Potrzebuje pomocy, musze wyjaśnic pisownię słowów: wniebogłosy, czmychnęli, przerażeni, nie na żarty. Czy ktoś mogłby mi pomoc?
Użytkownik "Anel" <ane-l@wp.pl> napisał w wiadomości news:eh5uis$gfp$1@atlantis.news.tpi.pl...[color=blue] > Potrzebuje pomocy, musze wyjaśnic pisownię słowów: wniebogłosy, > czmychnęli, przerażeni, nie na żarty. > Czy ktoś mogłby mi pomoc?[/color]
Wniebogłosy - to chyba biblijne. Żydzi modląc się potwornie krzyczą. Czmychnąć - to chyba onomatopeja, czyli wyraz dźwiękonaśladowczy. Odgłos prędko oddalającej się osoby. Lub od rdzienia słowotwórczego skojarzenie z myszą, która potrafi błyskawicznie uciec. Przerażenie - prawdopodobnie ma związek z plagami nawiedzającymi w średniowieczu Europę. Ludzie na samą wieść o zarazie bledli i bali się (ten sam rdzeń słowotwórczy razić)
Ale mogę się mylić, dawno już w szkole nie byłem.
-- Kempol
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plpruchnik.xlx.pl
|