierwszy parking, na ktorym musialem wrzucic wsteczny, zeby skrecic zaraz po zjechaniu z podjazdu (jak oni to obliczali?)
Michal
--
Użytkownik "medevacs" <zapyt@j_sie_to_Ci_moze_powi.em> napisał w wiadomości news:d87stm$9a1$1@opal.icpnet.pl...[color=blue] >W news:d87hvi.3o.1@slaszysz.poczta.onet.pl Sławomir Szyszło napisal(a):[color=green] >> Plażę piętnuję. Za to, że jest kolejnym przeciętnym centrum >> handlowym.[/color] > > Dolacze sie do tego pietnowania. Tylko osobiscie ponarzekam tez na > IMAX. Pierwsza sprawa, w IMAXie nie mozna zaplacic karta. Druga > sprawa, w Plazie nie ma bankomatu. Trzecia rzecz, IMAX odwala wioche, > ze na ich stronie www nie ma cen biletow. Czwarte malkontenctwo, Plaza > odwala totalna wioche swoja strona www. Po piate, na planie Plazy w > tym ich folderze, ktory trafil pod drzwi mieszkancow Piatkowa nie ma > zaznaczonych wszystkich sklepow. Szosty minus, brak planu obiektu przy > wejsciu czy w innym oczywistym dla takiego czegos miejscu. Siodma > rzecz, slabe oznakowanie wewnatrz budynku, te wiszace znaczki, ze cos > jest tu a tam sa wrecz niewidoczne. Osme ale te same sklepy co w KC. > Dziewata sprawa to moim zdaniem zbyt wczesna godzina zamkniecia. Zdaje > sie 21.00.[/color]
Sprawa z tymi cenami biletów jest zdaje się lekko pokręcona i cennik znajdziesz na stronie sieci Cinema-City? Dodatkowe piętno to duża ilość nieczynnych jeszcze boksów.
W news:d88mn8$4fi$1@opal.icpnet.pl Barbara K. napisal(a):[color=blue][color=green] >> ... >> Po piate, na planie Plazy w tym ich folderze, ktory trafil pod drzwi >> mieszkancow Piatkowa nie ma zaznaczonych wszystkich sklepow. ...[/color] > Pod nasze drzwi żaden folder nie trafił. Mam nadzieję, że jeszcze się > takowy pojawi. Mieszkam na Chrobrego, więc to chyba nie kwestia dużej > odległości. Pozdrawiam.[/color]
hmmm... ja na Smialego i do mnie trafil, sadzilem ze chociaz okoliczne osiedla dostaly.
-- pozdrawiam medevacs //Otwierać! Kolęda! Mamy nakaz!//
Użytkownik "VSS" <vss@post.pl> napisał w wiadomości news:42a77f60$1@news.home.net.pl...[color=blue] > Osobnik Sławomir Szyszło nabazgrolił(a):[color=green] >> Plażę piętnuję.[/color] > > Ja sie dołacze z pietne w sprawie kibla, był tak ukryty, że musiałem > psa tropiącego puścić aby mi pisuar znalazł.[/color]
Masz psa przewodnika?:)
Użytkownik <kelahcim@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:30ca.0000030d.42a7f4dd@newsgate.onet.pl...[color=blue][color=green] >> Zresztą w większości asortyment >> ubrań bity na jedno kopyto, zero oryginalności. Z całej galerii >> sklepów >> znalazłem może ze 3, w których ewentualnie mógłbym coś kupić (z czego >> jeden to >> był spożywczy he he).[/color] > > Widzisz, tak jest na calym swiecie. Jak chcesz oryginalne, to albo > lumpex, albo > sklep specjalistyczny.[/color]
Na całym świecie we wszystkich centrach handlowych w mieście jest 50-60 marek tych samych sklepów i nic innego? w żadnym z tego typu obiektów nie widziałem jakiegoś oryginalnego sklepu np specjalistyczny z grami komputerowymi, skate-shop, muzyczny, ze śmiesznymi rzeczami czy coś w ten deseń. Podałem przykładowe branże, niekoniecznie związane z moimi preferencjami.
> hmmm... ja na Smialego i do mnie trafil, sadzilem ze chociaz okoliczne[color=blue] > osiedla dostaly.[/color]
Tez mieszkam na Smialego i nic do mnie nie dotarlo...
Pozdrawiam Patrycja
>> hmmm... ja na Smialego i do mnie trafil, sadzilem ze chociaz okoliczne[color=blue][color=green] >> osiedla dostaly.[/color] > Tez mieszkam na Smialego i nic do mnie nie dotarlo... > Pozdrawiam > Patrycja[/color]
Może podrzucają w co którymś bloku. Poczekamy, zobaczymy, może jeszcze dotrą i do nas ...
Pozdrawiam. Barbara, co mieszka tak blisko, a jeszcze nie odwiedziala Plazy.
Osobnik shavie nabazgrolił(a):[color=blue] > Masz psa przewodnika?:)[/color]
Tak, jest tresowany na poszukiwanie toalet w centrach handlowych
-- VSS [url]http://www.lasershow.pl[/url] [url]http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=633036[/url]
Wed, 08 Jun 2005 19:46:58 +0200, na pl.regionalne.poznan, Sławomir Szyszło napisal(a): [color=blue] > Tak więc drodzy planiści centrum - całujcie psa w nos, wolę wydać pieniądze na > Rynku Jeżyckim, tam jest przynajmniej miła obsługa i niskie ceny. :>[/color]
Kupujesz lumpy na Jeżyckim i piszesz i "robieniu ciuchów na jedno kopyto" i braku stylu? Chujowo!
-- || Logan || 3507735 || - lepiej byc glupim czy lysym? - lepiej glupim, bo to sie w oczy nie rzuca.
8 Jun 2005 23:01:00 +0200, na pl.regionalne.poznan, Che Guevara napisal(a): [color=blue][color=green] >> powiedzmy ze chce iść z rodziną...spokojnie możemy zostawić ponad 100 z >> małą przekąską.[/color] > Dokładnie. Lepiej zamówić papu u Ahmeda i wypożyczyć film na DVD.[/color]
Najlepiej to było, jak wszystko mieliście na kartki. Przynajmniej był porządek, conie? :)
-- || Logan || 3507735 || - lepiej byc glupim czy lysym? - lepiej glupim, bo to sie w oczy nie rzuca.
> Użytkownik <kelahcim@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości[color=blue] > news:30ca.0000030d.42a7f4dd@newsgate.onet.pl...[/color] [color=blue] > Na całym świecie we wszystkich centrach handlowych w mieście jest 50-60 > marek tych samych sklepów i nic innego? w żadnym z tego typu obiektów > nie widziałem jakiegoś oryginalnego sklepu np > specjalistyczny z grami komputerowymi, skate-shop, muzyczny, ze > śmiesznymi rzeczami czy coś w ten deseń. Podałem przykładowe branże, > niekoniecznie związane z moimi preferencjami.[/color]
Wiesz, nie twierdze, ze _zawsze_ tak musi byc.
Ale z moich doswiadczen, jezeli chcesz cos specyficznego to idziesz do jakiejs _specyficznej_ dzielnicy, albo _specyficznego_ sklepu.
Np. w Londynie w Tesco jest w zasadzie to samo co u nas + regionalny asortyment.
Ale jak juz sie zapuscisz w male uliczki w centrum, to znajdziesz takie rzeczy, o ktorych u nas mozna jedynie pomarzyc.
Michal
--
Użytkownik <kelahcim@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:30ca.000004bc.42a85351@newsgate.onet.pl...[color=blue] > Ale z moich doswiadczen, jezeli chcesz cos specyficznego to idziesz do > jakiejs > _specyficznej_ dzielnicy, albo _specyficznego_ sklepu.[/color]
Nie może być specyficzne centrum handlowym? właśnie o tym tu rozprawiamy, że wszędzie jest identycznie i nieważne czy jesteś na plaży, w mieszkaniu m1, warzysz piwo w browarze czy oglądasz wielki krzyż masz ciągle jedno i to samo. [color=blue] > Np. w Londynie w Tesco jest w zasadzie to samo co u nas + regionalny > asortyment.[/color]
Nie rozumiem akurat tego porównania, oczywiście że jest mleko, nabiał, wędliny itp bo co ma być w Tesco? oczywiście są to produkty na rynek angielski, często gorsze w smaku od naszych. [color=blue] > Ale jak juz sie zapuscisz w male uliczki w centrum, to znajdziesz > takie rzeczy, > o ktorych u nas mozna jedynie pomarzyc.[/color]
Centra handlowe miały wykosić sklepiki w uliczkach i wziąć je pod swoje skrzydła.
Osobnik [email]kelahcim@poczta.onet.pl[/email] nabazgrolił(a): [color=blue] > Np. w Londynie w Tesco jest w zasadzie to samo co u nas + regionalny > asortyment. > Ale jak juz sie zapuscisz w male uliczki w centrum, to znajdziesz > takie rzeczy, o ktorych u nas mozna jedynie pomarzyc.[/color]
np. herbata
-- VSS [url]http://www.lasershow.pl[/url] [url]http://www.plfoto.com/zdjecie.php?picture=633036[/url]
Danego znacznika czasowego 6/9/2005 1:29 AM, kreatura pod kryptonimem VSS uzewnętrzniła swe myśli:[color=blue][color=green] >> Plażę piętnuję.[/color] > > Ja sie dołacze z pietne w sprawie kibla, był tak ukryty, że musiałem psa > tropiącego puścić aby mi pisuar znalazł. >[/color]
A to się zgodzę. Wyjątkowo skrzętnie pouwieszali znaczki z drogami do toalet. Jedyne mocno naciągane wyjaśnienie jakie mi się nasuwa, to próba uniknięcia tzw. "żulów".
Danego znacznika czasowego 6/8/2005 7:46 PM, kreatura pod kryptonimem Sławomir Szyszło uzewnętrzniła swe myśli:[color=blue] > Plażę piętnuję.[/color]
Ja również piętnuję za to samo. Chyba centra handlowe jakie są, takie zostaną i nic nie zmienimy. Ciekawsz może byłyby prywatne inicjatywy małych przedsiębiorców tworząc zamiast zamkniętego getta nowomodnego, zwyczajne stylowe uliczki pełne sklepików różnorakiego rodzaju. Czyli np. owa hipotetyczna odremontowana Półwiejska (bo dzisiaj to jest coś odświeżonego ale tak byle jak). Może pewne namiastki tego będzie miał projekt Ikei na Franowie po doprowadzeniu linii tramwajowej, choć najprawdpodobniej skończy się kolejnymi Carry'mi czy innymi bezguściami.
Logan <el_logan@wytnij.o2.pl> napisał(a):[color=blue] > > Najlepiej to było, jak wszystko mieliście na kartki. > Przynajmniej był porządek, conie? :)[/color]
Jak mieliśmy na kartki, to każdy się cieszył z tego co miał. Dziś jest pełno malkontentów, dla których wszystko jest chujowe i ble.
--
shavie <shavie@interia.pl> napisał(a):[color=blue] > Nie może być specyficzne centrum handlowym?[/color]
a może po prostu koszt wynajmu powierzchni w centrach handlowych przerasta skromne możliwości oryginalnych i specyficznych sklepików - nie pomyślałeś o tym? Czysta kalkulacja - oryginalność=mniej nabywców=mniej kasy.
[color=blue] > Centra handlowe miały wykosić sklepiki w uliczkach i wziąć je pod swoje > skrzydła.[/color]
wykosić i wziąść pod skrzydła - jedno przeczy drugiemu
--
Użytkownik "Andrzej" <sherif@tlen.pl> napisał .. Notabene kto zarabia 2500 tej sredniej niby krajowej- chyba[color=blue] > same eurooszołomy i inne dupki[/color]
jak sie nie dorobilesd to nie krytykuj. takie pieniazki zarabia duzo ludzi ! np. z-ca naczelnika ds. bezpieczenstwa banki (bez reklamy) i to troszke wiecej
xaliemorph wrote: [color=blue] > Danego znacznika czasowego 6/9/2005 1:29 AM, kreatura pod kryptonimem VSS > uzewnętrzniła swe myśli:[color=green][color=darkred] > >> Plażę piętnuję.[/color] > > > > Ja sie dołacze z pietne w sprawie kibla, był tak ukryty, że musiałem psa > > tropiącego puścić aby mi pisuar znalazł. > >[/color] > > A to się zgodzę. Wyjątkowo skrzętnie pouwieszali znaczki z drogami do > toalet. Jedyne mocno naciągane wyjaśnienie jakie mi się nasuwa, to próba > uniknięcia tzw. "żulów".[/color]
pewnie z tego samego powodu nie umiescili czytelnych informacji o poszczegolnych poziomach w windzie i przy windach; i z tego samego powodu nazwy pieter parkingu w windzie ("zielony", itp) nie maja przelozenia na kolor samego parkingu;
adas;
Użytkownik " Arbatel" <arbatel@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:d89scd$lsn$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > shavie <shavie@interia.pl> napisał(a):[color=green] >> Nie może być specyficzne centrum handlowym?[/color] > > a może po prostu koszt wynajmu powierzchni w centrach handlowych > przerasta > skromne możliwości oryginalnych i specyficznych sklepików - nie > pomyślałeś o tym? > Czysta kalkulacja - oryginalność=mniej nabywców=mniej kasy. > >[color=green] >> Centra handlowe miały wykosić sklepiki w uliczkach i wziąć je pod >> swoje >> skrzydła.[/color] > > wykosić i wziąść pod skrzydła - jedno przeczy drugiemu[/color]
Zawsze gdy powstają centra mówi się ile to osiedlowych sklepików zniknie, więc jednak sprzedają to samo co w osiedlowym blaszaku? Wykosić i dać konkurencyjny odpowiednik, lub "wziąć pod skrzydła"-zorganizować się we własnym zakresie i postawić coś w stylu Kupca czy pasażu MM, sama koncepcja organizacji kupców mi się spodobała, ich obiekty już trochę mniej.
shavie <shavie@interia.pl> napisał(a):[color=blue] > Zawsze gdy powstają centra mówi się ile to osiedlowych sklepików > zniknie, więc jednak sprzedają to samo co w osiedlowym blaszaku? Wykosić > i dać konkurencyjny odpowiednik, lub "wziąć pod skrzydła"-zorganizować > się we własnym zakresie i postawić coś w stylu Kupca czy pasażu MM, sama > koncepcja organizacji kupców mi się spodobała, ich obiekty już trochę > mniej.[/color]
.. ale czy w Kupcu są takie sklepiki (specyficzne) o które się rozchodzi???
--
Danego znacznika czasowego 6/9/2005 9:00 PM, kreatura pod kryptonimem adasiek uzewnętrzniła swe myśli:[color=blue][color=green] >> A to się zgodzę. Wyjątkowo skrzętnie pouwieszali znaczki z drogami do >> toalet. Jedyne mocno naciągane wyjaśnienie jakie mi się nasuwa, to próba >> uniknięcia tzw. "żulów".[/color] > > pewnie z tego samego powodu nie umiescili czytelnych informacji > o poszczegolnych poziomach w windzie i przy windach; i z tego > samego powodu nazwy pieter parkingu w windzie ("zielony", itp) > nie maja przelozenia na kolor samego parkingu;[/color]
A tego nie zauważyłem bo bo windami się nie woziłem ani tym bardziej samochodem ;) Tym bardziej ta naciągana teoria padła w pudło. Znaczy się ktoś dysponujący szarymi komórkami dobrze rozplanował informacje ;) Brakuje mi jeszcze przy wejściu pseudo mapki, gdzie mam co znaleźć, ale obawiam jakbyłaby wykonana (chyba że takowej nie zauważyłem).
adasiek wrote:[color=blue] > cos z komputronika o 20:30 - przy okazji pietno dla komputronika, > bo przez telefon twierdza "tak, mamy", a na miejscu sie okazuje ze > nie ma i nie bylo nawet);[/color]
a to u nich normalka. Ja kiedys w centrali (jeszcze tej starej) kupilem cos na drugiej stronie ulicy pozniej poszedlem do magazynu - gosciu mowi ze nie ma sprzetu. Ja sie pytam co jest grane ze place a nia ma.. a on do mnie: cos ku** nie pasi.. mozemy wyjsc.
A co do Plazy to tylko pamietam klienta ktory o kulach szedl po tych marmurach ... w oczach mial stra :P
-- ---[ J E R O N I M O ]---
Jeronimo wrote:[color=blue] > A co do Plazy to tylko pamietam klienta ktory o kulach szedl po tych > marmurach ... w oczach mial stra :P[/color]
mial strach... eh czeski blad :P
Danego znacznika czasowego 6/10/2005 12:17 AM, kreatura pod kryptonimem Jeronimo uzewnętrzniła swe myśli:[color=blue] > A co do Plazy to tylko pamietam klienta ktory o kulach szedl po tych > marmurach ... w oczach mial stra :P >[/color]
Tak, ta wypucowana "posadzka" to chyba po to by odróżnić się od King Cross'a gdzie na początku przy otwarciu jeszcze nie zdążyli posprzątać ;)
On Thu, 9 Jun 2005 00:44:14 +0200, "medevacs" <zapyt@j_sie_to_Ci_moze_powi.em> wrote: [color=blue] >drzwi mieszkancow Piatkowa nie ma zaznaczonych wszystkich sklepow. Szosty >minus, brak planu obiektu przy wejsciu czy w innym oczywistym dla takiego >czegos miejscu.[/color]
Kto wie, czy to nie jest "chłyt materkindody" polegający na tym, żeby klient nie szedł prosto do sklepu, który go interesuje, tylko szukając i błądząc zobaczył jeszcze inne sklepy. Wtedy jest możliwość, że kupi dodatkowo coś innego, czego nie planował. Podobnie sytuacja ma się w niektórych marketach, gdzie najczęściej sprzedawanym produktem jest "Promocja", a jak chcesz wyszukać jakiś dział, to musisz przejść cały teren wszerz i wzdłuż. Proszę, jak czasami lenistwo przynosi pozytywny skutek (dla sklepu oczywiście). Z dobrym oznakowaniem klient idzie tylko w miejsce, które go ineresuje, a jak sobie po sklepie pobłądzi, to może jeszcze coś innego kupi.
Istnieje jednak namiastka sprawiedliwości, bo klient, którego sklep zdenerwował, najczęściej tego sklepu zaczyna unikać. To tyle z moich pięciu groszy... :)
PozdrUFFka FLY
shavie wrote: [color=blue] > Zawsze gdy powstają centra mówi się ile to osiedlowych sklepików > zniknie, więc jednak sprzedają to samo co w osiedlowym blaszaku? Wykosić[/color] [...]
jestem tylko ciekaw, komu chce sie chodzic do spozywczaka w poznan plaza, ktorym to jest Piotr i Pawel, skoro trzeba stac w kolejce do kas, zas samo juz dostanie sie do piotra i pawla po wejsciu do budynku plazy zajmie wiecej czasu niz dostanie sie do osiedlowego sklepiku; po jedna make, chleb, olej czy jedno piwko nikt do marketu nie bedzie szedl, jak ma osiedlowy sklepik o rzut beretem; jak sie jest typowa mieszkanka osiedla, ktora wraca z pracy okolo 17:00 i chce zrobic nawet dwie siatki zakupow, to sie raczej nie poswieca 40minut na dojscie i powrot ze sklepu typu tesco czy kaufland, tylko siek kupuje w osiedlowym sklepiku;
adas;
Dnia Thu, 9 Jun 2005 15:23:45 +0200, Logan <el_logan@wytnij.o2.pl> wklepał(-a): [color=blue] >Kupujesz lumpy na Jeżyckim i piszesz i "robieniu ciuchów na jedno kopyto" i >braku stylu?[/color]
Dziś akurat kupiłem to co chciałem w okolicach Rynku Jeżyckiego. :-P
-- Sławomir Szyszło mailto:slaszysz@poczta.onet.pl FAQ pl.comp.[url]www.nowe-strony[/url] [url]http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/[/url]
Sat, 11 Jun 2005 14:14:56 +0200, na pl.regionalne.poznan, Sławomir Szyszło napisal(a): [color=blue] > w okolicach[/color]
no, niech Ci będzie ;)
-- || Logan || 3507735 ||
Danego znacznika czasowego 6/11/2005 11:00 AM, kreatura pod kryptonimem adasiek uzewnętrzniła swe myśli:[color=blue] > jestem tylko ciekaw, komu chce sie chodzic do spozywczaka w poznan > plaza, ktorym to jest Piotr i Pawel, skoro trzeba stac w kolejce do > kas, zas samo juz dostanie sie do piotra i pawla po wejsciu do > budynku plazy zajmie wiecej czasu niz dostanie sie do osiedlowego > sklepiku; po jedna make, chleb, olej czy jedno piwko nikt do marketu > nie bedzie szedl, jak ma osiedlowy sklepik o rzut beretem; jak sie > jest typowa mieszkanka osiedla, ktora wraca z pracy okolo 17:00 i > chce zrobic nawet dwie siatki zakupow, to sie raczej nie poswieca > 40minut na dojscie i powrot ze sklepu typu tesco czy kaufland, tylko > siek kupuje w osiedlowym sklepiku;[/color]
A są też tacy co wolą kupić wszystko za jednym wyjściem (raczej zbijaniem czasu), też i tacy co po prostu lubią PiP, i się wybierają do najbliższego.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|
|
|
|
|
Linki |
|
|
|
|